et nobilitatis przez związek sameż prawa jawnie gwałcili i majestatu JKMci nie obserwując sromotnie go despektówali, do upamiętania przychodzi. Która zawziętość, aby się dalej nie szerzyła, zniósłszy się między sobą pod wszystkiemi prawie chorągwiami polskiemi i między wiela pułków wojska cudzoziemskiego starożytne domy, rodowita szlachta Ks. Lit. , prawdziwi ojczyzny synowie, którzy dla niej w ustawicznych przed lat dwiema, letnych, jesiennych i zimowych, bez odpoczynku przez wszystkie przeszłe zamieszane czasy zostawali pracach, na zaszczyt rpltej i na sławę wodza swojego, wprzód z nim i szwedzkiej i moskiewskiej opędziwszy się potędze, potem po wzięciu onego z rozprawy nieprzyjacielskiej tęż życzliwość przeciwko ojczyźnie i ku wodzowi swemu wyświadczając, krew hojnie przelewali; którą chcąc i dalej toczyć, i nietylko ojczyźnie swojej, ale i całemu pokazać światu, że jako związku uczynionego, tak pogotowiu niewinnie przelanej krwi wodza swojego przyczyną nie byli i nietylko justyfikować z kalumnii na wojsko wniesionej, ale i na samych pryncypałach szukać tak wielkiej i nigdy nie zemszczonej pomsty, a oraz rozszerzone swawole ludzkie powściągnąć zamierzyli, czas i miejsce zjazdowi swojemu pod Szadów namówili. Jakoż dnia wczorajszego, gdy od każdej chorągwi od jednych po kilkunastu, od drugich po dwudziestu kilku, tak usarskich wszystkich, jako i kozackich wielu towarzystwa najdzielniejszego z starszyzną, pułkownikami, rotmistrzami, porucznikami i chorążami pod Szadów zjechali. Naprzód pana Kotowskiego substytuta wojskowego z chrzcin od kapitana Jmpana pisarza polnego, ku Szadowowi powracającego się, acz dobrze mydło uwoził, jednak gdy Bóg sprawiedliwy rumakowi jego poplątał nogi, wzięli, a upartego, gdy prędko na koń wsiadać nie chciał, za czuprynę wziąwszy wsiąść chyżo przywiedli. Rezydent koronny, snąć w czem poczuwając się, acz wojsko brać go nie myśliło, uszedł w dzikie lasy tak, że i ostępami chodząc znaleść go nie mogą. Posłowie wojska koronnego tamże z panem substytutem jadący rozumiejąc, że takoważ będzie w niektórych jednak nie naszego skrzydła ludziach barbabaries, którzy to zhańbienia u postronnych tak wojska naszego, jako i Wgo Ks. Litews. przyczyną byli, o księdza dla dysponowania się prosili; ale jako ich szanowano kawalersko i do