które potężnemi a pożytecznemi rpltej Jmp. hetman zraził racyjami, rozerwał armistitium, tak, że znowu car na Szweda deklarował wojnę, dawszy ukaz do Naszczokina przełożonego kokonawickiego, aby ją kontynuował i świeżą znowu z Jmci p. hetmanem zaczął korrespondencyją; dla tego nie mogąc pełnić i ordynansów JKMści do siebie wokujących pilnował Moskwy, pilnował i księcia kurlandzkiego lepszą inklinacyją do Szweda mającego, bo nietylko podjazdy szwedzkie przez Kurlandyją na Żmudź przepuszczał, ale i wiele przeszkód z naszej strony wyrozumiawszy, Szwedowi dawał. Odtrąciwszy tedy księcia kurlandzkiego od korrespondencyi szwedzkiej a ku JKMści i rpltej nawróciwszy pilnował hetman i dalej od Rygi, żeby świeżym jakowym podrzutem nie odtrącono od ligi z nami cara, i owszem, aby tem bardziej i gruntowniej do wojny przeciwko Szwedowi go pobudził a więcej dokumentów i do oderwania kurfiszta branburskiego od fakcyi szwedzkiej przyczynił. Dowiedziawszy się iż na rezydencyją Jmp. Morsztyn1, podstoli krakowski, od JKMci do Danii rezygnowany, gdzie też wojnę na króla szwedzkiego gotowano, pisze do niego, aby od króla duńskiego otrzymał do cara hramotę, że przyjąwszy z nami i ze wszystkim domem austryjackim ligę, wojnę przeciwko Szwedom zaczął i o tem dał wiedzieć carowi, o czem, aby wiedząc, by jako z tym, który nie jednego poruszył sąsiada, kontynuował wojnę w jednej na niego zostając lidze. Nic tedy kancelaryja króla duńskiego nie kontradykując, i owszem cara do wojny wiodąc, według informacyi naszej pisze hramotę, którą, gdy p. Morsztyn morzem przez pocztę do Jansborku przysłał, rzucił Jmp. hetman do mnie do Kiejdan przez umyślnego, dokąd dla odebrania folwarku Dawkajn z łaski JKMści darowanego mi od wojska absentowałem. Za powrotem moim do wojska, popisawszy pospolite ruszenie żmudzkie pod Trowklokami asygnuje mię do Moskwy z tą i z swoją do cara bramotą, dawszy mi instrukcyją i informacyją, jako mam Moskwę na rozhoworach zażyć, co się na osobliwym spisku wyraża. Druga Za tą Jmp. hetmana JKMści doniesioną przestrogą i do zabieżenia temu podanym sposobem, jakoby tem 1 Michał Waleryjan brat Hieronima syn Stefana.