ECHO ROKOSZAŃSKIE 86 XXI. Echo rokoszańskie. Ehej echo, wszak się tu głos ludzki odbija? — Mija. Różne tu wieści niosą ci, co przemijają? — Tają. Czemu tają? Wszak wszytkim wszytko jest wiadomo? — Rzkomo. Ja pytam, ty odpowiedz, a słów nie podchwytaj! — Pytaj! Co to za konkurs ludzi, w Sandomierzu ich kosz?— Rokosz.         5 To tam rug z królem będzie, odkryją złe rady? — Zdrady. Będą tam chcieć podźwignąć swych wolności cale? — Ale. Abo król kaził wolność i swobody nasze? — Zawsze. Z cicha snać iugum wnosił fortelnie, nie hucznie?— Sztucznie. A prawdaź to, że z Niemcy o nas praktykował? — Knował.       10 I toć twierdzą, że nieraz przysięgę nam złamał? — Skłamał. Jakoż to się stać mogło, wszak miał wierną radę ? — Zdradę. A wiedzieliź też o tem dworscy kamerarze? — Łgarze. Snąć o tym Jezuici cicho praktykują? — Knują. Skargać w głos w swych kazaniach o tern retoruje? — Psuje.         15 Czegoż ta pestis godna zdrajcy, Jezuici? — Wici. Takbym je radził karać, jako Wenecyja? — I ja. Trzebaby zdrajce przepleć i uczynić w nich brak? — Ej, tak! I pany rady, zdrajce, przyjdzie karać zatem? — Katem. Bobola1 azaż tego panu nie rozradza? — Zdradza.   20 Więc pod miecz wszytki zdrajce a naprzód Bobolę? — Wolę. A dalej czego czekać po tym miłym królu? — Bólu. Non regnabis nie rzekąć cnotliwi panowie? — Kto wie. Lepiejby mu rozkazać: Umykaj się z Polski! — Z wojski. Alias w takich zdradach królestwo upadnie. — Snadnie.     25 Z takimić trudno wskórać rzeczypospolitej. — I tej. To nie ujdą karania, którzy są w Wiślicy? — I ci. Gonzaga2 przedni zdrajca, nie wychodzi z gmachu. — Z strachu. XXI. Rpsy: Oss. Nr. 314, str. 255; Kr. Nr. 254, k. 206; Racz. Nr. 18, k. 231'; Ak. Nr. 1047, k. 160'; Jag. Nr. 59, k. 148'; Dz. P. III Nr. 7, k. 310; Zam. Nr. 1620, str. 401. Druk Remb. 439. Zwrot «którzy są w Wiślicy» wskazuje na sierpień 1606 jako na czas powstania broszury. — Autor rokoszanin. 1 Andrzej Bobola, podkomorzy k., ulubienieo królewski. 1 Zygmunt Gonzaga Myszkowski, marszałek w. k.