Wolborza w majętnościach moich plądrowali, bydła sobie gwałtem brali i do tego wsiom kazali się okupować. Tak wielkie tedy gwałty ten żoł­nierz Najaśniejszy Mciwy Królu czynił, w czym tak bych się był po­czuwać chciał, gdybych był nie wiedział, com Bogu powinien, ale że mię to potyka od równych sobie salvis legibus et juribus nostris, wiedziałbych, jakobym tych szkód dochodzić miał, gdyż bona ecclesiastica są bona regalia, które na Bożą chwałę królowie Polscy kościołowi na­dali, także i bracia nasi w szafunek osobom duchownym. A też te li­cencye żołnierskie takim postępowaniem w Francyi, w Anglii, w Niderlandzie niepokoje poczynały, a to z karania Pańskiego, quia bona, quae Deo dicata sunt, non debent in usus aliorum converti. O dziesięciny, których nam nie wydawają. i owszem przez trzysta kościołów panowie ewangelicy nam odjęli, WKMci uniżenie proszę, tudzież IchMciów pp. braci, aby nam przywrócono. Do obrony koronny żadnego medium lepszego być nie upatruję, jako pobór, gdyż sama potrzeba gwałtowna od nas to wyciska. Naprzód, że Agier Turek wziął a Kraków niedaleko; w czym nie mamy sobie lekko postępować, by się nam nie stało jako i onym Grekom, na które gdy wołali Pollaragowie (s), nie chcieli im dać ratunku, aż potym gdy nieprzy­jaciel pierwszy Ottoman w bramę wchodził, kładli złota, kamienie drogie, wołając, by ich teraz ratowali, a nie mogło im być, tak też trzeba się nam obawiać, by się nam takież nie stało. Przeto nie żałujmy dać teraz trochę dla wolności naszych, abyśmy potem radzi nie dawali, a nie bę­dzie czasu. Do ważności sejmowych mówiąc widzę, żebyśmy się mieli sprawo­wać przykładem Wenetów, którzy gdy co postanowią, żaden przeciw ternu nie śmie nic rzec. A dla Boga, Najaśniejszy Mciwy Królu, co by się już tu dziać miało, czegobyśmy się tu dobrego spodziewać mieli, gdyby ustawy sejmowe nadaremne być miały, gdyby konstytucye WKMci w ni­czym ochronione nie były? Ale tu mi stanąć trzeba: raczy to WKM. wiedzieć, że się darmo zjeżdżamy, warunek konstytucyi żaden nie jest; co się postanowi tu ku obronie Rzpltej, ku poprawie praw i wolności, ku zachowaniu wszystkich ekscesów, to po sejmie jeden dwa rozerwą, a my się w tym nie poczuwamy; mamy statuta o tym, a próżno leżą, bo ich w egzekucyej nie mamy, gdzie tam pisze, że ustawy koronne sacrosancta być mają, a jeśliby kto protestacye jakie czynić chciał, tedy miałby je tu uczynić in theatro publico, in facie Reipcae, a nie pokątnie, jako tak rok sam jeden czynił protestacye nomine totius Republicae, co jeśli to kto baczy rzecz słuszną, niech powie Ale nie pochlebiajmy sobie, mówmy sobie w brud, jeżeli ma się postanowienie sejmowe rozerwać, albo doma zostawajmy albo sejmów nie miewajmy; na których się tak wielkie utraty