kład Szwajcaryi i Niderlandów. Niemniej ponowne poruszenie tego projektu należycie umotywowane w czasach ogólnego upadku przynosi prawdziwą chlubę autorowi. X. Nauka skarbowa XVII. w. zagranicą zajmowała sie skarbowością głównie ze stanowiska gospodarstwa panujących 1). W ogóle punkt widzenia całej tej nauki dużo sie różni od obecnego. I tak Bornitz np. uważa domeny za jedyną pod­stawę bezpieczeństwa państwa, broni wprawdzie wolności po­datkowej niezbędnych środków żywności, ale też przywilejów podatkowych szlachty, duchowieństwa, posłów i studentów 2). Inny pisarz niemiecki Klock3) wywodzi miedzy innemi, że ubodzy powinni być wolni od podatków, że podatek nie po­winien obciążać własności tylko intraty, ale w ogóle uważa, on podatek za posiłkowe nadzwyczajne źródło przychodów skarbowych. Podobnie i Besold dopuszcza podatki tylko w razach nadzwyczajnych. Ogółem, jak widzimy, nauka skarbowa XVII. w. nie stoi jeszcze na wyżynie nowoczesnej. Nie podatki bowiem lecz inne zupełnie przychody stanowią przedewszystkiem o sile i potędze państwowej. Od tych poglądów wcale korzystnie od­bijają poglądy skarbowe polskich pisarzy. Tu sprawy skarbowe już od dłuższego przeciągu czasa zajmowały żywo opinie publiczną. Pustki w skarbie w obec wielkich potrzeb na wojsko i administrację państwową da­wały się coraz bardziej we znaki. Już w XVI. w. rozpoczęto czynić pierwsze kroki dla sanacyi tych stosunków; niestety zamiast polepszyć sie pogorszyły si§ one tylko w wysokim 1) Prof. dr. Stanisław Głąbiński. Wykład nauki skar­bowej. Lwów 1894, str. 84. 2) Roscher. Geschichte der Nationalökonomik in Deutschland str. 193 i n. 3) Głąbiński 1. c. str. 85. Roscher 1. c. str, 210.