wyłkowyski, gm. Kibarty, par. Wierzbołów, własnośó Dylewskich. Czerwonydwór, 1. inaczej Radwań, po lit. Raudandwaris, wś, pow. kowieński, w ślicznem położeniu nad Niewiażą, niedaleko jej ujścia, o 6 w. od Kowna. W taryfie 1717 r. nazywa się ona Wysoko czerwony dwór. Majątek ten leży na prawym brzegu rz. Niewiaży, na wyniosłej bardzo górze, położony jest w pow. kowieńskim, parafia w miejscu. Przedtem wchodził w skład pow. wilkijskiego, należy dziś do hr. Benedykta Tyszkiewicza. Majętność to dawna, ze wspaniałym zamkiem, niegdyś obronnym. Historya Oz. jest następna; kiedy Żmudź została ustąpiona zakonowi krzyżackiemu, a lud żmudzki opierał się temu ustąpieniu, wówczas krzyżacy, dla pewności większej posiadania tego kraju, w 1405 roku wybudowali tu zamek, Koenigsburg, osadzając załogę złożoną z 80 rycerzy i 400 prostych żołnierzy, Żmudzini próbowali wystraszenia wrogów swoich, obiegli zamek lecz ponieśli klęskę. Tu miał rezyd. wójt. żmudzki Michał Kuchmeister a dla bezpieczeństwa załoga została powiększoną. Po bitwie grunwaldzkiej Żmudź wróciła do Jagiełły. Zamek czerwonodworski z okolicą musiał wejść do liczby dóbr królewskich; bo widzimy go w 1549 nadanym przez Zygmunta Augusta Barbarze, wespół ze starostwem wilkijskiem. Po śmierci królowej Barbary przeszedł w posiadanie Radziwiłłów. W pierwszej połowie przeszłego stulecia Czerwony Dwór należał do Zabiełłów, bo ci ostatni w 1759 roku ugaszczają tu księcia Karola kurlandzkiego dwukrotnie, raz jadącego po swej instalacyi do Mitawy, a drugi raz wracającego w grudniu 1759 roku do Warszawy. Z listu jenerała Griedrojcia, pisanego do Henryka Zabiełły szambelana, który wydrukowany jest w dodatkach do Brzegi Niewiaży, przez Ignacego Buszyńskiego, widać, że Wilkija była darowaną Zabielle, zapewne Mikołajowi bo tak się wyraża Cała Polska wie tak dobrze jak i pan sam wiesz, iż znaczne dobra jakie posiadasz pan były nadane mu w nagrodę krwi ojca jego. .. etc. Otrzymali wówczas Zabiełłowie prócz Wilkii i starostwo telszewskie w dziedzictwo. Wspomniony Ignacy Suszyński pisze, że Czerwony dwór przed niedawnym czasem przeszedł od Zabiełłów do hrabiów Tyszkiewiczów, mianowicie do hrabiego Benedykta, który był gubernialnym marszałkiem kowieńskim, i że hrabia Benedykt urządził tu prawdziwą rezydencyą magnacką. Uważając z tradycyi, i za czasów Zabiełłów nie było opuszczenia, ale była staranność zgodna z duchem i umysłowem usposobieniem właścicieli. Hrabia Benedykt Tyszkiewicz, marszałek gubernii kowieńskiej, tu rezydował i wiele przyczynił się do przeszedł na własnośó skarbu, a teraz wchodzi so Czarnego Dunajca, Zabiera kilka mniejdzych potoków. Br. G. Czerwony bór, nazwa lasów i zarośli rządowych, leżących na południe od Łomży i zawartych w czworokącie, utworzonym przez szosę, idącą z Łomży przez Zambrów do Ostrowia i trakt prowadzący z Ostrowia przez Śniadów do Łomży. Cz. bór poczyna się około wsi Bacze i Jemielik i ciągnie się od półn. na południe długim pasem do wsi Szumowa i Żabikowa, rozszerzając się na krańcach. Nazwę Czerwonej puszczy odnajdujemy już w dokumentach z r. 1503, 1505 i t. d. , zachowanych w archiwum akt dawnych w Łomży; nazwa zaś ta ma pochodzić, podług okolicznych mieszkańców, od modrzewia, który kiedyś porastał na tych miejscach modrzewiowe lasy zaś, jak wiadomo, w pewnych miesiącach przyjmują czerwonawą barwę i została nadaną dla odróznienia modrzewiowych puszcz zambrowskich od sosnowej puszczy nowogródzkiej, nazwanej puszczą Zieloną. Puszcza czerwona otaczała ongi Zambrów z zachodu, południa i wschodu i łączyła się z tak zwaną puszczą giełczyńską i łomżyńską, po których ślad się pozostał w niewielkim, zaledwie stumorgowym gaju pod Łomżą, zwanym Kwaśniną; puszcza Czerwona z czasem rozpadła się i zniszczała; resztki jej stanowią obręby lasów rządowych Grabówka, Srebrna, Żabikowo, Klonowo i właściwy Czerwony bór; część została wyrudowaną i zajętą pod pola lub rozdaną. Obecny obręb leśny, Czerwony bór, należy do leśnictwa zambrowskiego i poczyna się o 12 wiorst na południe od Łomży; liczy ogólnej przestrzeni 13271 morg. , porosłych sosną a miejscami brzozą; granice jego jednak nie są ustalone z powodu ruchomych piasków; ze wschodu ograniczają go grunta Letowa, Tabędzia, Zbrzeźnicy i Modzel; z zachodu Mężenina, Duchen, Kaczynek i Głębocza. Cała przestrzeń Cz. boru pokryta jest piaskami; grunt wzgórzysty, po części ruchomy; znaczniejsze nawet wzgórza zmieniają w przeciągu kilku lat swe miejsce i postać. Pagórki te dosięgają największej wysokości w okolicach Krajewa, Głębocza i Kaczynka. Około Grabowa, Streszewa i Kaczynka znajdowały się niegdyś torfiaste błota; ślady ich były jeszcze w 1845 r. w czasie rewizyi Czerwonego boru przez nadleśnego Reschiffa; obecnie są zaniesione piaskiem. Poczynając od Grabowa, biegnie, w kierunku południowowschodnim, długa i wązka smuga gruntu, pokryta ziarnistym, szczerkowatym piaskiem i kamieniami i zajmująca około 600 morg. przestrzeni. Ze zwierzyny spotykamy tu zające, miejscami wilki i cietrzewie. Zupełny brak wody. W Czerwonej puszczy mieszczanie łomżyńscy mieli wolny wyręb drzewa; prawo to odebrano im za czasów pruskich. Również za czasów pruskich wycięto i wyrudowano Czerwony bór; rząd pruski zajął się tern tak gorliwie, iż już w początkach XIX stulecia cała powierzchnia Czerwonego boru przedstawiała pustkowie, pokryte ruchomemi wzgórzami, porosłe gdzieniegdzie trawą i kar łowatą sosną. Należał wtedy do dóbr Woli Zambrowskiej, wchodzących w skład ekonomii Łomża. Naddzierżawca Woli Zambrowskiej odnajmywał Czerwony bór od siebie okolicznej drobnej szlachcie z prawem krudunku, w sku tek czego piaski Czerwonego boru, nie będąc powstrzymywane, zagrażały sąsiednim polom. Widząc to nadleśny Nowicki podał w 1822 r. wniosek zasiania gran. Czerwonego boru i upra wy ich pod las. Owczesny dyrektor lasów, Plater, polecił leśniczemu Brinkenowi obejrzeć Czerwony bór i wypracować projekt jego urzędzenia; jednakże projekt Brinkena był odrzu cony przez komisyą skarbu, jako pociągający za sobą znaczne koszta, tembardziej, iż trzeba byłoby wchodzić w układy z naddzierźawcą dóbr Woli Zambrowskiej, co do odstąpienia i zrzeczenia się praw. Po dwudziestu latach, w 1845 r. komisya skarbu poleciła Soleckiemu wypracować projekt; Solecki proponował 1847 ażeby 3745 morg. Czerwonego boru, nieprzy datnych pod orne pola, zasiać i uprawić pod las; resztę zaś, 9526 morg. , rozdzielić na 315 kolonij i oddać czynszownikom lub sprzedać; kolonie miały iść dwoma rzędami przez szero kość i jednym rzędem przez długość Czerwo nego boru. Projekt Soleckiego został przyję ty; przystąpiono do jego wykonania. Nad leśny Reschiff zajął się obsianiem 3745 morg. , co ukończył 1859 r. Co do kolonij zaś, pro jekt Soleckiego spełzł na niczem. Z powodu sporów z okoliczną drobną szlachtą, roszczącą prawo do pewnej części Czerwonego boru, zu pełnego braku wody i łąk, nie znalazło się nabywców i komisya skarbu była zmuszoną w r. 1857 oddać resztę Cz. boru pod las, załączając go do leśnictwa zambrowskiego. Od tego czasu co rok zasiewają oznaczoną przestrzeń lasem, resztę zaś oddawano w dzierżawę do 1870 r. ; w tym roku zakazano wypuszczać nieobsiane części Cz. boru, z powodu szkód czynio nych przez bydło dzierżawcom w uprawionych częściach. Po Reschiffie zajmowali się uprawą Oz. boru nadleśny Hollak i professor Jastrzę bowski. Rozdzielono wtedy Czerwony bór na 7 obrębów, po 1895 morg. A, B, C, D, E, F. G; każdy obręb dzieli się na 4 oddziały I, II, III, IV. Obecnie większa część Czerw. bora jest uprawioną; w przeciągu czasu od 1870 78 r. zasiano 3749 morg. Czyt. A. Hollaka Opisanie Czerwonego boru. Rocz. leśn. r. I, 1861 Lud. Krz. Czerwonydwór lub Nowa Wola, folw. , pow. podniesienia swej rezydencyi. Zamek został odnowiony i napełniony osobliwościami pędzla i dłuta. Urządził ogród i park śliczny, który latem podnosił wielką liczbą drzew cytrynowych, jakie posiadał w swej oranżeryi, Na miejsce małej i nędznej kaplicy drewnianej wybudował 1855 kościół murowany o dwóch wieżach pod wezw. Wniebowst. Pańskiego, podług planu i pod kierunkiem znanego ze swych talentów architekta Wawrzyńca Cezara Anichiniego, który w 1812 roku z korpusu Macdonalda wzięty w niewolę pozostał na Litwie, a zostawiwszy niemało pamiątek swego talentu umarł w Czerwonym dworze w 1851 r. Ozdobne są ołtarze w tym kościele, ale największą jego ozdobą jest pomnik hrabiny z Wańkowiczów Tyszkiewiczowej, z białego marmuru, rzeźbiony we Florencyi. Parafia katolicka Cz. dekanatu wielońskiego, dasz 3484. W sąsiednich Kaczaniszkach na cmentarzu kaplica. Dzisiejszy właściciel hr. Benedykt Tyszkiewicz jest wnukiem po córce hr. Benedykta, założyciela kościoła. Fel. R. 2. Cz. Dwór, ob. Szadów. 3. Cz. Dwór, wś, pow. wileński. o 27 w. od Wilna, z kaplicą katol. parafii Niemenczyn, własność Parczewskiego, ma fabrykę porteru, 39 mk. 4. Cz. dwór, folw. , pow. wileński, 1 okr. polic, mk. 60, do Wilna 15 w. 3. Cz. dwór, przezwany Iwanowsk, folw. i dobra, pow. ihumeński, o 10 w. od Ihumenia, na równinie, przy drodze z Ihumenia do Bohuszewicz. Obszaru ziemi wraz z folwarkami 33633 morg. Gleba gliniasta, miejscami piaszczysta. Piękny sad owocowy i obszerny park przy nim. Do r. 1780 Cz. należał do bisk. Massalskiego, który wymienił go na Werki i oddał swoją własność kapitule. Potem dobra przeszły na własność Jana Szewicza i odtąd zaczęły się nazywać Iwanowskiem. Obecnie należą także do Szewiczów. Folwarki Czer. dworu są Mikulicze, Jurewicze, Fiodorowsk i Ozieryczyno. Czerwony dwór, 1. niem. Rothof, posiadłości w pow. kwidzyńskim nad Starą Nogatą, w nizinach po prawej stronie Wisły, pół mili od Kwidzyna Cz. dwór, wś, par. Tychnowy obszaru ziemi ma 1125 morg. , domów mieszk. 12, kat. 30, ew. 72, szkoła. Stary Cz. dwór, dobra, par. Tychnowy, ziemi 196 morg. , 3 domy mieszk. , kat. 18, ew. 15. 2. Cz. Dwór, niem. Rothhof, wś, pow. sztumski, st. p, Malborg. 3. Cz. dwór, niem. Rothebude, leśn. , smolarnia, huta szklana i karczma, pow. gołdapski, st. p. Grabowo. Czerwony folwark, folw. , pow. suwalski, gm. Hutta, par. Wigry, o 14 w. od Suwałk. Folw. ten należał niegdyś do księży kamedułów wigierskich, za rządu pruskiego po kasacie klasztoru wraz z całemi dobrami Wigry Czerwony bór Czerwonydwór Czerwony bór Czerwony Czerwony folwark