200 nym 1). Odtąd datuje się powszechna w Polsce cześć ku temu Świętemu. Niepłodne niewiasty obrały go sobie za szczególniejszego patrona. W różnych miejscach stawiano mu kościoły nakładem królewskim i prywatnym, a Benedyktyni tynieccy kapituły krakowska i kujawska znaczne otrzymali dobra2). W dziewięć miesięcy, po odbyciu modłów u grobu ś. Idziego urodził się królestwu syn Bolesław Krzywoustym zwany, którego przyjście na świat królowa ku niewymownemu smutkowi króla i całego narodu śmiercią opłaciła 3). Było to w roku 1085, a zatem w trzy lata zaledwo po odbytym w Krakowie uroczystym ślubie królewskim4). Za radą Ottona, późniejszego biskupa bambergskiego, apostoła Prusaków i męczennika, który przybywszy do Polski, dostał się na dwór królewski, zawarł Władysław Herman ponowne związki małżeńskie z Judytą, siostrą cesarza Henryka IV, a wdową po Salomonie, królu węgierskim, która, uszedłszy jeszcze za życia męża z Węgier do Niemiec, na koszcie brata przemieszkiwała w Ratysbonie, przez co dwór cesarski z dworem polskim ścisłe skojarzyły stosunki tak dalece, że się jednym domem być zdawały6). Równocześnie zaślubił król synowca swego Mieczysława z Eudoksyą, córką Izasława a siostrą Świętopełka, książąt kijowskich, lecz ten po krótkiem z żoną pożyciu umarł bezpotomnie, jak wieść niosła, wskutek zadanej mu trucizny za sprawą Władysława, lękającego się ciągle, aby go nie pozbawił tronu6). Zgon młodego pełnego nadziei książęcia uapełnił żalem całą Polskę i nabawił ją strat niemałych w ziemiach ruskich, których znaczną część po żonie, matce i babce jego nań przypadłą książęta ruscy nieprawnie zagrabili, a o które się król Władysław z orężem w ręku dopomnieć albo nie mógł, albo zaniedbał7). Tem powodzeniem Rusinów ośmieleni Pomarzanie i Prusacy powstali na nowo zbrojnie, aby się uwolnić od zależności i hołdownictwa Polsce, lecz Władysław, lękając się i z tej strony ponieść dotkliwe straty, wyruszył na czele dobranego wojska naprzeciw buntownikom w końcu miesiąca czerwca roku 1091, a pobiwszy ich na głowę i do posłuszeństwa pod przysięgą przywróciwszy, dla zapobieżenia na przyszłość buntom i rozbojom wszystkie ich zamki i miejsca obronne zabrał, z których jedne z ziemią zrównał, a drugie polskiemi załogami obsadził 8). Krótko jednakże trwał pokój w ziemiach pomorskich i pruskich, w których lud uciskami pozostawionych po zamkach urzędników do ostateczności doprowadzony, porwał za broń, aby z siebie zrzucić okrutne jarzmo i pomścić się za krzywdy doznane. Wypadło zatem królowi Władysławowi nową podjąć wyprawę na wiosnę roku 1092, która trwała aż pod jesień tegoż roku.9). Wśród tych zapasów wojennych sędziwy arcybiskup Piotr dokonał do 1) Cosmas, Chronicon 1. c. t. I, 165. 166. Kadłubka Kronika 1. c. II, 801, 302. Galla Kronika 1. c. I, 425. 426. — 2) Długosz 1. c. IV, 308. Kadłubka Kro-nika 1. c. II, 310. — 3) Długosz 1. e. IV, 308. — 4) Cosmas 1. c. t. I, 166. Długosz 1. c. IV, 308. — 5) Ebbo, Vita Ottonis Episcopi Bambergensis w Monum. Pol. hist. II, 32. Andreas Vita v. Ottonis w Ludewiga Script. rerum. German, t. I. — 6) Długosz 1. c. lib. IV, 313—315. — 7) Długosz 1. c. IV, 317. — 8) Długosz 1. c. lib. IV, 318. Kromer 1. c. f. 64. Kronika Galla 1. c. I, 429, 430. — 9) Długosz 1. c. lib. IV, 321 sqq.. Kromer 1. c. f. 64. Kronika Galla 1. c. I, 430,