do dworu y młyna powinni drzewo wozić, i I siano z łąk zwozić. Dziedzictwo Gródka S. przechodzi w dom sapieżyński przez małżeństwo Jerzego Sapiehy, stolnika litewskiego, z Izabellą Połubińską, która w 1711 r. przelewa własność wszystkich dóbr swoich Antoniemu Sapieże, staroście mereckiemu następnie kasztelanowi trockiemu. Ten ostatni z tytułu dziedzica dawnego księstwa sołomereckiego, przekazuje prawa swoje Michałowi Sapieże łowczemu litewskiemu następnie wojewodzie podlaskiemu a nakoniec podkancelerzemu litewskiemu. W 1745 r. za konsensem Sapiehy Antoni Chmara, skarbnik miński, wspólnie z żoną Katarzyną z Wiażewiczów, stają się zastawnikami Gródka S. po spłaceniu poprzedniego zastawnika Michała Wołodkowicza, starosty hajeńskiego. W 1748 r. Adam Chmara późniejszy wojewoda miński, syn skarbnika mińskiego, otrzymuje prawo wieczystodaro wnc na Gródek S. i od tej pory aż do obecnej chwili, ten majątek zostaje we władaniu spad kobierców wojewody. W dawnych czasach u legał Gródek różnym klęskom, mianowicie podczas wojny szwedzkiej w początkach XVIII wieku. Za prowiant nakazany do obozu uzyakano z Gródka S. jako części hrabstwa zasławskiego 500 tynfów przez Arendesa porucznika chorągwi rajtarskiej Kryszpina starosty płungiańskiego w 1705 r. Kontrybucya ta mogła być wynikiem ciągłych zatargów między Wiśniowieckimi i Sapiehami, do których Zasław wówczas należał, i nastąpiła z wyraźnego nakazu księcia hetmana wojew. litewskiego. Przedtem jeszcze może za Jana Kazimierza niepokój w kraju również szkodliwie wpłynąć musiał na stan Gródka S. , który w XVI wieku posiadał jeszcze zamek obronny, miasteczko zaś placów 78, oprócz 24 włók ziemi w używalności mieszkańców. Tymczasem z 1680 r. inwentarz o zamku już wcale nie wspomina, nadmieniając tylko o budynkach folwarcznych pomiędzy wałami; placów zaś liczy tylko 19, ziemi mieszczańskiej 13 włók. Oczewiście zatem w ciągu kilku dziesiątków lat ilość mieszkańców znacznie się zmniejszyła i wiele placów pozostało niezajętych. Wedle dokumentów jeszcze w 1730 r. zastawnik Żmijewski obejmuje w posiadanie Gródek 8. z wolnem ryb łowieniem i bobrów biciem, obecnie zaś rybołóstwo, chociaż niezbyt obfite, jest dotychczas zyskownem, lecz co się tyczy bobrów, ślad istnienia tych zwierząt przechował się tylko w nazwaniu niektórych uroczysk. Zwierzyna w ogólności znacznie wytępioną została w lasach okolicznych. Łosie i niedźwiedzie należą tu do wielkich rzadkości, i myśliwstwo na drobną zwierzynę ma tylko powodzenie. Przywilej Augusta III z 1754 r. dozwala dziedzicowi Gródka S. pobierać mostowe, licząo po dwa grosze od wozu kupieckiego w celu utrzymania dobrej przeprawy przez groble tutejsze i most na rzece Wiaczy, ,na tym walnym gościńcu7. Stan miasteczka w późniejszych czasach znacznie się poprawił; oprócz fabryki sukna, mającej powodzenie w swoim czasie, posiadał niegdyś Gródek S. dobrych rzemieślników, mianowicie tkaczów, siodlarzy itp. , lecz ze zmianą czasów i okoliczności powoli miasteczko utraciło charakter przemysłowy, stając się osadą wyłącznie rolniczą. Pundacya cerkwi parafialnej sięgać musi epoki dziedzictwa Sołomereckich lub też najbliższych ich następców, należących do obrządku wschodniego. W inwentarzu z r. 1680 wymienione dwa place, zajęte przez miejscowego duchownego. Cerkiew obrządku unickiego istnieć tu musiała jeszcze w roku 1735, czego ślad znajdujemy w przekazie prawa zastawnego na Gródek S. przez Jerzego Machowskiego, łowczego lidzkiego, na rzecz Franciszka Wołodkowicza, wojskiego mińskiego za summę 11000 tynfów alias current. monet. 13933 złotych polskich 10 groszy, w którem wzmiankowano z cerkwią, cum jurę collationis na tęż cerkiew insenrienti. Od 1748 1767 r. księgi metryczne parafii unickiej w Gródku S. zachowane są w archiwum cer kwi sołomereckiej, z czego wnioskujemy, że w ciągu tego czasu mogła rzekoma parafia zostawać pod zarządem parochów sołomereckich. Dalej znajdujemy ślady, że w drugiej połowie XVIII wieku istnieje w Gródku S. cerkiew unicka parafialna, pod wezwaniem Najświętszej Panny, parochem której był ks. Konstantyn Mrajski, zmarły w 1801 roku, na którego miejsce ks. Piotr Okulicz 28 sierpnia tegoż roku otrzymuje prezentę od kollatora. Parana unicka w Gródku S. należała wówczas do dekanatu mińskiego, dyecezyi brzeskiej, rządzonej przez biskupa ks. Józefata Bułhaka. O dalszych losach świątyni unickiej w Gródka S. nie mamy śladów autentycznych; wiemy tylko o nieporozumieniach zachodzących w czasie późniejszym pomiędzy duchowieństwem łacińskiem i unickiem z po wodu kościoła i cerkwi. Następnie skutkiem podobno pożara cerkiew w Gródku S. uległa zniszczeniu w 1812 r. i wówczas parafia miejscowa tymczasowo oddaną została pod zwierzchnictwo parochów sołomereckich. Ten stan rzeczy przetrwał do 1842 r. , w której to porze parafian b. cerkwi unickiej w Gródku S. wcielono do sąsiedniej parafii prawosławnej w Sołomereczy. W 1845 r. na wzgórzu blisko Gródka stanęła murowana cerkiew pod wezwaniem św. Mikołaja, wyświęcona w 1852 r. i odtąd stała się parafialną, od Sołomerecza niezależną. Jednocześnie wskutek ugody zawartej przez ówczesnego I dziedzica Gródka z parochem miejscowym, na mocy aktu urzędowego, zrobiona zamiana gruntów cerkiewnych; zamiast posiadanych dawniej w dwu obrębach 56 dziesięcin ziemi, otrzymał paroch w jednym obrębie tęż samą ilość z gruntów folwarcznych około cerkwi. O kościele katolickim w Gródku S. notujemy następną wiadomość. W 1791 r. Adam Chmara, wojewoda miński, wzniósł swoim kosztem świątynię murowaną, pierwiastko wo przeznaczoną na obrządek unicki. Ponieważ jednak miejscowa cerkiew parafialna, choeiaż drewniana, w dobrym stanie długo znchowaną być mogła, i wprędce potem ukazem cesarza Pawła z 1798 r. utworzoną została dyecezya rzymskokatolicka w Mińsku; zatem w celu powiększenia kościołów katolickich nowej dyecezyi, świątynię gródecką za wolą fundatora wyświęcono na kościół katolicki, który od r. 1802 stał się parafialnym, i przez założyciela opatrzony funduszem stosownym, na mocy aktu urzędowego. Oprócz kilku morgów ziemi, budynków plebańskich, ordynacyi na utrzymanie księdza i służby kościelnej, przeznaczona też była annuata pieniężna 1000 złotych polskich rocznie. To wszystko trwało aż do ostatnich czasów, kiedy z woli rządu stanowczo uregulowano parafie rzymskokatolickie w cesarstwie. Wówczas z rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych w roku 1849, annuatę gródecką otrzymało rzymskokatolickie kolegium w Petersburgu, jako procent od sumy kapitalnej 3750 rub. sreb. , wcielonej do ogólnych summ duchownych. Dług ten wypłacony został w najbliższej nam epoce, z summy wykupnej po uwłaszczeniu włościan. Co się tyczy wyżej wspomnianych nieporozuj mień między duchowieństwem, wynikały one z pretensyi unitów do proboszcza łacińskiego obrządku, że ten ostatni niektórych włościan unickiego wyznania niesłusznie zaliczył do rzędu swoich parafian. W dalszym ciągu tych I sporów i zażaleń obustronnych, wynikło ustanowienie komisyi duchownej mieszanej, celem rozstrzygnięcia zachodzącego sporu i odseparowania parafian wedle właściwych obrządków. Czynność rzeczonej komisyi, kilkakrotnie ponawianej, trwała i w czasie późniejszym t. j. po złączeniu Unii z kościołem prawosławnym, i w ostatecznym rezultacie wypadło postanowienie władzy względem zniesienia kościoła i parafii katolickiej w Gródku S. Za spe cyalnem jednak zezwoleniem monarchy dozwoj łono ówczesnemu dziedzicowi Gródka S. Hilaremu Chmarze, marszałkowi mińskiemu, wymurować cerkiew prawosławną, w zamian za kościół rzymskokatolicki, co niebawem przyszło do skutku, gdyż w 1845 r. roboty były ukończone a w 1852 r. cerkiew na miejscową świątynię parafialną wyświęcono. Przedtem zaś jeszcze wszelkie spory duchowne wzglę1 I dem parafian rostrzygnęli ostatecznie i odtąd istniały w Gródku S. dwie świątynie parafial ne bez przerwy aż do roku 1866, gdyż w I tym czasie w miesiącu wrześniu z rozporzą dzenia władzy kościół w Gródku S. zamienio ny został na cerkiew prawosławną. Miaste czko Gródek S. posiada szkołę ludową i zarząd gminy włościańskiej, mając ludności obojej płci wedle spisu z 1880 r. dusz 221 prawo sławnych 206, katolików 10, żydów 5. Gmi na siemkowskogródecka zawiera w sobie wło ściańskich gromad obszczestw 3, dóbr pry watnych obywatelskich 12, wsi włościańskich 33 zawierających włościan osiadłych 878, wolnych ludzi, kolonistów i żydów 635. Gmi na zawiera w sobie 3700 dusz obojej płci wy znania prawosławnego, 276 rzymskokatolic kiego; włościan właścicieli nadziało w ziemi wyżej 3 dziesięcin 366, posiadaczy niżej 3 dziesięcin 20, posiadaczy nadziało w po 3 dzie sięciny 47, niemających posiadłości ziemskiej 148. Wedle tabelli podatkowej z 1880 roku roczna należność gminy wynosiła 6238 rs. 60 i pół kop. podatku, 2884 rs. 94 kop. wykupnych opłat od b. włościan rządowych i oby watelskich. Przeciętna cyfra podatku i innych opłat na duszę 7 rs. 54 kop. Posiadłość wło ściańska wynosi ziemi używalnej 5115 dzie sięcin 955 sążni kw. , pastwisk i wygonów 1650 dz. 694 sążni kw. , nieużytków i zarośli 1113 dz. 600 sążni kw. ; cyfra przeciętna nadziału włościańskiego 15 dzies. W szkółce włościańskiej, utrzymywanej przy pomocy rzą du było w 1880 r. 50 uczniów, prawosław nych 44, katolików 6. Zbożowy magazyn włościański ztwierał 1 stycznia 1880 roku żyta 1462 czetwierti, jarzyny 731 czetwierti. W ciągu roku pożyczono włościanom z tego zapasu żyta 94 czetw. 6 czetwieryków, jarzy ny 104 czetw. W dniu św. Mikołaja 9 maja i IsTarodzenia Najświętszej Panny 8 września bywają w Gródku kiermasze, niemające je dnak żadnego znaczenia dla handlu okolicy sąsiedniej. A. CK Grodis, ob. Graeditz niem. . Grodischow niem. , ob. Graduszowice. Grodischtz, ob. Grodziszcze. Groditz niem. 1. wś i fol w. , pow. niemodliński, par. Tylowice. Wieś z kol. Waldę lub Waldau ma 39 osad, 3230 mr. rozl. a folw. G. z folw. Walde i Wmklerhutte 2410 mr. rozl. Dawna własność hrabiów Piickler. 2. G. , wś, pow. namysłowski, par. Bąkowice. Grodk, niem. Spremberg, miasto powiatowe nad Szprewją, na dolnych Łuźycach, w obwodzie regencyi frankfurckiej. W średnich wiekach otoczone murami obronnemi. Zamek był w posiadaniu hrabiów von Schwarzburg. W XIV wieku należało razem z Gubinem, Łukowem, Kalawą i innerai do związku miast doi Gródek Grodis Grodischow Grodischtz Groditz Grodk