a. w. Jest tu fundusz ubogich założony w r. 1857 przez gminę miasta Halicza dla zaopatrzenia ubogich, a to 3 mężczyzn i 3 kobiet wyznania chrześciańskiego, także 1 izraelity i 1 karaima. Majątek zakładowy składa się z kawałka gruntu wartości 309 złr. 66 cen. a. w. i papierów wartości 3710 złr. 52 cen. , tudzież gotówki 129 złr. 48 cen. Dochód z 1879 roku wynosił 204 złr. 46 cen. w. a. Jest tu sąd pow. należący do sądu obwodowego w Stanisławowie, stacya pocztowa i telegraficzna, oraz stacya kolei żelaznej Iwowskoczerniowieckiej między Bursztynem a Jezupolem, o 111 kil. odo Lwowa, oprócz mostu kolejowego jest most na Dniestrze, należący do gościńca krajowego idącego z Bursztyna do Stanisławowa. Halicz zepewne od hałka kawka, niegdyś stolica ziemi ruskiej i siedziba książąt halickich, od którego dzisiejsza Galicya Halicya otrzymała swą nazwę. Nie wchodzimy w ciemnotę zapadłej starożytności, szukając Halicza od lat blisko trzech tysięcy w Herodocie, który pisze o narodzie Scytów, Halizonów, siedzącym kolo Dniestru. Nie fundujemy się ani na powieści Jornanda, który żyjąc około 550 r. wspomina że Gotowie z Gepidami osiadłszy kraj, który się teraz Podgórzem zowie, wydali sobie bitwę około miasta Galtis, co mogłoby przypaść około Halicza. Rzeczy to są dalekie i cechę bardziej ciekawości, niżeli prawdy noszące. O Haliczu wiemy z Długosza iż ten zamek wziął nazwisko od góry tegoż imienia; lecz kto go i kiedy zbudował nie masz w dziejach żadnego śladu. Bogufał nazywa pierwszą żonę Bolesława Krzywoustego filia regis Haliciae; wiadomo, że ten rex Haliciae był Świętopełk, czyli Michał Stopołk ks. kijowski i halicki około 1103 r. Naruszewicz III 22. Haliczanie, korzystając z chwilowej nieobecności Włodzimierza czyli Wołodymirka, obrali sobie około 1150 r. innego pana; zdobywszy Wołodymirko Halicz, pływał we krwi mieszkańców, podług wyrażeń kronikarzy. Mścisław, wygnany z księstwa od braci, szukał pomocy u wuja swego Kazimierza Sprawiedliwego, który przywraca mu rządy 1182 r. pod warunkiem że zawsze z Polakami trzymać będzie. . Po jego zgonie, oddal król 1185 r. księstwo Romanowi Mścisławowiczowi, zastrzegając hołd i posłuszeństwo. Wypędzony przez stryja swego Włodzimierza, zmusza go wkrótce potem do szukania w Węgrzech schronienia. Korzystając z tych zamieszek Bela III król węg. wyprawił 1186 r. na Rus syna swego Jędrzeja, który udawał że Włodzimierzowi drogę toruje; otworzono bramy miasta, a Jędrzej, opanowawszy zamek, ogłosił się królem halickim i przysięgę wierności sobie wykonać kazał. Zawiedziony w swoich nadziejach Włodzimierz udał się do Polski i przebłagał Kazimierza II, od którego otrzymawszy posiłki wojskowe, oblega miasto 1188 r. Z powodu braku żywności poddali Węgrzy zamek, umówiwszy rzeczy swoich wyniesienie; Włodzimierz zaś, objąwszy rządy księstwa, wykonał przysięgę iż on i jego następcy uznawać będą zwierzchnictwo nad sobą ks, polskich. Po bezpotomnym jego zgonie, radzono zamienić księstwo na województwo i przemogły inne okoliczności, a Leszek Biały posadził na księstwie 1198 r. przed kilkunastu laty panującego Romana. Zawojowawszy tenże ks. kijowskie, przenosi tu stolicę ruskiej monarchii; coraz nowych zaborów chciwy książę ginie pod Zawichostem 1205 r. a pozostale po nim kraje stały się łupem obcego i domowego oręża. Po długich zatargach wyprawili rusini 1214 r. poselstwo do Jędrzeja II króla węg. , który przedtem na Haliczu panował, prosząc aby im Kolomana drugiego syna przysłał. Ten nie tylko osadził go w Haliczu, ale nadto skłonił Leszka Białego, że mu córkę swoją małoletnią Salomee zaręczył, dając w posagu ks. halickie. Ukoronował ich tu arcyb, Strygonii, poczem przyszłe małżeństwo zrękowinami związał. Nowy król, przez nawracanie do obrządku łacińskiogo odraził od siebie rusinów; na czele oburzonego narodu stanąwszy ks. Mścisław Mścisławowicz znosi 1215 r. polskie i węgierskie hufce; po kilkudniowem oblężeniu poddaje się zamek, a Koloman wraz z żoną odestany w głąb Rusi. Po śmierci Mścisława 1219 roku wraca Koloman, i obejmuje rządy, lecz powtórnie przez Rusinów wygnany został 1222 roku. Tak on, jakoteż i Jędrzej pisali się Hallitiae Lodomeriaeque rex; Bolesław Wstydliwy w przywileju kapitule krak. zowie Salomee quondam Galatiae regina, papieża zaś listy mianują regnum Galitiae, Miasto poczęło mieć znowu udzielnych ks. ruskich, którzy w ciągłej z pokrewnymi książęty zostawali wojnie domowej; kto był mocniejszym przywłaszczał sobie władzę nad krajem. W czasie tych niezgod zniszczyli Tatarzy miasto 1240 roku, a Leon Daniłowicz, przeniósłszy stolicę do Lwowa około 1270 r. , sprawił upadek Halicza. śmierć ks. Bolesława Trojdenowioza 1340 r. utorowała Kazimierzowi W. drogę do przywrócenia Rusi Czerwonej, tylekroć koronie hołdowniczej; poczęło się miasto zaludniać nowymi osadnikami, otrzymało prawo magdeb. i inne swobody. Już około 1152 r. istniała tu katedra ruska, która, wyniesiona będąc 1292 r. na metropolią, podlegać poczęła patryarsze Carogrodu; ustała zaś z początkiem następnego wieku. Wznowić ją miał Kazimierz W. w osobie Nikodema Tarnowskiego; lecz kiedy umyślił król fundować biskupstwo obrządku łaoińskiego we Lwowie, po zgonie przeto owe Halicz