98 mk. ; obecnie 37 dm. , 276 mk. i 786 mr. obszaru. Należała do dóbr Horbów ob. . Kłoda 1. , wieś i gm. , pow. wschowski; 3 miejsc a K. ; b dworzec kolei żel. ; c Augustowo, kol; 104 dm. , 724 mk. , 457 ew. , 267 kat, 108 analf. Poczta, telegraf i st. kolei żel. Rydzyna Reisen o l kil. 2. K. , ddm. , 8800 mr. rozl, z tych 6800 mr. lasu; 13 dm. , 142 mk. , 58 ew. , 74 kat; , 13 analf. Gorzelnia paro wa. Należy do ordynacyi rydzyńskiej książąt Sułkowskich. M. St. Kłoda al. Kłodzie, niem. Kappe, wś, pow. wałecki, nad strugą Łomniczką; 1416 mr. ob szaru, 84 bud. , 29 dm. , 33 kat. , 193 ew. , szkoła. Parafia Wałcz, poczta Trzcianka. Por. Junkermühl Kś. F, Kłoda, niem. Kloden, r. 1310 Cloda, wieś, pow. górski na Szląsku, par. Góra. Do K. należy folw. Guckelitze al. Kuckelitze. Kłoda Dziadowska, ob. Dziadowa Kłoda. Kłodawa, os. , przedtem mko, nad rz. Kłodawicą lub Rgilówką, śród płaszczyzny położone, pow. kolski, gm. i par. Kłodawa, odl. od Koła 20 wiorst, od Łęczycy 56 wiorst. Posiada kościół par. murowany, klasztor karmelitów, szkołę początkową, stacyą pocztową, fabryki wyrobów lnianych. W 1827 r. . było tu 292 dm. , 1924 mk. , w 1862 r. 198 dm. , 2489 mk. w tej liczbie 621 żydów; obecnie jest 223 dm. , 2148 mk. wraz z Dubną, Cegiełką, Łączówką miejską, Starą Kłodawą i Bakonem. Folw. K. ma 3 dm. , 65 mk. ; os. włośc. 1 dra. , 5 mk. Przez Kł. przechodzi trakt bity i pocztowy pierwszego rzędu warszawskoka liski, prócz tego trakt drugi także bity 2 rzędu włocławskosieradzki. K. należy do starożytniejszych w królestwie osad, bo już o niej dzieje pod panowaniem Władysława Hermana wspominają. Gdy bowiem Judyta, żona tego monarchy, powiła w r. 1086 syna Bolesława, zwanego Krzywousty; na zawdzięczenie tego zdarzenia zaczęto stawiać św. Idziemu w Pol sce kościoły, a w tej liczbie z polecenia książęcego fundowano i w K. Erygowane jednocześnie przy nim probostwo, przeznaczył Władysław Jagiełło w r. 1387, na uposażenie biskupów wileńskich, którzy tak długo je trzy mali, aż póki lepiej uposażeni nie zostali. Jagiełło przywilejem wydanym r. 1409 uwolnił mieszkańców wieczyście od dostarczania podwód pod swe rzeczy, dla posłanników i sokolników, wyjąwszy wszakże, iż w razie, swego lub królowej w K. pobytu, obowiązani będą dostarczać pod sprzęty i kuchnię trzy lub cztery wozy do miasta lub miejsca najbliższego, w którym przypadnie królowi się zatrzymać, a to wedle zwyczaju za Kazimierza Wielkiego zachowywanego. W razie zaś gwałtownej potrzeby, dostawić mieli żądaną liczbę podwód, za które stosowne ze skarbu królewskiego otrzymają wynagrodzenie. Tenże sam monarcha, przywilejem r. 1430 przeniósł miasto z prawa polskiego na niemieckie i różne powinności miejskie oznaczył. Zaś Kazimierz Jagiellończyk w roku 1445 uwolnił mieszczan od opłaty myta i targowego. Te i tym podobne dobrodziejstwa przyczyniły się do wzrostu i zamożności miasta, które co do ludności pierwszem było po stolicy swego województwa na wojnę bowiem 1459 r. dostarczyło 20 uzbrojonych pieszych. W czasie morowej zarazy w Prusiech 1464 r. przemieszkiwał tu Kazimierz Jagiellończyk, ażeby być bliżej obecnym toczącej się wojny z krzyżakami. Król Zygmunt I potwierdził w r. 1518 wszystkie przywileje miejskie, z powodu zaś zgorzenia miasta, uwolnił je w r. 1523 od podatku szos zwanego, od czynszów z ról i domów, jako też od wszystkich istniejących i uchwalić się mogących poborów na lat 10, od czynszów z roli na lat4, odpodwód na lat 3, od czopowego na pół roku; pozwolił wystawić łaźnię, z pobieraniem opłaty na użytek miasta. I znowu innym przywilejem z r. 1533, z powodu powtórnego spalenia się miasta, uwolnił od szosu, czynszów i t. p. Nadanie to wymienia istniejące podówczas w K. cechy kowalów, ślusarzów, mieczników, rymarzów, iglarzów, kotlarzów, siodlarzów, stolarzów, konwisarzów, czapników, wędzidła i uzdy robiących, którym pozwolił król wyzwalać rzemieślników i ustanowił ciekawe i charakterystyczne w tej mierze przepisy. Podobnego brzmienia wydał i Zygmunt Augtist w r. 1552 przywilej zatwierdzający cech sukienników. Sławny z nauki Grzegorz Wigilancyusz z Samborza, na żądanie mieszkańców otworzył tutaj szkołę, nauczając między rokiem 1534 a 1560 wymowy i rymotwórstwa. W błogiej dla całego kraju epoce kwitnący był stan K. , jak o tem lustracya w r. 1564 odbyta przekonywa. Potwierdził jej przywileje następn e Stefan Batory w r. 1580, uwalniając od rozmaitych ciężarów; Zygmunt III nadał w r. 1616 prawo pobierania myta na nowowystawionym na rzece moście i zatwierdził dawniejsze nadania w r. 1620. Lecz pierwsza wojna szwedzka zniszczyła zupełnie miasto i mieszkańców rozproszyła tak, iż lustracya w r. 1660 znalazła na 56 łanóV, które do K. należały, tylko 26 osiadłych zaś z 700 domów zostało 80, a placów pustych 45. Odtąd nie podniosło się już więcej, pomimo starań królów polskich i nowych przywilejów, jakiemi obdarzali K. August II w r. 1720, August III w roku 1738 i nakoniec Stanisław August w r. 1766. Bo upadku tego niemało przyczynili się także starostowie tutejsi, którzy, samowolnie postępując, nietylko gnębili mieszczan, ale przemocą własność tychże lub miejską sobie przywłaszczali, Kłoda Kłod