wszystkie też niemal ulice, albo wybiegają ku rzece, albo wzdłuż jej wybrzeży się ciągną, a piękny park dodaje miastu niemało ozdoby. Właściwe miasto otoczone jest dwiema odnogami rzeki, kilkanaście mostów ułatwia komunikacyą z przedmieściami i dalszą okolicą. Rynek wprawdzie nie obszerny, ale porządny, dwupiętrowemi domami otoczony. Do rynku zbiega 10 ulic, z których najcelniejsze Warszawska, Maryańska, Wrocławska. Przy ulicy Maryańskiej plac okazały, z farą, gmachem rządu gubernialnego, kościołem ewangelickim, gmachem b. korpusu kadetów, domem Rozena i żelaznym pomnikiem. W końcu ulicy Wrocławskiej jest piękny z ciosowego kamienia most o jednym łuku. Od tego mostu prawie tuż ponad przeciwnym brzegiem rzeki aż do miejsca gdzie był teatr zgorzał w dniu 8 kwietnia 1858 r. ciągnie się ulica Józefiny, wysadzona w połowie swej znacznej długości czterema rzędami drzew, przy której wznosi się okazały gmach trybunału, a za tym po jednej i drugiej stronie piękne mieszkalne murowane domy. Z przedmieść Warszawskie i Wrocławskie są dosyć porządne. Placów i ulic w Kaliszu, w ogóle było 1860 r. przeszło 40. Domów murowanych 234, drewn. 186, razem 420. Ogólna ludność w roku 1860 wynosiła 12, 835 mk. , z tych podług narodowości polaków 6, 000, niemców 2, 405, rosyan 7, żydów 4, 423; których główne zatrudnionie i sposób utrzymania stanowią handel, przemysł, rękodzieła i rzemiosła. Miasto K. , jak to już powiedzieliśmy, ubogiem jest w starożytne pamiątki. Dwa najdawniejsze kościoły, św. Wawrzyńca i św. Pawła, istniejące niegdyś w Starym Kaliszu, ze zmianą lokacyi miasta upadły i zniszczały. Podobnież i zamku ślad nawet nie został. Oprócz tego pięć jeszcze innych kościołów zniesionych zostało w ostatnich czasach, a mianowicie przy schyłku zeszłego i na początku bieżącego stulecia. Kościoły te były następujące 1 św. Trójcy, drewniany, na przedmieściu wrodawskiem, naprzeciw kościoła księży reformatów, po dziś dzień istniejącego; 2 św. Walentego, drewniany, na przedmieściu stawiszyńskiem, prawie wprost ulicy idącej z tego przedmieścia ku drodze bitej warszawskiej; 3 św. Ducha, murowany, potem przerobiony na użytek fabryki sukna Repphanów; 4 bernardynek, murowany, położony naprzeciw kościoła św. Ducha. Klasztor bernardynek za rządu pruskiego. zniesiony, a na miejscu jego dom dość ozdobny na szkołę akuszeryi założony, lecz nie ukończony. Kościół w czasie wojen francuzkich, wraz z domem rzeczonym, służył za skład słomy i siana, oddany zaś następnie fabrykantowi Repphan, przez tegoż na fabrykę sukna przerobiony został. 5 franciszkanek murowany, położony był tuż przy kościele franciszkanów. Kościołek ten rozrzucony został w r. 1841. Do r. 1835 przez lat blisko 20 odprawiało sie w nim nabożeństwo greckie. Obecnie oprócz kościoła prawosławnego, oraz kościoła ewangielickiego pojezuickiego i starożytnej synagogi, istnieje jeszcze w Kaliszu pięć kościołów katolickich. Pomiędzy niemi kościół św. Mikołaja, dawniej kanoników regularnych lateraneńskich, a nateraz parafialny, pierwsze trzyma miejsce. Musiał to być okazały niegdyś gmach, kiedy dziś nawet, chociaż ogołocony z ozdób skutkiem pożaru z r. 1706, mimo to jeszcze dla swej starożytności poszanowaniem i czcią przejmuje. Założony był za czasów Leszka Białego, około r. 1220, i zostawał początkowo w posiadaniu księży świeckich; a od r. 1358 oddany kanonikom regularnym lateraneńskim, przeniesionym tu ze wsi Mąki Męka, pod Sieradzem będącej. Wnętrze kościoła zaniedbane; pomiędzy nielicznemi nagrobkami zwraca uwagę tablica marmurowa z napisem w języku łacińskim dziejopisa Stanisława Kobierzyckiego, na filarze bocznym w murze osadzona. Organy są dosyć piękne. W wielkim ołtarzu cudny obraz szkoły flamandzkiego mistrza zdjęcie z krzyża Chrystusa, kopia znanego oryginału Rubensa i podobno przez tegoż wykonana Czyt. Tyg. illustr. N. 356, r. 1874. Obraz ten sprowadzony z Antwerpii i darowany temuż kościołowi przez Piotra Żeromskiego, nad kuchnią j. k. moi przełożonego, starostę bydgoskiego. Niegdyś w tym kościele była piękna ambona i starożytna ławka, pokryta rzeźbą, przedstawiającą gilotynę, której opis podał d. Raczyński ob. Wspomnienia Wielkop. ; myli się jednak tenże utrzymując, iż ławka ta w kościele farnym znajdowała się. Fara czyli kościół pod tytułem Wniebowzięcia N. P. Maryi, fundowany około roku 1445, z przeznaczeniem na kolegiatę, wprzódy przy kościele św. Pawła istniejącą. W r. 1783 kościół F. Maryi zawalił się, lecz już w r. 1790 staraniem i nakładem księdza Stanisława Kłossowskiego, kustosza tejże kolegiaty, do stanu w jakim się dziś znajduje przyprowadzony został. Skutkiem takowego przerobienia zniknąć musiały ślady starożytności kościoła i wszelkie jego dawne pamiątki. W ołtarzu przybocznej kaplicy, po prawej stronie presbyteryum, jest cudami słynący obraz św. Józefa, i dla tej przyczyny kościół P. Maryi nazywany także bywa kościołem św. Józefa. Krata żelazna stanowi wejście do samej kaplicy, przed którą stoją 4 olbrzymie mosiężne lichtarze, przeniesione z kościoła jezuitów. Do przyozdobienia tego miejsca najwięcej przyczynił się Jędrzej z Kościelska Ogiński, wojewoda trocki. W skarbcu tego kościoła znajdują się godne uwa gi aparaty Kielich srebrny grubo złocony, Kalisz