VI uczuć w życiu, nigdy ich praw nie zaprzecza; rozgraniczając tylko wyraźnie dziedzinę życia moralnospołecznego i dziedzinę pracy teoretycznej, naukowej, z dokładną świadomością i jako filozof i jako nauczyciel filozof ji pracuje wyłącznie nad teorją nauki. Gdy w r. 1884 wystąpił na niwie filozoficznej i stanął odrazu na stanowisku zdeklarowanego epistemologa, wskazując na to, że naczelnym i istotnym zadaniem filozof ji jest teorja nauki—śmiało można twierdzić, że nikt z naszych filozofów tak pojętą filozofją wcale się wówczas nie interesował. Zdając sobie z tego doskonale sprawę, tym gorliwszą rozwinął działalność—zrazu pisarską, następnie i głównie profesorską—jako niezmordowany analityk pojęć i krytyk zasad i metod naukowych. Obdarzony wyjątkowemi, „wspaniałemi", wprost jedynemi w swoim rodzaju zdolnościami krytycznemi, zaczął śmiałą i pewną ręką z zamiłowaniem wypleniać liczne chwasty, jakiemi porosła u nas niwa naukowa i filozoficzna w braku głębszego wykształcenia filozoficznego u pisarzy polskich. Pojęcia atoli filozofji, jako teorji nauki, nie udało się Mahrburgowi zaszczepić na naszym gruncie, i pogląd ten w ciągu dalszym zaledwie bardzo nielicznych ma u nas wyznawców z tej prostej, zdaniem moim, racji, że owocne uprawianie filozofji, w duchu i kierunku wskazanym przez Mahrburga,