TRĄBA WOLNOŚCI     359 — Alem daleko zabrnął: w kronikach to macie; Jedno pilno czytajcie, wnet się doczytacie.       60 Za mężnych królów sprawą siła przybywało, Gnuśnością zaś leniwców 1 siła ubywało. Stefan dosyć uczynił, z ręki Moskiewskiego Inflanty wziął, odpadłe od państwa naszego. Czynił jeszcze i więcej, co wszyscy pomnicie,                        65 Skoro w jego cne dzieła rzetelnie wejźrycie; Bo wam nikt nie zastąpił, wszyscy się was bali, Spokojnieście spraw swoich wszyscy używali. Teraz już waszej ziemi prawa potargano, Żeby stróże milczeli, gębę im zatkano.        70 Miałciem wprawdzie przypomnieć wszytkie wykroczenia. Ale niecham, bo macie sami dojść baczenia; Jedno wam tylko powiem za nowinę pewną. Ze was wszytkich przedano i z skórą i z wełną. Rakuszanom uczynił o was targ stateczny,  75 Ale waszą czujnością kupi fant nie wieczny; Czujnością, i po wtóre i po trzecie piszę: O gnuśności2, dla Boga, niech u was nie słyszę. Przyciśnione pieczęci tego k temu mocno. Stróże się podpisali, lecz i to pomocno     80 Rakuszanom nie będzie: statecznością waszą Kupce i litkupniki zjazdy te odstraszą, Jedno mocno przy sobie wszyscy [razem] stójcie, Rajtarów i Walonów3 ani się też bójcie Knechtów z Rakus usranych; wszak wam nie nowina Niemcy pola okrywać. Jest jeszcze Byczyna, W pamięci u [was] wszystkich, jest Psie pole sławne W Prusiech gęste mogiły i co więcej dawne                              85 Lata wspominać mogą cnej waszej dzielności, Pełne pola są jeszcze tych niemieckich kości. Proszę, stróżom zdradliwym po zawojach dajcie, Drugich być cnotliwymi pilnie nauczajcie. Tak ci niegdy trąbiono na zjazd zawołany, W którym pilnie karano króla i też pany; Pomazańca Bożego słowy naprawiono,  95 Senatory zdradliwe mieczem pogolono. 1        ,leniwczom' rps. 2 ,Gnuśności i' rps. 3 ,Malonów' rps.