miasta bomby 1000 bomb, 500 kul armatnich i 30 granatów, rynek ormiański zburzony, rynek polski także bardzo ucierpiał, miasto jednak nie poddało się. W 1689 r. znowu nowa bezskuteczna blokada; następnie założono Okopy św. Trójcy w celu ogłodzenia miasta, wszystko to jednak napróżno. Bohater z pod Chocimia i Wiednia nie mógł odebrać Kamieńca; zwrócił go dopiero traktat karłowicki zawarty 26 stycznia 1699 r. , Kamieniec więc zostawał W ręku turków 27 lat. Opuścili oni go 22 września. Janczar Aga oddał klucze od bram miasta Marcinowi Kątskiemu wdziekijowskiemu Wprowadzono załogę, poświęcono kościoły przez ks. Chełmińskiego sufragana kam. , gdyż biskup Gliński dopiero w kilka lat zawitał. Dowódzca turecki, zdając twierdzę, umyślił prochy podpalić, lecz żarzący lont gołą ręką ugasił Marcin Kątski Baliński. Warowali sobie turcy, aby z meczetu półksiężyca nie zrzucać, co też spełniono, lecz postawiono na nim wizerunek N. Panny z miedzi wykuty. Kamieniec powrócono Polsce zupełnie spustoszony i zniszczony. Wielką zasługę położył Michał Potocki w odbudowaniu i poprawieniu wła snym kosztem kościołów kamienieckich; szkoły nanowo zostały otworzone, w murze zarnku włożono tablicę z napisem Deo favente regnante seronissim. Augusti II. Polon. rege, duce et electore saxon. Camenecum an. 1699 die 22 septembr. ab ottomanis receptum, reparatum et redunitum reipublicae. August 2, wszystkie przywileje dawnych królów potwierdził, w celu zaś uzbrojenia miasta i wyćwiczenia obywateli do obrony, założył towarzystwo strzelców, na wzór istniejących we Lwowie, Krakowie i Poznaniu. Straże bram miejskich lackiej i ruskiej magistratowi kamienieckiemu oddał i rozkazał, aby według zwyczaju klucze od miasta u prezydenta leżały. Od najdawniejszych czasów niewolno było żydom mieszkać w Kamieńcu; już w 1447, jak wyżej wspomniano, starosta Paweł Ciemierzyński ogłosił, aby żaden żyd więcej jak 3 dni w mieście bawić nie ważył się. W czasie klęsk krajowych za Jana Kazimierza szukali schronienia żydzi w Kamieńcu; wkrótce wyjednali nawet u króla reskrypt pozwalający im tu mieszkać; na zaniesioną jednak skargę mieszkańców nakazał król w 1654 wyrugować żydów pod karą 1000 czerw. zł. Że nie śpieszyli się pomimo tego z ustąpieniem dowodem jest wyrok komisyi, naznaczonej dla wyśledzenia przyczyn upadku miasta, która nakazała w 1665 r. natychmiast wydalić żydów. Za rządów tureckich wcisnęli się powtórnie do miasta, i mimo zakazu Augusta II przemieszkiwali. August III w 1750 r. wydał wyrok, aby w przeciągu 24 godzin z miasta ustąpili pod karą utraty majątku i więzienia; wszystkie też ich domy przysądzono miastu a bożnicę polecono zburzyć. Tak gwałtowne środki zmusiły dopiero żydów opuścić miasto, ale tylko chwilowo, gdyż znowu tu się wcisnęli i zostawali do czasu zaboru kraju a nawet i po przyłączeniu, pomimo ukazów z 31 stycznia, 20 czerwca 1833 r. i 17 lipca 1834; dopiero w 1848 roku otrzymali prawo stale się tu Osiedlać. W r. 1764 nastąpiła uchwała, naznaczająca summę 30, 000 zł. na reperacye twierdzy i 6, 000 zł. pensyi dla komendanta, którym powinien być koniecznie szlachcic i to possessionatus Przedstawiono potrzebę przystąpienia do gruntownej reperacyi i uzbrojenia twierdzy odpowiednio do swego przeznaczenia, ale że pokój stały z Turcyą został zapewniony, nie przyszło to do skutku. W lustracyi zrobionej w 1765 r. znajdujemy miasto do płacenia z prowentów swoich kwarty nie należy; zamek górny, basztami i murami circumcirco opasany, jako też i ziemny zamek potrzebuje kilkakroćstotysięcy zł. reperacyi. Do starostwa należy przedmieście Karwasary słynne młynami i wsie Tatarzyska, Kubaczówka, Dłużek, Janczyńce, Podzamcze, Hołosków i Kiptyńce nad Smotryczem, Hryńczuk i Malinowce nad Dniestrem, Laskowica i Kozaczówka nad Zbruczem. Prowent ze starostwa, wytrąciwszy ekspensa, pozostaje 24, 132 złp. Pierwszy przywilej na otworzenie apteki pod d. 11 marca 1767 otrzymał szlachetny Paweł Lenkiewicz, podobnyż przywilej otrzymał 1 lutego 1790 r. mieszkaniec Grzegórz Czajkowski. Kilkakrotnie grasująca tu morowa zaraza, osobliwie w 1770 r. , ogromno zrobiła wyludnienie. W 1781 r. 11 listopada Stanisław August odbył wjazd tryumfalny konno do Kamieńca na czele licznego orszaku, w liczbie którego byli ks. Adam Czartoryski, wojewoda Stempkowski, Swiejkowski i inni. Generał Jan Witte, komendant twierdzy, złożył przy moście klucze twierdzy, witał króla imieniem szlachty podkomorzy Lipiński, a w katedralnym kościele biskup Krasiński; bramka katedralna jest pamiątką z tych czasów. Król mieszkał w rynku, w domu dawniej Szadbeja dziś Petolasa, i w ciągu 5dnio wego tu pobytu zwiedził twierdzę, kościoły, Żwaniec, Chocim, rozdawał chorągwie pierwszemu pułkowi buławy polnej koronnej a l6 listojpada, przez lacką bramę wrócił na Latyczów do Warszawy. Tenże monarcha, pragnąc przyczynić się do lepszego bytu miasta, 10 marca 1783 r. nadane przywileje w 1670 r. na jarmarki na św. Wojciech 5 tygod. , na Narodzenie N. P. 2 i pół tygod. , na św. Jędrzej 4 tyg. odprawiać się mające, odnowił, i dozwolił na jarmarki na przedmieściach na św. Jur 4 niedzielny, na św. Jan tygod. , na 2 dzień po Gromnicznej 4 tygod. Nadto dozwolił magistratowi używać szabli i na potrzeby twier Kamieniec