bitwą Prusaków i Austryaków 14 października 1758. W kościele nagrobek poległego wtedy pruskiego generała Keitha. R. 1875 B. miała 81 dm. , 501 rak. A. J. P. Buki, 1. mko, nad Tykiczem, pow. humański, o 45 w. od Humania, o 160 w. od Kijowa, o 12 w. od m Iwańki odległe. Rz. Tykicz płynie tu śród stromych skał granitowych i w kilku miejscach ujęta groblami, dostarcza obficie wody dla znacznej liczby młynów. Okolica ta wcześnie była osiadłą, ale odkąd napór ordy krymskiej głównie skierowany został na Bracławszczyznę, odtąd i te strony były straszliwie ogniem i mieczem zniszczone i kropla chyba z ich dawnej nie została ludności. Leżał tu więc całkiem dziki, zamarły step, którego j tylko pewne przestrzenie rozróżniane byty tu i ówdzie, uroczysk lub siedlisk pustych nazwiskami. Owóż w 1546 r. niejaki Dymitr Bazanowicz, kozak zwinogródzki, otrzymał od króla nadanie znacznego obszaru pustego stepu, położonego nad rz. Konełą, gdzieś niedaleko tak zwanego Udyckiego szlaku, ze zniszczonemi siedliskami Sokołowem i Mytkowcami. Dzicz atoli tatarska, która zawsze nie przestawała zapędzać się w te strony, przeszkadzała wciąż tym siedliskom, położonym na jej szlakach, osiedlać się nanowo; owszem z czasem też owe siedliska znikły, zgasła ich nazwa, i dopiero wnuk Dymitra Bazanowicza, Fedor kozak Zwinogrodziec, korzystając z tego, że puste dziedzictwo jego nie było dobrze w granicach określone, na gruncie Szawulichy czyli Rokoszwaru, nieco opodal od szlaku tatarskiego, założył wieś Buki nad Tykiczem. Wkrótce też w i 592 r. przedał tę substancyą swoją po przodkach Jerzemu z Komorowa Strasowi, kasztelanowi halickiemu. Ten Jerzy Struś z Komorowa, był to, według Niesieckiego, syn Stanisława Strusa, który to w innych Bukach, nad Rastawicą, w boju z tatarami rycerską duszę z krwią oraz wylał. Zakładanie miast z zamkami we włościach dziedzicznych, było chlubą wielu ówczesnych możnych panów, którym ku temu na środkach nic zbywało. Jakoż Jerzy Strus, objąwszy tę majętność, założył we wsi Bukach nowoosiadłej zamek i miasto, Strushorodem je przezwawszy. Następnie tenże Strus, wydawszy swą córkę Helenę za Aleksandra Waleni Kalinowskiego, generała podolskiego i star. bracławskiego, też Buki czyli Strushorod w 1604 r. w posagu tejże córce swej zapisał. Kalinowski, mając zaś w kilka lat potem 1609 nadane sobie w sąsiedztwie olbrzymie puste dobra Umany, wcielił je do tych ostatnich, które też pod jego możną ręką zaczęły się w pewnych wybranych miejscach zasiedlać się i zaludniać. Czyt. Ubikacya granic dóbr Czarnej Kamionki, wydał A. Weryha Darowski. W 1648 r, w czasie wojen Chmielnickiego B. zostały zajęte przez kozaków. W 1653 r. Makary patriarcha antiocheński, jadąc do Kijowa, przejeżdżał przez to miasteczko. Duchowieństwo miejscowe i kozacy spotykali go przed miastem, z rozwiniętymi chorągwiami. Było tu cerkwi trzy, a czwartą nowozbudowaną sam patryarcha poświęcił. W 1658 r. B. Chmielnicki, po bitwie pod Ochmatowem, cofnął się do Buków, gdzie od swoich przyjęty żywnością wojsko zgłodzone zasilił i w fortecy dużo obronnej osiadł. Przyszedł nareszcie koniec krwawych rozruchów, ale pod ten czas Buków już nie było. Wojny i tak zwany przegon zhin wyludniły je były najzupełniej. A więc znowu tu były pustki. Tymczasem od Kalinowskich Buki wraz z Umańszczyzną przeszły w dziedzicznym przelewie do Potockich. W 1764 r. hetman Rzewuski trzymał w dzierżawie 11 z 12 wioskami, u Potockich. Był też z ramienia jego naznaczony na rządzcę tych dóbr stary wiarus, towarzysz pancerny z pod chorągwi hetmańskiej, niejaki Kruszelnicki, Ukraina, po często powtarzanem i nieraz długo trwającem odłogowaniu, nareszcie odzyskiwała swoje urodzajność; Kruszelnicki jął się też i w B. do uprawy roli, zaniedbanej jak sierota przez tyle lat. W krótkim czasie założył aż sześć folwarków. Udał się też na sicz kozaczą, gdzie z koszowym zabezpieczył się ugodą, na mocy której koszowy dał mu 300 par wołów i koni sto, na pierwsze zagospodarowanie, a on zaś koszowemu obowiązał się dostawiać corocznie z majętności Buków pewną uwówioną ilość wódki, jagieł, krup i słoniny. Przytem obie strony zaręczyły sobie nawzajem pokój i opiekę. Jakoż odtąd co roku liczne wałki, ciągnione przez 60 par wołów z Buków walnym siczowym traktem wyprawiane były na sicz. Ten stosunek Kruszelnickiego z koszowym ocalił mu był nawet życie, bo kiedy w krwawym ruchu 1768 r. , hajdamacy wpadli do B. , nie zadali śmierci temuż rządzcy dóbr, jedynie przez wzgląd, że prowadził sąsiedzką zażyłość z koszowym na Siczy, Czyt. Pamiętnik Stanisława. Kruszelnickiego. W najnowszych czasach Buki wraz z przedmieściem Antonówką były własnością hr. Kisielowej, z domu Potockiej. Obecnie posiada je książę Antoni Lubomirski. Mko B. ma 1589 mk. , w tem katol. 12; prócz tego 1582 izr. Ziemi 5550 dzies. wybornego czarnoziemu. Zarząd gminny w B. , policyjny w Talnem. 2. B. czyli Buki nad Rastawicą, wś, pow. skwirski, nad rz. Rastawicą, o 7 w. od Skwiry. Rastawica płynie tu śród spadzistych brzegów i skał granitowych; wijąc się zaś kręto w swoim biegu, na każdem nowem załamiu odsłania coraz to nowsze i wcale niespodziane na malowniczą okolicę widoki. Pod nazwą gór, strome wyniosłości biegną wzdłuż jej brzegów; z jednej strony, na jednym z wydatniejszych swych garbów, stare dźwigają one zamczyszcze, przystrojone w pojedyncze klomby tu i owdzie ręką czasu sadzonych drzew; z drugiej zaś zdobią się one niemniej rozłożonym bujnym ogrodem właścicieli, aż ku rzece zstępującym. Miejsce, gdzie dziś leżą B. i okoliczne wioski, stanowiło już w XV wieku cząstkę rozległego obszaru dóbr ziemskich, do rodziny ks. ze Skwira Połowców Rożynowskich należących, a nazywających się podtenczas oddziałem Skwirskim lub też od nazwiska posiadaczy Połowieoezyzną. Naucza nas o tern przywilej Włodzimierza Olgierdowicza, księcia kijowskiego 1440 1454, mocą którego tenże książę jednemu z członków tej rodziny, Jerzemu Iwantyczowi ze Skwira Połowcowi stwierdza posiadanie ojcowizny jogo, spadłej po przodkach, na rzece Rosi, Rastawicy i Kamienicy położonej a od nieprzyjaciół Tatar gdy orda zawołgska wojowała, bardzo spustoszałej. Owóż przywilej ten, wyliczając poimiennie wsie należące do tak zwanej Połowiecczyzny t. j. mianując Skwir, Jahniatyn, Trylesy i Fuszczowo, z całą przestrzenią leżącą pomiędzy rz. Rosią, Rastawicą i Kamienicą, wyraźnie zdaje się wskazywać na okolicę, gdzie dziś leżą Buki, łączne z dawnym Bakożynem, a które wtedy mogły istnieć już tylko jako pustujące uroczyska po zniszczeniu przez ordę zawołgska a o jakiem to zniszczeniu tenże przywilej napomyka. To zaś spustoszenie przez ordę zawołżańską tych okolic chyba mogło mieć mjejsce w 1899 r. za najazdu Tymur Kutłuka, który, jak wiadomo, spaliwszy Kijów, aż pod Łuck posunął był swe łupieże. Tymczasem starożytny szczep ks. Połowców ze Skwira Rożynowskich, wiodący swój początek od Tuhorkana, wodza Połowców, wygasł około 1568 r. i wszystkie ich posiadłości przeszły drogą spadku na Iwana Niemirycza, sędziego ziemskiego kijow. , który bodaj czy nie zrzekł się tych dóbr, jako bez pożytku i pustych a cierpiących co chwila krzywdę najazdów tatarskich, bo już niedługo potem stają się one posiadłością królewską. W tychże czasach w pobliżu uroczyska Buków znajdowało się inne uroczysko haj pod dorohami gaj przy drogach. Było to miejsce nader źle zawołane, szczególniej dla karawan kupieckich, idących z solą lub po sól, gdyż zazwyczaj czekało tu ich niepezpieczeństwo napadu od tatarów, którzy, jak mówi Paprocki, zapadali tu pod tym gajem, czatując na idące drogą solniki ale i nasi w tern też miejscu zaczajali się na tatarów, kto kogo ubieży. Owóż nieopodal od tego miejsca, w tychże czasach bo nieco przed r. 1571 waleczny Stanisław Strus z Komorowa, w boju z Tatarami nad Rastawicą, jak mówi poeta, padł krawy, gęstymi przywalon strzałami. Dwaj poeci nasi ze złotej doby literatury naszej, Sęp Szarzyński i Jan Kochanowski opiewali też zgon bohaterski tego nieustraszonego rycerza, którego tak jak on zginął dziad, tak ojciec, i tak stryjowie. Mogiła jego do dziś dnia wznosi się śród wsi Rohoznej, o kilka wiorst od B. oddalonej, Stawową nazywana. Mamy ślad w dokumentach, że w 1592 r. już B. należały do starostwa czyli tenuty Romanowskiej. Tymczasem najazdy tatarskie nie ustawały. W 1615 r. wpadli tu tatarzy, i lustracya z r. 1616 powiada, że B. , będące w posiadaniu dożywotniem podtenczas księżnej Romanowej Rużyńskiej, były spalone ręką najezdników. Jest w tej wsi mówi lustracya na ten czas ludzi, którzy w jamach mieszkają, dziesięć; powinności ani podatków nie oddają żadnych, względem słobody, której po tej tatarszczyźnie do lat pewnych używają. O Bakożynie zaś taż lustracya mówi Na tymże gruncie skwirskim jest Bakożyn, horodyszcze pusto. Lat kilkanaście upłynęło a lustracya już z 1622 r. , jeszcze w opłakańszym stanie przedstawia te wioski Wsie B. i Stroków przedtem ciągnęły do Skwiry, które teraz jak i drugie przez obozy i tatary zniesione. Aż tu nareszcie już i wojny kozackie dojrzały. Jak zaś w skutek tych wojen była nanowo zniszczoną ta okolica, widzimy to z dokumentu z 1683 r. , w którym powiedziano, że wszystkie wsie w tej liczbie i B. koło Pawołoczy, nad rz. Rastawicą, Wierzchownią, Olszanką, Pawołoczką, Kamionką i Unawą położone, zostały obrócone w perzynę, i na miejscach gdzie wprzódy ludzie mieszkali puste tylko pow stały uroczyska Arch. J. Z. R. , część 6, t. I dodatki stron. 153. Jakoż korzystając z tego spustoszenia całej tej okolicy, dziedzice dóbr pawołockich już w późniejszym czasie zawładnęli wielu wsiami star. Romanowskiego w tej liczbie i Bukami i wcielili je do swoich dóbr. Ztąd wywiązał się proces między właścicielami Pawołoczy ks. Lubomirskimi a Kazimierzem Steckim, chorążym, potem kasztelanem kijowskim, któremu w 1713 r. król August II nadał był dobra Siewier, Horodyszcze, B. i Bakożyn, Stroków, Romanówkę, Żydowce, Czerniawkę i Koszlaki po śmierci księcia Rużynskiego do dyspozycyi królewskiej przypadłe. Nie wiemy wszakże jak się ten proces skończył. W pierwszej zaś połowie XIX w. B. zostały już dziedzictwem rodziny Abramowiczów. Obecnie należą do p. Zofii Abramowiczowej. Ziemi należy do tych dóbr 2000 dzies. , dosyć urodzajnej. Wś ma 620 mk. prawosł. i cerkiew; zarząd gminny we wsi Jerczyki, policyjny w Skwirze. Zastanawia tu starożytne zamczyszcze, nazywające się Buki Buki