238. WILKIKRZ WSI GRABOWCA gen, ausgenommen criminalia und Halssgerichte, welche gehören auffs Schloss und unsserer Obrigkeit zu richten und schlichten. Zum dritten. Soll kein Nach- bahr oder kein Fremder, der mit ei- nem Nachbahren was zu thun hat, bald auffs Schloss bringen, ehe ers auss dem, Dorffe vor Gerichte mit Recht versuchet a hatt und seine Sa- che vorgebracht, auch seinen Ab- schied abgewartet und ein schrifftli- ches Decret genommen; der darüber wird thun, der ist 5 Marck verfallen und dem Herren 1 Fl. ungerisch pflichtich abzugeben. Zum vierdten. Soll auch der Schultz neben sein Recht, welches ihm von Gott und Rechtswegen zu- kömmt, mittheilen und geben; ists aber eine hochwichtige Sache, dieb der Schultze mit den Gerichten nicht beylegenc kann, so nimt er die gan- tze Nachbarschafft darein zu Hülffe, und derselbige. der die Nachbar- schafft auff sein Recht hat fordern lassen, der ist den Nachbahren schul- dig 3 FL, ein Nachbahr aber giebt nur 18 Gr. Zum fünfften. Wenn jemand vorn Schultze geladen und angesaget wird, es thue es der Schultze oder sein Sohn oder Tochter, und der ver- sitzet desd Schultzen Geboth, so ist er zum ersten Mahl 5 Gr. Straffe, wird er aber zum andern Mahl ge- laden, und er versitzet es, so ist er 10 Gr. strafffällig, versitzet ers zum 25. a K. besuchet. b K. das. c K. vertragen und beylegen. d K. das. zamku od zwierzchności naszej są- dzone i odprawione być należą. III. Żaden siąsiad ani cudzy, kto- ry z siąsiadem sprawę jaką ma, rzecz swoją w zamku opowiadać ważyć się będzie, niżeli wprzod przed sądem tej wsi oznajmił i prawem szukał, potym, odprawe oczekawszy, dekret pisany odebrał; ktory przeciw temu się spra- wować będzie, grzywnowa pięć, a panu węgerski złoty winy dać przy- muszowy jest. IV. Także i szołtys ma podług prawa swego, ktore mu według Boga i słuszności należy, każdemu spra- wiedliwość czynić; zlekabyb zaś rzecz głowna miała być, ktorąby szołtys z sądowemi odprawić i dokończyć nie mogł, tedy powinien całe siąsiactwo zwołać na pomoc, a ten, dla ktorego- by zwołane miało być, ma trzy złote, siąsiad zaś 18 gr. dać. V Kiedy kto od szołtysa po- zwany byłc, chociaż to albo sam szoł- tys albo syn albo corka jego sprawi, a onby pogardził sprzykazaniem szoł- tysa, ten ma pierwszym razem pięć groszy karany być, zleka zas powto- remd pozwany będzie a nie stanie, dziesięć groszy, a kiedybye i po trzeci raz nie stanął, bez wszelkiej łaskif 25. a Poprawiono z: markow. b Po- prawione z: zlekiby. c Było poprzednio: po- zwany by miał być. d Poprawiono z: po- wtore. e Poprawiono z: kieby. f Poprawiono z: przez iadny miary.