585 Z woli kapituły krakowskiej zasiadał Komorowski czwarty raz na trybunale koronnym w roku 1744 pod laską Potockiego, wojewody bełzkiego. W roku 1746 objął w imieniu nowego biskupa krakowskiego, Andrzeja Stanisława Załuskiego rządy dyecezyi krakowskiej, W tym czasie dał mu król koad-jutoryą opactwa jędrzejowskiego u opata Bernarda Łarzewskiego. Ta promocya jednakże nie zadowolniła Komorowskiego, Spodziewał się biskupstwa po zrze-czeniu się inflanckiego. Chcąc się tedy przypomnieć królowi, wybrał się do Drezna w czerwcu roku 1747 na podwójne wesele: królewicza Fryderyka Chry-styana, który się ożenił z Maryą Antonią, córką zmarłego cesarza Karóla VI i królowej Maryi Anny, która poszła za Maksymiliana Józefa, elektora bawarskiego. Nie było jednakże naówczas wakansów biskupich i król nie mógł ulubieńca pwego opatrzyć biskupstwem. Kiedy się zatem w tym czasie otworzyła sposobność uzyskania koadjutoryi biskupstwa kijowskiego, z której się było można prędzej dosłużyć biskupstwa, a sędziwy biskup kijowski Samuel Ożga pragnął mieć koniecznie Komorowskiego koadjutorem, ten zgodził się nareszcie na to i za pośrednictwem króla skrzętnie o potwierdzenie w Rzymie zabiegać począł1). Lecz zaledwie listy króla i biskupa Ozgi odeszły do Rzymu, zakończył żywot doczesny prymas Szembek i król, jakeśmy wyżej widzieli, natychmiast mianował Komorowskiego jego następcą. Gdy po piętnastomiesięcznem wyczekiwaniu nadeszły nareszcie bulle dla Komorowskiego z Rzymu, radość wielka przejęła wszystkich przyjaciół i wielbicieli jego. Zewsząd składano mu hołdy i powinszowania. Wyprawiono przytem nabożeństwo w kościele ś. Wojciecha, na którem celebrował Michał Kunicki, sufragan krakowski, Kazanie stosowne do okoliczności miał jeden z Piarów. Wielka liczba senatorów, panów i duchowieństwa uczestniczyła w tem nabożeństwie. Kanonik krakowski Trzebiński nie mogąc dla choroby brać w niem udziału, zdobył się na rzadki sposób okazania Komorowskiemu swego przywiązania. Pożyczywszy od miasta moździerzy i haubic i kupiwszy za 15 dukatów prochu, kazał dawać gęste salwy podczas nabożeństwa2). W kilka dni po nadejściu bulli, które przywiózł z Rzymu pełnomocnik elekta, ks. Awedyk, kanonik gnieźnieński, odbył się uroczysty akt konsekracyi. w kościele Panny Maryi w Krakowie, którego dnia 28 października w uroczystość śś. Apostołów Szymona i Judy roku 1749 dopełnił biskup krakowski Andrzej Stanisław Załuski, w asystencyi biskupa przemyskiego, Wacława Sierakowskiego i sufragana krakowskiego, Michała Kunickiego. Spółczesny, a może i obecny temu aktowi ks. Radliński taki nam w rękopisie swoim pozostawił opis całej uroczystości. „We trzy dni, które następnie upływały, odbywało się jakoby wielkie święto Rzeczypospolitej. Komorowski był już z prawa prymasem i wszystko kupiło się pod skrzydła jego potęgi. Codzień książe nowych gości witał na swoich pokojach; to senatorowie, to biskupi, to prałaci krakowscy, to członkowie obcych kapituł. Przyjeżdżali to z powinszowaniem, to z powitaniem, to 1) Radliński 1. c. Bartoszewicz 1. c. strona 4. — 2) Radliński 1. c. str. 225. Bartoszewicz 1. c. str. 6. Tom IV. 74