Radziwiłłem a królem Zygmuntem III. A obok tego ileż tam cennych objaśnień do historyi obyczajów, że wspomnimy tylko Admonitoryum kcia Sierotki, kreślące cały plan wychowania synów (58 — 70), lub owe rady matrymonialne, które udzielał Lew Sapieha kciu Krzysztofowi młodszemu (235—237). Wszystko to razem wzięte składa się na materyał historyczny pierwszo rzędnej wartości, dający się porównać chyba tylko z listami Stanisława żółkiewskiego, ogłoszonemi w r 1860 i 1868 przez Bielowskiego i Xcia T. L. A jak z owych listów zajaśniała nieprzyćmionym blaskiem wzniosła i szlachetna postać bohatera z pod Kłuszyna i Cecory tak i w niniejszej publikacyi przechodzi zwycięsko przez ogniową próbę korespondencyi poufnej największy człowiek owego czasu Jan Zamojski. Wbrew twierdzeniu nowszych historyków, którzy w Wielkim Hetmanie chcą widzieć pod koniec życia powszedniego malkontenta i ojca moralnego rokoszańskich porywów, przedstawia się Zamojski w listach swoich jako filar tronu, jako puklerz osłaniający po wagą swoją majestat monarszy, jako wielki prawdziwie obywatel i przezorny statysta. Obok niego stoją: kże Mikołaj Krzysztof Radziwiłł, Sierotką zwany, i Lew Sapieha Kanclerz i Hetman W. litew. chorobą złamany i z tego powodu często zanadto zgryźliwy przedstawia on w charakterze swoim dziwną mięszaninę szlachetnych porywów i zwykłych ludzkich namiętności. Więc obok chrześciańskiej prawdziwie pokory widnieje w nim duma niepomierna możnego magnata, obok lekceważenia dóbr doczesnych niepospolita zapobiegliwość i gospodarność, obok niezachwianej dla tronu wierności pewien rodzaj malkontentyzmu, objawiający się w częstych narzekaniach na króla i jego politykę. Ma on z tego powodu coś wspólnego z innowierczą, akatolicką linią Radziwiłłów, Krzysztofem I. i II., jakoteż z rokoszaninem Januszem. Opozycya ich przeciw rządowi występuje jaskrawo dopiero za czasów Zygmunta III., i gdy kże Krzysztof I., Piorunem zwany, jako wódz i senator nie okazuje nigdy prawie nieprzyjaznych względem dworu zamiarów, na syna jego Krzysztofa II. pada cień, niewierny czy słuszny, karygodnej, bo rozmyślnej opieszałości w wojnie inflanckiej; drugi Janusz, podczaszy lit. jest już jawnym anarchistą i rokoszaninem. Różnice te pomiędzy dworem a młodszą linią Radziwiłłowskiego domu stara się usunąć Lew Sapieha kanclerz, a w końcu Hetman W. Lit. Spokrewniony dwukrotnie z Radziwiłłami, trzymający się z początku wytrwale klamki Radziwiłłowskiego domu, jest Sapieha typem magnatadorobkowicza, przypominającym pokrewną sobie w Koronie postać Zbigniewa Ossolińskiego, Wdy podlas-