ROZDZIAŁ V. Polityezne znaczenie i prawa Arcybiskupów Gnieźnieńskich. Jeżeli opisane wyżej duchowne godności, dostojeństwa i prerogatywy arcybiskupowi gnieźnieńskiemu wiele nadawały blasku i znaczenia, to nie mniej dostojeństwa, godności i prerogatywy, któremi go udarował własny naród, ustanowiwszy go pierwszym senatorem, pierwszym książęciem i zastępcą króla. Od początku założenia arcybiskupstwa był pierwszą w kraju osobą po królu, i dla tego niemały wpływ wywierał na sprawy polityczne tamże. Jako senator miał po królu pierwsze miejsce, którego nie ustępował ani książętom lennym, jakimi byli niegdyś książęta mazowieccy, a później pruscy i kurlandzcy, ani braciom i synom królewskim, ani posłom zagranicznym, ani kardynałom, ani nawet nuncyuszowi apostolskiemu; dopiero arcybiskup Jan Wężyk ustąpił pierwszeństwa nuncyuszowi, za co publicznie był strofowany1). W senacie arcybiskup pierwszy oddawał swe wotum, a senat przez niego przemawiał do króla. Jeżeli król naprzeciw prawom wykraczał, senatorowie uwiadamiali o tem arcybiskupa, który albo sam, albo w otoczeniu senatorów upominał króla; gdy to nie skutkowało, ponawiał napomnienie, a gdy i to nie pomagało, wnosił sprawę na radę senatu2). Ztąd też Kromer nazywa arcybiskupa stróżem praw i pełnomocnikiem rzeczypospolitej (custos primus legum et plenipotentiarius reipublicae.) Że arcybiskupi tę straż i pełnomocnictwo wyko 1) Konstytucye sejm. z r. 1607. Volum. legg. II, 1035. — Konstytucye sejm z r. 1609. Volum. legg. II, 1660. — 2) Konst. sejm z r. 1607. Volum. legg. II. 1035