wszędzie bowiem w równej mierze można było korzystać z bo­gatych zbiorów, nie wszystkie równie przystępne i równie upo­rządkowane. Trudno też było trzymać się ściśle pewnego planu i ograniczyć się ściśle do pewnego czasu; wypadło nieraz zwró­cić przynajmniej uwagę na nieznane całkiem materyały, chociaż do późniejszego odnosiły się czasu. Nie można zatem sprawo­zdania uważać za całość zaokrągloną, jednolitą i w szczegółach wykończoną, ale raczej za zbiór i to wcale obfity informacyi i wskazówek, niezbędnych pewno do dalszych poszukiwań i prac. Ostatecznie na informacyach tych najwięcej też zależało. Głównym celem poszukiwań i podróży naukowej było oczy­wiście to archiwum, które od lat kilku nęci historyków ze wszech stron świata, — tak zw. Archiwum watykańskie t. j. Archiwum tajne stolicy św. (Archivio segreto di Santa Sede); z czasem jednakże wykazała się potrzeba, ażeby nietylko inne archiwa papieskie mniej daleko obfite, ale zawsze dość ważne, przejrzeć jakoto arch. roty, konsystorskie i de propaganda fide, ale prze­dewszystkiem archiwa i biblioteki familijne tych zwłaszcza rodów., które w dziejach Kościoła mniej lub więcej wybitną odegrały rolę, więc bibl. Barberini, Borghese, Buoncompagni (duca di Piembino), Chigi, Orsini. Archiwum państwowe (Archivio di stato), obejmujące między innemi dawne arch. kamery apostolskiej, przedstawiało także niemały interes. Prócz biblioteki watykańskiej najlepiej dotąd znanej i najwięcej też już zużytkowanej dla histo­ryi Polski, i inne biblioteki dziś przeważnie rządowe, nieraz cenne do historyi naszej zawierają materyały, mianowicie bibl. Corsini, Casanatensis, (Dominikańska) Vallicellanea (Filipinów) i złożona z wielu bibliotek nieuporządkowana dotąd jeszcze bibl. Vittorio Emanuele. S. 1. Archiwum tajne stolicy św. (Archivio segreto di santa sede) tak zw. archiwum watykańskie. Pewne tu zastrzeżenie na samym wstępie trzeba uczynić, wynikające ztąd, że archiwum to, tak niezmiernie bogate i ważne co do jakości i ilości materyału, pod względem ładu i zestawienia działów niejedno pozostawia do życzenia, bo też różne w ciągu wieków przechodziło koleje a nie zawsze równie troskliwą i umie­jętną otaczano je pieczą. Umieszczano materyały często niedbale, bez systemu, bez krytyki i bez dostatecznej znajomości rzeczy, tak że w niektórych działach różnorodny nieraz, co do treści