GRATULATIO 343 Jak on Ulisses, Trojanin waleczny, Który w wolności zawsze był stateczny I pragnął tego, aby w cale była I nie zginęła;     20 Drugi Kurcyus, który zdrowia swego Sam nie żałował dla pospolitego Dobra ojczyzny, wolał, iże zginął: Tak mężnie słynął. Ale ten żyje nawięcej dlatego,     25 By naszej Polszcze czynił co dobrego; Jakoż tern samem tak wiele uczyni, Gdy to odmieni, Na co się było zaniosło w Koronie. Niechże go Pan Bóg ma w swojej obronie,    30 Niechaj królestwo polskie oswobodzi, Wszystkie pogodzi, Abyśmy się już tym kontentowali, Szkód zapomniawszy, wszyscy radowali, Ze następuje zgoda między pany,    35 A bez przygany. Wolność zakwitnie i ojczyzny miłość, Pohamuje się nader zbyteczna złość I wytchnie sobie nasza miła Polska, A swoje wojska,  40 Które tuczyła wszelaką żywnością, Hojnie dodając, niechże ich mężnością Nieprzyjaciel jej będzie odpędzony W dalekie strony. Już teraz wszyscy, co w radzie siedzicie,         45 Zgodliwym głosem w miłości krzyknicie: Idź precz, niezgodo! Było cię dość wszędzie: Jednanie będzie. Jużeź na stronę wszystkie zajątrzenia Niechaj ustaną, już złe rozumienia  50 O panu naszym; życz, Boże, pogody Do takiej zgody! Ustańcie krzywdy i więzienia srogie, Wszystkie utraty i nakłady drogie;