358 359 Cz Bełzkich prze elekcya deputata, prosić jego K. Mci, żeby czas roków przełożony był ad feriam secundam post festum Sti Matthaei proximam, a Hrodelskie po nich more solito. Prosić też J. K. Mci, żeby starostę Hrodelskiego dać raczył wedle prawa, gdyż sprawiedliwość ludzka od dawnych czasów tem się trudni, iż sądy nie idą swym trybem. Prosić J. K. Mci, aby de bonis nullo iure ademptis J. K. Mć na tym sejmie kognicyą uczynił i sądził wedle tego, jako konstytucye dawne w sobie mają. Iż wywiedzenie komisarzów na rozgraniczenie dóbr J. K. Mci z dobry szlacheckiemi z wielką trudnością przychodzi, tak iż rzadko albo nigdy komisya nie dochodzi, przeto Panowie Posłowie mają się do tego przymawiać i starać, żeby łacniejszy sposób był naleziony i opisany do zwiedzienia komisarzów, bo Ich Mci Panowie Dygnitarze i Urzędnicy jedni są nieosiedli, drudzy z nami nie mieszkają, tak iź zwiedzeni być nie mogą. A starostowie żeby z nami mieszkali, a sądy z powinności swej osobami swymi odprawowali a nie przez surrogatory. Lichwy, które są i przeciw prawu Bożemu i przeciw przystój ności, tak się bardzo wyciągnęły i wyniosły, że w tem snadź i żydy niektórzy przechodzą. A tak się starać, żeby się co takowego postanowiło, czemby się ta niezbożność zatamowała. Nawigacya Bugowa i Wieprzowa żeby wolna była tak, iżby statki tak na dół jako na górę wolne wchodzenie i schodzenie miały. V. Artykuły sejmiku Proszowskiego Anno 1584.1) 1. Prze swawoleństwa i targania się że może być Korona zawiedziona i w wojnę niepotrzebną i nieprzezpieczną wprawiona — starać się, jakoby 1) Rkp. Muz. Czartor. N. 1621 f. 105—107 i 117—124. ma dwie zupełnie różne wersye uchwał sejmiku Ziemi krakowskiej, opatrzone powyższym napisem (przy wersyi pierwszej dopisany ten napis, bez daty roku, ręka odmienna od textu). Heidenstein, Comment. p 228 opowiada, że w Pros owicach po długich sporach gwałtownych stronników kanclerza ze stronnikami Zborowskich w końcu legati utriusque partis pari fere numero lecti, mandata nulla certa iis data, fidei illorum respublica gereuda commissa. Taki kompromisowy i ogólny charakter lepiej odpowiada wersyi pierwszej niż drugiej, w drugiej zaś wymienieni są jako posłowie właśnie ci sami, których wybrać zalecał Krzysztof Zborowski na końcu swego wotum. Być może jednak, że obie te wersye, które tu podajemy, są to tylko projekta podawane przez jedno i drugie stronnictwa i że istotnie uchwalone laudum było od obu odmienne. W księgach grodzkich archiwum krakow. niema jego obiaty.