passim po ludziach idących o odjez dzie WKMci z tej Korony; więc insze inconvenientia nasiały się, za któremi się zjazdy zaciągnęły też one, gdy WKMci uszy słyszeli, oczy świeżo patrzyli na wielkie okrutne zgwałcenie praw, wolności pokoju pospolitego, przez WKMć poprzysiężonego, w mieście stolicznym Krakowie, pod bokiem WKMci, jako też i w Wilnie; gdy tedy WKMć raczył obaczyć, że temu ogniowi, którego promienie barzo się rozszerzyli, już czas zabiegać, póki hoc malum w Państwach WKMci, a ojczyźnie naszej nie zaweźnie się, raczył WKMć sejm złożyć, na którym ekscesy wszelakie hamowane, vulnera Rpcae leczone, eksorbitancye wszelakie w ryzę i klubę swą wprawione bywają. My tedy, Najjaśniejszy Mciwy Królu, też tu na ten plac będąc posłani od Braci swej, abyśmy zabiegali tym szkodliwym rzeczom, i pe­wni tego jesteśmy, że nam tego wszytkiego tak WKMć, jako też wszy­scy in genere pacifici cives patriae ochotnie dopomagać będziecie chcieli. A przystępując do tego aktu, naprzód Pana Boga Wszechmogącego pro­simy, abyśmy go laetis auspiciis z pociechą nas wszystkich odprawowali; potym do pocałowania ręki WKMć przystępujemy: witamy Cię Królu, Panie nasz Miłościwy, wita Cię nasza Rzplta cała, życząc Ci tego, aby sława Twoja była nieśmiertelna, chmurami nigdy nie zasłoniona, na wieki; Ty czyń, jako się spodziewamy, pokój, zgodę, uśmierzenie i szczę­śliwe w odpocznieniu pomieszkanie, iżbyśmy go przez Cię i z Tobą uży­wali, iżbyśmy Lechy mocne, rostropne Grachy, Leszkony potężne i sła­wne, mądre Kazimierze, śmiałe a mocne Bolesławy, ludzkie Jagielony, w Tobie samym Panie naszym obaczyli; wszyscy tedy na ten czas Boga Dobrotliwego i Wszechmogącego prosimy, aby WKMć, tego, którego do Królewskiej godności powyższył, raczył nam na długie czasy szczęśliwie Panującego zachować. Za tym P. Marszałek i Panowie po Województwach szli do pocałowania ręki Króla JMci. A iż był wieczór, tedy od Króla JMci ks. Podkanclerzy Tar­nowski1) za wdzięczne chęci ofiarowanie PP. Posłów przyjąwszy, eodem animi candore od Króla JMci staranie o tych rzeczach, które ad salutem Rpcae pertinent, opowiedział. W tym to odłożyli pro die quatuordecima Septembris. Die 14 Septembris 2). Ks. Podkanclerzy Tarnowski propozycyą od Króla JMci takową uczynił: Tak mniema JKMć, żeście WM. tych rzeczy dobrze wiadomi, 1) Jan. 2) Por. wyżej str. 223.