go Królowi Mathiasowi posłać chcieli. Zamknął tedy ten bieg mowy swej, aby bracia byli wdzięczni ich posług. Na te ich petita pp. posłowie porozumiawszy się między sobą od­powiedź dać obiecali. Po odejściu tak senatorów jako i żołnierstwa znowu kontrower­sye między Ruskiemi posłami toczą się, a gdy częstokroć wpadali na to medium po trzech zostawiać, JMć p. Stanisław Stadnicki z Oziemle ustąpić chciał, a inszego na to miejsce zostawiwszy; lecz po­seł żołnierski po staremu swego chce i swego się uporu trzymał — i w tej niezgodzie z koła wstali. Dnia XXVI lutego. JKMć z pany senatory kwarciane i fisci sprawy sądził. U panów posłów zaraz po ranu wczorajszą kontrowersya agitowano. Proszono obojga stron, aby odstąpili podług iudicium pier­wszego, przywodząc sentencya Platonis: omnis mutatio mala et omnis le­gum mutatio pessima; ale strony jednak na to przyzwolić nie chciały, ażby się wszyscy zgodzili, alias chcąc się protestari, albo więc aby im inny sejmik złożono (tak jako był król Stefan uczynił), gdyż bez nich na nich stanowić się nic nie może. Nie poszły te media, aż obie stronie wyniść mu­siały, kędy zaraz prosił poseł szlachecki, aby mu wolno bywać do przy­słuchiwania się spraw, aby ich petita jutro ante omnia JKMci odnieśli, to jest o zniesienie żołnierza; co otrzymali. Po tej zgodzie JMć p. Stadnicki z Łańcuta, p. Wojewo­dzic Podolski1) protestowali się, a p. Stadnicki z Oziemle, p. Pisarz. Przemystki2) (choć jedna strona szlacheckiego posła) na tę protestacyą nie zezwalali. Wnoszono u posłów, jako bez wiadomości koła tego do Szwe­cyi posły wyprawowano, tak ich też relacyi słuchać nie chcieli. A iż bez konsensu instruktarze nowe pisano, przeto i konstytucyę takroczną o clech znieść się panowie posłowie domagali. Medium obierania posła w Wiśni bez oppressyi żołnierskiej prosili, szlacheccy posłowie ujęli się za to, że instruktarze w dobrach szlacheckich od JKMci rotmistrzom są dane, że żołnierz majętności szlacheckie plądruje. Przyśli do koła ksiądz Biskup Prze my stki 3), Krakow­ski4), Smoleński5) Wojewodowie, napominając od Króla JMci aby, gdyż o lidze żadnej nadziei nie masz, o posłaniu do Turek po przymierze traktowali. Na to panowie posłowie przez swe respons dać obiecali. 1) Jakób Sienieński. 2) Jan Świetosławski. 3) Wawrzyniec Goślicki. 4) Mikołaj Firlej. 5) Abrahamowicz.