240 Dyaryusz sejmu piotrk. 1548. 241 z tem poczekało do czasu, a dobrze postanowiło, niźli się tak jednako zagrzebło. Chwalićbym ja mógł, aby sprawiedliwość była, ale by nie taka, żeby się miała na* jedną osobę ściągać, drugim ku krzywdzie. I exekucyi aby się dosyć stało, nie onem dawnem pollicemur, ale jużby czynić a ku temu wezwać wszytkich ziem. Nie dbałbymci ja o tę palmę, którą niektórzy chcą mieć, wierę niechby rządzili, by jedno nie ze szkodą Rzpltej a nie z uciskiem ludzkim, jako się mnie działo; wiązano mię ślubem, nie przeparłszy prawem, a wzdy żaden o to słowa nie rzekł, chociaż rządzili. Pan biecki Jan Ocieski inter cetera. Opatrzyćby jednak tu trzeba, aby dalej w tem żałosnem małżeństwie nic się nie postępowało, gdyż się nad prośbę rodziców i wiadomość Rad stało, iż jest przywieziona, bychmy potem i ocz drugiego nie mówili: już się stało! Trzeba też i o tem namówić, tu czyją władzą miał być złożon sejm walny i wojna dla potrzeby. Pan halicki Sienieński. Aby sejm był odłożon. Bona instrumentu faciunt bonum artificem, by miał worek JMPana poznańskiego, mógłbym też tu dłużej mieszkać. Pan chełmski Mikołaj Grabią podkanclerzy koronny. Aby to na dalej nie odkładać, co być może teraz, a dobrze by spisować te wota pańskie, aby znać, kto radzi dobrze, a kto źle. Potem i inni kasztelanowie varii varie sentiebant jedni z tem trzymali, qui erant populares, jako były arcybiskup gnieźnieński, biskup przemyski, wojewoda krakowski, wojewoda sandomierski, wojewoda łęczycki, wojewoda brzeski, wojewoda mazowiecki, Pan poznański, Pan kaliski i innych kasztelanów nie mało, drudzy zasię qui pałam tutabantur partes Regii matrimonii, jako byli: biskup krakowski, biskup chełmski, wojewoda poznański, wojewoda kaliski, wojewoda ruski, wojewoda lubelski, Pan wojnicki i inni niektórzy kasztelanowie; biskup kujawski był neutralis, biskup płocki nieczęsto w Radzie bywał i mało mawiał, biskupa poznańskiego na tym sejmie nie było, ani arcybiskupa lwowskiego, ani biskupa kamienieckiego, ani wojewody bełzkiego, ani biskupa alsperskiego, ani biskupa chełmskiego z Prus. 43) Posłowie po tem wotowaniu pańskiem, iż już było późno a nazajutrz niedziela, odłożyli namowy swe in diem tertium. Przeto między nimi silentium było przez niedzielę, ale inter senatores koc ipso die stało się disturbium niemałe (2 Dec). Abowiem Król JM. po obiedzie w niedziele wezwawszy ksobie jawnie dwu Panów: biskupa krakowskiego, kanclerza, i Pana krakowskiego, hetmana koronnych, uczynił