giej strony na konsumeyę zbytkową mieszczan, nakoniec zda­nia, użalające sie na wzmożenie sie zbytku w ogóle. Slescovius ubolewa nad zbytkiem, a szukając jego przy­czyn, przypisuje powstanie jego żydom. „Gdybyż żydów nie było, nie napierałyby sie panie — mówi on — stroiów cu­dzoziemskich aniby piór za czapką iakoby kozak nosiły; iadłyby domowe owoce nie świnią potrawę kosztom". „O zbytku stroiów aż nazbyt z cudem na to patrzyć, gdyż sukna abo ubiór u wielu z kondycya sie nie zgadza", skarzy sie znów Falibogowski. Zbytek też, jest zdaniem Starowolskiego jednym z powo­dów upadku państwa każdego. A wszak mamy wszystkie to­wary .,bez których vita human a difficulter conservari potest". Bardzo wiele uwag poświęca zbytkowi Starowolski w Reformacyi. Wiec gani zbytek w jedzeniu i piciu, w ubiorze, w życiu w ogóle i ubolewa nad zbytkiem szlachty i zbytkiem mieszczan. I Grodwagner gani zbytek „bławatów y inszych rzeczy barziey na luxum niż na potrzebę używamy". Powtarza on dalej znany merkantylistyczny argument Sully ego: „A to pe­wna, mówi on, żeby to sie żadnemu Państwu tak nie zeszło, iako naszey Polszcze, która z osobliwey opatrzności Bożey, wszystko co tylko do życia ludzkiego jest potrzebnego z siebie wydaie. Niech kto ukaże, ieśli iey czego, krom wina, korze­nia a Bławatu nie dostaie: a bez tego wszytkiego iako mniey potrzebnego, snadnieby sie obeyść mogliśmy, maiąc na to miejsce pożytki, którymi to zastąpić y nagrodzić sobie mo­żemy. Mamy na napoy iako y na chleb zboża a do tego y miodu dostatek. Mamy na odzieżą wełny y lnów barzo wiele; korzenie też ogrodne y mleczne, także okrasy domowe rozmaite stoią wielom za te przysmaki zamorskie, które y obcy sami bacząc nie tak zdrowiu potrzebne iako appetitowi nie­których tako wygodne sobie lekceważą y nam ie za rzeczy sobie potrzebnieysze y bez których zgoła żyć nie mogą pod« mietywaią y iako sami chcą wiedząc o nałogu naszym, że tego niezmierną moc radzi trawiemy przedaią, czego by doka­zać nie mogli, gdybyśmy tych rzeczy tak nie affektowali 4