aby włączono niebyło. Bo jako wyżej wspomnione rzeczy, albo którą z nich pod tym czasem opuścić nie jest bezpieczno, tak gdyby się ich więcej nanieść mogło, i czasby się zwlókł i praktyki postronne mogłyby róść. To najpilniejsza, abyśmy R. P. jako jaką łódkę nie kołysząc nic, pod tą nie-pogodną chwilą, ani jej zbytnim ciężarem ładując, co najprościej do pewnego a spokojnego portu kierowali, póki wiatry przeciwne nie powstaną, któreby ją od bezpiecznego brzegu odbić i na jaki szkodliwy plac przywieść mogli (sic). C. Imci X. Arcybiskupa Gnieźnieńskiego na sejmie elekcyi pod Warszawą in Anno 1587 Propozycya.1) Jeśli był kiedy czas i miejsce Pana Boga o łaskę i błogosławieństwo prosić, ten pewnie taki jest, którego nam idzie nietylko o sławę Rpltej, ale też całość i wolności nas wszech. Jeśli Pana obierzemy w zgodzie, wielką i wieczną sławę u postronnych narodów otrzymamy, a zdrowie i całość swą zachowamy. Gdzieby też inaczej padło, (czego Panie Boże racz nas uchować) actum est de nobis et de republica nostra. Wyniósł Pan Bóg tę koronę i narody jej wszystkie sławne uczynił między narody chrześciańskiemi i pogańskiemi, pełni się co Dawid o żydowskiej monarchii śpiewa: reges a longe veniunt, audi filia, et vide et inclina aurem tuam, quia con-cupivit rex decorem tuum . Aza teraz mało do korony dziewosłębów mamy? Słyszymy o zacnym domu rakuskim, o królewicu szwedzkim, o moskiewskim i o inszych, którzy deferunt honorem et gloriam tej koronie. Insze królestwa za takiemi okazyami sąsiedzi gwałtem posiadają, albo między się rozszarpują, my siedząc między swymi nieprzyjacioły, jako w ogródku pokoju ze czcią zażywamy. Turek pokój ofiaruje, Tatarzyn się w swych granicach trzyma, Wołoszyn ani się ruszy. Posuit nobis Dominus fines no-stros, pace et adipe frumenti satiat nos. Zajrzy nam tego szczęścia wiele narodów et beatum dixerunt populum cui haec sunt. Słusznie tedy i powinno za te wszystkie łaski i dobrodziejstwa Panu Bogu dziękować mamy, a przytem jego świętej miłości prosić, aby On sam ukazał nam Pana według myśli i woli swojej. O co ja niedostojny kapłan ustawicznie Pana Boga proszę, a Wmciom wszem i Rpltej z serca winszuję. O rzeczach temu dzisiejszemu aktowi należących mówić będę, to jest o porządku elekcyi nowego Pana, którego to porządku te części są. Naprzód: 1. Wysłuchanie posłów cudzoziemskich. 2. Propozycya. l) Mowę tę drukował Mayer (Gesandtschaftsreisen etc.) p. 300—