dów, zatrudniających. 3302 robotników i produkujących rocznie wyrobów na 4860720 rs Oh. ma 3 banki handlowy, rolniczy i ogólny. Ma też Ch. dużo zakładów naukowych, z których najważniejsze uniwersytet i szkoła weterynaryi. Pierwszym kuratorem uniwersytetu w Ch. był Potocki. Wykładali w tej wszechnicy Aleksander Mickiewicz, brat Adama, Alfons Wolicki, Daniłowicz, Stanisławski, Hreczyna; obecnie zaś wykładają Leon Cienkowski, Grzegorz Ciechanowiecki, Piechowski, Stankiewicz i i. W Charkowie także byli dyrektorami gimnazyów Józef Korzeniowski i Jan Werntkowski, a Henryk Siemiradzki, którego rodzice pod Ch. mieszkali ob. też Pieczeniegi, w tem mieście do szkół uczęszczał. Obecnie w Ch. liczą przeszło 1000 do 200 rodzin osób narodowości polskiej, między niemi kilkudziesięciu przedstawicieli inteligencyi profesorów, lekarzy, inżenierów, urzędników, księży i t. p. . Sklepów polskich przeszło 10. O kolonii polskiej w Ch. pisał obszerniej p. Maryan Dubiecki w Tyg. ill. z r. 1877 r. 107. Charakterystyczną jej cząstkę stanowi gronko sitarzy biłgorajskich, prawie stale tu osiadłych, którzy wyroby swoje po całej gubernii roznoszą. Kościół katolicki w Ch. , murowany, bez wieży, leży przy ulicy Małosumskiej. Godny w nim uwagi boczny ołtarz, z obrazem Ukrzyżowanego Chrystusa, malowanym przez Józ. Korzeniowskiego. Obok Polaków, którzy stanowią połowę gminy katolickiej charkowskiej, drugą jej połowę wypełniają Francuzi, Niemcy i Włosi. Powiat charkowski zajmuje przestrzeń 402 mil kw. , główne zajęcie ludności rolnictwo. Fabryki 1 papiernia, 16 fabryk wódek, 3 fabr. topienia sadła, 4 pralnie wełny, 2 fabr. wyrobów chemicznych, 1 cukrownia, 4 fabr. świec łojowych, 3 mydła, 1 ciast i pierników, 1 dzwonów, 1 lin, 1 wosku bielonego razem fabryk 40, w nich 1971 robotników, 3, 964, 526 rs. produkcyi rocznej. Powiat ma 150974 mk. , W tem tylko 7 katolików. Gubernia charkowska leży między 40 30 i 50 szer. płn. a 51 30 i 57 30 dł. wsch. Obszar powierzchni 47836 w. kw. czyli 988, 65 mil kw. Pod względem administracyjnym dzieli się na 11 powiatów, 27 okręgów policyjnych i 262 gmin wiejskich. Powiaty są charkowski, achtyrski, bohoduchowski, walkowski, wolczański, zmijewski, iziumski, kupiański, lebiedyński, starobielski i sumaki. Pod względem sądowym na 3 okręgi charkowski, iziumski i sumski, oraz 54 t. z. ucząstków sądowomirowych. Pod względem religijnym na 73 parafij prawosławnych, z czego 15 w samym Ch. R. 1877 liczono w miastach gubernii 2971 dm. mur. , 32849 drewnianych, składów na towary 792, sklepów 1784, ogólnej ludności do 2, 000, 000, w tem 1756 izr. Z zakładów naukowych gub. posiadała 1878 r. uniwersytet, szkołę weterynaryi, 4 gimnazya męskie, 2 szkoły realne, 3 progimnazya męskie, 9 szkół powiatowych, 16 prywatnych, 3 dobroczynne, 17 miejskich, 8 cerkiewnych, 411 początkowych, 2 gimn. i 7 progim. żeńskich. Razem szkół 497 a uczących się 30868, w tem 24030 chłopców Na ludność wiejską wypada 1 szkoła na 5000 mk. Polacy w gub. charkowskiej trzymają się tych miast i powiatów, które przylegają do linij drogi żelaznej. W Bohoduchowie i pow. bohoduchowskim statystyka nie wykazuje ani jednego katolika. W gub. charkowskiej znajdują się następujące drogi żelazne kurskoazowska, kurskokijowska, charkowskoniko łajewska z gałęzią, który nosi nazwę drogi sumskiej. R. 1878 gub, miała 569 fabryk a w nich 18308 robotników i 21, 128, 079 rs. produkcyi rocznej. Zajmuje ona część wielkiej płaskiej wyniosłości Rossyi, która, nieznacznie bardzo się zniżając, przechodzi tu z gub. kurskiej i woroneskiej. Cała północna część gubernii wyższą jest od innych, co z kierunku rzek łatwo dostrzegać się daje. Najwznioślejszą miejscowość gubernii stanowi część powiatu wolczańskiego, w kierunku od miasta Nowego Oskołu i Koroczy. Rzeki gubernii charkowskiej należą w ogólności do bassenów rzek Donu i Dniepru. Z tych znaczniejsze Suła, Psioł, Worskła, Oskoł, Doniec; drugorzędne zaś Łopań, Charków, Udy, Merło, Ajdar. Krasna i Moz. Żegluga w gubernii charkowskiej nie istnieje wcale; niektóre z rzek w czasie przyboru wody mogłyby być żeglownemi, gdyby wynagrodzenie za zniesienie licznych młynów nie wymagało znacznych wydatków. Jezior z rozlewu rzek po większej części powstałych, znajduje się bardzo wiele; ale te oprócz limanu w powiatach zmijewskim i iziumskim i jeziora lebiedyńskiego, w pobliżu miasta tegoż imienia, są małoznaczące. Słone jezioro Riepnoje i drugie właściwie Słonem zwane, znajdują się w bliskości miasta Sławiańska. Znaczna też ilość bagnisk, zwanych limanami, ilmeniami i jeziorami. We wschodniej części gubernii prawe albo górzyste brzegi rzek Dońca, Oskołu i Krasnej składają się z warstw kredy dość znacznej grubości. W górzystym brzegu rzeki Dońca, pomiędzy miastami Wołczańskiem i Czugujewem znajduje się piaskowiec szarego czystego i zielonawoszarego koloru. Pokłady węgla kamiennego odkryto na różnych głębokościach w Czugujewskiej osadzie wojskowej, około Dońca i Oskołu, oraz w powiecie iziumśkim. Na wzniosłych miejscach koło Iziumu i Świętogórskiego monasteru napotykać można często krzemienie okrągławe, niewielkie, ciemnego i białaworóżowego koloru, a w rowach i po brzegach rzeki Ajdaru, znajdują się skamieniałości, znane pod nazwa czartowskich palców belemnites. Sól dobywano dawniej w znacznej ilości z jeziór, w bliskości miasta Sławiańska znajdujących się. W powiecie bohoduchowskim są miejsca, sołońcami zwane, z przyczyny znajdujących się w nich słonych cząstek; wykopane tam studnie dają dla bydła bardzo zdrowy napój. Saletra znajduje się szczególnie w starych kopcach, kurhanach, horodyszczach. Zachodnia część gubernii uboższą jest w minerały od wschodniej nie widać tam ani krzemieni, ani źródeł słonych. Grunt w ogólności składa się z gliny, która, w niższych warstwach rowów i brzegów rzecznych, trafia się w dobrym gatunku, koloru żółtego i białawego. Miejscami margiel postrzegać się daje, a w okolicach Charkowa piaskowiec zielonego koloru. Spodnią gruntu warstwę soussol po większej części stanowi piasek albo glina. Królestwo roślinne bogatszem jest nierównie. Z roślin rolniczych, oprócz zwykłych w środkowej Rossyi, obficie się rodzi proso zwyczajne kaukazkie, anyż i inne. Z ziół na uwagę zasługują 1 północne Żórawiny, które w tutejszych lasach bardzo rzadko się spotykają, a na południu po za granicami gubernii charkowskiej nie rosną wcale i Linnea borealis, przez profesora Czerniajewa znaleziona, najodleglejszym sferom na północy właściwa; 2 południowe, w dzikim stanie kowyl, szałwia, hiacynty, malwy i inne. Nadto rosną tu waleryana, weronika, bukwica i inne. Z krzewów rośnie po brzegach rzek. czerwona łoza, w wojskowej osadzie rozprowadzona. Wino się rodzi bez szczególnego dozoru na południu gubernii. Dzikich malin i porzeczek, średniej Rossyi właściwych, wcale tu nie ma; za to dzikie brzoskwinie rosną wszędzie. Dąb, brzost, klon, lipa, grusza i jabłoń stanowią główne drzewa lasów tutejszych. Po nich następują sosna, brzoza, jesion i inne. Napotykać też można czeremchę, wiśnię i jarzębinę; tej ostatniej jest bardzo mało, gdyż tu się kończy granica jej południowa. Królestwo zwierzęce jest bogate i dosyć rozmaite. Oprócz różnych gatunków bydła rogatego i koni, które tu niegdyś w dzikim stanie żyły, hodują się jeszcze owce szląskie, hiszpańskie i elektoralne w najlepszym gatunku. Pomiędzy dzikiemi zwierzętami mnóstwo jest wilków, zajęcy, tchórzów, polnych myszy rozmaitego gatunku, jeżów i innych. Są także wydry, norki. Napotkać się daje zwierzę do tego kraju właściwie należące ślepiec marm, thyplus, albo używając nazwy miejscowej, zińskie szczenię. W zimie przychodzą tu z Kaukazu dzikie kozy cervus pygargus. Pomiędzy ptakami, zwyczajnemi są orzeł, kuropatwa, drop, przepiórka, bekas; w przelocie pojawiają się różne ptaki północne, a z południowych dają się widzieć niekiedy pelikany. Ryby przeSłownik Geograficzny Zeszyt VII pływają w czasie wezbrania do rzek tutejszych z Donu. Do Iziumu dopływają sterlet i czehoń; poławiają się stale leszcz, szczupak, lin. okoń, sędacz, sum i inne. Z. płazów i gadów żyją tu wszystkie, tej szerokości geograficznej właściwe. Szarańcza pojawia się stale w niewielkiej liczbie; w wielkich zaś gromadach przylatuje z południa; z południowych owadów nie sięga na północ po za granicę gubernii tarantula, i tak zwany boży mizgir, żółty z czarnemi paskami. Co do klimatu, gubernia charkowska, stanowiąca granicę rozszerzenia wielu roślin, zwierząt, ptaków, owadów i płazów, z północy na południe i z południa na północ, zajmuje środek między południowemi i północnemi guberniami. Klimat tutejszy o wiele od zmiany wiatrów i temperatury in nych gubernij zależy. Średnie ciepło stanowi 13, średnie zimno 10. Upały rzadko do 26 dochodzą, a mrozy rzadziej jeszcze 20 prze wyższają, podług Réaumura; średnia wysokość barometru nie jest od 29 cali mniejszą. Pochmurnych dni więcej jest daleko aniżeli jasnych i obłocznych. Pierwsze się mają do tych ostatnich, jak 3 4. Ilość wody, coro cznie w kształcie deszczów, śniegów, gradu i t. p. spadającej, dochodzi do 13 cali angiel skich. Rzeki zamarzają zwykle około połowy listopada v. s. ; puszczają około połowy mar ca; zboża ozime w początku I połowie lipca doj rzewają. W ogólności gubernia charkowska należy do pasa najumlarkowańszego klimatu, właściwego jej podług szerokości miejsca, któ re zajmuje, i podług czarnoziemnego gruntu. Mieszkańcy gubernii są w większej części Małorusini. Chaty wieśniacze stawiane są z dro bnego drzewa; ściany złożone nie ściśle, obmazane prostą gliną i pobielone kredą na we wnątrz i zewnątrz. Niekiedy splatają je z chróśniaku albo sitowia, który zamazuje się gliną i bieli kredą. Dachy utwierdzone są na krokwiach i łatach, które się słomą przykry wają. Naokoło chaty urządza się chrósciana zawalina, nabita i wymazana gliną. W cha cie, w sieniach i komorze podłoga z mocno ubi tej gliny. Piece chróściane, wymazane gliną, z takimże kominem cegła rzadko się używa. Pomiędzy ludem od czasów najodleglejszych dochowało się mnóstwo zwyczajów, podań, le gend i tajemnic; w użyciu są wróżby, zama wiania, środki od różnych chorób. Rolnictwo i hodowanie bydła stanowią najgłówniejszy przemysł mieszkańców. Pszczelnictwem z korzyścią trudnią się szczególniej w powiatach wałkowskim i bohoduchowskim. Ogrodnictwo i jedwabnictwo dość znaczne w powiecie wałkowskim. Uprawa tytuniu powiększa się corocznie. Rybołówstwo żadne prawie. Cukrownictwo kwitnie. Targ na wełnę odbywa się na jarmarku troickim na bardzo znaczną summę 35 Charków