pełną stanowić o tych rzeczach, które są WM. przełożone: a nadewszystko żeby te domowe mieszaniny zgaszone były. Zwierzchnością Królewską a zgodą WM. ta Rzplta stać i kwitnąć ma, tego nie zadzierżawszy obojga, trudno by i wolności i wszystkie ozdoby WM. całe zostać miały. Przeto z swej strony przestrzegajcie WM. tego, a o JKMci bądźcie tej pewni nadziei, że szczerze a prawdziwie miłuje tę ojczyznę WM. i samych wszech WM., powinności swej WM. cale dodzierżywać zawsze chce. o tym, coby z sławą narodu tego zacnego, z pożytkiem państw tych i zatrzymaniem swobód WM. było, zawdy nawiętszą pieczą mieć bę­dzie. Uznają to WM., da Pan Bóg, na tym sejmie; przeto już wszelakie insze rozumienia i suspicie, jeśli które były w sercach WM., wyrzućcie WM., a z całą ufnością pomóżcie tego JKMci, aby Rzpltej wszystkie teraźniejsze potrzeby z dostojeństwem JKMci opatrzone być mogły. Podajcie WM. do potomstwa tę swą sławę, żeście się niczym od powinności swej przeciwko Panu odwieść nie dali, ale z nim spólnie jednostajną miłością ku ojczyźnie uprzątnęli te rzeczy, które tę zobo­pólną powinność wzruszały: a Pan Bóg wszechmogący niech wszystkim tym sprawom i namowom WM. łaską Swą Św. błogosławi, niech da między WM. Ducha zgody i miłości za wodza, aby za Jego powodem i natchnieniem Św. do tego kresu wszystkie się rzeczy ciągnęły, na któ­rym całość Rzpltej, wolności WM., całość dostojeństwa JKM. stanęła. 2. Rada, o co się na sejmikach starać mają bracia, którzy Rzpltą i siebie w całości zatrzymać i ubezpieczyć chcą 1). Znacznej wdzięczności i wielkiego podziękowania godni ci, przez które Pan Bóg raczył przestrogę dać o handlach i praktykach Rzpltej barzo szkodliwych. Bo by 2) byli bracia naszy z kilku Województw nie postrzegli i nie poszlakowali zaczętych praktyk, handlów i targów przez cudzoziemce i niektóre osoby od dworu lekkie z 3) sąsiady postronnemi, na wolność naszę ze wszystkich miar chciwemi4), albo doszedłszy ich, by byli nie ośmielili się przestrzedz, zawołać i podać to do nas braciej drugiej, to pewna, że 5) wesele Krakowskie Paryskiemu św. Bartłomieja 1) Rp. Czartor Nr. 2724, str. 363—6, kopia współczesna. Ta sama »Rada«, znajduje się w tym samym rękopisie, str. 492—4, w odmiennej nieco redakcyi, zatytułowana: »Podanie z Małej Polski«. Różnice zaznaczamy poniżej. 2) Tymi słowy zaczyna się druga redakcya. 3 - 4) Zamiast tych słów w drugiej redakcyi: »z Arcyksięciem Ernestem«. 5) Odtąd począwszy, w 2 redakcyi następnych 17 wierszy wszystko opuszczono, a za­miast tego jest: »ojczyzna nasza miła do wielkiego szwanku, a bodaj nie ostatniego zgi-