Mładanowicz pod błahą obietnicą ocalenia życia i majątku mieszkańców, zezwala. Gonta wjeżdża, a jego towarzysze opanowują natychmiast bramy i pobliskie działa i ułatwiają szturm do miasta nawałowi tłuszczy hajdamackiej. Rozpoczyna się rzeź. Ginie sam Mładanowicz, Gorzeński i wielu innych. Kościół łaciński krwią zbroczony; ks. komendarz Wadowski w nim zamordowany. W cerkwi bazyliańskiej zginął też śmiercią męczeńską kapłan świętobliwego życia, ks. Kostecki. Szlachta też niemniej, studenci, żydzi srodze pozabijani. Liczba trupów z tymi, co z pobliskich miejsc kolije na stracenie przywiedli, do 15 tysięcy doszła. Opłakane to nieszczęście stało się 24 czerwca, w dzień św. Jana Chrzciciela. Nazajutrz po dokonanej rzezi, Żeleźniak, jeszcze krwią ociekły, został obwołany przez czerń księciem śmilańskim, a Gonta humańskim; Hłaseńko zaś został gubernat. Humania. Jednakże wściekła dzicz niedługo tu burmistrzujeWojsko rossyjskie nadchodzi, i pułkownik Guriew jak najzręczniej umiał sobie postąpić z Żeleźniakiem i Gonta; udając, że sprzyja kolijom, zaprasza tych dwóch hersztów i wielu z naczałów na wieczerzę. Wieczerza była długa, napojów do woli; lecz nazajutrz ujrzeli się oni wszyscy okutymi w kajdany. Po tak energicznem stłumieniu ruchu, wkrótce nastąpiło wymierzenie kazy. Żeleźniak został wysłany za Dniepr; Gontę zaś stracono we wsi Serbach. R. 1842 wyszedł w Poznaniu A. Woykowskiego Opis rzezi humańskiej; pisali też o niej Lippoman, Krebsowa, Mładanowicz. Ale zaledwie przeszły tragiczne, tylko co przez nas opowiedziane wypadki, jak ślady po ciężkich przygodach, jakich doznał Humań, nowym też ustąpiły staraniom. R. 1773 umarł Fr. Salezy Potocki i po nim został dziedzicem Humańszczyzny syn tegoż, Szczęsny, podtenczas chorąży kor. Szczęsny Potocki, przeniósłszy rezydencyą swoją z Krystynopola do Tulczyna, poświęcił się swoim obszernym włościom ukraińskim. H. teź na tem pod każdym zyskał względem zabudował się znów w niedługim czasie i zaludnił. Oo. bazylianie wrócili i szkoły ich znów się liczną zaroiły młodzieżą. Potocki dla swych włościan był ludzki i przystępny; zaprowadził kasę pomocy dla nich; ale mocniejszą nadewszystko losu poddanych swoich założył podstawę, ustanowieniem czynszów, czyli zamianą wszelkiej robocizny na opłatę pieniężną, licząc każdy dzień pańszczyzny pieszy po gr. 12, ciągły po gr. 15; tudzież oddając do ich użytku łany folwarczne i pola wakansowe. Żydów zaś ze wszystkich wsi od szynkowania trunków oddalił Chrząszczewski. Pomimo że ustawicznie włościan wołano na słobody, ziemi wszakże było w Humańszczyznie dużo, a ludności nie nazbyt. Jakoż jeszcze w 1781 r. Potocki zrobił był ugodę z Tatarami litewskiemi, którzy chcieli osiąść w Humańszczyźnie, ale Stackelberg poseł rosyjski przeszkodził dopełnieniu tego układu, przełożył że to sąsiedztwo nie było miłem jego państwu Pomn. Wiszniewskiego, II str. 100. Dziedzic Humania trzymał też nadworną milicyą, której powierzony był dozór granicy. Jedno z pism czasowych warszawskich przed laty podało, jako curiosum, patent tegoż Szczęsnego Potockiego, nadający żonie swej Józefie na Wielkich Kończycach z Wandalinów Mniszchowej feldmarszałkowstwo nad wojskiem podróżnem humańskiem i rangę generalnego wszystkich fortec komendanta Dziennik Warsz. . Potentat Tulczyniecki, pan na obszernych włościach, pozował tu na udzielnego królika, bo chyba nicdarmo cesarz Józef, przejeżdżając przez jogo majętności w 1787 r. w podróży do Chersonii, nazwał je królestwem. Przebiegnijmy kilka dat i wspomnień z tego czasu. W 1780 roku Szczęsny Potocki uzyskał dla Humania przywilej na dwuniedzielny jarmark, zaczynający się 23 czerwca podług kalendarza łacińskiego Baliński. Tegoż roku dla bazylianów zaczęto murować cerkiew. Budowę zwiedzał Potocki powróciwszy z podróży. Gościli tu dwaj hetmani Fr. Ksaw. Branicki i Sew. Rzewuski, których dziedzic Humania okazale przyjmował Kroniczka bazyliańska rkpsm. . W 1785 roku Szczęsny Potocki zjechał do Humania dla odwiedzenia Repnina, ktory tu przebywał; tegoż roku znowu przybył i bawił tu pięć dni z hetmanem Branickim Gazeta Łuskiny zjechał był pod ten czas i Ignacy Potocki, marszałek w. lit. Było to wtedy, gdy się zawiązywała opozycya przeciwko królowi. Dygnitarze ci zwiedzali szkoły Kron. bazyl. . Roku 1789 przez H. przeprowadzono trakt pocztowy. Rok zaś 1792 mówi Kroniczka bazyliańska, był dla całego kraju jak i dla Humania pamiętnym. Dnia 4 czerwca Szczęsny Potocki w Targowicy juryzdykcyą pod tytułem generalnej konfederacyi rozpoczął; z całej Humańszczyzny szlachta do przysięgi wezwaną została; w pięć dni potem wjeżdżał tryumfalnie do Humania Potocki, niemal jakoby wicekról i rzeczywisty reprezentant Rzpltej. Powszechno było jednak nieukontentowanie przeciwko niemu, szemranie silno, które się wyraźniej objawiło śród księży i studentów. W 1793 r. objawiony był mieszkańcom Humania manifest cesarzowej Katarzyny i złożona przez tychże przysięga. Szczęsny Potocki za powrotem swoim z Hamburga, w 1795 zwiedzając H. , upatrzył miejsce w pobliżu tego miasta, rozmaitością swojej posady i ogromem skał granitowych do wszelkiego upiększenia sposobne. W tera też miejscu, podług planu zakreślonego przez Metzla, założył on ogród przepyszny, który od Humań