wolucja robotnicza, wywłaszczając kapitalistów, znosząc wszelkie osobiste posiadanie środków produkcji, znosi jednocześnie i wszystkie jego skutki. Właścicielami kapitałów, fabryk, kopalń, ziemi, będą wszyscy, całe społeczeństwo, o wyzysku więc pracy jednych przez drugich nie będzie mogło być nawet mowy. Każdy z pracujących w jakiejkolwiek gałęzi produkcji będzie mógł użytkować ze wszystkich towarów, jakie jemu do własnego użytku będą potrzebne; istnienie nędzy będzie więc zupełnie uniemożliwione. Z chwilą zniesienia przez wspólne posiadanie nędzy i wyzysku znikają także i wszystkie skutki, jakie ta nędza i wyzysk pociągają za sobą, a więc choroby, zbrodnie, prostytucję i t.d . Dziś większa część chorób, grasujących wśród ludzi, wytwarza się skutkiem lichego i niedostatecznego pokarmu, niezdrowych, ciasnych i cuchnących mieszkań, skutkiem nadmiaru pracy wyniszczającej siły, jednem słowem, skutkiem nędzy i wyzysku, jakie gniotą ludność roboczą. Taż sama nędza stwarza złodziei i morderców, zmusza matki do podrzucania lub zabijania swych dzieci, popycha wielu do nałogowego pijaństwa, a masę młodych dziewcząt do domów rozpusty. Wszystko to zniknie bez śladu po rewolucji robotniczej. Rewolucja robotnicza, niszcząc nędzę i wyzysk, niszczy przez to samo i wszystkie ich następstwa. Gdzie jest nędza, tam i wolności być nie może. Dzisiejsza wolność osobista człowieka jest kłamliwą farsą; człowiek, który nie posiada środków do życia, zostaje na łasce tego, który je posiada: staje się jego niewolnikiem. Dzisiejsza wolność robotników jest chyba wolnością konania z głodu. Fabrykant gniecie robotnika, wielki właściciel ziemski — najmitę rolnego, a wszystkich uciska rząd swojemi prawami, podatkami, wojskiem, więzieniem, policją. Rząd dzisiejszy jest rządem kapitalistów, bogaczy; oni to wydają prawa, mają na swe usługi armję, po 90