Jak dziedziczni panowie, dzieło Czarnieckiego Sprawiło, Aleksandra Wielkiego polskiego. Wołyńskiego, co tykasz i tenci przeszkadza Mc do Polski nowego nigdy nie wprowadza. Jak dziedziczni panowie, dzieło Czarnieckiego Sprawiło, Aleksandra Wielkiego polskiego. Wołyńskiego, co tykasz i tenci przeszkadza Mc do Polski nowego nigdy nie wprowadza. Jako go znam, tedy zawsze rad przy prawdzie stoi, On waszych się bynajmniej nie obawia zbroi. Czoło zawsze bezpiecznie za tarczę mu będzie. Rej na jawie powiedział, że z głowy ani włos Spaść nie gotów bez woli pa nskiej na twój psi głos. Jako go znam, tedy zawsze rad przy prawdzie stoi, On waszych się bynajmniej nie obawia zbroi. Czoło zawsze bezpiecznie za tarczę mu będzie. Rej na jawie powiedział, że z głowy ani włos Spaść nie gotów bez woli pa nskiej na twój psi głos. Me tak swoich Polacy hetmanów szanują, Jak Litwa, jeszcze im na śmierć trumien nie gotują, Ani o tem pomyślą to paszkwilu tobie Na ten czas a w ostatku sam uczyń grób sobieMe tak swoich Polacy hetmanów szanują, Jak Litwa, jeszcze im na śmierć trumien nie gotują, Ani o tem pomyślą to paszkwilu tobie Na ten czas a w ostatku sam uczyń grób sobie Szczerze cię przestrzegam. Szczerze cię przestrzegam. 79. 79. LIST MóJ PO STRASZNEM ZNIESIENIU Z TEGO śWIATA JMPANA PODLIST MóJ PO STRASZNEM ZNIESIENIU Z TEGO śWIATA JMPANA PODSKAEBIEGO WGO KS. LlTEWS. DO P. SUBSTYTUTA WOJSKOWEGO PISANY z PRUS in Decembre anno 1662. SKAEBIEGO WGO KS. LlTEWS. DO P. SUBSTYTUTA WOJSKOWEGO PISANY z PRUS in Decembre anno 1662. Mając przestrogę od wielu przyjaciół moich, jakoby wojsko Wgo Ks. Litews. dyrekcyi Wmść miłościwego pana, wziąwszy snać z opacznego udania urazy jakowe do mnie człowieka niewinnego, ścigać i śmiercią karać osądzili, czego nietylko nie spodziewając się, owszem nagrody od Pana, ojczyzny i całego wojska za moje życzliwe usługi spodziewając, zapuściłem się był i sam chcąc dać o niewinności mojej lub w publicznych, lub w prywatnych sprawach ekskuzacyją; ale powziąwszy wiadomość, że żadnemu zaocznie osądzonemu, czy winnie czy niewinnie, sprawić się nie dają i za dekretem bez justyfikacyi uczynionym, egzekucyją i karanie czynić każą, musząc, acz sam Bóg widzi niewinność, od takowego dekretu i już zaszłych przykładów chronić, posełam jednak umyślnego do Wmpana z submisyją prosząc uniżenie, abyś mię ekskuzować przed wojskiem i przyjazdem do niego bezpiecznym dla justyfikacyi, ubezpieczyć raczył. Jeżeli się pokaże być jaka wina na mnie, ochoczo pójdę na karanie takie, na jakiebym miał w ojczyźnie i w wojsku