348      POST NEBULA PHOEBUS Albo i hucznym poprzedziwszy dzwonem, Zwykłym niech zaczną świętą hymnę tonem, Którą z Insubrów 1, a z Hipponu2 drugi Języki brzmiały po rozmowie długiej.        20 Bo czego ani zjazdy gęste, ani Powaga pańska i z rady wysłani, Nie miecz, nie mądre hamowały głowy, Bóg nad nadzieję wrócił pokój zdrowy. Bóg serca różne pogładzieł, aż zgodzieł,        25 I srogie wichry sam on upogodzieł. Bóg Orła stróżem białłego, Bóg broni Na źartkim koniu przytomnej Pogoni! Które nie państwa w rozterku poległy? A tu się koła tak były zabiegły,     30 Ze nie Awentyn rzymski porównany Mógł być do naszej i szkodliwszej rany! 35 Niezgoda Greki dotąd w pęcie dzierży, I Węgry mało nie w równej obierzy, Gdzie i dziś upór kadmejskiem'8 żelazem Tuszy, że dojdzie swobód swych zarazem. Nie wstępuj, plemię Piastowe, w ich tropy, Ale mijając jadowite stopy, Masz-li urazę, mów o nię uprzejmie, (Jako obyczaj niósł święty) na sejmie!       40 Oto doznawasz łaskawego pana, Acz go Alekto mienieła tyrana; Bo ani takim po nakładzie chciwy, Ani po grociech nań złożonych mściwy. 1        Język z Insubrów — ś. Ambroży, biskup Medyolanu, a więc krainy, gdzie w starożytności siedzieli Insubrowie. 2        Hippo — m. w półn. Afryce, gdzie był biskupem ś. Augustyn, jeden z twórców (obok ś. Ambrożego) znanego hymnu «Te Deum laudamus». 1 T. j. bratobójczem; por. mit o założeniu Teb.