postom, że oni poddane z Królem wadzą, gdy nie czynią, co bracia każą; na ostatek admonicyą uczynił do posłów, aby honorarent Regem, spraw nie rozrywali, obronę ojczyźnie namawiali. Pan Urowiecki l) Starosta Chełmski wielką inwektywę uczynił na niektóre posły Maksymilianiste, ukazując, że oni otu­chę jaką czując sejm rozrywają dla tego; przypomniawszy to, jakoby się Maksymilian do Polski miał gotować i jako tu miał być zimie, gdyby było wojsko jego w Węgrzech nie szwankowało i dalej mówiąc: kiedyby nie mieli, kto ich cieszy, tedyby tych buntów nie było; ale Maksymilian ma lud pod swoim regimentem, kładzie wojska swe na granicach koronnych; za tym ofiarował się i z temi, którzy poboru chcą, i z cnót i wiary ich JKMć po nich dozna. Już było w ten czas do senatu świece przyniesiono; pp. posłowie nic przy świecach stanowić nie 2) chcieli, zrzucając swoje nie­które petita, którym się w responsie JKMci nie dosyć stało. W ten czas Sekretarz JKMci 3) o d L i t w y (która przez kilka dni nie mówiła, ani w kole bywała, dla Biskupa Wileńskiego nie chcąc ni do czego przystępować) opowiadał, że gdzie im Polak na to biskup­stwo dany będzie, senatorem jemu nie być powiadając, napominając Pieczętarzów W. Ks. Litewskiego od braciej swych, aby bez nich listów żadnych na biskupstwo Polakowi nie pieczętowali; podał potym od posłów Litewskich p. Kanclerzowi Ks. Litewskiego protestacyą, gdzieby im Polak był dany, do niczego nie będąc gotowi, ani też chcąc 4) przystępować. Litwa do obrony podatkowej nie przystępowała, ale gdzie będzie ugoda wszech, tedy żołnierza za 5) swe pieniądze i swym Hetma­nem wyprawić obiecali. Skłonił się senat do JKMci, a w tym każdy poseł z swym se­natorem porozumiał się. Po onej konsultacyej imieniem JKMci ks. Podkanclerzy6) po­sły do prędkiej zgody napominał, toż od pp. senatorów p. Woje­woda Krakowski7) uczynił. Lecz im to nic nie pomogło, przecie po­słowie ani wtenczas przy świeczkach sejmu zamykać, ani do namówio­nych rzeczy przystępować chcieli. Bacząc, że się nic nie sprawiwszy posłowie rozejść mieli, wstał p. Marszałek koronny8), uczyniwszy przemowę sprawiedliwości pań­skiej, jako złe miłuje, a dobre karze, Pisarzowi ziemskiemu Warszaw­skiemu czci odsądzone tamże in senatu publikować kazał: 4) Marcin Urowiecki. 2) Niema w RP. 3) Hieronim Wołowicz. 4) W RP. »chcieć« 5) Niema w RP. 6) Jan Tarnowski. 7) Mikołaj Firlej. 8) Mikołaj Zebrzydowski.