czykom, liwończykom itd. ; ryb podówczas prawie wcale nie łowili, dlaczego do wielkiego upadku i ubóstwa doszli. R. 1482 wyraźnie rozróżniają Stary i Nowy Hel; przy kościele w Nowym H. obsadzony jest proboszcz, w Starym pozostał tylko wikary, z czego wynika, że Nowy H. był już wtedy znaczniejszy. R. 1501 wojew. pomorski Mikołaj Wolkow rozkazuje miastu dostawić żołnierzy zbrojnych na wojnę, ale oni tylko skargę zanieśli do gdańszczan. Około tegoż czasu także i przeciwko gdańszczanom bardzo się użalają, że im dowozu zboża, piwa itd. wzbraniali, przez co nawet głód powstał w mieście. Około r. 1526 przyjęli zniemczeni już wtedy zapewne helanie reformacyą Lutra nowoobranego pastora swego Henryka sami zobowiązali, żeby im słowo boże po lutersku, tak jak w Gdańsku, opowiadał. R. 1572w Wielkanoc był wielki pożar, przez co część miasta, także i kościół zgorzały. Roku 1577 Ernest Wejher przybył z oddziałem wojska i zmusił miasto do złożenia przysięgi królowi Batoremu. Następnie w czasie szwedzkich wojen przysłali tu gdańszczanie broni i amunicyi, żeby miasto utrzymać. R. 1626 admirał szwedzki Karol Carlsson stanął tu i żądał hołdu dla króla swego Gustawa Adolfa; na zapytanie rady tutejszej, co czynić, odpowiedzieli gdańszczanie, żeby w razie konieczności zabrali, coby się dało i schronili się do Gdańska. Odtąd miasto H. coraz bardziej jeszcze upadało. Także i w religijnym względzie był wielki upadek. O kościołach w Helu. 1 Kościół N. M. Panny w pierwotnym czyli Starym Helu, istniał od najdawniejszych czasów. Przez długi czas był kościoł N. M. P. parafialnym i bardzo słynął u ludu z powodu cudownego obrazu M. Najśw. , który się w nim znajdował. Wieść ludowa głosi, że kiedy odległemi czasy M. Boska w Swarzewie się objawiła ponieważ tam jeszcze kościoła nie było, tu obraz przeniesiono. Dla wielkich łask, jakie się tu działy, zbudowali potem rybacy z Heli kościół w Swarzewie, który początkowo uważany był jakoby własność i filia miasta Helu. R. 1487 piszą helanie do gdańszczan, aby ich obronili, bo pucki starosta chce im kościół swarzewski zabrać i innym proboszczem obsadzić. Odkąd w drugiej połowie XV wieku zaczęto Nowy Hel na innem miejscu budować, kościół ten zamieniony został na filialny. W czasie reformacyi istniał jeszcze, bo wieść głosi, że luteranie obraz cudowny z niego wyrzucili, który do Swarzewa napowrót jest wzięty i dodziśdnia we wielkiej czci chowany u wiernych. Później sponiewierany i opuszczony kościół coraz bardziej upadał, tylko mury mocne długo sie zachowały. R. 1702 wizytacya Szembeka pisze o nim, że stał na otwartem polu zupełnie opuszczony; murowane ściany i filary w części tylko były rozwalone. Także i Dr. Praetorius r. 1705 oglądał mury prawie w całości. Obecnie nie ma znaku. 2 Kościół św. Piotra i Pawła w Nowym Helu, nowozałożony w XV wieku, kiedy tu miasto teraźniejsze przeniesiono. Pierwszy przy nim proboszcz zachodzi roku 1482. Ponieważ prawo patronatu otrzymali za króla Kazimierza gdańszczanie, bardzo wcześnie dostał się ten kościół w posiadanie innowierców. Już w r. 1526 ustanowiony był przy nim pierwszy pastor luterski Henryk, Gorliwy biskup Rozrażewski mocno się o kościół upominał, gdy w tem t. 1572 cały zgorzał wraz z częścią miasta. Władza kościelna dopominała się, żeby przynajmniej pozostałe materyały oddano katolikom, ale luteranie wszystko zabrali i na innem miejscu nowy kościół sobie pobudowali. Jako osobliwość przyrodnicza znajduje się kość rybia, wielka i podobna do miecza Schwertfisch. Bardzo niepokaźne, starożytne figury kamienne oddano ztąd do muzeum w Gdańsku. 3 Kaplica św. Anny także istniała w Nowym dzisiejszym Heln, fundowana r. 1494. Istniał też szpital Bożego Ciała w Nowej H. , wspominany r. 1480. Ob. Dr. Prutz, Gesch. des Kreises Neustadt; Brandstätter, Land und Leute des Landkreises Danzig; Fankidejski, Utracone kościoły i kaplice w dyecezyi chełmińskiej; tegoż Obrazy i Tniejsca cudowne w dyecezyi chełmińskiej. Hela, podobno w szerokiej Polsce jedyny półwysep z ludnością polską, w Prusach zachodnich, pow. wejherowskim. Ciągnie się wąskim pasem od Wielkiej wsi na lądzie począwszy aż do miasteczka Hel. Długi jest przeszło 3 mile, szeroki po największej części kroków 1000 do 1200, na ostatnim końcu przy Helu dochodzi ćwierć mili. Z północnej strony Baltykiem otoczony, z południa oblany Pucką zatoką Putziger Wiek, która jest częścią wielkiej zatoki gdańskiej Danzgier Bucht. Zwierzchnia warstwa całej tej przestrzeni jest prawie bez wyjątku piaszczysta, w ogóle równa, nad poziom morza tylko o 4 do 5 stóp wyniesiona. Tu i owdzie rozściełają się większe lub mniejsze trawą zieloną porosłe łączki. Pod piaskiem 3 do 5 stóp zwykle się natrafiają pokłady torfu, który mieszkańcy pilnie na opał wydobywają. Zadziwia, że na tak wąskiej morzem otoczonej przestrzeni woda zdrowa do picia na każdem niemal miejscu 4 do 5 stóp głębokości się znajduje. Ze strony wielkiego morza ciągną się od wichrów przed wieki usypane wzgórza piaszczyste, które ten półwysep przed zalewem ochraniają. Są to tz. z cudzoziemska dyny niem. Dünen, 20 do 40 stóp wysokie, koło Helu nawet do 100 stóp dochodzące. miejscami zaś slabsze i niższe. Dawniej, kiedy nikt jeszcze o te dobroczynne usypy nie dbał, łatwo zdarzało się, że wiatr Hel Hela