dług wzoru akademii w Bononii. Część południowa K. zachowała do dzisiaj nazwę Na bawole. Wład. Jagiełło powiększył przywileje nowego miasta, zaprowadzając w r. 1389 jarmarki, uwalniając w 1404 mieszkańców od ceł w całem państwie a 1409 od dostarczania pod wód, wreszcie dozwalając w 1422 opasać miasto fosami i obwarować. Po spaleniu się Krakowa w 1494 przeniesiono tutaj żydów, którzy zrazu tylko część miasta zajęli. Zgodzili się na to chętnie, ażeby używać większych swobód i uwolnić się od krzywd ze strony pospólstwa. Żydami rządził odtąd wielkorządca a w zastępstwie podrządczy Iudex z ramienia wojewody krak. ; był nim zawsze chrześcianin i do niego należały sprawy cywilne; zresztą w sprawach obchodzących całą gminę izraelicką występuje zawsze synagoga czyli kahał. Zygmunt I postanowił, aby podatek zwany szosem obracano na naprawę murów. Bram było I 3 Gliniana do Krakowa, Wielicka i Skawska do 1665 r. Lustracya z r. 1660 opowiada do jakich danin dla wielkorządzcy i dla menażeryi królewskiej na zamku w Krakowie są żydzi obowiązani. W 1662 wydał Jan Kazimierz uniwersał urzędowi radzieckiemu, aby miasto w armatę i żywność zaopatrzył i aby żydzi oprawy murów strzegli; ale to rozporządzenie nie musiało mieć skutku, bo napad szwedów 26 września 1655 r. zastał miasto nieobronne. W owym czasie dzieliło K. od Krakowa szerokie ramię Wisły; od strony Podgórza, gdzie jest dzisiejsze koryto Wisły, były stawy królewskie na rzeczce Wildze. To było zapewne powodem, że Stefan Czarnecki, gotując się do obrony Krakowa, ani Kazimierza z innemi przedmieściami nie spalił, ani załogą nie obsadził. Karol Gustaw zajął Kazimierz bez oporu i zamieszkał w klasztorze kanoników lateraskich, poczem rozpoczął oblężenie Krakowa Por. A. Walewski Hist. wyzwolenia Rzpltej I, 102. Baliński Star. Polska II, 54 58. Cellarius Descr. Polon. 141 144. Lustracya z r. 1665 zastała na K. w ogóle 91 domów; zajmuje się głównie zmienieniem koryta Wisły. Przyczyną miało być stawianie skrzyń ryb nych pod zamkiem na Wiśle przez stróżnych, których było tak wiele, że utworzyły tamę, w skutek czego woda sparła się ku bramie Wielickiej na Kazimierzu. Obawiano się, że Wisła, rwiąca silnie brzegi, usunie się pod Krzemionki. Lustratorowie nie zastali mostu spalonego przez szwedów a stawy były częścią zarosłe, częścią zabrane przez Wisłę; z tego powodu wydano magistratowi mandat, aby most postawił. Podróżujący przez Kraków w 1695 r. przez kilka miesięcy przyboczny lekarz króla Jana III dr. Bernard Connor, anglik, opisuje w swem dziele Beschreibung d. Königreichs Polen, Leipzig 1700 str. 288. Kazimierz jako część Krakowa, połączoną z głównem miastem pięknym drewnianym mostem, zbudowanym na rzece Rudawie, która jest ramieniem Wisły. Widocznie zapomniano już o zmianie łożyska tej rzeki. W 1668 nie było już menażeryi królewskiej, dla tego zamieniono dawną daninę na 240 zł. na naprawę okien w zamku, którą jednak z czasem zaniedbano. Inwentarz z r. 1733 wymienia różne daniny, do których żydzi byli obowiązani, jako opłatę łanowego, pierściennego dla królowej, na kuchnię królewską, dla wielkorządcy, podrządczego i pisarza prowentowego. Było tego bądź w naturze bądź w gotówce parę set złotych, ale że byli bardzo zubożeni i zadłużeni, więc im część tych danin August II w r. 1733 opuścił. Przez uczniów akademii byli żydzi wielokrotnie nagabywani i obowiązani do pewnych datków w naturze dla profesorów i burs. W 1728 zamieniono je na opłatę w gotówce, którą w 1752 za wdaniem się wojew. krak. J. K. Branickiego na 26 lat uregulowano. Układ między synagogą a wszechnicą objaśnia dobrze ówczesne stosunki. Synagoga obowiązała się dawać każdemu nowoobranemu rektorowi kobierzec, profesorom i bursom ryby na wilią Bożego Narodzenia i Wielki Czwartek, wreszcie w pieniądzach rektorowi, pisarzowi sądów rektorskich, bedelom itd. 768 zł. rocznie; zato studenci mieli nie chodzić ani do miasta ani do łaźni żydowskich, żydow po sklepach nie napastować i od przejeżdżających kozubalców kosubalczów tj. opłat na materyały piśmienne nie wydzierać, chyba od żydów obcych i to od jadących wozem po 12, od konnych po 6 a od pieszych po 4 grosze. Ogólna bieda i upadek w Krakowie zniosła ostatecznie te nadużycia. Z upadkiem Krakowa podupadł i Kazimierz a w 1802 został wcielony do Krakowa, przyczem archiwa magistrackie od XIV w. przyłączono do archiwów krakowskich. Jeszcze do r. 1813 łączył to miasto murowany most na Wiśle, z nowo powstającem Podgórzem, a gdy tenże woda zerwała, był przez cały czas istnienia Rzpltej krakowskiej 1815 1846 tylko most łyżwowy. W 1848 r. miał Kazimierz 1000 ludności prawie wyłącznie izraelickiej, gdyż żydom ani w święta do Krakowa przychodzić, ani stale w Krakowie mieszkać nie było wolno. Mac. Kazimierz albo Orań, Urań, folw. w Balicach, pow. mościskim, blizko zachod, granicy obszaru wiejskiego. Kazimierz 1. wś, pow. szamotulski; 40 dm. , 466 mk. , 21 ew. , 445 kat. , 160 analf. Kościół par. kat. dek. obornickiego. Poczta i tel. na miejscu; gośc. o 7 kil. ; st. kol żel. w Szamotułach Samter o 9 kil. 2. K. Nowa wś Neudorf, bei Samter, dom. , pow. szamotulski; 7, 441 morg rozl. ; 4 miejsc a K. dom; folwarki; b Gorszewice; o Dolne pole; d Kopanino; Kazimierz Kazimierz