został dołączony. Długie szeroko rozciągające się płaszczyzny, które kraje pług pracowitego rolnika, wielkie a w części bogate jeszcze lasy, mianowicie ciągnące się w stronę Inflant szwedzkich i Pskowa, niezliczone małe jeziora, wielkie bagna, szczególniej około Łubanu, mnóstwo rzek, strumieni i strug płynących przez bagniska lub zraszających łąki, doliny i międzygórza, stanowią główne cechy tego ciekawego pod wielu względami kraju. Grunt wyłącznie we wschodniej stronie, trdzieź po większej części i w innych miejscowościach składający się gliniastego szarego piasku, a gdzie niegdzie piaszczystej gliny, szczególniej sprzyja uprawie żyta i jęczmienia. Rzadko znajdujemy glinkę na pokładzie marglowym; okolice takie słyną z zyżności; do nich zaliczyć można dobra szlacheckie Landekoronę i Lauder, położone w powiecie lucyńskim. Grunta tego powiatu przeważnie gliniastopia szczyste i błotniste. Bagniska powiatu dyneburskiego znajdują się w zachodniej i północnej częściach powiatu, przylegających do rzeżyckiego i do Dźwiny, I tak bagnisko Mosznicą zwane, a o wiorst 26 od Dyneburga oddalone, zajmuje znaczną przestrzeń na prawo od kolei żelaznej ryskodyneburskiej. Znaczne też się znajdują bagna pomiędzy rzeczkami Uszą i Fejmanką tudzież pomiędzy biegiem rzeki Nerety i strumyka Neretki. Bagniska powiatu rzeżyckiego koncentrują się przeważnie w kotlinie jeziora Łubanu Obacz art. Łuban. Co zaś do bagnisk powiatu lucyńskiego, te ciągną się od Bryg, leżących na trakcie pocztowym lucyńskosiebieskim a o wiorst 25 od Lucyna oddalonych, w najrozmaitszych kierunkach na mil 13 przeważnie od wschodu ku zachodowi, jedne ku jezioru Łuban w pow. rzeźyckim ob. art. Łuban, drugie ku górnemu biegowi rzeki Utroi, zkąd doliną tej rzeki sięgają dalej do stacyi kolei zelaznej, petersb. warszawskiej Korsówki zwanej tudzież do majętności Ruskuły, a z tamtąd wraz z rzeką Iczą dochodzą aż do Łubanu. Północnozachodnia część Inflant polskich, granicząca z gubernią ryską czyli tak zwanemi Inflantami szwedzkiemi, stanowi obszerną kotlinę jeziora Łubańskiego i zupełną jest niziną. Linia równoległa, przeprowadzona o 2 do 3 mil ku zachodowi wzdłuż kolei żelaznej petersb. warszawskiej, od gub, pskowskiej aż do brzegów Dźwiny, stanowić będzie granicę między dolnym a górnym krajem. Rozległe trzęsawiska i lasy zajmują w pierwszym znaczną część przestrzeni, ziemia orna składa się z wolnej od kamieni ciemnoczerwonej gliny, która ku południowi przyjmuje charakter glinki. Strona ta należy do najżyzniejszych i najlepiej uprawnych części Inflant polskich. Stosuje się to głównie do tak zwanych dóbr Birżańskich Ob. Birże inflanckie, tom I, str. 232, należących do wielu większych i mniejszych posiadaczy. Żyżność, jaką sama przyroda je obdarzyła, zwiększoną jeszcze została skutkiem nawozu, którego dostarczają rozległe mokre łąki, po łotewsku zwane kłani, w kształcie siana i słomy. Nieco ku północy od dóbr Birżańskich znajdujemy już grunt ścisły, nieprzepuszczalny, bardziej zimny i mniej unawożony; tu należą z dóbr większych Ruskuły, Botowsk, Maryenhauz i inne; przeciwnie ku południowi, na posiadłościach Borchów, Zyberków i Korffów, które się ciągną od jeziora Łubanu ku Dźwinie, a mianowicie do miejsca gdzie do niej wpada Ewikszta, glina zamienia się na żyżną glinkę, rodzącą obficie pszenicę, len i koniczynę. Główne rzeki Inflant polskich są Dźwina, rzeka graniczna wpadają do niej Saryanka, Bałtyca, Indra, Krasławka, Użwałda, Dubna, Liksnienka, Nereta i Ewikszta. Każdą z nich szczegółowo opisuje niniejszy Słownik. Oprócz dopływów Dźwiny możemy dalej wymienić rzekę Łudzę albo Łużę w dawnych kronikach Luno, biorącą początek z wielu jeziór niedaleko Lucyna, a wpadającą do rzeki Wielkiej w gubernii pskowskiej. Zyłupie czyłi rzeka Sina i Kukwa są to w części rzeki graniczne między powiatem lucyńskim z jednej a powiatami siebieskim i ostrowskim z drugiej strony. Z raźnieńskiego jeziora wypływa bystra Rzeżyca, wpada zaś do jeziora łubańskiego, do którego i równie bystra Małta wody swoje posyła. Wszystkie te rzeki nie są wielkie, ale niektóre z nich bardzo ważne; na nich drzewo w wielkiej ilości spławiane bywa częścią do Rygi, częścią do Pskowa i dalej. Wiele bardzo znajduje się i mniejszych strumieni, któro po części, jak wyżej wymienione większe rzeki, przepływając od jeziora do jeziora, zraszają kraj i przyczyniają się do jego żyzności. W Inflantach polskich znajduje się również bardzo wiele jeziór; do głównych zaliczamy jeziora Łuban i Raźno w rzeżyckiem i Siewierz w dyneburskiem. Oprócz trzech wymienionych najrozleglejszych jeziór, z pomiędzy kilkuset pomniejszych zasługują na wzmiankę jeziora Wyszkowskie, Ruszońskie i Dagdzieńskie w dyneburskiem, Esza i Łosze w rzeżyckiem, tudzież Cyrma, Łuża, Norza, Sołosz, Biza a także jeziora Uszkacowskie, Lauderskie, Pyłdzieńjskie i Istrzańskie w lucyńskiem. Zdrojowiska mineralne napotykamy w dyneburskiem w okolicy Krasławia tudzież w lucyńskiem w majątku Adelinowie. Przed kilkoma laty znalazły one uczonego badacza, który je szczegółowo rozbierał i opisał. Wody żelazne w Adelinowie zawierają w chemicznym swoim składzie węglan żelaza, węglan wapna, węglan magnezyi, siarczan wapna, tlenek glinu i kwas węglany; należy je więc Inflanty