ELEGIA KORONY POLSKIEJ - DIALOGUS        37 Staraj się o to, o Zebrzydowski, Pomóż mu i ty, panie krakowski; Estote fortes pro veritate, Strenue pugnantes pro libertate! Nie zawadzi to nigdy cnotliwemu  95 Polskiej Korony synowi cnemu. Lecz się nie trzeba o to frasować, Ażebyś na tern miał co szkodować: Przeciw prawdzie walczyć nie płatno będzie, Lecz ty z tej strony będziesz bezpieczny wszędzie,         100 Gdyż sam Bóg jest libertatis vindex I sprawiedliwy każdemu iudex; Ten pokaże moje życzliwości, Ku królowi wielkie uprzejmości, Któremi się on nie kontentuje,     105 Ale i owszem nas wielce psuje. Tobie się, Boże, podaję w ręce I twojej gorzkiej niewinnej męce; Racz pokazać miłosierdzie swoje, A mnie przyjąć pod obronę twoje;    110 Podle (s) zachwiane racz sam sprawować, Nowe państwo sobie zbudować. Racz ten rokosz na dobre obrócić, A zdrajcom jego żywota skrócić. X. Dialogus. Król polski. Myszkowski. Sapieha 1. Kryski2. Prologus. Ante mare et tellus et quod tegit omnia coelum Unus erat lato naturae vultus in orbe, X. Rps Dz. P. III, Nr. 7, k. 516'. Wymieniony w tekście zjazd pod Lublinem wskazuje, że «Dyalog» powstał po tym zjeździe, a jeszcze przed rokoszem pod Sandomierzem, a więc w czerwcu lub lipcu 1606 r. — Autor rokoszanin. 1 Lew Sapieha, w. kanclerz litewski, stronnik króla.      2Feliks Kryski, referendarz, późn. w. kanclerz koronny.