mierze do rozszerzenia widnokręgu naukowego w tym kie­runku 1). I. Wiek XVII. stanowi w historyi rozwoju ekonomiki spo- łecznej wielki krok naprzód; tu po raz pierwszy bowiem wy- stepuje ekonomika jako nauka odrębna przybierając zarazem charakter nauki społecznej. Cechę tę posiada przedewszystkiem jeden kierunek w tej nauce panujący, merkantylizm. Objawiając sie w rożnych czasach i krajach przedsta­wia merkantylizm ogółem nader różnorodne poglądy i opi­nie 2). Przecież poglądy te mają też wiele cech wspólnych ze sobą. I tak widzimy tu przedewszystkiem przecenianie warto­ści pieniędzy. Stanowisko, wedle którego ówczesna nauka oce­niała pieniądz, jest mniej więcej analogiczne z tem, które dzisiaj zajmuje nauka w kwestyi kapitału 3). Tak sądzi np. Law, że każde pomnożenie masy pieniędzy bogaci społeczeństwo. Na­wet Petty i Locke cenią wyżej kruszce szlachetne z powodu ich wytrzymałości i waluty powszechnej niż inne towary. U pisarzy minorum gentium nabiera to przecenianie pieniądza kolosalne rozmiary. Pod wpływem tego kierunku wzrasta na- 1) Na tem miejscu ośmielam się też złożyć najserdeczniejsze podziękowanie prof. dr. Stanisławowi Głąbińskiemu za łaskawie udzielone mi rady i wskazówki, którym niniejsza praca wiele ma do zawdzięczenia. 2) Roscher (Zur Geschichte der englischen Volkswirtschaftslehre im XVI. und XVII. Jh. str. 122) sądzi nawet: "das bekannte Bild, welches die Lehrbuchertradition von einem Merkantilisten zu entwerfen pflegt, passt immerhin auf manche unbedeutende Schriftsteller des siebzehnten und achtzehnten Jahrhunderts; aber die bedeutendsten werden keineswegs davon getroffen". 3) Eoscher Geschichte der Nationalokonomik in Deutschland str. 239.