rów Dołhobródki. Pierwiastkowo majętność ta należała do rodziny BohuszówHulkiewi czów; atoli w 1585 r. została sprzedaną księżnie Joachimowej Koreckiej z domu Chodkiewiczównie, siostrze rodzonej sławnego wodza Karola Chodkiewicza. Odtąd też J. weszła w slład dóbr sąsiednich biłhorodzkich. Roku zaś 1646 ks. Samuel Karol Korecki przedał J. wraz z całym kluczem biłhorodzkim Maksymilianowi Brzozowskiemu, Brzozowscy h. Gozdawa pochodzili z nad Wisły Wcześnie jednak przeniosłszy się na Ruś, z katolików zostali wyznawcami wschodniego obrządku. To wszakże przechodzenie z jednego obrządku na drugi nie było pono w owych czasach jedynym tego rodzaju przykładem. Wiadomo np. że Dzikowie, Lassotowie, Zalescy, aczkolwiek byli to najczystszej krwi Mazury, raz osiadłszy śród Rusij zostali z czasem wyznawcami cerkwi wschodniej Fakt to w każdym razie wyjątkowy, ale nie bez znaczenia. Maksymilian Brzozowski nabywca Biłhorodczyzny był wybitną swego czasu postacią. Jako terrygena kijowski był on naprzód podczaszym kijowskim, w 1638 r. komisarzem do rozgraniczenia między wdztwy kijow, i czernich. Cons. foL 21 nareszcie kasztelanem kijowskim, z którym tytułem podpisał elekcyą Jana Kazimierza. W młodych latach traktował wojskowo; w czasie nabiegu Abazy Baszy, jako porucznik wojewody ruskiego brał udział w bitwie pod Kamieńcem Pam do panów. Zygm. etc wydał Wójcicki, tom I, str. 219. Już jako pułkownik pod wodzą księcia Jeremiasza Wiszniowieckiego bił się z kozakami pod Lubnami; następnie należał do komisy i z kozakami na Masłowym Stawie Diariusz Okolskiego, str. 192. Nareszcie za wojen Chmielnickiego występuje wraz z Adamem Kisielem wda kijowskim w charakterze negocyatora i medyatora Rzplitej 2 kozakami. Oprócz Biłhorodczyzny na Ukrainie posiadał on w owruckiem Wepryn i Kuchary, a na Wołyniu Połonne. Był to już więc pan krociowy. Według Niesieckiego miał on syna Michała i córkę Katarzynę za Karolem Denhofem, kasztelanem konarskim. Potomstwo to jednak Maks. Brzozowskiego musiało wymrzeć bezpotomnie, gdyż wiemy skądinąd że ich krewna bliska Zofia Brzozowska odziedziczyła po nich Jasnohorodkę. Wyszła zaś ona za Konstantego Szujskiego. Ród Szujskich pochodził z Moskwy. Byli to jedni z owych zbiegów z dalekiej północy, którzy jak kniaziowie Kurbscy i tylu innych osiedli śród Polski, i którzy to według słów poety jak na ojcowskim łonie, odpoczęli w tej koronie Grrochowski, Lech wzbudzony. Niesiecki w Staro wolskim wyczytał, że niektórzy kniaziewie Szujscy z Moskwy do Polski przenieśli się przed r, 1600, Tymczasem ślady już o Szujskich w Polsce mamy nierównie dawniejsze. Czytamy bowiem list Zygmunta starego do podskarbiego Hornostaja, w którym powiedziano Bili nam czołem kniaź Szujski i Carewicz Puński, abyśmy łaską naszą ich wspomogli i utrzymanie im dali, lecz nam się to nie zdało na onczas abyśmy imiona im dawali, ale chcemy im dawać na każdy rok pewną sumę pieniędzy. Dla tego zlecamy iżbyś kniaziowi Szujskiemu co rok dawał po 80 kóp gr. , a carewiczowi Puńskiema do pierwszego datku iżbyś dodawał po 50 kóp gr. ; wszystko więc po sto kóp gr. rocznie, i żebyś ten datek wydawał im zupełnie co rok, aż póki nasza hospodarska wola, a my od ciebie w liczbie mamy przyjąć Akty Zap. Ros. tom II, str. 390. Karamziu mówi, że za panowania Wasilą aż na trzech Szujskich padło podejrzenie, że mają ochotę uciekać na Litwę, i że aż duchowieństwo musiało poręczać za ich wierność w r. 1522 Karamzin VII, str. 337. Byli to wszystko potomkowie kniaziów suzdalskich, których jeszeze syn Dońskiego z dzielnic powyganiał. Owoż bardzo być może, że ów wspomniany Szujski w liście Zygmunta starego stał się właśnie przodkiem odnogi polskiej Szujskich, a nie owi dwaj bracia cara Wasila Szujskiego, od których, jak mówi Słuszka w Swadzie, miał pochodzić jakoby polski szczep Szujskich. Toż Szujscy nasi po ucieczce swej z Moskwy, udarowani posiadłościami, najpierw w brzeskiem wdztwie zagnieździli się byli gdzie było ich ulubione domicilium; następnie niektórzy z nich poprzenosili się w powiat piński; nareszcie, jak to widzieliśmy, Jan Konstanty Szujski starosta jałowicki potem zawalski, przez ożenienie się swe z Zofją Brzozowską dziedziczką Jasnohorodka w kijowszczyznę zapłynął. On to pierwszy z Szujskich naszych zaczął się podpisywać kniaziem; chociaż Słuszka w panegiryku dla tego domu mówił, że Szujscy aby nienarażali równości szlacheckiej, tytułu książęcego nieużywali. Synem jego był Dominik. Ten kilka razy związki małżeńskie ponawiał; 1mo voto był ożeniony z Jadwigą z Ziemisławic Sulimierską łowczyną brzeską; 2do yoto z Roztworowską; 3tio z Konstancyą Horainówną; umarł w 1720 r. Po śmierci jego J. przeszła w posiadanie syna jego jego Mikołaja, z Sulimierskiej urodzonego, ale gdy ten umarł bezpotomnie, Jasnohorodka spadła na brata jego Ignacego chorążego nowogrodzkiego, potem brześciańskiego, starostę jałowskiego, urodzonego z Rostworowskiej. Ignacy Szujski ogrócz Jasnohorodki posiadał w brzeskiem Terebuń, Janów, w mińskiem Chwojniki, w kijowskiem Chabne. Atoli Jasnohorodka w skutek traktatu Grzymułtowskiego nietylko poniosła wielką szczerbę, bo całą włość należąca do niej biłhorodzka jako Jasnohorodka