194 i szacunku ku młodemu księciu, poczem gorliwie przy tymże kościele pracować począł 1). Z tego zacisza atoli wkrótce został wywołany promocyą na kanonika najprzód wileńskiego, a niedługo potem płockiego. Równocześnie prawie dostał się na dwór Władysława IV, który go wielce poważał i w poczet sekretarzów swoich zaliczył2). Rzadka bystrość umysłu, niepospolita znajomość teologii, którą miał sposobność okazać nie tylko w obradach publicznych ale i na kazalnicach, na które chętnie wstępował, skromność i świątobliwość życia zapowiadały mu rychłe do najwyższych w kraju dostojeństw wyniesienie, lubo sam nigdy naj-mniejszych w tym względzie nie podejmował zabiegów, tak że zaszczyty same go szukać się zdawały. Andrzej Gębicki, biskup łucki, pragnął go mieć koadju-torem swoim z prawem następstwa, lecz zamiar ten z przyczyn nieświadomych do skutku nie przyszedł3). Otrzymawszy bez swego przyczynienia się kanonią krakowską w roku 1643, zrzekł się kanonii wileńskiej i płockiej, a opuściwszy dwór, który mu zbyt wiele nastręczał roztargnienia i od służby ołtarza odciągał, osiadł stale w Krakowie4), gdzie gorliwością w spełnianiu obowiązków duchownych, gorącą wymową kaznodziejską, nauką i uprzejmością powszechną na siebie zwrócił uwagę. Gdy w kwietniu roku 1650 przez zgon biskupa Andrzeja Szółdrskiego osierociała stolica poznańska, król Jan Kazimierz na prośby Albrychta Stanisława Radziwiłła, kanclerza w. litewskiego, ofiarował ją księciu Czartoryskiemu zdala od dworu przebywającemu i najmniej tej godności spodziewającemu się, zwłaszcza, że wielu starszych i zasłużeńszych od niego zgłosiło się kandydatów5). Trzy tygodnie trwały namysły królewskie, gdyż biskup Szołdrski przeniósł się do wieczności dnia 1 kwietnia, a Czartoryskiemu udzieloną była nominacya dnia 23 tegoż miesiąca6). Wybrany kanonicznie przez kapitułę poznańską dnia 13 ma 1) Rzepnicki 1. c. I, 180. — Niesiecki 1. c. I, 371. — 2) Bużeński 1. c. IV, 165. — 3) Tamże IV, 165. 166. — 4) Tamże IV, 166. — 5) Pamiętniki Albr. Stan. Radziwiłła t. II, 412: „Po moim odjeździe wielu się starało o biskupstwo poznańskie, między inszymi sekretarz w. ks. lit. i referendarz, obudwóch imieniem pisałem do króla, lecz że król żądał promowować na to biskupstwo subjectum świątobliwego życia, ja też napomknąłem takiego, księcia Czartoryskiego, kanonika krakowskiego, i tak król po świętach przyzwał z Krakowa Czartoryskiego i nad nadzieję wszystkich mianował go biskupem poznańskim." — 6) Acta decr. Capit. Posn. de a. 1650 f. 205: Joannes Casimirus Dei gratia Rex Poloniae Magnus Dux Lithuaniae etc. Venerabiles devote Nobis dilecti. Importuna et immatura mors Rndi in Christo Patris Dni Andreae Szołdrski, Episcopi Posnaniensis varia Nos cura affecit. Doluimus imprimis praecocem obitum magni et aprime utilis Patriae Senatoris, deinde subiit animum nostrum non param sollicitudo, quem in locum eius subrogaremus. Et quamvis non deerant ex aula nostra Praelati, propter virtutem, literas experientiamque diuturno verum usu comparatam huius muneris capacissimi, Nos tamen longius oculos Nostros proveximus et in Cathedra-lium Regni Nostri Collegiis quaerendum etiam putavimus, quem in Episcopum huius insignis vacuae Cathedrae nominaremus. Itaque delegimus ex Canonicorum Basilicae (Craconviensis) Collegio Venerabilem Casimirum Czartoryski Canon. Cracov. Magnifici Custellani Volhyniae Ducis in Klewan filium, non minorem fama sua, quae Nobis eius probitatem, doctrinam et super ceteras virtutes eximiam pietatem diu ante detulerat. Hunc itaque Devot. Vris pro iure Nostro Regio in Episcopum Posnaniensem nomina