254 myśl poświęcenia się na usługi Kościoła i kraju w zawodzie duchownym, i to jako członek Towarzystwa Jezusowego, w którem czcił głęboko prawdziwą pobożność i rzetelne poświęcenie się dla dobra społeczeństwa. Lubo życzeniem rodziców i familii było, aby sobie raczej obrał stan duchowny świecki, młodzieniec stojąc niewzruszenie przy raz powziętym zamiarze, uzyskał nareszcie zezwolenie obojga i na dniu 5 sierpnia roku 1760, rozpocząwszy dwudziesty rok wieku wstąpił do nowicyatu 00. Jezuitów w Krakowie.1) Nauki filozoficzne i teologiczne, po ukończenia dwuletniego nowicyatu, pobierał w różnych kollegiach polskich i dziewięć lat na nich strawił, obok których gruntownego przyswojenia sobie przy wrodzonych niepospolitych zdolnościach i wzorowej pilności, nabył niepospolitej znajomości języków starożytnych i żyjących, wielkiej wprawy w rymo-twórstwie, wymowie i historyi. Okazując przytem wielką zdolność i ochotę do nauk fizycznych i matematycznych, wysłany został przez przełożonych dla zupełnego w nich wydoskonalenia się do kollegium akademicznego OO. Jezuitów w Medyolanie. Tam pod przewodnictwem ks. Lecchi, głośnego w Europie nauczyciela hydraulii, poświęcał się nauce fizyki i mechaniki, wyższej zaś matematyki uczył się pod znakomitym profesorem ks. Boschwikiem, zaszczycając się ścisłem z nim pożyciem i przyjaźnią. Wśród tych studyów, na których półtora roku przepędził, doszła go przerażająca wiadomość o zniesieniu zakonu Jezuitów w lipcu 1773 roku, która go spowodowała do powrotu do kraju. W tej podróży zatrzymał się czas dłuższy w Wiedniu dla przypatrzenia się obserwatoryum tamtejszemu i korzystania z światła sławnego astronoma ks. Helia, towarzysza swego zakonnego. W tym samym celu bawił kilka miesięcy w Pradze, gdzie w ścisłe wszedł stosunki z uczonymi akademii u ś. Klemensa.2) Wkrótce po powrocie swoim został proboszczem w Brodnicy, a w roku 1776 uzyskał na mocy prowizyi apostolskiej kanonią katedralną poznańską fundi Oporowo, na którą się przez prokuratora swego Ignacego Zakrzewskiego, kanonika poznańskiego, dnia 3 czerwca tegoż roku installował.3) Na tem stanowisku zaszczytnem zostając, dzielił roztropnie czas pomiędzy gorliwe spełnianie obowiązków kapłańskich i oddawanie się ulubionym naukom. Bogatym zasobem wiadomości, przy rzadkiej skromności, prawością, otwartością i uprzejmą grzecznością zjednał sobie powszechną wziętość i szacunek tak dalece, że ogólnie szukano jego towarzystwa i przyjaźni. Ponieważ za pierwszego pobytu we Włoszech nie miał sposobności i czasu zwiedzić południowej części tego kraju, ani Rzymu, wybrał się ponownie w podróż, a przybywszy do stolicy świata chrześciańskiego bawił tam czas dłuższy i zawiązawszy stosunki z najznakomitszymi nauką i cnotą mężami, nie tylko od nich, ale przez ich pośrednictwo nabył dokładnych wiadomości dotyczących biegu spraw kuryi rzymskiej, zarządu, praw i przywilejów Kościoła, które w późniejszem jego wyniesieniu na godność biskupią nader korzystnemi się okazały. Zwiedziwszy potem Neapol, Szwajcaryą 1) Krótki rys życia Bacz. str. 6. 7. — 2) Tamże str. 7 i 8. — 3) Liber install, Capił. Posnan. III, 231. 232.