P. Wojewoda Podolski1): Inkwizycya na Pana wielkać to; gdy będą takowi obrani, ja z nimi WKMci będę winował, albo mówieł: Nie miałeś nam tego czynić, maneas nobiscum et noli amplius peccare. Poena to peccati Mciwy Królu: konfederacya nam narażona, która i Turkom ma być chowana; wiesz WKMć, co się Władysławowi przodkowi WKMci stało, tak iź od tego czasu napisano: violatio foederis multorum malorum causa. Ja przy WKMci stoję i stać będę, póki mi u WKMci prawa dostawać będzie. P. Wojewoda Lubelski2): Inkwizycyi minąć się nie godzi dla tego, aby te suspicye zniesione były z gruntu, którym jeżeli się nie zabieży, nigdy od nich wolni nie będziemy. Początek jej niech będzie od tych, którzy w Jendrzejowie byli; PP. Senatorowie z chęci swej, co wiedzą, niech powiedzą. Bełzki3), Nowogrodzki 4) sobie wotowali. Die 16 Septembris. Niż posłowie przyszli, naznaczono do wzdawania na pierwsze po­zwy Pana Wieluńskiego 5) z Panem Wiskim 6). 1) Jan Sienieński. 2) Mikołaj Zebrzydowski. Wotum Zebrzydowskiego w znacznie obszerniejszej wersyi znajdujemy w Rp. CzartoT. 2724, str. 209, w kopii współczesnej, zatytułowane: Votum IM. p. Wojewody Lubelskiego na inkwizycyą; dajemy tutaj te wersyę: O inkwizycyej rzecz, o którą wszytka prawie Korona instancyą czyni i artykuły z Wo­jewództw omawiają, która to w sobie ma mieć: 1. Pewność warowną mieszkania WKMci. 2. Zniesienie praktyk cudzoziemskich na zjeździ ech odkrytych. 3. Zniesienie rad niezdrowych i szkodliwych. A nie bez ważnych przyczyn. O pierwszym, mimo świeży Króla Henryka przykład, także i tamtych, co z tych tam krajów przyjeżdżają, przestrogę i wiadomość przeszłe WKMci rezolucye w ludziach uczynieły. W wtórych też wiadomości, a osobliwie staranie dwu braciej, szwagrów WKMci, pod same traktaty małżeństwa, dowodem ledwie nie przedniejszym są. Trzeciego głośne przegróżki od tych, którym wolniejsze ucho WKMci, także płoche, jadowite a nie senatorskie mowy są przyczyną, bo stąd, iż tego privatim więcej bywa, lu­dzie colligują, którzy jako sprawy tak i uszy WKMci niewinne od tych rzeczy mieć by chcieli. Ta inkwizycya taka niema obrażać WKMci, gdyż w tym o bezpieczeństwo Rzpltej a niemniej i WKMci idzie, a przytem o wolność naprzedniejszą naszę; zaczym jakoś tej in­kwizycyej WKMć pozwolił, tak aby doskonała była, pozwolić słusznie masz, tak aby nie jeno przeszłe wykorzenić, ale i na potem obwarować, nie jeno bezpieczeństwa Rzpltej prze­strzedz gruntownie, ale i dostojeństwa WKMci, gdyż to już nie jeno tu, ale i po innych państwach rozeszło się, a zamilczeniem znieść się nie może, nie jeno z ukojeniem nas tu będących, ale i doma pozostałych braciej, bo inaczej próżne by pracy i czasu trawienie było. De modo istius inquisitionis IchMć, co po mnie będą mówić, dostateczniej powiedzą. 3) Wojewoda, Stanisław Włodek. 4) Teodor Skumin Tyszkiewicz. 5) Andrzej Męciński. 6) Wojciech Rakowski.