Dnia II marca, to jest w niedzielę Suchą po mszej JKMć Tatarskiego posła in pleno senatu p. Hetmanowi koronnemu odprawować poruczył. Ten go w te słowa odprawowali Jako Han Kazygier w liście swym JKMci obiecał się usługować i stateczną przyjaźń zachować, tak żeby tego dotrzymał; a iż pisze o dwie rzeczy: pierwsza, aby z łaski JKMci Pana naszego Mciwego mógł mieć upominki, tedy JKMć dowiedziawszy się o niezgodzie w hor­dzie 1), teraz posła swego nie pośle, aż potym gdy 2) się usłyszy, że się tam między sobą zgodzą; druga, prosił, aby kozacy wodni z Niepru zniesieni byli, co jest rzecz niepodobna; gdyż oni nietylko zwierzchności JKMci nad sobą nie mają, ani też na Boską mało co dbają, owszem, na własne państwa JKMci śmieją się targać, których JKMć załapiwszy karze, co to oświadcza i Hetman polny, który za rozkazaniem JKMci te zbójce, łotry i swowolne ludzie pogromił; authores pojmani, a za rozkazaniem JKMci pokarani są. A toż i ci na wodzie takowiż; kto wilkowi zabroni, aby w lesie nie był? takżeż kto temu łotrowstwu ich swawoleństwa zabronić może? trzeba je łowić i bić. Przeto, kiedy do ziemi Cara twego wnidą, JKMć karać ich nie może, ale niech je karze sam Car; a dla nich żeby się sami wadzić mieli, rzecz jest barzo nie­słuszna. Dalszą wiadomość, gdy się rzeczy zgodzą, przez tego Cara twego posłańca, przesłuchawszy poselstwa jego, JKMć Carowi twemu oznajmi; na ten czas list od JKMci Pana mego Mciwego Carowi oddasz, Tej odprawy samoczwart w podarowane szaty ubrany poseł klę­cząc słuchał, a gdy mu list od JKMci do Cara oddawano, nie chciał go wziąść, mówiąc: tak długom tu mieszkał, a z papierem tylko miałbym odjechać? wszakże jednak zgromiony od p. Hetmana koronnego będąc, listy odebrać musiał. Dnia III marca. JKMć tajemną radę miał. Panowie posłowie po długich namo­wach zgodnie stanęli, jutro o obronie i o urazach domowych na­mawiać się, ea jednak conditione obronę namawiać, że gdzieby się ich petitom dość nie stało, do żadnej obrony Rzpltej nie zezwalając. Tegoż dnia od Kazygiera poseł sprawował poselstwo3) od Cara swego, JKMci czołem bijąc jako bratu swemu, o takową przyjaźń prosząc, jakiej nigdy przodkowie Carscy z antecessorami JKMci nie mie- 1) RP. mają: »w hordzie o niezgodzie«. 2) Niema w RP. 3) Ma tylko T. Nar. Dyaryusz sejmu warsz. r. 1597. 7