a przeciwnie potrzebował ludzi wolnych, rozporządzających sobą samodzielnie, potrzebował prawnej równości — dla nadania zupełnej swobody kapitałom. Stąd powstawanie jego — zaznaczało się w sferze moralnej szerzeniem się i utrwaleniem pojęć o równości ludzi przed prawem, o wolności osobistej, o ,,naturalnych" prawach człowieka. Tym sposobem — w dzisiejszym okresie wytwarza się typ psychiczny człowieka, uważającego się za równego wszystkim innym, mającego prawa do wszystkiego, nie widzącego nad sobą żadnej powagi moralnej, żadnego despotyzmu, który by miał prawo go pętać w myślach, dążnościach i czynach, krytykującego wszystkie otaczające zjawiska, czującego olbrzymią, twórczą siłę swego umysłu, uważającego się za pana przyrody, za najwyższą i najpotężniejszą istotę we wszechświecie, której wszystko ulec powinno. Rozwój ambicji: pogoń za potęgą finansową, biurokratyczną, umysłową — stąd także nadprodukcja inteligencji — przez co silniejsze odczuwanie sprzeczności z rozszerzonym nadmiernie zakresem pożądań i potrzeb życiowych — kulturą wielkiej produkcji. IV. Człowiek z taką duszą istnieje w środowisku ciągłego, olbrzymiego rozwoju sił wytwórczych, zmonopolizowanych przez bur-żuazję, w środowisku wielkiej produkcji, pędzącej gorączkowo do zapanowania nad całym światem. Co wynika z tego zetknięcia się z tego oddziaływania środowiska ekonomicznego dzisiejszego na typ psychiczny? Im bardziej typ ten rozwija się i rozszerza — tern bardziej rozwija się i rozszerza wielka produkcja; są to dwa procesy proporcjonalnie zależne od siebie, ścisłe proste funkcje wzajemne. Z rozwojem wielkiej produkcji — drogą wielu procesów naraz — wzrasta nędza — obejmując coraz większe masy ludzi. Im więcej człowiek potrzebuje — tern mniej ma, im bardziej czuje się wolnym i równym panem przyrody — tern gorzej gniecie go despotyzm kapitału, tern potworniejsza nierówność rzeczywistych praw życiowych pęta wszystkie jego żądania. W miarę ogólnego rozwoju wzrasta ciągle olbrzymia różnica niezgodność między potrzebami, poczuciem swej siły, praw i godności — a faktycznemi środkami, któremi jednostka rozporządzać może. Żądania, siła potencjalna jednostki, im bardziej wzrasta — tern mniej przejawić się może, żądania tern mniej są zaspokojone — stąd coraz większa nierównowaga duchowa. Nie 494