bunt. In quorum omnium fidem sigillum harum terrarum praesentibus de certa scientia est subappensum. Actum die mensis, anno, loco, quibus supra. 13. Roku Pańskiego 1597 die 27 januarii w Proszowicach na skończeniu siemikiu Proszowskiego przez JKMć naszego Mciwego Pana złożonego, instrukcya na siem walny koronny Ich Mciom pp. posłom przez nas tu obranym, wedle której sprawować się mają na syemie walnym koronnym; podano to jest JMci p. Janowi Braniczkiemu Łowczemu Krakowskiemu, Staroście Niepołomskiemu, Piotrowi Firlejowi z Dąbrowice Wojewodzie Krakowskiemu, JMci p. Mikołajowi Kazimirskiemu 1) z Biberstina, JMci p. Stanisławowi Morskiemu, JMci p. Spitkowi Jordanowi z Zakliczyna, JMci p. Marcinowi Silwiczkiemu z Potoka 2). Naprzód tedy pp. posłowie nasi JKMci za Mciwe obmyślawanie wszelakich niebezpieczeństw Rzplty naszy z Ich Mciami pp. posły inszymi wszelakimi, którzy się na syem przyszły zjadą, dziękować mają. Wziąwszy tedy propozycyą przed się JKMci i uważając dostatecz­nie wszytkie punkta3) jej, naprzód co się tycze zawarcia ligi już przez kilka sejmów traktowanej z IMć pany Chrześcijańskimi, a iż sentencye były 4) pewnej części JKMci senatorów i rycerstwa, aby się już do ty ligi z pany Chrześcijańskimi przystąpieło i aby się na tym siemie skoń­czyć i zawrzeć mogła, lecz nasza część między nami, upatrując małą być pewność i nadzieję dościa ty ligi za zwleczeniem już tak wiele czasu w traktaciech o niej, raczy by sobie życzeli do przystąpienia gruntow­nego około uspokojenia i zabiegania wszem niebezpieczeństwom ojczyznej swej mieły. Jednak jeśliby pewność i skutek kondycyej wszytkich od ko­rony naszy panom Chrześcijańskiem podanych na siejmie przyszłym oka­zać się mógł, tedy za zgodą wszech stanów Koronnych i W. Ks. Litew­skiego, do której zgody też pp. posłowie nasi przychylić się mają, aby z taką pracą ta liga zaczęta i skończona była, pozwalamy. A iź też JKMć w tejże propozycyi mieć to po nas chciał, abyśmy do zawarcia tej ligi absolutam potestatem pp. posłom naszym dali, tedy ad hunc solum actum tylko pozwalamy. A iż za takim się podemknieniem nieprzyjaciela pod granice Korony5) pilnie a już pierwej trzeba nam być na każdą stronę ostrożnymi, i z każdy strony upatrując, jakobyśmy wszelakim niebezpieczeństwom, 1) W RP. błędnie: Kazinskiemu. 2) RP. Czartor. Nr. 2724 str. 646—656, odpis współczesny, bardzo błędny. Kopista przepisywał widocznie bez zupełnego zrozumienia i porobił tyle omyłek, że nieraz trudno do­ myśleć sie nawet, co by to miało znaczyć i jak należy omyłkę poprawić, by dojść sensu. 3) Niewyraźnie. 4) W RP.: sentencyej byli. 5) W RP.: Koronny.