PRZEDMOWA Człowiek iest z przyrodzenia do dobrego skłonny, i tak własnemi potrzebami naglo-ny, że byle tylko szedł za ich uczuciem, by-le starał się zaspokaiać one środkami, takie mu przyrodzenie wskazuie, byłe używał do tego swych należytości, i dopełniał ściśle nieoddzielne od nich powinności: "nie może hyc złym Przecież Lalo stworzenie, do nałogów skłonne, przymuszony zostdawać w to-warzystwie ludzi przykładnych, lub gorszą-cych; może zaciągnąć dobre lub złe nałogi, podług swego położenia, w iakiem się nay-dzie. Ale każdy nałóg staie się dla niego druga natura; przeto taki zaciągnie, takim staie się w swych postępowaniach moral-nych, to iest, dobrym lub złym. Zaciągnienie dobrych, lub złych, nało-gów, skutkiem iest samego nawyknienia: czy iednak zaciągamy zły nałóg z przykłada innych ludzi, którym ufamy; czy przez błąd, uchybiaiac naszem należytościom, lub nie dopelniaiąc naszych powinności skutek od iedney zawsze pochodzie "musi przyczyny, od