— 13 — pienia, spokoju i przenikliwości, ale jest on nieodzowny, jeśli wysiłki nasze umysłowe nie mają zostać bezsilnem szamotaniem się w próżni, lub co gorsza, bałamuceniem siebie i innych. II. Przegląd pojęć głównych—Przyroda, dobro ludzkie, czyli bogactwo i kapitał. Niedogodność operowania u podstaw pojęciem kapitału. Po tych refleksyach niedziwnem będzie, ze pierw szym krokiem naszym musi być porozumienie się co do znaczenia kilku wy razów podstawowych, od których rozumienia takiego lub innego zalezą wszystkie dalsze pojęcia. Oczywiście wyrazów ważnych moglibyśmy wybrać kilkanaście lub kilkadziesiąt, ale możemy ograniczyć się na razie do kilku najkonieczniejszych. Niektóre, niezbędne w dalszym rozwoju naszego badania, rozpatrzymy później, po załatwieniu się z najkonieczniejszemi. Wyborem wyrazów pokieruje naczelna zasada, niemai powszechnie przyjęta w ekonomii, że na proces wytwarzania dóbr ludzkich składają się trzy czynniki, przyroda, praca ludzka i kapitał. Mamy tu cztery wyrazy, któremi zająć się wypada dla tego, ie lubo w pospolitej mowie zdają się nie nastręczać żadnych wątpliwości, — to jednak w nauce ekonomii dają szerokie pole do nieporozumień. Nie dość, ie