ACADEMIA POLONA LITTERARUM ET SCIENTIARUM EDITIO COLLEOII IURIDICI COLLECTANEA EX ARCHIVO COLLEGII IURIDICI TOMUS XI CRACOVIAE 1938 SUMPTIBUS ACADEMIAE POLONAE LITTERARUM ET SCIENTIARUM POLSKA AKADEMIA UMIEJĘTNOŚCI KOMISJA PRAWNICZA ARCHIWUM KOMISJI PRAWNICZEJ TOM XI KRAKÓW 1Q38 NAKŁADEM POLSKIEJ AKADEMII UMIEJĘTNOŚCI SKŁAD GŁoWNY W KSIĘGARNI GEBETHNERA 1 WOLFFA WARSZAWA - KRAKoW - ŁoDŹ - POZNAŃ - WILNO - ZAKOPANE Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego pod zarządem Jozefa Filipowskiego TREŚĆ: Stanislaw Kutrzeba i ks. Alfons Mańkowski: Polskie Ustawy Wiejskie XVXVIII w. Str. Przedmowa IX Wstęp XI Teksty ustaw (wilkierzy): 1. Koło połowy XV wieku. Statut ziemi ruskiej, tyczący się głownie stosunkow włościańskich . . 1 2. Rychemberk, 16 kwietnia 1551 r. Wilkierz wsi Rychemberku 4 3. 1552. Wilkierz wsi Silna (Neu Schlingen) 9 4. Wiek XVI. Wilkierz wsi Michalow 18 5. Koło 1600. Wilkierz wsi klasztoru Panny Marji w Kartuzach 23 6. Toruń, 1605 r. Wilkierz miasta Torunia dla wsi miejskich 31 7. Oliwa, 28 listopada 1616 r. Wilkierz wsi klasztoru oliwskiego . . . 67 8. Włocławek, 26 czerwca 1620 r. Wilkierz wsi Szotlandu 76 9. 1620—1623 r. Teofili Ostrogskiej instrukcja do wybierania win w włości tuchelskiej 92 10. Pelplin, 4 lipca 1621 r. Leonarda Rembowskiego, opata klasztoru pelplińskiego, wilkierz dla wsi Hoppenbruch 95 42. Malborg, 6 października 1622 r. Melchiora Weyhera, ekonoma malborskiego, ordynacja Wielkich i Ma- łych Żuław Malborskich 439 11. 1631 r. Gerharda Denhofa, administratora malborskiego, wilkierz dla wsi Rudna 103 12. Z przed 18 maja 1637 r. Wilkierz klasztoru św. Brygity w Gdańsku dla wsi Szydlic . . . 106 13. Przed rokiem 1639. Wilkierz kapituły fromborskiej dla wsi Gietrzwałdu 122 14. Mały Lubień, 1650 r. Wilkierz wsi Małego Lubienia 131 Treść Str. 15. 1676 r. Wilkierz starostwa gniewskiego 151 16. I marca 1676 r. Wilkierz kapituły fromborskiej dla wsi Gietrzwałdu 161 43. 13 września 1676 r. Komisarzy Jana III, krola polskiego, wilkierz dla Żuław Polskich . 447 44. Toruń, 22 sierpnia 1678 r. Postanowienia rady miejskiej Torunia dla wsi tegoż miasta: Czarnowa, Pędzewa i Złej Wsi 455 y 17. Gumienice, 22 lipca 1679 r. Jana Kazimierza Konarskiego ustawa dla wsi Gumienic i Straszniowa 162 18. Szawle, 10 lutego 1684 r. Jana Władysława Brzostowskiego i Jana Malchera Billewicza, komisa- rzow krolewskich, ordynacja ekonomji szawelskiej 165 19. 1692 (1705) r. Tomasza Działyńskiego wilkierz na starostwo łąkorskie 174 20. (Sucha), 1696 r. Anny Wielopolskiej ustawa dla majętności suskiej 194 21. Skole, 7 września 1698 r. Macieja Paszkowskiego ordynacja albo postanowienie dobrego rządu na włość tuchelską 197 22. 1719 r. Wilkierz wsi Koziboru 200 23. Poznań, 1 sierpnia 1719 r. ; Wilkierz miasta Poznania dla wsi Lubonia 219 24. Przed rokiem 1723. Wilkierz Żuław Malborskich 227 45. Przed 1728 r. Jana Władysława Kretkowskiego, kasztelana chełmińskiego, wilkierz dla wsi Bystrzca 463 25. 1729. Wilkierz wsi Grabowca 236 26. Kompanie. 2 czerwca 1730 r. Wilkierz wsi Kopaniny 257 27. 1733 r. Ordynacja we wsiach miasta Poznania Zegrzu i Ratajach . , . 257 28. Poznań, 15 września 1737 r. Ustawa dla wsi miasta Poznania Dębca 279 29. Poznań, 1745 r. Prawo dla wsi miasta Poznania Zegrza (w redakcji poźniejszej) . . 287 30. Poznań, 24 czerwca 1745 r. - Prawo dla wsi miasta Poznania Ratajow 299 46. Poznań, 22 kwietnia 1747 r. Jana Gabriela Boniatowicza, kanonika poznańskiego, ordynacja dla wsi Jankowa 469 31. 1 stycznia 1749 r. Michała Antoniego Sapiehy wilkierz dla starostwa tucholskiego . . 311 32. Duliniewo, 17 maja 1754. Wilkierz wsi Duliniewa 321 Treść VII Str. 33. Toruń, 15 listopada 1756 r. Wojciecha Leskiego, biskupa chełmińskiego i pomezańskiego, wilkierz dla wsi szlacheckich powiatu lubawskiego 339 34. Starogrod, 18 lutego 1758 r. Wojciecha Leskiego, biskupa chełmińskiego i pomezańskiego, wilkierz dla wsi stołowych biskupstwa chełmińskiego 367 35. Gruczno, 30 czerwca 1763 r. Wilkierz nadany przez kapitułę gnieźnieńską wsi Grucznu .... 383 36. Bieżuń, 8 marca 1765 r. Andrzeja Zamojskiego, kanclerza wielkiego koronnego, ordynacja dla wsi Jonnego i Elżbiecina klucza bieżuńskiego 390 37. Wejherow, 4 maja 1767. Ignacego Przebendowskiego, starosty puckiego i mirachowskiego, wil- kierz ustanowiony dla starostwa puckiego ... 395 38. Wejherow, 12 września 1767 r. Ignacego Przebendowskiego, starosty puckiego i mirachowskiego, wil- kierz ustanowiony dla starostwa mirachowskiego 409 39. Pawłow, 10 marca 1769 r., i Wilno, 26 września 1771 r. Pawła Ksawerego Brzostowskiego ustawy dla majętności Pawłowa czyli Merecza pod Wilnem 411 40. Warszawa, 17 lutego 1790 r. Stanisława Małachowskiego ordynacja dla dobr ostrogskich . . . 423 41. Pawłow, 1 września 1791 r. Pawła Ksawerego Brzostowskiego przyznanie dokumentu umownego czyli ustawy dla włości pawłowskiej 427 az osob i miejscowości 476 az rzeczowy 485 ta 513 PRZEDMOWA. Jeszcze przed wojną światową zacząłem, z mys la o ogłoszeniu drukiem, odpisywać ustawy wiejskie, rozpoczynając od wilkierzy dla starostwa puckiego i mirachowskiego z 1767 r. (ob. nr 37 i 38), ktorych wspołczesne druki dostały- mi się do rąk. W r. 1919 znalazłem w papierach, pozostałych po śp. Bole- sławie Ulanowskim, odpisy kilku ustaw wiejskich, a mianowicie (obok tych wyżej podanych wilkierzy z 1767 r., ktore rownież miał śp. Ulanowski odpisane): wilkierza gniewskiego z 1676 r. (ob. nr 15), ordynacji szawelskiej z 1684 r. (ob. nr 18), wilkierza tucholskiego z 1749 (ob. nr 31) i dla wsi Zegrze i Rataje z 1733 r. (ob. nr 27). Znacznie poźniej, gdy już przystąpiłem do przygoto- towywania wydawnictwa, znalazłem w papierach Komisji Historycznej Polskiej Akademii Umiejętności odpisy wilkierzy dla starostwa łąkorskiego z 1697 (1705) r. (ob. nr 19) i dla wsi Gruczna z 1763 r. (ob. nr 35), przesłane przez ks. prałata Alfonsa Mańkowskiego dla ogłoszenia w wydawnictwach Akademii na ręce śp. Ulanowskiego jeszcze w r. 1917. Zaproponowałem wowczas ks. Mań- kowskiemu, ktory już poprzednio w r. 1913 ogłosił wilkierz z r. 1756 dla wsi szlacheckich powiatu lubawskiego (ob. nr 33), wspołpracę w wydaniu tego zbioru ustaw wiejskich. Ks. Mańkowski chętnie przystał na to, za co mu jestem bardzo wdzięczny nadesłał odpisany przezeń wilkierz Rychemberku z 1551 r. (ob. nr 2), zwrocił mi uwagę na wilkierze, znajdujące się w Bibliotece miej- skiej (Stadtbibliotek) w Gdańsku, w Archiwum Państwowym (Staatsarchiv) w Gdańsku, oraz na wilkierze, drukowane lub wzmiankowane w wydawnictwach niemieckich przez A. Hartwicha (nr 24 i 43), Lemana (ob. str. XII), Ks. Froe- licha (ob. str. XIII), H. Maerckera (nr 5), G. Döhringa (ob. nr 45) i W. Zie- semera (ob. nr 42), pomagał w wyszukaniu i kolacjonowaniu tekstow. Następnie dr Augustyn Steffen zgodził się na pomieszczenie w tym wydawnictwie wil- kierzy dla Gietrzwałdu z przed r. 1639 i z r. 1676 (ob. 13 i 16), ktore odszukał. Dopełniły zbioru zebrane jeszcze w tym czasie przeze mnie wilkierze. Do szczerej podzięki jestem zobowiązany Dyrekcji Archiwum Państwo- wego w Gdańsku i Dyrekcji Biblioteki Miejskiej w Toruniu, ktore nadsyłały rękopisy, potrzebne mu przy wydawnictwie, do Biblioteki Polskiej Akademii Umiejętności, lub też ułatwiały odpisywanie tekstow, Direktorium der Preussi- schen Staatsarchive za nadesłanie fotografii i odpisow, drowi Kazimierzowi Kacz- marczykowi, dyrektorowi Archiwum Państwowego w Poznaniu, i p. T. Tur- kowskiemu w Wilnie za mozolne przeprowadzanie kwerend i kolacjonowanie archiwum Komisji Prawniczej T. XI. II X PRZEDMOWA tekstow, prof. Władysławowi Sernkowiczowi za użyczenie do druku tekstu statutu sejmikowego ruskiego z XV w. (nr I), oraz prof. A. Kleczkowskieniu za chętne, niesłychanie dokładne sprawdzanie lekcji niemieckich tekstow wil- kierzy, zwłaszcza z XVI stulecia. Druk wydawnictwa postępował powoli przez kilka lat, gdy inne zajęcia nie pozwalały mi na poświęcenie tej pracy dużo czasu, nieraz zachodziły przerwy z powodu zwłoki w wyszukaniu tekstow lub uzyskaniu odpisow. Tym czasem jeszcze udało się odszukać kilka tekstow; pomieściłem je w dodatku. Ks. prałat Mańkowski podjął się trudu opracowania żmudnych indeksow do całego wydawnictwa. Stanisław Kutrzeba WSTĘP W związku z rozwojem władzy patrymonialriej w Polsce zaczęła wystę- pować działalność normatywna pana wsi. Trzy można rozrożnić jej działy1: I) normy, tyczące się obowiązkow włos cian wobec pana wsi, 2) normy określa- jące wewnętrzne życie wsi, najczęściej określane jako ustawy lub wilkierze wiejskie, i 3) normy, wydawane dla osob, działających na folwarku, określane najczęściej nazwą instruktarzy gospodarczych. Przedmiotem tego wydawnictwa jest drugi dział tych źrodeł normatywnych: ustawy czyli wilkierze wiejskie. Ustawy wiejskie pojawiły się — o ile dotąd wiemy — w drugiej po- łowie wieku XVI, prawie rownocześnie na połnocy Polski, na Pomorzu (najstarsza znana ustawa z r. 15512), oraz na południu w Małopolsce (naj- starsza znana ustawa z r. 15703). W Małopolsce spotyka się najpierw nie- wielkie ustawy, liczące po kilka artykułow, ktore wpisywano w księgi sądowe wiejskie 4; potem rozpoczęły się rozrastać, stanowić jakby małe kodyfikacje prawa wiejskiego. Na Pomorzu, od początku, a w wieku XVIII także w Wiel- kopolsce, ustawy te były duże, składały się z kilkudziesięciu zwykle obszer- nych artykułow, doszły nawet w XVIII wieku do stukilkudziesięciu artykułow Ciekawa rzecz, iż — jak dotąd — nieliczne są takie obszerniejsze ustawy z innych dzielnic Polski (znane dotąd dwie z ziemi przemyskiej, ob. nr. 9 i 21, dwie z środkowej Polski, ob. nr. 17 i 36, dwie z Litwy, obie w dwoch redakcjach, ob. nr. 18, 39 i 41 i jedna z Wołynia, ob. nr. 40). Wilkierze te zwykle ściśle trzymały się w granicach norm, tyczących się życia wewnętrznego wsi; wyjątkowo spotyka się w nich postanowienia pomieszane z takimi, ktore określają ciężary ludności wiejskiej (ob. nr. 23, 28, 29, 30, 36, 44). Przedział między wilkierzami a instruktarzami5 był jeszcze 1Ob. Stanislaw Kutrzeba, Historia źrodeł dawnego prawa polskiego t. II, Lwow 1926, str. 318 i n. 2 Ob. nr. 2. 3 Dla wsi Węgrzce, ob. Starodawne Prawa Polskiego Pomniki XII nr. 7333. 4 Np. bardzo liczne w Kasinie Wielkiej, od r. 1580, ob. SPPP XI nr. 2759—61 (1586), 2763, 2768 (1587, 2780 (1593), 2783 (1597), 2886 (1606), 2946 (1613), 3089—92(1626), 3170 (1635). 3254—60 (1641), 3471-2 (1695), 3475-81 (1695), 3504-7 (1702), 3512 (1702), 3605—8 (1720), 3675 (1748), 3733 (1767). Takie ustawy drobne znajdują się takie w niewydanych dotąd księgach wiejskich Świniarska, Jodłownika, Muszyny, Łącka it.d., ob. Kutrzeba j. w. II str. 327. 8 Zbior instruktarzy, ktore dało się dotąd odszukać, ogłosił Stefan Pawlik, Polskie instruk- tarze ekonomiczne z końca XVII i z XVIII wieku. Krakow, 1915. II W S T Ę F ściślej przestrzegany. Najobszerniejszym zabytkiem były »Ustawy powszechne dla dobr moich rządcow« Anny Jabłonowskiej, ogłoszone w latach 1783—5 w 8 tomach, a obejmujące normy wszystkich trzech działow dla klucza (także i dla miasteczka) siemiatyckiego. * * * Wilkierze wiejskie ogłaszać zaczęto drukiem już w XVII wieku. Pierwszy drukowany był wilkierz (w polskim języku) dla wsi klasztoru oliwskiego, z 72 artykułow złożony, wydany w r. 1616 przez opata tego klasztoru Da- wida Konarskiego (ob. nr 7). W r. 1684 ogłoszono drukiem ordynację eko- nomii szawelskiej, wydaną przez komisarzy krolewskich Jana Władysława Brzostowskiego i Jana Malchera Billewicza (60 artykułow nienumerowanych, ob. nr. 18). W r. 1723 wydał Abraham Hartwich w »Geographisch historische Landesbeschreibung derer dreyen im PohlnischPreussen liegenden Werdern als des Dantziger-, Elblingund Marienburgische« wilkierze dla Żuław mal- borskich: z r. 1676, wydany przez komisarzy krola Jana III (ob. nr. 43), oraz drugi bez daty, w każdym więc razie z przed roku 1723 (58 art., ob. nr 24), oba w tekście niemieckim, nie wiemy, czy pierwotnym, czy też będącym tylko tłomaczeniem. W r. 1749 ogłosił drukiem tucholski starosta Michał Antoni Sapieha wilkierz dla starostwa tucholskiego (w wojewodztwie pomorskim), pochodzący jeszcze z r. 1643, kiedy go wydał Albrecht Radziwiłł starosta tucholski, przerobiony na rozkaz Sapiehy przez surrogatora tucholskiego Lud- wika Antoniego Roszkowskiego (art. 82, ob. nr 31). W r. 1767 pojawiły się w druku dwa wilkierze, wydane przez Ignacego Przebendowskiego, starostę puckiego i mirachowskiego, dla tych obu starostw (ob. nr 37 i 38); są one prawie identyczne, wilkierz dla wsi starostwa puckiego najpierw został wy- dany (art. 91), po nim wilkierz dla starostwa mirachowskiego, ktory opuścił jeden artykuł, nie mogący mieć zastosowania, a dodał za to nowych siedem (art. 97) Zdaje się, iż ogłosił drukiem ustawy dla wsi Pawłowa czyli Merecza ks. Michał Brzostowski, ktore wydał w r. 1769 i 1771; zapowiedział wy- drukowanie w tekście wilkierza (ob. str. 423), dotąd jednak nie udało się od- szukać tego druku. Wreszcie jeszcze za czasow Rzeczypospolitej pomieszczono w Dzienniku rządowoekonomicznohandlowym z r. 1790 (rok piąty nr 3) ordynację Stanisława Małachowskiego, wydaną w tymże roku dla dobr ostrogskich. Poszły jednak w niepamięć druki z XVII—XVIII wieku. Kiedy zajęto się historią wsi polskiej, i to dopiero w drugiej połowie XIX wieku, pojawiły się nieznane wilkierze, z rękopisow zaczerpnięte, lub też wiadomości o nich. W r. 1832 ogłosił Leman wilkierz dla wsi Ellerwaldu, należącej do Elbląga, z 1625 r., w redakcji z r. 1764 (Provinzialrecht der Provinz Westpreussen, Zweiter Band, str. 42 — 58), następnie ks. Tadeusz Lubomirski w dodatkach do swej pracy p. t. »Rolnicza ludność w Polsce od XVI do XVIII wieku«, wydanej w r. 1862, podał tekst ordynacji, wydanej przez kanclerza w. k. Andrzeja Zamojskiego w r. 1765 W S T Ę P XIII dla wsi Jonnego i Elżbiecina w kluczu bieżuńskim (woj. mazowieckie; art. 27, ob. nr 36), oraz streszczenie ordynacji dla wsi miasta Poznania, Zegrze i Ral taje z r. 1733 (ob. nr 27). Nieco poźniej Ksaw. Froelich w »Geschichte des Graudenzer Kreises« (1872, wyd. 2. z 1881—5) podał treść wilkierza dla Go- łębiewa z r. 1751 1 i dla Szembruka2; zaznaczył, iż w ladach we wsiach me- nonitow w powiecie świeckim znajdują się wilkierze, sięgające wstecz do roku 1662, mianowicie w Zajączkowie (Sanskau), Montawie (Montau), Michalach (Michelau), Gornej Grupie (OberGruppe), Dolnej Grupie (NiederGruppe), Mniszku (Mischke), Kossowie, Krystkowie i Przechowku3. W r. 1874 wydru- kował wilkierz dla Paczołtowic z 1672 r. WawelLouis (Wieś Paczołtowice, Krakow 1874), w r. 1876 Wł. Chomętowski w »Materiałach do dziejow rol- nictwa w Polsce w XVI i XVII w.« (Biblioteka ord. Krasińskich, Muzeum Konstantego Świdzińskiego t. II) ustawę dla wsi Gutnienic i Straszniowa (w po- wiecie wiślickim woj. sandomierskiego), wydaną w r. 1679 przez ich właści- ciela Jana Kazimierza Konarskiego (art. 19, ob. nr. 17), oraz ustawę dla majętności suskiej (woj. krakowskie) z r. 1696 właścicielki Anny Wielopolskiej (art. 25, ob. nr 20). W r. 1880 podał wzmiankę o wilkierzu starostwa gniewskiego (woj. pomorskie) z 1676 r. Roman Komierowski na posiedzeniu Wydziału hi- storycznego Towarzystwa Naukowego w Toruniu (Gazeta Toruńska z r. 1880; ob. nr 15). Niewielką (art. 26) instrukcję dla wsi Tuchla (w ziemi prze- myskiej) Teofili Ostrogskiej z lat 1620—5 pomieścił w dodatkach do swej pracy p. t. »Skole i Tucholszczyzna«, wydanej w r. 1890 (Przewodnik nau- kowy i literacki t. XVIII), Fryderyk Papce (ob. nr 9). I znowu uczony nie- miecki Hans Maercker w »Geschichte der ländlichen Ortschaften und der drei kleineren Städte des Kreises Thorn in seiner früheren Ausdehnung vor der Abzweigung des Kreises Hriesen im J. 1888« (Quellen und Darstellungen zur Geschichte Westpreussens t. II, Gdańsk 1899—1900) podał treść wilkierza, wydanego w r. 1605 dla wsi miasta Torunia4. W r. 1901 wydał (w Fontes t. V Towarzystwa Naukowego w Toruniu) ks. Stanisław Kujot trzy zabytki tego rodzaju, mianowicie wilkierz dla wsi klasztoru kartuskiego pod Gdań skiem (w języku niemieckim), ogłoszony koło roku 1600 (art. 61, ob. nr 5), wilkierz dla wsi klasztoru w Oliwie z r. 1616 według wspołczesnego druku, o ktorym wyżej była mowa (ob. nr 7), oraz — rownież z wspołczesnego druku — wyżej już wspomniany wilkierz tucholski z 1749 r. (ob. nr 31); podał też wiadomość o zaginionym wilkierzu (Wilköhr czyli Ius plebiscitum) opata pelplinskiego Leonarda Rembowskiego (1618—49). W r. 1911 ogłosił Gustaw Döhring w »Wilküren einiger Stadtund Landgemeinden im Kreise Marienwerderc (Zeitschrift des historischen Vereins für den RegierungsBezirk Marienwerder, Heft 49) wilkierz dla wsi Rudna6 (ob. nr 11), a ks. Alfons Mań- kowski w r. 1913 (Głos Lubawski, i odbitka) wilkierz dla wsi szlacheckich 1 Wyd. 2, t. I str. 77 — 8. 2 Wyd. 2, t. 1 str. 312. 3 Wyd. 2, t. II str. 171. 4 Str. 102 — 6. 5Str. 44—7. WSTĘP biskupstwa chełmińskiego w powiecie lubawskim z r. 1756 (art. 100, ob. nr 33). W r. 1920 ukazały się dwa olbrzymie tomy XI i XII Starodawnych Prawa Polskiego Pomnikow, zawierające księgi wiejskie, zebrane i przez wiele lat drukowane przez Bolesława Ulanowskiego. Z tego wydawnictwa zapoznali się uczeni z szeregiem wilkierzy wiejskich z Małopolski, zarowno krotkich, jak także obszerniejszych; z tych ostatnich w szczegolności ogłosił B. Ulanowski ustawy dla wsi: Węgrzce z 1570 r.1 (16 art.), Ptaszkowa z 1618 r. (23 art., »Zapowiedzi«), 1756 (12 art., »Ustawy«) i 1776 (10 art.)2, Paczołtowice z 1672 r.3 (26 art., zawierającą obszerne motywy, ogłoszoną poprzednio przez Wawel Louisa, czego nie zauważył), klucza strzeszycko-żbikowskiego z 1679 r.4 (14 art., »Pacta ad observandum tradita«) i 1752 6 (22 art., »Puncta«), Zagorzany z 1752 (zatwierdzoną w r. 17598, »Ustanowienie«) i Krowodrza z 1776 r.7 (14 art.). Następnie już tylko podali wiadomości: Ziesemer w r. 1907 (w Mit- teilungen des westpreussischen Geschichtsvereins) o wilkierzu dla Żuław Mal- borskich z 1622 r.8 (ob. nr 42) i Jan Rutkowski w r. 1925 (Zagadnienie re- formy rolnej w Polsce XVIII wieku) o ustawach dla wsi miasta Poznania i Lubonia z 1719 r.. Dębca z 1737 r. i Ratajow z 1745 r.9 (ob. nr 23, 28 i 29). Augustyn Steffen ogłosił (w Gazecie Olsztyńskiej z r. 1932) wilkierz dla wsi kapituły fromborskiej Gietrzwałdu na Warmii z 1676 r. (art. 74, ob nr 16). To cały zasob dotąd znanych wilkierzy, niezawsze w pełnym tekście ogłoszonych. W wydawnictwie niniejszym przybywają dotąd nieznane lub nie ogłoszone w pełnym tekście dla następujących wsi: Rychemberk (woj. pomorskie) z 1551 r. (nr 2, art. 14); Silno (NeuSchlin- gen) (woj. chełmińskie) z 1562 r. (nr 3, art. 39); Michale (woj. pomorskie) bez daty, z XVI w. (nr. 4, art. 21); wsie miasta Torunia z 1605 r. (nr 6, art. 30, liczących po kilka ustępow każdy); Szotland (woj. pomorskie) z 1620 r. (nr 8, art. 50); Hoppenbruch (woj. pomorskie) z 1621 r. (nr. 10, art. 58); wsi na Żuławach Malborskich z 1622 r. (nr 42); Szydlice (woj. pomorskie) z 1637 r. (nr 12, tytułow 8, podzielonych na artykuły); Mały Lubień (woj. chełmińskie) z 1650 r. (nr 14, art. 87); wsie starostwa gniewkowskiego (woj. pomorskie) z 1676 r. (nr 15); wsie na Żuławach polskich z 1676 r. (nr. 43, art. 25), wsie miasta Torunia z r. 1678 (nr 44, art. 42), wsie starostwa łąkorskiego (woj. chełmiń- skie) z 1692 r. (nr 19, art. 78): Tuchla (woj. lwowskie, ziemia przemyska, z 1698 r. (nr 21, art. 17); Kozibor (woj. chełmińskie) z 1719 r. (nr 22, art. 39); Luboń (woj. poznańskie) z 1719 r. (nr 25, art. 24); Grabowiec (woj. cheł- mińskie) z 1729 r. (nr 25, art. 39); Kopanina (woj. chełmińskie) z 1730 r (nr 26, 1 SPPP XII nr 7333. 2 Tamie XI nr 4II4, 4177 i 4193—4203; z r. 1767 krotka ustawa, nr 4180. 3 Tamże XII nr 7403—5. 4 Tamie XI nr 3915; ta wieś przedtem dostała krotką ustawę w 1075 r., nr 3911. 5 Tamże nr 3921. 6 Tamie nr 4282. 7 Tamie nr 4415. 8 Str. 77. 9 Str. 22 117 uw. 129—31. W S T Ę P XV art. 39); Zegrze i Rataje (woj. poznańskie) z 1733 r. (projekt, nr 27, art. 118); Dębiec (woj. poznańskie) z 1737 r. (nr 28, art. 19); Zegrze (woj. poznańskie) z 1745 r. (nr 29, art. 35); Rataje (woj. poznańskie) z 1745 r. (nr 30, art. 37); Duliniewo (woj. inowrocławskie) z 1754 r. (nr 32, art. 40); wsie stołowe bi- skupstwa chełmińskiego z 1758 r. (nr 34, art. 120); Gruczno (woj. pomor- skie) z 1763 r. (nr 35, art. 112); Pawłow czyli Merecz (woj. wileńskie) z 1771 i 1791 r. (nr 38 i 39) Z poprzednio wydanych nie wciągnięto do tego wydawnictwa ustaw wiejskich, wydanych przez B. Ulanowskiego w tomach XI i XII Starodawnych Prawa Polskiego Pomnikach jako ogłoszonych poprawnie i w wydawnictwie łatwo dostępnym oraz wydanej przez Lemana ordynacji dla Ellerwaldu (ob. str. XII) jako mającej więcej miejski charakter. Dla kompletu zaś przedrukowano wszystkie inne już wydane teksty, gdyż są trudniej dostępne, sięgając o ile moż- ności do rękopisow lub drukow wspołczesnych, o ile zaś to nie było możliwe, opierając się na wydaniach poprzednich. Weszły więc do tego wydawnictwa wilkierze, ogłoszone drukiem za czasow dawnej Rzeczypospolitej dla następują- cych wsi: klasztoru oliwskiego z r. 1616 (nr 7), ekonomii szawelskiej z r. 1684 (nr 18), Żuław malborskich z r. 1676 i z przed 1723 r. (nr 43 i 24), starostwa tu- cholskiego z r. 1749 (ob. nr 31), starostw puckiego i mirachowskiego z r. 1767 (nr 37 i 38), dobr ostrogskich z r. 1790 (nr 40), oraz wilkierze ogłoszone w XIX—XX w. dla wsi: klasztoru kartuskiego pod Gdańskiem z około 1600 r. (nr 5), Tuchli z 1620—3 (nr 9), Rudna z 1631 r. (nr II), Gietrzwałdu z przed 1639 r. (nr 13), Gumienic i Straszniowa z 1679 r. (nr 17), majętności suskiej z 1696 r. (nr 20), wsi szlacheckich biskupstwa chełmińskiego z 1756 r. (nr 33), wreszcie Jonnego i Elżbiecina z 1765 r. (nr 36). Nie podano wilkierzy, znanych literaturze, ale ktorych tekstow na razie nie dało się odszukać, mianowicie tyczących się wsi: Gołębiewo, Szembruk, Zajączkowo. Montawa, Michale, Gorna i Dolna Grupa, Mniszek, Kossowo, Krystkowo, Przechowko (ob. wyżej str. XIII). Nadto na początku (jako nr i) ogłoszono drukiem w tym wydawnictwie nieznany dotąd statut ziemi ruskiej z połowy XV wieku, pomnik mający zgoła więc inny charakter, ale zawierający prawie wyłącznie przepisy tyczące się ludności wiejskiej. I. Koło połowy XV wieku. Statut ziemi ruskiej, tyczący się głownie stosunkow włościańskich. Oryg. obecnie nieznany. Kop. Seminarjum nauk pomocniczych historji Uniwersytetu Jagielloń- skiego. Są to dwie luźne kartki małe 4-0, nieco nadniszczone, podobno wydo- byte z okładki jakiegoś rękopisu, przez śp. prof. Jana Łosia do Seminarjum darowane; pismo z połowy XV stulecia. Zapisane trzy pierwsze strony i po- czątek czwartej. Że to odpis, wskazują błędy, popełnione przez pisarza, ktory widocznie niekiedy nie rozumiał tekstu lub go nie umiał odczytać. Uw. Nagłowek wyraźnie wskazuje, iż zabytek ten pochodzi z Rusi Czer- wonej; jest to statut, jak ten nagłowek mowi, uchwalony przez: Domini Russie, a jak sie wyraża art. 3, przez: omnes terrigene, więc przez jakiś sejmik. Rzadkie wyrażenie, użyte w art. 13: poszemczyzna, spotyka się pozatem w ziemi halic- kiej w r. I437 (po łacinie: introitales, Akta Grodzkie i Ziemskie t. XII nr 185) i w ziemi przemyskiej w r. 146p (tamże t. XVII nr 200). W ziemi halickiej spotykamy w r. 1438 (tamże t. XII nr 454, 455) jeszcze zasadę, iż nie jest dopuszczalna reklinacja z wsi prawa ruskiego do wsi prawa niemieckiego; statut w art. 10 na to pozwala, zakazując jednak reklinacji do miasta (por. tamże t. XII nr 147 z 1437 r.) Wzmianki o terre confinee i aliene (art. 13 i 2), jak i o Wołochach (art. 7), zvskazuja też na południowe ziemie Rusi; najprawdopodobniej będzie to laudum ziemi halickiej, gdzie laudow wogole najwięcej, i to także tyczących się ludności wiejskiej (ob. wykaz u Balzera, Corpus iuris polonici medii aevi, Kwartalnik historyczny t. V str. 356—357). STATUTA DOMINORUM TERRE RUSSIE PRO COMMUNIO (s) BONO INSTI[TUTA] Primus. Item quia ville ruthenicales iure theutonico locate deuna villa ad aliam vestigium alias szlad tenetur (s) deducere. Et quando non deduceret, penam trium marcarum det. 2-us. Item omnes terrigene composuerunt, quod isti homines, qui de terris alienis veniunt inter(?) duces aut sub capitaneum ac suba terigenas, ipsos 1. a Po tem słowie wypisane długie s, widocznie jakaś omyłka. .Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. STATUT ZIEMI RUSKIEJ libere ac omni sine solucione sollarii mittere econtra tenentur, et hoc si per spacium anni manserint. 3-us. Quia quilibet pop ruthenicalis solvens recessionales sexagenam vadat, quo vult, et, si placet, eciam expedicionales tenetur solvere. 4-us articulus. Quia quilibet kmetho et inquilinus, quicünque agrum coluerit aut prata falcastraret, de villa non alio tempore debet recedere nisi tempore Nativitatis- Christi et debet se abindicare duabus septimanis ante Nativitatem Christi aput (s) dominum ville, in qua moratur, et duabus septimanis post Nativita- tem Christi sua bona debet reducere in locum sue mansionis. Articulus quintus. Quia quilibet nobilis Ruthenus more polonico, sicut ceteri Poloni, iurare debet ad crucem. . 7 articulus. Quia Valachi antiquo modo debent recedere solvendo recessionales. 8articulus. Quia quilibet nobilis Ruthmenicus (s)in testimonium nobilem Polonum pro- bonis hereditariis producere potest aut honorem suum expiare et e converso Polonus Ruthenum. Articulus nonus. Quia quilibet kmetho, dum de villa recedere voluerit, pro edificiis per ipsum destructis debet alienos homines duos ponere in caucionem fideiusso- riam, quod illa tenetur reformare, pro quibus per heredem fuerit inculpatus, tarn sepes, quam alia consimilia. Articulus decimus. Nullus terrigena hominem Ruthenum de ceteroa ad civitatem in mit- tere ius tehutenicum (s), demptis villis iuris teuthenict, ad quas mittere tenetur. Articulus undecimus. Posito quod aliquis heres a suis hominibus labores nollet habere, ut la- bores ipsis parceret tali racione, quod melius villam suam locaret, talis si fue- rit cum testimonio raptusb, solvat tres marcas pro pena iudicio et nullus vici- nus per decursum tocius anni hominem sub ipsum mittere tenetur. Articulus duodecimus. Possito (s) quod aliquis homo a suo domino sub alium dominum fugeretr tunc ille terrigena, apud quem huiusmodi fugitivus arestatus, in proprium mit- tere tenetur absque omni contradiccione domino principali; sin autem hoc non fecerit, extunc dum per ipsum fuerit citatus, in primo termino iuri parere 1. a Tak wyraźnie, zapewne powinno być: debet. b zamiast: victus. Z POŁOWY XV WIEKU 3 debet et sit astrictus et testimonio victus de libera non missione hominis penam iudicio trium marcarum solvat. Articulustredecimus. Possito quod alique (s) mulier orphana aut pauper aut ancilla de terris confineis, prout istis temporis (s) viget, veniens ad aliam villam et ibi in eadem villa moraretur et postea ad afliam] villam marito traderetur absque omni dacione alias poszem czyzny, cum viro demorari tenetur in villa, in qua fuerit i[lle] maritu[s]. Articulus decimus quartus. Dum eciam quando a capitaneo aut ipśius burgrabio homines regales ablicantura et capitaneus aut ipsius burgrabius alicui posset dicere: tu es meus collonus, ideo te nolo mittere, unde tarnen idem burgrabius istius ho- minis sex ex consanguineis illius hominis et ipse inducat sex in villa vicinos, qui iurabunt, quod ipsorum propagine sint illi collonii (s). Articulus decimus quiritus. Barthniczy, qui ab antiquo in aliquibus villis sedent, nullibi de villis domini recedere debent neque mitti, nissi (s) qui noviter veniunt, illi mitti tenenentur (s). Articulusdecimus 6-tus. Pro vigiis (s), quando aliquo ubi vie ad Silvas ab antiquo fuerunt deputate a temporibus perpetuis, transire et equitare consuetas ipsis debent (s). Sin autem heres viam illac permittere nollet, extunc testimonio cum fuerit probatus, pro pena solvat tres marcas iudicio et viam deputare tenetur. Articulus decimus 7-us. Possito quod aliquis peccora aut equos in suis finibus non (s) posset invenire, debet ipsa in suam domum pellere, adb illum, cuius peccora aut equi fuerint, debet avisare: omnes ecce peccora tua aut equos tuos inveni in frumentis, que in domum meam pepulli ratione dampni mei mihi per tua peccora facti. Volo dare ad caucionem fideiussoriam, recipe, si vis. Sin autem ad caucionem fideiussoriam recipere noluerit, debet dare ista peccora ad castrum. et herum ipsa debet ad caucionem fideiussoriam accipere de castro, et super illum, cuius pecora fuerint, si approbabit, quod ad fideiussoriam caucionem recipere noluerit, tres marcas pro pena iudicio tenetur solvere, illi vero, dampnum cui fecit, solvat a peccoribus cum tribus marcis et cum pena. Articulus decimus octavus. Item quecunque femina seu virgo viro fuerit copulata et per defluxum unius anni cum viro copulata manens eodemque anno primo non elapso ipsa sine prole decedet, extunc dominus possessor loci illius, in quo contin- 1.a Poxoimo może być: reclinantur. b Powinno być: ac. I* STATUT ZIEMI RUSKIEJ Z POŁOWY XV WIEKU I—2 gentia fuerit, de morticiniis nihil habeat recipere aliquam facultatem habeat recipiendi (s), sed ipsa decessa proprinquiores eius, a quibus fuerit viro data €t copulata, morticinia facultatem habeant recipiendi sine impedimento. 2. Rychemberk, 16 kwietnia 1551 r. Wilkiers wsi Rychemberk. Oryg. obecnie nieznany. Kop. Gdańsk, Stadtbibliothek rek. nr 66l, z XVI - XVII wieku, k. II— l8": Willkuer des Dorffs Reichenbergk. Opis rękopisu ob. Katalog der Dan- ziger Stadtbibliothek t. I, Gdańsk 1892, str. 375-376. Willkuehr des Dorffs Reichenbergk1. Dwile dath ein erbar Rath den gemeinen nageschreuenen Erffnahmen mith sunderlicken Fryheiden, Contracten vnnd Vorworden dath Dorp Richen- berch begifftiget, na Innholde der kreffig Vorschrieffunge von einem erbaren Rade daröuer gegeuen, bestedigt vnnd vorsegelt, bauen anndere Dörpere inn dem Werder vth orsaken, dath dat vorgenömede Dorp durch de Not des Waterss vordorffen tho nichte vnnd mehrem Dele vnnbruckbar worden, vnnd nu wedderumb durch de nageschreuene Erffnamen mith grothem Vnnkosten durch Graffen, Wellinngen, Molen, Schlüssen vnnd sunderlicke Delinge (welke anndere Dörpere dess Werderss nicht hebben) gewonnen werden moth, fördert derhaluen de Noth, dath wie gemeine Erffnahmen nageschreuen eine Bewillunge (•dess Dorpess Wilkore genumpt) inn nabestunden Artickelln, dennoch der löuelicken einess erbaren Radess Vorschrieffunge unnscheddelicken gemaket vnnd vpgericht hebben vth den Orsacken, vp dath wie vnnse Erfen, Erffnahmen vnnd Nakomelingen adder Innewanere dess vorgeschreuenen Dorpess durch Tracheit effte Unachtsamkeitt de Grauen vnnd Lannde nicht lathen wedder vorwoesten, ock dath kein umbescheden bose Mensch sick bauen Bescheidt vorheue, besonnder datt ein jeder in sinem Gebrucke, he sie hogen effte legem Stanndess, Eigen effte Innewaner, Gärdenner effte Houemeister, Friede hebbe vnnd sick ock fredelick holde, hebben wie gemeine Erffnahmen, vp isslicken nahgeschreuenen Artickell,sine Brocke gestellet, dennoch einess erbaren Rades Brocke unnscheddelick, vp dath sick ein jeder darnha wethe tho richten vnnd vor Schaden tho wachten, denn so jemanndt öuertretten wurde, sall he ane alle Genade ock sunder Ansehung der Personen gestrafft werden. 1. Vorbindunge einer bei dem andern zu stehen, so irgent ein Theil des Landes angefochtenn würde. Nademe denne dat vorgemelde Dorp Richennbergk durch Wather edder ock sunst Vnnachtsamkeitt ock bose Touorsicht vorderfft gekomen, also dath 2. 1 Rychemberk wieś w pow. tczewskim, woj. pomorskiem. WILKIERZ WSI RYCHEMBERK Z 1551 R. 5 eth nu durch merckliche Unnkost vnnd Geldtspildunge wedder innewonnen vnnd durch Molen, Schlusßen vnnd Graffen, ock Affdelungen gebethert worden, derwegen de bauen geschreuen Erffnahmen sick bewilliget unnd festigklich von allen Delen tho holden vorphlichtet, do hernamaless erkein Deel dess Lanndess odder Jegennth dess Rickennbergoss, edt ssie binnen wath Grenntzen edder Lotten, in kleinem edder grothem Dele, durch erkeinnen, er were wertlicken effte geistlicken Stanndess, angefochten edder beschedigt worden, allssdenne sollen de gemeinen Erffnahmen nageschreuen samptlick vp gemeine Vnkost datt vorbidden, vnnd so erkeiner derwegen Schadden adder Affbrock siness OrthLanndes lede, sollen so sambtlicken vorphlichtet ssin, dem beschedigten seines Schadennss mith anndern, so vele Lanndess, ssinem Lannde vpm besten gelegen, tho ergetzen, vnnd tho erstaden, damit he siness affgedrungenen Lanndess vnnd Schadenss vornögeth wurde, vp datt hernamaless keinne Irdome thuschen den Erffnahmen dess Rickennbergess enntstahe, besunder velemehr naberlicke gode Vorwannthnuss, Frede vnnd Einigeit möge gestifft vnnde erholden werden, hebben de gemeinen Erffnahmen vor gutt angeseh vnnd rathsam geachtet, desölfftigen nicht allein namkundigk tho maken, besonndere ock einess jederen Lanndess Grenntzen, Fryheide, Fischerie vnnd Gerechticheide ock darnefennss, wath ein jeder von wegen siness Landes Beschweer vnnde Unplicht dragen moth, inn Schriefften gestellett, wo hierna vollgennde be- funden werth. 2. Von dem Schultzampt. Thom ersten is bewilligen, dath datt Schulttambt sali fallen in dree Parthen, alss nemblichen dem erbaren vnnd namhafften Herren Tydeman Giessen, Khönig Stadt Dantzigk Borgermeister, dath erste Jar, Herren Christoffer Beyer. Rathssvorwannthen obgedachter Stadt, datt annder Jar, Herman von Bommelen vnnd Phillip Edzema dat drodde Jar, dess iss bewilligett, de daersöluigest nit thor Stelle waneth, mach de Meier effte Huierman dath Schulttambt von sinet wegen bruken, auerst kein Hauemeister sali tho dem Schullttamptte thogelathen werden, erkein Hanndell darmede tho hebben, wennthe he nicht besethen iss. 3. Von Vngehorsam vnd vngebürlic hen Worten kegen dem Schultzen etc. So de Schulltte de Nabers vorbaden leth, sollenn se tho ehm kamen vnnd Gehorsam leisten. So auer jemanndt, so he inhemisch were, nicht inn eigenner Persone queme, sali dath erste maell vp IIII, edt annder mall vp VIII, vnnd drodde maell vp XVI gode Schillinge gepanndeth werden. So sick auer jemanndt mothwiliigk darkegen streuen wurde, de sali mith Vorloue der Ouericheit mith Gefengknuss gestrafft werden. Daer auer jemanndt, he ssie hogess edder nidderinngess Stanndess, dem Schulltte adder Rathluden mith vnngeborlickem Worden adder sunst wedder- streuennde, vnnd kein Gehöer geuen wolde, de sali thom erste mall mith WILKIERZ WSI RYCHEMBERK 2 Vorboringe einer guden Marek, thom annderen male II gode Marck, thom drodden male IIII gode Margk. So he auer sunst grouer (dat Gott vorbede) anlopen wurde, sall he nha Gelegennheitt syner Ouertredinge mitt Gefennck- nusse adder sunst mith Tholaeth der Ouericheitt gestrafft werden. 4. Von des Schultzen vnd Radleüten Pflicht. Edt sollen ock Schultten vnnd Rathluden vormittelst ehren Enden, vp dess Dorpess Beste vlittige Upachtunge hebben, vnnd so ethwann am Wisseidam adder Wallinngen, Wathergenge adder sunst, dat dem Dorp nadelich befunden wurde, sollen ane Suemen denjennigen, den edt tho repareren geboret, dartho holden, vnnd mith Pehnen darhen drengen, dath eth mit den ersten, so edt immer mögelick, repareret vnnd gebetert werde, daer auer Schulltten vnnd Rathluden hierinne nalessich befunden wurden, sollen se na Gelegenheit na der Erffnahmen Erkennthnuss gestrafft werden. 5. Von der Reinigung k der Wassergenge noch Huben Zal vnd von dS Schildt. Wieder iss bewilligett, dat alle de Lannde, so woll hoch alse lege, bynnen adder buthen der Wallinnge, sollen glieck de Mole vnnderholden na Houenthall, dess sollen de Lannde, so binnen der Wallinnge begrepen, de anndern Lannde, so noch dehr Tydt, buthen der Wallinnge gelegen sien, vp geliecke Vnnkost tho der Mohlen helpen, vthgenamen den Schildt, welcke vor den Lottinge vnnd Delinge vthboscheiden (s) iss, alss nemlick wer den krege, solde densolfftigen vp seine eigenne Vnnkost inwinnen na sinem Gefallen. Hiernamaless auer, wenn de Schyldt ingewonnen iss, alssdenne soll de Schildt, sowol alss de anndere Lannde, de Molen vnnd Watergennge helpen na Hofenthall reinigen vnnd vnntherholden, dennoch dath alssdenne de Watherganngk dess Schildess mede inn die Lottinge der Reinigunge mothe inngerekennth werden, dennoch also dath de Watherganngk dess Schildess na Billicheit in die Orde na der Erffnamen Erkennthnuss vorgenommen vnnd gemacket sall werden. 6. Von der Nordenbecke oder vom Polnischem Grabe. Nademe denne hoechnodich gewesen, ock ahne datt dath Dorp Richenn- berch dess Watherss nicht kunde gefrieth werden, hefft man nothwenndich mith sambtlicker Bewilligung thwe Wathergennge vorordennth, de dem Dorpe denen vnnd na der Molen lopen, de eine gebeten de Nordebecke, herkamennde vth dess erbaren vnnd namhafftigen Herren Tydeman Gissen Norder Erffen, lopennde durch Herman vonn Bommeless vnnd Herrn Christoffer Beyerss Nordenn Lannde, durch den Botterwech vnnd vorth by datt MolenFeldt, lanngst tho der Molen; dissenn Waterganngk sollen holden, reinigen vnnd krweden dath Lanndt, dath vp der Northsieden dess Botterwechss licht vnnd sall sick tusschen Herr Christoffer Beyerss vnnd Phillip Edzemass Erffen ennden, also dath ein jeder na Hofennthall sienn Loth darinne hebben sall. Z 1551 R. 7 7. Von dem Grabenn Süden Refier genant. De ander Watergangk, genolimet dath Sweder Referr, sollen inweteren vnnd fallen de Lannde upt Sweden dess Botterwegess gelegen, sollenn na Hofenthall ein jeder seinn Lotth dorinne reynigen vnnd erholden vnnd tho ge- burlicker Thyedt krwden. Dusße Wathergangk streckht sick vonri der ge- schwornnen Bruggen beth an de Mole, dess hören hier ock tho de Wather- gennge durch Herman von Bommelen, Herren Tydeman Gyssen vnnd Phillip Edzemass Sweder Erffe, enndende sick tuschen Herr Christofler Beyerss vnd Phillip Edzemass Erffe, dar sick de Norden Weterinnge schedett, so ock herna- maless de Schilt darhen wetheren wardt, sall de ock alle Vmplicht na Ho- fennthall dragen. 8. Von den Fischereien. Des is ock durch de Erffnamen vorgemelltt, sambtlick bewilligett, datt niemandt inn einess annderen Fischerie fischenn sall by der Pene IUI vnnge- rische Gulden, besunder ein jeder sall hebbenn vnnd vor sick beholden an vnnd inn synem Lannde vnnd Grentzen, na Lude vnnd Inneholde einess erbaren Radess Vorschrieffunge, de Pene auer sall deine gefallen, deine de Fischerye thokompt. p. Von den Vorfluchte , so binnen dem Reichemberg sindt. Noch is wider bewilliget, dath niemanndt de Vorflucht, herkamennde vth der Elsse vnnder der geschwornnen Brügge, beth thom Ennde dess Grobiness lopennde, wo ock dem Mundt dersolfftigen Vorflucht, dessgliecken keinne Brügge darsoluigest noch im Upadder Affganng mith Secken adder Reussen vorsettenn sali, by der Pene IUI vnngerische Gullden. Inn gemelder Vorflucht auer mach ein jeder inn vnnd an seinen Grenntzen mit Wathen siness Ge- fallennss fischen, wath auer ein jeder inn seinem Lannde maketh, darmede sali em na sinem besten Vrbar vnd Gefallen tho uorsetten vnnde tho hannde- len frye sien, dess sall ock dennjennigen, so an die Wesslinncker Lake, vnnd de Lake ader Vorflucht (-so sick tusschen Plonen vnnd den Richenn- bergk strecket, nah der schwartzen Laken lopennde-) grenntzen, an eren Grentzen, na ehrem besten Vrbar mit Secken. Ruesßen adder annderen Ge- rede vp de Helffte tho besetten, fischenn vnnd na einess erbaren Radess Vor- schriefunge gebruken (angemerckt datt einem jedem edt Wather vor Lanndt vp de Helffte tho geniethen iss) fry ssienn. De annder Vorflucht auer vom Gotsswolde langst datt Molenfeldt, beth an de Molen lopende, mach ein isslicker ann vnnd in synen Grentz vp de Helffte besetten vnnd na einess erbaren Radess Vorschrieffunge na sinem besten Vrbar gebruecken. 10. Von Apfannung des Vieches. Noch is bewilliget, dat niemanndt dem annderen einich Viehe sall aff- pannden vnnd inn siene Gewehre nehmen, besundern sall dathsoluige tho WII.KIERZ WSI RYCHEMBEKK 2 dem Schuhe inn dath Gerichte brinngen vnnd alssdenne sall de Schulte durch de Scheppen inn beider Parthe Jegenwertigkeitt den Schaden warde- ren vnnd schatten lathen, vnnde na Inneholdunge der Schattunge adder War- derunge sall de Beschediger de Bruke afflegen by der Pehne einem goden. Ferdinnge. So auer erkein Öuerloep inn Weidelannde geschege, dath eth nicht künde geschattet werden, sali vom Houede tho jeder Thiedt ein Schillinng ge- namen werden. So auer erkeinner gepanndet wardt, sall he sien Panndt by Sonnenschienn tho lossen vorpflichtet ssienn. Wo auer nicht, sali dath Pannth jedem Dach, beth edt ingelöset wardt, einen goden Ferdinng vorboret hebben, tho der Brucke. 11. Von der Weterung, welcke sall gekrudet worden. Ock iss bewilliget, dat de vorgemelden Wetherinnge thwemall dess Ja- res sollen gekrwdet werden, datt erste maell XIIII Dage vor Johanniss Bap- tiste, dath annder maell XIIII Dage na Vinncula Petri, dessglicken de Wege vnnd Wellinnge sollen ock vp desoluiege Thiedt geschauet werden, dess sali ein isslicker sine Wege vnd Wellinnge neffenns ssinem Lannde (de nicht sunst durch anndere Innewanere dess Warderss vnnderholden mochten werden •) vnnderholdenn. So jemanndt inn diesem edt erste maell brochfellich were, sali thom erste maell eine Marck, thom annderen male II, tho dem drodden male IUI Marck gemeinem Lannde thom Bestenn vorfallen ssienn vnnd sali nichtss deste weniger sienn Loth maken vnnd repareren, tho jeder Thiedt by doppelltter Pene, so auer hierane feill gefunden wurde, sall an den eigen Erffen vnnd nicht an Hauemeistern erholett werden. 12. Von Reini ung der Graben. Noch iss bewilliget, so jemanndts sienn Lanndt begrefft vnnd sine Graf- fen reyniget vnnd ssien Naber nalessich wurde gefunden, so den erkein Öuer- loep geschege, alssdenne mach dejennige, de ssienn Part befredigt, pannden, de Nalessige auer nicht. 13. Von der Walling vnd Unkost, so bey dem Norder Erfe angefangen. Item noch iss bewilliget, dat de Erffnahmen sambtlick de Wallinnge vp gelicke Vnnkost (wo by dem Norder Erffe anngefanngen) allennthalffen starek vnnd faste maken sollenn, dorna ein isslicker an siner Grenntze soluest vnnderholden. 14.. Von der Vorwilli ung durch die gemeine Erbnah me des Dorffs Reichenbergs. Dith vorgeschreuene is alles anno foiffteinhundertt vnnd ein vnd foff- tigk den XVI Apriliss durch de gemeinen Erfnahmen dess Dorpess Richenn- bergss, alss nemlick den erbaren vnnd namhafften Herren Tydeman Gysen, Herren Christoffer Beyr, Herman von Bommelen vnd Philip Edzeman bewil- 2—3 Z 1551 R. 9 ligett, festigklichen angenalimen vnnd ane alle Vthrede dathsoluige tho hol- den sick vorpflichtet mit deme Vorbeholde, so hernamaelss etwann wath meher von Noden were tho adderen, dath enn Zodanth mith eintrechtiger Bewilligung apenstaen sall. Tho mehrer Getuchniss hebben sick offgenomede Erffnahmen mith ehren eigenen Hannden vnnderschreuen vnnd ehren gewonn- licken Petzscheren vorsegelltt. 3. 1562. Wilkiers wsi Sitno (Neu Schlingen). Oryg. Archiwum miejskie w Torttniu, rękopis nr 13, małe 40, kart 18; na pierwszej stronie tytuł częściowo minją pisany, tekst kończy się na k. 18, na odwrociu tej karty innem, bardzo wyblakłem, znacznie poźniejszem pismem częściowo nieczytelny dodatkowy przepis. Willkühr das ist gute Ordnung unnd Recht, so diese gantze Nachbar- schafft dess Dörffess New Schlingen1 sembtlichenn bewilliget unnd beschlossen, einhelliglichen und eintrechtig zu halten, Gott dem Allmächtigen zu Lobpreyss unnd Ehre, den Menschen unnd Nachbahren aber zur Besserung, Fried und der liebe Einigkeitt. Dazu verhelff der liebe Gott von nun biss in alle Ewigkeitt amen. Geschehen in Schiinnen inss Jahr unsers Herren 1562. 1. Züm ersten haben die Nachbarn sembtlich und einhelligen bewilli- gen alte hohe Feyertage nebenst den Sontagen zu heiligen und zu feyren, Gott dem Herren zu Ehren, und soll keiner auff solche Feyrtage arbeiten oder arbeiten lassen, weder im Lande noch in der Heyde, auch nicht dreschen lassen. Wer daruber thutt, der soll in der Nachbahrschafft verfallen sein 2 Marck Straff und dem Herren 1 Fl. 2. Auch bestimmet ein Schultz nebenst Gerichtspeisonen zu haben und zu setzen, welche des Dorffsrecht und Gerechtigkeit sollen pflegen, auch allerley Händel und Ratthesgängen an Frembden sowol alss Nachbahrn Sachen richten und mit gutten Recht beylegen, aussgenommen Criminialia und Halssgerichte, welche gehoren auffs Schloss und unser Obriegckeit zu richten und schlichten. 3. Zum 3. soll kein Nachbarn oder kein Fremder, der mit einem Nach- barn was zu thunde hat, balt(s) ans Schloss bringen, ehee ers aussen Dorffe vor Gerichte mit Recht versuchet hatt, und seine Sache vorgebracht, auch sein Abscheidt abgewartett und ein schriftliches Decret genommen. Der darü- ber wird, der ist 5 Mk. verfallen und dem Herren I Fl. ungers. pflichtig abzugeben. 4. Zum 4. soll auch der Schultz neben segn sein Recht, welchess ihn von Gott und Rechtswegen zukompt, mittheilen und geben, ists aber ein hochwichtige Sachen, dass der Schultz mit den Gerichten nicht beylegen 3. 1 Sitno wieś kolo Wąbrzeźna, w woj. chełmińskiem Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 2 WILKIERZ WSI SITNO 3 kann, so nimbt er die gantze Nachbahrschafft darein zu Hüllffe und derselbe, der die Nachbahrschafft auff sein Recht hatt fürderen lassen, der ist denn Nachbahrnn schuldig 3 Fl., ein Nachbar aber giebt nur 18 Gr. ß. Wenn jemandt vom Schultze geladen und angsagt wird, ess thues der Schultz selber oder sein Bohte, und der versytzet dass SchultzenGebott, so ist er zum ersten 5 Gr. Straffe, wird er aber zum andern Mahl geladen und er versitzet es, so ist er 10 Gr. strafffellig, versitzet erss zum 3. Mahl, so soll er geben ohne einige Gnade 3 Fl. den Nachbarss und den dem Herren 1 Fl. ungers. Auch sol die Sache alssden balde an die Obriegkeit gewesen werden. 6. Zum 6., wen der Schultz die gantze Nachbarschafft zusamen ver- betet und ein Nachbar alssden aussbleibet, so ist er auch Straff 5 Gr., gibt er sie nicht mit Gutte, so so muss er dopelt geben, gibt ers mit Gutte, so ist er der Helffte frey; so wol auch, wann er 1 Stunde über die Zeit auss- bleibet; es sey dann, wann der Schultz ansagen lasset, dass er vom Hause were, auch in der Zeit nicht in der Zeit zu Hause kommen köndte oder sonst mit des Leibes Schwachheit beladen were, oder einen Todten im Hause hette, oder auch sein Eheefraw todtkranck were, so ist er entschuldiget und der Straffe frey. 7. Zum 7. haben auch die Nachbarn bewiliget, das der Schultz mit seinen Gerichtspersonen alle Jahr auff schuldig ist, von allen nachbahrlichen Sachen richtig Rechnung zu thunde, auch von allen verlauffenen Händel und wichtige Sachen, alss da sein Kauffhendel der Länder, Erbschicht und They- lung so geschehen und Zinseqviten, wen ein rechtes Händel vorfeit, der da gebühret, auffgeschrieben werden. So sollen sie es in dass NachbahrenBuch oder Prothocol, wass sie haben, verzeichenen oder verschreiben lassen; dass Schreibegeldt und Gebuhr muss geben, der dass Recht fuhret, ein Nachbahr 12 Gr., ein Frembder aber 24 Gr. Wird auch einer sich an der Nachbahr Recht, wenn sie recht gerichtet haben, nicht zufrieden seinn, und dass er be- gehret an die Obriegckeit zu appeliern, so wird und ist dem Dorffsrecht 4 Markt zu geben, alss bekommet er ein schrifftlich Decret an die Obriegckeit. 8. Zum 8. haben die Nachbarn auch semtlichen bewilliget nebenst Gerichtspersonen dem Schultzen zum Jahrlohn zu gebenn (weil dass Dorff klein ist) von jeder Hube 3 Fl. Wovon der Schultz ..a Fl. bekombt und die Gerichtsperson jede ..a Fl. Dessen sein sie schuldig dem Dorff in allem Besten vorstehen, auch vor der Nachber beste Willen zu reisen, wo es von Nötthen ist. Müssen sie aber auss dem Dorff ferne über Feldt oder zum Herren seiner Gnaden reisen umb der Nachbahrschafft ihre Gescheffte halben, oder Kriegsleuten nachreisen und ziehen, auch sey es umb wass Ursach halben, es wolle wegen der Nachbahrschafft, so sollen sie auff solche Reise frey und bitliche Zehrung haben, auch sein sie Zehrunge und Reisen schuldig zu Re- 3. a nie postawiono cyfry. Z 1562 R. II chenschafft zu bringen und von der Nachbarschafft solche Unkostenn und Zehrunge wieder abzufürdern. p. Zum neundten. Weill auch die Nachbarn schuldig sein jahrjährlich auff ...a ihren Zinss dem Herren ein jeder von seinem Lande, so viel er hatt, auff rechter Zeit zu schaffen und zu geben, wofür sich die Nachbarn in des Dorffes Consens undt Gerechtigckeit verschrieben und gelobet, alle vor einen und eine vor allen, auch darfur hafften und stehen. Alss sol ein jeder seinen besten Fleiss anwenden, dass er seinen gebührlichen Zinse auff rechter Zeit schaffe und gebe, damit der Herr an der Zinse nicht verhindert und dass Dorff mit der Qvit verkürtzt werden. Wer aber hierrin nachlässig und verhindert an des Herren Zinss befunden wirdt, so sollen die Nachbers den Schultzen schuldig Hülffe zu thun und demjenigen so viel zu nehmen und den Zinss davon zu machen; were es dan Sache, dass die Nachbahr- schafft so viel Geldt auff Interesse in kurtzer Zeit bekommen köndten. so sol der dass zu geben schuldig, wass darfür muss geben werden, auch alle Unkosten darauff ergehen. 10. Zum 10. Soll auch ein jeder Nachbar rechtdänige Grentzen in seinem Lande halten undt machen, so weit sein Landt erstrecket, da man zeunen kan und Rickegrentz halten, soll man es thun, da man aber nicht, da soll man gutte Graben machen und halten, die Depede des Grabes soll sein anderthalbe steyll und 3 Ellen die Breitte, nach Gelegenheit aber, so man auch den Graben so tieff haben magk. Darzu soll auch 1 Rick, welches be- steben kann, auff die eine Bort 1 Schue von dem Graben stehen, die Zaunn- gräntze aber soll sein ein dichte geflochtener Zaun von 2 Ellen hoch, die Rickegrentz sol sein von drey gutten Ricken und auch 2 Ellen hoch, aber nicht klein Vogelstangen. Aissdan soll sie vor eine rechtdänige Grentze bestahn. Also soll auch die Hoffwehregrentze 40 Ruhten lang und 2 Ellen hoch sein und von gutten Struck dichte geflochten, damit dass kein Kälber, Schwein und Gänse durchkrupen mögen oder können. 11. Zum 11. Wen dan nun ein jeder seine richtige Grentzen gemaht und das dass Pferde oder andere Viehe überspringe oder uberspringe die Bullen und dass dasselbige Viehe (es sey wass vor Viehe es wolle) in dass Hewgrass oder ander Getreyde kommen und gehen möchten, so mag der- selbe, dem der Schade wiederfähret, dass Gerichte sichtlicherweise darauff fürdern und nach derselben Erkäntnüss soll er den Schaden büssen, aueh denn Gerichten 4 Gr. Besichte Geldt. 12. Zum 12. So auch eines Nachbarn Viehe, wie oben gemeldet, uber- springen oder durchbrechen würde, so sol er, wo ers auff frischer Thatt bekombt und noch viel Schaden nicht gethan, dasselbe panden, und wo es sein Nachbahr nicht siehet, ihm solches anmelden, und sol das Pfandgeldt sein von jede Pferd 2 Gr., jede Kue 2 Gr., vom Kalbe 1 Gr., von jede 3. a miejsce pozostawiono puste. 2* WILKIERZ WSI SITNO 3 Schwein 3 Gr., von jeder Ganss und Endte 9 D. Solches wird verstanden- vom gutten Hewgrass und Korn. 13. Zum 13. Wen eines Nachbaren Viehe in des andern Land kombt und erss darin betrifft, so soll ers nicht zorniger Weise oder Ubermuth werf- fen, schlagen mit Knuppeln oder Beylen, auch nicht mit Hunden hetzen, dass- es dadurch einen Schaden bekomme oder hinckende würde, so soll, der sol- ches thutt, schuldig sein, den Schaden an seines Nachbahrn Viehe zu zahlen» und 3 Mk. Straffe in der Lade ohne Gnade. 14. Zum 14. Wen einer seines Nachbarn Viehe in seinem Lande be- trifft, ess sey im Korn oder Hewgrasse, so soll ers bequemblich darauss jagen- oder jagen lassen, auff das es nicht mehr Schaden thutt, er mag es woll in seines Nachbahrn Land wieder jagen ins Weydeelandt und den Schaden, so sein Schaden, so des Nechsten Schaden gethan, anzeigen. Auch mag ers woll mit sich zu Hause nehmen und behaltend biss an den Abendt, aber soll es seinem Nachbahre baldt anzeigen. Wird erss den nicht vor Abendt ausslösen und sich mit ihm vertragen umb den Schaden, so mag er dass Viehe mit der Sonnenuntergang zu Schultzen treiben. Löset er dennsalbigen, Abendt auss, so giebt er von jede Häuptviehe 5 Gr. Pfandgeldt, darvon nimbta der Schultz die Helffte, und der es zum Schultzen treibet, die andere Helffte; lasset erss die Nacht über beim Schultzen, so muss er Standtgeldt und der ander Pandtgeldt, auch muss er den Schaden zahlen, so dass Viehe gethan, auch das Besichtgeldt von Stundt an. 15. Zum 15. Sol auch ein jeder Nachbahr sein schuldig, seine Schweine,. Kelber, Gensse und Endten auff seinen eigenen Lande im dichten Hocheken zu halten, auff dass seinenn Nachbarn keinen Schaden dadurch geschieht oder zugefüget wirdt. Derhalben ist bestimmet und bewilliget, dass die EindAb- gräntz Nachbahr denn andern 40 Ruhten lang, einen dichten Zaun zur Hof- fewehr zu lieffern und zu halten. 16. Zum 16. Soll auch ein jeder seine Schweyn bey Zeiten ringen, den- sie von Schultz und Gerichten sollen besehen werden, und welchen dann nicht wird geringet sein, davon sol stracks 5 Gr. von jede Schwein gegeben, werden, den es ihnen der Schultz 8 Tage oder 14 Tage anmelden thutt. 17. Zum 17. Magk auch ein jeder Nachbahr so viel Hengst und Beollen auf seinem eigen Land halten, wieviel er kann und magk, wen er sie helt auff sein Landt und zemet, dass er seinen Nachbahrn keinen Schaden damit zufüget, dass sie durch ein rechtdänige Grentze nicht mit Gewalt brechen oder überspringen, damit sie in seines Nachbarn Viehe, Grase oder Getreide keinen Schaden möchten thun oder schaffen würde. Werde aber jemand solche Bullen oder Hengsten haben, die dergleichen Schaden thätten, so sol derselbe allen Schaden zu büssen schuldig sein, die dadurch kommen möchten,, nach Erkentnüss Schultzen und Gerichtes. 3, a Ten wyraz dwa rasy napisany. Z 1562 K. 13 18. Zum 18. Soll auch kein Nachbar Macht haben schnuppige oder rotzige Pferde zu halten, auch keine frembde FleischerOchsen in die Weyde zu nehmen, auff dadurch dem gantzen Dorffe keinen Schaden mag zugefüget werden und in Unglück gebracht, weil gemeinlich durch frembde Fleischer- Ochsen Unglück und grossen Schaden kompt. Wer nu wieder diesen Artickel thut, der sol in der Nachbar Straff 10 Mk. pol. Und an die Obriegckeit und des Nachbarn Schad(en), wofern ein Unglück kompt, soll er auch alles büssen und zahlen. 19. Zum 19. Haben auch die Nachbarschafft(en) bewilligt den Wasser- ganck und Vorflucht des Jahres 2 Mahl zu kreuden und zu renigen, zum I. Mahl auff Pfingsten, zum 2. Mahl vor Micheli. Wer nun dasselbe ubertrit und nachlässig funden wirdt, wens der Schultz angesaget hatt, der ist zum 1. Mahl 10 Gr. Straff verfallen, zum 2. Mahl 1 Fl., zum 3. Mahl 3 Marck von Stunden an zu geben. 20. Zum zwantzigsten. Soll auch ein jeder seinen Nachbar schuldig sein, gutte und richtige Wasserlösung bey Zeit zu thunde, damit seines Nach- barn Grass oder Getreide nicht durch ihn ersäufft oder sonsten durch Frewel und Nachlessigkeit zu nicht undt Schade gebracht werde. Wer sich nun in solchem schuldig befinden lesset und dardurch in der Nachbarschaft ange- kleget wird, der sol vorerst in der Nachbarschafftstraffe sein 20 Gr., und alss- — - » — » 6 - » — » 15 »- I » — - » 2 » — - » 1 » — - »m von jed. M undf der Gerichtschreiber für den Anschlag aber die Diener für den Ausssätzer nach Advenant der Güter entweder . oder zum Höchsten aber ... • für den Aussruffzettel dem Gerichtschreiber Gerichtschreibersgebühr. Für I Kauffbrieff, wenn der Kauff unter 500 M. istf, von jeder 24 gr. 3 fl. — » 6 » — » Persohn Ist er aber über 500 Mk., Id Reichsthalerd So fern er aber über 1000 Mk. antrefft, 1 fl. ung Desgleichen wird auch genommen von Schicht und TheilungsContracten und von Inventariis, da die Güttere nicht getaxiret sind wordenn. 12. a Poprawiono inną ręką na: Deputirte. b B. der Gerichtsschreiber. c B. macht die Summa. d Tego wiersza brak w B. e B. und zween Herr Scheppen jeglichen 45 gr. f—f Brak w B. g B. 1 fl. 6 gr. h B. flor. 6 gr. i B. gemeinniglich. j B. die. k B. pfennige. l B. dodaje: auch. m B. I fl. 6 gr. n W B. brak całego zdania od: Desgleichen. WILKIERZ DLA WSI SCHIDLITZ 12 Schultzengebühr. Für eine Verlangung, wenn der Kauff ist unter 500 M 1 fl. 6 gr. Wenn er aber über 500 M. ist, biss auf 1000 M 1 » 15 » Was aber über 1000 M. ist bis zu 1000 fl ………………………………….3 » — » Für eine würckliche Executiona, wenn sie sich nicht über 200 M. erstricketb .— » 15 » Wenn sie aber über 200 Mk. anlauffen c thutc 1 » 6 » Für eine Einweisung 1 » 6 » Für den Strohwisch ausszustecken 1 » 6 » Für eine deferirte Appellation Schaltgeldt — » 20d » Dessen hat er frey Haackwerck und den Weinschanck, wie auch wegen der 1/2 Schultzenhuben 35 Mk 23 » 10 » Schultzenoder Ambtschreibergebühr. Für eine mündliche Ladung zuc verschreibenc — fl. 4 gr. — d. Für eine schriftliche Ladung zu verfertigenc — » 12 » — » Für einen Arrest und dessenc Confirmation, fürc jeglichesc — » 6 » — » Für diec Relaxation des Arrests — » 6 » — » Für eine Volmacht — » 8 » — » Für eine Protestation, Reprotestation, sie sey lang oder kurtz, wie auch von jederm Reservato und Friedegeboth, auch vom Producto und Recognition, item im Ambtbuch etwas aufzusuchen, vor jedes — » 8 » — » Für eine Klage kurtz oder lang, auch für eine Andtwort, für jedes — » 9 » — » Für eine Exception, Replica, lang oder kurtz, von c jedem c — » 9 » — » Für einen Terminum — » 6 » — » Für eines Zeugen Ausssage, lang oder kurtz — » 12 » — » Für Gegenfrage, siec seyc kurtz oder lang — » 6 » — » Für Positiones cum termino — » 15 » — » Für Interrogatoria cum termino — » 15 » — » Für Correction oderc Addition, von jedes — » 6 » — » Für f Ansage, Vigilantz oder Inhibition zu verschreiben, von jedem6 — » 6h » — » Für eine Sententia Interlocutoria oder bey Urthel ... — » 6 » — » Für eine kurtze Conclusion — » 10 » — » Für eine lange dito — » 12 » — » Für eine Zuständigkeit — » 8 » — » Wenn ein Part wovon abstehetj — » 6 » — » eine Cession — » 12 » — » 12. a B. dodaje: oder Rechtshelfe. b B. thut ankauffen. c Brak w B. d W B. całego tego wiersza brak. e B, item. f B. dodaje eine. s B. jedes Mal. h J5. 8. i W B. brak całego wiersza. j B. absehet. Z 1637 R. 119 Für eine Quietantz oder Processus Cassationa, für jedes . — fl. 12 gr. — d. Für die Hülffrede oder Erlassung derselben für jedes . . — » 10 » — » Für eine Submission oder Erklährung — » 12 » — > Die Acta den Herren vorzulegen — » 12 » — » Fürb die Sententia definitiva oderc Endturthelc .... — » 12 » — » Für eine schlechte Vertheilung und Restitution, von jeden — » 6 » — » Für die Vertheilung auf schrifftliche Ladung — > 12 » —- » Für die überhaupt Vertheilung — » 12 » — » Für diec Burgschafft — » 8 » — » Für einen Vortrag ohne Execution — » 6 » — » Für eine zugestandene Schuldt fürrn Ambte — » 24 » — » Für eine Remis soc ausc Ambtc kombtc — » 10 » — » Für die Besatzung — » 10 » — » Für einen Actum an die erb. Gerichte aufzuzeugen ... — » 4 » — » Für eine Appellation — » 10 » — » Für den Appellationf oder Executionzettel, item für aller- handt Remis, von jedem — » 22 » 9» Für die Acta appellationis aufzuzeugen — » 12 » — » Für die Acta, welcheg der Appellant geneust und nicht gezahlet hat, von jeder Seite aufzuzeugen — » 3 » — » Für etwas zu extradiren, wenn nur eine Seite beschrieben — » 12 » — » Für Gelder ins Ambt zu nehmen und darnach zu extra- diren, für jedes Hundert — » 4» — » Für eine mündliche Warschauung — » 8» — » Für eine schriftliche Warschauung — » 12» — » Für eine Eydesleistunge — 13» — » Für Abschlagung des Eydes — » 6» — » Für eine demandirte Execution oder Rechtshülffe .... — » 12» — » Für einen Expenszettel zu conferiren — » 12» — » Für eine Besichtigung zu verrichten, jeder 1/2 Thalerh . . 3 » » — » Für einen Geburthsbrieff ausszugeben 3 * » — » Der Procuratorengebühr. Zum Gottespfennige 1 fl. 15 gl. — d. Für jedes Mahl zu Tedingen — » 8 » — » Für erhaltene Urthel I »15» — » Wenn aber der Procurator zugleich ein Vollmächtiger ist, nimbt er auchc wegen der Macht gleich soviel. 12. a B. Cassation des Processes. b Przed tym wierszem B. dodaje: Für ein Beiurteil... — fl. 12 gr. — d. c Brak w B. d B. 6. c B. Für eine Schult, so fürm Ampte zu- gestanden wirt. f B. Appellationzettel. e welcher, B. so. h B. 45 gr. WILKIERZ DLA WSI SCHIDLITZ Der Diener Gebühr. — fl. 4 gr. —• d. — > 6 » -— » — » 2 » — » — » 6 » — » — » 4 » — » _ » 13 » — » — » 20 » — » — » 13 » — , — » 22 » — » — » 12 » — • — » 5 * — * — > 6 » — » — » 4 » — » — > 15 » — » — > 2c > — » Für eine einzelne Ladung Für eine schrifftliche dito Für einen jedena terminum ohne Ladunge Für ein Arrest, Friedegeboth, Ansage und für eine Macht abzuholen, vor jedes Für eine Macht, so beym Ambte vergeben wirdt .... In die Hafft einena zu bringen Eine Persohn anzunehmen Auss der Hafft jemand vors Ambt zu bringen und Achtb auf ihn zu geben, auch wenn es befohlen wird, wieder in Hafft zu bringen Der Execution und Inventirung beyzuwohnen . . . • . Für den Strohwisch ausszustecken Für eine mündliche Warschauung Für eine schrifftliche Warschauung Für einer Eydesleistung beyzuwohnen Für einen Expenszettel zu exequiren Dessen bekommen sie alle Quartal von jederm Einwohner, jeglicher vermöge der Willkühr Und frey Haackwerck. Formulae der Eyde, so daselbst die Ambtsp ersonnen zu leisten schuldig.d Schultzen und Schoppen Eydt. Ich N. N. gelobe und schwere den Deputirten H. H. auss Mittel e. e., hochw. Raths, meinen verordenten Herrschaft des Gottes Hauses zue S. Bri- gitten in Dantzig und derselben verordenten Vorstehernf treu und holdt zu seyn, ihren Frommen und Bestes zu suchen, und alles, wasg Ihnen zu Nachtheil und Schaden gereichen möchteh, treulich zu verhüten und zu offenbahren; mein mir anbefohlenesj und auferlegtes Schultzen(schöppen)ambt treulich zu verwalten, den Armen als den Reichen nicht umb Geschencke oderk Gaben, noch Freundtschafftoder Feindtschafftwillen Recht zu sprechen , die Ge- rechtigkeit einem jeden vermöge1 cölmischen Rechte nach meinen besten Kräfften und Verstände zu verhelffen™. So wahr mir Gott helffe und sein heiliges Wort. 12. a Brak w B. b B. Achtung. c Brak w B. cyfry. d Na boku inną ręką: Re- visa haec iuramenta anno 1754. die 3 April. e Ostatnich siedm wyrazow przekreślono i napi- sano: u. dem ehrw. Convent und Gotteshause zu. 1 Ostatnie cztery wyrazy przekreślono. s Do- pisane. h Od: und alles dotąd przekreślono i napisano: allen Schaden zu verhüten. i Prze- kreślono, i Poprawiono na: befohlenes. k Poprawiono na: und. 1 Poprawiono na: zu. m Dodano: und zu leisten. Z 1637 R. 121 Gerichtund Schreibers2 Eydt. Ich N. N. schwere den deputirten Herrn aus Mittel E. E. hw. Raths und dem ehrw. Convent und Gotteshausseb S. Brigitten und dessen zugeordenten Heren Vorstehern0, das ich mich in dem Schreiber Ambted, dazu ich von den Herrn Vorsteherne angenommen und bestellet bin, wie auch bey Gerichte, darin ich ihnen diene, fleissig und treulich verhalten1, was alda zwischen den Parthen agiret und verhandelt wird, nach Möglichkeit acticiren, alle Abscheide getreu- lich verschreiben und fleissig zu Buche bringen, auch wenn es von den Parten begehret wirdt, Extraeta davon (doch mit vorbewust. Consens und Willen der Herrn Vorstehers) umb die Gebühr nach Verordnung, die mir vorgestellet ist, aussgeben, darüber niemandt beschweren, sondern mich an dem Geordenten be- gnügen lassen, und also alles richtig haltenf, der erb. Gerichte und Ambts- bücher, auch eines jeglichen Schrifft und Gezeugnüss in guter Acht haben und treulich handeln, was mir auch an Büchern, Acten h, Privilegien und was ihnen anhengig, nebenst dem Schreiben etwan vertrauet wirdt j, gleichfals in Geheimb und in Verschwiegenheitk halten biss in meine Grube und ohne Befehl keine Lopeyen davon aussgeben und zu jeder Zeit, wenn die Schriften und Bücher von mir von den Herrn Vorstehernl abgefordert werden j, die- selben ihnen lieffern und jährlich richtig abgeben, und was ich sonsten er- fahren werde, dass wieder die Herrn Vorsteherm oder die ehrbahre Gerichte seyn möchte, solches oft gemelten Herrn Vorstehern getreulich offenbahren will". So wahr mir Gott helffe und sein Heiliges Wort. Des Instigatoris Eyd. Ich N. N. gelobe und schwere meiner verordenten Herrschaft des Gottes- hauseso zu S. Brigitten in Dantzig und desselben verordenten Herrn Vorste- hern P, Schultzen und Gerichten in der Schidlitz treu und holdt zu sein, ihren Frommen und Bestes zu suchen, alles, was mir vertrauet, zu verschweigen, und was ihnen zum Schaden und Nachtheil gereichen möchte, zu verhüten und treulich zu offenbahren, mein befohlen und auferlegtes Ambt allem Vermögen nach zu verwalten, dem Armen alss dem Reichen nicht umb Geschencke oder Gaben, noch Freundtschafft oder Feindschafft Willen q, besonders die Gerechtig- keit einem jeden nach meinen besten Kräfften und Verstande zu leisten. So wahr mir Gott helffe und sein Heiliges Wort 12. a Poprawiono na: Amblsscbreibers. b Dodano: zu. c Ostatnie pięć wyrazow przekreślono i napisano: in Danzig. d Poprawiono na: Schreibamte. e Poprawiono na: vor den deputirten Heren des Rahts. f Dodano; will. g Poprawiono na: der deputirten Herren. h Poprawiono na: auch von Acten. i Przekreślono. i Dodano: will ich. t Poprawiono na: Verschwiegen. l Poprawiono na: den deputirten Herren. m Poprawiono na: wieder den deputierten Herren. n Poprawiono na: solches will ich obbegemelten Herrn getreulich offenbaren. ° Poprawiono na: schwere den deputirten Herren aus Mittel E. E. hochw. Rahts u. dem ehrw. Convent und Hause. P Ostatnie pięć wyratow przekreślono. 1 Przekreślono. Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 16 WILKIERZ DLA WSI SCHIDLITZ Z 1637 R. 12—13 Der Diener Eyd. Ich N. N. gelobe und schwere meiner verordenten Herrschaft des Got- teshausesa S. Brigitten in Dantzig, auch desselben Herren Vorstehern, sowolb dem Schultzen und Gerichten, als der Dorffschaftc in der Schidlitz, in allem getreu, gehorsamb und holdt zu sein, ihrer und des Dorffs Frommen und Be- stes so viel möglich zu suchen, Schaden zu verhüten und, was ihnen nach- theilig, zu offenbahren, ihre geheime Sachen biss in meine Grube verschwei- gen zu halten, mein befohlenes Ambt willig zu verrichten, auch die Ladungen der Parteyen, sowohld Executionssachen gegenst alle und jede Persohnen, keinen zu Liebe, noch zu Leide, mit Fleiss zu bestellen, einzuzeugen und zu verrichten. So wahr alss mir Gott helffe und sein Heiliges Wort. Gott sey allein die Ehr Und nebn ihm keinem mehr. Deinn Nechsten wie dich lieb Und dich darinn stets üb. Dass ist das gantze Gesetz. Solchs lass ich dir zuletz. 13. Przed rokiem 1639. Wilkiers kapituły fromborskiej dla wsi Gietrzwałdu. Oryg. obecnie nieznany. Tłom. oryg. Rękopis (własność prywatna), małe 8a, kart 14., karty pierw- sza i ostatnia niezapisane (na pierwszej notatka: Bieńkowski * 1845), na k.3 tytuł, tekst od k. 3 do 13v; oprawny w karte pergaminową z rękopisu z XVw., z tekstem kościelnym i nutami. Tłom. Dr. Augustyn Steffen w Gazecie Olsztyńskiej z 1932 r., nr 83—86. Wielkier Gitterczwałdzky1 za prozbą Ie° Msći Xa Ac: ha caCa- nonikaWarmieńskiego a Administratora olstińkiego od wie- lebney Kapituły Frąborskiey ustawiony potwierdzony y na- dany wszytkięmu powiatu olstyńskięuo ab˙ dla lepszego porządku zgod˙, iednośći ˙ pożytku nawsiach w artikułach nizey naznaczonych pod winą na urzędach sołtysow ˙ radz- kich był chowany y trzymany. Teraz z nowu w polski ięzyk wedle starodawnego exemp larza.niemieckiego pisanego.prze- tłumaczony y podzieleniem artikułow.albo rozdziałow ozdo- biony.przez Xa. Iakuba Tuławskiego plebana Gitterczwałdz- 12. a Poprawiono na: schwere den deputirten Herren aus Mittel E. E. hochw. Rahts u. den ehrw. Convent u. Hause zu. bPrzekreślono pięć ostatnich wyrazow i napisano: als auch. c Pne- Przekreślono trzy ostatnie wyrazy. d Poprawiono na: und. e Na tern urywa sie rfkopis. 13. J Gietrzwałd (Dietrichswalde), wieś na Warmji, dziś w pow. olsztyńskim. WILKIERZ DLA WSI GIETRZWAŁDU PRZED 1639 R. 123 kiego z dozwolęn Ie° Mści Xa: Ierzego Marquarta Canonica Warmięńskiego Administratora olstyriskie0 w roku pań- skim 1-6-30. Articuł 1 Powinien sołtys z radzkimi każdego roku gmin wszytek na dzień s. Pio- tra to iest dwie niedziele przedtym albo potym zgromadzić do siebie a ięmu tęn wielkier dać przeczytać, aby się kazdy usłyszawszy, przeczytany wiedział bez wymowki: iako się zachować: ktory gospodarz przy czytaniu nie będzie, ni maiąc słuszney przyczyny wymowki, ma odłożyć winy — g. 2 dobrych • to iest 4 g. Articuł 2 Kto sołtysa albo radzkiego słowy nie ucci rzucaiąc się wzgardą y zel- zywośćią nąn lekce powazaiąc urząd • albo roskazanie ie°, tęn ma być od państwa karany: Gdy sołtys za nieposłuszęństwo kogo chce karać maią otym mieć wiadomość y radczy: Articuł 3 Gdy sołtys do gromady zwabia gmin, bądz trąbą bądz kulą bądz inszym znakięm powinięn kazdy gospodarz chyba będzie wsprawach pańskich zatrzy- many, albo gospodyni albo czeladnik wczwierć godziny do niego się stawic y posłuchać co sołtys rozkazuie czynić, ktory się niestawi ma za kazdym razem odłożyć winy: 4 sz. dobelt. Articuł: 4 Gdy przypadnie iaka potrzeba wielka y barzo pilna, aby każdy gospo- darz przybył iak naprędzey: skoro kulą trąbą albo na koniu zwabia na soł- tystwo iesli ktory niebędzie posłuszny a ociągaiąc się omięska ma odłożyć 4-sz dobelt. Agdy by zgoła nieprzyszedł odłoży m. I do buxu chybaby był od zwierzchnosći zatrudniony, albo chorobą iaką nawiedzony. Articuł 5 Gdy się gmin wiakich sprawach zgodzić nie moze, ma się nadwie czę- śći rozdzielić, co więtsza strona usadzi, na to ma przystać, mnieysza iesli nie- chce, to do zwierzchności ma appellować. Articuł -6- Powinien szołtys z radzkimi na wielką noc iśc do każdego gospodarza, a o patrzyć pilnie kominy, piece, ognisko, drabiny na 30-stopniach długie, iesli nie dobra drabina, piec rospadły. komin nie wymieciony naydzie ma od kazdego wziąć winyg 2 d. 16* WILKIERZ DLA WSI GIETRZWAŁDU 13 Articuł 7 Gdy sołtys z radzkimi dzięń naznaczy, aby ku więskięmu pożytkowi mosty, drogi, stecki: pastornie poprawione były, ktory to nie uczyni ma od- łożyć winy 5 sz. d. Articuł 8. Piwo pić gmińskie ma byc za dozwoleniem zwierzchności, iesli złe po- wietrze y insze karania Bozkie nie panuią. Zadęn gospodarz nie ma z sobą wziąć: gościa swego na kierę, chyba za dozwoleniem starszych to iest, soł- tyszkięm y radzkych, ci co piwo tocą, niemaią bez wiadomości sołtyszkiey y radzkych na wieś wydać, wyiąwszy chorym ludziom .iednak zdozwolęnięm sołtyskięm. Articuł 9 Ktoryby gospodarz swary bitwę zapoczął, tęn ma odłożyć winy gmi- nowi do buxu m. A zamkowi zo sobna. Articuł 10 Zadęn gospodarz nie ma z sobą mieć korda noza, rusznice albo inszey broni na kierze. Iesli ktory miec będzie, ma odłozyć winy: ... 10 o krom prawa y państwa. Articuł II Piiąc piwo gmińskie iedęn drugiemu nima przypiiać pełnicami, kto ina- czey uczini.da I librę wosku do kościoła. Articuł 12 Gdy złodziey okradnie kogo, powinni drudzy gospodarze złodzieia gonić y szukać siadem äz do uchwyczęnia ktory by nie wyiachał ma odłożyć winy m. -iA kościołowi 3 libri wozku okrom winy zamkowey owym zaś ktorzy złodzieia uchwycą ma byc zapłata od włok złozona na konia y na chłopa: Articuł 13 O płotach y rykach. Na dzień s s. Philippa Iacuba, maią wszytkie ryki, płoty, kołowroty, wrota, być gotowe y całe, wtąz rowy maią być przekopane y wyczyśćione: tak ze tez łąki y pola maią byc zapowiedane: od skody pod winą od państwa nazna- czoną wtym sołtys zradzkimi ma pilności dołożyć y roskazać: ktory by go- spodarz wtym niebył posłuszny y za niedbał rozkazania, ma odłozyć za każdym razem 5 sz d. Articuł 14 Gdy radzcy oglądaią ryki na rozkazanie sołtysa, a naydą zerdz, ktorą mogą nogą przełamać, ma on dać winy, ktorego ryki, od kazdey zierdzi, 2 sz. d. ä od pala zgniłego 4 sz. d. Articuł 15 Gdy się woda bądź we wśi bądź wpolu skodliwie zmieysca swego roz- leie, albo wypłynie, powinien sołtys zradzkimi. do rumowania. gminowi roka- PRZED 1639 R. I25 zać: Gd˙ gospodarz ktor˙ tego nie ucz˙ni˙ nieprzerumuie ma odłoż˙ć win˙ od pręta 2 sz. d. ä od rosgi I sz. d. Articuł 16. Komu woda na stukę albo na łąkę w˙pł˙nie, tęn ią moze przez dru- giego stukę przepuscie, gdzie namnie˙ skod˙ nie ucz˙ni pręt˙m iedn˙m. Articuł 17 Skodę w zbożu, gd˙ się przez r˙ki stanie ma ow płacic ukrzywdzonemu, cz˙ie r˙ki są. Articuł 18 Zaden gospodarz nie ma iachać przez pola przez łąki, przez zboze za- powiedane.aniteż odłamać.ani odsłonić r˙ki: kto ucz˙ni na przeciw temu ma skodę zapłacić ukrz˙wdzonemu ˙ win˙ do buxu odłoż˙ć.-5- g. d. Articuł 19. Płot˙ podłuzne około wsi, każd˙ gospodarz za roskazanim sołt˙skięm- ma po prawiąc ˙ grodzić: Iesli tego nie ucz˙n˙ ma odłoż˙ć win˙. 5 sz d. ˙ skodę w˙stać ukrz˙wdzonemu. Articuł -20- Każd˙ gospodarz, ktor˙ grodzi rosadnik dla poż˙tku swego, ma tak koł˙ obrowniać.a zeb˙ się skoda niestała.bo ieslib˙ się skoda pokazała ma tęn zapłacie ktorego iest rosadnik. Articuł 21 O koniach ˙ o czasie. Ktor˙ gospodarz popędzi konie swoie wpola zapowiedane, ma od konia kazdego 2 sz dać A kto konie swoie na obdzach będzie pętał wzapowie- dn˙m polu da win˙ 4 sz. d. Articuł 22. Ktorego gospodarza konie, przez r˙ki skaczą, łamią tęn ich ma pę- tać, a iesli pętanęmi będąc postaremu przez r˙ki skaczą ma ich doma chowac ˙ skodę zapłaćic. A do buxu win˙ dac g 5. Articuł 23. Kto ma rossa wpiąt˙m roku, tęn go powinien dać klepać.albo w˙rżnąć ˙ chować na obdzach na swoie˙ stucze. Articuł 24 Gd˙ sołt˙s z radzkimi za kaze konie parchowate, nosowate niepuszczać miedz˙ inne konie a on inacze˙ ucz˙ni ma b˙ć karan˙ od zwierzchności. A do wśi odłozy m. 3. Articuł 25 Gd˙ się skoda zstanie przez r˙ki złamane, ma tęn płacić cz˙ie są r˙ki, ˙ konie w˙zwolić. A iesli też r˙ki będą dobre powinien tęn coma cachę skodę zapłacić. WILKIERZ DLA WSI GIETRZWAŁDU 13 Articuł 26. Kto obaczy konie wzapowiednym polu a nie opowie tego czyie są konie, ma odłożyć winy do buxu gminskiego od konia 1. sz. d. Articuł 27. Kto poiedzie w zapowiedne pole, a puści za sobą zrzebca albo inszego konia ile kroć obaczony będzie, tyle razy powinien odłożyć winy gminowi 2 sz. d. Articuł 28. Zaden gospodarz nima we żniwa w pole koni puszczać-los ale ie ma podle woza wiązać gdzie do skody nie do sięga, kto naprzecziwko uczyni odłozy — 5 gsz. Articuł 29 Ktorego woł albo koń w polu woziminie będzie naleziony gdy iuż za- powiedzą ma winy odłożyć gminowi od kazdego konia albo wołu 4 sz. d. Articuł 30 Iesli skoda będzie wielka zboza podeptanego ma tęn czyie konie zapłacić. Articuł Gospodarze ktorzy zywiznę karbuią ktorzy są naznaczęni od szołtysza O nocney pasi Articuł 31 Pasia nocna słuzy od s. s. Piotra y Pawła, kto nie wszytkie konie do wsi przypędzi tęn ma być zarazem upomniony aby szukał iesli nienaydzie ma puł skody zapłaćić, albo iako gmin rozezna Articuł 32 Przy nocney paśi ma bydz sąm gospodarz aby się skoda niestała, iesli niebędzie a skoda się pokaze, ma płacić y drugą noc znowu paść Articuł 33 Kazdy gospodarz ma sasiadowi swemu przed południem paś od powie- dzieć. A iesli nie od powie ma znowu na drugą noc paść. Articuł 34 Dniowa pasia Pasia dniowa nietrwa daley tylko do .s. Barthłomieia. Iesli nie przypę- dzi czaśnik koni powinien onęmu, ktorego koni nimasz dac znać aby szukał. A gdzie nie naydzie ma ow ktory pasł skodę zapłacie. Articuł 35 Gospodarz ktory ma 8 koni ma od nich pasc 2 dni: A ktory 4 ko- nie ma powinien paść ieden dzień. wtąz od trzech koni ä od 6 iako y od 8. 13 PRZED 1639 R. 127 Articuł 36 Nie ma zadęn koni przez wieś gnac drabem bo iesli się skoda zstanie powinien ią płacić. A winy 4- sz. Articuł. 37. Ktory wieczora tego, gdy przypędzi czachy drugiemu nie opowie, po- winien drugi dzię paść.y winy odłozyć 2 sz. d. A iesli do końca nie wy- pasie czachy.odłozy I libre wosku kośćiołowi. Articuł 38 Jesli by czaśnik przez mosty konie gwałtem gonił ä stanie się wtym skoda powinien zapłacic. Articuł 39. O wszelakięm bydle. Kazdy gospodarz albo gospodini ma gnac bydło przed pasturza a nie na osobky chyba chore bydło. Iesli niedopędzi, a stanie się skoda • nima na pasturza winować y owszem powinien dac od kazdego bydlęcią r sz. winy. chyba świnia sprośiętami, ma chodzić 4 niedziele po wągrodzie, a potym ma być z drugięmi przed pasturza wygnana. Articuł. 40. Ktory by gospodarz bydło swoie rogate chciał dać na wypaś, a potym go pasturzowi zaś przyłączył, ma dać albo pierwszego, albo ostatniego pa- sienia pasturskie myto. Articuł 41 Ktory gospodarz bydło swoie na wiosnę wypędzi ä nie oberznie rogow, ma dać od kazdego roga I1 sz. d. Articuł 42. Za cielę roczne, ktore na wiosnę wypędza, ma płaćić od niego na — s. s. Philippa y Iacuba. Articuł 43 Kazde młode bydło, ktore zostawuią maią płaćić na gody, a ktore kar- mią nie powinięn ostatniego myta albo od porębu dac. Articuł 44 Kto by niedał bydła swego sprawiedliwie na laskę, nakarbować, ma od- łożyć winy, I m. A — kościołowi funt I wosku. Azosobna państwu Articuł 45 Kto co kolwiek zgubi sąsiadowi: cachę pasąc ma dac iagnię za iagnię cielę za cielę. A iesli tego nie ma powinien sołtys ukrzywdzonemu sprawie- dliwosć uczynić. Articuł 46 Zadęn nima gnać wpole zapowiedne gdzie pozniwowąno, az za dozwo- leniem sołtyskię Wtąż y gęsiąm ma bydż pole zapowiedane, kto przeciwko temu uczyni, co raz odłozy winy m. 5. albo od kazdey gęśi po sz. r d. WILKIERZ DLA WSI GIETRZWAŁDU !3 Articuł 47 O ugorze y oraniu Zadęn nie ma ugoru orać az zdozwolęnię wszytkiego gminu, ktoby na- przeciwko temu uczynił, ma odłożyć winy r m. Iesli się komu stuka trafi, do bagna, albo do mostu, albo do łąki, bieżąca, może orać na tam tym mieyscu na iedęn dzień. Articuł 48 Mozę kazdy na woz albo gnoy wiesć gdziekolwiek chce, za dozwole- niem sołtyskięm Articuł 49 O zniwach y sieczeniu Nima zadęn począć zniwować chyba więtsza gromada na to pozwoli: Moze kazdy do potrzeby swoiey kopę snopow uząc gdzie będzie zniwował. ktory inaczey uczyni bez dozwolenia sołtyskiego ma odłożyć wyny. I m. ¦gminowi. Articuł 50 Gdy ktory gospodarz pocznie zniwować wolno ięmu wziąć z sobą parę koni na obdze iednak ztym sposobym, aby zadnemu sąsiadowi skody nieuczynił. Iesli kto wtey mierze skodę uczyni, ma wszytkę zapłacie y do gminu odło- żyć 5 sz. d. Xu plebanowi wolno wiązać parę koni a sołtysowi iednego. Articuł 51 Gdy niemoze na swoię stukę doiachać wolno ięmu na stuce sąms iedż- kiey przeciąć pokos iedęn, bądz trawy, bądż zboza gdzie niewiele skodzić moze przez iedęn pręt: Ato obiawić onęmu. czyia trawa albo zboze: kto ina- czey uczyni da winy — 5 g. Articuł 52 Powinien sąsiad drugięmu, ktory swe zboza nie moze mieć rumowac co naprędzey przez swoię stukę, iesli napomniony tego nieuczyni, odłożyć ma do gmiu 5 sz. d. Articuł 53 Ktokolwiek iedzie wpole czasu zniwowania, ä niezamknie za sobą koło- wrota albo wrot, ma odłozyć, iesli go przedswiadczą do gminu co raz g. 5. Articuł 54. Na ktorego gospodarza przynalezy wrota, albo kołowrot czynić albo poprawić, za roskazanięm sołtyskięm, iesli nie uczyni ma odłozyć winy do gminu 4 sz. d. Aiesli po drugi raz upomniony nie uczyni winy ma dac 10 sz. d. Articuł 55. Ktory by gospodarz Xu plebanowi swemu nie odwiosł tacy albo dzie- sięciny przed trzema s. s. krolama ma tacą oddać wtydzięn potym: a winy PRZED 1639 R. 129 odłozyć gminowi 5 g. Aiesli napomniony od sołtysa, a przed gromnicami nie odwiosł, ma odłożyć kościołowi I librę wosku. Articuł 56. Ktory by gospodarz sulmistrzowi na suche dni nie oddał iego myta quartalnego, ma winy odłozyć 5. sz. A iesli by drew nie odwiosł na czas od sołtysa naznaczony, ma winy odłożyć 11/4 wosku to iest iednę ćwierć kościo- łowi ˙ drwa odwieść. Articuł 5.7. Gospodarz zadęn nima na murawie ogroda grodzić, chyba za dozwole- nie gminu wszytkiego, ä rosadę albo pozytek zbierzą ma go zas rozgrodzić. Kto naprzeciw temu uczyni, ma odłozyć winy 5 g. Articuł 58. Iesli pasturz prze niedbałość swoię zgubi bydlę iakie, ma ie zapłaćic, chyba by dobrocią uprosił to na woley będzie ukrzywdzonego. Aiesli by zwie- rzowi dał wziąć, choćiaby obwołał, niemaiąc czeladnika, albo ani psow, po- łowicę powinięn płacić. Articuł. 59. Gospodarz iesli drugiemu przez swoię miedzę na stuce iakie drzewo zrąbi a niewiadomie, ma dac drzewo za drzewo, gdzieby otym opowiedziono, ze skodę czyni, wiedząc a nie zaniecha, tego na potym ma byc od zwierz- chnosci według uznania karany. Articuł 60. Gdy by gospodarz w zapowiedzianęm lesie albo gaiu, drzewo rąbił bez dozwolenia gminskiego, ma odłozyć winy do buxu g. 5 okrom pańskiey winy Artycuł 61 Gdy pąn starosta roskaze iść na yagtę albo polowanie, bądź małego bądz wielkiego, zwierza, ma się kazdy co naprędziey na mieyscze stawić, we- dług powinnośći dawney: A iesli tego nie uczyni, ma odłozyć winy 4. sz dobelt. Articuł 62 Gdy gospodarz albo gospodini umrze każdy gospodarz, iesli nie sąm powinien na pogrzeb posyłać, iedno zdomu swego wyjąwszy czasu powietrza morowego. Kto nieposłuszn˙ będzie, odłoz˙ do gminu 5 sz. d. Także też gd˙ dziecię gospodarskie umrze, cz˙nić ma pod tą winą. Prz˙t˙m gdzie wieś iest bez kościoła ma kazd˙ gospodarz isć albo na konia wsiadsz˙ iachac za umarłęm az do kierchowa albo czmentarza: Gdzie tego nie uczyni, ma odło- ż˙ć winy I librę wosku kosciołowi. Articuł 63 Ktor˙ byka albo kiernoza gmińskieo wnoc˙ zobor˙ swe˙ wypędzi. a bę- dzie przeświadczon˙, ile kroć ucz˙ni, za kazdęm razem ma gminowi odłoż˙ć 2 sz. d. Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 17 WILKIERZ DLA WSI GIETRZWAŁDU PRZED 1639 R. 13 Articuł 64 Niema zadęn gospodarz orać blizu wśi bez dozwolęnia sołt˙skiego, wtym kto ˙naczej uczyni: ma odłozyć win˙ 2 sz d. Articuł 65 Ktor˙b˙ gospodarz wziął czeladnika pasturzowego z pola od bydła, ma win˙ odłoz˙ć gminowi — 2. sz. d. Aiesli by się wty czasie skoda stała powi- nien wszytko płacić. Articuł 66 Nima żaden gospodarz wniedziele wswięto doma się zabawiać, ani czeladzi swe˙ zatrzymać ale kied˙ na .s. Mszą dzwonią do kościoła albo sąm gospodarz albo gospodyni do kościoła albo czeladnika posłac pod grzechę smiertelnęm. Articuł 67 Potraw kto będzie sieć beź dozwolęnia gmińskiego, ma odłozyć winy I m. Articuł 68 Sołt˙s gdy się dowie ze zwierz stoi wtych granicach iaki wielki, ma ozna˙mić co naprędze˙ urzędowi zamkowęmu: Co iesli nieuczyni ma odłoż˙ć winy według • rozsządku pańskiego. Articuł 69 Nima nikomu win˙ przepuśćic ktoryby wystąpił przeciw ustawąm tego wielkieru. chyba za prozbą radzk˙ch ˙ gminu wszytkiego. Articuł 70 Te wyzey naznaczone ustawy powinięn sołt˙s z radzkimi, gd˙ kogo karze, wspomnieć ab˙ się wiedział na poty czego trz˙mać. Pięniądze ktore prz˙nalezą gminowi, maią b˙ć w dobr˙m buxie ˙ zamknięniu dwięma kłot- kami opatrzone. Dla lepszey wiary ˙ niepodeyrzania, ma mieć kazd˙ radzk˙ zosobna po kluczu tak zęb˙ iedęn bez drugiego przy sołtysie otworzyc nie mogł. Zatym aby kazdy za ustawy te albo wielkier państwo swoie wuććiwośći miał. Przestroga sołtysow ˙ wszytkiego gminu. Sołtys ktory urząd prawo, bux ˙ wielkier albo ustawy wieskie przyimuie, ma za stołem na przedniejsz˙m mie˙scu z radzkimi za śieść wsłusznym ˙ przy- stoynym ubierze, to iest w suknie˙ albo wdeliey, albo winszym tym podo- bn˙m, b˙le nie wgomołęm: a krotkięm to iest wkozuchu albo kabaćie. In- szych czasow moze zaśieść ˙ rożkazować wubierze wiakim mu się upodoba. Taze ˙ inszi gospodarze, ktorzy wten czas wielkieru na sołt˙stwo prz˙chodzą maią miec prz˙sto˙n˙ ubior pod winą do buxu g. 5. WILKIERZ DLA WSI MAŁEGO LUBIENIA Z 1650 R. 131 14. Mały Lubień, 1650 r. Wilkiers dla wsi Małego Lubienia. Oryg. zniszczał krotko przed r. 1713. Kop. 1. spalona w r. 1755. — 2. Gdańsk, Stadtbibliothek, Inventar- Akten Kr. Schweiz, Kl. Lubin nr 5, rękopis in 4°, str. 79, starannie pisany, oprawny w tekturę pociągniętą zieloną skorą; jest to kopja z 1756 r., przed tekstem: Für Krieg, Feur, Wassersnoht und für dem ewigen Tod behüt uns lieber Herre Gott. Na końcu taka zapiska: Dieses alles, wie in vorgemeldten Puncten verfasset, steiff, fest und unverbrüchlichen zu halten, damit Gericht und Gerechtigkeit gehandhabet, Zucht und Ehrbarkeit erhalten und fortge- pflantzet werden möge, sind diese Puncten offentlich im SchultzenGericht der gantzen Nachbarschafft vorgelesen worden, welche sie auch nicht allein für nöthig erachtet, sondern auch tüchtig erkant,beliebet und angenommen, Schultzen und Gerichten gevollmächtiget, solche dem Amt einzuliefern, dem hocherleuchteten Herrn Herrn Johan Schönbeck, der Grosscantzler, Starost von Graudentz und Łobzin etc., unterthänig zu bitten, selbige zu ratificiren und mit dero hochadelichen Insiegel zu bekräfftigen. Geschehene Willkühr der Dorffschafft Klein Lubin1 aufgerichtet im Jahr Christi 1650, jetzund aber aufs neu abgeschrieben und ver- confirmiret worden im Jahr Anno 1756. Jedermanniglich, wes Standes, Würden, Condition und Wesens die auch immer seyn mögen, in Sonderheit aber denen, so hieran gelegen und zu wissen von Nöhten, sey hiemit kund und offenbahr. Nachdem der Allweise Himmels- könig, Gott der Allmächtige, auch mitten im Zorn seiner Barmhertzigkeit eingedenk gewest, die schwere Kriegsruhte samt andern vielfeltigem Jam- mer und Elend in Gnaden von uns genommen und die edle Friedenssonne wieder scheinen lassen, dafür Ihm ewig Lob und Danck gesaget sey, wel- ches hochedle, teure Kleinod Er ferner zu allen Zeiten für und für uns gnädigst gönnen, erhalten und bewahren wolle; dabey wir eingedenk sind der guten Ordnung, welche unsere Vorfahren gestifftet, fortgepflantzet und unter sich gehalten, indeme sie eine Willkühr auffgerichtet, gute, friedliche Nachbarschafft zu erhalten, damit ein jeder unter seinem Dach und Fach bey seinem Weinstock und Feigenbaum ein stilles Leben führen möchte in Ehren und aller Ehrbarkeit. Weilen aber im verwichenen, hochschädlichen Kriege gemelte Ordnung durch Expeditiones und Zügen zurissen, umkommen und verdorben, haben wir vor gut angesehen, in die Fussstapfen unserer löbl Vorfahren zu treten, nicht allein gute Ordnung helffen erhalten, sondern auch 13. 1 Mały Lubień, wieś przed 1772 starostwa grudziądzkiego w wojew. cheł- mińskiem (obecnie w pow. świeckim). Historja tej wsi u Märckera, Geschichte des Kreises Schwetz, w Zischr. d. Wpr. Gesch. Ver. H. 17 (1886) str. 253 i n. 17* WILKIERZ DLA WSI MAŁEGO LUBIENIA 14 möglichstes Fleiss zu stifften und fortzupflantzen. Haben demnach wir Schultzen und Gerichten mit Beliebung, auch mit Consens und Zulass Sr. hocherlauchten H. H. Johan Schönbeck, der Cron Grosscantzler, Starost zu Graudentz etc. etc. Ihr. Königlich. M. unser Allergnädigsten Königes, dero Gesundheit und glück- lichen Wohlstand für und für grünen und blühen möge, hochund wohlver- dienten Hauptmann über dass königliche Hauss und Amt Graudentz eine neue Willkühr zu stifften angefangen, auch nun allbereit wircklichen vollen- zogen nach Laut und Inhalts der vorigen, also und dergestalt, dass alle Arti- cul vermöge unseren Culmischen Rechte verfasset sind, und sollen dieselben in unseren Dorff Klein Lubin von dero Inwohnern zu jeder Zeit steiff und vest und unverbrüchlich gehalten werden; solches haben sie allesamt, einer wie alle, und alle wie einer beliebet, gelobet und angenommen und wer sich darwieder stellen würde, solche zu verändern, der soll mit ernster Straffe da- hin gezogen werden, alles zu halten, wie Vermeldung geschehen und folgende Articul zeigen werden; und ob heut oder morgen aus der täglichen Erfahrung und dem gemeinen Weltlauff mehr Puncten erfunden würden, so sie etwa zum gemeinen Besten auf was dienlich und erspriesslich, solches behält die Nachbarschafft vor sich, voraus sollen dieselben, wann sie geabprobiret und tüchtig erfunden werden, in die Wüllkühr einverleibet und geschrieben, auch steiff und fest, wie die andern alle gehalten werden, obgleich die Willkühr allbereit geschlossen und von hochgebietender Obrigkeit durch dero Unter- schrifft und Insiegel confirmiret worden. Gott aber, dem Unüberwindlichen, Unsichtbaren, Allmächtigen und al- lein Weisen, sey ewiges Lob; der wolle, um Iesu Christi seines hertzallerlieb- sten Sohnes willen, durch den Lehrer und Führer, den wehrten heil. Geist, uns leiten in alle Wahrheit, dass wir wandeln in seiner Wahrheit und Wegen und gehen auf richtigen Stegen; Gesundheit und Nahrung samt dem allge- meinen Land-, Stadt-, Gewissens-, und Seelenfrieden uns bescheren und erhal- ten; unsere Hertzen zur waren Busse lencken und endlich an den Port der seeligen Ewigkeit und ewigen Seeligkeit vom wilden und wüsten Meer die- ser argen und bösen Welt kommen und anlanden lassen zur ewigen Glory und Herrlichkeit. Amen. Gegeben im Schultzampt Klein Lubin d. 30 September Anno 1713. Noch sey hiemit Allen und Jeden, wes Standes, Würden, Condition und Wesens sie auch immer seyn mögen, insonderheit aber denen, so hieran ge- legen, kund, offenbar und zu wissen. Nachdem diese unsere Willkühr durch dass Verhängniss des Allmächtigen Gottes Anno 1755 in einer erschreckli- chen Feuersbrunst (welche doch der barmhertzige, gütige Gott von uns und unsern benachbarten Orten und Grentzen ferner in allen Gnaden abwenden wolle) mit aufgegangen und verbrannt, als sind wir sämptliche Nachbarn all- hier entschlossen worden, gemeldte Willkühr (damit noch ferner Recht und Gerechtigkeit gehandhabet und gute Ordnung unter uns und unsern Nach- kommen gehalten möchte werden) auffs neue abschreiben und von unserer Z 1650 R. 133 allergnädigsten hocherleuchteten und hochgebietender Obrigkeit durch dero Unterschrift confirmiren und mit dero Insiegel bekräftigen lassen. So geschehen alhier auf Klein Lubin im Jahr Christi 1756 folgende Articul. 1. Schultzenlohn. Erstlich ist bewilliget und vor gut angesehen, dass alle Jahr auf Neu- jahr nach der gantzen Gemeine Stimme ein Schultz und zween Rathleute sollen gewehlet werden aus dem Mittel der Nachbarschafft, die dem Dorff sollen vorstehen, Gericht und Gerechtigkeit handthaben. Für solche ihre Dien- ste soll ihnen zu Lohn gegeben werden: dem Schultzen des Jahres geben 20 FL, jedem Rahtsmann geben 10 Fl. 2. Zu welcher Zeit es soll gegeben werden. Gedachter Lohn soll dem Schultzen und Rahtsleuten auf die Zeit, wen die Kühre gehalten wird, nach rechtmässig und genügsamer, gethaner Rech- nung richtig gegeben werden 3. Schultzenverboth nicht zu versäumen. Wenn der Schultz die Nachbarn zu sich verbeth oder verbethen lässt, sollen sie zu ihm kommen und in allen billigen Sachen Gehorsam leysten, so aber jemand einheimisch wäre und in eigener Person nicht käme ausser- halb ehehaffte Noth, doch soll er mit seinem Mitnachbarn solches anmelden und Uhrsach seines Ausbleibens beybringen lassen; ausser diesem, wen er ungehorsam erfunden, soll er das erste Mahl 6Gr, dass andere Mahl 12 Gr. und zum dritten Mahl 18 Gr. gestraffet werden, so er aber eine Stunde nach angesetzten Verbotstermin noch käme und gutwillig die Helffte bahr erlegte, der soll damit abkommen und frey seyn. Diese Straffe kompt der Nachbar- schafft zum Besten. 4. Schultzen nicht zu injuriren oder zu wiederstreben. Da jernändt, er sey, wer er wolle, den Schultzen und die Rahtleute mit ungebührlichen Worten anfallen, dieselbe injuriren oder sonsten ihnen wiederstreben und kein Gehör geben wollte, der soll zum ersten Mahl eine, zum andern Mahl 2. und zum dritten Mahl 4. gute Mk. unnachlässig abgeben, da er es aber grober machen und nicht nachlassen werde, soll er nach Ge- legenheit der Verbrechung und Erkäntnis des Dorffsgerichte und der gantzen Nachbarschafft willkührlichen gestrafft werden. 5. Heimlichkeit zu verschweigen. Da auch etwa ein Rahtschlag würde gehalten, welcher verschwiegen seyn solte, oder andere Heimlichkeit, es sey, um wasserley es wolle, und es würde durch einen oder andern Nachbarn auskommen und ausgesprenget werden, den sollen Schultzen und Gerichten Macht haben, willkührlichen zu zu straffen, und da er sich wiedersetzte, ihn die Gerichten auspfänden, und da er nach 5 Tagen sein Gutt nicht lösete, soll es den Gerichten verfallen seyn. WILKIERZ DLA WSI MAŁEGO LUBIENIA 14 6. Wasch er oder Lügner soll niemand ins Gericht nehmen. Wann die Kühre gehalten wird, soll sich Niemand unterstehen, einen waschhafftigen Menschen oder einen Lügner ins Gerichte zu wehlen, bey will- kührlicher Straffe, damit das Dorff nicht durch diese Mittel ins Ungelegen- heit gerahte. 7. Rahtleute sollen die Schlüssel mitbringen. Wenn der Schultz die Rahtmänner verboth oder verbothen last, sollen sie die Schlüssel zur Rahtlade mittebringen bey Straffe 5 Gr. 8. Schultz soll Rechnung thun. So ist auch vor gut angesehen, das hinfür der Schultz den Nachbarn alle Vierteljahr Rechnung thun soll aller Einnahme und Ausgab, weil durch Langwierigkeit offt Irrungen geschehen. 9. Reise Unkosten sollen erleget werden. Wenn der Schultz und die Rahtmänner ausserhalb dem Dorff wegen des Dorffes Besten mehr als zwo Meilen verreisen müsten, sollen die Unko- sten, so darauf lauffen, nach Hubenzahl geleget und von der Nachbarschafft ihnen richtig gezahlet werden. 10. Schlagen, braun und blau, gehört den Gerichten. Da sich auch ihrer 2 oder mehr schlugen und einer oder andere blau und braun Stechen oder Beulen hat, so darüber geklaget wird, straffen es die Gerichten nach Gelegenheit der Sachen und diese Straffe komt den Gerichten zum Besten. Gestochen-, Gehauen-, Bluttund Todtwunden vermög unser Pri- vilegia gehört der Obrigkeit. 11. Schaugeld gehört den Gerichten. Wenn der Schultz nebenst den Rahtsleuten die Graben, Wege und Wal- lungen beschauen, alle Straffe davon, wen sie nicht richtig befunden werden, kommen den Gerichten zum Besten. 12. Grentz und Graben fertig zu halten. Ein jeder Nachbar soll seine Grentze und QuerGraben, so dientlich ist, zu öffnen und nicht schliessen, damit das Wasser desto füglicher seinen freyen Gang und Abzug haben möge. 13. Schultzen sollen des Besten suchen. Der Schultz und die Rahtmänner sollen auf das Dorff gute fleissige Achtung geben, auch desselben Bestes wissen und suchen, da etwas an Wal- lungen, Wassergängen oder sonsten dem Dorff schädlichen ist oder seyn möchte, untergehen möchte, sollen sie dahin trachten und die Verschaffung thun, damit dasselbige wieder gemacht und reparirt würde, da sie aber hier- »4 Z 1650 R. 135 rinnen nachlässig befunden und ein allgemeiner mercklicher Schade davon entstunde, sollen sie nach Erkenntniss der gantzen Nachbarschafft willkührlich gestraffet werden. 14. Nicht durchs Getreyde und Heugrass zu fahren oder die Grentzen aufbrechen. Keiner soll dem andern ohne Bewust und Willen durchs Getreyde, Heu- grass oder Weideland fahren oder reiten bey 2 gutte Mk. Straffe, die Helffte den Gerichten, die andere Helffte den Nachbarn zum Besten und soll auff Er- kenntniss des Gerichts nach Gelegenheit der Sachen glechwoll allen Schaden erstatten. Soll auch Niemand seines Nachbarn Grentze aufbrechen oder die Rücke entzweyhauen, noch auf eines andern Land oder Trifft graben oder pflügen bey Straffe einer Tonnen Biers der Nachbarschafft und soll gleich- wohl allen Schaden erstatten. 15. Tämme, Wege, Wal lun gen und Wassergänge fertig zu hal ten- Wenn die Tämme, Wallungen, Wege und Wassergängen, insonderheit der Muntaugswall, soll ein jeder zu machen schuldig seyn, und es ihm vom Schultzen und Gerichten angesaget wird, beschauen werden, so soll ein jeder sein Löss fertig gemacht und sein Graben und Wassergänge rein gekreudet haben, also dass es bestehen kan, bey Straffe von jeglichen Löss 15 Gr., und soll es gleichwoll innerhalb 3 Tagen fertig machen und rein gekreudet haben, bey Verlust doppelter Straffe, dass 30 Gr., und da er in drey Besichtigungen nacheinander säumig erfunden würde, soll unnachlässig eine Tonne Bier zur Straffe geben, und er sich wiedersetzte, mögen ihm die Gerichten auspfänden; wer nun der 15 Gr. halber also straffällig befunden und erkant und densel- ben Tag die angesetzte Straffe gutwillig erleget, der soll mit der Helffte frey sein. 16. Schul soll nach Hubenzahl unterhalten werden. Dass Schulhauss mit Bau und Besserung von der Nachbarschafft unter- halten werden, ingleichen ein Schulgarten, soll auf angesetzte Zeit ein jeder sein Looss fertig haben, ingleichen dero Diener Solarium, und was zu Unter- haltung der Schüler nöhtig, soll nach Hubenzahl gegeben und unterhalten werden. 17. Beysteur wegen erlittenen Brandtschaden. Da durch Gottes Wetter oder sonsten durch böse Leute (welches doch Gott gnädig abwenden wolle) dass einem Nachbarn sein Gebäude abbrennen sollte, soll man demselben mit einer christlichen Beysteuer behilfflich seyn und ihm von der Hube ein Stück Holtz, ein halb Schock Stroh und I Fl. polsch gegeben werden; auch da er es begehren, soll man ihm Holtz und Rohr beyführen und nachbarlichen Beystand leisten. WILKIERZ DLA WSI MAŁEGO LUBIENIA 14 18. Fremde Gefässe ins Schultzampt zu bringen. Wer im Brand fremde Gefässe ergreiffet, es sey an Axten, Eymern, Bei- len oder Haaken und andere Gerähte, wie es Nahmen haben mag, der soll es zum Schultzen bringen, auf dass er wieder werde, dem es eigentlich ge- höret, und solch fremde Gut nicht mit sich zu Hause nehmen oder tragen, bey der Gerichten willkührlichen hohen, ernsten Straffe. 19. Feuergut zu verwahren. So jemand im Dorff offentlich Feuer unverdeckt, kein Fackeln tragen oder sonsten sein Gesinde unmässig oder unvorsichtig in dem Hofe und Stäl- len mit Feuer und Licht umbgehen lassen würden, soll derselbe willkührli- chen gestraffet werden, da auch solch ein ruchloser Mann, wen er vorhin ge- warnt, dass seine verwahrlosete und abbrennete, soll sich des im 17. Cap, erwehnetes Beneficium nichts zu erfreuen haben, wo man dessen überzeuget. 20. Schorstein z ureinigen. So sollen auch alle Nachbarn, Gärtner, Krüger und Einwohner unsers Dorffes Klein Lubin ein jeder seinen Rauchfang oder Schorstein fegen oder reinigen lassen und sollen Schultzen und Rahtmänner alle Jahr 4 Mahl her- umgehen, solche zu besichtigen, ob sie reyn oder sauber seyn von Russ und Spinngeweben; diese Besichtigung soll geschehen das erste Mahl auf Johan- nes des Täufers, dass andere Mahl auf St. Mathaei Tag, das dritte Mahl auf St. Thomas Tag, das vierte Mahl auf Maria Verkündigung. Da nun jemand strafffällig erfunden, der soll ohne einige Wiederrede 3 Fl. polnisch erlegen, da ers aber nicht thun wolte, haben die Gerichten Macht, ihn auszupfänden und damit zu verfahren, wie im 5. Cap. Meldung geschehen und verstanden worden. Von dieser Straffe gehört den Gerichten die Helffte, die andere Helffte ist der Nachbarschafft zum Besten. 21. Hacken wieder zu machen. Wer von den Nachbarn, Einwohnern oder Gärtnern irgendt ein Hacken, Pforte oder Zuschlag öffnet und dasselbe nicht wieder zumachet, oder da er auch eine geöffnete Brücke zuwirfft, der soll jedes Mahl eine gutte Mk. Busse verfallen seyn, die Helffte den Gerichten, die andere Helffte der Nachbar- schafft, und soll völlig allen Schaden, so dadurch kommt, wieder erstatten. 22. Rechtfertige Grentzen. Eine rechtfertige Grentze so gegraben, soll einer halben Ruhten breit und 2 Ellen tieff seyn; ein Rücken-, ein Zaungrentze aber soll 2 Ellen hoch seyn; ist aber ein Grabe dergestalt gegraben und wolte kein Wasser halten, so soll er verbunden seyn, auf seines Nachbars Seiten ein Schu von seinem 8 WILKIERZ DLA STAROSTWA TUCHOLSKIEGO 31 nien ani roli najmować ani na zastaw brać, pod utraceniem tak siewu, jako i zastawy, czego sołtysi pod winą złotych dziesięć przestrzegać mają. 53. Gdyby jeden drugiego w domu naszedł albo na drodze zastąpił i tam jakie wiolencje porobił, do zamku ma być doniesiony i tam karany. Toż żeby jeden drugiego zranił lub oślepił lub na jakim członku skaleczył, do zamku ma być doniesiony. 54. Kto ranę pospolitą, niebardzo szkodliwą, tylko stłuczoną i zakrwa- wioną zada, da winy złotych trzy, a żeby tak uderzył, ażby padł, da winy zło. sześć, a uchowaj Boże zabić, od przytomnych łapany być powinien i do zamku oddany, pod winą talarow dziesięć. 55. Za pogębek zaraz uderzonemu niech da złotych jeden, a wsi groszy sześć, ale żeby kto tak zuchwały był i więcej razy tego się ważył w nadzieję tak małego sztrofu, za drugim razem niech da zło. trzy, a zamkowi zło. dwa. 56. Kiedy potrzeba będzie, żeby obwinionego z słusznej przyczyny soł- tys do tarasu czyli kłody chciał wsadzić i do tego pomocy potrzebowałby, każdy zaraz iść powinien, a ktoby zazwany nie usłuchał, za winę odłoży zam- kowi złotych dwa, a wsi jeden, taras zaś i kłoda w każdej wsi być powinna. 57. Żaden z obywatelow nie ma się ważyć w borach do starostwa nale- żących na zwierza wielkiego lub małego sieci stawiać ani łapek, unykow, jako też i strzelać, pod winą złotych szesnaście i stracenia sieci i rusnic; toż się rozumieć i o ptastwie. 58. Doły wilcze wolno każdemu na swym gruncie kopać, byle tak były opatrzone, ażeby komu szkoda się nie stała, ktorąby nadgrodzić musiał. 59. Nikt nie powinien w puszczach drzewa, ktore się dla wzrostu zacho- wuje, ze pnia ścinać bez pozwolenia bartnikow i leśnych, a tym bardziej prze- dawać, pod winą złotych dwanaście i trzyniedzielnym wieży siedzeniem, czego gajowi i bartnicy pod tąż winą doglądać powinni. 60. Dębow, brzozow, bukow i każdego do porządku zgodnego drzewa ani sosny, ktora się zdać może do barci, nikomu, choć na własnej sztuce, nie godzi się wycinać, pod winą, jak bartnicy otaksują. 61. Odzierać drzewa ze skory, jako to dębow, brzozow, i palenia popio- łow nikt się ważyć nie ma, pod winą talarow dziesięć, a ktoby tego zapłacić nie mogł, stem rubentow karany być powinien. 62. Kiedy nakażą do zamku drzewo wozić tym, co powinni, gajowy przy tym być powinien i każdy dobrą forę, nie zaciężną, przywieść powinien, a gdyby ktory niesłuszną forę przywiozł, niech drugą przywiezie; na co wieś każda, wiele for przywiezie, kwit mieć powinna z zamku. 63. Pasterzom, owczarzom, czeladzi i dzieciom swoim gospodarze przy- kazać powinni, żeby ognia ani krzesiw do borow nie brali, pod winą zam- kową, a jeżeli się przez kogo szkoda stanie w borach, wieś cała, z ktorej się to pokaże, za otaksowaniem zapłaci. 64. Kiedy się ogień w borach pokaże z jakiegokolwiek przypadku, po- winni wszyscy obywatele i z pobliższych wsiow, nikogo nie opuszczając, jak 31 Z 1749 R. 319 najprędzej pospieszyć i ogień ugasić, a ktoby z domu nie wyszedł, da winy zamkowi złotych trzy. 65. Do młynow cudzych nikt z starostwa ze zbożem jeździć nie powi- nien, pod utraceniem zboża i winą złotych 10, z ktorej połowa delatorowi należeć będzie, a druga zamkowi. 66. Młynarze ludziom dobrze mleć powinni i miarę zwyczajną brać, nie nadto, jako też temu mleć, kto pierwej przywiezie; a żeby się na młynarza kradzież pokazała, da zamkowi winy talarow dziesięć a delatorowi z tego talarow dwa należeć będzie. 67. Nad swoj stan i kondycją nikt się wynosić nie ma, jakoteż na stroje nie należące przesadzać się, z ktorych gospodarstwa ruina pochodzi. 68. Na weselach, zmowinach, krzcinach nikt zbytkow niech nie czyni, lepiej że to da po ślubie na zapomożenie dzieciom, aniżeli co marnie na trak- tamenta niepotrzebne stracą. 69. Wszelkich grow pieniężnych, jako to kart, kostek i inszych wymyśl- nych na oszukanie bliźniego zakazujemy, pod winą złotych trzy od każdej osoby, dla zabawy zaś bez pieniępzy wolno każdemu. 70. Żeby kogo okradziono albo inną jaką złość szkodliwą kto popełnił sąmsiadowi, ma dać znać o tym sołtysowi, na ktorego rozkazanie wszyscy obywatele tej wsi złodzieja lub winowajcę gonić i szukać powinni swoim kosz- tem; ktorego przejąwszy kto, niech ima i ukrzywdzonemu odda, a ktoby tego uczynić nie chciał, da zamkowi winy złotych trzy. 71. Wszyscy okupnicy, pustkowianie, młynarze, Smolarze etc. etc, kto- rzy nie mają prawa na robienie piwa (do swego tylko stołu), powinni dwa razy do roku z pańskiego browaru według proporcji piwo i gorzałkę brać, na wesela zaś i krzciny zawsze pańskie mieć powinni; a żeby się kto ważył cudzych lub od swoich okupnikow brać na wesela lub na swoję potrzebę, da winy zamkowi talarow dziesięć a delatorowi trzy. 72. Okupnicy, ktorzy mają prawo na robienie piwa, ktory go u siebie nie robi, nie powinien znikąd wprowadzać, ale albo z karczmy albo z bro- waru pańskiego brać powinien, czego zwierzchność doglądać powinna. 73. A jako częstokroć się trafia kontrowersja gruntow, tak ziemskich jako i starostwa, na co kiedy nastąpi komisja, powinni wszyscy sołtysi z obu- dwuch kluczow, tak z kossobudzkiego, jako i polnego tucholskiego, za man- datem zamkowym na miejsce naznaczone stanąć i tam uczynić sprawiedliwy dyspartyment na wsie, pustkowia, młyny etc, żeby się wszyscy do ekspensy dokładali, gdyż to publiczny całego starostwa interes, na coby partykularna jedna wieś lub pustkowie wystarczyć nie mogła. 74. Obywatele zaś wszyscy całego starostwa tucholskiego, jeżeliby tego potrzeba wyciągała, tak sołtysi, lemani, pustkowianie, młynarze i cały gmin obronno na naznaczone miejsce stanąć powinni i tam poty zabawić, poki od zwierzchności dyspensowani nie będą; a ktoby bez słusznej przyczyny nie sta- nął, niech będzie sądzony jako podejzrzany od wszystkich tam będących. WILKIERZ DLA STAROSTWA TUCHOLSKIEGO 31 75. Nikt od s w. Marcina do św. Wojciecha ryb na jeziorach łowić nie powinien ani jazow zastawiać pod przepadkiem sieci, statkow i winą złotych piętnastu, jakoteż podczas mrzostu wszelkiej ryby. 76. Jazow ekstraordynaryjnych niepozwolonych bez kontraktow nikt. się nie ma ważyć stawiać, pod winą złotych 20. 77. Obroki do zamku należące co tydzień rybacy według ustaw daw- nych odnosić powinni albo też pieniądze według taksy za nie oddawać. 78. Wszyscy urzędnicy, jakoto sołtysi, radzcy, lemani, kaczmarze, miel- carze, gajowi, przysiężni być powinni, ale nietylko słowem, lecz pamiętni zaw- sze być powinni to czynić, na co przysięgają. A uchowaj Boże, żeby się na ktorego krzywoprzysięstwo pokazać miało, karą w prawie chełmińskiem wy- rażoną i według upodobania zamkowego karany będzie i z rady wyrzucony. 79. Kiedy zańdzie rozkaz zamkowy o należące na zamek sztrofy, nie- odwłocznie sołtysi odnosić je powinni, nie opuszczając nikomu bez wiadomości zamkowej, podtakowąż winą, ileby opuścił. 80. A żeby się znalazł taki, ktoryby był sprzeczny, nieposłuszny, temi ustawami gardzący i one posponujący, albo sołtys folgujący przyjaciołom albo krewnym, odłoży za każdy raz czerwonych złotych trzy winy. 81. Powinni sołtysi co kwartał ludzi zgromadzić do karczmy i tam wszyst- kim ten wielkierz czytać,. ażeby każdy wiedział, czego się strzec ma, i porzą- dek opisany utrzymywał. 82. Żeby te wszystkie wzwyż wyrażone artykuły do skutku przywiedzione były, powinni będą panowie pisarze prowentowi wielką dać adtendencją, tak na sołtysow, jakoteż na wszystkich ludzi, jeżeli to obserwować będą, co im każdego czasu wolno będzie, a przynajmniej dwa razy w rok, gdzieby zaś za- stali co przeciwnego tym artykułom, wolno im będzie sztrof z sołtysow i ra- dnych wziąć po złotych dwa od każdego radnego dla siebie. Jurament sołecki. Ja N. przysięgam Panu Bogu Wszechmogącemu, w Trojcy Świętej je- dynemu, iż, postanowiony na urzędzie sołeckim, posłusznym będę zwierzchności zamkowej, porządek we wsi jaknajlepiej utrzymywać, sprawiedliwość tak bo- gatemu, jako i ubogiemu, krewnemu i obcemu, według Boga i sumnienia ad- ministrować, zgoła wilkierz w wszystkich artykułach obserwować i do skutku przywodzić obiecuję. Tak mi Panie Boże dopomoż i niewinna Męko Pana na- szego Jezusa Chrystusa. Jurament radzkich. Ja N. przysięgam Panu Bogu Wszechmogącemu, w Trojcy Świętej je- dynemu, iż, będąc wezwany do rady, sprawiedliwie według Boga i sumnienia, nikogo nie ochraniając, radzić będę, jako też przestrzegać, aby się co nie- słusznego we wsi nie działo, niemniej posłusznym zamkowej zwierzchności być przyrzekam, tudzież do porządku wiejskiego opisanego według wilkierza do- 31—32 Z 1749 R. 321 kładać się będę. Gdyby zaś przeciwko ktoremu artykułowi w niezachowaniu onego albo wykroczeniu cokolwiek przeciwnego miało się pokazać lub się stało,. wprzod sołtysowi, potym zamkowi wiernie donieść obliguję się. Tak mi Panie Boże dopomoż i niewinna męko Pana naszego Jezusa Chrystusa. Jurament kaczmarski. Ja N. przysięgam Panu Bogu Wszechmogącemu, w Trojcy Świętej je- dynemu, iż, będąc na karczmie, starać się będę, aby intrata do zamku nie umniejszała się i nie ginęła, trunkow obcych żadnych ani od swoich obywa- telow, tak przez się, żonę, jakoteż przez subordynowane osoby sprowadzać nie będę i nikomu nie dopuszczę, ale takie, jakie z browaru zamkowego i go- rzelni wychodzą, bez najmniejszego fałszu miarą sprawiedliwą szynkować i wczas po nie, aby karczma nie wakowała, zajeżdżać obiecuję. Tak mi Panie Boże dopomoż i niewinna męko Pana naszego Jezusa Chrystusa. Jurament leśnych. Ja N. przysięgam Panu Bogu wszechmogącemu, w Trojcy Świętej je- dynemu, iż będąc postanowiony do usług tak zamkowych, jako też do do- zoru borow, lasow, do starostwa należących, pilno starać się będę, przestrze- gając i objeżdżając, aby w boraeh i lasach szkody nie było żadnej czyli to przez ludzi z obcych wsiow czyli przez ludzi z starostwa, ktorych jeżeli kiedy trafię w borach i lasach, najmniejszą nie uwodząc się korrupcją ani przyjaźnią, onym siekiery, łańcuchy zabiorę i do zamku oddam i tym się tylko konten- tować będę, co od pandowania należy, żadnych inszych nie wynajdując spo- sobow, przez coby krzywda zamkowi dziać się miała. Tak mi Panie Boże do- pomoż i niewinna męko Pana naszego Jezusa Chrystusa. 32. Duliniewo, 17 maja 1754. Wilkierz wsi Duliniewo. Oryg. Archiwum miasta Torunia rękopis D. 2, małe 4-to, kart 26, z tego numerowane karty od drugiej (jako pierwsza) do dwudziestej drugiej (jako dwudziesta pierwsza), na ktorych wypisany tekst od k. 2 w taki sposob, iż na stronie parzystej znajduje się tekst niemiecki, na nieparzystej polski, na końcu tekstu polskiego aprobata, data i podpis oryginalny i pieczęć A. Dąmb- skiego z herbem Godziemba, poczem regestr rozdziałow po niemiecku na karcie 22. Willkühr dass ist gute Postanowienie prawirzą- Ordnung und Rechte, so die dow dobrych z niemieckiego gan tze Gem eine und Nachbar- języka na polski przetluma- Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 41 WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 schaft dess Dorfs Dulinewo1 sämmtlich beschlossen und bewilliget zu halten. Geschehen anno 1754. Gott dem Allmäch- tigen zu Lob und Ehren, den Menschen und Nachbarn aber zur Besserung, Fried und Ei- nigkeit. Dazu Gott, seinen Gnaden, Seegen um Jesu Chri- sti Wille geben wolle. 1. Erstlich. Haben die Nach- barn bewilliget alle heilige Sonntage und alle hohe Feyertage zu halten und zu feyren, Gott dem Herrn zu Lob und Ehren, und soll keiner auf den h. Sonntag oder auf einen hohen Feyertag arbeiten im Lande oder in der Scheune dreschen oder vielweni- ger in den Wald fahren und Holtz hohlen. Wer darüber thun wird, der soll 5 Markt preusisch verfallen sein ohne eintzige Gnade, und solche Straffe sol zum Kirchhof und zur Schuhlen angewandt werden, und dem gnädi- gen Hern 2 Dukaten. 2. Zum andern. Haben die Nachbarn sämtlich bewilligt, alle Jahr auf May einen Schultzen und einen Ratsmann zu kühren. Die haben Macht aus der Gemeine einen Ratsmann und einen Schoppen zu sich nehmen, wel- chen sie wollen; folgends muss der andere Schöppenmann gestimmet wer- den. Welche Dorfsrecht und Gerech- tigkeit halten sollen und allerley Händel, Rechtsgänge an Fremde so wohl als an einheimische Nachbarn richten und mit gutem Recht beyle- gen, ausgenommen Crimenalien oder Halsgerichte; solche gehören an dass czone, ktore całej gmian i są- siedctwo na Dulinewie do- trzymania między sobą po- stanowili roku 1754. Panu Bogu na chwałę, ludziom i sąsia- dom na poprawę pokoju i zgody. Do czego nam Panie Boże do- pomoż. Amen. I. Naprzod postanowili są- siedzi niedziele i wszystkie wielkie świeta święcić Panu Bogu na chwałę, żeby żaden z nich w niedziele aibo święta wielkie nie robił, ani w polu ani na roli, ani w stodole młocić, ani do boru jechać. Ktoryby to uczyniła ma dać winy grzywien pięć pruskich bez żadnego miłosierdzia na poprawę cmentarza i szkoły, a JegoMości panu dwa złote czerwone. 2. Powtore postanowili sąsie- dzi co rok w maju szołtysa i rat- mana obierać, ktorzy moc mają rat- mana i sądowego z gminu do siebie wziąć, ktorego będą chcieli; na potym drugi sądowy ma być obrany. Ktorzy powinni sprawiedliwość we wszem uczynić, rozmaite skargi prawa cu- dzemu, jako i samsiadom, sądzić i ugo- dzić, oprocz kriminalia i sądow na gardło, ktore należą do zamku Dy- bowa, gdzie będą osądzeni. 1 Dulinowo wieś w woj. inowrocławskiem. Z 1754 K. 323 hochedle königliche Schloss Dybaw1 verweisen und zu richten. 3. Zum dritten. Soll kein Nachbar oder Fremder Macht haben, zwistige Sachen bald an dass hochedle königliche Schloss zu bringen und zu klagen, ehe er vor dass Recht aufm Dorfe im Schultzenhofe in zweyen Klagen, einmal vor Schultz und Ge- richten und zum andernmal vor der gantzen Nachbarschaft versuchet und seines Rechts abgewartet und ein rich- tiges Dekret ans hochedle königliche Schloss bekommen. Wer aber solches thun wird, der soll 10 Markt preusch. Strafe in die Nachbarlade geben und dem Herrn drey Dukaten. 4. Zum vierdten. Soll auch der Schultz nebst seinen Gerichten einem jeden schuldig sein, sein Recht, welches ihm von Gott und der Ge- rechtigkeit wegen zukömt, mittheilen und geben; ist es aber eine hochwich- tige Sache, dass der Schultz mit den Gerichten nicht beylegen und vertra- gen können, so nimbt er die gantze Nachbarschaft auf seine Sachen zu Hülfe. Und derselbe, der die Nachbar- schaft begehret, der soll den Nach- barn zu geben schuldig sein 4 Markt preusch., ein Nachbar aber gibt 18 Groschen. 5. Zum fünften. Wenn auch jemand vom Schultzen geladen und angesaget wird, es thuts der Schultz selber oder sein Bothe, und er ver- siehet dass Schultzengebot, so ist er 5 Groschen Strofe ohne einige Wi- derrede zu geben schuldig, zum an- dermal 10 Groschen. Versihet ers zum drittenmal, so soll er 3 Fl. preusch. 3. Potrzecie. Nie ma być wolno tak sąsiadowi, jako i cudzemu, spraw żadnych donosić i skarżyć, chy- baby wprzod po dwa razy stanął, raz we wsi przed szołtysem i jego sądem, drugi raz przed wszystkiemi sąsiadami, gdzie dekret do zamku weźmie. Ktoby naprzeciwko temu czynił, będzie wi- nien grzywien dziesięć do skrzyni są- siedcki a Jego Mości panu trzy czer- wone złote. 4. Powinien sołtys swemi sądami każdemu sprawiedliwość uczynić, tak jako mu Pan Bog i sprawiedliwość każe; a jeżeliby jaka ważna rzecz i sprawa była, ktory szołtys i sądy nie mogliby zgodzić, weźmie na po- moc całe samsiedctwo. Ten, ktory do sprawy swoje będzie pożądał są- siadow, powinien samsiadom dać cztery grzywne pruskie, a samsiad daje gro- szy ośmnaście. 5. Piąte. Kiedy ktory od szoł- tysa będzie pozwany i jemu przez szołtysa albo sługę jego będzie opo- wiedziano, przejrzy on szołtyskie po- zew, powinien będzie bez żadnej wy- mowki pięć groszy dać winy, po drugi raz dziesięć groszy. A jeżeli po trzeci raz nie stanie, powinien sąsiadom dać trzy złote polskie a Jego Mości panu 1 Dybowo (dawniej Nieszawa) zamek krolewski w woj. inowrocławskiem. 41 WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 den Nachbarn geben und dem Herrn 6 Markt preusch., es soll auch alsbald die Sache an dass hochedle königli- che Schloss verwiesen werden. 6. Zum sechsten. Wenn auch ein Nachbar bey der Nachbarschaft- Zusammenkunft bey dem Schultzen ausbleibet, so ist er 5 Gr. schuldig, gibt er sie mit Gute, so kömt er mit der Helfte frey, bleibt er auss zum andern mal, so ist es 10 Gr., zum drit- tenmal 3 Markt preusch. Sie sollen auch Macht haben von Stund an ihn auszupfanden; es wäre denn Sache, dass ein Nachbar mit Leibesschwach- heit beladen oder dass er nicht zu Hause wäre, wenn angesagt wird, so ist er entschuldiget, dennoch sol ein tüchtiger Bothe zum Schultzen kommen. 7. Zum siebenden. Haben die Nachbarn bewilliget, dass der Schultz mit seinen Gerichten alle Jahr vor der Kiihr sol schuldig sein von allen nachbarlichen Sachen richtige Rechenschaft zu thun, auch alle Rechts- hendel und Übertrage, Dekreten, Erb- schichten, Theilungen, Kaufhendel nebst andern Zeugnissen, so sie mit- theilen würden, in ein richtiges Regi- ster und Proticol aufzeichnen und ver- schreiben lassen. Welches Schreibegeld zu geben schuldig ist, der solche Sa- chen fordert; für ein schlecht Dekret gebührt den Gerichten 10 Gr., vor ein hochwichtiges 18 Gr., vor ein nötiges Zeugnis über Landt und ander Herr- schaft 4 Markt preusch., welches sich der Schultz mit den Gerichten theilen. Begehret aber einer einen Spruch oder Gezeugnis von der gantzen Nachbar- schaft und er durch den Schultz die Nachbarn lest ansagen, so gibt er dem sześć grzywien pruskich, oraz sprawa do zamku ma być odkażana. 6. Szoste. Kiedy samsiad do gromady sąsiedztwa i szołtysa nie przychodzi i nie stawi się, powinien dać pięć groszy, jeżeli one dobrocią da, połowa jemu ma być powrocono, jeżeli drugom razem nie stanie, dzie- sięć groszy da, po trzeci raz da trzy grzywnę pruskie. Mają też moc zaraz go fantować; a jeżeliby ktory sam- siad chorował albo w domu naten- czas nie był, kiedy mu przez sługę opowiedziano, ma być wymowiono. 7. Siodme. Postanowili sąsie- dzi, żeby szołtys (z) swojemi sądowemi co rok przed obieraniem albo raczy kyrą powinien będzie od wszystkich spraw sąsiedzkich rachunek dać i wszystkie sprawy, prawa, transaktcie, dekreta, działy, kupne sprawy, świa- dectwa, jeżeliby ktore dzielili, w re- gestr i protokoł porządnie wpisać i zapisać dać. Za ktore zapisy ten po- winien będzie płacić, ktory takowe rzeczy żąda; za dekret małej sprawie dziesięć groszy sądowi należy, za de- kret ważniejszy ośmnaście groszy, za świadectwo potrzebne w insze pań- stwa cztery grzywne pruski, ktore pieniądze szołtys i (z) sądem dzieli. A jeżeliby ktory dekret albo świa- dectwo od wszystkiego gminu są- siedctwa żąda i przez szołtysa sam- siadom daje opowiedzieć, daje szoł- tysowi cztery szelągi a samsiadom wszystkiem poł beczki piwa, co są- Z 1754 R. 325 Schultz 4 Schillinge und den Nach- barn eine halbe Tonne Bier, ein Nach- bar aber gibt 18 Gr., Registergeld aber 4 Schillinger. 8. Zum achten. Haben die Nachbarn sämtlich bewilliget dem Schultz samt den Gerichten zu Jahr- lohn zu geben von der Morge einen Groschen; davon soll der Schultz die Helfte haben, die ander Helfte thei- len die Gerichten in gleiche Parten. Es ist auch der Schultz nebst seinen Gehülfen schuldig, vor die Nachbar- schaft zu reisen biss an dass hochedle königliche Schloss, was billige Sa- chen sein. 9. Zum neundten. Und weil die Nachbarn schuldig sein, ihren jähr- lichen Zinss auf den Neuenjahrstag dem gnädigen Herrn im Schloss Dy- bau abzugeben, wofür sie alle für ei- nen und einer für alle verschrieben und verhaftet sind, als sol ein jeder Nachbar schuldig sein, einen besten Fleiss anzuwenden, dass er seinen jährlichen Zinss auf rechte Zeit habe und verschaffe, damit der gnädige Herr nicht an der Zinse und auch die Nachbarn an ihrer Qvitt nicht ver- hindert oder verkürtzt werden. Wel- cher aber hierinn sich säumig oder nachlässig würde finden lassen und der Schultz an der Qvitt möchte ver- hindert werden, so sollen die andern Nachbarn schuldig sein, dem Schultz guten Beystand zu thun und demje- nigen so viel zu nehmen, es sey an Pferden oder Rindvieh, und dess Herrn Zinss davon helfen machen und schaf- fen, auf das die jährliche Qvitt von des Herrn Zinss dem Schultzen mag geliefert werden. Wäre es aber Sache, dass die Nachbarschaft so viel Geld siad, daje ośmnaście groszy, za registr cztery szelągi. 8. Pozwolili sąsiedzi wespoł wszy- scy szołtysowi i sądowym co rok dać od każdego morgu grosz jeden, z kto- rych połowę sołtys otrzyma, drugą połowę sądowi dzielą w rowne działy. Powinien też sołtys z swemi sądo- wemi za sąsiady i gmin całej w spra- wach potrzebnych do zamku je(ź)dzić. 9. Dziewiąte. Ponieważ są- siedzi powinni czynsze coroczne na nowe lato oddawać, wszyscy za jed- nego, a jeden za wszystkich są zapi- sani, każdy sąsiad powinien się o to jako najpilniej postarać, żeby czynsze coroczne wczas zgromadził, aby Jego Mość pan czynszem nie był zatrzy- many i sąsiedctwo kwitem nie ukrzyw- dzone. Ktoryby się w tym nie stawił i przez to szołtys kwitem był zatrzy- many, sąsiedzi powinni będą na po- mocy szołtysowi być, temu winowajcy konie albo bydło pobrać i z tego czynsz urobić, ażeby kwit coroczny z zupełnego czynszu mogł być dany i do skrzyni zachowany. Jeżeliby też sąsiedzi tak wiele pieniędzy dostać mogli od kogośkolwiek na interresę do krotkiego czasu, tenże winowajca te interresy i wszystkie kosztunki powinien będzie oddać i bez żadnego impedimentu i odwłoki zapłacić. WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 könten zuwege bringen oder von ei- nem andern auf Rente in kurtzer Zeit haben, so sol derjenige alles, was es an Rente mit andern Unkosten wird darauf gehen, wieder erstatten und ohne einige Verhinderung erlegen und zahlen. 10. Zum zehn den. Haben auch die Nachbarn bewilliget, ein je- der seine rechte taugendliche und rechte Gräntze zu machen und zu halten, da man grentzen und zäumen darf oder kan, auch mit Grabens ver- sorgen, da es vonnöthen ist. In der Grentze die Diepte sol sein 11/2 Elle steil und 31/2 Elle breit und ein Rygk auf der untersten Borthe. denn sol es für eine Grentze bestehen. Die Ryk- grentze sol sein drey guter starken Rykken und nicht kleine Stangen, und sol die höchte sein 2 Ellen, also auch der Strauchzaun, so wohl auch an dem Landwege 2 Ellen hoch, also sol auch sein die Hofwehr ein guter starker Zaun 2 Ellen hoch und von gutem Strauch, dichte geflochten an seines Nachbars Hofe, 40 Ruthen lang, auf dass kein gross Vieh kan übersprin- gen, auch keine Schweine. Gänse und dergleichen durchkriechen kan; allso sol es für richtig bestehen und für eine gute Gräntze erkant werden. Es soll auch keiner Macht haben, weidene Pfäle auf dess andern Land zu setzen und sol auch seinen eigenen Strauch ihme zu seiner schuldigen Grentze ver- schaffen, seinem Nachbar ohneSchaden. 11. Zum eilften. Wann dann nun ein Nachbarsolcherichtige Grentze gemacht und dass da Vieh oder Pferde überspringen oder durchbrechen wür- den, dass dass Vieh oder Schweine, was vor Art Vieh es sein mag, in den Wiesen oder Heugrase oder Geträyde 10. Postanowili sąsiedzi, żeby każdy z nich granicę prawdziwą i zu- pełną wystawił tam, gdzie płot i gra- nice postawić może, onę rowami opa- trzyć, gdzie potrzeba, w granicy głęb ma być 11/2 łokcia spuszczona, 31/2 łokcia szeroko, a zierdź na wierzchu rowu, i tak stanie za granicę. Granica dzierdziowa ma być wystawiona z dob- rych i mocnych trzech dzierdzi, a nie z małych drążkow, wysz ma być dwa łokcia, tak też i płot chrostowy także przy gościńcu albo drodze dwa łokcia wysoki, tak też ma być i drugi płot co się nazywa haswebr, mocny, dobry płot, dwa łokcia wysoki, z dobrego chrustu upleciony, gęsto przy sąsia- dowym dworu czterdzieści prętow długi, żeby bydło głowne nie mogło przeskoczyć, ani świnie przeleźć; i tak za dobre będzie uznany i za dobrą granicę będzie trzymany. Nie ma też być wolno wierzbowe słupy na cu- dzym lądzie postawić, jako też do swojej granicy sam powinien się so- bie o chrost postarać. 11. Postawiwszy tedy samsiad takową granicę dobrą, przez ktorąby bydło albo konie przeskoczyły albo przełomały, żeby bydło albo świnie albo insze jakiekolwiek bydło na łąki, gdzie siano i zboże, przyść mogło, ten, ktoremu się szkoda stała, sądo- Z 1754 R. 327 kommen möchte, so soll derselbe, dem der Schade widerfähret, dass Gerichte rechtlicher Weise darüber fuhren und nach derselben Erkäntnis den Scha- den nebst dem Besichtgelde 7 Gro- schen und 2 Schillinge zu bezahlen schuldig sein, dem dass Vieh gehöret. 12. Zum zwölften. So auch eines Nachbarn Viehe überspringe oder sonstendurch eine richtige Grentze käme, so soll ers, wo ers auf frischer That bekömt und dass es noch nicht Schaden gethan, pfänden, und wo es sein Nachbar nicht siehet, ihm solches anmelden lassen; alsdenn sol dass Pfandgelt sein von jeder Kuh I Gr., vor jedes Pferd 2 Gr., vor jedes Kalb 1 Gr., vor jedes Schwein 3 Gr., dass verstehet sich im Korn oder Heugrase. 13. Zum dreyzehnden. Wenn eines Nachbarn Viehe in dess andern sein Land körnt und ers darinn be- triff so sol ers nicht in zorniger Weise oder auss Ubermuht werfen oder schla- gen mit Knlppeln oder Kaulen oder mit Hunden hetzen, dadurch es einen Schaden bekommen oder hinkend werden möchte; solte ers aber den- noch thun, so sol er den Schaden an seines Nachbarn Vieh zu zahlen schul- dig sein und 3 Markt preusch. in die Nachbarlade Strafe geben. 14. Zum vierzehenden. Wenn einer seines Nachbarn Viehe in sei- nem Lande trift, es sey im Heugrase oder Geträyde, so sol er es beqvem- liehen daraus jagen, auf dass es nicht unnötiger Weise mehr Schaden thue, er mag es wider in seines Nachbarn Land jagen und solches seinem Nach- bar anmelden; auch mag ers wohl mit 32. a W tekście: jeżeliby. wych ma na to sprowadzić, a onym do uznania dać szkodę, ktorę mu uczyniono; za opatrzenie siedm gro- szy i dwa szelągi ten, ktorego bydło jest, powinien zapłacić. 12. Jeżeliby też ktorego samsiada bydło przeskoczyło granicę postano- wioną, ten, jeżelia ono przytym za- raz zastanie, jeżeliby szkody nie po- czynęło, fantować powinien, i jeżeliby o tym sąsiad nie wiedział albo to nie widział, onemu opowiedzieć dać; za to fantowe pieniędze weźmie od każdy krowy jeden grosz, od konia dwa grosza, od cielęcia jeden grosz, od świnie trzy grosze, co się rozumie w życie albo sianie. 13. Kiedy ktorego sąsiada bydło na drugiego rolą albo ląd zajdzie i zastanie go, nie ma się na nie w gnie- wie rzucić, bić kijem albo siekierą ani psami szwać, z czegoby się szkoda stała, aby nie ochromiało; jeżeliby to uczynić miał, powinien szkodę na są- siedzkiem bydle zapłacić i trzy grzy- wny do skrzyni oddać. 14. Kiedyby ktory sąsiada swego bydlę na swoim lądzie zastał lub na potrawie lub na zbożu, dobrym spo- sobem one wygnać ma albo przez kogo wygnać dać, żeby niepotrzebnie więcej szkody nie czynęło, może one znowu na swego sąsiada ląd zagnać i onemu opowiedzieć, może też one do domu swego wziąć, tamże do wieczora WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 nach seinem Hause nehmen und be- halten bis an den Abend, aber er sol es seinem Nachbar vor Abends an- melden. Wird er es denn nicht vor Abends auslösen und sich mit seinem Nachbar, dem es Schaden gethan, vertragen, so mag er das Vieh mit Sonnenuntergang zum Schultz ins Recht jagen und treiben. Denn sol er zu geben schuldig sein vor jedes Stück Vieh 5 Gr. Pfandt und Jage- geld. Lest ers denn über Nacht beym Schultzen und lösst es denselben Abend nicht aus, so sol er dem Schultzen auch 5 Gr. Strafe von je- dem Stück zu geben schuldig sein und den Schaden, so dass Vieh ge- than hat, sol er nach Gerichtserkäntnis seinem Nachbar zu zahlen schuldig sein, auch dass Pfand und Besichtgeld von Stund an. 15. Zum fünfzelinden. Soll auch ein jeder Nachbar schuldig sein, seine Schweine, Gänse und Endten auf seinem eigenem Lande im dichten Garten und Hoken zu halten, auf dass seinem Nachbar kein Schade dadurch geschehe; darum sol sein Nachbar schuldig sein, zur Hofwehr einen di- chten Zaun zu machen und fertig zu liefern. 16. Zum sechzehnden. Sol auch ein jeder Nachbar schuldig sein, seine Schweine zu ringen, denn sie sollen von Schultz und Gerichten be- sehen werden, und welches Schwein nicht wird geringet sein, davon sol alsbald gegeben werden vor jedes Schwein 5 Gr.; es sol es aber der Schultze 4 Tage zuvorn den Nach- barn anmelden. zatrzymać, ale żeby sąsiadowi przed wieczorem opowiedział. Jeżelia tedy przed wieczorem nie wykupi i za szkodę uczynioną w dobry sposob się nie ugodzi, to jemu wolno bydło przed zachodem słońca do szołtysa w prawo zagnać. Tedy powinien dać za każdą głowę po pięć groszy fantowe i od zagnania pieniądze. Zostawi to bydło przez noc u szołtysa, że przed wie- czorem nie wykupi, powinien też i szołtysowi za każdą głowę po pięć groszy winy dać, a szkodę, ktorę by- dło porobiło, według uznania sądu sąsiadowi zapłacić, tak też i pieniądze fantowne i za opatrzenie zaraz odłożyć. 15. Piętnaste. Każdy sąsiad powinien ma być świnie, gęsi, kaczki na swoim własnym lądzie w ogrodze- niu i dobrze założonym ogrodzie trzy- mać, żeby sąsiadowi szkodab żadna z tego niestała; dlatego też i samsiad jego powinien jest dla obwarowania płot gęsty postawić i zgotować na czterdzieści prętow wzdłuż. 16. Szesnaste. Powinien też każdy świnie swoje (okrążyć), ktore od szołtysa i od sądowych mają być oglą- dane, a ktora świniaby nie była okrą- żona, od tej ma tak wiele, jako są wiele nieokrążonych, od każdy po pięć groszy dać; ma mu to szołtys we dwie niedzieli naprzod opowiedzieć. 82. a W tekście: Jeżeliby. b W tekście: szkodę. Z 1754 R. 329 17. Zum siebzehnden. Ein jeder Nachbar mag so viel Hengste und Bollen auf seinem Lande, wie viel er kan und mag, halten, wenn er sie nur helt und zähmet, dass es seinem Nachbar keinen Schaden bringt. Würde aber ein Hengst und Boll über- springen, so soll der, dem der Hengst und Boll gehört und in seiner Ver- waltung hat, den Schaden bezahlen; auch wo es seines Nachbars Vieh Schaden zugefüget, so sol er den Schaden nach Erkäntnis bezahlen und in die Nachbarlade 3 Markt preusch. Strafe erlegen. 18. Zum achtzehnden. Soll kein Nachbar Macht haben schnupfige oder rotzige Pferde zu halten, auch keine fremde Ochsen oder Kühe in die Weide zu nehmen oder zu halten, auf dass dem Dorfe dadurch kein Schade möge zugefüget werden. Der- selbe aber, der hiewider thut, sol schuldig sein den Nachbarn 10 Markt preusch. zu geben und dem gnädigen Herrn 10 Gulden pol. Auch sol er schuldig sein, den Schaden, so da- durch möchte kommen, zu bezahlen, es wird verstanden vom Vieh aus un- bekanten Orthen. 19. Zum neunzehnden. Ha- ben auch die Nachbarn bewilliget die Flüsse und Wassergenge dess Jahrs zweymal zu kreyden und nach Hu- benzahl zu unterhalten, zum ersten- mal auf Pfingsten, zum andermal auf Bartolomaei. Wer aber dasselbe unter- lest, wens der Schultz angemeldet hat, so sol derselbe vors erstemal 10 Gr. verfallen sein, zum andernmal 1 Fl. preusch., zum drittenmal 3 Markt preusch. Also auch der, der nicht den Landweg an seinem Lande fertig helt. Archiwum Komisji Prawniczej T. Xi. 17. Siedmnaste. Każdemu wolno tak wiele drygątow i bykow na swoim lądzie chować, jako ich ma i jako mu się podoba, tylko żeby samsiadowi szkod nie czynieli. Bo je- żeliby byk albo drygąt ktory prze- skoczył, ten, ktoremu należą, szkodę powinien zapłacić; a jeżeliby bydłu sąsiedckiemu szkodę jaką uczynili, szkodę według uznania powinien za- płacić a do sąsiedzki skrzyni dać trzy grzywny pruski. 18. Ośmnaste. Żaden sąsiad nie powinien koni zołzowatych trzy- mać i chować, ani też inszych wołow ani krow na wychowanie albo pastwę brać, żeby się wsi bez (to) szkoda nie stała. Ktoryby przeciwko tej ustawej czynić miał, powinien sąsiadom dać dziesięć grzywien pruskich, a Jego Mości panu dziesięć złotych polskie. Powinien też szkodę zapłacić, co się rozumie od bydła cudzego i niezna- jomego. 19. Dziewiętnaste. Pozwo- lili też sąsiedzi wespoł co rok po dwa razy rowy głowne wychędożyć i zie- liska wyrywać i według włoki opa- trzenie mieć, pierwszy raz na Świątki, drugi raz na Bartłomi. Ktoryby to nie czynił, kiedy mu szołtys opowie, pierwszy raz dziesięć groszy powinien dać, za drugim razem złote pruski, za trzeciem razem trzy grzywien prusk. Tak też i ten, ktoryby gościńce albo drogę przy swoim lądzie nie ugotował. 42 WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 20. Zum zwantzigsten. Sol auch ein jeder Nachbar schuldig sein beyzeiten gute und richtige Wasser- lösung zu thun, damit seines Nach- bars Getreide oder Grass nicht durch ihn versäufet und muthwilligerweise aus Frevel oder sonsten durch andere Nachlässigkeiten zunichte und zu Scha- den gebracht werden. Wer aber sol- che Nachlässigkeiten und Uermut treiben wird angeklaget werden, der sol vors erstemal auf 10 Gr. gestraft werden, dann sol es vom ehrb Schult- zenamt und Gerichte weiter besehen werden auf Unkosten dess Verbre chers und dem Verbrecher auferlegt werden, innerhalb 14 Tagen fertig zu machen, und dass es auch bestehen mag. Hat ers nach verlaufnen 14 Ta- gen nicht gemacht, so sol er 3 Markt preusch. zur Strafe erlegen. Und zum drittenmal innerhalb 3 Tagen hat ers denn noch nicht gemacht, so muss er zur Strafe der Nachbarschaft geben IO Markt preusch. und dem gnädigen Herrn 10 Fl. pol. vor den Ungehorsam. 21. Zum einundzwantzig- sten. Sol kein Nachbar Macht haben, sein Land einem Fremden zu verkau- fen oder zu verarrendiren, sondern er sol es vorerst vor der gantzen Nachbarschaft anzeigen und ausbieten, ob es einem Nachbar zu kaufen be- hebet. Kauft es innerhalb 14 Tagen kein Nachbar, so mag ers denn einem Fremden verkaufen, aber doch sol ers verkaufen keinem, der einen bösen Nahmen oder böses Gerüchte auf sich hat. Wann aber ein Land oder Hof verkauft wird, so sol der Verkäufer seinem Kaufman dasselbe aufrichtig vor der gantzen Nachbarschaft über- tragen, wie der Kauf oder Handel 20. Dwudzieste. Powinien każdy samsiadowi swemu wczas wodę spuszczać, jako na to zanależy, żeby sąsiadowi trawy albo zboża przez to nie topiła i swawolnie albo z zelży- wości do szkody nie przyszło. Ktory (o) takowy swawolny i leniwy postępek będzie oskarżony, naprzod będzie wi- nowajcom dziesięć groszy, potym przez urzędowych sądowych ma być oglą- dano, jako prawo pokazuje, i naka- zano, żeby we dwoch niedzielach ugo- tował tak, jako należy. Jeżeliby we dwoch niedzielach nie ugotował, ma dać trzy grzywne prusk. Po trzeci raz we trzech dniach jeżeliby jeszcze nie ugotował, zostawać będzie w sąsiedzki karze grzywien dziesięć pruskich, a JegoMości panu dziesięć złote pol- skie za nieposłuszeństwo. 21. Dwudzieste i pierwsze. Nie wolno sąsiadowi ktoremukolwiek, żeby ląd swoj cudzemu przedawał albo zaarendował, jeno wprzod powi- nien przed wszystkiemi sąsiadami opo- wiedzieć i pytać, jeżeliby się upodo- bało ktoremu sąsiadowi kupić. Jeże- liby we dwoch niedzielach sąsiad ktory nie kupił, wolno mu będzie cudzemu przedać, jednak żeby takiemu nie przedawał, ktoryby w złem obmowi- sku zostawał. Kiedy ląd albo dwo- rzec przedany bywa, powinien ten, co przedaje, kupcowi swemu przed wszyst- kiemi sąsiadami sprawiedliwie podać, tak jako się zgoda w kupieniu stała, przez uszukania żadnego. Jeżeliby się Z 1754 R. 331 ohne Betrug zwischen ihnen geschehen ist. Beliebts denn dem ersten Abgrentz- nachbar oder der in selbem Lande wohnet, so können die es vor allen andern nechsten, doch der in selbem Lande wohnet, ist der allernechste. Beliebts dem auch nicht samt dem Grentznachbar, so mag es nechsten von den Nachbarn, wer da wil. Be- gehrt es denn kein Nachbar zu haben oder zu nechsten, so behelts denn der erste Käufer, so fern er ein ehrbarer, guter Man ist, von guten Gerücht, und er angelobet sich ferner als ein ehrbarer Nachbar in nachbarlichen Sachen und der Dörfsgerechtigkeit zu halten, so wird er vor einen Nachbar angenommen und muss alsobald zum Leinkauf geben 15 Gr. und über 4 Wochen eine Tonne Bier. Gibet er alsbald die Tonne Bier, so gibt er die 15 Gr. nicht. Es sol auch der Käufer ein Teutscher Mann sein, welcher der Hollender Gebrauch und Gerechtig- keit zu halten weis und kein Polnischer, der kein Hollender Gebrauch weiss. 22. Zum zweyundzwan- tzigsten. Wofern aber einer sein Land falsch vor der Nachbarschaft über- traget, anders als der rechte Kauf ist, so der Käufer und Verkäufer so viel, als der erste Termin belanget, ohne einige Gnade verfallen sein. 23. Zum drey un dzwantzig- sten. Soll auch kein Nachbar Macht haben, sein Land innerhalb einem Jahre zu verkaufen, ehe ers ein Jahr bewohnet, dess Herrn Zinse davon gegeben und auch begraben hat. Es sey denn, dass er zweene Höfe in der Nachbarschaft habe, so mag er einen pogranicznemu sąsiadowi upodobało albo też temu, ktory na tym lądzie mieszka, bliszy są. Jeżeli się tym dwom nie upodoba, wolno będzie, ktoremu się samsiadowi upodoba, bliszym być. Jeżeliby żaden sąsiad nie chciał bliszy być, wtedy otrzymać może pierwszy kupiec, jeżeli dobry, cnotliwy i bez żadny zmazy człowiek jest, a jeżeli obiecuje, że się dalej w sąsiedzkich sprawach zachować chce jako cnotli- wemu sąsiadowi należy, i wieską spra- wiedliwość trzymać, toć go przyjąć za sąsiada i powinien litkupu dać gro- szy piętnaście, a przez cztery niedziele beczkę piwa. Jeżeli beczkę piwa za- raz wystawi, piętnaście groszy nie da. Ma też tenże kupiec Miemcem być. ktory zwyczaje holenderskie i prawa ich zrozumie i onych świadom, a nie Polakiem, ktory tych zwyczajow olen- derskich nie wie. 22. Jeżeli" ktorykolwiek przed sąsiadami fałszywie ląd swoj podaje inaczy, jako prawdziwie przedał, ku- piec i przedawca tak wiele, jako pierwszy termin każe, utracić powinien. 23. Niewolno sąsiadowi żadnemu ląd swoj w roku przedać, poki roku nie domieszka i czynszy JegoMości nie odda i nie okopie. Chyba że dwa dworce w sąsiedztwie ma, wolno mu jeden przedać, ale tak, aby wprzod w sąsiedztwie opowiedział. Jeżeliby ktory przedawał, ktory dwoch dwor- 32. a W tekście: Jeżeliby. 42* WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 verkaufen, doch dass er nach Gebrauch erst anzeige in der Nachbarschaft. Verkauft aber einer, der doch keine zween Höfe hat, so soll er den halben Gewinnst von ersten Termine, den Nachbarn zu geben schuldig sein. Ge- winnt er nichts, so sol er doch 4 Markt zum Kirchhofe oder zu der Schuhle zu geben schuldig sein. So soll auch der halbe Gewinnst zum Kirchhofe und zur Schuhle angewendt werden. 24. Zum vierundzwan tzig- sten. Soll auch kein Nachbar Macht haben, sein Land und Hof einem Fremden zu verarrendiren oder einen Einwohner bey sich einzunehmen, ehe ers erstlich vor der Nachbarschaft an- gemeldet; thut er dawider, so ist er in der Nachbar Strafe 2 Fl. preusch., welche er innerhalb 14 Tagen erlegen muss; gibt er sie nicht zu bestimter Zeit, so ist er noch halb soviel zu geben schuldig. Nimt aber einer einen bey sich ein, der ein böss Gerücht auf sich hat, und er hats gewust, so soll er von Stunden an 10 Fl. pol. zur Strafe zu geben schuldig sein, ehe er vom Schultzen weggehet; hat er nicht so viel bey sich, so sol er sich mit zween Bürgen auf 3 Tage ver- bürgen und auch abgeben. Ist aber der Einwohner von keinem bösen Gerücht, so mag er mit ihm handeln. Aber ehe er zu ihm einzeucht, sol ers bey 10 Gr. Strafe bey der Nachbar- schaft anmelden. Wenn nun der Ein- wohner eingenommen ist, so ist, der ihn angenommen hat, schuldig vor allerley zu stehen. Auch wenn die El- tern sterben, soll er auch vor die Kinder, wofern . welche nachbleiben, stehen und versorgen, damit die Nachbarn gäntzlich nicht zu thun haben wollen. cow nie ma, połowę zysku z pierw- szego terminu sąsiadom dać powi- nien. Nie będzie miał zysku, jednakże dać cztery grzywny do cmętarza alba szkoły powinien jest. Tak też połowa zysku ma być obrocona na cmenta- rza albo szkołę. 24. Niewolno sąsiadowi żadnemu: ląd albo dworzec jego cudzemu za- arendować albo komornika do siebie wziąć, chyba żeby w sąsiedztwie wprzod opowiedział; nie uczyni to, będzie wi- nien sąsiadom dać dwa złote prusk., ktore we dwoch niedzielach powinien oddać; nie da w tym czasie, jeszcze połowę więcej dać ma. A jeżeli ktory takowego do siebie przyjmie, ktoryby miał złe obmowisko, i wiedział o tym, zaraz powinien dziesięć złote dać, poki nie pojdzie od szołtysa; nie bę- dzie tak wiele miał przy sobie, ma się na dwa dni z dwiema rękojmiami zaręczyć i potym oddać. Jeżeli ko- mornik nie ma obmowiska złego, może się z nim zgodzić. Aniżeli się do niego zaprowadzi, powinien sąsiedztwu opowiedzieć; co nie uczyni, da winy groszy dziesięć. Kiedy komornik przy- jęty, ten, co go przyjął, za wszystko stać ma. A jeżeliby zaś umarł i dzieci po nim pozostały, o te dzieci staranie i opatrzenie mieć i za nie stać powi- nien, z czyni by sąsiedzi sprawy nie mieli. z 1754 R. 333 25. Zum fünfundzwan- tzigsten. So sol auch ein jeglicher Einwohner, der auf dem Dorfe ein- wohnen wird, schuldig sein, bey den Nachbarn zu arbeiten umb seinen ge- bührlichen Kost und Lohn, so lange er Arbeit auf dem Dorfe hat; gehet er aber auf andern Dörfer ohn Ur- sach zu arbeiten, so sol er auch sein Wohnung allda haben. 26. Zum sechsundzwan- tzigsten. Soll auch kein Nachbar, so wohl Einwohner, Arbeitsvolk, es sey Taglöhner oder Dienstvolk, eines dem andern abspändig machen; würde man es aber einem, der es thun würde, mit der Wahrheit überzeugen können, so sol er schuldig sein eine halbe Tonne Bier von Stund an zur Strafe geben. Der aber ohne erhebliche Ur- sach vor der Zeit aus der Arbeit oder Dienst gehet, sol 1 Fl. preusch. zu geben schuldig sein, es sey denn, dass er gewisse Ursach habe. 27. Zum siebenzwantzig- sten. So aber eine Feuersbrunst, da Gott fürbehuten wolle, auskäme, dass ein Nachbar abbrendte und dass seine dadurch zunichte käme, so wollen die Nachbarn schuldig sein, demselben zur Aufbauung zu geben von jeder Hube 3 Stück Holtz als Riegel und Balken und an Geld von der Hube 3 Fl. preusch. Wäre es aber, dass auch der Nachbar durch Muthwillen selbst oder mit Henf und Flachs sol- che Feuersbrunst ausbräche, so wollen die Nachbarn nichts darzu zu geben schuldig sein, sondern derselbe solte noch scbuldig sein, wofern ein ander Nachbar Schaden davon bekommen, demselben den Schaden zu erstatten nach Erkäntnis guter Leuthe. 25. Każdy komornik, ktory ko- morą na wsi mieszkać będzie, powi- nien u sąsiadow robić za zwyczajną strawę i myto, poki będzie robił w tej wsi; ale jeżeli bez przyczyny na insze wsie pojdzie na robotę, tamże powi- nien i mieszkać. 26. Nie ma też żaden sąsiad jako i komornik robociądzow albo czela- dzi odmowić jeden drugiemu; bo je- żeliby to uczynił i mogłoby się to dokazać i prawdą dowieść, ma dać każdy poł beczki piwa zaraz. A kto- ryby przed czasem bez żadnej przy- czyny poszedł z służby, ma dać jeden złote, chyba żeby miał do tego pewną przyczynę. 27. Jeżeliby się, czego Panie uchroń, sąsiad ogniem zapalił i zgorzał, żeby się w nic obrocił, drudzy sąsiedzi powinni być od każdy włoki do wy- stawienia budynku po trzy sztuki drew, jako goźdze i belki, a pieniądze po trzy złote z włoki każdy. A jeże- liby ktory samsiad swawolnie kono- piami albo lnem pogorzał, sąsiedzi drudzy nic mu na pomoc nie pozwa- lają, a jeżeliby drugiemu sąsiadowi przez niego szkoda jaka stać się miała, on za to powinien będzie cierpieć we- dług uznania dobrych ludzi. WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 28. Zum achtunzwanstig- s t e n. Wenn ein Absterben dess Viehs durch Schikung Gottes einfiel, so soll derselbe, bey dem dass Unglück sein würde, dass abgestorbene Vieh schul- dig sein zu begraben, damit es nicht durch Muthwillen seinem Nachbar Nachtheil verursache. Begrabet ers nicht und stellet sich freventlich, so sol er 15 Fl. pol. zur Strafe verfal- len sein 29. Zum neu n unz wan tzi(g)- sten. Wo auch einem Nachbar ein Pferd oder Viehe aus dem Stalle oder aus seinem Lande durch einen Dieb gestohlen würde und er es beyzeiten dem Schultzen angemeldet, so sollen die Nachbarn schuldig sein, den Dieb zu verfolgen 3 Tage nacheinander. Auch woferne sie ihn bekommen den Dieb, aus der gantzen Gemeine sein Recht thun lassen nach Hubenschlag. Wofern sie aber den Dieb nicht ver- folgen oder suchen, so sol der Be- stohlne 20 Fl. preusch. haben. 30. Zum dreissigsten. Wenn einem Nachbar etwas auf sein Land vom Wasser getrieben ist, es sey Holtz und dergleichen, so sol derselbe, dem es weggeschwommen, nicht die Macht haben, wider wegzunehmen, es sey denn, dass ers ihm aus gutem Willen widergeben würde; würde aber einer heimlich oder mit Trotz etwas wider von eines andern Land hohlen, so sol er schuldig sein, es wider hinzubrin- gen und 3 Fl. preusch. in die Nach- barlade zur Strafe geben. 31. Zum einundreysigsten. Wenn auch jemand vor Recht steht und wird einen Lügen strafen oder 28. Jeżeliby za dopuszczeniem boskim bydło zadychać miało, ten, u kogo bydło zdycha, powinien zde- chłe pochować, żeby swawolne są- siedzkiemu bydłu się nie przybliżyła albo przywiedzione było. Jeżeli go nie pochowa i nie zagrzebie, tedy się temu przeciwnym stawi, piętnaście złote pols. dać powinien. 29. Jeżeliby ktoremu sąsiadowi konia albo bydlę ktory głowne z stajni albo z lądu ukradziono i wczas to szołtysowi opowie, powinni sąsiedzi złodzieja tego gonić i przez trzy dni szukać. A jeżeliby złodzieja dostali, z całego gminua prawo dać uczynić według postawy włok. Ale gdyby nie goniono złodzieja, powinni są okradzio- nemu złote prusk. dwadzieścia oddać. 30. Kiedy ktoremu sąsiadowi na ląd przez wodę cokolwiek przypłynie i zagnane bywa lub drzewo lub ca innego temu podobne, ten, ktoremu upłynęło, nie godzi mu się odbierać, chyba żeby mu dobrowolnie pozwolił; ale jeżeliby ktory tajemnie albo upo- rem z drugiego lądu cokolwiek wziąć chciał i tak mowiąc wziął, ten powi- nien owo na to miesce znowu przynieść i do sąsiedzki skrzyni dać trzy złote. 31. Kiedy ktoryb przed prawem stanie i też komu zadaje albo upornie ręką w stoł uderzy przeciwko szołty- 32. a W tekście: gmini. b W tekicie: ktore. Z 1754 R. 335 mit Trotz auf den Tisch mit der Hand schlagen gegen Schultzen und Gerich- ten, derselbe sol von Stunden an 5 Gr. zur Strafe zu geben schuldig sein ohne einige Widerrede; auch so manchmal er wird Lügen strafen, so oft sol er auch 5 Gr. geben. 32. Zum zweyundreysigsten. Wenn auch jemand von der Nachbar- schaft Podwoden thun müste und dass ihm etwas auf der Podwode wegkäme, es sey was es wolle, so sol er sein Bestes thun, ob ers könte widerbe- kommen; kan ers um ein billiches wider auskaufen, so wollen es ihm die Nachbarn widergeben; da ers aber nicht kan widerbekommen, so wollen ihms die Nachbarn nach billiger Weise bezahlen; würde aber einer durch sei- nen eigenen Muthwillen etwas behal- ten, dass er selber schuld dran wäre, so wollen auch solches zu bezahlen die Nachbaren nicht schuldig sein. 33. Zum dreyundreysigsten. Wenn einem Nachbar ein Dienstbote ohne Ursach weggehet, so sol densel- ben kein Nachbar aufenthalten, auch nicht miethen, noch Arbeit geben; wer aber dass thun würde, der soll eine halbe Tonne Bier verfallen haben und dem gnädigen Herrn 3 Dukaten. 34. Zum vierundreysi gs ten. Wenn auch jemand vor Gericht recht- licher Weise was zu thun hat und ihm von Schultz und Gerichten sein gebührendes Recht und Abscheid ge- geben wird, was ihm von Rechtswe- gen zukomt, und er geht denn und schmält Schultz und Gerichten hinter dem Rüken und saget: sie haben nicht recht gerichtet, oder dass sie nach Gunst gerichtet haben, so sol, der dass thun würde, 4 Fl. preusch. ohne ein- sowi i sądowi, takowy zaraz powinien dać pięć groszy przez miłosierdzia. źadnego; i co raz komu też zada, ca raz też da pięć groszy. 32. Jeżeliby ktory z sąsiadow podwodę czynił, a musiałby to czynić, zginie mu cokolwiek, choćby nie wiem co, ma się o to starać jak najpilniej,. żeby mu się powrociło; możeli mu się za nagrodą słuszną powrocić, to, czym wykupi, sąsiedzi powrocić mu chcą; a jeżeli mu się nie powroci, są- siedzi według słuszności zapłacić będą. powinni. 33. Kiedy czeladnik ktoremu sąsiadowi z służby przez nieprzyczyny ujdzie, żaden go sąsiad zatrzymać nie powinien ani urządzić ani roboty mu. dać we wsi; ktoby to uczynił, powi- nien dać poł beczki piwa a JegoMości panu trzy czerwone złote. 34. Kiedy ktory przed sądem urzędownie stanie i co do sprawy ma i na to mu się sprawiedliwość stała, i odprawiony jest tak, jako prawa każe, on na potym szołtysow i urząd, szkaluje i łaje, onym mowiąc przed innemi, że mu niesprawiedliwie są- dzono albo że według łaski sądzili,, ten, ktory to uczyni, ma dać złotych prusk. cztery do skrzyni sąsiedzki bez- żadnego miłosierdzia. WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 tzige Widerrede Strafe erlegen und in die Nachbarlade geben. 35. Zum fünfundreysigsten. Wenn auch die Nachbarn eine Tonne Freybier haben und im Schultzehhofe getrunken wird, und dass jemand ei- nen Hader oder Zank dabey anfan- get, dass sie sich einander schmähen und in ihre Ehre greifen, so sol der erste Urheber 3 Fl. preusch. Strafe zu geben schuldig sein und der ander 45 Grosche, weil er dass Schultzen- gebot nicht geachtet, da er hatte schweigen sollen. Schlagen sie sich aber untereinander, so sollen sie den Band wider füllen: der zum ersten schlaget, sol eine gantze Tonne Bier geben, der ander eine halbe Tonne Bier, ohne einige Gnade oder Abbit- tung, er sey auch, wer er wolle. Da sol keiner verschonet werden, er sey Bürger oder Bauer, Taglöhner oder Knecht. Auch dess Herrn Strafe. 36. Zum sechsundreissig- sten. Haben die Nachbarn bewilliget, wo etwa im Kruge oder auf einer Hochzeit, Kindtaufen, bey dem Schultz, wie auch an andern Orthen dess Dorfs ein Hader und Zank würde und je- mands dabey blutig geschlagen oder tödlich, wie auch untödlich verwun- det, so sol solches ohne Vorwissen des hochedlen Schlosses Gerichte sei- ner grossmächtigen Gnaden ernstli- cher Strafe heimlicher Weise nicht vertragen werden. 37. Zum siebenundreysig- st en. Sol auch ein jeglicher Krüger oder anderer obig gemelter Wirth, auch ein jeglicher an seinem Orth schuldig sein, da, Gott fürbehüte, sol- ches Unglück im Dorf geschehen mögte, sol derselbe, bey dem die That ge- 35. Kiedy sąsiedzi beczkę piwa, co się Freybier nazywa, mają, onę w szołtystwie piją, zacznie kto przy tym piwie sporkę i zwadkę, że jeden drugiemu łaje i czci sobie ujmują, ten, ktory przyczynę da, powinien dać winy złotych trzy, a drugi groszy czterdzieści pięć za to, że szołtyskie rozkazanie przestąpił, żeby milczał. Jeżeliby się pobili, mają to znowu wiedzieć: ten, co pierwu uderzył, ma dać całą beczkę piwa, a drugi poł beczki, bez żadnego miłosierdzia albo prośby, choćby był nie wiem kto. Ża- den nie ma być ochroniony, lub mie- szczanin lub gbur lub robociądz lub parobek. I JegoMości winę. 36. Pozwolili też sąsiedzi, jeżeliby w karczmie, na weselu albo na chrzci- nach, u szołtysa, jako też w innych miescach we wsi sporki i zwadki po- wstać mieli i ktoby tamże okrwawiony albo śmiertelnie bity był, jako też i nie śmiertelnie raniony, takowa sprawa bez wiadomości wielmożnego JegoMości pana w zamku tajemnie nie ma być zgodzona. 37. Każdy karczmarz albo inny wyżej mianowany gospodarz na swym miescu powinien takowego nieszczę- ścia, ktorego, obroń Boże, coby się we wsi stać miało, przestrzegać a takiego złoczyńca brać i schować. Jeżeliby mu pomocy nie stawało, i onych tak wiele 32 Z 1754 R. 337 schehen ist, den Thäter anzugreifen und zu bewahren schuldig sein. Hat er aber nicht so viel Hülfe bey sich, so sol er dass der Nachbarschaft oder dem Schultzen ansagen und durch dieselben den Thäter bewahren lassen, biss dass dieses dem hochedlen Schloss- gerichte eilig angemeldet würde, auf dass der Thäter nicht entweichen möchte, bey ernstlicher hoher Strafe ihrer grossmächtigen Gnaden. 38. Zum achtundreysigsten. Es sol sich auch der Schultz nicht Ursach machen jemands unter den Nachbarn zu strafen und zu tribuli- ren; so etwa einer von den Nachbarn in solchen obgemelten Sachen selbst in Person, dem es nicht gelegen wäre, zur Hülfe sich nicht einstellete und einen andern Vollmächtigen an seine Statt schiken thäte, so sol er damit ausgeredet und entschuldiget sein und bleiben. 39. Zum neunundreysigsten. Haben auch die Nachbarn sämtlich bewilliget, wenn einer ein Land all- hier kaufen wil oder einwohnen wil, so sol derjenige einen schriftlichen Beweiss vondar als von einem erba- ren Schultzenamt mit sich anhero bringen, damit man Gewissheit hette von wegen seines Erkommens oder Verhaltens. Was aber auch anbelan- gen thut die Nechstung von wegen dess verkauften Landes, sofern ein Nachbar von dem andern ein Land kauft, so soll keine andere Nechstung nicht sein, als der im Lande wohnet oder der Abgräntznachbar oder der andern Seite wohnet oder sonst kei- ner mehr. 40. Zum vierzigsten. So sichs auch begeben möchte, dass etwa Archiwum Komisji Prawniczej, T. XU przy sobie nie miał, sąsiedztwu albo szołtysowi opowiedzieć powinni a przez nich złoczyńcę tego schować i wacho- wać, poki zamkowi jak najprędzy nie oznajmią, żeby tenże złoczyńca nie uciekł, za wielką i surową jaśnie wiel- możnego Jego Mości pana karą. 38. Nie ma też szołtys przyczynę jaką sobie wziąć, kogokolwiek z są- siadow karać i onego dręczyć, kie- dyby w takowych mianowanych spra- wach z sąsiadow sam, ktoremu by nie na(le)żało, na pomoc stawił, a inszego plenipotenta na swoje miesce przysłał, ma być w tym wymieniony i zostać. 39. Postanowili sąsiedzi, iż kiedy ktory cudzy człowiek chce u nas ląd kupić albo we wsi komorą mieszkać, powinien stamtąd, skąd się przypro- wadzi, swoje podściwe zapisanie przy- nieść, ażeby każdy wiedział, że jest podściwy. A kiedy zaś sąsiad jeden od drugiego kupi ląd, ten, ktory w lą- dzie mieszka, bliszy jest, albo ten, ktory mu granicę stawia, albo ten z drugi strony, a potym nikt, jedno ten bliszy, ktory go kupił. 40. Jeżeliby się przytrafiło, że po śmierci rodzicow sieroty pozostały 43 WILKIERZ WSI DULINIEWO 32 nach dem Tode der Eltern Wayse- i pokrewnychby bliskich nie miały, kinder nachbleiben solten und keine powinni onych sąsiedzi dobremi i mo- nahe Verwandten nicht hetten, so żnemi opiekunami opatrzyć, żeby na sollen die Nachbarschaft denselben tym, co onym należy, przyszłemi cza- gute und vollmächtige Vormünder zu sami nie szkodowały (dopisano inną stellen, auf dass diejenigen Waysen- ręką) pod stratę tegoż, gdzie sieroty są. kinder bis zu ihrer mündigen Jahrszeit Approbujęa ten wilkierz podług treilich versorget werden, und was innych wsiow holenderskich wypisany ihnen von wegen ihrer seeligen Eltern in omnibus punctis et clausulis, aby her gehöret und zukomt, künftiger Zeit się tymże prawem wieś Dulinowa zu Henden kommen und keinen Scha- rządziela i zazywała, i ręką moją ża- den dran haben mögen (dopisano inną twierdzam. Działo się w zamku dy- ręką): bei hoer Straff denjennigen, der bowskim dn. 17 mai 1754 to. den Waisen ir Gut besitzet. A. Dambski starosta dybowski mp Register der vorherstehenden Articuln. 1. Von Feyertagen. 2. Von der Schultzkühr. 3. Nicht bald zu Schloss klagen. 4. Was der Schultz nicht richten kan, kan er der Nachbarschaft übergeben. 5. Schultzenladung soll nicht versäumt werden. 6. Wenn angesagt werden, sol jeder erscheinen. 7. Vom Sprokgeld und Rechenschaft. 8. Vom Schultzlohn und seinen Keisen. 9. Von der Zinse. 10. Vom grentzen und Gräntzen. 11. Von Schaden in Grase und Getreyde. 12. Von Pfandgelde. 13. Dess andern Vieh sol man obs Schaden gethan nicht schlagen. 14. Vom Viehpfänden. 15. Vom Schaden durch Schweine, Gense und Endten geschehn. 16. Vom Schweinringen. 17. Von Hengst und Bollen. 18. Von schnup und rotzigen Pferden. 19. Von Fluss und Wassergengen. 20. Von Wasserlösung. 21. Von Landnechsten und Leinkauf. 22. Von falschen Landubertrage. 23. Land sol unter Jahrsfrist nicht verkauft. 24. Landverkauf und Einwohnen. 25. Wie der Einwohner sich verhalten sol. 32. a Odtąd pisane ręką A. Dąbskiego, 32—33 Z 1754 R. 339 26. Dienstvolk nicht abspändig machen. 27. Von Feursbrunst. 28. Von Viehsterbe. 29. Vom Stehlen, wie dabey zu verfahren. 30. Von Umständen Ausgissungswasser. 31. Von Lügenstrafen und Tischschlagen. 32. So einem etwas auf Podwode wegkommen. 33. Wenn wer aus dem Dienst geht. 34. Auf Schultz und Gerichten nicht schmähen. 35. Verhalten beym Freybier. 36. Bluttig Schlagen. 37. Todschlag, wie dabey zu halten. 38. Ohn Ursach sol der Schultz nicht strafen. 39. Wies mit der Nechstung zu halten. 40. Die Vormundschafft. Anno 1754 den 17 Mejus. 33. Toruń, 15 listopada 1756 r. Wojciecha Leskiego biskupa chełmińskiego i pomezań- skiego wilkiers dla wsi szlacheckich powiatulubawskiego. Oryg. obecnie nieznany. Kop. Rękopis niegdyś Towarzystwa naukowego w Toruniu, ob. Dr.; gdzie obecnie się znajduje, nie wiadomo. Dr. Ks. Alfons Mańkowski, Wilkierz dla wsi szlacheckich biskupstwa chełmińskiego w powiecie lubawskim z r. 1756, Lubawa Iplj (Odbitka z » Głosu Lubawskiego*); tekst ten oznaczony jako A. Uw. W dopiskach podaje się odmianki z wilkierza tegoż biskupa Le- skiego z 18 lutego 1758 r. (ob. niżej nr 34), oznaczone literą B, oraz z wil- kierza Kapituły gnieźnieńskiej dla Gruczna z 30 czerwca 1763 (ob. niżej nr 35), oznaczone literą G, oraz przy artykułach numery odpowiednich artykułow z 1758 (B) i 1763 (G). Wojciech Stanisław z Leszcza Leski, z Bożej i Stolicy Apostolskiej łaski biskup chełmiński i pomezański, wiadomo czynimy, komu o tym wiedzieć należy, mianowicie jednak szlachetnym posesorom i obywatelom wsiow szla- checkich za wiecznymi przywilejami w powiecie lubawskim zostającym, a do jurysdykcji biskupstwa chełmińskiego i władzy naszej absolutnej należącym, iż nie uważając to, jako szlachetni obywatele wsiow szlacheckich uprzywile- jowanych, częste mając między sobą do sądzenia sprawy, urząd nasz bur- grabski lubawski sprawami choćby najmniejszemi zatrudniać zwykli i przez częste swoje sprawy, referując się do zamku, w gospodarstwach swych opoź- nienia czynią, tudzież niektorzy dla odległos ci zamkowej i przejazdki na ter- 43* WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 miny choć i słusznych spraw swoich nie popierają, a przez to drugim do nie- zgod między sobą dać okazją mogą, przeto dla tych i innych racji pragnąc za panowania naszego jak najdoskonalszy wprowadzić porządek, wszelako ufundować ostrożność, dobre się rządzenie przez każdego obywatela ustano- wić i obostrzyć, jako też chwałę Boską, cnoty chrześcijańskie, świętą spra- wiedliwość pomnożyć i rozkrzewić, wszelkim nierządom i występkom zabieżyć, zdało nam się i wsiom szlacheckim w następujące artykuły i punkta uchwalić i ustanowić wilkierz. Jakoż wszelką przewziąwszy o potrzebie uchwały i po- stanowienia relacją i one doskonale zważywszy, niniejszy wilkierz stanowimy, fundujemy i onże na wieczną pamiątkę wydając do ścisłego obserwowania wsiom naszym szlacheckim podajemy i na publiczny widok ordynujemy, obo- wiązując wszystkich, aby każdy w niniejszym wilkierzu niżej wyrażone punkta iścił, pełnił i obserwował, jako też starszych szlachtę jako urzędnikow stymu- lując, aby oni nie tylko sami dobrym przykładem dla drugich we wszystkich byli, ale też wszelkich obywatelow pod władzą sobie powierzoną w skrom- ności, dobrych rządach i obyczajach utrzymali, przestrzegali, a przestępnych według niniejszego wilkierza i dla cięższej kary do zamku lubawskiego od- syłali, a to wszystko aby pełnili pod karami, przykazujemy. Dozor zaś i czu- łość, aby ten wilkierz był obserwowany, JMć. panu burgrabiemu lubawskiemu teraz i na potym będącemu oddajemy i zlecamy. I. O powinnościa do kościoła. Najprzod od Boga i chwały jego wszystkie sprawy zaczynając, powinni będą obywatele i inni ludzie obojej płci we wsiachb znajdujący się tak w nie- dzielę jako i inne święta od kapłana zapowiedziane chodzić do kościoła, z każdego domu gospodarz albo gospodyni z dziatkami i czeladziąc, ktora wd domu nicd do czynienia nie ma, jako też komornicy i komornice, całej mszy świętej i kazania albo katechizmu wysłuchać. A jeżeliby się bez słusznej racji i przyczyny we wsiach ktorzy to opieszali, gnuśni i niedbali do kościoła Bo- żego znajdowali, bądź zaprawny, kontraktowy, czeladnik, komornik i inszy ja- kikolwiek człowiek w świętej katolickiej wierze wychowany, tedy urząd ta- kowych gnuśnych i niedbałych o chwałę pańską notować, surowoe w groma- dzie upominać i karcić , także i sądzić, a w nieupamiętaniu się i w takowej opieszałości trwających zwierzchności bez odwłoki zawsze donosić, aby takowi niedbalcy i przestępcy surowej podlegali karze (B I, G I). 2. O zachowaniu postow. Posty także zapowiedziane wszyscy, na potrawach tylko postom przynale- żących przestawając, tak sami, jako i czeladź, zachować powinni będą, pod winą dwochg złotych kościołowi w przeświadczeniu takowego występcy (B 2, G 2). 33. B powinnościach. b G we wsi Gruczno. e B z czeladzią. d—d B nic w domu. e B i G surowic B karać. * B dwu. Z 1756 R. 341 3. O spowiedzi wielkanocneja. Powinien też będzie każdy nie tylko w insze świeta sobie obrane, ale też i koło Wielkiejnocyb grzechow swoich spowiedź czynićc i znak albo kartkę według obrządku wszystkich parafij oddać i najświętszy sakrament Ciała i Krwi Jezusowej od własnego plebana przyjąć, pod winą pięciu funtow wo- sku na Kos cioł, gdybyd kto tee powinnoście opuściłd (B 3, G 3). 4. O nierobieniu w święta . W niedzielę i święta zapowiedziane robot żadnych nie mają robić tak ręcznych jako i wozowych, nie mają drew wozić ani zboża z pola podczas żniw ani też ze zbożem do miasta wyjeżdżaćg na przedaj, zgołah święta jako należy obserwować pod winą dwu grzywien do kościoła powinnih (B 4. G 4). 5. O złym używaniu Imienia Bożego. Nieprzystojne używanie i nieuszanowanie Imienia Bożego i przeklinanie i lżenie bliźniego bądź z gniewu, bądź ze złego nałogu jakimkolwiek sposo- bem mają być od urzęduj przestrzegane, notowane ik według uznania karane, a w nieupamiętaniu się zwierzchności doniesione (B 5, G 5) . 6. O tacy IchMciom ks. plebanom1. Każdy gospodarz według zwyczajowm i postanowienia ze swoich włok punktualnie według terminu przypadającego powinien oddawać za kwitem JMci księdzu plebanowi swojemu tacę zboża miarą sprawiedliwą bez wszelkiej zwłoki nazajutrz po św. Marcinie corocznie tak, aby każdy11 JMć ks. pleban żadnego stąd nie miał ani zawodu ani detrymentu, tylko żeby swoję powin- ność z dawnych czasow na każdego ustanowioną i uchwaloną, nie mniej ani więcej, odbierał (B 6, G 6). 7. O powinności do kościoła Bożego A cokolwiekby prawo boskie i kościelne od parafianow do kościoła pa- rafialnego wyciągało, powinność tę każdy parafjanin z osoby swojej nao swoją część przypadłą"0 pilnie z chęciąp na każdą wieś wr parafji znajdującą się za zda- niem, ułożeniem, osądzeniem i rozkazem zwierzchności swojej zawsze wypełnić bez wszelakiej odwłoki jako prawowierny katolik dla kościoła Bożego powi- nien będzie (B 7, G 7). 8. O figurach mękę Zbawiciela Pana reprezentujących. Figury mękę Zbawiciela naszego Jezusa Chrystusa reprezentujące przy1 drogach1 powinni starsis jako urzędnicy" ozdobnie stawiać1 it konserwować 83. a B wielkonocnej. b B około Wielkanocy, G około Wielkiejnocy. ° B i G uczynić. d—d Brak w G, e—e B tę powinność. f B święto. g B jezdziec. h—h G chyba po nabożeń- stwach, pod winą złotych dwu do kościoła. i Brak w B i G. G dodaje: wiejskiego. k brak w G. l G plebanow. m B zwyczaju, G dawnych zwyczajow. n W B brak; o—° G pro sorte concernente. p B i G dodają tu: wedlug (G ochotnie wedlugl ułożenia od zwierzchności części. T Brak w A. - B szołtysi i radzcy, G sołtysi z radzkimi. t—t G stawić i one. WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 wiejskim kosztem, aby się nie obalały, poda winą i karą, wb ktorej wsi się tenb niechrześcijański uczynek miałc znajdować. Dla czego drzewa zamek zawsze według potrzeby dodaa (B 8, G 8). 9. O wieszczkach i cyganach. Wieszczkow, cyganow, guślarzow i innych złych ludzi żaden się nie ma radzić, zażegnywania wrożek, gusłow, zabobonow w swoich przypadkach za- żywać, tylko się jako należy do Boga udawać, pod winą złotych dwochd ko- ściołowi; na co będą mieli pilne oko urzędnicy , aby takowi źli ludzie wf gra- nicach dobr naszych biskupstwaf nie byli cierpieni i do wsi jako i do domow jakimkolwiek sposobem przyjmowani, pod takąż winą (B p, G p). 10. O niepilności nabożeństwa. Nie mają także parafianie podczas rożańcag lub nabożeństwa kołoh ko- ścioła11 błąkać się albo w karczmie zasiadać i zapijać, ale rowno wszyscy na- bożnie rożaniec święty śpiewać, nabożeństwa, katechizmu lub kazania z pil- nością słuchać, pod winą lub karą kościelną (B 10, G 10). 11. O powinności starszych. Starsi szlachta jako urzędnicy we wsiach powinni być od całej wsi obrani i od urzędu zamkowego lubawskiego potwierdzeni i każdy z nich urząd swoj i wierność na nim we wsi przy całej gromadzie przysięgą stwierdzić po- winien, ktorej to przysięgi forma się przy wilkierzu przyłącza: Ja N. N. przy- sięgam Panu Bogu wszechmogącemu, w Trojcy Świętej jedynemu, iż, ode brawszy urząd wiejski, na nim według Boga i sumienia rządzić i sprawować się tak w sprawiedliwości sądow jako i w porządkach i urzędach wiejskich wiernie obiecuję, w każdej sprawie podług powinności wilkierzowych i zdania mego jako najlepszego Bogiem, prawdą i sumieniem rządzić się będę, nie uważając ani się uwodząc krewnością, przyjaźnią, sąsiedztwem, podarunkami ani żadną bojaz nia. Tak mi Boże dopomoż i Męka Jego Przenajświętsza. 12. O wybieraniu podatku Rzeczypospolitej. Podatek Rzeczypospolitej aby wyżeji nie wybierali starsi1 nad ustanowie- nie z zamku naszego wydane, bo jeżeliby nadto wybierali, a pokazało się to, wina na każdego takowego czerwony złoty na zamek i powrocić, co nad to wybrali ze wszystkich lat, obywatelom powinni (B 12). 13. O sądach urzędu wiejskiegoj. Postanawia się też i to, aby starsik szlachtak, ile tego1 kiedy1 miarkować będą potrzebę, sądy potoczne wiejskie, nie żadne jednak jurydyczne według 33. aa G tylko pod winą dziesięciu grzywien kościołowi. b—b B w ktorejby wsi tenby się miał. o Brak w B. d B i G dwu. • B i G szoltysi i radcy. f—f G w dobrach Gniezno, g G dodaje: świętego. h Brak w G. ii B wyłej szoltysi nie wybierali, j 3 i G O sądach szoltysow. k—k B i G szoltysi z radzkiemi. l—l B i G kiedy tego. 33 Z 1756 R. 343 wilkierza specyfikowane, wedługa Boga i ś. sprawiedliwości ib przysięgi sądzili*, a insze zaś sprawy doskonalszej uwadze podlegające prawne, jakoc namieniono0, o nich się dowiedziawszy, do zwierzchności odnosićd są obligowani bez wszel- kiej odwłoki. Lube kto będzie miał potrzebę rozsądzenia takowych spraw, do zamku udawać się maef (B 13, G 13). 14. O apelacjach. A jeżeli ktora strona będzie się baczyć obciążoną lub ukrzywdzoną wiejskim osądzeniem, wolno jej do zamku apelować, dawszy do skrzynki od apelacji groszy 3. 15. O skrzynce wiejskiej. Powinnig też mieć starsih każdy we wsi swojejg skrzynkę oprawną z dwiema kłodkami, a1 do ktorej klucz jeden powinien być u jednegoj, ak drugi u dru- giego starszego przysiężnegok, dla podatku wiejskiego, ktorenl podatek powi- nien być rokrocznie dwa razy, to jest około s . Marcina i około ś. Wojciecha składany tak, żeby starsi™ jako i inszyn obywatele od° włoki każdej po...p do skrzynki wiejskiejo odłożyli dla potocznegor dobra wiejskiego przygody. Także te winy, ktore na wieś przysądzone będą z sądow (potrąciwszy trzeci grosz na urząd wiejski), w tej skrzynce powinny być konserwowane, tudzież wilkierz i inne papiery do wsi potrzebne, jako też podatki, pogłownes i hiberny (B 16, G 16) 16. O kalkulacji pieniędzy. Z tych zgromadzonych pieniędzy do skrzynki powinni będą starsiu rok- rocznie rachunekw czynić tak precepty jako i ekspenzy, pod winą dwochy grzy- wien do wsi, a trzecią na kościoł; az ten rachunek powinienz być około ś. Mar- cina przy gromadzie wiejskiej; tych zaś pieniędzy bez wiadomości całej gro- mady na nic wydawać nie mająaa (B 17, G 17). 17. O posłuszeństwie starszymbb. Gdycc starszy szlachciccc sąsiady zwoła albo znakdd obeśle, powinien każdy szlachcicee w poł godziny się stawić, pod winą trzech groszy do skrzynki wiej- skiej, i nie ma żaden, gdy w domu jest (a" krom" wdow), miasto siebie cze- ladnika albo syna posyłaćgg, chyba gdyby mu zdrowie nie pozwalało, pod winą także trzech groszy do wsi (B 18, G 18). 33. a G sądzili według Boga, świętej sprawiedliwości i przysięgi. b B tudzież. • Brak iv B, d B i G donosić. ee Brak w G. f—f B się referować powinien, g—g G Powinien teł mieć sołtys. h B sołtysi. i Brak w B i G. j B i G u szoltysa. k B i G a drugi u radzkiego, przysięgłego. l B i G ktory. m B i G szottysi. n B i G wszyscy. o W G tylka: od włoki każdy do skrzynki wiejskiej. p B po groszy sześć. r B i G potocznej. B i G pogłownego. t G z pieniędzy. u B i G szołtysi. w B i G kalkulacje. y B dwu. z B i G a ta kalkulacja powinna. aa B i G dodają: pod kara. bb B i G szoltysom. eeee B i g Gdy szołtys. dd B kula, G kulę. ee B i G gospodarz. ffff B i G okrom. gg B posłać. WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 18. O zelżywości starszegoa przy gromadzie. Ktobykolwiek starszegob nie uczcił przy gromadzie, słowy zelżywemi dotknął, ten na kościoł grzywnę jedne, a wsi drugą odłoży (B 19, G 19). 19. O rozdziale przed powtornym małżeństwem. Do wtorego małżeństwa nie powinni starsic pozwalać żadnemu przystę- pować, aż pierwej dobr swoich rozdział przedc urzędem zamkowym lubawskimd uczyni i opiekunowie dziatkom niedorosłym naznaczeni będą; ktory to roz- dział po ktorymkolwiek ze małżeństwa zmarłym nie powinien się na długi czas odwłoczyć , ale w rok i sześć niedziel najdalej powinien być uczyniony i w księgi zamkowe na zawsze zapisany, bo przez długie odwłoki znaczna się ubogim sierotom krzywda dzieje; co jeżelibyg się pokazało przez niedbalstwo starszychb odłożą winy na kościoł grzywien pięć. Konskrypcja i szacunek dobr wszel- kich ruchomych i nieruchomych po zmarłym post dies luctus, to jest w czter- dzieści dni uczyniona1 być powinnai przez urząd grodzkij lubawskij lub dele- gowanych od niego starszychk szlachty. Dla czego starszy szlachta zamkowi donieść powinni, gdzieby konskrypcji potrzeba była i szacunku fortuny po zmarłymk (B 20, G 20). 20. O szacunku dobr. Przez szacunek dobr wysoki i niepomiarkowany wielka się dziać może krzywda tak sukcesorom jako i osiadającemu w dobrach, dla czego urząd bur- grabski lubo może do taksy i konskrypcji delegować i onę kazać czynić, je- dnakże nie1 być ma1 ta taksa prędzej do ksiąg zapisana i dział uczyniony, ażby sam urząd zamkowy na grunt zjechał, tęż taksę, czyli słuszna i sprawie- dliwa, sam uznał, wprzod grunta i wszystko zlustrowawszy doskonale, należy bowiem wszystkojako co czego warte, sprawiedliwie przy rozumiejących taksę szacować. Lecz kiedy przyjdzie do szacunku, osobliwie włok, urząd zamkowy przed szacunkiem, jaka powinność pochodzi z włokm, to jest tacy", płużnego, kontrybucji Rzeczypospolitej i usługi naszej, wszystko wyrachuje, a wyracho- wawszy powinność0 zważy; wiele włoki szacowane być mogą, uwadze i roz- tropności urzędowi naszemu zamkowemu burgrabskiemu zostawujemy (B 21). 21. O rewizji granic. Powinni też będą starsi rokrocznie ze wszystkiemi obywatelami osiadłemi, ogrodnikami i ze wszystkiemi ich także synami społecznie w wigilią ś. Jana Chrzciciela granice wsi swojej i osiadłości blisko siebie według wymiar przy- ległych wiernie obejść, kopce i znaki graniczne, a gdyby się co niesłusznego alias uszczerbek granic miał pokazować, bez omieszkania zamkowi oznajmieć; 83. a B i G szoltysa. b B i G szoltysa albo radzkich. e B i G ezoltysi. d G przed urzędem soityskim. e Brak w A, f G zwloczyć. g G żeby. h B i G szoltysow. i—i B uczynione być powinne. i -J G soltyski. k—k B i G gospodarzy. Tu sif kończy G; w B taki koniec artykułu: etiam i w inszych dobrach, ktoreby w dzierżawach były. Dlaczego szoltysi zam- kowi donieść powinni, gdzieby konskrypcji potrzeba było. ll B nie ma być. mB włoki. n B taksy. • B powinności. Z 1756 R. 345 a ktoby nie był i nie przybył bez słusznej przyczyny na rewizją granic, dwie grzywny na kościoł a wsi jednę odłoży. A gdzieby zaś od dobr sąsiedzkich mieli wszczynać jakie kontrowersje, tedy dla spenetrowania i opisania tej kontrowersji zwierzchności konwokować każda wieś powinna będzie; jeżelibya przez niedbalstwo miał się jaki kiedy pokazać w tychże granicach uszczer- bek, tedy całe sąsiedztwo karę według uznania odniesie (B 23). 22. O dozorze na gospodarzyb, aby czeladzi płacili. Powinni miećc także starsi pilność na obywatelowc, żeby czeladzi myto punktualnie wypłacali, bo przez to wstręt do siebie czynią innej czeladzi, a przytem wielki deces w gospodarstwie mają, gdy czeladnikad nie dostają6; dlaczego gdy ktory czeladnik uczyni rekurs do starszego , powinien mu nie- odwłocznieg kazać zapłacić i gospodarza winą grzywny jednej ukarać. Lecz zaś gospodarze nie mają czeladzi jeden nad drugiego mytem podpłacać wy- żej, ani też onych na przysiewki zbyt wysokie ugadzać, tylkob na pieniądze wszyscy1 jednostajnie według umowy między sobą uczynioneji (B 26, G 25). 23. O porządku wiejskim. O poczciwym zachowaniu się naj wsi. Ktokolwiekk we wsi między sąsiady chce społecznie mieszkaćk, ten się ma cnotliwie, poczciwie i skromnie zachowywać i od wszelkiego złego strzec1, jako™ kradzieży, przechowywania złodziejow, kradzionych rzeczy od nich przyj- mowania", kupowania, także od popełnienia grzechu cielesnego, kosterstwa, pi- jaństwa, niepilnowania gospodarstwa i wszystkich innych tym podobnych wy- stępkow; kto w tym przeświadczony będzie, powinien od starszego0 do grodu być odniesiony, nadto występek jakikolwiek być może, ze wsi prędzej wy- stępnik wyjść nie powinien, poki kary według rozsądku urzędu naszego zam- kowego lubp wiejskiegop nie odbierze, czego urząd wiejski pilnie dostrzegać ma, aby przestępni przez ucieczki kary nie unikali, tylkop aby też według słuszno- ści wycierpielip (B32). 24. O edukacji dziatekr. Rodzice powinni należyte edukacje i wychowanie dawać dziatkom swoim, to jest powinni ich uczyć pacierza, Pozdrowienia Anielskiego, Wierzę w Boga i Dziesięcioro Bożego" przykazania i" przedniejszych tajemnic Wiary Św., pieśni rożnych . A że się mogą" tacy rodzice" znaleźć, ktorzy o to nie dbają albo i sami dobrze nie umieją, dla czego stanowiemy, aby każdy dzieci swoje, poki 33. a B. jeżeliby. b B i G gburow. c B takie mieć szoJtysi na gburow pilność, G także sołtysi mieć pilność na gburow. d G czeladzi. e B i G dostana. B i G szoltysa. g G niezwłocznie. h B dodaje: bardziej. ii B o czym niiej, w G brak. j B we. k—k B Ktokolwiek się we wsi naszej chce uspołecznić, zostać i mieszkać. l B strzec się. m B jako to. n B dodaje: lub. ° B szoltysa. pp Brak w B. r G dzieci, B i G dodają: i (G i o) dozorze na czeladź. ss G przykazania Bożego oraz. G dodaje: nabożnych. u—u B tacy mogą rodzice G tacy rodzice mogą. Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 44 WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 się do jakiej edukacjia nie zdadzą, do wiejskiej szkoły posyłałb dla nauki ile można czytania, a przezc to przymnażaniac chwały Bożej, także do kościoła na mszę świętą i kazanie, katechizmy, one abyd naganiali, żeby się z młodu Pana Boga chwalić nauczyli, pod popadnieniem winy kościelnej na sprzeciwiających się ustawie tej, ktorybye tak miał być niedbałye o powinność chrześciańską; czegof starsi dojrzeć i takowych mogących dać należytą dziatkom edukację sądzić grzywnami na kościoł i do wsi powinnif (B 33, G 33). 23. O dozorze na czeladź. Każdy gospodarz lubo doroczny mieszkaniec, mający dzieci albo czeladkę, nie powinien jej swejwoli, nieprzystojnych żartow i innych zbytkow ani klą- tew pozwalać, pod karą kościelną na takowych od urzędu naznaczoną za od- niesieniem starszegog (B34., G34.). 26. O wszeteczności. Gdyby zaś gospodarz ktory po swojej lub sąsiedzkiej czeladzih postrzegth jakie wszeteczeństwo, ma to donieść do starszegoi, gdzie jeżelibyj do występku cielesności zanosić się miałoi, tedy taki kościelną winą karanyk powinien być według uznania okoliczności, zabiegając1 występkowi; jeżeliby zaś ten występek był wypełniony, tedy do zamku™ przez starszych" będzie™ odniesiony nieodwło- cznie. A° takowych grzesznikow0 gospodarz prędzej aż po karze dop zamkup naznaczonej wypuścić z domu nie powinien, podr winą grzywien pięci od każ- dej osoby i siedzeniem wieży według uznaniar (B33, G 35). 27. O nierządnych osob konwersacji. Zakazuje się też wszystkim posesorom8 osiadłym, żeby żadnych nierząd- nych, podejrzanych białychgłowt i inszycht osob gospodą nie przyjmowali ani przy sobie bawili", pod winą kościelną. Żaden też osob, ktore dla występkow jakich z państwa cudzego lub naszego wykazano, gospodą przyjmować nie ma bez wiadomości zamkowejw, pody winą dwoch grzywien, do wsi jedna, na kościoł i5 (B36, G36). 28. O posłuszeństwie starszymz i pełnieniu rozkazow ich. Każdy posesoraa zaprawny lubbb kontraktowy lub doroczny mieszkaniec, gdy starszycc do gospody lub dobb gromady obeśle, jako powinien stanąć nieod- 33. " B i G roboty. b B i G posetali. ee G przeto przymnożenia. d Brak w G, B aby one. e—e Bid ktorzyby tak niedbali byli. f—f Brak w B i G. * B i G do szołtysa. h—h B postrzegl czeladzi. i B i G szoltysa. jj B i G jeżeliby (G jeżeli) występek ciele- sności tylko byl atentowany. k B skarany. 1 B i G dodają: temu. mm G do plebana będzie. n B szoltysa. °—° B i G A takowego. p—p B od zamku, G od ks. plebana. r—r B i G pod wina tąż samą, ktorą obwiniony zasłużył. aB obywatelom pod nami, G obywatelow dobr Gniezno. t—t Brak w G. u G nie bawili. w G sołtyskiej. y—y B pod winą, ktorą sobie zachowu- jemy, G pod winą dwoch grzywien na kościoł przykazujemy. * B i G szołtysom. aa B i G gospodarz. bb Brak w B i G. ee B i Q szoltys. .33 Z 1756 R. 347 włocznie najdalej za poł godziny, pod winą wzwyż wyrażoną, tak, gdy cokol- wiek starsia przy gromadzie do porządku dobrego ustanowiąb, powinien każdy bez wymowki i ochotnie to wszystkoc pełnić, pod winą od każdej rzeczy nie- wypełnionej jednę grzywnę do wsi; gdyby zaś z rozkazu zwierzchnościd co starszye nakazował, a ktoby się temu sprzeciwił, odmowił i posłusznym być nie chciał, tedy powinien być grzywnamif karany według uznania urzędu wiej- skiego. Przy każdej zaś gromadzie powinna być wszelka skromność, cichość, zgoda, posłuszeństwo i uszanowanie starszychg, pod winą dwochh grzywien kościołowi ii wsi dwiej (B37, G37). 29. O pomocy do zasadzeniak zawinionego. Gdyby potrzeba wyciągała, żeby kto przez zawinienie miał być do wię- zienia osadzony lub1 do urzędu przyprowadzony1, am starszym do tego pomocyn potrzebował, a ktoby odo niego wezwany nie przybył, za winę odłożyp na ko- ściołp groszy dwadzieścia, a wsi groszyr dziesięć (B38, G38). 30. O odmawianiu czeladzi. Nie powinien jeden drugiemu czeladzi przedr czasemr odmawiać ani świę- tojańskiego dawać, aż dzień przyjdzie ś. Szczepana8, i to spytawszy się wprzod gospodarza jego , czyli zostanieu na miejscu albo nie; ktoby zaś przed tym naznaczonym czasem namawiał albo świętojańskie dawałw czeladnikowi cu- dzemu, tedy nieważno to być ma i podpada taki winy kościołowi grzywnę jedne, doy wsi drugąz (B39, G39). 31. O czeladzi, ktora zawodzi gospodarza. Ktoryby zaś czeladnik po naznaczonym czasie wziąwszy u inszego świę- tojańskie na miejscu został, bliższy coaa prawda będzie ten, u ktorego na miej- scu zostaje, ale czeladnik za zawodzeniebb i kłotni między gospodarzami ro- bienie tyle dwoj plag postronkami" na urzędziecc wytrzyma, ile nocy święto- jańskiego wytrzymałdd; chyba żeby tegożee dnia oddawał, tedy wolnyff będzie od kary, chociaż go nie chciano odebrać (B ˘0, G 4.0). 32. O przechowaniu czeladzi. Ktoby zaś zostającego w służbie czeladnika cudzego u siebie przecho- wywał, nęcił, psował, a czeladnik by pana swego krzywdził, przed nim oga- 83. a B i G szoltys z radzkimi. b B i G ustanowi. c B i G dodają: zaraz. d G prześwietnej kapituły. B i G szoltys. B siedzeniem w kluzie, G siedzeniem kłody. g B i G szoltysa z radzkiemi. h B dwu. i B i G a. j B i G jedne. k B i G osadzenia. ll Brak w B i G. m—mB a szoltys, G szołtysby. n G dodaje: innych. o B do. f B i G na kościoł odłoży. r Brak w G. s B św. Tomasza. t G tego. " B zostaje. w B i G dał. y B i G i. z G jednę. aa B i G go. bb B i G zawiedzenie. cc B na szołtystwie postron- kami, G na szołestwie postronkami. dd B i G zatrzymał. ee B i G tego. ff B wolen. 44* WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 dywał a, okradał b i do niego wynosił, takowy, niech będzie ktoc chce, za prze- świadczeniem będzie mianyd za podejrzanegoe i będzie kary godzien według uznania przez starszych występku swego i f według taksyf rzeczy do siebie wy- niesionych; jeżeliby zaś o rzecz wielką szło, a winowajca będzie uporczywy, nieskłonny do zgody, tedyg odniesiony będzie do zamkug (B 41, G 41). 33. O ludziach wolnych uchodzących w żniwa na robociznę za granicę, takżeb o czeladzi. Komornicy, ogrodnicy, ludzie luini i jakimkolwiek sposobemi nieosiadli, wj granicach państwa naszego zostający bezk pozwolenia od urzędu wiejskiegoj,k ktorzybyl w żniwa albo insze czasy robocze na żuławę albo gdzieindziej za granice nasze na robotę odchodzilim, tacy karani być mają przez urząd wiejski na kościoł grzywien dwie, a wsi jednę; starsin zaś i inszy0 gospodarze, w kto- rychby osiadłości zostawali tacy ludzie wolni, jeżelip baczności na nich mieć nie będą", podobną karąr podpadać mają; a jeżelis wcales niedbałemi w tym , dwojaką karę, co ci, ponieść mają", to urząd ip gospodarstwop odniosąw. Także ponieważ się wielka złość znajdujey międzyz czeladzią, że z lada okazji od go- spodarza uchodzą, przez co wielki zawod i deces gospodarze mają w gospo- darstwie, przeto stanowiemy, żeby takowy czeladnik czyli dziewka gdziekol- wiek prześlakowany do tegoż gospodarza powrot uczyniłaa albo inszego na swoje miejsce stanowilibb, zacc zawod jednak majądd tracićdd połowę myta albo, jeżeli ani samee ani inszego nie stawi, tedy całe myto utracić powinienff (B 42, G 42). 34. O zgodzie między sąsiady. Należy to do należytego obrządku obywateligg naszych, ażeby między niemi zgoda ibb jedność była. Dla czego gdyby gospodarz ktory" rownego sobie go- spodarza gdziekolwiek przy ludziach poszkalował ihh słowami,zelżył, czci mu ująłjj, a on milczeniem ścierpiał, takowy za przeświadczeniem wedle uznania star- szych będzie karany winą kościelną trzy funty wosku; jeżeliby siękk zaś ze świadectwa pokazało11, że się obaj lżyli, tedy każdy z nich tęż winę podpadać będzie i wzajemnie się przeproszą przy starszychmm. Parobek zaś albo ogrodnik lub też inszy człowiek luźny, jeżeliby miał gospodarza zelżyć, lub swego lub inszego, tedy większą karą powinien być karany (B 43, G 43). 33. * B obgadywał. b G okradł. c B jak. d B zwany. e B i G złodzieja. ff B i ta- kich. gg G winę kościelną za uznaniem urzędu karany być powinien. hG i. i B i G dodają: lub. j—j G w dobrach naszych Grucznie zostający. k—k Brak w B. l B i G dodają: mieli. m B i G odchodzić. n B szoltys. G sołtysi. o B i G inni. pp Brak w B i G. rr B i G podobnej karze. ss B i G jeżeli tego nie dojrzę i. t B i G dodają: będę. u B i G mieli. w B i G odniesie. y B znajdzie, G dzieje. z B i G dodają: rzędna. aa G czynił. bb B stawił. ee A na. dddd B tracić mają, G utracić maja. ee B sam się, G sami. ff G powinni. gg B i G obywatelow. hh Brak w B. ii Brak w G. jj G wzial. kk Brak w B i G. ll B i G tu dają: się. mm B i G szołtysie. z 1756 R. 349 35. O najściu na dom. Gdyby zaś naa dom jeden drugiego naszedła albo na drodze gdzie za- stąpił zdradzieckim sposobem, tedy jeżeli nie będzie szkody jakiej, taki karan będzie od urzędu wiejskiego grzywną jedną do wsi, jeżeliby zaś jeden dru- giego ranił, bądź zobywatelow osiadłychb bądź z wolnych, tak żeby broń naobie- dwie strony przeszła albo ułomek na jakim członku albo oszpecenie na twarzy nastąpiło, odłożyc takic winy na kościoł grzywiend pięć i doe wieży na trzy dni pojdziee i cierpiącemu wedługf uznaniaf długg zapłaci; a kto ranę pospolitą bez ułomkuh zada, da winy złotych dwa i ranionego ukontentuje; gdyby zaś jeden drugiego tak uderzył, żeby padł i omdlał, da winy złoty jedeni, a zaj pogębki odłoży złoty jedenj. Ak gdyby kto, tak zuchwałym będąc i1 lekce sobie to po- stanowienie nasze we wszystkich punktach poważając, pieniądze na to odkła- dał a w tę nadzieję grzeszył i zuchwale sobie poczynał, tedym to starsin zam- kowi naszemu donieść powinni, abym tacy złośliwi więzieniemo karani bylio; toż się ma rozumieć, ktorzyby grzywny nąp winy mieli odkładać a w tę na- dzieję grzeszyć (B 44, G 44). 36. O kradzieży i gonieniu złodzieja. Gdyby kogor z obywatelow naszych na dobytku znacznie okradzionos albo w drodze obranot i zrabowano, pobito lubu zabito , a winowajcabyw uszedłw, tedy powinni wszyscy ze wsi, tak osiedli jako r wolni, na rozkaz starszego y takowego złoczyńcę gonić, szukać, łapać, az jeżeli pod cudzą jurysdykcją zna- leziony będzie, o wydanie prosić, wydanego z rzeczami kradzionemiaa sprowa- dzić, sprowadzonego rabownika, lubo się rzeczy zabrane do pana swego wrociły lub nie, do zamkubb oddać, za kosztem całej00 wsi zdd włok złożonymdd albo też z dochodow wiejskich. Tymże sposobem sobie postępować trzeba ze złodziejem biegasemee ze świata. Jeżeliby" złodziej obcy lub domowy małą rzecz" ukradł, żeby dziesięć się groszy nie stała, tedy go do więzieniagg wiejskiegogg osadzić; ktory jeżeliby rzecz skradzioną" powrocił, mniej plagjj wytrzymać powinien, je- żeliby zaś nie powrocił, tedy bardziej karany i ze wsi wygnany być powi- nien. A gdyby złodziej z domowej czeladzi iz mniej ukradł, jeżelikk go gospodarz jego11 dalej w służbie trzymać""" pragnie, tedy, wytrzymawszy plagi"" według 33. a—a G jeden drugiego naszedl na dom. b B i G naszych. c B i G taki odłoży. d B i G złotych. e—e B do kłody przyjdzie, G do kłody pojdzie. ff Brak w B i G. gBiG bol. h B ułomkow. i B i G dwa i dodają: a jeżeli krwawa małą, siną albo tłuczona (G stłuczona) ranę zadał, da winy zloty jeden, jj B za polgębki odłoży winy gr. I, G za połgębki da winy złotych jeden. k B I wszakże, G Wszakże. l Brak w B i G. m—m Brak w G. n B szoltysi. oo B bardziej karani byli plagami, G karani być powinni. P B i. r G kto. " G by/ okradziony. t—t G obrany i zrabowany, pobity lub i zabity. u B lub i. ww B winowajca uszedłby. y B i G szołtysa. » Brak w B i G. aa B i G dodają: porabowanemi. bb G do urzędu soltyskiego. cc B z całej. dddd B złożonym z włok, G tylko: z włok. eeB biegaczem. "—" B i G jeżeli rzecz skradziona nad dziesięć grzywien warta utracona (G stra- cona) będzie i nie będzie nic z niego wziąć na prawo; jeżeliby zaś rzecz mała. gg—gg B i G kłody wiejskiej. ii B ukradzioną. jj G dodaje: przy kłodzie. kk B jeżeliby. u Brak w B. mm G utrzymać. nn B i G dodają: w kłodzie. WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 uznania starszych, do gospodarza zasięa swegob wroci; jeżeli go dalejc zaśc trzymać nie chce, tedy po odebranych plagach ze wsi wygnany być powinien. W mniejszej zaś kradzionejd rzeczy, ileby raz pierwszy, mniejsza kara nastąpić powinna (B 45, G 45). 37. O kradzieży w ogrodach, stodołach, szopach i polach. Kogoby teże na kradzieży warzywa w swoim ogrodzie zastał lub w są- siedzkim, warzywo zabrać, do starszegog znieśćg i złodzieja wyjawić powinienh a starszyi takowego osadzić powinien do więzieniaj wiejskiegoj i kradzione wa- rzywo nak nim powiesić, a potem uczynić gromadę ib skarać go winą kościelną albo, jeżeli nic nie ma, tedyb dobremi plagami1; toż się rozumieć ma, jako z temi postępować mają starsim, ktorzy z pola albo z stodoł snopami zboże zabierają albo nocnym sposobem grabią cudze zbożan alboo z szopow pastwę i siano gdy0 kradną; albo gdy też sąsiedzi z pola zboże zwożąp i snopyp im z woza przez nieostrożność spadną a idący za wozem nie postrzeżer wiozącego, ale te snopy sobie przywłaszczy; tacy wszyscy, czy będą zastani na uczynku czyli teżh re- wizji od starszego , u kogo się zboże kradzione znajdzie, nie tylko cot dwojna- sob zboże nadgrodzić mają ukrzywdzonemu, ale przy tern nau więzienieu osa- dzeniem, plagami słusznemi albo winą kościelną za uznaniem urzędu powinniw byćw karani (B 46, G 46). 38. O kradzieży zboża w ziarnie przy młoceniu. Gdy zaś czeladź albo komornicy młocąc w stodołach y wyniesiez co zbożaz,aa do ktorego gospodarza, a pokaże się to, tedy nie tylko czeladnik, ale i go- spodarz odbierający od niego zboże wbb dwojnasob to zboże nadgrodzić mają ukrzywdzonemu, lecz nadto każdy z nich karany być powinien do skrzynki wiejskiej trzy grzywny, a na kościoł dwie; na co powinni dawać baczność starszy™, iż kiedyby postrzegli po kim albo się od kogo dowiedzieli, zarazbb ta- kiego sądzić i według postanowienia naszego karać powinni; inaczej oniżcc sami tęż karę podpadają, jeżeliby przez niedbalstwo albo fawor jaki sprawiedliwości nie uczynilidd albo urzędowiee obb złychbb ludziachbb nie donieśli (B47, G47). 39. O wykoszeniu trawy. Jeżeliby się też pokazało na kim, żeby komu trawę na łące albo w ogro- dzie wykosił lub sierpem wyżął, tedy taki jako złodziej zastany na tym 33. a B i G się. b Brak w B i G. cc B i G zaś dalej. d B skradzionej. • B i G tei kto. f B i G szołtysa. g B iG zanieść, h Brak w G. i B i G szoltys. jj B i G kłody wiejskiej. k B i G nad. l B i G dodają: przy kłodzie. m B i G szoltysi z radzkiemi. nB zboże. oo B albo z szopow gdy siano, albo pastwę, G albo z szopow siano i pastwę gdy. p G zwożąc snopy. r B i G przestrzeże. s dodaje: z. tB i G w. nn B i G w kłodę, w—w B być powinni. y B i G dodają: tak folwarkowych jako i gospodarskich. zz G wynieść co zboża mieli w ziarnie. "i? dodaje: w ziarnie. bb Brak w B. ee B i G oni. dd G czynili, i na tern kończy się artykuł. •• B zwierzchności. Z 1756 R. 351 uczynku będzie wzięty do urzędu wiejskiego i tam za osądzeniema starszych powinien być więzieniemb osadzony i wiązka trawy nad nim powieszona, nadto szkodę trawy oszacowaną powinien zapłacić i kosa albo sierp przepada na urzędziec (B 48, G 4.8). 40. O kradzieży płotow i rykow z pola. A ponieważ wiele się takich znajdujed, ktorzy nocnym sposobem albo podczas zimy płoty ze ogrodow przy wsi ie ryki z pola na opał zabierają, przez co się wielka krzywda gospodarzom dzieje, tedy tym wilkierzemf starszychg obowiązujemy, aby takich, na kimkolwiekby się pokazałoh, nai trzy dni doj wię- zienia i na grzywny według rozsądku swego osądzilij (B 49. G 49). 41. O grodzbie płotow i rykow. Kiedy starsik rozkażą1, aby wszystkie płoty™ i ryki były gotowe na dzień śś. apostołow Filipa i Jakuba, także in wszystkie łąki zamknięte0 a najdalej na Wniebowstąpienie Pańskie lub według uznania; potym, gdy też płotyp i ryki będą oglądaćp radzcy z sąsiadami, ktoryby tedy na czas oznaczony płota i ryk nie zagrodził albo nie naprawiłr, podpadaćs będzie winy od każdego przęsłat groszy pięć do wsi, od każdego zaś pala, ktory się nogą obalić albo złamać może, dać ma winy groszy trzy do wsi; na co powinna być zawsze w wigilią Wniebowstąpienia Pańskiego rewizja, ktora to rewizja powinna być przed tygodniem od starszychu sąsiadom opowiedziana. Gdyby zaś na drugi czas na- znaczony swych płotow kto nie zagrodził albo należycie nie naprawił , tedy w dwojnasob na wyższą karę powinien być sądzony, wielkie się bowiem szkody przez to ww zbożach dziejąw (B 50, G 50). 42. O szkodzie w zbożu. Skąd postanawiamy niniejszym wilkierzem, iż kiedyy w polu w zbożu szkoda się stanie, tedy, kto ma szkodę, zastawszy bydło w szkodzie, powinien je zająć i na urząd2 oddać, szkoda zaś powinna być przez starszychaa albo są- siadow, na tobb od starszegocc wysadzonych, oszacowana, ktorej połowę tendd po- winiendd nadgrodzić, czyje bydło, a drugą połowę ten", przez czyje ryki nieza- grodzone w" szkodę bydłoee wlazło (B 51, G51). 33. * B i G decyzją. b B i G w kłodzie. c B i G szołtystwie. d G znajdzie. e—e B z ogrodow albo. G prawem. * B i G szoltysow i radzkich. h B i G to pokazało. i B i G przez. jj B i G w kłodzie trzymali i plagami według rozsądku swego codzieo karali. k B i G szołtys z radzkimi. l G rozkaże. m B dodaje: do ogrodzenia, G ogrodzenia. » Brak w B. o B zatknięte były. p—p B ryki i płoty oglądać będą. r B zaprawił. s B i G popadać. t G pręta. u B i G szoltysow. ww B i G w polach dzieją w zbożach, G w polach w zbożach dzieją. y B dodaje: komu. z B i G szołestwo. aa B szoltysa i radzkich. bb A i B nadto. cc B szol- tysa, dddn B i G powinien ten. eeee B i G bydło w szkodę. WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 43. O szkodzie przez gęsi albo świnie. Kiedy zaś komu wa polu albo też wa ogrodzie dobrze ogrodzonym szkoda przez gęsi albo świnie stanie się, ponieważ przed gęśmib zagrodzić nie może ani świni zająć i poznać, czyja jest, niepodobna, wtedy wolno wszędzie zabrać ipotyniec morzący trzymaćc, poki się, czyja jest, nie odezwied; ae jeżeli się w trzy dni nie odezwiee, af takowy żywność daną świniom i gęsiom ig za szkodę we- dług uznania zapłaci, i do więzieniah pojdzie gospodyni, abyj każdyk gęsiom swoim stroża dał i świnie do pasterza wyganiałj (B 52, G 52). 44. O szkodzie na rzepach. A ponieważ w tym wielki się nierząd i szkoda rolnikom dzieje, że po zasianych rzepach i zatyczkami wytkniętych świnie1 i owce chodzą i wytra- tują, także i w jesieni nad zakaz szołtyski prędkom bydło, konie i świnie sa- mopas popuszczają, jako też i wu lecie albo w żniwa między zbożami wołmi, końmi, smugi in bagna i łączki wypasają, zbożan depcąn, dla czego, zabiegając temu nierządowi, zastawszy kto na swojej rzepie zasianej i już wschodzącej lub° w innej szkodzie0 świnie albo gęsi, wolno mu zabrać, a owce jeżeli jep owczarzr pasł, do gospodarza się uskarżyć, ktoregos są owce, ażeby ten zakazał czynić, pod winą kościelną na owczarza wosku funtow pięć. Gdybyt mu tenu przykaz nie pomogł, tedy za przeświadczeniem dwojnasobw powinien być ka- rany na kościoł. Bydło zaś i konie w jesieni na rzepie albo między zbożami zastawszy, do starszegoy zająć, w sekwestrze trzymać, nie wypuszczającz, aż doaa każdej sztuki da winy do wsi po groszy trzy i mającemu szkodę według taksy nadgrodzi; to się też tymbb, ktorzy jaki inwentarz zajmującc, przykazuje, aby inwentarza nie morzyli i owszem mu wygodę uczynili, a za to ten, czyjdd jest, zapłacić powinien (B 53, G 53). 45. O drogach przez zboże. Nie ma też żaden przez zagajone pola ani przez zboża ani przez łąki zatknięte jeździć i drog nowych ze szkodą gospodarzow wymyślać albo onych przyczyniać ani płotow łamać, pod winą jednej grzywny do wsi; jeżeliby się zaś przez płot wyłamany komu" szkoda stała, tedy ten ją powinien nadgro- dzić, kto płot wyłamał, i wzwyż pomienioną winę daćff do wsiff (B 54, G54), 46. O koniach przez płoty skaczących. Ma też każdy konie swoje, ktore przez płoty skaczą i one psują albo łamią, pętać, a jeżeliby w pętach przez płoty skakały, tedy ma je w domu 13. a—a B po polu czy teź, G w polu, czy też w. b B i G gęsiami. cc B trzymać nie morzący. d G odezwa. ee G i gdy się nikt nie odezwie, przepadać ma, a. B dodaje: przypadać ma. g Brak w G. h B i G kłody. i B przydzie. j G aby kaida gęsiom swoim stroia dała i świnie do pasterza wyganiała. k A każdym. l B dodaje: gęsi. m A przeto. n Brak w B i G. oo Brak w B i G. p Brak tu G. rB owczarek. a B czyje. t B i G A gdyby. u G taki. w B i G w dwojnasob. y B i G szoltysa. * B wy- puszczać, aa B i G od. bbB z tym. ccB i G zajmą. dd B czyje. •• B i G tu dają: się. ff—ff B oddać do wsi. G do wsi oddać. Z 1756 R. 353 trzymać albo je zbyć do ludzi zagranicznych, bo gdzieby się szkoda jaka stała, będzie ją płacił i nadto grzywnę jedne do wsi złożya (B 55, G55). 47. O szkodzie na zagajonych polach i łąkach. Jeżeliby kto konieb i bydło rogate na zagajone polec gnałc albo na łąki zagajone albo też tamże konied swojed wiązał, tedy od każdego koniae i by- dlęciae za każdym razem da jednę grzywnę do wsi, i szkodę wf zbożu zrobił, tedy1 według taksy nadgrodzi (B56, G 56). 48. O prowadzeniu bydła między zbożami. Nie powinien się żaden ważyć bydła swego lub koni na pastewnik drogą między zbożami swemi gnać, ale w powrozach bydło a konie w uzdach, pod winą groszy trzy od każdej sztuki każdego razu; a gdyby szkodę w zbożu zrobiłg, tedy według szacunku starszychh powinien jąi nadgrodzić (B 57, G 57). 49. O źrebcach rocznych. Zakazuje się tedy wszystkim źrebcow roczniakow za wozem między zbo- żami w pole luzem puszczać, pod winą trzech groszy do wsi za każdy raz; a gdy takowy źrebiec w zbożu szkodę jaką uczyni, oprocz tej winy maj szkodęj nadgrodzić ten, co jego źrebiec, według decyzji i uznania starszych (B58, G58). 50. O koniach nosatych. Koni nosatych, parszywych, nie powinien nikt na pole wyganiać ani z wiejskimi łączyć dla niebezpieczeństwa zarazy, pod winą pięciu k grzywien zamkowi, a do wsi jednęk (B 59, G 59). 51. O błąkanym bydlęciu. Jeżeliby się też trafiło, żeby obłąkane1 jakie bydło, bądź koń bądź woł albo krowa, u kogokolwiek się znajdował™ i zostawał™ w oborze przy bydle, tedy do starszegon powinien oznajmieć; a jeżeliby do trzeciego dnia kto się nie odezwał, tedy do° grodu starszy powinien kazać zaprowadzić0 (B60, Goo). 52. O kołowrotow zamykaniu . Ktoby w żniwa wożącr zbożer albo jakkolwiek8 przejeżdżając kołowrotu abo wrot za sobą nie zamknął, tedy każdy takowy grzywnąt karany ma być do wsit i odłoży nau kościołu grzywnę jedn albo, jeżelibyw niemożny, tedy plagi odbierze za uznaniem starszych (B 61, G 61). 33. * B i G odłoży. b B i G dodają: swoje. cc B pola gnał, G będzie gnat pola. d—d G swoje łąki. • B i G bydlęcia i konia. f—f Brak w B i G. g B robił. h B i G szołtysa i radzkich. l B nia. jj B i G szkodę ma. kk G sześciu grzywien do skrzynki gromadzkiej. l G błakane. m—m G. znajdowała i zostawała. n B i G szołtysa. oo B do folwarku pańskiego powinien szoltys kazać zaprowadzić; G te sołtys powinien do siebie odebrać i nie morząc trzymać, poki się pan własny nie odezwie, ktory przechowanie nagrodzić będzie powinien. p G O zamykaniu ko- łowrotow. rr B i G zbołe woiac. s B i G jakokolwiek. t—t B i G kłoda wiejska karany być ma. uu B i G do wsi. w B jeżeli, G jeżeliby był. Archiwum Komisyi Prawniczej. T. XI. 45 WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 33. O paszy na obeżniętych polach z początku. A żea ten nieporządek się znajdujeb po wsiach i osiadłościach do jurys- dykcji naszej należących, że zaraz na początku żniwa na odciętych rolach0 i między zbożami nad zakaz starszychd wypasają niektorzy owce swoje , przez co sprzężaje sąsiedzkief niszczeją, dla czego postanawiamy, aby starsig w tymh dozor mielih i nie pozwalali nikomu za jakimkolwiek prawem będącemu paść w oziminie, chyba aż połwiększe1 pola ozimegoj oprzątną. Ktoby zaś nad za- kaz starszegok pozwolił sobie zaraz1 na początku żniwa rżyskam wypaść", tedy od każdego bydlęcia da po groszu jednym do skrzynki wiejskiej. Toż samo ro- zumieć się ma o polach jarzynnych, na ktorych lubo już oprzątnionych nie powinien się żaden0 ważyć czy to na swoim rżysku, czy też na cudzem paść, chybap poczną orać na ozimek, pod takowąż winą jako wyżej, tor jest po groszu od sztukir (B 62, G 62). 34. O ugorze zatkniętym. A ponieważ w niektorych wsiach8 jest wielki niedostatek pastewniku dla inwentarza robotnego, więc kiedy starsi u kawał roliw jakiejw luby łąkiy wz ugorze zatknąz, przykazujemy, aby się tam nikt nie ważył paść żywiznej, pod wolnym zabraniem tejże żywizny i nieoddaniem, aż od każdej sztuki odłoży do wsi po groszy trzy (B 63, G 63). 53. O pasturzach. Tożsamo powinniaa obserwowaćaa pasturze wiejscy, ktorzy ani po polach zakazanych ani po łąkach ani po zbożach ani po zatkniętych ugorach nie powinni bydła puszczać, pod winą funtu wosku na kościoł (B 64, G 64.). 36. O bydła wygonianiubb do pasturza. Nie powinien też nikt prędzej lub poiniej inwentarza swego wyganiać, aż wprzod pasturz zatrąbi i na placu stanie, żeby się bydło wprzod wygnane albo poźniej do pasturza niedognanecc po polach w szkody nie porozchodziło, pod winą do wsi groszy trzy od każdej sztuki, iledd razy w tym ktodd oskar- żony i przeświadczony będzie (B 63, G 63). 57. O pasturza zabawianiu. Pasturza zaś pospolitego od urzędu wiejskiego ugodzonego żaden inszą robotą nie powinien tego czasu, ktorego się bydło na pole wygania, zabawiać, pod winą jednej grzywny do wsi (B 66, G 66). 33. B i G A że i. b B znajdzie. c polach. d B i G szołtyski. d B. dodaje: puszczają. f B i G gburskie. * B i G szoltysi. h—h G mieli w tym baczność. i B i G wpoł. j B ozimnego, w G brak. k B i G szoltyski. l G zaraz i. m Brak w G. n B wypasać. o Brak w B. p B chyba gdy. r—r Brak w B i G. s B osiadłościach naszych. t B pastwiskow. u B szoltys z radzkiemi; w G początek zdania tylko taki: Kiedy sołtys z radz- kiemi. w—w B i G jaki roli. y Brak w G. z B w ugorze zatknie, G zatknie w ugorze. aa B czynić powinni. bb G O wyganianiu bydła. ee G niedoganiane. dd—dd G ile w tem kto razy. Z 1756 R. 355 58. O stadnika chowaniu. Ponieważ i to do obrządku wiejskiego należy, aby każda wieś miała stadnika do trzody swojej, na ktorego cała wieś składać się powinna i ko- lejno go chować, a bez niego wielka szkoda w inwentarzach; dlaczego, gdziebya się0 nieporządek znalazł, żeby wieśc była bez stadnika, tedy starsid i wszyscy się temu sprzeciwiający odłożą winy doe wsi grzywny trzy albo inszy około tegoe uczynią8 porządek, aby ze stadnikowh była wszystkim wygoda (B 67, G67). 59. O niedopuszczaniu stadnika ku nocy. Przestrzega się zaś, żeby żaden we wsi stadnika jakiegokolwiek stada z obory swojej ku nocy nie wyganiał dla nieszczęśliwego przypadku jakiego, bo, ile razy się to stanie, odłoży taki za każdym razem groszy pięć do wsi (B68, G68). 60. O ucieraniu rogow krowom swawolnym. Ktoby też krowy swawolne, nie oberznąwszy im albo nie starszy1 rogow należycie, na wiosnę w pole wygnał, ten od każdego rogu odłożyj winy gro- szy pięćj (B 69, G 69). 61. O psach wściekłych. Bywa teżk często tok, że się niejednemu we wsi pies wścieknie1 i oszaleje, więc gdzieby się taki pokazał, tedy powinien zaraz starszy™ i wszyscy obywa- tele kazać go" zabić, ażeby jaka szkoda w ludziach albo inwentarzach nie stała sięn (B 70, G 70). 62. O psach szkodliwych. A gdyby zaś kto° miał0 psa lubp świniep tak szkodliwego we wsi, żeby gęsi, prosięta i inne drobiazgi pożerał, tedy, postrzegłszy to, powinien go za- raz zatracić, pod winą dwochr grzywien do wsi i9 nagrodzeniem szkody przez psa uczynionej (B 71, G 71). 63. O psach strożach domu. A że i z psow bywają stroże wet dnie i w nocy dobrzy , strzegący domu gospodarskiego i broniący go od szkody, więc jeżeliby sięn kto ważyłn takiego psa" zabijać komu albo teżp otruć, ktory go niemało kosztuje we wychowaniu, tedy taki za przeświadczeniem powinien gospodarzowi według taksy star- szychw psa zapłacić i na kościoł odłoży winy dwa funty wosku (B 72, G 72). 33. a G gdyby. b B i G się ten. c G wieś Gruczno. d B i G szoltys. e Brak w B. f B groszy. g G uczynić. h B z stadnika. i B i G utarszy. j—j B do wsi groszy pięć winy odłoży. k—k B i G to też często. l G wściecze. m B i G szołtys. n Brak w A. o—o B i G miał kto. pp Brak w B i G. rB dwu. s B i G z. tt B dobrzy, we dnie i w nocy. u B takiego psa ważył. w B i G szołtysa i radzkich. 45* 33. a G gdyby. b B i G się ten. c G wieś Gniezno. d B i G szoltys. e Brak w B. f B groszy. g G uczynić. h B z stadnika. i B i G utarszy. jj B do wsi groszy pięć winy odłoży. k—k B i G to tei często. l G wściecze. mB i G szołtys. n Brak w A. oo B i G miał kto. pp Brak w B i G. r B dwu. s B i G z. tt dobrzy, we dnie i w nocy. u B takiego psa ważył. w B i G szoltysa i radzkich. 45* WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 64. O psach milczkiem kąsających. Jeżelibya zaś miał ktoa psa takiego, lubb stroża dobrego, ktoryby milczkiem kąsał ludzi, tedy psa takiego powinien gospodarz na dzień zawsze wiązać przy domu, na noc goc tylkoc puszczając; czego jeżeliby ktory raz nie uczynił, tedy, gdyby się komu przez takiego psa szkoda stała na ciele, powinien będzie na cyrulika łożyć i bol cierpiącemu zapłacić (B 73, G 73). 65. O powietrzu na bydło. Broń Boże żeby się gdzie pokazało, czy to w granicach naszych czyli też za granicami, powietrze na bydło, tedy przykazuje się starszymd ie wszystkim obywatelom naszym wszelką ostrożność, a najbardziej aby starsi mieli dozor na to, żeby nikt ze wsi na tamte miejsce nie zajezdztałg ani do wsi bydła przyjmował, kupował, pod winą tak na starszegoh jakoh przeświadczonych pięć grzywien do wsi. na kościoł funtow1 wosku pięći (B 74, G 74). 66. O ostrożności ognia. A ponieważ wielkie się szkody dzieją okolicznie przez nieostrożność około ognia, dla czego przekazujemy najprzod, aby u każdego domu i cha- łupy była drabina na dachu i komin dobrze wylepiony, żeby stożyn nie wi- dać i dziury w kominie nie było, także żeby każdae wieśe miałaj bosaki wielkie, mocne trzy, sumptem wiejskim sporządzone, pod winą na nieposłusznych w tym i niedbałych pięć grzywien na kościoł, ak wsi trzy (B 76, G 76). 67. O ostrożnym chodzeniu z ogniem. Przykazujemy przytym, aby żaden gospodarz lub czeladnik nie ważył się z pochodnią, drzazgami albo świecą zapaloną na gorę do stodoły, do szopy, do chlewow albo inszych sprzętow domowych chodzić, ale ma świecę w la- tarnią wstawić i onej nie wyjmować, poki na miejscach pomienionych będzie; a ktoby w tym przewinił, widzian1 albo znalezion1 był z ogniem bez latarni, tedy ma gospodarz domu, ilekroć się przyda, na kościoł dwam grzywny i wsi tyleż odłożyć (B 77, G 77). 68. O młoceniu przy drzazgach. Dopieroż zakazujemy, aby nikt w stodołach przy drzazgach nie młocił, ale, jeśli tego potrzeba, przy świecy i to w dobrych zawartych latarniach, pod winą kościelną dwa funty wosku, a wsi groszy dziesięć (B 78, G 78). 33. a—a B Jeżeliby też kto miał, G Jeżeliby też miał zaś kto. b B lubo. cc O tylko go. d B i G szołtysom z radzkiemi. eBrak w G. f S i G szottysi z radzkiemi. g B i G jeździł. hB szoltysa i radzkich, jako i; G tak na sołtysa, jako i. B i G wosku fontow pięć, G funtow pięć wosku. jj G były. k B i. l—l B widziany albo znaleziony, G wi- dzian albo znaleziony. m G dwie. Z 1756 R. 357 69. O sianie i lnie przy kominie. Nie ma też żaden siana, słomy ani lnu ani konopi na gorze przy ko- minie mieć ani chować dla ognia, ale na bezpiecznym jakima miejscu", gdzie z ogniem nie chodzą, podb winą grzywny jednej na kościoł, do wsi drugiej5 (B 79, G 79). 70. O wycieraniu lnu. Nie powinien też żaden lnu ani konopi w domu czy to za piecem czyli w piecu suszyć ani wycierać, ale w piecach nadwornych. ktore dla wszelkiego niebezpieczeństwa powinny być wc każdej wsi czylicd sumptem wiejskim zbu- dowane czylie też sąsiedzkim6; ktoby się zaś tego ważył, żeby len albo konopie w domu wycierał, tedy powinien starszyf za przeświadczeniem ten len albo konopie zabrać i na wieś konfiskować i wycierającego z tak wielkim nie- bezpieczeństwem całej wsi na wieś osądzić trzy grzywny i dwa funty wosku na kościoł (B 80, G 80). 71. O czesaniu i klepaniu lnu przy ogniu. Nie powinna teżg gospodyni h żadnah lub jakakolwiek białogłowa lnu albo konopi przy ogniu klepać ani1 czesać, pod1 karą jako wyżej. A ponieważ w tym wielka nieuwagak matek bywa, że częstokroć wychodząc1 z domu zamykają™ przyn ogniu małe dzieci swoje", ktore jako głupie, swywoląc z ogniem, częstokroć dom zapalą z niebezpieczeństwem całej wsi, więc warujemy to niniejszym wilkierzem, abyp za przeświadczeniem tacy raz i drugi od starszychr napom- nieni we wsi cierpieni nie byli, nadto podpadać mają winy za każdą razą woskus na kościołs funtow pięć (B 81, G 81). 72. O zatykaniu kominow. Znajduje się też i to w1 niektorych osiadłościach naszych , że nieuważni gospodarze i gospodynie wiechciami słomianemi, ktore babami zowiąu, kominy zatykają dla zachowania ciepła ile zimie", w czym żey wielkie niebezpieczeństwo jest ognia zaz zapaleniem się baby, więc przykazujemyaa, aby raczej deskami gliną oblepionemi kominy zatykano, pod winąbb dwoch grzywienbb (B 82, G 82). 73. O kotach przez kominy skaczących. Ktoby zaś miał tak nałożonego00 kota w domu, żeby z izby kominem wyskakiwał, takiego kota powinien gospodarz zatracić zaraz dla niebezpie- czeństwa ognia, żebydd skacząc kominem ogniadd gdzie nie zapruszył. Gdyby zaś gdzie (czego zachowaj" Boże) bądź to z przypadku jakiego ogień się 33. a—a G miejscu jakim. b—b Brak w B i G. c—c G osobno w polu. d B czy to. e—e Brak w G. f B i G szoltys. g B i G także. hh B i G żadna gospodyni. i B ni. j B i G pod taką, k B i G dodają: głupich. lG wychodzą. m G zamykając. n—n B małe dzieci przy ogniu. ° G jako. p i G ażeby. rB i G szołtysow. ss B i G na kościoł wosku. tt Brak w G. u B zwią. w G w zimie. y B i G tu daje: jest. z B z. aa S przykazuje się. bbbb B i G winą kościelną. ee B nałożnego. dddd Brak w A. ee B i G uchowaj nas. WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 zajął we wsi, tedy, postrzegłszy to albo usłyszawszy, dzwon kościelny lub znak na to sporządzony na gwałt bijąc, powinni wszyscy na ratunek przybywać, bosakamia ogień rozrywaća, wodęb nosić i ogieńb zalewać, rzeczy z domu wy- nosić i owychc sobie nie przywłaszczać, pod winą na nieposłusznych dziesięćd grzywiend na kościoł, a wsi pięć (B 83, G 83). 74. O miłosiernej pomocy pogorzelcowi. Zeby zaś kto przez tak nieszczęśliwy przypadek ognia szkodę znaczną podjął, a potrzeba go przymuszała do budowania, tedy mają wszyscye obywa- tele nasief społecznie, sąsiad przy sąsiedzie, wożeniem drzewa i innemi potrze- bami pomagać pogorzelcowi dla chrześciańskiej pomocyg i g miłości orazb spo- łecznej zgody; a ktoby się temu sprzeciwił, podpada1 na kościoł winy j grzy- wien pięć, a wsi grzywien trzy (B 84, G 84). 75. O rewizji kominow. Dla wszelkiej jednak ostrożności ogniak wedługk dawnego gdzieindziej zwyczaju w wigilją świąt chwalebnych jako to1 Bożego Narodzenia, Zmar- twychwstania Pańskiego i na Świątki, niem przepominając takżem dni swawol- nych1 zapustnych, starszyn wo każdej wsio po winnip wszystkie domy, chałupy, obe- słać na rewizję porządku domowego, jako to drabir nar dachu, kominkow8 nie- wymiecionych io kominowot, tudzież piecow piekarnych0; au gdzieby się takie niebezpieczeństwo lubw pastwa przy kominiew znajdowało, tedy każdy pierwszą rażą od każdego komina i pieca da winy na kościoł grzywnę jedne, a wsi groszy dziesięć, drugą razą w dwojnasob i więzieniemy zamkowymy karany być powinien (B 85, G 83). 76. O kominach złych, niebezpiecznych. Jeżeliby się gdzie taki komin znalazł, żeby cale był zły, niebezpieczny . i doz naprawy się nie godzący, tedy powinni go starsiaa przy sobie kazaćbb roz- walićbb i gospodarza ukarać winącc na kościoł dwochcc funtow wosku i do wsi grzywnę; a ktoby się w tym starszymdd napominającym sprzeciwiłee hardzie, ten tedy odniesiony być ma do zamku naszego; coee jeżeliby też starsi" obserwować nie mieligg i oglądaćhh tych piecow i kominow czasow pomienionych zaniedbali, tedy dwojaką winęii odłożyćii powinni na kościoł i do wsi (B 86, G 86). 33. ¦—¦ Brak w G bb G wodę nosząc ogień. c G onych. dd G grzywien dziesięć. ee B obywatele wszyscy wsi. f G wsi. g Brak w B. h B i G i. i B popada. Brak w B i G. kk A według ognia. l A też. mm G nie pomijając. n B i G szołtys. o—o Brak w G- p B i G powinien z radzkiemi. rr G drabiny. B i G kominow. B kominkow. u G i. ww Brak w B i G. y—y B i G na ciele. z Brak w G. aa B i G radzcy. bbbb dać obalić. cccc B i G. na kościoł wina dwu. dd B szoltysowi albo radzkim. G szołtysom i radzkim. ee—ee G. sprzeciwił, hardzie odmawiał, na kościoł grzywnę, do skrzynki grzywnę podpadać będzie. A. " B i G szołtysi i radzcy. gg G chcieli. hh G do- glądać. ii—ii B winą karani być. z 1756 R. 359 77. O drogach i mostach. Powinni też będą każdeja wsi obywatelea na swoich polach albo web wsiach dobre ib rowne drogi i mosty mieć i zachowywać, pod winą dwochc grzywien na kościoł i nadgrodzeniem szkody, jeżeliby się jakad dla nieopatrzonych mo- stow komu stała; na co powinni mieć dozor starsie pod winą zamkowąf (B 87, G 87). 78. O wyprawianiu mostow i drog. Kiedy zaś z rozkazu starszychg drogi, ścieżki, płoty, kołowroty, mosty, rowy, pasturnieh i inne jakiekolwieki wsi potrzeby pospołu albo z wymiaruj potrzeba będzie uczynićk, ktoby do tej pospolitej roboty nie przybył, ile kto tego zaniedba, wsi grzywnę1 odłoży. Starszym, kiedyby zaśm czasu słusznego są- siadom nie kazali tego albo też sami część swoją ladajako opatrzyli, dwojaką winę podpadać mają. Dla czego coby jeszcze baczylin i nad ten wilkierz usta- nowiony dysponować, sądzić, karać, dobry porządek krzewić, sprawiedliwość i chwałę boską0 mnożyć, wszelkie od nas mają pozwolenie, znosząc się jednak i dop zamku w większych okolicznościachp (B 88, G 88). 79. O rowach gmińskich. Rowy wiejskier podłużne jako też i mostki na nich powinny być kosz- I tem wiejskim8 wyporządzone; dla tego kiedy starsit ten porządek nakażąu a kto w tym nie będzie posłuszny, powinien być do więzieniaw zamkowegow osadzony; toży się may rozumieć i oz kopaniu inszych rowow, jeżeliby ich dla gospo- | darzy potrzeba było (B 89, G 89). 80. O worywaniu się w rolą. Nie ma też żaden ważyć się sąsiedzkiej przyległej roli bynajmniej odory- waćaa szerzej niż słuszność jestbb, pod winą trzech grzywien do wsi an sąsia- dowi jedne (B 90, G 90). 81. O rozorywaniucc miedzy. Także miedzy, ktora powinna być tak szeroka, żeby po niej koniem przejechać mogł, nie powinien nikt drugiemu sąsiadowi wyorywać, a gdyby jeden drugiemu tak miedzę wyorał, żebydd po niej pieszo iść nie mogł, tedy taki karany będzie jedną grzywną do wsi, a jak wiele miedzy odebrałee, tyle miedzyff odorać powinien; nie powinien się też żaden, tak zaprawny igg kontra- 33. aa G obywatele wsi Gruczna. b O we wsi samej. c B dwu. d Brak w A. e B i G szoltysi. G trzech grzywien kościołowi; B dodaje: Do mostow zaś drzewa dodać według uznania deklarujemy, G Do mostow zaś drzewo wspolnie wszyscy sprowadzić kosztem wiejskim powinni. g B i G szołtysow i radzkich. h Brak w G. i B i G dodają: pospo- lite. J G z zwyczaju. k B i G czynić. B dodaje: jedna. mm B i G Szoltysi zaś i radzey kiedyby. n Brak w A. o B bożą. pp Gr w większych z prześwietna kapituł; okolicznościach. r B i G gmińskie i. ¦ B i G gminskim. t B i G szołtys x radzkimi. * B i G nakaie. w—w B i G kłody wiejskiej. y B to się też ma. z Brak w B. aa A odry- wać. bb G każe. cc A rozrywaniu. dd G ze. ee B odoral. " G do miedzy. gg G jak i. 3°o WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 ktowy, ważyća wb rolę sąsiedzkąb worywać się, w łąki wcinać anic też sobie co sąsiedzkiegoc przywłaszczać, czego starsid przestrzegaćd pod winą grzywien dzie- sięciu powinnie, gdyż każdy według prawa1 czyli kontraktu swojemi rolamig, łąkami6 i ogrodami kontentować się powinien11 zdawna posiadłom1 nadanemi (B 91, G 91). 82. O ogrodach we wsi. Nie wolno też nikomu na wiejskim gruncie we wsi ogrodow sobie za- gradzać bez pozwolenia urzędu wiejskiego, i to za pewną zapłatąj od takiego ogrodkak do wsi. Jeżeliby zaś kto wolą1 swoją1 ogrodek sobie wymyślał™ we wsi1 i zagrodził, tedy od urzędu wiejskiego powinien być rozrzucony, chyba żeby pozwolił odf niegof zapłatęj roczną do wsi (B p2, G p2). 83. O biciu inwentarzy. Trafia się często, że gdy drobiazg lub inszy inwentarz jednegon gospo- darzan na podworze drugiego0 wnidzie0, że zaraz biją, kaleczą, jako też w innejp jakiejkolwiek szkodzie, przez co szkodar niejednemu się stanie, więc i to wa- rujemy, aby żaden bić, kaleczyć, nie ważył się pod zapłaceniem tegoż inwen- tarzu is grzywnami do wsi według uznania. Jako też nie powinien się jeden drugiemu swoim inwentarzem sprzeciwiać ani szkody robić, pod cięższąt jeszczet karą według uznania urzędu wiejskiego, ktory pilnie będzie utrzymywał tak porządek i sąsiadow w wszelkim posłuszeństwie, aby żaden żadnemu szkody8 bądźnn jakimkolwieku sposobem iw krzywdy nie czynił, etiam i po oziminach owcami in innymy inwentarzemny (B 95, G 95). 84. O drogach. Drogi pospolite powinny być w swojej całości, jako to na drogę mniej- szą pręt, nagościniec prętow dwa stanowiemy, aby iz tez, tudzieżaa miedze wswojej zostawały konserwacji, tak, aby się żaden nie ważył onych zorywaćbb pod winą grzywny jednej do wsi i utraceniem tegon zboża, ktoreby na tych drogach siał (B 96, G 96). 85. O pszczołach rabusiach. Zwykli więc miewać niektorzy obywatele pszczoły rabusie na wytępienie drugich pszczoł ze szkodą ich, dlaczego, jeżeliby się ktorecc u kogo takiecc znaj- dować miały, urząd wiejski takowe wytępić każe a gospodarza dwiema grzyw- nymi do wsi i dwiemadd grzywnami na kościołdd ukażeee (B 97, G 97). 33. a Brak w G. bbB w role folwarczne, G w role lemańskie z folwarkowych wy- mierzone. cc B ani też nic sobie pańskiego bez wiadomości naszej, G ani 6obie takowego. d—dB sołtys przestrzegać i zwierzchności donosić maj, G sołtysi przestrzegać. Brak w A. f—fBrak w 6. gg B łąkami, rolami. h A powinni. iG dodaje: lub nowo. i B i G pensja. k A i G ogrodnika. ll B i G swoją wolą. m B i G wymyślił. n Brak w G. o—oG wnidzie drugiego gospodarza. p B i G inszy. r B dodaje: często. Brak w B. t—tG ciężką. u—u B jakimkolwiek bądź. w Brak w B i G. yy B i innych wschodzących zbożach, w G brak. Brak w A. aa B i G dodają: i. bb B i G zaorywać. ee—ee B i G u ktorego takie. dd—dd B dwiema na kościoł, G i do kościoła dwiema. ee Brak w A. 33 Z 1756 R. 361 86. O czynieniu transakcyj. A ponieważ przy zamku lubawskim umyślnie postanowić kazaliśmy ar- chiwum tak dla pewnej bezpiecznej ksiąg i wszystkich akcyja i innych doku- mentow biskupstwu naszemu służących lokacji, jako też i wszystkichb obywa- telow do jurysdykcji zamku lubawskiego należących wygody, tudzież dla pe- wności praw ic przywilejowc, kontraktow od nas i ś. p. jaśnie wielmożnych antecesorow naszych łaskawie im powierzonych, jako też i dla wiadomości o nich przez nas i jaśnie wielmożnych sukcesorow naszych mienia, przeto ordynujemy, ażeby wszystkie transakcje jako to manifesta, testamenta, domowed działy, kontrakty kupna lub kommutacje i inne jakiekolwiek zapisy przed księgami burgrabskiemi lubawskiemi urzędownie w zamku w przytomności pisarza przysięgłego czynione były, przywileje zaś lube kontrakty na lata, prawa i inne dokumenta od nas i ś. p. jaśnie wielmożnych antecesorow naszych ażeby wszystkie w księgach burgrabskich lubawskich oblatowane i zapisane były, jako też i te, ktore na potym od nas lub jaśnie wielmoż- nych sukcesorow naszych wynidą, wychodzić będą, aby nieodwłocznie do tychże ksiąg introdukowane były pod. karą grzywien sześć na zaniedbałego. Ktore zaśf przywileja w księgi miejskie lubawskie są wprowadzone i zapisane, tedy teg wg księgi burgrabskie do zapisania11 nie będą potrzebne (B p8, por. G p8). 87. O sprawach jurydycznych . Działy wszelkie jako ij sprawy jurydycznek terminow prawnychk do inkwi- zycji przysięgłych świadkow, jako też i1 objaśnienia doskonałej przez kontro- wersje, uważnego przez dekret osądzenia potrzebujące, a osobliwie te, ktore rem perpetuitatis sapiunt, te jako od urzędu naszego grodzkiego lubawskiego na to wysadzonego należeć powinny, tak się wszyscy obywatele nasi z niemi do tegoż urzędu referować mają. A lubo Ich Mć dzierżawcy być mogą od nas lub jaśnie wielmożnych sukcesorow naszych osobliwym instrumentem do sądzenia takowych spraw jurydycznych i prawnych delegowani, jednako- woż to warujemy, stanowiemy i ordynujemy, aby obywatele naszy w tako- wych sprawach bez przytomności pisarza przysięgłego burgrabskiego zamko- wego lubawskiego z aktami zamkowemi będącego nie stawali i nie odpowia- dali, idque sub nullitate judicati, oprocz w sprawach pomniejszych potocznych gospodarskich, ktore stante pede uznane i rozporządzone być mogą, od kogo będzie zależało, albowiem znaczny detryment przez to w świętej sprawiedli- wości, nierząd i nieporządek i krzywdę dla obywatelow naszych i pozostałych sukcesorow po zmarłych rodzicach uznajemy, ktorzy przez niezapisywanie takowych spraw i działow w księgi zamkowe z dawnych czasow przy zamku fundowane nie mają sposobu dochodzić swoich fortunek. Wolną zaś dla każ- 33. a B transakcyj. bB wszelkich. "—° B przywilejow i. a B donacje. e B i. f A aż. g—g B w te. h B zapisowania. i B prawnych. j B też i. k—k B prawne. l B i do. Archiwum Komisji Prawniczej T. XI. 46 WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 dego z obywatelow naszych zachowujemy do nas samych apelacją od wszel- kich dekretow, działow i inszych decyzyj obciążającycha (B 99). 88. O wałach. Aby się żadnemu nie działa szkoda w zbożach, osobliwie od ugorow włoki mającym, przeto ordynujemy, aby od ugorow wały były wysypane lub wygrodzone płoty i oneż rokrocznie poprawiane, do czego wszyscy generalnie każdejb wsi obywatele bez ekscepcjib należeć będą, albowiem ci, ktorzy włoki swoje mają zaraz przy ugorach, wszystkimc ogradzają, a wielkie przez to po- noszą szkody (B 104, G 101). 89. O sądach owczarskich. Owczarze lub owczarczykowie żadnych sądow owczarskich sobie w do- brach naszychd formować lub ustanawiać albo też na tych sądach za granicą odpowiadać niee powinnie, tylko zwyczajnie przed urzędem wiejskim na czynie- nie ś. sprawiedliwości od nas wysadzonym, albowiem na sądach owczarskich wielkie bezprawia bywać zwykły (B 100, G102). po. O sadzeniu wierzbow, chmielow, sadow. Znajduje się niemałog w posiadłościachg miejsc takowych do pożytkowa- nia sposobnych, skąd wygoda dla obywateli i państwa naszego być może, przeto nakazujemy wszystkim obywatelom, osobliwie miejsca sposobne mają- cym, aby oni wierzby sadzilih w ogrodach, chmiele zasadzali rok po rok, i oi to usilnie sięj starali, a to pod karą dwuk grzywien co rok na zaniedba- łych a takową sposobność mającychi, chyba żeby żadnym sposobem drzew, wierzbow lub chmielow dostać nie mogli albo miejscow sposobnych nie mieli (B 105, G 103). 91. O czynieniu konskrypcji1. Każdy albo każda po zmarłym lub pom zmarłej po wyjściu dnin czter- dziestu" po śmierci ktoregokolwiek z małżonkow uczynić powinien wiadomość urzędowi naszemu lubawskiemu zamkowemu o potrzebie konskrypcji i na- znaczeniu niedorosłymo dzieciom0 opiekunow, aby urząd nasz punktualnie kon- skrypcją, taksę dobr ruchomych i nieruchomych, wszelkich długow z domu i w dom uczynił, opiekunow naznaczył i potem dział i rozporządzenie należyte urzędowniep przed księgami zamkowemi w przytomności przysięgłego pisarzap 33. a B dodaje: lub do komisarza naszego, jeżeliby się kto z obywateli naszych w czym- kolwiek baczył być ukrzywdzonym oczywiście. bb G obywatele gruczyńscy. • G wszystkich. d G Gruczno. Brak w A i B. f G dodaje: się dzieją i. g—gB w posiadłościach nie- mało; G niemało w posiadlach. h A i G sadki. ii A na zaniedbanych pod karą dwoch grzywien, aby się starali o to usilnie, a takowa sposobność mającym (sic). i Brak w G. k B dwoch. l G dodaje: po zmarłym. m Brak w B. nn G czterdzieści dni. oo dzie- ciom niedorosłym. p—p G według artykułu o czynieniu transakcyj wyiej wyraionego. Z 1756 R. 363 uczynił, tak aby z niedorosłych dzieci żadnego uszczerbku w swoich nie miały fortunkach. To się też waruje, aby żaden obywatel więcej jak trzy opiekun- stwow nie przyjmował (B 101). 92. O przyjmowaniu nowego posesora. Ktory possesor de novo wstępować i osiadać będzie włoki, ten za zda- niem i uznaniem obywateli, bez wszelkiego jednak obciążenia, odłoży pewną kwotę do skrzynki wiejskiej, z ktorej dwie części na kościoł a jedna do okładki wiejskiej należeć będzie (B 106). 93. O grzywnach i składkach kościołowi. Grzywien i innych składkow wieś do kościoła w gotowości oddawać nie powinna, tylko jak się zbierze jaka sumka, ta za naszą dyspozycją na jaki obrządek lub ozdobę kościelną albo na reparacją potrzebną zawsze obra- cana być ma; nie mają zaś starsi kościołowi aplikowanych grzywien lub skła- dkow na żadną potrzebę wiejską ruszyć, także i wiejskich", bez wiadomości całej wsi, pod winą trzech grzywien wsi0 i trzech na kościoł (B 107). 94. Starsic jakowym sposobem sądzić mając. Powinni w każdej sprawie skarżącegod się i broniącego się przeciwko skarżącemu po jednemu słuchające pitnie, uważnie i roztropnie zasiadszye i kru- cyfiks na stole postawiwszy wysłuchać ie sprawęf dobrze zrozumieć ie świadkowg, jeżeli potrzeba w ktorej sprawie, zh obydwoch stron 1 w każdym punkcie, roz- kazawszy wszystkim na ustęp, wyegzyminować każdego świadka osobnoi, aby nikt nie słyszał, sekretnie słuchać, świadek co zezna, przed nikim nie wyja- wiać, świadkowi także, co zezna, pod sekretem głosić zakazować, każdemu świadkowi przed słuchaniem onegoż dobrą refleksją, aby fałszywie nie świad- czył i przez to przestąpiwszy przykazanie boskie aby kary od Pana Boga na siebie nie ściągnął, takowe refleksje czynić, świadectwa, jakie świadek odłoży, albo dobrze pamiętać albo też, jeżeli być może, sobie notować i tak dopiero, dobrze zrozumiawszy sprawę i świadkow wysłuchawszy na ustępie, aby tego nikt nie słyszałk, zdanie swoje do sądzenia1 jeden drugiemu opowiedzieć, su- mienniem refleksje czynićn i dopiero, jak ktora strona zasłużyła, czyli0 skar- żący się aktor0, czyli też do urzędu od skarżącego się aktorae przypozwanypr i jakiego sądzenia8 godna, osądzić, a dopierot osądziwszy sprawę sekretnie mię- dzy sobą, żeby jego nikt nie słyszał, dopierot wszystkich do izbyu kazać przy- 33. aB dodaje: pieniędzy. b B do wsi. ee Szoltysi z radzkiemi jak się sprawić ,powinni, gdy zasiądą sprawy sadzić. d B uskarżającego. e Brak w B. f B dodaje: z obudwu stron. g B dodaje: takie z obudwu stron. h—h Brak w B. i B osobna. j B tego przed. k B dodaje: jeden z drugim powinien się naradzić. l B osądzenia. m B sumienne. n B uczynić. oo B czyli skarżący się, sprawę swoją popierający. p A przyzwany. r A powtana: zasłu- żyła, B dodaje: i obronę z siebie czyniący. B osądzenia. t—tB dopiero sekretnie między sobą sami sprawę osądziwszy. u B dodaje: z ustępu. 46* WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 wołać i dopieroa osądzenie alias dekret jaki, na ktorą stronę przypadnie, stro- nom opublikować i ogłosić, a opowiedziawszyb dekret onego już nie popra- wiać; i takowym tedy sposobem starszyc sprawy sądzić pamiętając na swoje przysięgi obligowani. Osądzenie zaś zupełne, jeżelid starsic na jedno ugodzić bya sięa nie mogli, do starszegoe pierwszego mae należeć i według woli jego publi- kowanef stronomf być powinno. Nie mająg zaś starszyb kwapliwie i prędko bez dobrej uwagi sądzić, wolno im1 jedne sprawę nie tylko na pierwszym, alej na drugim, trzecim i czwartym terminie skończyć, bele bez słusznych racyj stro- now i żądających ś. sprawiedliwości nie zwłoczyli. Gdyby zaś sprawa dok zamku do sądow burgrabskich była od ktorej strony wyprowadzonak i dekret wiejski1 był poprawiony, żaden przez to urzędu wiejskiego cenzurować albom z niego szydzić nie powinien, pod winą trzech grzywien do wsi; ani też urząd wiejski, choćby dekret wn zamkun był poprawiony, za to oda zamkua sądzony być nie ma i żadnej karze podlegać nie będzie, chyba żeby oczywiście nie- sprawiedliwie sądzić miał (B 102). 95. O obserwowaniu starszych podczas sądzenia. Ktokolwiek, gdy starsi zasiądą sądzić, będzie sprawę swoję opowiadał, siedzieć mu się nie będzie godziło, tylko skromnie przez przeszkody jeden drugiemu sprawę swoję opowiedać będzie powinien, pod winą grzywny jednej, a ktoryby jeden drugiemu opowiadającemu sprawę przeszkodził i jeden dru- giemu się wrywał, a był razy trzy od urzędu upomniony, a nie wstrzymał się od tego, za każdy raz, nie wychodząc z izby, urzędowi groszy trzy odłoży; a jeżeliby ktory ktorego zelżył, wolno go będzie zaraz urzędowi według ś. sprawiedliwości skarać grzywnami lub i wieżą, jeżeli podczas sądzenia co zby- tnie wykroczy. Starszym zaś dwiema wolność zostawuje się do dobrania sobie do pomocy trzeciego, a gdy go dobiera, oddalić go już nie mogą, chybaby była przyczyna tego. Waruje się to zaś niniejszym wilkierzem, aby starsi nad proporcją występkow sądzić i karać się nie ważyli ani też żeby nikogo nie obciążali. Że zaś urząd nikomu ze szkodą i bez nagrody zostawać nie powi- nien, tedy wolność zostawuje się urzędowi przy sądzeniu sobie zapłaty od sądzenia sprawy proporcjonalnie, bez żadnego jednak wydzierstwa; od tego osądzenia sprawy ten, ktory w sprawie upadnie, zapłacić urzędowi ma. A je- żeli w. ktorej sprawie jaki grosz, szostak lub grzywnę urząd sobie dać roz- każe, osobnej płaty od dekretu żądać nie będzie. W zamku zaś aby także od sprawy i działu obciążenia nie mieli, także i przy księgach grodzkich, na to osobną ordynacją wydać deklarujemy. Od działow zaś od stu złotych każ- dych więcej nad złotych dwa płacić nie mają, i kiedy będzie fortuny złotych 33. a Brak w B. b B dodaje: raz. c B szoltysi z radzkiemi. d B jeżeliby się. e—e B szołtysa. f—f B stronom ogłoszone. g B ma. h B urząd wiejski. i B starszym będzie. j B alei. k B do zwierzchności była wyprowadzona od ktorej strony. l B urzędu wiejskiego. m B ani. n—n B od zwierzchności. Z 1756 R. 365 •dwieście, to złotych cztery, kiedy trzysta, to złotych sześć, kiedy czterysta, to złotych osiem, i tak dalej podobnież, gdy więcej lub mniej będzie, zapłacą (Por. B 103). 96. O przeciskaniu kamieni. Żaden ważyć się nie ma ze swojej roli na cudząa kamieni przeciskać; ktory to uczyni, powinien ich z tej roli na bagno wynieść i do wsi połtorej grzywny i na kościoł tyleż odłożyć (B 108). 97. O ostatniej apelacji. Każdy jakąkolwiek z kim sprawę mający do władzy naszej należącym ma najpierwej w urzędzie wiejskim szukać świętej sprawiedliwości, a jeżeli z osądzenia wiejskiego ktora strona nie będzie kontentą i sprawy popierać .zamyśla, wolno do zamku apelować i, jeżeli w zamku na osądzeniu przez dekret grodzki przestawać nie chce dla jakiego sobie uczynionego obciążenia, wolność zachowujemy każdemu apelowania do nas samych lub komisarza naszego do sądzenia spraw od nas delegowanego. W tym zaś wszystkich oby- watelow upominamy, aby się żaden nie ważył od żadnych sądow płochej i niesprawiedliwej zakładać apelacji, chyba w takim razie, jeżeliby był oczy- wiście przez osądzenie ukrzywdzony; wolno mu tedy chociaż w naszych są- dach biskupich albo komisarskich dochodzić, z kim będzie należało, swojej krzywdy. 98. Osądzenie na wieżą. Że w każdej wsi wieża być nie może, a na wieżą najprędzej nie jeden zasłużyć może, przeto dla każdego z szlachetnych posesorow w zamku na- szym lubawskim wieżą naznaczamy; ktory ieżę czyli z osądzenia wiejskiego czyli też z osądzenia zamkowego, każdy wysiedzieć powinien, a kiedy zasiadać będzie, termin zasiadania, także i wychodzenia z wieży, w księgach grodzkich zapisać powinien. Nie powinien zaś żaden zasiadszy wieżą w zamku na doł schodzić. W czym żeby miał być postrzeżony, znowu de novo zaczynać siedzić powinien A ktoby z osądzenia wiejskiego lub zamkowego jako należy wieży nie wysiedział, tedy do zamku w tym ma być odniesiony i potym wyznaczoną wieżą w zamknięciu na kłotkę przez dragona zamkowego wysiedzieć i winy pięć grzywien do wsi, pięć na kościoł i pięć stronie, z kim miał sprawę i był osądzony, bez wszelkiego odpuszczenia zapłacić powinien. Dla ludzi zaś po- spolitych jako to komornikow, chałupnikow, ogrodnikow, czeladzi i inszych pod szlachtą mieszkających ludzi każdej wsi wolno wystawić kluzę. 99. O powinności rycerskiej. A że w powiecie naszym lubawskim biskupstwa chełmińskiego tak wiele poćciwej i urodzonej dobrze znajduje się szlachty, ktorych z dawności praw 33. a B dodaje: rolą. WILKIERZ DLA WSI SZLACHECKICH POWIATU LUBAWSKIEGO 33 i przywilejow bywała powinność, aby tryb żołnierski zachowali i za ordynan- sem JWMć. antecesorow naszych biskupow chełmińskich do każdej stawali skargi, dla czego tenże tryb żołnierski od szlachetnych posesorow w zacho- waniu mieć chcemy i dlategoż aby każdy posesor szlachcic dobra osiada- jący miał szablę, pistolety, strzelbę, konia i siądzenie; a to żeby było wszystko- w dobrym porządku, nakazujemy, tak, aby ci posesorowie do wszelkiej żoł- nierskiej byli sposobni usługi, jeżeliby nam tego potrzeba była, dla czego po- winni mieć między sobą rotmistrza, porucznika i chorążego tryb żołnierski dobrze rozumiejących i tymże oficerom parierować obligowani. Że zaś nie wszyscy rowne mają posesje, rowno też jedni z drugimi trybu i wysługi żołnierskiej odbywać nie mogą, dla czego w tym względzie ordynacją uczynić będzie należało oraz i względem trybu żołnierskiego tak, aby każdy według proporcji, posesji i intraty do powinności żołnierskiej należał; i dlatego pose- sorowie wsiow szlacheckich do żadnego oprocz wożenia listow do zamku po- ciągnieni być nie mają. Ktorych według ich praw tak od nas jako i jas nie wielmożnych antecesorow naszych IchMć księży biskupow chełmińskich aprobowanych i na wieczne czasy utwierdzonych przy wszelkich wolnościach i spokojnej posesji z ich sukcesorami konserwować i w łaskawej protekcji mieć deklarujemy i za jaśnie wielmożnych sukcesorow naszych przyrzekamy, a dla tego wszystkiego szlachetnych posesorow, wasalow naszych, do wszel- kich wierności ku nam i ochotnych usług pociągany, obligujemy, obowięzujemy. Na ostatek wszelkie rządy gospodarskie i jako najlepsze rządzenie się, ś. sprawiedliwości administrowanie, roztropnej i rozumnej zostawujemy to tak starszych jako i innych obywatelow uwadze i dyspozycji, aby nie tylko we- dług niniejszego od nas im wydanego statutu sprawiali się, ale też cokol- wiek jeszcze nad wydany statut sądzić mogą na dobr y wiejskie sobie uchwalać, po wiać, postanowienia swoje do skutku przyprowadzać, zgodę i dobrą przyjaźń sąsiedzką zachować, bogobojnemi, sumiennemi i sprawiedli- wemi być i tak się we wszystkiem sprawować. Ten wilkierz corocznie koło ś. Marcina raz, około Wielkiej Nocy drugi raz. około ś. Jana trzeci raz wszy- stkim zgromadzonym gospodarzom, gospodyniom, czeladzi i inszym mieszkań- com głośno i wyraźnie czytać powinni i obligowani. A jeżeli ktorego razu w rok wilkierz czytany być nie miał, za każdy raz wieś do zamku grzywien dziesięć odłoży; czytanie zaś wilkierza tygodniem przed terminem ogłoszone być ma wszystkim; ktoby zaś na słuchanie wilkierza okrom chorującego nie przybył, każdy posesor do wsi grzywnę jednę, czeladnik zaś lub inny mie- szkaniec poł grzywny odłoży. 100. Słuchanie wilkierza. Gdy starsi wilkierz czytać rozkażą, wszyscy pilnie i skromnie słuchać i wszelkie artykuły i obligacje uważać mają, aby niewiadomością przed urzę- dem nie wymawiali się; ktoby zaś przy słuchaniu wilkierza przeszkadzał, a był o to trzy razy upomniany i na upomnienie od starszych nie zważał, groszy 33-34 1756 R. 367 trzy zaraz do skrzynki wiejskiej odłoży i tyle razy takową winę podpadnie, ile razy w przeszkadzaniu się nie upamięta. Wydany i uformowany od nas dla szlachetnych posesorow powiatu lubawskiego statut in originali przy księ- gach grodzkich lubawskich na wieczne czasy złożyć dysponować. Każda wieś powinna ekstrakt to jest wyciąg alias kopią tego statutu pod pieczęcią gro- dzką z podpisem pisarza grodzkiego przysięgłego odebrać najdalej w dwoch miesiącach, a ktoraby wieś wilkierza nie wyjęła i onego nie miała, czerwony złoty do zamku odłoży. Ktoraby zaś wieś albo obywatel wydanego od nas postanowienia słuchać i obserwować nie chcieli albo to sobie lekceważyli, na co fiszkał da baczność, i w tym ktory obywatel był przekonany, tedy surowej karze w sądach burgrabskich lubawskich lub naszych albo komisarskich pod- legać będzie. Ktore to ustawy od nas do obserwancji wydane aby we wszystkim wie- cznemi czasy swoj walor i wagę miały, własną się podpisujemy ręką i pieczęć większą rozkazaliśmy. Datum w rezydencji naszej toruńskiej decima quinta novembris anno Domini millesimo septingentesirno quinquagesimo sexto. 34. Starogrod, 18 lutego 1758 r. Wojciecha Leskiego, biskupa chełmińskiego i pomezań- skiego, wilkierz dla wsi stołowych biskupstwa chełmiń- skiego. Or. obecnie nieznany. Kop. Archiwum miasta Torunia, rękopis XV. p. fol. 43 i n.; zawiera ten rękopis akta sądu biskupiego w Starogrodzie. Uw. Wilkierz ten jest oparty dla wilkierza tegoż biskupa Leskiego z 15 listopada 1756 r. dla wsi szlacheckich powiatu lubawskiego, ob. wyżej w tym wydawnictwie nr 33; z tego powodu tu podaje się tylko te artykuły, ktorych nie ma w wilkierzu z 1756 r., lub ktore podane są w nowej zmienionej re- dakcji; o ile zaś chodzi o te artykuły, ktore w tamtym wilkierzu się znajdują w takim samym — co bardzo rzadko — lub w niezbyt zmienionym tekście, podaje się tylko ich tytuły oraz odpowiedni artykuł wilkierza z 1756 r., a tamże są w dopiskach podane odmianki, oznaczone literą B. Wojciech Stanisław z Leszcza Leski, z Bożej i Stolice Apostolskiej łaski biskup chełmiński i pomezański, wszem wobec i każdemu z osobna, komuno tym wiedzieć należy, mianowicie jednak ucz. szołtysom, radzkim, lemanom, kaczmarzom, gburom, dannikom, młynarzom, ogrodnikom, komornikom i ininszym wszelkim obywatelom za prawami i kontraktami osiadłym znajdującym się, do zamku lubawskiego a dobr stołowych biskupstwa naszego chełmińskiego należącym i podległym, wiernie nam miłym, do wiadomości podajemy,iż my wilkierz od ś. p. jaśnie wielmożnego J. M. ks. Kretkowskiego, biskupa WILKIERZ DLA WSI STOŁOWYCH BISKUPSTWA CHEŁMINSKIEGO 34 chełmińskiego i pomezańskiego, predecessora naszego, na cały powiat lubaw- ski za panowania jego chwalebnie ustanowiony i wydany, przedsięwziąwszy i on dobrze strutynowawszy, z ktorego ponieważ nam pokazało się, że nie- ktore punkta tym wilkierzem uchwalone teraźniejszym czasom niesłużące i ob- serwacje od obywateli naszych niepotrzebne, i owszem wiele ustaw inszych teraźniejsze czasy wyciągają i potrzebują, dlatego my za absolutnych rządow naszych pragnąc w dobra nam od Boga powierzone jaknajdoskonalszy wpro- wadzić porządek, wszelaką ufundować ostrożność, konserwacją dobr uprowi- dować, dobre się przez każdego rządzenie ustanowić i obostrzyć, a nade- wszystko chwałę boską i cnoty chrześcijańskie, tudzież świętą sprawiedliwość pomnożyć i rozkrzewić, wszelakim nierządom i występkom zabieżyć, zdało nam się tenże wilkierz w niektorych punktach reformować, nowe potrzebne ustanowić, insze zaś dawne tymże wilkierzem ustanowione zachować. Jakoż roz- kazawszy wprzod projekt na wszystkie włości nowo ufundowanego wilkierza wy- dać et de exigentia uchwały doskonałą przewziąwszy relację i onę doskonale zważywszy i strutynowawszy, tenże wilkierz w następujące punkta i artykuły sta- nowiemy, fundujemy, ordynujemy, na wieczną pamiątkę uchwalamy i onże do obserwowania przerzeczonym obywatelom we wszystkim podajemy i każdego, aby w niniejszym wilkierzu niżej wyrażone punkta iścił, pełnił i obserwował, obowiązujemy, jako też i urzędy wiejskie obligujemy, aby nie tylko sami po- czątkiem i dobrym przykładem dla drugich we wszystkim byli, ale też onych w wszelkiej skromności, w dobrych obyczajach i rządach utrzymali, przestrze- gali, a przestępnych według wilkierza i występku proporcjonalnie karali, zu- chwałych dla cięższej kary do zamku lub dworow donosili, a to pod suro- wemi karami na wszystkich przestępnych nieomylnie rozszerzonemi. Dlaczego stanowienie onych na takowych i wszelkie karanie występnych ludzi, tudzież pilny dozor i czułość JMć panu burgrabiemu lubawskiemu, tudzież IchM. po- sesorom, dzierżawcom i innym urzędnikom w dobrach naszych zwierzchność i władzę od nas sobie powierzone mającym i napotym od jww. sukcesorow mieć mogącym oddajemy i zlecamy. 1. O powinnościach do kościoła. Ob. nr 33 art. 1 str. 34.0. 2. O zachowaniu postow. Ob. nr 33 art. 2 str. 34.0. 3. O spowiedzi wielkonocnej. Ob. nr 33 art. 3 str. 341. 4. O nierobieniu w święto. Ob. nr 33 art. 4 str. 341. 34 Z 1758 R. 369 5. O złym używaniu Imienia Bożego. Ob. nr 33 art. 5 str. 341. 6. O tacy IchM. ks. plebanom. Ob. nr 33 art. 6 str. 341. 7. O powinności do kościoła Bożego. Ob. nr 33 art. 7 str. 341. 3. O figurach mękę Zbawiciela Pana reprezentujących. Ob. nr 33 art. 8 str. 341. 9. O wieszczkach i cyganach. Ob. nr 33 art. 9 str. 342. 10. O niepilności nabożeństwa. Ob. nr 33 art. 10 str. 342. 11. O powinności szołtysow1. Ponieważ szołestwa w powiecie naszym lubawskim są wiecznie uprzy- wilejowane, na ktorych szołtysi urzędy swoje z radzkiemi aby tym punktual- niej obchodzili, przeto za rzecz słuszną i przyzwoitą baczemy, aby każdy szottys urząd trzymający tenże urząd swoj i wierność na nim przysięgą stwier- dził, ktorej to przysięgi rota przy niniejszym wilkierzu w niżej wyrażony spo- sob przyłącza się: Ja N. N. przysięgam Panu Bogu wszechmogącemu, w Trojcy Świętej jedynemu, iż odebrawszy urząd wiejski szołeski, na nim według Boga i sumienia rządzić i sprawować się tak w sprawiedliwości sądow, jako i w po- rządkach wiejskich wiernie obiecuję, w każdej sprawie podług możności wil- kierzowych i zdania mego jako najlepszego Bogiem, prawdą i sumnieniem się rządzić będę, nie uważając ani się uwodząc krewnością, przyjaźnia, sąsiedztwem, podarunkami ani żadną bojaźnia. Tak mi Boże dopomoż i męko Jego prze- naj droższa. 12. O wybieraniu podatkow Rzeczypospolitej. Ob. nr 33 art. 12 str. 342. 13. Baczność na lemanow. Szołtysi powinni dać baczność na lemanow, ktorzy na lata mają prawa lub kontrakty, żeby w dobrej konserwacji trzymali budynki; toż samo kon- traktowi i inni budynki pańskie mający aby pełnili, czyniąc onych wczesną •reparacją i należytą tychże budynkow konserwacją, dachow jakoteż i cweli, 34. l Por. nr 33 art. 11 str. 342. Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 47 370 WILKIERZ DLA WSI STOŁOWYCH BISKUPSTWA CHEŁMIŃSKIEGO 34 aby te na suszy, nie w ziemi w wilgoci znajdowały się; a takowych niedba- łych wcześnie zwierzchności donosić powinni będą, jeżeli na karę urzędu wiejskiego lub upominania nie będą pilniejszemi. 14. O radzkich przysięgach. Powinnia także mieć szołtysib każdy we wsi swojejb radzkich przysię- głych do pomocy urzędu swego i sprawiedliwości, ktorych radzkich forma przysięgi służy ta, co i szołtysom, przydawszyc radztwoc. 15. O sądach szołtysow. Ob. nr 33 art. 13 str. 343. 16. O skrzynce wiejskiej. Ob. nr 33 art. 13 str. 343. 77. O kalkulacji z pieniędzy. Ob. nr 33 art. 16 str. 343. 18. O posłuszeństwie szołtysom. Ob. nr 33 art. 17 str. 343. 19. O zelżywości szołtysa przy gromadzie. Ob. nr 33 art. 18 str. 344. 20. O rozdziale przed powtornym małżeństwem. Ob. nr 33 art. 19 str. 344. 21. O szacunku dobr. Ob. nr 33 art 20 str. 344 22. O przedaży gruntow. Powinni także szołtysi mieć na to dozor, aby żaden obywatel gruntow swoich zaprawnych lub budynkow i posiadeł nie przedawał bez konsensu zam- kowego, przywilejow nie zastawiał, długow na nie nie zaciągał bez wiado- mości urzędu wiejskiego; dlaczego co rok powinni przywilej pokazać szołty- sowi. A jeżeliby się to pokazało przez niedozor szołtysa, popadać będzie winę zamkową dwie grzywny. 23. O rewizji granic. Ob. nr 33 art. 21 str. 344 34. a G powinien. bb G sołtys. cc G odmieniwszy sołtystwo a przydawszy radztwo_ 34 Z 1758 R. 371 24. O gonieniu zbiegow. Gdyby obywatel, gbur albo czeladnik komu uciekł, tedy za odebraniem wiadomości mają szołtysi wszystko pospolstwo zwołać do gromady i wszy- stkim rozkazać, aby zbiega gonili po wszystkich drogach dnia jednego do mil trzech każdy kosztem swoim własnym. A ktoby jakie pewne znaki ta- kiego zbiega znalazł, ten go gonić winien będzie tak długo, aż go dostanie, kosztem całej wsi. Ktoby zaś tego wzbraniał, nie chciał być w tym posłusz- nym na rozkaz szołtysi, odłoży do wsi złotych trzy a kościołowi złoty jeden; czeladnik zaś dostany jako zbieg tracić będzie połowę myta, część na kościoł, część na gospodarza za jego koszta, część do wsi, i plagami dobremi przy kłodzie być powinien ukarany. Zachęcając zaś wszystkich obywatelow kon- traktowych we wszystkich włościach naszych do budowy ia konserwacji i re- paracji budynkow, mając respekt, jako temi czasy są drzewa odległe i wiel- kiej ceny, przeto każdemu reparującemu lub de novo budującemu pozwalamy według uznania zamkowegob z browarow naszychb wziąć tyle piwa za jęcz- mień, ilebyc rzemieśnik do onejd roboty potrzebował, lube skąd inąd za wia- domością zamkową przywieść beczkę, rachując za korcy dwa jęczmienia ; dlaczego tym bardziej szołtysi do budowyf i reparacji obywatelow pociągać powinni będą, ile onymg tegoż sposobug udzielamy. 25. O kłodzie wiejskiej. Przykazuje się na ostatek szołtysom, aby każdy przy swoimh szołtystwieh miał porządną kłodę i z kłotkami na ukaranie zawinionych albo jakimkol- wiek sposobem niesłusznych prawomi naszymi, pod winą zamkowąj grzy- wien dwuch. 26. O dozorze na gburow, aby czeladzi płacili. Ob. nr 33 art. 22 str. 345. 27. O kaczmarzach. O szynkowaniu piwa Kaczmarzom piwa inszego nie będzie wolno szynkować, tylko to, co z browaru pańskiego wychodzi; także i gorzałki nie powinni szynkować in- szej, tylko pańską bez wszelkiego fałszu. O miarach kaczmarskich. Ciż kaczmarze powinni mieć miarę tak do piwa jak i gorzałki praw- dziwą i sprawiedliwą, przykowaną w karczmie; i nie powinni piwa mieszać, ale takowe przedawać, jakie z piwnice pańskie wychodzi; czego powinni prze- 34. a Brak w G. b—b G soltyskiego z browaru gruczyńskiego. e G ileby go. d G owej. ee Brak w G f G budowania g—g G owym sposobu tegoż. hh G sołectwie swoim. ii G naszym prawom. j G skrzynki gromadzkiej. 47* 372 WILKIERZ DLA WSI STOŁOWYCH BISKUPSTWA CHEŁMIŃSKIEGO 34 strzegąc szołtysi z radzkiemi, a gdzieby się znalazł ktory kaczmarz, ażeby w tym wykroczył, tedy za pierwszym razem da winy złotych cztery, za dru- gim razem złotych pietnaście, za trzecim razem utraci prawo swoje lub kon- trakt i plagami smagany będzie. Jeżeliby zaś w tym doglądaniu szołtysi nie- dbali byli, tęż winę podpadną. Beczki zaś z browaru wynosić powinny stuf- fow 100, gorzałczane stuffow 110 punktualnie bez wszelkiej szkody kaczmarzom. 28. O gościńcach porządnych. Ponieważ kaczmarze swoje prawa mają, niektorzy kontrakty od roku do roku służące, tedy powinni mieć porządne gościńce, drabie i krypy w nich, także siano i owies na przedaż, gdyż przez otrącenie się gościa, gdy nie bę- dzie miał wygody swojej w gościńcu, znaczny jest deces w intracie pańskiej. Kontraktowy zaś kaczmarz co uczyni kosztu koło wygody dla gościa i około budynkow, ma mu być przyjęte, byle z konsensem zamkowym tę ekspensę czynił. 29. O niezatrzymaniu beczek, tudzież żeby piwo na piwo i gorzałka była. Beczek piwnych i gorzałczanych kaczmarze zatrzymywać nie powinni, ale one zaraz odwozić, także piwo na piwo i gorzałkę zawsze mieć powinni, jako też dla wygody wsi śledzie, tabakę, sol etc. Ktoryby beczki zatrzymywał albo gorzałki lub piwa nie miał, za każdy raz gr. 18 odłoży winy przy pierw- szym wykroczeniu, a przy częściejszym wykroczeniu cięższą karę odbierze. 30. O zbytkach i swawolach w karczmach. Zabiegając zaś wszelkim zbytkom i swawolom, stanowi się, aby kacz- marze dłużej trunkow szynkować nie ważyli się każdego dnia, jakoto do go- dziny w noc, o ktorej godzinie każdy powinien przyść do swego domu, nie chodząc za granicę. Tudzież ciż kaczmarze podczas rożańca, ś. sumy i kaza- nia piwa i gorzałki dawać ani też żadnego w karczmie cierpieć, tylko do kościoła na nabożeństwo stymulować powinni, dając oraz baczności pilne, aby żadne zbytki i swawole nie działy się, przestępnych zaś kaczmarze, etiam i ci, gdzie kościołow niemasz, nie szynkując podczas nabożeństwa, do urzędu do- nosić, a urząd wiejski wzajemnie kaczmarzy przestrzegać ma, przestępni zaś według uznania zwierzchności karę odnieść powinni będą bez wszelkiego od- puszczenia. 31. O kredytach. Nie mają także obywatele, czeladź, ogrodnicy i insi w państwach na- szych za granicą żadnych długow robić lub zaciągać jakimkolwiek bądź pre- tekstem albo zapijać, jako też i kaczmarze nasi zbytnie kredytować nie po- winni tak gospodarzom jako i czeladzi, tylko to, co ktory gospodarz lub 34 z 1758 R. 373 czeladnik wypłacić punktualnie może bez utraty fortunki jego, jako też i za- grabienia onejże w długach. Czeladnik zaś w karczmie długow więcej robić nie powinien, jedno tyle, ile gospodarz pozwoli onemuż. 32. O porządku wiejskim. Ob. nr 33 art. 23 str. 345. 33. O edukacji dziatek i dozorze na czeladź Ob. nr 33 art. 24 str. 345. 34. O dozorze na czeladź. Ob nr 33 art. 25 str. 346. 35. O wszeteczności Ob. nr 33 art. 26 str 346. 36. O nierządnych osob konwersacji. Ob nr 33 art 27 str. 346. 37. O posłuszeństwie szołtysom i pełnieniu rozkazow ich. Ob nr 33 art. 28 str. 346 38. O pomocy do osadzenia zawinionego. Ob. nr 33 art 29 str. 347. 3p. O odmawianiu czeladzi. Ob. nr 33 art. 30 str. 347. 40. O czeladzi, ktora zawodzi gospodarza Ob. nr 33 art. 31 str 347. 41. O przechowaniu czeladzi. Ob. nr 33 art 32 str. 347. 42. O ludziach wolnych uchodzących w żniwa na robociznę za granicę, także o czeladzi. Ob. nr 33 art. 33 str. 348. 43. O zgodzie między sąsiady. Ob nr 33 art. 34 str. 348. 44. O najściu na dom. Ob. nr 33 art. 33 str. 340. 374 WILKIERZ DLA WSI STOŁOWYCH BISKUPSTWA CHEŁMIŃSKIEGO 34 43. O kradzieży i gonieniu złodzieja. Ob. nr 33 art. 36 str. 349. 46. O kradzieży w ogrodach, stodołach, szopach i polach. Ob. nr 33 art. 33 str. 330. 47. O kradzieży zboża w ziarnie przy młoceniu. Ob. nr 33 art. 38 str. 330 48. O wykoszeniu trawy. Ob. nr 33 art. 39 str. 330. 4p. O kradzieży płotow i rykow z pola. Ob. nr 33 art. 40 str. 331. 50. O grodzbie płotow i rykow. Ob. nr 33 art. 41 str. 331. 31. O szkodzie w zbożu. Ob. nr 33 art. 42 str. 331. 52. O szkodzie przez gęsi albo świnie. Ob. nr 33 art. 43 str. 332. 37. O szkodzie na rzepach. Ob. nr 33 art 44 str. 352. 54. O drogach przez zboże. Ob nr 33 art. 45 str. 332. 53. O koniach przez ploty skaczących. Ob. nr 33 art. 46 str. 332. 36. O szkodzie na zagajonych polach i łąkach. Ob. nr 33 art. 47 str. 333. 37. O prowadzeniu bydła między zbożem. Ob. nr 33 art. 48 str. 353. 38. O źrebcach rocznych. Ob. nr 33 art. 49 str 333. 59. O koniach nosatych. Ob. nr 33 art. 50 str. 353. 34 Z 1758 R. 375 60. O błąkanym bydlęciu. Ob. nr 33 art. 31 str. 333. 61 O kołowrotow zamykaniu. Ob. nr 33 art. 52 str. 353. 62. O paszy na obeżniętych polach z początku. Ob. nr 33 art. 53 str. 354. 63. O ugorze zatkniętym. Ob. nr 33 art. 54. str. 354.. 64. O pasturzach. Ob. nr 33 art. 55 str. 354. 63. O bydła wyganianiu do pasturza. Ob. nr 33 art. 56 str. 354. 66. O pasterza zabawianiu. Ob. nr 33 art. 57 str. 354. 67. O stadnika chowaniu. Ob. nr 33 art. 58 str. 355. 68. O niewypuszczaniu stadnika ku nocy. Ob. nr 33 art. 59 str. 355. 69. O ucieraniu rogow krowom swawolnym. Ob. nr 33 art. 60 str. 333. 70. O psach wściekłych. Ob. nr 33 art. 61 str. 355. 71. O psach szkodliwych. Ob. nr 33 art. 62 str. 333. 72. O psach strożach domu. Ob. nr 33 art. 63 str. 333. 73. O psach milczkiem kąsających. Ob. nr 33 art. 64 str. 336. 74. O powietrzu na bydło. Ob. nr 33 art. 63 str. 336. 376 WILKIERZ DLA WSI STOŁOWYCH BISKUPSTWA CHEŁMIŃSKIEGO 34 73. O ostrożności podczas powietrza. Powinna także każda wieś w tak nieszczęśliwym i niebespiecznym razie powietrza przy szołtysie dwoch sobie obrać mężow, ktorzyby pilność na to mieli, aby przez jaki niedozor powietrze do wsi wprowadzone nie było, pod winą i karą zamkową*. yo. O ostrożności ognia. Ob. nr 33 art. 66 str. 33o. yy. O ostrożnym chodzeniu z ogniem. Ob. nr 33 art. 6y sir. 33o. 78. O młoceniu przy drzazgach. Ob. nr 33 art. 68 str. 33o. 79. O sianie i lnie przy kominie. Ob. nr 33 art. 6p str. 33y. 80. O wycieraniu lnu. Ob. nr 33 art. 70 str. 357 81. O czesaniu i klepaniu lnu przy ogniu. Ob. nr 33 art. 71 str. 33y. 82. O zatykaniu kominow. Ob. nr 33 art. 72 str. 357. 83. O kotach przez kominy skaczących. Ob. nr 33 art. 73 str. 357. 84. O miłosiernej pomocy pogorzelcowi. Ob. nr 33 art. 74 str. 358. 85. O rewizji kominow. Ob. nr 33 art. 75 str. 358. 86. O kominach złych, niebezpiecznych. Ob. nr 33 art. y6 str. 358. 87. O drogach i mostach. Ob. nr 33 art. yy str. 359. 84. a G na kościoł. 34 Z 1758 R. 377 88. O wyprawieniu mostow i drog. Ob. nr 33 art. 78 str. 33p. 89. O rowach g m i ń s k i c h. Ob. nr 33 art. 79 str. 339. po. O worywanie się w rolę Ob. nr 33 art. 80 str. 359. 91. O rozorywaniu miedzy. Ob. nr 33 art. 81 str. 33g. p2. O ogrodach we wsi. Ob. nr 33 art. 82 str. 360. 93. O weselach i chrzcinach. Ponieważ też niektorzy rodzice przez zbytnie wesela i chrzciny wielce się ubożą, i coby nowożeńcom na zapomożkąa podobniej dać mieli, to się na tob wesele wykosztują, więc takowym zbytkom zabiegając, stanowiemy, aby możniejsi tylko dwa obiady dali, to jest w dzień ślubu jeden a drugiego dnia drugi, gburzy zaś i inni ubodzy żeby w jednym dniu swojec weselec zakoń- czyli, pod winą kościelną. Na tych zaś weselach przy skromnychd potrawach, skromnym i niewymyślnym napoju, naprzodb powinien się każdy proszony skromnie i zgodnie zachować, od zwady, hałasow i bicia chronić się, pod winą do wsi dwie grzywny a do kościoła jedną. Na chrzcinach zaś żadne nie powinny być obiady i wymyślne traktamenta. 94. O młynarzach. Młynarze zaś nasi powinnie dobrze mlić, miarę zupełną oddawać, miarek macowych nie powinnif podnosić, pieniędzy nie powinnif brać, tylko od pytla, chyba kto przez respekt da więcej, abyg tym prędzej w mli wie dogodzić oby- watelom lub obcym, ktorzy pierwej do młyna przyjechalig ze zbożem; jeże- liby się zaś inaczej pokazało, takowy zapłaci do wsi grzywnę i na kościoł jedną. Obywatele też, mając swojeh młyny i w nich wygodę*1, do inszych jeździć nie powinni. 95. O biciu inwentarzy. Ob. nr 33 art. 83 str. 360 96. O drogach. Ob. nr 33 art. 84. str. 360. 34. a G zapomożenie. b Brak w G. c—c G wesele swoje. d G dodaje: obiadach oraz i. eeG Młynarz gruczyński, za przywilejem zostający powinien. G powinien. g—g G tylko: aby tym prędzej do młyna przyjechał. h—h G tylko: mając swoj młyn. Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 48 378 WILKIERZ DLA WSI STOŁOWYCH BISKUPSTWA CHEŁMIŃSKIEGO 34 97. O pszczołach rabusiach. Ob. nr 33 art. 85 str. 360. 98. O czynieniu transakcyj. Ob. nr 33 art. 86 str. 361. 99.O sprawach prawnych. Ob. nr 33 art. 87 str. 361. 100. O sądach owczarskich. Ob. nr 33 art. 89 str. 362. 101. O czynieniu konskrypcji. Ob. nr 33 art. 91 str. 362. 102. Szołtysi zradzkiemi jak się sprawić powinni, gdyzasiądą sprawy sądzić. Ob. nr 33 art. 94. str. 363. 103. O obserwacji szołtysow i radzkich i jak się podczas sądow sprawić powinni1. Ktokolwiek, gdy szołtys z radzkiemi sądzić zasiędzie, sprawę swoją opo- wiadać będzie, skromnie bez wszelkiej furji obchodzić się ma i starszym jako na miejscu zwierzchności zasiadającym wszelkie uszanowanie czynić, sprawę swoją nie siedząc, ale stojący opowiadać powinien, podwiną grzywny jednej; a jeżeliby jeden drugiemu opowiadającemu sprawę przeszkadzał i w sprawę mu się wrywał, a w tym był trzy razy od urzędu upomniony i nie wstrzymał się, takowy za każdy raz z izby nie wychodząc urzędowi winy groszy trzy odłoży; jeżeliby ktory ktorego podczas sprawy zelżył i to, co do sprawy nie należy, na oczy wyrzucił, wolno go będzie zaraz urzędowi według ś. sprawie- dliwości skarać grzywnami, kluzą lub też i do wieży zamkowej osądzić, jeże- liby podczas sądzenia co zbytnie wykroczył. Zostawuje się też wolność szoł- tysowi i radzkiemu od zwierzchności postanowionym przybrać sobie do po- mocy trzeciego, jeżeli tego w ktorej wsi będzie potrzeba, a gdy dobiera, oddalić go nie mogą, chybaby była przyczyna tego. Waruje się zaś to ni- niejszym wilkierzem, aby starsi nad proporcją występkow sądzić i karać nie ważyli się ani też żeby nikogo nie obciążali. Że zaś urząd nikomu ze szkodą i bez nadgrody zostawać nie powinien, tedy wolność zostawuje się urzędowi przysądzania sobie zapłaty od osądzenia sprawy proporcjonalnie, bez żadnego jednak wydzierstwa, i od tego osądzenia sprawy ten, ktory w sprawie upadnie, zapłacić urzędowi ma. A jeżeli w ktorej sprawie jaki grosz, szostak lub grzywnę urząd sobie dać rozkaże, osobnej płacy od dekretu żądać nie będzie. W zamku 34. 1 Por. nr 33 art. 95 str. 364. zaś aby także od spraw i działow obciążenia nie mieli, także i przy księgach grodzkich; na to osobną ordynacją wydać deklarujemy. Od działow zaś od stu złotych każdy więcej nad złotych dwa płacić nie mają, i kiedy będzie fortuny złotych dwies cie, to złotych cztery, kiedy trzysta, to złotych sześć, kiedy czterysta, to złt. osiem, i tak dalej podobnież, gdy więcej lub mniej będzie fortuny, zapłacą. 104. O wałach Ob. nr 33 art. 88 str. Jo2. 105. O sadzeniu wierzbo w, chmielu, sadow. Ob. nr 33 art. 90 str. 362. 106. O przyjmowaniu nowego posesora. Ob nr 33 art. 92 str. 363. 107. O grzywnach i składkach kościołowi. Ob. nr 33 art. 93 str. 363. 108. O przeciskaniu kamieni. Ob nr 33 art. 96 str 365. 109. O czytaniu wilkierza. Ażeby żaden z obywateli gospodarzy, wdow, służących i innych ludzi niewiadomością wilkierza nie wymawiał się, przykazujemy, aby on co rok w pierwszą niedzielę po Trzech Krolach przy wszystkich zgromadzonych gło- śno i wyrozumiale czytany bywał, drugi raz zaś w dzień ś. Filipa i Jakuba apostołow; a ktoby nie był na wilkierzu bez słusznej przyczyny, odłoży winy grzywnę do wsi, a ktoby często nie bywał, ciężką karę powinien odnieść będzie. Gdy zaś ten wilkierz czytany będzie, wszyscy go gospodarze, komor- nicy, czeladź i inni obywatele pilnie i skromnie słuchać i wszelkie punkta dobrze uważać mają, ktory zaś przy czytaniu wilkierza przeszkadzał a był o to razy trzy upomniony a na upomnienie od starszych nie uważał albo po pijanu na wilkierz przyszedł, groszy trzy zaraz do skrzynki wiejskiej odłoży i tyle razy winę takową popadnie, ile razy w przeszkadzaniu się nie upamięta. 110 O zuchwalcach. Jeżeliby się takowi znajdować mieli, ktorzyby sobie lekce ważyli sądze- nia, napominania lub insze karania szołtyskie i na winy pieniądze odkładali, takowi za uznaniem zwierzchności kluzą i plagami karani być powinni. 111. O przedawaniu zbożow. Żaden z obywateli zbożow jarych wywozić za granice nie powinien, je- żeliby ich nasze folwarki potrzebowały, albowiem też zboża na takież pun- 48* 380 WILKIERZ DLA WSI STOŁOWYCH BISKUPSTWA CHEŁMIŃSKIEGO 43 ktualnie miary i pieniądze, jakby gdzieindziej przedać mogli, na naszych fol- warkach przedadzą, i o tym czasie, kiedy sobie sami życzyć będą przedawać; czego jeżeliby folwarki nasze nie potrzebowały, wolno im gdzie chcieć prze- dawać. 112. O chowaniu inwentarzy. Pozwalamy we wsiach naszych każdemu według włok swoich wszelkiego rodzaju chować sobie inwentarze, proporcjonalnie także i owce, bez wszelkiej osobnej płacy, byle w chowaniu tychże inwentarzy, etiam owiec, było takowe pomiarkowanie, żeby jedni nad drugich chowając, zawiele w pastwiskach drugim nie byli przeszkodą i onych nie osuszali; w czym się każda wieś miarkować i rozporządzać powinna i pastwiska dla roboczych i innych in- wentarzy, gdzieby była szczupłość pastwiskow, sobie zagajać i postanawiać obligowana, tak aby obywatele taką, jaka być może w pastwiskach, mieli wygodę osobliwie dla roboczych inwentarzy, a to pod winą dziesięciu grzywien. 113. O niewynajmowaniu roli. Żaden zaprawny lub kontraktowy obywatel zagranicznym lub też ko- mukolwiek roli posiadłowej wynajmować, zboża zagonami, snopami i nawo- zow przedawać, słomy lub pastwy trwonića nie powinien, ale sam zupełnie role podług możności obsiewać oprocz przysiewkow czeladzi i komornikow, i one sam zbierać. nawozow przysposabiać, budynki w dachach i we wszy- stkim konserwować i utrzymywać obligowany, aby był zdolniejszy do pełnienia nam powinności i wszelkich innych ciężarow. A jeżeliby ktory jakim nie- szczęściem podupadł w ziarnie do siewu, tedy jeżeli drudzy będą za nim rę- czyli, dwor go zbożem, jeżeli będzie można, do siewu zapomoże za takową taksę zboża, jak płacić natenczas będzie, a jeżeliby we dworze zboża omale być miało, tedy obywatele wszyscy jednego, aby nie upadł w gospodarstwie, byle dobrego gospodarza a niezłego człeka, wspomagać i ratować według możności swoich wszelkiemi sposobami powinni będą, tak jednak, aby zaś sami przez to nie upadli. Trafiają się tacy gospodarze, że sami przez zły rząd i niedbalstwo dobrowolnie się niszczą, dlaczego takowy surowie być karany a w nieupamiętaniu się ze wsi rugowany być ma. Czego cała gromada z szoł- tysami przestrzegać powinna, aby między sobą wszystkich dobrych gospoda- rzy miała, w czym się do zwierzchności zawsze referować należy. 114. O pełnieniu ekstraordynaryjnej usługi. Lubo zawsze każdemu, tak zaprawnemu jako i kontraktowemu, w do- brach naszych znajdującym się, tak przywileju jako i kontraktu punktualnie we wszelkich punktach zawsze dotrzymywać chcemy, że jednak bez usługi ekstraordynaryj nej czasem obejść się nie można, jako to na konserwacją dobr zwozka drzewa, robocizna około sluzow młyńskich bywa potrzebna, dlaczego gdy się potrzeba tego trafi dla własnego tylko naszego dobra, więc każda 34. a W tekście: tranowić. 34 Z 1758 R. 381 wieś według pomiarkowania posiądęł i włok swoich, gdy z zamku zajdzie dyspozycja, proporcjonalnie z wszystkiemi obywatelami dołożyć się powinna. 115. O szkodach w jarzynach i oziminach wschodzących. Gdy na zimę oziminy, na wiosnę owsy i grochy jedni prędzej, drudzy poźniej pozasiewają, ci, ktorzy swoje siewy ozime kończą, inwentarzem swoim roboczym tym, ktorym pozasiewali, także gdy do jęczmionow na wiosnę orzą, w owsach i grochach szkody rabiać zwykli, potym na oziminę powschodzoną inwentarz rożnego rodzaju puszczają i przez to w zbożach niemałą sobie szkodę czynią i sami się dobrowolnie niszczą, do tego drugi gospodarz, cze- ladnik lub inny obywatel, chociaż widzi w szkodach inwentarz i snadnie go może spędzić lub do szołtysa zająć albo do tego gospodarza, ktoremu się szkoda dzieje, a przecie tego nie uczyni i z tych ci szkodow sobie czynio- nych największe między obywatelami dzieją się kłotnie, przeklęstwa i nie- zgody, dlaczego takowym niegodziwym nierządom zabiegając, szołtysow i ra- dzkich pod surową na nich karą nieomylnie rozszerzoną obowiązujemy, aby takowym szkodom zabiegali, postanowienia i ostrożnoście od tych szkod we- dług potrzeby czynili i dysponowali, szkody czyniących aby surowie siedze- niem w kluzie karali, szkody jakieby ktoremu się stały, aby płacić według taksy rozkazywali, i takowych, ktorzy ze swoich szkodow inwentarze w cudze szkody wzamiast zajęcia napędzają, aby karali, każdy bowiem szkodnik ta- kowy szkodę według szacunku tym sposobem, jako wyrażono, uczynioną za- płacić do wsi według uznania i osądzenia winiena oddać, gospodarz bądź za- prawny czyli kontraktowy trzy godziny w kluzie siedzieć, a czeladnik, ko- mornik lub chałupnik przy kluzie dziesięć postronkow odebrać powinien. I tacy tedy obywatele, ktorzy prawie samochcąc szkody czynią, na nie na- pędzają i, choć widzą drugiego szkodę, inwentarza nie zajmą, tym wilkierzem postanowionej karze podlegać będą; tych tylko się od tej kary wyłącza, ktorzy szkod przestrzegają, a przecie się czasem ustrzec niepodobna, jednakże i ci za nieostrożność osądzeniu inszemu podlegać będą. 116. O kośnikach i sierpiarzach. Trafia się to podczas żniw, że sierpiarze komornice, komornicy i na- jemnicy, odbierając przysiewki lub za pieniądze robiąc, tudzież na kłosy cho- dząc, kłosy z mędli i stojącego zboża obrzynają, kośnicy łąki lub zboże ko- szący, z roboty idąc, wiązkami siano i zboże dziel swemu gospodarzowi, dziel innemu sąsiadowi biorą i przez to im krzywdę czynią, dlaczego każdy gospo- darz swoich robotnikow w tym przestrzegać i na nich baczność dawać po- winien, a dojrzawszy takiego szkodnika czyli szkodnicy, do urzędu wiejskiego stawić ich powinien, gdzie takowy przeświadczony szkodę nadgrodzić, w kluzie siedzieć i plagi według rozsądku urzędu wiejskiego odebrać powinien. 34. a W tekście: winę. 382 WILKIERZ DLA WSI STOŁOWYCH BISKUPSTWA CHEŁMIŃSKIEGO 34 117. O kozach. Jeżeliby ktory obywatel kozy dla swego pożytku chować chciał, powi- nien pilną na nich baczność dać, aby w kapustach i sadach nikomu szkody nie uczyniły, co jeżeliby się stać miało, takowy szkodę według taksy zapłacić i karę według osądzenia urzędu wiejskiego otrzymać powinien. 118. O dniach bachusowych. W dni bachusowe bywa to, że mężczyźni po białogłowsku, białogłowy po męsku przestrajać się, straszydła z siebie, rożne zbytki i swywole czynić z obrazą Boską i z zgorszeniem młodych zwykli; czego ażeby nie bywało, przykazujemy, a to pod karą klęczenia w kościele przez trzy święta z własną świecą podczas nabożeństwa. 119. O mytach i przysiewkach czeladzi. Bywa to między obywatelami naszemi, że gospodarze czeladzi myta i przysiewki wysokie postępują i nie uważając, iż niektorzy omale gruntu mają, grochy, siemiony, żyta, owsy i jęczmiony przysiewają i potym na przed- nowku często, nie mając chleba, potym teżsame przysiewki od swojej czela- dzi kupują i przez to sami oczywiście się rujnują; przeto w każdej wsi całe sąsiedztwo powinno się między sobą rozmowić i dla czeladki swojej sprawie- dliwą zapłatę czyli pieniędzmi czyli też pomiarkowanym niewysokim przy- siewkiem postanowić, to jest według zdobności, sposobności do roboty każ- dego czeladnika, a postanowienie uczyniwszy, nic nad postanowienie nie po- stępować, tylko wszyscy jednakową zapłatę czeladzi sprawiedliwą wydawać obligowani; ktoryby zaś gospodarz nad postanowienie wiejskie ważył się wyżej czeladzi myta i przysiewki naznaczać, takowy winy na kościoł grzywien trzy i do wsi tyleż odłoży. 120. O owczarzach. Trafia się to, że owczarze folwarkowi i insi, jacy się po wsiach naszych znajdować mogą, że w zimie według kontraktow swoich owce chowają i one tak jako należy na zimę zawierają, a resztę owiec, co nad to mają, w są- siedztwa na zimowiska rozdają a potym je na lato sprowadzają, przez co gdy się mnostwa owiec zgromadzą, inwentarz roboczy w pastwiskach osuszają; dlaczego przykazujemy, aby tylko te owce po letnich pastwiskach chowały się według kontraktow, ktore w zawarciu zimowym na gruncie wychować się mogą. Ktory to wilkierz w punktach stu dwudziestym jednym zawarty i usta- nowiony wszystkim obywatelom we wszystkim obserwować i zachować, tenże wilkierz dobrze w ustanowionych punktach wiedzieć a niewiadomością się nie wymawiać przykazujemy; i coby było nad te punkta wilkierzowe we wsi 34—35 Z 1758 R. 383 dla dobra naszego i wiejskiego potrzebne, to ustanawiać i jako najlepszy po- rządek prowadzić zalecamy, i na ostatek posiadeł tak wiecznie, jako i do lat zaprawnych włokami między sukcesorow rozdzielać lub rozdawaća zakazu- jemy, albowietn każde posiadło zaprawne według przywileju jeden tylko osia- dać powinien. Co wszystko dla lepszej wagi i waloru przy pieczęci naszej ręką własną stwierdzamy. Działo się w zamku naszym starogrodzkim d. 18 februarii anno Dni 1758. Wojciech Leski, biskup chełmiński i pomezański mpp. 35. Gruczno, 30 czerwca 1763 r. Wilkierz nadany przez kapitułą gnieźnieńską wsi Gruczno. Oryg. Rękopis, będący własnością Towarzystwa naukowego w Toruniu, znajdujący się w depozycie w Książnicy miejskiej w Toruniu, bez sygnatury, folio, 22 kart; na k. 1—19 znajduje się tekst, na końcu podpisy i pieczątki w czerwonym laku Leona Morawskiego archidiakona i oficjała gnieźnieńskiego- (pieczątka z herbem Nałęcz) i Pawła Soldadiniego kanonika gnieźnieńskiego (pieczątka zniszczona); karta 19 częściowo wydarta. Na k. 20—23 regest (nie- pełny) artykułow i kilka niedołężnie wypisanych nazwisk. Okładka składa się z zlepionych kartek. Na wewnętrznej stronie przedniej okładki notatka: Wuj moj Teofil Kamiński z Gruczna wręczył mi w r. 1905 wilkierz oraz kontrakt emfiteutyczny dla Gruczna, oba datowane 30/6 1763. Ks. A. Mańkowski. Na karcie wklejonej po zewnętrznej okładce notatka: od roku 1883 do roku 1904 urząd szołtysa sprawowałem i oddałem dobrowolnie obranemu szołtysowi Bartelowi. Ostatnieraz (sic) te akta przeglądałem 9 stycznia 1905. Teofil Ka- miński. Grutschno, dnia 9 stycznia 1905. Na verso tej karty wypisanych kilka nazwisk; Paweł Nalazek = Bartłomny Krzyżanowskij 1819 — Anton Caykow- sky, przysiężny — Groczno — apryla 1904 i t. p. inne zapiski, zatarte. Uw. Wilkierz ten jest prawie zupełnie zgodny z wilkierzent chełmińskim z 18 lutego 1758 r., ob. wytej nr 34. Tu podaje się tylko te ustępy, ktore są rożne, drobniejsze odmiany przy tekstach wilkierzy z 13 listopada 1736 r. i 18 lutego 1758 r., ob. nr 33 i 34. Prawo z wilkierza dobr biskupstwa chełmińskiego wypisane i reformowane przez prześwietną kapitułę gnieźnieńską w artykułach i punktach niżej opisanych, dobrom swoim Gruczno nazwanym nadane dnia 30 miesiąca czerwca roku 1763 Artykuł pierwszy. Ustępy 1—10 zgodne z ustępami 1—10 z 1738 r ob. str. 368—p. 34. a W tekście: rozdawając. 384 WILKIERZ WSI GRUCZNO 35 Artykuł drugi. 11. O powinnościach sołtysow1. Sołtys powinien być przysięgły, ktorej to przysięgi rota albo forma tu się przy tym prawie naszym przyłącza: Przysięga sołtysow. Ja N. przysięgam Panu Bogu wszechmogącemu, w Trojcy świętej jedy- nemu, iż odebrawszy w posesją po namiastkach swoich sołtystwo i urząd, na nim według Boga i sumienia rządzić i sprawować się wiernie obiecuję, tak sprawiedliwość sądow, jako i w porządkach i urzędach wiejskich w każdej sprawie podług powinności wilkierzowych, Bogiem, prawdą i sumieniem się rządząc, nie uważając ani się uwodząc krewnością, przyjaźnią, sąsiedztwem, korupcjami ani żadną bojaźnią. Tak mi Panie Boże dopomoż i męka Jego najświętsza. 12. O wybieraniu podatkow Rzeczypospolitej2. Podatek Rzeczypospolitej aby wyżej nie wybierali od ludzi nad usta- wienie w danych taryfach ułożone, bo jeżeliby nad to wybierali a pokazało się to, wina na każdego takowego czerwony złoty do skrzynki gromadzkiej i powrocić, co nad to wybrali ze wszystkich lat. Ustępy 13—20 zgodne są z ustępami 13—20 z 1758 r, ob. str. 369—70. 21. O przedaży gruntow3. Powinni także mieć sołtysi na to dozor, aby żaden obywatel gruntow swoich zaprawnych lub budynkow i posiadeł nie przedawał bez konsensu, jako o tym w artykułach przywileju jest opisano, przywilejow nie zastawiał, długow na nie nie zaciągał bez wiadomości urzędu wiejskiego, dlatego co rok powinni przywilej pokazać sołtysowi. A jeżeliby się to przez niedozor sołtysa pokazało, popadać będzie winę do skrzynki gromadzkiej dwie grzywny. 22. O rewizji granic4. Powinni też będą sołtysi rokrocznie z wszystkimi obywatelami osiadłymi ogrodnikami i z wszystkimi także ich synami społecznie w wigilią św. Jana. Chrzciciela granice wsi Gruczna i osiadłości blisko siebie według wymiar przyległych wiernie obejść, kopce i znaki graniczne dojzrzeć, gdyby się co niesłusznego alias uszczerbek granic miał pokazać, bez omieszkania prześwietnej kapitule oznajmić, i ktoby nie był i nie przybył bez słusznej przyczyny na rewizją granic, dwie grzywny na kościoł a wsi jedne odłoży. Oraz przykazuje się, aby w roku i niedziel sześciu granice opisane były, kopce, znaki, drogi, 35. 1 Por. ust. 11 z 1758 r., str. 369. 2 Por. ust. 12 z 1758 r., str. 369. 3 Por. ust. 22 z 1758 r., str. 370. 4 Por. ust. 21 z 1758 r., str. 370. 35 Z 1763 R. 385 gory, zaciosy etc., jakie tylko być mogą i aby od znaku do znaku prętami zmierzone były i te pręty opisane, a całe to opisanie w skrzynce gromadzkiej zachowane było, a zaś in posterum co rok według tego opisania granice żeby weryfikowane były. Ust. 23—25 zgodne z ustępami 24-26 z 1758 r., ob. str. 371. Artykuł trzeci. 26. O karczmarzach i szynkowaniu piwa1. Karczmarzom piwa inszego nie będzie wolno szynkować, tylko to, co z browaru gruczyńskiego wychodzi; także i gorzałki nie powinni szynkować inszej, tylko gruczyńską bez wszelkiego fałszu. 27. O miarach kaczmarskich1. Ciż karczmarze powinni mieć miarę tak do piwa, jako i do gorzałki, prawdziwą i sprawiedliwą, przykowaną w karczmie, i nie powinni piwa mie- szać, ale takie przedawać, jakie wychodzi; czego powinni przestrzegać sołtysi z radzkimi, a gdzieby znalazł ktory karczmarz ażeby w tym wykroczył, tedy za pierwszym razem da winy złotych ośm do skrzynki gromadzkiej, za dru- gim razem złotych piętnaście, za trzecim utraci prawo swoje lub kontrakt i plagami skarany będzie. Jeżeli zaś sołtysi w tym niedbali byli doglądaniu, też winę podpadną. Beczki zaś z browaru wynosić powinny sześćdziesiąt stu- fow piwa, gorzałczanych stufow punktualnie pięćdziesiąt, bez wszelkiej szkody karczmarzow. 28. O gościńcach porządnych2. Ponieważ karczmarz swoje prawa ma, tedy powinien mieć porządny go- ściniec, drabie i krypy w nim, także siano i owies na przedaj, gdyż przez otrącenie się gościa, gdy nie będzie miał swojej wygody w gościńcu, znaczny jest deces w intracie. 29. O niezatrzymaniu beczek i żeby piwo na piwo i gorzałka była3. Beczek piwnych i gorzałczanych karczmarz zatrzymywać nie powinien, ale one zaraz odwozić, także piwo na piwo i gorzałkę zawsze mieć powinien, jako też dla wygody wsi śledzie, tabakę, sol. Ktory gdyby beczki zatrzymy- wał albo gorzałki lub piwa nie miał, za każdy raz groszy ośmnaście odłoży winy przy pierwszym wykroczeniu, a przy częściejszym ekscesie wykroczeniu •cięższą karę odbierze. 35. 1 Por. ust. 27 z 1758 r., str. 371. 2 Por. ust. 38 z 1758 r., str. 372. 3 Por. ust. 29 z 1758 r., str. 372. Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI 49 WILKIERZ WSI GRUCZNO 35 30. O zbytkach i swawolach w karczmach1. Zabiegając zaś wszelkim zbytkom i swawolom stanowi się, aby karcz- marz dłużej trunkow żadnych szynkować nie ważył się każdego dnia, tylko do dwunastej godziny w noc, o ktorej godzinie powinien pojść do swego domu, nie chodząc za granicę. Tudzież ten karczmarz podczas rożańca świę- tego, sumy i kazania piwa i gorzałki dawać ani też żadnego w karczmie cier- pieć, tylko do kościoła na nabożeństwo stymulować powinien, dając oraz baczność pilnie, aby żadne zbytki lub swawole nie działy się, przestępnych zaś do urzędu donosić, a urząd wiejski wzajemnie karczmarza przestrzegać ma, przestępni zaś według uznania zwierzchności karę odnieść powinni będą bez wszelkiego odpuszczenia. 31. O kredytach2. Nie mają także obywatele, czeladź, komornicy w dobrach naszych Gru- cznie za granicą żadnych długow robić lub zaciągać jakimkolwiekbądi pre- tekstem albo zapijać, jako i karczmarz nasz zbytnie kredytować nie powi- nien tak gospodarzom jako i czeladzi, tylko to, co ktory gospodarz lub czeladnik punktualnie wypłacić może bez utraty fortunki jego, jako też i zagrabienia onejże w długach. Czeladnik zaś długow w karczmie więcej robić nie powi- nien, jeno tylko, ile gospodarz pozwoli onemuż. Artykuł czwarty. 32. O porządku wiejskim i poczciwym zachowaniu się we wsi*. Ktokolwiek się we wsi naszej chce społecznie zostać i mieszkać, ten się ma cnotliwie, poczciwie i skromnie zachowywać i od wszelkiego złego strzec., jakoto kradzieży, przechowywania złodziejow, kradzionych rzeczy od nich przyjmowania lub kupowania, także od popełnienia grzechu cielesnego, ko- sterstwa, pijaństwa, niepilnowania gospodarstwa i wszystkich innych tym po- dobnych występkow; kto w tym przeświadczony będzie, powinien urząd soł- tyski tak z nim postępować, jako jest w artykułach prawa nadanego opisano. Ustępy 33—97 zgodne z ustępami 33—97 z 1738 r., ob. str. 373—8. 98. O czynieniu tranzakcyj4. Ponieważ zaś nie może być takowe archiwum dla tranzakcyj w pomie- nionej jednej tylko wsi Grucznie, jakie jest przy kościele starogrodzkim w do- brach biskupstwa chełmińskiego ustanowione, przeto ordynujemy, aby wszystkie tranzakcje, jako to manifesta, testamenta, działy, kontrakty kupna, przedaży lub zamiany i inne jakiekolwiek zapisy przed księgami sołtyskimi od de- kretnych osoba urzędownie, sprowadziwszy pisarza umiejętnego i przysię- 35. a W tekście: osobnemi. 35. 1 Por. ust. 30 z 1758, str. 372. 2 Por. ust. 31 z 1758 r., str. 372. 3 Por. ust. 32 z 1758 r., str. 373. 4 Por. ust. 98 z 1758 r., str. 378. Z 1763 R. 387 głego, jeżeliby się w urzędzie nikt nie znajdował sposobny, czynione były aby każdy przez takowe zapisy miał sposob dochodzenia swojej fortunki- prawa także sołtyskie, młynarskie, kaczmarskie, od nas nadane i ktore na potym jakiekolwiek wychodzić będą, dla większej wiadomości każdego obo- wiązkow i powinności aby w pomienione księgi w roku i sześciu niedzielach nieodwłocznie ingrosowane były, pod karą sześciu grzywien do skrzynki gro- madzkiej na zaniedbałego. 99. O sprawach jurydycznych1. Gdyby się zaś w działach i sprawach jurydycznych strony przed urzędem sołtyskim ugodzić nie mogły, tedy dla każdego z obywatelow pomienionych dobr Gruczna zachowujemy do nas samych apelacją od wszelkich dekretow, działow i innych decyzyj obciążających. 100. O niewynajmowaniu roli 2. Żaden zaprawny lub kontraktowy obywatel zagranicznym lub też komu- kolwiek roli wynajmować, zboża zagonami, snopami rozdawać, nawozow prze- dawać, słomy lub pastwy trwonić nie powinien, ale sam zupełnie role obsiewać, oprocz przysiewkow czeladzi i komornikow, i one sam zbierać, nawozow przy- sposabiać i budynki w dachach konserwować obligowany, aby był zdolniejszy do pełnienia powinności i wszelkich inszych poniesienia ciężarow; a jeżeliby ktory jakim nieszczęściem podupadł w ziarnie do siewu, tedy obywatele wszyscy jednego, aby nie upadł w gospodarstwie, byle dobrego gospodarza a nie złego człeka, wspomagać i ratować według możności swoich wszelkiemi sposobami, tak jednak, aby sami przez to nie upadli, powinni będą. Ktoryby się ważył role wynajmować", zboże snopami wydawać, nawozy przedawać albo jaki wy- stępek w gospodarstwie pełnić, takowego urząd wiejski bez wszelkiej dyskrecji siedzeniem kłody, plagami karać powinni, w nieupamiętaniu się takiego do zwierzchności odnosić, a naostatek za wiadomością zwierzchności w nieupa- miętaniu się z między siebie rugować i inszego dostatniego i doskonałego gospodarza osadzić, byle rugowany według taksy i uznania swoje wszystkob, coby mu należało, odebrał z sobą, w czym wszystkim do przywilejow i kon- traktow wydanych, jak się sprawić powinni, referujemy się. Toż się ma ro- zumieć i o zaprawnych obywatelach, jeżeliby ktory niegospodarz znajdował się, ktorzy jednak obywatele za dostateczną konwikcją i uznaniem tego wszy- stkiego na groncie przez dekret rugowanemi z dobr naszych być mają. 101. O wałach. Ob. ust. 104 z 1758 r., str. 37p. 35. a W tekście: wynajmać. b w tekście: wszysko. 35. 1 Por. ust. pp z 1758 r., str. 378. 2 Por. ust. 113 z 1758 r., str. 380. 49* WILKIERZ WSI GRUCZNO 35 102. O sądach owczarskich. Ob. ust. 100 z 1758 r., str. 378. 103. O sadzeniu wierzbo w, chmielow, sadow. Ob. ust. 105 z 1758 r„ str. 379. 104. O pełnieniu ekstraordynaryjnych usług. Lubo zawsze każdemu pragniemy prawa i kontraktu punktualnie do- trzymać, jednakowoż gdyby kiedy ekstraordynaryjna usługa dla naszej tylko własnej potrzeby, osobliwie w podwodach była nam potrzebna, przeto od ta- kowej usługi ekstraordynarynej żaden się, osobliwie z zaprawnych, ekscypować ani wymawiać nie powinien, ale każdy, wypełniwszy powinność w przywile- jach lub kontraktach warowaną też ekstraordynaiyną dla nas usługę, jeżeliby jej było nam potrzeba, wedfug uznania i pomiarkowania rowno z drugiemi punktualnie pełnić obligowany, wielka bowiem dzieje się drugiemu krzywda, kiedy jedni pełnią w kontraktach, przywilejach, warowane usługi według po- trzeby naszej a drudzy się ekscypują i uwalniają, czego wszystkiego odtąd zakazujemy. 105. O czynieniu konskrypcji po zmarłym1. Każdy albo każda po zmarłym albo po zmarłej, po wyściu czterdzieści dni po śmierci ktoregokolwiek z małżonkow, powinien udać się do urzędu sołtyskiego o konskrypcją, taksę dobr ruchomych i nieruchomych, (aby) wszelkich długow z domu i w dom uczynił i opiekunow naznaczył i potym dział i roz- porządzenie należyte według artykułu o czynieniu tranzakcyj wyżej wyrażo- nego uczynił, tak aby z niedorosłych dzieci żadnego w fortunkach swoich uszczerbku nie miały. To się też waruje, aby żaden obywatel więcej jak trzy opiekunstw nie przymował. 106. O przymowaniu nowego gospodarza do wsi 2. A ktoryby gospodarz zaprawny lub kontraktowy włoki posiadłe de novo obejmował, ten dla sąsiadow da beczkę piwa i do skrzynki zaprawny na ko- ścioł złotych cztery, a kontraktowy złotych dwa odłoży, żaden jednak oby- watel bez wiadomości sołtyskiego urzędu za ustąpieniem prywatnym jeden drugiemu posiadło osiadać i wstępować na nie nie powinien. 107. O mulktach kościołowi 3. A gdy się zbierze jaka kwota mulktow na kościelny jaki obrządek lub ozdobę albo reperacją, tedy dalszej naszej dyspozycyjej podlegać będą. 35. 1 Por. ust. 101 z 1758 r., str. 378. 2 Por. ust. 106 z 1758 r., str. 379. 3 Por. ust. 107 z 1758 r., str. 379. 35 Z 1763 R. 389 108. O czytaniu wilkierza1. Ażeby żaden z obywatelow gospodarzow, wdow, służących i innych lu- dzi niewiadomością wilkierza nie wymawiał się, przykazujemy, aby on co rok w pierwszą niedzielę po trzech krolach przy wszystkich zgromadzonych, gło- śno i wyrozumianie czytany bywał, drugi raz w dzień św. Filipa i Jakoba apostołow; a ktoby nie był na czytaniu wilkierza bez słusznej przyczyny, od- łoży winy grzywnę do wsi, a ktoby często nie bywał, cięższą karę odnieść powinien będzie, a kto wilkierz czytać będzie, groszy piętnaście za konsolacją odbierze. 109. O zuchwalcach2. Jeżeliby zaś takowi znajdować się mieli, ktorzyby lekce ważyli sądzenia, napominania lub insze karania sołtyskie i na winy pieniądze odkładali, ta- kowi za uznaniem zwierzchności przy kłodzie plagami karani będą. 110. O wywożeniu zboża3. Żaden z obywateli zboż jarych wywozić za granicę nie powinien, jeżeliby ich browar gruczyński potrzebował, albowiem te zboża na takie punktualnie miary i pieniądze, jakby gdzieindziej przedać mogli, do tychże browarow gru- czyńskich przedadzą i o tym czasie, kiedy sobie sami życzyć będą przedawać, jeżeli tego będzie potrzeba. 111. O chowaniu inwentarza4. Lubo w pomienionych dobrach Grucznie (ma) wolność każdy chowania inwentarzy wszelkiego rodzaju tyle, ile pastwiska na jego włokach i inne bę- dące sposobności bez wszelkiej osobnej do prowentow naszych płacy, jedna- kowoż sądziemy, że i w tym między obywatelami naszemi uczynić należy raz na zawsze rozporządzenie, więc to do dalszej naszej ordynacji zachowujemy; a jeżeliby kiedykolwiek jakie dekreta nasze lub decyzje ex seriis partium controversiis były ferowane, obserwowania potrzebne, tedy te w księgi wil- kierzowe przez ekstrakty zapisowane i corocznie razem z wilkierzem sąsiadom publikowane być powinny. 112. O konserwacji wilkierza. Aby wilkierza tego na przyszłe czasy była konserwacja, więc w skrzynce gromadzkiej powinien być zachowany. Na ostatek urząd sołtyski, jako i oby- watele gruczyńscy, nietylko wszystkie nasze wyżej wyrażone punkta pełnić, obserwować, trzymać i iścić pod surowemi karami będą powinni, ale jeszcze, co na dobro nasze wiejskie i swoje czynić mogą, to wszystko peł(nić obo)- wiązanemi zostają. A że ten niniej(szy wil)kierz tak jest ustanowiony i re- 35. 1 Por. ust. 109 z 1758 r., str. 379. 2 Por. ust. no z 1758 r., str. 379. 3 Por. ust. III z 1758 r., str. 379. 4 Por. ust. 112 z 1758 r., str. 380. WILKIERZ WSI GRUCZNO 35—36 (brakuje koło 6 liter) any, iź i innym dobrom naszym (brakuje koło 8 liter) kapituły gnieźnieńskiej, je- (brakuje koło 10 liter) prawem, rządzić chciały, (brakuje koło 12 liter) do nich się regulować, więc (brakuje koło 12 liter) punkt takowy znaleźć się (brakuje koło 12 liter) łnienia nie będzie potrzebny (bra- kuje koło 6 liter) obywatele pełnić nie będą obowiązani, co do uznania roz- tropnego i sprawiedliwego urzędu sołtyskiego należeć będzie, ktory o tym lub delegowanym do jakiej sprawy WM. IchMciom księży komisarzom lub prześwietnej kapitule donieść będzie powinien, aby się rządy i wilkierz nie odmienił i owszem zawsze jednostajnie był zachowany. Ktory to wilkierz i w nim wyrażone punkta, kondycje, obligacje i obowiązki aby w przyszłe czasy swoj walor miały i należytą we wszystkim obserwacją oraz dotrzymanie i wykonanie, na to się ręką własną podpisujemy i pieczęcie nasze kładziemy. Datum w Gnieźnie die et anno ut supra. Leo Morawski metropol. et posnan. archidiaconus, officialis, generalis Gnesnensis, ad praemissa delegatus mp. (wyciśnięta pieczątka w czerwonym laku z herbem Nałęcz). Paulus Soldadini canonicus metropolitanus Gnesnensis. ad praemissa de- legatus mp. (wyciśnięta pieczątka w czerwonym laku, zniszczona). 36. Bieżuń, 8 marca 1765 r. Andrzeja Zamojskiego, kanclerza wielkiego koronnego, ordynacja dla wsi Jonnego i Elżbiecina klucza bie- żuńskiego. Oryg. obecnie nieznany; w Bibljotece ord. kr. Zamojskich w Warszawie nie udało sią odszukać oryginału tej ordynacji, ani w archiwum Andrzeja Zamojskiego, ani w innych rękopisach. Dr. T(adeusz) L(ubomirski), Rolnicza ludność w Polsce od XVI do XVIII wieku, Warszawa 1862, str. 80—84. (zapewne z Or.). Uw. Wobec braku oryginału tu wydaje się tę ordynację według Dr. Andrzej na Bieżuniu i Kutnie z Zamościa Zamojski, kanclerz wielki ko- ronny, kawaler orderu Orła białego, wiadomo czynię, komu o tym wiedzieć będzie należało, iż ja największe mając usiłowanie, aby dobra moje w naj- doskonalszej zawsze zostawały okazałości, poz(o)rze i sytuacji, a w nich mie- szkańcy gospodarze w należytym utrzymywali się gospodarstwa i dobrego rządu stanie, skądby całość substancji, niezawodna pewność prowencji niewąt- pliwie wynikała, przeto jako już przez kontrakt czynszowny w roku 1760 36. Z 24. czerwca 1760; ob. Lubomirski j. w. str. 79—80. 36 Z 1765 R. 391 odemnie dany gospodarzow wsi Jonnego1 i Elżbicina2, do klucza bieżuń- skiego3 należących, z szarwarkow i robocizn spuściłem i uwolniłem, wyzna- czoną z roi dworskich i wiejskich połowicznych trzydziestu podzielonych z przydanemi powinnościami kontentując się płacą, tak gdy uznaję porządne tychże mieszkańcow czynszujących gospodarstwo i punktualne do skarbu mego w wypłaceniu czynszow i przyłączonych do nich należytości według opisu inwen- tarza zadosyćczynienia do teraźniejszego czasu ekspirowanego onym kontraktu, więc niewzruszenie przy tymże ustanowieniu czynszowania wszystkich mieszkań- cow pomienionych wsiow zachowując i utrzymując, a wszelkie szarwarki oprocz niżej wyrażonych powinności z nich znosząc", aby większe i usilniejsze w dobrym rządzeniu się mieli staranie, teraźniejszym gospodarzom, jakoto: Adamowi Brakowi, Marcinowi Kazimirczakowi, Jozefowi Graczykowi, Maciejowi Budce Szymonowi Puszczowi, Mateuszowi Bednarczykowi, Walentemu Graczykowi, Adamowi Brdakowi, Andrzejowi Jankowiczowi, Jędrzejowi Kazimirczakowi, Walentemu Gapie, Franciszkowi Kubiakowi. Adamowi Kazimirczakowi, To- maszowi Łojkowi, z Elżbicina: Wojciechowi Jankowiczowi, Stanisławowi Stań- czakowi, Franciszkowi Matusiakowi i onychże według niżej położonego po- rządku sukcesorom grunta, role, łąki, ogrody do tych wsi, jako ich granice rozciągają się należąco, tudzież budynki, w ktorych mieszkają, wiecznym prawem i nieodwołanym daję i wypuszczam. 1. Z ktorej to roli, to jest włoki jednej połowicznej, każdy z nich co- rocznie czynszu płacić będzie po złotych polskich sześćdziesiąt i trzy i groszy dziesięć, za masło złotych dwadzieścia, za drob złotych sześć groszy dziesięć, za drogę jedną warszawską, gdy nie będzie potrzeba odprawienia onejże, złotych dziesięć, za plugow trzy i poł owsa miary koronny czwierci pięć, płu- giem dzień jeden lub inną robotą z kosami na łąki bieżuńskie ciąć po dni dwa i poł, drew odwieźć fur pięć, słomy poł fury targany albo prostej pękow siedym, sieczki korcy dwa i poł, jaj sztuk piętnaście od włoki jednej coro- cznie do skarbu mego i sukcesorow moich płacić i oddawać do zamku co- rocznie będą powinni. 2. A że w tych wsiach przy teraźniejszym prawa nadaniu i kontrakcie nie znajduje się tyle gospodarzow, ile włok, przeto nie do każdy włoki jest paktowa krowa i drob, więc gdy się więcej mieszkańcow rozmnoży, sposobem niżej pozwolonym dane im będzie ze dworu dla zrownanej od każdego in- traty skarbowi; gdy zaś ciż mieszkańcy w czasie przeszłego czynszowania gruntu przyczynić mogli, dlatego nastąpić ma inny rozmiar i ten w księgi do tego sporządzone a w tejże wsi u sołtysa zostawać mające z wyrażeniem, ile dla ktorego przypadnie, z podpisem ręki mojej wpisany będzie. 36. a W tekście: znoszę. 36. 1 Jonne wieś, par. Bieżuń, pow. sierpski, wojewodztwo mazowieckie. 2 Elżbiecin, par. Bieżuń, pow. sierpski, woj. mazowieckie. 3 Bieżuń miasto, pow. sierpski, wojewodztwo mazowieckie. ORDYNACJA DLA WSI JONNEGO I ELŹBIECINA 36 3. Czynsze i wszystkie wyżej wymienione powinności ciż mieszkańcy czynszownia za kwitem do dworu bieżuńskiego oddawać i płacić powinni będą corocznie dwiema ratami sumę, to jest na ś. Marcin i Zielone Świątki, a do powinności wyznaczonych za mandatem dworu, kiedy potrzeba, stawać mają. 4. Z rol zaś pomienionych wsi dla karczmarza bez żadnej od niego płacy połwłoczek wydzieli się, na ktorym dla szynku dworskiego osiadać będzie. 5. Dla ubezpieczenia zaś każdego gospodarza i pewniejszego gospodar- stwa utrzymania postanawiam na zawsze i mieć chcę, aby starszy syn po ojcu włokę i całe z inwentarzem do załogi należącym osiadał gospodarstwo, a gdy ktory dwie włoki trzymał, to drugi młodszy po starszym syn należeć ma, kto- remu chałupa postawiona niżej opisanym sposobem być ma i z własności oj- cowskiego inwentarza udzielenie; inne zaś dzieci resztą gospodarstwa podzielić i pozostających nad gospodarstwo obejmujących synow do rzemiosła ktore- gokolwiek aplikować wolno będzie, i ci, gdy się wyuczą, w miastach moich osiadać mogą. Corki zaś przez uznanie i dekret sołtyski z własności ojca swego proporcjonalnie użytkować powinny. 6. Jeżeliby zaś ktory gospodarz był bezpotomny, jego gospodarstwo po- dobnym jako wyżej sposobem przez spadek na krewnych należeć i podzie- lone być powinno, całość czynszową i powinność dworską w zupełności utrzy- mując. 7. A ktoryby z mieszkańcow złe prowadził gospodarstwo, ma moc soł- tys każdy teraz i napotym będący z wiadomością i doniesieniem dworowi, wezwawszy tej wsi gospodarzow, takowego od gospodarstwa odsądzić, a go- spodarstwo synowi lub, gdyby tego nie było, bliskiemu krewnemu oddać, on zaś z własności swojej, jaka mu pozostanie, żyć będzie. 8. Daję przytem moc i pozwolenie każdemu gospodarzowi teraz i po- tym będącemu, krewnych lub też dzieci swoich nie mającemu, za donie- sieniem o tym dworowi i zezwoleniem tego za uczynioną przez sołtysow taksę gospodarstwo swoje sprzedać, darować i przefrymarczyć. nikomu innemu jednak, jako tegoż miejsca lub ktorychkolwiek dobr moich mieszkańcowi czyli też innemu, byle wolnemu, żadnemu poddaństwu obcemu niepodległemu, ażeby był od gromady znany i dworowi z dobrej cnoty i rządzenia zalecony. 9. Długow zaś żadnych od kogokolwiek wszelkiej kondycji i stanu ludzi tymże mieszkańcom na grunta czynszowe ani gospodarstwo zaciągać nie po- zwalam, i owszem władzą pańską nazawsze zakazuję, aby też grunta w cało- ści i spokojności zostawały; nawet legacją żadną do ktoregożkolwiek kościoła obciążać gospodarstwa zabraniam, a ktoryby z nich co uczynić chciał, bez krzywdy jednak dzieci, to za żywota sam oddać powinien. 10. W zachodzących zaś między mieszkańcami rozterkach i sprawach dla czynienia sprawiedliwości ustanawiam i naznaczam sąd sołtyski, aby, gdy jako uczynkowa czyli z porożnienia się jednego z drugim wypadnie sprawa, 36. a W tekście: czynszownych. 36 Z 1765 R. 393 takową sołtys z przybranemi do siebie dwiema gospodarzami sądził, a gdyby strona zdała się być ukrzywdzoną, apelacją czyli ruszenie od tegoż dekretu sołtyskiego do magistratu bieżuńskiego pozwalam i dysponuję; w ktorym ma- gistracie jaka wypadnie rezolucja czyli dekret, dworowi do potwierdzenia ma być podany, i ten, jeżeli z krzywdą strony nastąpi, odmienić czyli poprawić wolno będzie. 11. A w sprawach takowych i innych każdy mieszkaniec za siebie lub też za służącego swego, gdy będzie do sądu pociągniony, odpowiedzieć i sta- nąć ma", naznaczoną karę wypełnić lub obwinionego do sądu stawić powi- nien będzie. 12. Upatrując i w tym powszechne mieszkańcow wszystkich dobro, na- znaczam i postanawiam w tej wsi składkę, ktora przez wszystkich czyniona być ma a przez sołtysa na to karbonę czyli kasę mającego odbierana, to jest z każdej włoki połowicznej po złotych sześć i groszy dziesięć, aby te coro- cznie każdy na ś. Jan, zacząwszy od roku teraźniejszego, oddawał. Z tej zaś składki pieniędzy konserwowanych na przypadki trafunkowe ludziom, jako to gdy ktory przez nieszczęście w gospodarstwie podupadnie, za uczynioną w tym przez sołtysa z gospodarzami dwiema inwestygacją proporcjonalnie udzielić dawnym gospodarzom na wspor, pożyczyć młodym a osiadającym na włoce na wybudowanie domu i ekspensa weselneb, do rzemiosła biorącym się na naukę, ekspensować sołtys za radą gromady powinien. A gdy przez lat trzy lub więcej żadna nie zaszłac ekspensy potrzeba, z wiadomością dworu i znie- sieniem się z gromadą można tej, jakad się zbierze, kwoty użyć na prowizją, w ręce pewne dawszy, lub na jaki handel dla pożytku całej gromady obrocić, aby, gdy zostawać będzie przymnożona kasa, można jej było zażyć na przy- padki, jako to, broń Boże, upadku bydła i karystji nieurodzaju; ktore to przy- padki, stąd swoje wsparcie mające, żadnego umniejszenia postanowionego czynszu zamkowi czynić nie powinny i powinnościow. 13. Poglowne podług taryfy należące sami przez się lub jednego wysła- nego od siebie egzaktorowi wypłacać i kwity do archiwum mego oddawać powinni będą. 14. Dziesięcina, jaka kościołowi należy i ustanowiona być może, za kwi- tami ks. proboszcza przez mieszkańcow będzie wypłacona. 15. Sol Suchedniowa, skarbowi należąca, według proporcji na tęż wieś naznaczonemi podwodami z Płocka sprowadzona przez tychże mieszkańcow być powinna, na ktorej wykupno ze dworu ekspens będzie. 16. Trunki wszelkie nie skądinąd, jak tylko z karczem moich przez mie- szkańcow wspomnionych brane będą, pod sztrofem na nieposłusznych dzie- sięciu talarow. 17. Reparacją grobli ku Zimolży według wydziału uczynionego czynić powinni. 36. a W tekście: na. b W tekście: weselnie. c W tekście: żadna nie wypła. d W tekście: tej i jaka. Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 50 ORDYNACJA DLA WSI JONNEGO I ELZBIECINA Z 1765 R. 36 18. Księgi swoje dla wszelkich spraw i opisania rol, wiele komu teraz przy kontrakcie i potym dostanie się, tudzież dla składki i miany ekspensy, jako też dla wpisywania kwitow z wypłaconych czynszow i powinności, ktore będą porządne, dla bezpieczeństwa ognia dwoiste mieć będą, a z tych jedna u sołtysa, druga zaś u burmistrza bieżuńskiego zostawać ma. 19. Sołtys z włok swoich rownie do płacy czynszowej pieniężnej za masła i drobie należeć będzie; inne robocze powinności w nadgrodę pracy, ktorą przy swym starszeństwie dla całości gromady czynić będzie, opuszczam one- muż i odstępuję. 20. A lubo tym kontraktem jest wyrażony Szymon Puszcz, lecz jeżeliby się niedobrze w swej powinności sprawował i był doniesion dworowi od gro- mady, odmienić onego ma moc dwor. 21. Czynności sołtysowi powinne osobnym wyrażeniem opisane będą. 22. Obieranie zaś innego sołtysa przy gromadzie zostawuję, ktorego dwor aprobować będzie. 23. W zaroślach na opał porządnie wycinać mają gospodarze w miejscu jednym, gdzie i rumowaćby mogli na role i łąki, część drugą i więcej na dalej ochraniając. 24. Sosnowych lasow nie wolno będzie wycinać ludziom gospodarzom, pod strofem i sądem dworskim, na drwa i drągi, ktore mieć mogą z olszyny i brzeziny, a na potrzebę zaś budowy za doniesieniem przez sołtysa dworowi asygnacją otrzymać mogą do leśnych. 25. Nadto, jeżeliby ktory z teraźniejszych i na potym będących gospo- darzow małych dzieci odumarł, więc pozostałej wdowie mają być przydani z męża krewni opiekunowie dwa, aby onej pomagali do utrzymania gospo- darstwa, poki dzieci nie dorosną, ktore jako wyżej rozporządzone przez soł- tysa i gromadę być powinni. Opiekuni zaś corocznie rachunek z gospodar- stwa trzymanego dawać w sądach sołtyskich mają. 26. Aby w granicach do tejże wsi należących, w cudze się nie wdając, ciż gospodarze zachowali się, pilność onym zalecam, jakoteż w własne moje granice pobliskim wdzierać się nie dopuszczali. 27. Aby zaś niniejsza moja ustawa i kontrakt8 i na przyszłe czasy trwa- łość i stałość miała i przez sukcesorow moich utrzymana była, najprzyzwoit- szym sposobem utwierdzenia onej niewzruszonego uczynię staranie. A dla większej wagi tenże kontrakt przy przyciśnieniu pieczęci ręką moją własną podpisuję się Działo się w zamku bieżuńskim. D. 8 marca roku pańskiego 1765. Andrzej Zamojski k. w. k. 35. a W tekście: kontrat. -37 WILKIERZ DLA STAROSTWA PUCKIEGO Z 1767 R. 395 37. Wejherow, 4 maja 1767. Ignacego Przebendowskiego, starosty puckiego i mira- chowskiego, wilkierz ustanowiony dla starostwa puckiego. Oryg. obecnie nieznany. Dr. wspołczesny, folio, kart 15 (karta tytułowa oraz ostatnia strona nieliczbowane, tak że stron liczbowanych 27); bez miejsca i daty druku. Uw. Tu drukuje sie ten wilkierz według dwoch kopii, jednej sporządzo- nej w r. 1913 z egzemplarza, pożyczonego mi przez śp. Stefana Pawlika, i dru- giej, znalezionej w tekach śp. Bolesława Ulanowskiego, a sporządzonej z egzem- plarza Biblioteki Kornickiej, ktorego obecnie nie odszukano, obejmującego także razem oprawny wilkierz dla starostwa mirachowskiego z r. 1767 (ob. w tym wydawnictwie nr 38). Druku tego nie zna Bibliografia Polska Karola Estrei- chera. Znał egzemplarz Biblioteki Kornickiej Tadeusz Lubomirski, Rolnicza ludność w Polsce, Warszawa 1864, str. 65 uw. 2. Przeważną część artykułow tego wilkierza przejął wilkierz tegoż Igna- cego Przebendowskicgo dla starostwa mirachowskiego, nieco tylko poźniejszy, z 12 września 1767, ob. w tern wydawnictwie niżej nr. 38. Tu podaje się od- mianki tego wilkierza mirachowskiego (M) w stosunku do wilkierza puckiego (P). Wilkierz ustanowiony dla starostwa puckiego roku 1767a1. Ignacy z Przebendowa Przebendowski, pucki, mirachowski starosta, rot- mistrz znaku pancernego wojsk koronnych, kawaler orderu polskiego s . Sta- nisława, dobr wejherowskich, rucewskich, lezenkowskichb. Falent, Nahaczowa. Czuszowa, Ziemnie etc. pan i dziedzic Wiadomo czynię, komu teraz i na po- tomne czasy wiedzieć będzie należało, mianowicie uczciwym i pracowitym arendarzom, szołtysom, przysiężnym, młynarzom, karczmarzom, pustkowianom, gburom, ogrodnikom, mieszkańcom wolnym i poddanym i całemu w po- wszechności pospolstwu starostwa mego puckiegoc, niemniej IPP. urzędnikom osobę moją albo zwierzchność zamkową w tymże starostwie reprezentującym, tudzież pp. pisarzom, objezdnym, leśnymd i wszystkim jakiegokolwiek ga- tunku ustanowionym oficjalistom, iż chcąc, aby w dobrach i posesjach moich rząd i porządek podług Boga i sprawiedliwości utrzymany był, niniejsze w ni- czym na zawsze nienaruszone czynię postanowienie. I. Naprzod, stosując się do pierwszych reguł powszechnej nauki chrze- ściańskiej, dwa najwyższe przykazania w sobie obejmującej: to jest miłość Boga Najwyższego i miłość bliźniego, te więc, ile ułomności natury ludzkiej, 37. a M. mirachowskiego. b Tego wyrazu brak w M. c M mirachowskiego. d M dodaje: garmistrzom. 37. 1 Starostwo puckie, powiat pucki, wojewodztwo pomorskie. 50 WILKIERZ DLA STAROSTWA PUCKIEGO 37 do złego zawsze bardziej niż do dobrego skłonnej, wydołać potrafi, zachować, obserwować i przestrzegać jak najpilniej zalecam. A z tych miar aby Bogu, stworcy naszemu, należyta cześć i chwalą, jak się od nas stworzenia należy, oddawana była, obrazy boskiej osobliwie (z) zgorszeniem bliz niego, zgwałcenia przykazań jego świętych, niemniej Kościoła świętego, aby się wszyscy chro- nili a między sobą aby ludzie w wspolnej, gruntownej, a nie powierzchownej tylko żyli miłości, postanawiam i tak zwierzchności zamkowej, aby najpierwszą, na to baczność dawała, jako i niższym wszystkim in genere oficjalistom, tu- dzież sołtysom i przysiężnym, rząd we wsiach trzymającym, jak najostrzej przykazuję i ostrzegam. Nie chcę albowiem, własnemi grzechami mając dość obciążone sumienie, z cudzych, to jest ludzi i poddanych, pod rządem moim zostających, Bogu najwyższemu sędziemu być winien rachunku. II. A że procz panującej prawowiernej katolickiej rzymskiej wiary in- nych sekt i nauk ludzie znajdują się w starostwie moim puckima, więc serio zakazuję wszelkich dysput i prześladowania, ktore nigdy dobrego nie spra- wują skutku, raczej przykłady pobożności i dobrych obyczajow świętą naszą zaszczycać i zalecać powinny religią. III. Rodzice wszyscy aby zawczasu dziatki swoje pacierza, artykułow wiary świętej i tego wszystkiego, co katechizm w sobie zawiera, uczyli i do uczciwego życia pilno zachęcali, mieć chcę. IV. Tak zwierzchności zamkowej i niższym wszystkim oficjalistom, jako i w powszechności całego starostwa puckiegob szołtysom i przysiężnym, rząd we wsiach trzymającym, niemniej arendarzom, młynarzom, karczmarzom, pu- stkowianom, gburom, ogrodnikom i wszystkim in genere gospodarzom, mie- szkańcom i poddanym powtornie przykazuję, aby grzechu i wszelkiej obrazy boskiej lub przez nieuczciwe wspołeczeństwa lub z zakazanych jakichkolwiek uczynkow wynikać mogącychc sami nie popełniali, a innych od tego jak naj- pilniej wstrzymywali i przestrzegali. A kiedyby z dopuszczenia boskiego co takowego trafić się miało, tedy albo sami poskromić albo zwierzchności wie- skiej, a jeżeliby co ważniejszego było, tedy zamkowi donieść powinni na ten koniec, aby występki swej sprawiedliwej nie uchodziły kary. V. W dni święte i uroczyste gospodarze z dziatkami i czeladzią do ko- ścioła uczęszczać powinni, a najmniej też raz w rok około Wielkiejnocy spo- wiadać się w własnej parafii i tam komunikować pod winą kościelną. VI. Żaden nie ma dziecięcia po urodzeniu bez chrztu świętego do trzech dni chować, pod winą wosku funtow 5 do kościoła. VII. Kiedy się trafi, że kto z ludzi chory, postanawiam, aby prędzej jak poźniej księdza do niego sprowadzano, aby przez opieszałość, często prakty- kującą się, ludzie bez dyspozycji duszy nie umierali. VIII. Nieprzystojnego używania imienia boskiego bez potrzeby, jakoteź przysięgi, przeklęctwa, złożeczenia, niech się każdy strzeże, pod winą funtu 37. a M mirachowskim. b M mirachowskiego. c M mogące. Z 1767 R. 397 wosku do kościoła; niemniej ktoby dla pijaństwa w dni uroczyste mszy świętej nie słuchał, takowejże winie podlegać ma. IX. Chcąc dawny a chwalebny zwyczaj w siłu miejscach zaniedbany do skutku swego przyprowadzić, postanawiam, aby każda wieś majętniejsza wspolnie swoim sumptem szkolnego trzymała w ten sposob, aby na roczne solarium tegoż szkolnego każdy gospodarz pieniędzmi proporcionate dokładał się, a jeść żeby mu wszyscy kolejno dawali. Powinność jego będzie dzieci wieskie uczyć czytać, pisać, rachować, a nadewszystko katechizmu i co do wiary świętej należy; gdzie zaś mniejsza wieś lub mniej dobrze mający się ludzie, tam dwie pobliższe wsie sposobem wyżej wyrażonym jednego szkol- nego utrzymywać będą. A zwierzchność zamkowa, tudzież szołtysi i przysiężni pilne na to mieć mają oko. X. Tace lub meszne do kościołow parafialnych podłuch dawnych ustaw aby każdy w należytym czasie oddawał, także i co na kolendę księży i ko- ścielnym należy, przykazuję. A ktoryby sprzeciwiał się temu lub opoźnił, da winy do kościoła wosku funtow pięć. XI. Czarownic, wieszczow, wrożkow, cyganow, guślarzow i tym podob- nych, tudzież zbojcow, złodziejow, nierządnic i wszelkich in genere podejrza- nych ludzi aby nikt przyjmować lub jakiekolwiek z niemi zachowanie mieć nie ważył się pod winą złotych 100, a w niedostatku tejże kwoty siedzeniem w tarasie sześciu niedziel i sto plag rozgami karany będzie. Czego szołtysi i przysiężni pilno przestrzegać powinni, a jeżeliby się na nich pokazało, że •takowemu czemu pobłażają, tedy sztrafy złotych dwieście dać będą powinni. XII. Wszystkim powszechnie wszelkiego rodzaju gospodarzom serio za- kazuję przyjmować do służby poddanych cudzych, osobliwiej zaś z Pomeranii lub z krajow lemburskiego i bytowskiego, a to pod winą sztrafy złotych trzydzieści pierwszą rażą, a gdyby się więcej trafić miało, sztrafą in duplo i siedzeniem w tarasie niedziel 2. A tego szołtysi i przysiężni przestrzegać będą powinni, a gdyby się na nich pokazało co podobnego lub pobłażanie innym, dadzą sztrafy zł. 100. XIII. Odtąd zaś kasuję praktykowany zwyczaj, że zwierzchność zam- kowa czeladzi gospodarzom nadawała; niech wiadomo wszystkim będzie, że od tego czasu każdy gospodarz o swoję czeladź sam starać się będzie po- winien, a bez wątpienia, byle każdy sprawiedliwe wyżywienie i obeście cze- ladzi swojej opatrzywał, mieć ją będzie. Z tej jednak powszechnej reguły ekscypuję uboższych ogrodnikow, ktorzy czeladź ani tak opłacać ani tak oży- wiać jak inni nie potrafią, a bez czeladzi jednak robocizny swojea odbywać nie mogą; tym więc zwierzchność zamkowa, kiedy tego konieczna wyciągać będzie potrzeba, potrzebnych ludzi na czeladź nada. XIV. A że poddanych siła bardzo z starostwa puckiego wychodzi za granice na służby, osobliwie do Gdańska, przez co niedostatek ludzi staje się, 37. a M swojej. WILKIERZ DLA STAROSTWA PUCKIEGO 37 więc renowując dawne mandaty, jak najostrzej przykazuję, (aby) szołtysi i przy- siężni każdy w swojej wsi zabraniali chcącym wychodzić, do czego cała wieś pomagać powinna, pod winą, ktoryby temu sprzeciwiał się, zł. 15, a szołtysow i przysiężnych zł. 30, lub w niedostatku siedzeniem w tarasie przez niedziel 2 karany będzie. XV. Mandaty zamkowe ma każdy pilno obserwować, pod winą zł. 20, jako też posługi według praw, inwentarza i dawnych zwyczajow czynić mają; a kiedy na całą wieś zajdzie mandat, powinien szołtys posłać znak czyli kulę po sąsiadach, obwieszczając zgromadzenie, na ktore wszyscy zniść się powinni do szołtystwa i szołtys im opowie rozkaz zamkowy, a ktoby będąc w domu na ten czas nie stanął lub kogo od siebie nie posłał, da winy zamkowi złoty I, a wsi groszy 10, za drugim razem dubeltową winę odłoży, a za trzecim razem siedzeniem w kłodzie karany być ma XVI. Arendarze, młynarze terminy z swoich arend tygodniem przed terminem zamkowej zwierzchności odwozić powinni. Gburzy zaś i wszyscy, ktorzy czynsze płacą, na tydzień przed terminem św. Marcina oddawać mają.. Toż samo i podatki publiczne, jako to: hibernę, pogłowne, łanowe etc. każdy podług repartycji uczynionej do szołtystwa składać powinien. Takie zaś w tym wszystkim czyni się rozporządzenie, że każdej wsi szołtys z przysiężnemi za- powie na 2 niedziele przed terminem wszystkim gospodarzom i sąsiadom swoim, aby o tydzień złożyli te, ktore wypłacać powinni, podatki, a jeżeliby na termin w tygodniu ktory nie oddał, po pierwszym i drugim napomnieniu ma być doniesiono do zwierzchności zamkowej, aby ta niezwłocznąa egzekucją, na uporczywych zesłała. XVII. Szołtysow i przysiężnych pospolstwo cześć powinno i onych słu- chać, co do dobrego porządku należy; a jeżeliby kto na szołtysa lub przy- siężnego zelżewemi słowy powstał lub się na niego porwał, da winy zł. 3 zamkowi a wsi jeden, a jeżeliby uderzył, do zwierzchności zamkowej ma być doniesiony. XVIII. Ktokolwiek uśmierzone rzeczy przez zamkową zwierzchność lub przez sąd sołecki uspokojone wznawiać będzie i onemi sąsiadow kłocić, od- łoży zamkowi zł. 3, a wsi 1 złoty. XIX. Nie ma się nikt ważyć we wsiach domu, roli, łąki przedawać ani kupować, ani zastawiać bez konsensu zamkowego, ani przez małżeńskie kon- trakty ustępować, a to dla zapisania transakcji w księgach zamkowych, żeby potym snadnie każdy swego mogł dojść; toż i przywilejow zastawiać się nie- godzi, pod winą zł. 30. XX. Do powtornego małżeństwa nikomu przystępować nie wolno, aż pierwej majętności swojej należytą uczyni dyspozycyą i opiekunow niedoro- słym dziatkom przed urzędem zamkowym naznaczy, ażebyb dzieci z pierw- 37. a M nieodwłoczną. b M żeby. Z 1767 R. 399 szego małżeństwa krzywdy nie miały, jak się częstokroć dzieje; a ktoby się ważył przestąpić, da winy zamkowi zł. 100. XXI. Szołtysi, przysiężni, powinni co miesiąc z kolei jeden wszystkich sąsiadow w swojej wsi obchodzić, kominy, piece, ogniska, piekarnie oglądać dozornie, a gdziebya co złego znaleźli, albo kominy niewymiecione i złe, nie- polepione, a toby z niedbalstwa gospodarza domu tego pochodziło, za każdy raz da winy zł. 2, a wsi jeden, nie odchodząc od niego. Wszyscy zaś gospo- darze powinni co tydzień osobliwie w zimie kominy wymiecione mieć, a ktoby tego słuchać nie chciał lub szołtysom albo przysiężnym hardzie się stawił, niech będzie zł. 3 zamkowi, a wsi jednym i kłodą albo tarasem karany. Czego żeby szołtysi z przysiężnemi obchodzić zaniedbali, dwojaką winę odłożą, a uchowaj Boże znacznej szkody jakiej przez ogień, ktoraby sąsiadow potkać miała, szołtysi z przysiężnemi za to odpowiedzą i ten, od kogoby się ogień pokazał. XXII. Dla potrzebnego zaś w trefunkach (uchowaj Boże) ognia ratunku postanawiam, ażeby przy każdym szołtystwie lub w środku wsi dwie fasy wielkie, przynajmniej o trzech beczkach każda, wodą zawsze napełnione, stały na saniach, tudzież cztery wiadra, 4 bosaki żelazne do rozrywania ognia i 2 drabiny długie znajdowały się, co wszystko wieś kosztem własnym sprawić sobie powinna. A tego przestrzegać mają szołtysi i przysiężni pod winą zł. 15, jeżeliby się co z wymienionych rzeczy we wsi nie znajdowało. XXIII. Każdy ma mieć dom swoj i budynki porządnie pobudowaneb i dobrze pokryte, a przy każdym domu ma być drabina mała i 2 węborki drewniane, pod winą zł. 3. XXIV. Wieś każda cała powinna mieć studnie porządne i ogrodzone, pod winą wsi całej zł. 30. XXV. Zachodząc niebezpieczeństwu, ktore z suszenia w domach przę- dziwa pochodzi, niech będzie pospolity budynek do suszenia przędziwa, do całej wsi należący, pod winą zł. 30, a ktoby w domu suszył, da zamkowi zł. 3, a wsi I za każdym razem. XXVI. Żaden gospodarz ani czeladnik z ogniem do stodoły, stajni, chle- wow albo pod dach domowy bez latarni chodzić nie ma ani świecy z latarni wyjmować, dopiero w izbie, a co większa w stodole młocić przy łuczywie nie powinien, pod winą za każdy raz zł. 3 zamkowi, a wsi jeden. XXVII. Siana, słomy, lnu, konopi i inszych barłogow w domu przy ko- minie mieć nie godzi się nikomu, gdyż z tego najczęściej nieszczęście bywa, pod winą zł. 6 zamkowi a wsi 2. XXVIII. Gdy kto przez ogień albo jaki inszy nieszczęśliwy przypadek w budynkach byłby zrujnowany albo też sam dobrowolnie budować się chciał, tedy wszyscy obywatele wsi tej z miłości chrześcijańskiej zwożeniem drzewa dopomoc mu powinni, o co szołtysow ten, co się chce budować, ma prosić, aby 37. a M gdieby. b M błędnie: dobudowane. WILKIERZ DLA STAROSTWA PUCKIEGO 37 ludziom zalecili; a ktoby w tym był sprzeczny i wozić nie chciał, niech od- łoży zł. 3 do skrzynki wieskiej. XXIX. Dla rożnych przyszłych potrzeb, jako to (uchowaj Boże) upadku na sąsiada przez jaki nieszczęśliwy przypadek, przechodow żołnierskich etc. i tym podobnych innych, powinni wszyscy obywatele w wsi swojej pobudować pro- porcjonalny szpichlerz wspolnym kosztem (na co im drzewo dane być ma) i do niego zrobić troje zamknięcia, od ktorego klucze: sołtys jeden, przy- siężni drugi, pospolstwo trzeci mieć powinni. A po zasiewkach niech każdy z włoki żyta korzec i i owsa korzec I zsypuje, a to dla poratowania bliźniego w upadku, jako też innej wieskiej potrzeby. Wolno niech będzie jako to na przednowku każdemu pożyczyć z tego zboża proporcjonalnie, ale takiemu, ktory oddać może, ktoremu pożyczając strychem namierzą, a kiedy oddawać będzie, z wierzchem odbiorą dla dalszej konserwacji zboża tego; do czego szołtys z przysiężnemi regestra lub karby mieć powinien i wpisywać tak per- ceptę od każdego, jako i ekspensę, gdyż zawsze z nadmiarkow przyrastać bę- dzie. Lecz tę kontrybucję z włoki nie co rok, ale tylko kiedyby braknąć miało w spichlerzu, czynić mają. XXX. Około św. Marcina powinni szołtysi z przysiężnemi konwokować wszystkich gospodarzow na jedno miejsce, a tam z każdej włoki, ile ich jest we wsi, niech odłożą po groszy 3 do wieskiej skrzynki kwoli wszelkiej potrzebie wieskiej. XXXI. Skrzynka wieska ma być sporządzona i dobrze oprawiona, pod kilką kluczami, ażeby jeden bez drugiego nie mogł otworzyć, a te klucze mają być: przy szołtysie jeden, przy przysiężnych drugi, przy pospolstwie trzeci, do ktorej tak winy wsi należące, jako też i od włok pieniądze niech będą składane; ktorych to pieniędzy żaden na swoją potrzebę bez pozwolenia całej wsi obracać nie ma, dopiero za wspolną radą na rożne potrzeby wieskie mają być obrocone, z czego każdego roku szołtysi z przysiężnemi przed pospolstwem i zwierzchnością zamkową rachować się będą, a jeżeliby fałsz jaki się pokazał, winą proporcjonalną karani będą ci, ktorzyby wieś zakrzywdzieć mieli. XXXII. Generalne regestra lub karby w każdej wsi tak win, jako też rożnej percepty, szołtysi z przysiężnemi mieć powinni i porządnie spisować lub znaczyć, od kogo i za co wybierać będą, jako też i ekspensę, gdzie co obrocą, ażeby przy rachunkach erroru nie było, pod winą zł. 6; a jeżeliby jakie znaczne wsi ukrzywdzenie pokazało się, zamkową winą karani będą. XXXIII. Przy każdym szołtysie dla znaku jurysdykcyi pręgierz ma być postawiony i kłoda, tak że każdy szołtys mieć powinien u siebie łańcuch na okucie ekscesanta, kiedy się ktory trafi, a do [pilnowania onegoż cała wieś kolejno należeć ma; czego szołtysi wszyscy z przysiężnemi przestrzegać i od- powiedzieć za to będą powinni. XXXIV. Karczmarze piwa ani gorzałki cudzej znikąd brać nie mają, pod winą pierwszym razem zł. 30, za drugim zł. 60, za trzecim konfiskacją Z 1767 R. 401 prawa jego i majętności, jako też przestrzegać mają, aby nikt do wsi nie sprowadzał; co jeżeliby się pokazały u kogo cudze trunki, do zamku niech doniosą, a tam karany będzie takowąż winą; w czym kilkakrotnie wydane mandaty renowując, co się w nich znajdowało, jak najsurowiej i teraz przy- kazuję. Ci zaś wszyscy w starostwie, ktorzy mają wolność robić piwo na swoj stoł, a robićby dla jakiej przeszkody nie mieli, nie skądinąd, tylko z browa- row moich piwa brać mają, co się ma podobnież rozumieć i o gorzałce. XXXV. Ciż karczmarze miarą sprawiedliwą z zamkową cechą trunki mierzyć powinni i one bez najmniejszego fałszu szynkować, tak jak z browaru wychodzą, pod winą zł. 12 zamkowi, z czego delatorowi, ktoryby to doniosł, zł. 3 należeć będzie; jako też starać się mają, aby wszelkie potrzeby dla gości mieli i one sprawiedliwą taksą przedawali, co zwierzchność zamkowa i pp. ofi- cjaliści pilno doglądać mają. XXXVI. W każdej karczmie powinna być puszka zamknięta, a klucz przy sołtysie, do ktorej jałmużnę od miłosiernych ludzi dla ubogich kłaść mają, jako też od tych, ktorzy przeklęctwem, złorzeczeniem, przysięgą niepo- trzebną albo inszym złym obyczajem wykroczą; a kiedy pomiarkują, że będzie w puszce niemało, niech zamkowi doniosą, dopiero podług dyspozycji albo na ubogie albo na kościelne potrzeby dysponowane być mają. XXXVII. Na karb wieski na swoję potrzebę, bez interesu wsi, szołtysi ani przysiężni pry (s) ani do domu brać nie mają, pod winą zł. 3 zamkowi a wsi jeden. XXXVIII. Co rok około św. Jana powinni szołtysi i przysiężni z ludźmi osiadłemi, synami młodemi, wszystkie granice wsi swojej obejść, kopce i inne znaki graniczne pooglądać, a gdzieby się co niesłusznego znalazło, do zamku nieomieszkanie donosić, pod winą zł. 10. XXXIX. W każdej wsi, jako też po polach, drogi dobre i mosty być powinny, do ktorych cała wieś wspolnie należeć ma, pod winą zamkowi zł. 10; bo jeżeliby się komu szkoda stała, wieś nadgrodzić powinna będzie, czego szołtysi z przysiężnemi pod winą dubeltową doglądać mają. Drzewo zaś z la- sow starościńskich dane ma być do tej potrzeby. XL. A kiedy na rozkazanie szołtysow ludzie do naprawy drog, mostow, płotow, rowow, kołowrotow i do wszystkich powinności, do wieskiego po- rządku należących, nie chcieliby wychodzić, tedy każdy, ile razy zaniedba albo sprzeczny będzie, da winy zamkowi zł. 2, a wsi 1. Szołtysi zaś tę po- winność czasu słusznego nakazać mają i dojrzeć pod winą zł. 6. XLI. Gdyby jeden drugiego w domu naszedł albo na drodze zastąpił i tak jakie wiolencje porobił, do zamku ma być doniesiony i tam karany. Toż żeby jeden drugiego zranił lub oślepił lub na jakim członku, ma być doniesiony. XLII. Kto ranę pospolitą nie barzo szkodliwą, tylko stłuczoną i zakrwa- wioną zada, da winy zł. 3; ażeby tak uderzył, ażby padł, da winy zł. 6; a ucho- Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 51 WILKIERZ DLA STAROSTWA PUCKIEGO 37 waj Boże zabić, od przytomnych łapany być powinien i do zamku oddany, pod winą zł. 30. XLIII. Za pogębek zaraz uderzonemu niech da zł. 1, a wsi gr. 6; ale żeby kto tak zuchwały był i więcej razy tak się ważył w nadzieję tak ma- łego sztrafu, za drugim razem niech da zł. 3, a zamkowi zł. 6. XLIV. Co się lasow dotycze, nikt nie powinien bez dokumentu ręką moją podpisanego lub stęplowanego ze pnia ścinać, pod winą według szkody uczynionej taksowaną. Co pp.a objezdnia jako i les ni pilno przestrzegać mają, a gdyby na ktorego z nich pokazało się, że przez pobłażanie komu lub niepilność szkoda się jaka stała, tedy pierwszy raz szkodę w lasach za- płacą, drugi raz przy surowym napomnieniu dubeltową sztrafę podług sza- cunku szkody poniosą, trzeci raz pp.a objezdnia zrzuceniem z urzędu, a leśni procz zrzucenia siedzeniem w tarasie przez 2 niedziele karani być mają. A jako niepodobna, aby pp.a objezdnia zawsze wszędzie znajdować się moglib, więc postanawiam, aby przynajmniej raz w tydzień w zimie, a w lecie raz we 2 niedziele wszystkie lasy sobie powierzone objachalic. Ludzie zaś jakiejkolwiek bądź kondycji, mieszkający w starostwie, po leżące drzewo, do opału swego potrzebne, do lasu tylko 2 razy w tydzień, alias w środę i w sobotę, jeździć mają, a w te dni leśny każdy w swoim obchodzie znajdować się będzie po- winien; a kiedykolwiek indziej zastany ktożkolwiek w lesie, pandowany być ma i za karę winę pandową odłoży. A jeżeliby pp.a objezdnia objeżdżając, jako wyżej wyrażono, jaką szkodę uczynioną znaleźli1, tedy leśnego, w kto- rego lesie ta szkoda stała się, pierwszy raz surowym upomnieniem, drugi raz plagami karali, a za trzecim razem, jeżeliby się trafić miało, onegoż winnego zamkowej zwierzchności opowiedzielie. XLV. Gdy zaś dla pomnożenia i konserwacji lasow w siłu miejscach oneż są zagajone, więc postanawiam, że gdziekolwiek tablice wypisane lub wiechy wytchnięte znajdują się, nikt się nie ważył bydła żadnego, owiec, koz, świń etc. napędzić , pod winą zł. 30 i siedzeniem w tarasie niedziel 2. W tych- że samych zagajonych lasach lub borach nikt się ważyć nie ma ognia krze- sać lub tabakę kurzyć, pod nieuchronną karą robienia w kajdanach taczkami rok i sześć niedziel. Odzierać drzewa z kory lub wycinać łuczywa z sośni nikt się podobnie ważyć nie ma, pod sztrafą zł. 30 lub karą surową na ciele. Czego wszystkiego jak najpilniej przestrzegać mają pp.a objezdnia i leśni pod karą: pierwsi zrzuceniem z urzędu, drudzy pod surowym skaraniem na ciele. Kiedy zaś (uchowaj Boże) ogień w lasach lub borach pokazaćby się miał z jakiegokolwiek przypadku, powinni wszyscy obywatele i z pobliższych wsiow, nikogo nie opuszczając, jak najprędzej pospieszyć i ogień ugasić, a ktoby z domu nie wyszedł, da winy zamkowi zł. 3. Na tym miejscu zaś, gdzieby ten pożar ognia z dopuszczenia boskiego trafićby się miał, tam zaraz ma być 37. a—a M p. objezdny. b M mogł. c M objechał. d M znalazł. e M opo- wiedział. M pędzić. Z 1767 R. 403 to miejsce lasu zagajone i nikomu od tego czasu, dopokąd nie wyrosną już słuszne drzewa, paść nie będzie się godziło pod winą w przeszłym artykule wyrażoną. LXVI. Z tegoż powodu ochrony lasow nikt się ważyć nie ma popiołow lub gromady węgli palić ani też wrzosy wypalać, jak jest zwyczaj niego- dziwy owczarzow i pasterzow; na ktorych gdyby się to miało pokazać, kon- fiskacja owiec i bydła nastąpi, a innych wyżej zaś wyrażonych ostrzega się pod karą siedzeniem w tarasie przez niedziel 6. Czego podobnież pp.a ob- jezdnia i leśni chronić mają, pod winą w przeszłym artykule wymienioną. XLVII. Jak jest zwyczaj, że miotlarze brzoski obcinają do mioteł ro- bienia, więc zakazuje się, aby żadnego zbyt młodego brzo(zo)wego drzewa ani też wierzchołki brzoskow, lecz jeno poboczne gałęzie do tego brali, a zaś w tych 3 miesiącach roku, to jest in aprili, majo et junio, aby się nikt tchnąć brzeziny do wyż rzeczonej roboty nie ważył, jako też i na kije do mioteł aby nikt sosnowego drzewa młodego nie ścinał. Zakazuję także, aby do stro- jenia domostw, jak się na wiosnę praktykować "zwykło, nikt brzeziny wycinać nie ważył się; co wszystko pod sztrafą zł. 30 lub siedzeniem w tarasie nie- dziel 2. Co rownież pp.a objezdnia i leśni jak najlepiej przestrzegać mają, pod odpowiedzią zwierzchności zamkowej. XLVIII. A że fabryka warzenia okrasy ufundowana jest w starostwie, więc tej warzyć nie będzie wolno pod winą zł. 100; tych, ktorzyby zapłacić nie mogli, pod winą surową na ciele. Renowując zaś w tej mierze dawniejsze mandaty, przykazuję wszystkim arendarzom, pustkowianom, młynarzom, gbu- rom, ogrodnikom i wszystkim w pospolitości mieszkańcom i poddanym sta- rostwa puckiego b aby popioły z palonego na swoją potrzebę drzewa nikomu nie ważyli się sprzedawać, lecz oneż do zamku odwozili, ktore pretio currenti na miarę zamkową mierzone płacone im będą. Co się ma rozumieć i o aren- darzach, ktorzy browary w starostwie trzymają, a pod winą zł. 50. a kogo na to nie stanie, siedzeniem na tarasie niedziel 6. XLIX. Pragnąc zaś widzieć lasy w tymże starostwie w drzewa obfitsze, czynię to rozporządzenie, aby ktokolwiek dokument na chrosty do płotowa potrzebne mający nie ważył się ścinać dąbkow, buczkow, sosni młodych, lecz tylko brzozki, osieczynę, leszczynę i pospolitsze od wzmiankowanych gatun- kow drzewa, a to pod winą zł. 30 lub karą na ciele. Na co pp.a objezdnia i leśni pilny dozor mieć będą. L. Gdzie zaś znajdują się grunta tęgie, osobliwiec na Kempie Puckiej i na wsiach blisko Pucka sytuowanychc, tam miasto płotow rowy kopać i groblami wysypywać nakazuję, pod winą na tego, ktoryby się temu sprze- ciwił, zł. 30. Czego sołtysi i przysiężni pilno przestrzegać mają, pod winą du- beltową. 37. a—a M p. objezdny. b M mirachowskiego. c—c Tych wyrazow brak w M, 51* WILKIERZ DLA STAROSTWA PUCKIEGO 37 LI. Dla tym większej ochrony lasow, gdzie się znajduje w gruntach torf, ten w czasie przyzwoitym kopać, suszyć, do wsiow zwozić i ten zamiast drzewa do opału użyć postanawiam. LII. Wznawiając dawne, a i teraz w siłu miejscach praktykowane zwy- czaje, mieć chcę, aby każdy arendarz w swoim folwarku, gospodarz w swoim ogrodzie, we wszystkich wsiach powszechnie przynajmniej co rok drzewek owocowych 10 sadził. Z czego arendarze przy ekspiracji kontraktu rachować się będą powinni. A gburow i innych gospodarzow szołtysi i przysiężni w tym dopilnować mają, pod winą, gdyby tego nie dopilnowali, zł. 30. A ci, kto- rzyby za upomnieniem sadzić nie chcieli, mają dać każdy raz sztrafy zam- kowi zł. 2, a wsi 1. LIII. Co względem sadzenia drzew jak najostrzej przykazuję, to jest aby wszyscy arendarze, pustkowianie, karczmarze, młynarze i wszyscy in genere mieszkańcy i poddani starostwa puckiegoa przy dobrym na wiosnę czasie wierzb jak najwięcej sadzili. A ktorzyby to zaniedbali uczynić, tedy za rewizją uczynioną każdy arendarz z swego folwarku, pustkowianin z swego pustkowia, młynarze, karczmarze z swych osiadłości, mieszkańcy i poddani z wsiow winę pieniężną zamkowi odłożyć mająb. LIV. Co się wieskiego gospodarstwa tycze, postanawiam i mieć chcę, aby każdy in genere z poddanych i mieszkańcow starostwa mego gospodarz jak najdokładniej rolnictwa pilnował, gdyż to pierwszym fundamentem jest dobrego się mienia. A gdzieby się taki trafić miał gospodarz, ktoryby przez swawolne życie lub opieszałość i niedbalstwo gospodarstwo około roli i w domu zaniedbał, tedy szołtysi i przysiężni po pierwszym i drugim tegoż napomnieniu onegoż zwierzchności zamkowej donieść mają, pod winą szkodzie, jakaby stąd wyniknąć mogła, proporcjonalną. LV. Ugoru żaden orać nie ma, aż od starszych we wsi i pospolstwa czas naznaczony będzie, a to dla pastwiska bydłu, pod winą wsi gr. 15; a ktoby od cudzej roli odorał a do swojej przyorał, za każdą skibę da winy zł. 2, a wsi 1. LVI. Przez zasianą rolę i łąkę zagajoną nikt nie ma przejeżdżać ani bydła przeganiać, pod takowąż winą groszy 15. LVII. Uważając, jako swawolne dzieci, do gospodarstwa sposobne, ro- dzicow swoich opuszczają, u kogo inszego rządząc się i służąc, przez co szkodę tak rodzicom jako i sobie na potym czynią, więc zakazuje się, aby żaden ani syn ani corka bez pozwolenia rodzicow u nikogo służby nie przyjmowali; a gdzieby się takie uparte dziecię znalazło, nie słuchając ojca albo matki i onych nie czcząc, ważyło się ten artykuł przestąpić, takowe o wpoł lata albo każdego czasu do rodzicow powrocić się powinno, pod utraceniem porcji swojej, a ten, ktoryby odmawiał, da winy zamkowi zł. 10. 37. a M mirachowskiego. b M dodaje po tym artykule sześć artykułów, ktorych nie ma w tym wilkiersu, ob. niiej w tym wydawnictwie nr 38. 37 Z 1767 R. 405 LVIII. Czeladnika urządzonego na służbę nikt nie powinien sąsiadowi odmawiać ani przyjmować, pod winą zł. 3 zamkowi a delatorowi zł. 1, jako też i czeladnik nie ma gospodarza zawodzić, pod karą na ciele. L1X. Pasterza wieskiego nikt robotą żadną bawić nie powinien na ten czas, kiedy bydło powinien wyganiać w pole, pod winą zł. jeden wsi. LX. Ogrodnicy, komornicy i inni wolni ludzie, mając robotę w staro- stwie, za granicę chodzić nie powinni pod przypadkiem zarobku, chyba żeby w starostwie roboty nie było. LXI. Na dzień św. Filipa i Jakoba mają być wszystkie płoty ogrodzone, wrota, kołowroty postawione dla szkody przez inwentarze, jako też rowy po- obrzucane, łąki zagajone; czego szołtysi z przysiężnymi doglądać mają, a ktoby tego na swojej części nie uczynił, da winy zamkowi zł. 2, a wsi jeden. LXII. Powinni szołtysi tygodniem wprzod oznajmić, że rewizja płotow będzie, aby każdy miał czas do poprawy, a jeżeli po tygodniu rewidując na- padną płot zły, niech go wywrocą, a gospodarz płotu nowy postawić powi- nien, a jeżeliby nie postawił, a szkoda się komu stanie, niech otaksują szołtysi, a on in instanti niech zapłaci i winy do zamku niech odłoży zł. 1. LXIII. Nie ma żaden przez zagajone pola, łąki, zboża jeździeć, a tymbar- dziej płotow przełamywać, pod winą zł. 1; a jeżeliby się przez przełamanie płotu szkoda stała, nadgrodzić ją powinien. LXIV. W żniwa zboże wożąc za każdym razem kołowrot zamknąć po- winien za sobą, żeby szkody w zbożach drobiazg nie robił, pod winą gr. 6 wsi. A że często praktykuje się, że chłop jeden, zeżniwiwszy sztukę pola, zaraz upędza bydło na paszę, a przez to szkodę tym, ktorzy jeszcze zboża nieze- brane mają, czyni, więc aby się nikt tego uczynić nie ważył, lecz gdy wszyscy zeżniwią, dopiero bydła wraz wszyscy na rżyska puszczać mają. A ktoby w tym przewinił, da każdy raz winy zamkowi zł. 6, a wsi dwa, i szkodę sąsiadowi uczynioną za otaksowaniem zapłacić będzie powinien. Na co szołtysi i przy- siężni osobliwszy wzgląd i dozor dawać powinni, pod dubeltową sztrafą. LXV. Gdyby kto bydło, woły lub konie na zagajone zboże, łąki we- gnał albo je tam uwiązał, da od każdego bydlęcia lub konia winy zamkowi zł. I, a wsi groszy 10. LXVI. Konie, ktore przez płoty skaczą, niech każdy pęta, a jeżeliby i tak przeskakiwały, niech je pasie albo w domu chowa, bo inaczej szkodę nad- grodzić musi. LXVII. Także nosatych albo zarażonych koni żaden we wsi chować nie powinien ani w pole wyganiać, żeby sąsiedzkich nie pozarażał, pod winą zł. 6; a jeżeliby przez złość jaką lub niesłuchanie ważył się wyganiać i ludziom szkodaby się jaka stała, za otaksowaniem szołtysow i przysiężnych wszystko nadgrodzić powinien. LXVIII. Bydlęa obłąkane skądkolwiek jeżeliby przyszło do wsi lub w polu 37. a M Bydło. WILKIERZ DLA STAROSTWA PUCKIEGO 37 obaczono, powinni do wsi przygnać i o nim szołtysowi oznajmić; ktore po- winno być konserwowanea do dnia trzeciego, a jeżeli się o nim nikt pytać nie będzie, niech je do zamku odprowadzą, pod winą zł. 18. LXIX. Stadnikow wieskich lub cudzych ktoby na noc z podworza wy- gnał, odłoży winy wsi zł. 3, a jeżeliby zginął, zapłacić go powinien. LXX. Bydłu, ktore bodzie, powinnob rogow przyrzynać, żeby cudzego nie kaleczyło, pod winą zł. jeden; bo jeżeliby cudze bydło przebodło śmiertelnie, za otaksowaniem zapłacić powinien. LXXI. Świnie wszyscy razem do pasterza wyganiać mają, nic przy domu nie zostawiając oprocz prosiąt, ktore w pole chodzić nie mogą, ponieważ w ogrodach, zbożach, szkodę zwykły czynić; a kto tego nie uczyni, od każdej świni w domu zostawionej odłoży groszy 6 do skrzynki, a jeżeli szkodę zro- bią, za otaksowaniem niech zapłaci. LXXII. Gęsi czasu zwyczajnego podskubywać, aby w zboża nie latały, jakoteż przestrzegać, żeby szkody nie robiły, pod winą od każdej gęsi grosz 1, a jeżeli znaczną szkodę zrobią, za otaksowaniem zapłacić powinien. LXXIII, Żaden obcy człowiek ani parobek na poły z gburami lub in parte aliqua z arendarzem na gruncie dworskim siać nie powinien ani roli najmować ani na zastaw brać, pod utraceniem tak siewu jak i zastawy; czego szołtysi z przysiężnemi pod winą zł. 30 przestrzegać mają. LXXIV. Żaden z obywatelow starostwa nie ma się ważyć w lasach, bo- rach i chrostach, do starostwa należących, na zwierza wielkiego lub małego sieci stawiać ani łapek, jako też ic strzelać, pod winą zł. 30 i stracenia strzelby lub sieci; toż się ma rozumieć i o ptastwie. LXXV. Doły wilcze wolno każdemu na swym gruncie kopać, byle tak były opatrzone, aby komu szkoda się nie stała, ktorąby nadgrodzić musiał. Z wilkow zaś lub lisow, ktoreby w te doły wpadały, skory do zamku oddane być mają, a za każdą skorę wilczą zł. 3, a za lisią zł. I, ktobyż one przy- niosł, dostanie. A kiedy mandat zamkowy wyndzie do stawienia się na ob- ławę, tedy szołtysi z wszystkiemi sąsiadami na miejsce naznaczone, szołtysi z strzelbą a inni ludzie z widłami stawić się powinni, a to pod winą lub karą proporcjonalną. LXXVI. Do młynow cudzych nikt z starostwa z zbożem jeździć nie po- winien, pod utraceniem zboża i winą zł. 15, z ktorej połowa delatorowi, a druga zamkowi należeć będzie. LXXVII. Młynarze dobrze ludziom mleć powinni i miarę zwyczajną brać, nic nad to, jako też temu mleć, kto pierwszy przyjedzie; ażebyd na młynarza kradzież się pokazała, da zamkowi winy zł. 30, a delatorowi z tegoż zł. 6 na- leżeć będzie. LXXVIII. Nad swoj stan i kondycją nikt się wynosić nie ma, jako też na stroje nienależące przesadzać się, z ktorych gospodarstwa ruina pochodzi. 37. a P konferowane. b M należy. c Brak w M. d M żeby. 37 Z 1767 R. 407 LXXIX. Na weselach, zmowinach, chrzcinach, nikt zbytkow niech nie czyni; lepiej że to da po ślubie na zapomożenie dzieciom, aniżeli co marnie na traktamenta niepotrzebne straci. LXXX. Wszelkich grow pieniężnych, jako to: kart, kostek i innych wy- myślnych na oszukanie bliźniego zakazuję, pod winą zł. 3 od każdej osoby; dla zabawy zaś bez pieniędzy wolno każdemu. LXXXI. Żeby kogo okradziono albo inną jaką złość szkodliwą kto po- pełnił sąsiadowi, ma dać znać o tym szołtysowi, na ktorego rozkazanie wszyscy obywatele tej wsi złodzieja lub winowajcę gonić i szukać powinni swoim ko- sztem; ktorego przejąwszy kto, niech ima i ukrzywdzonemu odda; a ktoby tego uczynić nie chciał, da winy zamkowi zł. 3. LXXXII. Wznawiając dawne dyspozycje, handle wszelkie z żydami pod jakimkolwiek bądź pretekstem zakazuję tak dalece, że żydowi żadnemu w sta- rostwie przebywać bez dokumentu na to osobliwego nie ma być wolno, na traktach tylko, gdzie publiczne drogi, przenocować lub popaść, ale nie dłużej zatrzymywać się ma być żydom pozwolone. A ktoby się ważył konszachtow jakowych lub handlow z niemi, ten zamkowi sztrafę zł. 30 odłoży; czego soł- tysi i przysiężni pilno przestrzegać mają, pod dubeltową sztrafą. LXXXIII. Wszyscy zaś arendarze, pustkowianie, młynarze, karczmarze, gburzy i czynszownicy, niea ekscypując od tego i wsie wolne odkupnea, ktoż- kolwiek zgoła mieć będzie nad swoje obejście lub potrzebę zboża jakiego- kolwiek gatunku, siana lub słomy, taki bez opowiedzi wprzod zwierzchności zamkowej nikomu przedać lub za granicę starostwa wywozić ważyć się nie ma. A ktoby przeciwko temu przewinił, ten proporcjonalnie do stanu i majątku swego sztrafowany i karany będzie. Czego zwierzchność zamkowa i urzędnicy postanowieni pilno przestrzegać mają. LXXXIV. We wsiach starostwa puckiego, nad morzem wielkim sytuo- wanych, szołtysi i przysiężni, postanowieni podług dawnych zwyczajow i przy- sięgi swojej, przynajmniej 2 razy na tydzień strąd swoj objeżdżać lub obcho- dzić powinni; a gdy się trafi (uchowaj Boże), że żeglujący na morzu ratunku potrzebować by mieli, ten zaraz, ile w mocy i sposobności ich będzie, dawać mają, przybierając do pomocy tyle, ile można zebrać w bliskości ludzi, a od tego nikt pod surową karą wolnym być nie ma. Tychże samych szołtysow i przysiężnych powinność bursztyn zbierać, ktory, jako T cożkolwiek morze wyrzucićby miało, wiernie zwierzchności zamkowej oddawać, tudzież pilno przestrzegać, aby nikt na strąd chodzić ani na nim bursztyn lub co innego zbierać nie ważył się. LXXXV. A jako częstokroć się trafia kontrowersja gruntow tak ziem- skich jako i starostwa, na co kiedy nastąpi komisja, powinni wszyscy szołtysi i przysiężni za mandatem zamkowym na miejsce naznaczone stanąć i tam 37. a—a Tych wyrazow brak w M. Tego artykułu nie ma w M, ob. niżej nr. 38 408 WILKIERZ DLA STAROSTWA PUCKIEGO 37 uczynić sprawiedliwy dyspartyment na wsie, pustkowia, młyny etc, żeby się wszyscy do ekspensy dokładali, gdyż to publiczny całego starostwa interes, na coby partykularnie jedna wieś lub pustkowie wystarczyć nie mogło. LXXXVI. Obywatele zaś wszyscy całego starostwa puckiego", jeżeliby tego potrzeba wyciągała, tak sołtysi, przysiężni, pustkowianie, młynarze i cały gmin obronno na naznaczone miejsce stanąć powinni i tam poty zabawić, poki od zwierzchności zamkowej dyspensowani nie będą; a ktoby bez słu- sznej przyczyny nie stanął, niech będzie sądzony jako podejrzany od wszy- stkich tam będących. LXXXVII. Każdego czasu i gdziekolwiek trafi się, że lub listy lub eks- pedycje jakowe pańskie czyli komisarskie czyli też od zwierzchności zam- kowej i innych niższych oficjalistow dojdą, tedy nieodwłocznie na miejsce naznaczone odsyłane być mają; a od tej powinności nikt wymawiać się nie ma, co zaś arendarze w folwarkach, młynarze, karczmarze i pustkowianie w swych osiadłościach a szołtysi i przysiężni we wszystkich wsiach jak naj- pilniej przestrzegać mają, pod nieuchronną sztrafą lub karą. LXXXVIII. Dla rozsądzania spraw", ktore przez apelacją do zamku przychodzą, wpisywania w protokuł zamkowy transakcji wieskich, wysłucha- nia czyli skargi czyli rachunkow wieskich, tudzież dla egzaminowania postęp- kow tak wyższych jako i niższych oficjalistow, zgoła dokładnego wejrzenia w rządy i gospodarstwo całego starostwa, naznaczam 30 razy na rok sądy zamkowe, to jest: pierwszych dni miesiąca januarii, pierwszychd dnid miesiąca aprilis, pierwszychd dnid miesiąca octobris. Na ktore czasy wszyscy urzędnicy, oficjalistowie, szołtysi, przysiężni lub jakiejkolwiek kondycji, ktokolwiek sło- wem ma jaką sprawę, skargę lub pretensję, niech się do zamku stawi, aby w swym żądaniu satysfakcją otrzymał. LXXXIX. Na też sądy zamkowe szołtysi i przysiężni sztrafy wieskie zam- kowi należące odwozić mają. LXXXX. Co kwartał także przed wyznaczonym, jak wyżej wyrażono jest, terminem sądow zamkowych szołtysi i przysiężni zwołać mają do szołty- stwa wsi swojej sąsiadow i im wszystkie artykuły tego wilkierza przeczytać, aby przez częste przypomnienia każdy swoją powinność pełnił, a przez to woli i dyspozycji mojej aby we wszystkim zadosyć się działo. LXXXXI. A gdyby (uchowaj Boże) taki kto się miał znaleźć, ktoryby był sprzeczny, nieposłuszny i temi ustawami gardzący, tedy tego nieodwło- cznie ktorykolwiek z urzędnikow lub oficjalistow starostwa puckiegoa albo li szołtys czyli przysiężny zwierzchności zamkowej donieść ma. A takowy po- dług proporcji stanu i majątku swego jak najprzykładniej i na postrach dru- gim karany być ma. Co wszystko taże zwierzchność zamkowa i postanowieni 37. a M mirachowskiego. b M swarow. c M cztery. d—d M około połowy. e P toż. 37-38 Z 1767 R. 409. urzędnicy i oficyalistowie starostwa puckiegoa jak najpilniej przestrzegać mają pod surową moją animadwersją. Ktory to wilkierz i w nim wyrażone artykuły odmienić lub poprawić, ująć lub co dodać na zawsze sobie moc zachowując, teraz niejszy dla większej wygody ludzi starostwa mego puckiegoa do druku podać zleciłem, a niniejszy oryginał dla zupełnego onegoż waloru podpisem własnej ręki przy przyci- śnieniu pieczęci mojejże zatwierdzam. Datum w rezydencji mojej wejherowskiej dnia 4 maja b 1767 r. Ignacy Przebendowski pucki, mirachowski starosta mp. p. (L. S.). 38. Wejherow, 12 września 1767 r. Ignacego Przebendowskiego, starosty puckiego i mira- chowskiego, wilkierz ustanowiony dla starostwa mira- chowskiego. Or. obecnie nieznany. Dr. wspołczesny, folio, kart 15 (karta tytułowa nieliczbowana, tak że stron liczbowanych 28), bez miejsca i daty druku. Uw. Tu drukuje się ten wilkierz według dwoch odpisow, mojego, spo- rządzonego w r. 1913 z egzemplarza, pożyczonego mi przez śp. Stefana Paw- lika, i drugiego, znalezionego w tekach dp. Bolesława Ulanowskiego a spo- rządzonego z egzemplarza Biblioteki Kornickiej, ktorego obecnie nie odszukano. Ob. uwagę przy wilkierzu puckim z r. 1767, nr 37. Ze względu na zgodność przeważnej części artykułow tego wilkierza dla starostwa mirachowskiego z wil- kierzem dla starostwa puckiego z 4 maja 1767 r., ob. w tym wydawnictwie wyżej nr 37, tu podaje się tylko artykuły inaczej brzmiące, niż w wilkierzu dla starostwa puckiego, lub w tamtym wilkierzu nie znajdujące się, mniejsze zaś rożnice zaznaczono w odnośnikach przy wilkierzu dla starostwa puckiego. Wilkierz ustanowiony dla starostwa mirachowskiego1. Tytuł, wstęp i artykuły I—L tego wilkierza dosłownie zgodne z tytułem, wstępem i artykułami I—L wilkierza dla starostwa puckiego z r. 1767, ob. w tym wydawnictwie nr 37. Artykuły LI—LIII odpowiadają dosłownie artykułom LI—LIII wilkierza puckiego. Następnie idą artykuły, ktorych nie ma w wilkierzu puckim: LIV. Garmistrze przysiężni powinni mieć pilne staranie, aby żaden cu- dzy lub z ludzi starostwa ryb ze szkodą zamku nie łowił. A przy niewodach 37. a M mirachowskiego. b M 12 septembris. 38. 1 Starostwo mirachowskie, pow. mirachowski, wojewodztwo pomorskie. Archiwom Komisji Prawniczej. T. XI. 52 WILKIERZ DLA STAROSTWA MIRACHOWSKIEGO 38 lub innym ryb połowie ciż garmistrze jaknajpilniejszą baczność dać mają, aby żadnej kradzieży albo szkody w rybach zamek nie miał. Wszystko to pod karą lub sztrafą do miary występku proporcjonalną. LV. Wszyscy ci, ktorzy pozwolone łowienie ryb mają, lub przy tejże zostają wolności, jednakże nie wolno im więcej ryb łowić, tylko ile dla wła- snego ich obejścia potrzebują, przedawać zaś ryby nikomu nie ma się godzić, pod karą zł. 30. LVI. Czas ten, w ktorym się zwykły ryby trzyć, obserwowany być ma, i dla tego żaden choćby i wolność łowienia, jak wyżej się wyraża, miał, nie powinien ryb łowić od czasu zeszłych lodow aż do ś. Jana, pod rowną karą zł. 30. LVII. Nikt nie powinien się ważyć z bosakiem na ryby wychodzić ani tymże bosakiem wielkie ryby lub węgorze brać, pod karą zł. 50, kowale zaś, ktorzyby się ważyli podobne bosaki robić, dadzą sztrafy zł. 50, pozostałe zaś i gdziekolwiek takież bosaki znajdujące się zabrane być mają. LVIII. Wszystkich jakożkolwiek nazwanych sieci oka nie powinny mieć więcej szerokości i długości, jak cal w kwadrat lub na dwa palce wszersz i wdłuż, ktoby zaś ważył się mniejsze mieć oka w sieci, ten sieć swoję traci i kary da zł. 10. Na co rownie garmistrze pilne mają mieć oko, pod dubeltową sztrafą. LIX. Łowienie ryb nocne jako to przy zapalonych w nocy łuczywach osobliwie się zakazuje pod utratą sieci, ryb, naczynia i sztrafą proporcjonalną lub karą na ciele. LX. Każdy zaś rybak powinien sieci swoje, gdy nowe ma, pokazać gar- mistrzowi, aby były podług przykazu wyżej wyrażonego sporządzone, prędzej zaś nowemi sieciami nie ma być wolno nikomu łowić, pod sztrafą similiter proporcjonalną lub karą na ciele. Artykuły LXI—XC odpowiadają artykułom LIV—LXXXIII wilkierza puckiego. W wilkierzu mirachowskim nie ma następnie artykułu, ktoryby odpowia- dał artykułowi LXXXIV wilkierza puckiego. Dalsze więc artykuły XCI—XCVII odpowiadają artykułom LXXXV—XCI wilkierza puckiego. Ostatnie zda- nie brzmi: Datum w rezydencji mojej wejherowskiej dnia 12 septembra 1767. Z 1769 i 1771 R. 411 39. Pawłow, 10 marca 1769 r. i Wilno, 26 września 1771 r. Pawła Ksawerego Brzostowskiego ustawy dla majętności Pawłowa czyli Merecza pod Wilnem, Oryg. obecnie nieznany. Kop. Archiwum Państwowe w Wilnie. Księga Sądu ziemskiego wileń- skiego nr 4221 str. 875—890: Akt ustawy, służącej majętności Pawłowu czyli Mereczu i poddanym do niej należącym, przez JW. J. ks. Pawła Brzostow- skiego, pisarza litewskiego, zaaktywowany roku tysiąc siedmset siedmdziesiąt pierwszego, miesiąca septembra d. dwudziestego szostego. Circa acta ziemskie wojewodztwa wileńskiego comparens personali- ter JW. Jmć ksiądz Paweł Brzostowski, pisarz w. W. Ks. L., opowiadał, pre- zentował i ad acta podał ustawę pod rokiem tysiąc siedmset sześćdziesiąt dziewiątym majętności Pawłowu czyli Mereczu1 i poddanym w niej mieszka- jącym od tegoż JW. Jmć księdza pisarza litewskiego daną, służącą i nale- żącą, ktorą wpisując w księgi ziemskie wojewodztwa wileńskiego słowo do słowa, w takim zostaje wyrażeniu. Na końcu aktu: Ktora to takowa ustawa za podaniem oczewistym do akt onej jest do ksiąg ziemskich wojewodztwa wileńskiego spraw wieczystych przyjęta i wpisana. Tekst bardzo nieczytelny, spłowiały. Dr. Bibliografia Polska Estreicherow t. XIII str. 403 podaje druk: Ustawy, stosujące się do dobrego porządku i powinności osiadłych ludzi w dobrach Pawłowie czyli Mereczu, przepisane roku 1769, Wilno, druk ks. Bazylianow 1771, fol. (i przedr., tamże r. 1791). Na końcu aktu w Kop. mowa jest, iż będzie ona drukowana w 100 egzemplarzach. Obecnie jednak takiego druku szukać odszukać się nie dało. Uw. Tu wydaje się ten tekst według Kop. 1. Ustawy stosujące się do dobrego porządku i powinności osiadłych ludzi w dobrach Pawłowie czyli Mereczu, przepi- sane w roku tysiącznym siedmsetnym sześćdziesiątym8 dzi e wi ątym. Dawni męża dobrego gdy chwalili, tak chwalili: dobry rolnik, dobry obywatel. Najbardziej być chwalonym zdawał się, kogo tak chwalono, że rol- nicy razem godziwego i trwałego zysku dostępują, a najmniej zajzdrosnego, najmniej podlegają złym myślom, ktorzy tą się nauką zabawiają — na to stary o rolnictwie w przedmowie. Przedmowa. Rozporządzać łagodnie, wykonywać te rozporządzenia skutecznie — są to człowieka i roztropnego i prawdziwie chrześcijańskim du- chem tchnącego przymioty, godne do naśladowania dlatego, że tak czynić, 39. 1 Wieś Pawłow czyli Merecz koło Wilna. 39. a W tekście: siedemdziesiątym. 52* USTAWY DLA PAWŁOWA CZYLI MERECZA 39 jest to uszczęśliwić i siebie i lud powierzony z rozporządzenia Boskiego. Gdy wy, mieszkańcy pawłowscy, powierzeni mojemu rządowi zostajecie, najpierw- szym jest staraniem moim rozsądzić raz na zawsze łagodnie i to rozsądzenie utrzymywać statecznie około waszego uszczęśliwienia, dlatego, że nieporządek jako wszystko miesza i psuje, tak ludowi szkodliwym będąc, nieszczęśliwym go czyni i przeciwi się jego spokojności, w niedostatku, gnuśności i ostatniej grubości utrzymuje. Znalazłem ten nieporządek; widziałem, co więc(ej), wasz niedostatek; uważałem zbyteczną prostotę; przekonać siebie nie mogłem, aże- bym dłużej znieść mogł ten stan nieszczęśliwy ludu chrześcijańskiego, ludu memu rządowi powierzonego, ludu mnie ulubionego. Gdym tedy do tego dzieła wykonania przystępował, pamiętałem dobrze na to, że nad ludźmi mam zwierzchność, dlatego nie gwałtem, nie z ostrym przymuszeniem poczyniłem postanowienia, ale was samych i wszystkich i każdego was z osobna wyba- dywałem się, jeżeli ochoczo przyjmujecie to, com rozważnie ku dobremu rzą- dowi postanowił, i znałem u was chęć dobrą i wolę do tego nakłonioną. Może to być, że nie wszyscy z was poznają dobre to, do czego moje ustawy zmierzają, ale ja wam powiem, żebyście bezpiecznemi byli waszych dostatkow, żebyście uwolnieni zostali od ustawicznej bojaźni nowych podatkow, żebyście żyli, jak ludzie żyć powinni, podług prawa, ten jest koniec mego postano- wienia raz na zawsze. Nie będzie tego u was, co widzicie w drugich, że co rok to nowy podatek, a zawsze większy; bogatszy więcej za to, że się ma dobrze, płacić bywa przymuszony, a inne nowości ustawicznie godzące na uciemiężenie ludzi. Nie chcę ja tego; pragnę i owszem, gdybyście jak naj- większe mieli dostatki; chcę tylko, ażebyście, znając dobrze moje serce, kom- pasji nad wami pełne, samiście się przykładali pilnie do tego, do czego moje postanowienia prowadzą. Potrzeba tedy każdemu najprzod wiedzieć, że żadne prawo i najlepsze nie wprzod będzie dobrze poznane, aż się w praktyce ukaże, wykonywajcie więc jak najpiiniej powinności wasze i wszystko to, co jest opisanym, starajcie się, ażebyście nie przestępowali w najmniejszym punk- cie, (a) do większego starania około was i ich uszczęśliwienia mnie pociąg- niecie. Może także i tak być, że niejeden z was zadziwionym zostaje nad sposobem mojego postępowania z wami, rożnym od zwyczajnego z prostemi ludźmi; co jeżeli tak jest, tym bardziej mnie wdzięcznemi być powinniście, ktorej znakiem będzie wykonywanie ochocze, usilne a staranne ustaw prze- pisanych i nadaniem moim stwierdzonych, z pieczęcią i podpisem ręki mojej, w sposob następujący: Ustawy stosujące się do dobrego porządku i powinności osiadłych ludzi w dobrach Pawłowie czyli Mereczu, leżą- cych w wojewodztwie wileńskim, od JW. Jmć. księdza Pawła Ksawerego Brzostowskiego, pisarza wielkiego litewskiego, kanonika katedralnego wileńskiego, kawalera orderu świę- Z 1769 i 1771 R. 413 tego Stanisława B. M., pomienionych dobr pana dziedzicz- nego, przepisane w roku tysiąc siedmset sześćdziesiąt dzie- wiątym. Ustawy powszechne. Powinność chrześcijańska pierwsza. Starać się mają naj- pierwiej wszyscy o to, ażeby nie tylko nazwiskiem, ale rzeczą samą byli praw- dziwemi katolikami, zachowując się wszędzie i zawsze w bojaźni Bożej, dziatki swe w karności i posłuszeństwie winnym rodzicom i w potrzebnych, co na- leży do wiary, ćwicząc wiadomościach. Plebana jako pasterza swojego szano- wać i czcić mają. Ustawy Kościoła świętego mają pilnie zachowywać, mszy iwięte w niedziele i dni święte uroczyste słuchać, dni świętych na chwałę szczegolnie Boską, na odpoczynek naznaczonych, od robot ręcznych się wstrzymać i od wszelkich występkow chronić się. Co ażeby pilnie od wszy- stkich było zachowano, postanowieni będą ode dworu w każdej wsi dziesięt- nicy, ktorzyby wykraczających dworowi donosili, ażeby podług przestępstwa upomnieni i ukarania do powinności swych pełnienia powracali. Druga powinność. Przychodzący ludzie na pańszczyznę przed za- częciem roboty i po zakończeniu onejże, poklęknąwszy i przeżegnawszy się wszyscy, razem głośno odmawiać będą Ojcze nasz. Zdrowaś Maria, Wierzę w Boga i Dziesięcioro Bożego przykazania. Urzędy. Trzecia powinność. Urzędy i porządek ich ten się po- stanawia. Pierwszy — JMość pan gubernator, ktorego wszyscy ludzie pawłow- scy słuchać i szanować powinni jako osobę z ramienia pańskiego nad niemi przełożoną, ktorego powinnością będzie ludzi w posłuszeństwie utrzymywać, ustawy i zlecenia pańskie do skutku przyprowadzać. Drugi — pan namiestnik czyli pisarz, trzeci — ciwun dworny przysięgły, czwarty— cenzor przysięgły, piąty — burmistrz przysięgły pawłowski, szosty — ławnikow dwoch, siodmy — arendarze, propinacją trzymający, osmy — leśniczych dwoch, dziewiąty — mostowniczych dwoch, dziesiąty — dziesiętnicy, ktorych lidzba według po- trzeby od JP. gubernatora pomnożona lub zmniejszona będzie. Powinności tych wszystkich do urzędow każdego stosujące się niżej obszerniej sie opisuje. Urzędy zaś mający albo z nich zrzucani albo też utwierdzeni na nich, jeżeli się dobrze sprawili, podczas komisji będą, ktora co lat cztery odpra- wiona będzie, na ktorej też kontrakty i inwentarze nowe spiszą się z przy- czyny nowych osiadających gospodarzow i nowych wyrobkow gruntow. Co rok zaś na święta Bożego Narodzenia w dzień wyznaczony od pana gromada we dworze stanie, ktorej czytane będą ustawy i powinności, i po roztrząśnie- niu gospodarskich interesow, jeżeli (co się) będzie zdawało potrzebnego do dob- rego porządku, edyktem pańskim ogłosić; lecz jeśliby pan sam w osobie swojej i nie zjechał, tedy na swym miejscu kogo innego z ramienia swojego zeszle. Wyniesieni na urzęda cenzorstwa, burmistrzostwa, ławnictwa, leśnictwa, 39. a W tekScie: ukazani. USTAWY DLA PAWŁOWA CZYLI MERECZA 39 dziesiętnictwa i mostownictwa żadnej płaty i od jakichkolwiek powinności uwolnienia mieć nie powinni, ale dla miłos ci dobra pospolitego każdy z tych urząd swoj z ochoty sprawować powinien, wyjąwszy urzędnikow i sług dwor- nych, ktorzy umowioną płatę odbierać będą Rożnica czyli porządek między obywatelami pawłow- skiemi, ich broń i ubior. Czwarta powinność, Między ludźmi sie- dzącemi we wsi porządek się takowy ustanawia. Pierwszy — pieniężnicy, drugi — bojarowie, trzeci— ciągli, czwarty — kątnicy; ktorzy ażeby łacniej jedni od drugich byli rozeznani, tym sposobem rożnić się między sobą będą, Pieniężnicy powinni mieć czapki z wierzchem zielonym, barankiem białym obłożone, i karabin. Bojarowie — czapki granatowe, barankiem białym ob- łożone, i karabin. Ciągli — czapki granatowe, barankiem czarnym obłożone, i dzidę długą na łokci trzy. Wszyscy co do jednego obowiązani są: gruntow swoich i granic ochraniać za daniem hasła »a do dworu«. Ażeby zaś nie tylko dworowi, ale też i całemu krajowi pożytecznemi byli, za ktorego po- wszechną całość każdy obywatel życia, zdrowia i majątku żałować nie po- winien, do tej powszechnej w czasie swym posługi przygotowanemi być mają. I na ten koniec każdy gospodarz we dni świąteczne, po nabożeństwie, z dru- żyną swoją i kątnikami trybu żołnierskiego i ćwiczenia uczyć się będzie od wyznaczonego na to komendanta; co rok zaś razy dwa w czasie od pana wyznaczonym popis generalny i rewizja będzie. Sprawiedliwość. Piąta powinność. Sądy dworne, od ktorych strona nieukontentowana apelować do samego pana zawsze będzie mogła, tym sposobem ustanawia się. Pierwszy — JMość p. gubernator, drugi — na- miestnik czyli pisarz, trzeci — ciwun, czwarty — ławnikow dwoch; pierwszy, to jest JMć p. gubernator, decyzją ferować będzie, inni zaś radzić będą tylko mogli; pisarz — dekreta i apelacje w protokoł zapisować powinien. Kary za te mają być: pierwsza — płata do skarbony, druga — bicia ciała, trzecia — więzienia; pieniężna kara nie więcej, jak od grosza do Szostaka jednego wy- naszać powinna; bicia ciała nie więcej, jak plag piętnaście; więzienie — go- dzinę jedną, a jeśliby występek wyciągał większej kary, sąd natenczas dworny do pierwszego sądu odesłać powinien. Sprawy do sądu dwornego należące są te: jeśliby między samemi ludźmi pawłowskiemi zachodziły sprzeczki o grunta, spaszę, grabieże, łajanie, bicia się, kradzieża etc; za nieposłuszeń- stwo zaś dworowi i harde odpowiedzi ludzi karać od samego Jmć. p. guber- natora należy. Szkoła. Szosta powinność. Ażeby z grubej niewiadomości co do wiary i obyczajow, ktora powszechnie w prostocie panuje, obywatele paw- łowscy łacniej wyść mogli, wszyscy gospodarze złożyć się powinni na najęcie bakałarza, ktoryby dzieci ich przynajmniej zimą czytać uczył. Zbytek. Siodma powinność. Zabiega wyniszczenia się i za- ciągania długow; zabrania wszystkim gospodarzom, ażeby zbytkow żadnych 39 Z 1769 i 1771 R. 415 czynić nie ważyli się, czyli to synow swoich żeniąc czyli corki za mąż wyda- jąc czyli chrzciny lub pogrzeb obchodząc. Pożar. osma powinność. Unikając szkody, ktora się przez pożary staje, każdy gospodarz letnią porą osobliwie na własnym podworzu mieć po- winien naczynie duże z wodą i wiader kilka dla prędszego zagaszenia, jeśliby się gdzie ogień wszczął. Drwa. Dziewiąta powinność. Dla uniknienia straty czasu więk- szej, aniżeli pożytek być może, zakazuje się, ażeby żaden z gospodarzow z drwami na sprzedaż do Wilna nie jeździł. Sąsiedztwo. Dziesiąta powinność. Przykazuje się, ażeby żad- nych kłotni w sąsiedztwie nie wszczynali, oraz zakazuje się, aby cudzym lu- dziom gruntow swoich najmować nie ważyli się. Przychozi. Jedynasta powinność. Przykazuje się wszystkim gospodarzom, ażeby ludzi na kącie u nich osiadających imiona i lidzbę osob do zapisania w regestr do dworu podawali. Domy. Dwonasta powinność. Ktorzykolwiek domy nowe stawić zamyślają, powinni będą kominy wyprowadzać i okna kwadratowe wielkości łokcia ze szkłem wprawiać. Ogrody. Trzynasta powinność. Każdy gospodarz powinien mieć ogrod owocowy, dla czego dziczki zasadziwszy oznajmić ma dworowi, dwor zaś zeszle ogrodnika dla szczepienia. Zagnojenie pola. Czternasta powinność. Aby grunta uro- dzajne były i domy w ochędowstwie zostawały, każdy gospodarz powinien mieć doł na. podworzu swoim wykopany, do ktorego rzucać będzie śmiecie i błota, ktore czasu swego na pola wywiezie. Nadgroda. Piętnasta powinność. Dla zagęszczeniaa ludzi do dobrego zagospodarowania stanowi się, iż jeśliby z gospodarzow ktory naj- lepiej gospodarował i za wejrzeniem JMć. pana gubernatora i świadectwem sąsiedztwa za takowego był uznany, tedy takowy na Boże Narodzenie w przy- tomności gromady oprocz pochwały odbierze w nadgrodę, że jest dobry go- spodarz, czapkę z wierzchem czerwonym, baranem czarnym obłożoną; takowej więc czapki odtąd używanie wszystkim się zakazuje, oprocz tym, ktorzy ją w nadgrodę od pana odbiorą. Karkulacja. Szesnasta powinność. Za zesłaniem komisarza dla wykalkulowania Jmość pana gubernatora cała gromada powinna stanąć za daniem znać ze dworu i na pytania wiernie odpowiadać, oraz i skargi swe sprawiedliwie przekładać. Najemni ludzie. Siedymnasta powinność. W potrzebie dwor- nej ochoczo najmować się powinni będą ludzie powłowscy, ktorym wyznacza się płata tym sposobem: za dzień jeden porą wiosenną i jesienną groszy dwadzieścia, latem złoty jeden pieszemu; zimową porą groszy dwadzieścia, 39. a Zapewne powinno być: zachęcenia. USTAWY DLA PAWŁOWA CZYLI MERECZA 39 z koniem zaś złoty jeden. Kiedy dwor potrzebować będzie parobkow, pastu- chow lub innej usługi, ponieważ należytą mieć będą zapłatę, wstrętu czynić i wymawiać się nie powinni będą. Leśniczy. Ośmnasta powinność. Ustanowieni dwaj leśniczy mają pilnie strzec granic majętności całej; jeśliby kto z sąsiadow wdzierał się, powinni jak najprędzej dawać znać dworowi, oraz tego postrzegać, ażeby nie tylko obcy nie wycinali puszczy, ale też i właśni gospodarze nie rąbali, zwłaszcza drzewa na barcie, budowle i brusy zgodnego, tudzież aby ognie po lasach i puszczy rozkładane nie były, i wykraczających w tym przypro- wadzać lub donosić do dworu, ażeby przyzwoicie byli ukarani. Mosty, drogi, groble. Dziewiętnasta powinność. Do na- prawienia drog publicznych, to jest jednej idącej ze dworu do Wilna, dru- giej do Turgiel, tudzież grobel, mostow starych i nowych robienia, wywoże- nie na nie drzewa, wszyscy gospodarze obowiązani są na swych dniach, czego dwaj mostownicy dopilnować mają, a jeśliby naprawić lub de novo co robić trzeba było, oznajmią nieodwłocznie dworowi. Dwudziesta powinność. Płoty po drogach publicznych i drzewa zasadzone aby nie były, przeto mają strzec wszyscy, osobliwie zaś oko mieć na to powinni mostowniczy. Arendarze propinacją trzymający. Dwudziesta pierw- sza powinność. Arendarze kredytować ludziom więcej nad dziesięć zło- tych polskich nie powinni. Ludzie zaś aby na stronie trunkow nie brali, na- kazuje się, żaden zaś z gospodarzow pozwolenia nie mający ode dworu szynk trzymać lub ogołem trunki przedawać nie będzie się ważył. Długi. Dwudziesta wtora powinność. Ktore w potrzebie po- życzać będą we dworze tak gotowym groszem, jako też w bydle i zbożu, prowizją dworowi płacić takowym sposobem mają: od talara jednego do ko- szenia siana mają iść dzień jeden, od czwiertki żyta dzień jeden do żniwa, od jarzyny czwierci jednej dzień także jeden, a na przypadłym terminie długi oddawać punktualnie powinni, inaczej egzekucja posyłana będzie i kredytu u dworu niepunktualni mieć więcej nie będą. Rzeka Merecz. Dwudziesta trzecia powinność. Ktorzykol- wiek mieć będą jazy na rzece, zapłacą dworowi brzegowego złotych trzy. Młyn. Dwudziesta czwarta powinność. Dla mliwa do innego młynu jechać nie wolno, ale wszyscy powinni mleć we młynie pawłowskim. Miody. Dwudziesta piąta powinność. Każdy z gospodarzow obowiązany jest połowę miodu oddawać do dworu. Pustosze. Dwudziesta szosta powinność. Ktoby zasiewał na pustoszach, snopszczyznę do dworu oddawać powinien będzie. Edykta. Dwudziesta siodma powinność. Edykta, w jakim- kolwiek czasie z podpisem ręki pańskiej wynidą, przybijane będą w miejscu naznaczonem w Pawłowie, tym zaś czynić zadosić wszyscy są obowiązani. Grunta. Dwodziesta osma powinność. Gospodarze, grunta Z 1769 i 1771 R. 417 trzymający, żadnej z nich części trzymającej porzucić nie będą mogli, chyba podczas komisji dozwolono im będzie. Trzebież. Dwudziesta dziewiąta powinność. Bez otrzyma- nego na karcie pozwolenia ode dworu nikt trzebić nie będzie się ważył i gdy otrzyma pozwolenie, kondycjom założonym ma we wszystkim zadość uczynić. Podatki do skarbu Rtej. Trzydziesta powinność. Podatki do skarbu Rtej wcześnie wszyscy oddawać mają, tak dawne, jako też i nowe, jeśliby sejmem nakazane były. Komornik. Trzydziesta pierwsza powinność. Podług po- trzeby zsyłany będzie ekspensem dwornym komornik dla wymiaru doskona- łego gruntow, ktoremu ludzie obowiązani będą wszelkie swoje grunta wiernie i szczerze okazać. Woźny. Trzydziesta wtora powinność. Woźny za przywilejem siedzący obowiązkiem urzędu swego, gdy w potrzebie dwornej zadosić czynić będzie, przyzwoitą zapłatę ode dworu zawsze mieć będzie, czyli w gotowym groszu, czyli wytrącając mu z czynszu, ktory do dworu płacić powinien, to jest z włoki sto dwadzieścia ośm, i rownie jak inni pieniężnicy ustawom po- wszechnym podlegać. Handle. Trzydziesta trzecia powinność. Jeśliby ktory z go- spodarzow chciał kupiectwem bawić, takowy powinien wprzod pozwolenie ode dworu otrzymać i za one zapłacić. Zbiegli. Trzydziesta czwarta powinność. Jeśliby ktory z wło- ści uciekł, wszyscy gospodarze powinni usilnego dokładać starania w łapaniu zbiega, ktorego gdy kto przyprowadzi, nadgrodę za to przyzwoitą odbierze. Cudzoziemcy. Trzydziesta piąta powinność. Jeśliby ktory z cudzoziemcow żądał osieść w Pawłowiu, takowemu osobny dany będzie przywilej i kontrakt u sądu przyznany. Nowi gospodarze. Trzydziesta szosta powinność. Przyby- wające na siedliska nowi gospodarze czynsz płacić lub powinnością zwykłąa odbywać będą i ustawom powszechnym podlegać, a jeśliby zaś ktory z go- spodarzow wywieść się chciał, nie wprzod to uczyni, aż się dworowi oznajmi i innego na swym miejscu wolnego i pewnego człowieka, ktoryby tęż samą powinność pełnił, zostawi. Budynek, ktory sam swoim kosztem wystawi, bę- dzie mogł przedać osiadającemu na swoim miejscu, nie pierwiej jednak to uczyni, aż taki kontrakt przedażny zwierzchności dwornej doniesiony będzie i od pisarza czyli namiestnika w protokuł zapisany. Jeśliby więc kto tak nie- sumienny (się) znalazł, iżby osiadłszy na słobodzie i grunta zarabiając, nie pobudowawszy domu, zamyślał uciekać, takowy zdrajca przyzwoicie ukarany będzie. Osiadającym na pniu słoboda do lat pięcia dozwolona będzie, na polu zaś wyrobionem, ażeby mogł mieć czas do zabudowania się, do lat trzech tylko. Cenzor. Trzydziesta siodma powinność. Te ustawy po- 39. a W tekście: zwykłem. Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 53 USTAWY DLA PAWŁOWA CZYLI MERECZA 39 wszechne i następujące w partykularności obowiązki ażeby były do każdego w najmniejszym punkcie zachowane, ustanowiony cenzor pilnie postrzegać powinien, by dwornej zwierzchności donaszać, ktora nad wykraczającemi użyje władzy sobie pozwolonej. Ustawy co do powinności szczegulnych miasteczka Pawłow. Trzydziesta osma powinność. Ktokolwiek osiadać będzie w Pawłowie, gruntu więcej trzymać nie będzie mogł, jak włoki czwierć jedną, za ktorą talarow bitych cztyry zapłaci, procz tego ustawom powszechnym podlegać powinien. Żydowi żadnemu w Pawłowie osiadać nie wolno będzie, Żyd om albowiem miejsce wyznacza się przy karczmie przy gościńcu starym Nowogrodzkim, ktore to miejsce nazywa się Ksawerow. Sądy mieskie. Trzydziesta dziewiąta powinność. Obrany jeden z pomiędzy mieszkańcow pawłowskich burmistrz sądy swoje mieć bę- dzie i tych tylko sądzić, ktorzy hałasy w miasteczku czynić będą, ktorych inaczej karać nie będzie, jak tylko wsadzając do turmy miasteczkowej. Ape- lacja od burmistrza podczas bytności pańskiej pojdzie do marszałka, a w nie- bytność pana do zwierzchności dwornej, jeżeli strona nieukontentowana zaniesie. Budynki. Cztyrdziesta powinność. Ktokolwiek budynek zechce stawiać, powinien będzie wprzod dworowi oznajmić, a dwor wyznaczy miej- sce i plantę budynku poda, we wszystkich zaś budynkach, ktore się stawiać będą, ściany mają być koniecznie sklutowane1, dachy dranicami kryte, ko- miny murowane nad dach wyprowadzone, piece kaflane, okna szklanne. Kto swoim kosztem wystawi budynek, za mieszkanie płacić nie będzie powinien,, lecz tylko za grunt czwierć, ktoby zaś w budynku dwornym mieszkał, takowy oprocz płaty za grunt zapłaci za budynek co rok złotych osiem. Ogień. Cztyrdziesta pierwsza powinność. Unikając nieszczę- ścia z pożaru, procz wyrażonych w powszechnych ustawach ostrożności pod lidzbą osmą, mają do tego jeszcze w obowiązku mieszkance pawłowscy, ażeby każdy z nich miał u siebie w domu kruk żelazny na długim kiju osadzony dla rozrzucenia budynku, w ktorym się ogień zajmie. Warta. Cztyrdziesta wtora powinność. Dla bezpieczeństwa mieszkających w Pawłowie kolejno każdy gospodarz lub na miejscu jego parobek powinien co noc wartę odbywać, strzelbę nabitą na plecach mając, zamknąwszy bramy na zachodzie słońca, aż do wschodu nie odmykając ni- komu, przechadzać się powinien po ulicy, krzycząc »werdo« albo »ostrożnie z ogniem«. Ochędostwa. Cztyrdziesta trzecia powinność. Tak w do- mach, jako i na ulicy powinny być zachowane wszelkie ochędostwa; każdy gospodarz przed domem swoim powinien śmiecie zamiatać i w gromadę rzu- cać sposobem wyżej opisanym pod lidzbą czternastą. Bramy mieskie, opar- 39. 1 Ciosane, od sklót = topor ciesielski. Z 1769 i 1771 R. . 419 kanienia, drzewa po ulicach sadzone mieszkańcy pawłowscy obowiązani są utrzymywać. Ubior. Cztyrdziesta czwarta powinność. Odzienia obywate- low miasteczka Pawłowa jakie być mają. Żupan niebieski sukienny bez kon- tusza, pas czyrwony, czapka zielona z baranem białym; żadnej broni do boku używać nie powinni oprocz trzciny lub laski, w domu zaś swoim każdy ma mieć strzelbę. Żony i corki mają nosić spodnicy niebieskie, kamizelki takie- goż koloru, fartuch biały płocienny, na głowach zaś ubior według upodobania. Burmistrz. Cztyrdziesta piąta powinność. Ażeby ustawy obowiązujące mieszkańcow pawłowskich były od nich zachowane, do bur- mistrza należeć będzie postrzegać, ktorym w każdym czasie rachunek z urzędu swojego dworowi zdawać powinien będzie. Pieniężnicy. Cztyrdziesta szosta powinność. Pieniężnicy powinni płacić dworowi w rok z włoki talarow bitych szesnaście, co wynosi złotych polskich sto dwadzieścia osim, oraz połową miodu z dworem się dzielić i prawom powszechnym podlegać, od robot zaś dwornych uwalniają się. Jeśliby ktory z bojarow lub ciągłych lub innej kondycji ludzi żądał być pieniężnikiem na włoce gruntu osadzony, powinien mieć wołow czterech, krow sześć i całe gospodarstwo dobrze rozporządzone. Bojarowie. Czterdziesta siodma powinność. Bojarowie z włoki złotych polskich cztyrdzieście, za ponocne i straż złotych polskich osiem co rok płacić dworowi mają, tudzież drog dwadzieścia na rok do Wilna odbywać z wozem parokonnym, a jeśliby ktory nie odbył lub dwor nie potrzebował, za każdę drogą złotych trzy polskich powinien będzie; przy- tem gwałtow na rok dwanaście odsłużyć każdy ma, to jest do wożenia zboża lub siana trzy dni, do orania trzy dni, do żniwa sześć dni po dwie osoby; do tego dziakło, to jest kur cztery, jajeć cztyrdzieścia, miod połowiczny do dworu oddawać mają, gnoj ze dwora na pola dworne wywozić powinni przez dwa dni, a jeśliby w jednym dniu wywieźli, tedy na drugi dzień nie mają być do innej roboty pociągani, nakoniec ustawom powszechnym wszyscy podlegać powinni. Ciągli. Cztyrdziesta osma powinność. Ciągli z włoki jednej robić mają dworowi dni sześć tym sposobem: mężczyzna, w czym dwor każe, trzy dni, kobieta dni trzy, z połwłoki zaś na tydzień mężczyzna dwa dni, a kobieta dzień, drugiego zaś tygodnia kobieta dwa dni, a mężczyzna dzień; mają przytem gwałtow cztery odbyć na rok z włoki po dwie osoby, z poł- włoki po jednej pieszo. Do gnoju wywożenia na swoich dniach mają wysłu- żyć na włoce siedzący dwa dni, a na poł włoki dzień jeden. Ciż ciągli z włoki powinni jednej dawać dziakło do dworu kur cztyry, jajeć cztyrdzieścia, p.rzy- tym za ponocne i straż zapłacić co rok złotych polskich osiem i miod poło- . wiczny oddawać. Czterdziesta dziewiąta powinność. Na pańszczyznę do dworu powinni wszyscy przychodzić o samym wschodzie słońca, z pańszczyzny scho- 53* USTAWY DLA PAWŁOWA CZYLI MERECZA 39 dzić o zachodzie, ażeby przez opieszałość dwor w robociznie uszczerbku nie ponosił. Piędziesiąta powinność. Powinności te wyżej opisane mają się tylko włoki i poł włoki gruntu, ktoby zaś więcej nad jedną włokę lub mniej trzymał, takowy płacić czyli pańszczyznę odbywać ma w proporcją ilości gruntu. Piędziesiąta pierwsza powinność. Przy wypłaceniu czynszu każdy z gospodarzow dla kwitowego groszy trzy na ekspens papieru, termin zaś oddawania czynszow naznacza się cały czas, począwszy od świętego Mi- chała aż do świętego Marcina. Kątnicy. Piędziesiąta wtora powinność. Kątnicy po jednej osobie z chaty powinni do żniwa wysłużyć dworowi przez lato dni dwanaście, i przytym każdy z kątnikow po złotych dwa zapłacić, i wianek grzybow dworowi co rok oddać; ktorzy zaś za kartą osiedli na słobodzie, wolni będą od wszelkiej powinności do wyjścia terminu opisanego, po ktorym czasie za umowieniem się ze dworem mają płacić lub pańszczyznę do dworu odbywać Rota przysięgi ciwuna.Ja NN. przysięgam Panu Bogu w Trojcy świętej jedynemu na tym, jako urząd ciwuństwa mnie powierzony wiernie bez żadnego podejścia, oszukania, kradzieży i zmowy na szkodę pańską spra- wować będę; na tym, jako karby wszelkie i na miarce zboża sprawiedliwie karbować będę; na tym, jako jednostajną miarą w gumnie i śpichrzu brać i wydawać mam; na tym, jako wszelkiej szkody pańskiej (z) niepilności mo- jej wystrzegać się będę; na tym, jako żadnych spraw z niskim na szkodę pańską czynić nie będę, ale owszem wraz samemu panu lub substytutom jego sprawiedliwie doniosę; na czym jako sprawiedliwie przysięgam, tak mi Panie Boże dopomoż. Rota przysięgi burmistrza. Ja NN. przysięgam Panu Bogu w Trojcy świętej jedynemu na tym, jako urząd burmistrza wiernie sprawować będę; na tym, jako strony prawujące się sprawiedliwie sądzić będę; na tym, jako postrzegać będę, ażeby przystojność i rząd podług opisania i edyktow, w ja- kimkolwiek czasie publikowanych, do egzekucji przyprowadzony był; na czym, jako sprawiedliwie przysięgam, tak mi Panie Boże dopomoż. Rota przysięgi cenzora. Ja NN. przysięgam Panu Bogu w Trojcy świętej jedynemu na tym, jako urząd cenzora mnie powierzony wiernie spra- wować będę; na tym, jako każdego doniosę panu, jeśliby ktory z urzędni- kow i gospodarzow nie zachowywał obowiązkow swoich; na tym, jako każ- dego, o szkodę pana czyniącego, nie tylko ukrywać, ale owszem samemu panu lub substytutow jego sprawiedliwie doniosę; na czym, jako sprawiedli- wie przysięgam, tak mi Panie Boże dopomoż. Takowych ustaw i powinności część egzemplarzow pi- sanych będzie; jeden z oryginałem u cenzora w schowaniu będzie, drugi u burmistrza, trzeci u jednego z ławnikow, czwarty u JMości pana guber- natora, piąty i szosty w kancelarji JW. p. Z 1769 i 1771 R. 421 (Tu ustąp objaśniający kancelarii sądowej:) U tej ustawy oświadczenie JW. J. ks. Brzostowskiego, pisarza w. Wielkiego Księstwa Litewskiego ad haec przy pie- częci podpis tak samego aktora, jako też WW. JPP. pieczętarzow, oraz objaśnienie niektorych punktow tejże ustawy z podpisem ręki tegoż JW. J. pisarza distinctim temi wyrażają się słowy): Paweł Ksawery Brzostowski, pisarz W. L., kanonik katedry wileńskiej, kawaler orderu św. Stanisława B. M., pan i dziedzic majętności Pawłowa czyli Merecza etc, wszem wobec i każdemu z osobna, komu wiedzieć należy, oznajmuję przez niniejsze obwieszczenie, iż nieodmienne staranie moje o dobro powszechnym poddaństwa mojego, mieszkającego w majętności nazwanej Pawłow czyli Merecz, było i jest. Jakoż chcąc w dobrym porządku utrzymać, potrzeba wykazała, ażeby jakiejkolwiek ustawy miała dla siebie ustanowioną i opisaną, żadne bowiem krolestwa, rzeczpospolite, zgromadzenia, towarzystwa bez prawa w dobrym rządzie być nie mogą. Żeby zaś jeden nimi rządził, wyciąga tego potrzeba na prawach Boskich ufundowana. Wiara bowiem przy- kazuje wyraźnie zwierzchnościom posłuszeństwa, że przez mądrość Boga krola krolują, i prawodawcy sprawiedliwie prawa stanowią, ktora najściślejszym jest ludzkiego społeczeństwa węzłem; z cząstek ziemi obywatelskiej formują się obszerne kraje, ktore jeśli od każdego z obywatelow na fundamencie prawa Bożego naturalnego i cywilnego rządzone będą, uformują krolestwo w dob- rym porządku. I dlatego wyżej wyrażone ustawy i powinności ażeby nie były naruszone, jako też od poddanych zachowane zostały, niniejszym przywilejem utwierdzam, w czym aby pewnemi byli, ręką moją własną podpisuję się oraz pieczęć przycisnąć rozkazałem. Pisan w Pawłowie roku od narodzenia Pań- skiego tysiąc siedmset sześćdziesiątego dziewiątego, dnia dziesiątego marca miesiąca podług nowego kalendarza, za panowania najjaśniejszego Stanisława Augusta. Paweł Ksawery Brzostowski, pisarz litewski m. p. Ustnie i oczewisto proszony pieczętarz od JW. J. ks. Pawła Brzostowskiego, pisarza w. W. Ks. L., brata mojego, do tej ustawy, poddaństwu we włości pawłowskiej służącej, pod- pisuję się Robert Brzostowski, pułkownik znaku Petyhor buławy polnej W. Ks. L. Ustnie oczewisto proszony pieczętarz od JW. J. ks. Pawła Brzostow- skiego, pisarza w. W. Ks. L. do tej ustawy, majętności pawłowskiej służącej, podpisuję się Aleksander Antoni Zaleski m. p. Ustnie oczewisto proszony pieczętarz od JW. J. ks. Pawła Brzostowskiego, pisarza w. W. Ks. L. do tej ustawy, podaństwu włości pawłowskiej służącej, podpisuję się Jozef Bury m. p. Objaśnienie niektorych punktow ustawy. Urzędy, pod lidzbą trzecią. Urzędy i porządek etc. dosić wyraźnie jest opisano, że co lat cztyry podczas komisji odmienieni będą, atoli wiedzieć należy, iż jeśliby ktory z urzędnikow nie sprawował się należycie, takowy przed czasem zrzucony będzie, a na jego miejscu innego JW. p. naznaczy. Chociaż pod tymże punktem jest wyrażono, że urzędy żadnej płaty i uwol- nienia od powinności mieć nie powinni, jednak JW. p. podług pracy obmyślać USTAWY DLA PAWŁOWA CZYLI MERECZA 39 będzie nadgrodę, naprzykład: grosz czwarty cenzorowi z karbony udzielony będzie, miodu połowę do skarbu dawać nie będzie, do sądu izby niższej po- zwanym być nie ma, lecz za pierwszą instancją do sądu JW. pana. Tym spo- sobem i inni urzędnicy, gdy się sprawować dobrze będą, otrzymać mogą po- dobne łaski. Porządek między urzędnikami jest opisany wyraźnie i takowy podczas sesji zachowany być powinien. A że o poruczniku, o chorążym wzmianki nie masz, przeto tu się objaśnia: przy urzędzie cenzora — poru- czeństwo; przy urzędzie burmistrzostwa — chorąstwo zostanie, to jest kto cenzorem, ten i porucznikiem, kto burmistrzem, ten i chorążym będzie; ko- mendant zaś ten ma się rozumieć, ktory wyznaczony będzie od czasu w po- trzebie. Sprawiedliwość pod lidzbą piątą, sądy dworne etc. Dwo- rowi łagodne kary są wyznaczone dlatego, iż dwor w pomniejszych tylko sprawach sądzić będzie; gdy zaś JW. pan oddali się, aby sprawiedliwość w przeciąg nie szła, podowczas za reskryptem JW. pana dwor będzie miał sobie większą władzę pozwoloną. Tamże zmiankowany jest protokuł pod ty- tułem: Izba niższa, w ktorym pisarza dekreta i apelacje zapisywać powinien. Jest jeszcze drugi protokuł, pod tytułem: Izbab wyższa, w ktorym sesje go- spodarskie, ustanowienia, sprawy apelacyjne, edykta, karty, kontrakty etc. wpisują się, a gdy księgi protokulne oprawione zapisane będą, podowczas przepiszą się i cenzorowi do schowania oddane będą. Jednak jeśliby ktory z gospodarzow dokument jaki chciał wyjmować, nie powinien cenzor wypi- sywać, ale takowy gospodarz potrzebującyc z protokułu oryginalnego wyjąć go obowiązany będzie. Cena dla kancelarji wyznacza się tym sposobem: od wyjęcia każdego dekretu złotych dwa, od każdej karty złoty jeden, od pozwu grosz jeden, od kontraktow arendownych karczem złotych dwadzieścia. Przychozi pod lidzbą jedynastą: przykazuje się etc. nietylko osiadających na kącie powinni gospodarze imiona do zapisania w regestr do dworu podawać, lecz i tych, ktorzy przez kilka dni podrożni bawić się ze- chcą, raportować dworowi obowiązani będą, a osobliwie arendarze po kar- czmach siedzący. Mosty, groble, drogi pod lidzbą dziewiętnastą. Do napra- wienia drog publicznych etc. procz wyrażonych obowiązkow mostowniczy po- winni mieć baczność, aby po wioskach ulice wygodne były dla przejechania podrożnym i zabudowania gospodarzow w opatrzeniu zostawały. Handle pod lidzbą trzydziestą trzecią. Jeśliby ktory z go- spodarzow chciał się kupiectwem bawić etc, ma się rozumieć: dom kupić, ktoryby, mieszkając na swym siedlisku, procz gospodarstwa towary rożne sprowadzał, jako to sukna, futra, korzenie, cukier, sol, tytuń etc. i one przedawał. Cenzor pod lidzbą trzydziestą si o d mą. Te ustawy powszechne i następujące w partykularności obowiązki etc. dosić jasno wyrażono jest, aby 39. a W tekście: pisarze. b W tekście: Izby. c W tekście jeszcze raz: gospodarz. 39—40 Z 1769 i 1771 R. 423 on pilnie postrzegał, żeby ustawy od najmniejszego punktu zachowane były. Procz tego należy do cenzora o dostatkach i obyczajach wiedzieć, co aby łatwiej wykonywał, dziesiętnikow do pomocy używać powinien. Mieć baczność powinien, żeby nie była gnus ność w rolnictwie, życie bezżenne bez przyczyny, długi niepotrzebnie zaciągnione. Ktoryby w tym z gospodarzow notowany był od cenzora, takowy do porządku najniższego, to jest do rolnikow przy- łączony będzie i na sesjach gospodarskich z temi, ktorzy tylko rzemiosłem bawią się i nie trzymają gruntu, miejsca i głosu mieć nie powinien. Jest też powinnością cenzora we dni świąteczne, dawszy znak dzwonkiem, zgromadzać urzędnikow i naradzać się podług okoliczności czasu. Chociaż w ustawie zmiankowana jest, że takowych ustaw i powinności sześć egzemplarzow pi- sanych będzie etc, jednak iżby łatwiej każdy z gospodarzow wiedział o swoich prawach i powinnościach, dozwala się do sta egzemplarzow wydrukować. Mają to mieć na pamięci gospodarze, iż ustawy co do powinności szczegol- nych są to prawa nienaruszone. Lecz że w przeciągu czasu zdarzają się rużne okoliczności, w ktorych uradzać się należy podczas sesyj gospodarskich, ta- kowe rady i ustanowienia jedne w protokuł Izby wyższej wpiszą się, drugie edyktem JW. pana ogłoszone będą. Pisan w Wilnie w rezydencji własnej roku tysiącznego siedmsetnego siedmdziesiątego pierwszego miesiąca września dwu- dziestego szostego dnia. Paweł Brzostowski, pisarz w. 1. m. p. 40. Warszawa, 17 lutego 1790 r. Stanisława Małachowskiego ordynacja dła dobr ostrogskich. Oryg. obecnie nieznany. Dr. Dziennik rządowoekonomicznohandlowy, roku piątego nr III, ma- rzec 1790, str. 332—342: Wzor dobrej ekonomiki Stanisława Małachowskiego, referendarza koronnego i marszałka sejmowego, przez nadanie prawa własno- ści i wolności wszystkim swoim włościanom. Na końcu aktu: I tegoż dnia w aktach grodzkich warszawskich już roborowane takowe nadanie. Stanisław Nałęcz Małachowic na księstwie Ostrogskim, Białaczowie, Rę- koraju i Moszczenicy hrabia Małachowski, referendarz wielki kor., orderow Orła Białego i św. Stanisława kawaler, sejmowy i konfederacji generalnej pro- wincyj koronnych marszałek a niżej wypisać mianych wsiow pan i dziedzic. Wiadomo czynię, komu o tern wiedzieć należy, a mianowicie IchMościom komisarzom, ekonomom i innym namiestniczą władzę w dobrach mych dzie- dzicznych mającym, niemniej wojtom i gromadom majętności dobr księstwa Ostrogskiego, to jest wsiow: Rozwaz, Chorow, Brodow, Zuzuleńce, Krajow, Nowosiołki, Nowostawce, Bilmarz, Tatarska Ulica, Zawidow, Derewiancze, ORDYNACJA DLA DÓBR OSTROGSK1CH 40 Białaszow, Toczewiki, Wierzchow, Filipy, Mizoczyk, Łebedzie, Hrymiacz, Chro- zow nazwanych, do niej należących. Najwyższa Opatrzność gdy mnie raczyła obdarzyć losem umieszczenia w tym stanie urodzenia, do ktorego przydała majątek, składający się z dobr osadzonych ludźmi stanu chłopskiego będą- cych, ktorych z mocy religii jako bliźnich, a z czułości serca jako pracują- cych dla mnie mając za uczestnikow do majątku mego, powziąłem myśl w wy- wiązaniu się im nadaniem wolności w innych dobrach zostającym, chcąc uka- zać i szczycąc się ich być panem, nie zapominam być ich ojcem, a przeto te ściśle czując dla nich związki, zniewoliły mnie do przedsięwzięcia niniej- szego, a jako każdy żyjący największą czuje słodycz w użyciu wolności, tak tę przyrodzoną chęć w nich nigdy nie pragnąc uskromić, lecz bardziej roz- krzewić zamyślam w następujących zapewnienia dla nich punktach: imo. Poddaństwo, ktore aż dotąd w wyżej pomienionych wsiach było, znoszę, a na to miejsce daję zupełną wolność wszystkim włościanom w dob- rach tych jakimkolwiek sposobem mieszczących się, ktorą to wolność we wszystkiem podobną i owszem rowną wolnościom, jakiemi się włościanie dobr krolewskich i duchownych w Krolestwie Folskiem zaszczycają, mieć chcę tak dalece: 2-do. Że wolen będzie każdy z mieszkańcow w dobrach dopiero wspo- mnionych osiadły każdego czasu do innych, nawet obcych dziedzin (zosta- wiwszy grunt niespustoszony, a załatwiwszy dwor i gromadę) wynieść się ani w tern żadnej trudności i czyjegokolwiek zbronienia lub mocy doznawać bę- dzie na zawsze; jednak wyprowadzając się i opuszczając to miejsce, w kto- rym zasiedział, ma się opowiedzieć wojtowi miejsca i dworowi, od ktorego potrzebną weźmie dymisją, a tej dwor trudnić nie będzie, bez niej zaś gdyby nie opowiedziawszy się uciekł, będzie rozumiany za hultaja i ściganie jego oraz przyzwoitej przez sąd oznaczenie kary ostrzegam. 3-tio. Tym tedy sposobem będąc uwolnieni od poddaństwa, zostają ciż włościanie wolni od wszelkich w dalszym czasie nowo wynaleźć mianych pańszczyzn, robocizn, datkow i powinności procz samych najmow, ktore dwor podług potrzeby do nich regulować będzie, tak dalece, że oprocz tych po- winności, ktore osobnym spisanym inwentarzem, przy opisaniu rol, sianożęci, sadzib, wyszczegolnione, a ktore na teraz dobrowolnie przyjęli, i że wraz ze swemi potomkami one wypełniać na zawsze będą obowiązani, więcej do ża- dnych z namienionych gruntow danin i powinności wiecznemi czasy należeć nie będą, niniejszym moim zapewniam onych nadaniem. Podatki jednak pu- bliczne, według urządzeń kraju do nich regulowane, ktore z gruntow i osia- dłości swoich opłacać powinni, do nich samych należeć będą. 4-to. Nadto role, sianożęci i sadziby teraz wymierzone, spisanym nowo inwentarzem objęte, a przez włościany z przyłączonemi do każdej roli w szcze- golności i do wszystkich w ogolności powinnościami, robotami oraz daninami opisane oddaję w moc i aktualne włościan dzierżenie z jak najuroczystszym zapewnieniem, iż grunta czyli role, sianożęci, sadziby, tak jako się w inwen- Z 1790 R. 425 tarzu na teraz z zaręczeniem przez włos ciany za siebie i za swoich potomkow za punktualne tego wszystkiego, co w nim wyrażono, trzymanie podpisanym opisane, do nich i potomkow ich obojej płci wiecznemi czasy należyć będą, przyrzekam. 5-to. Ktoremi to dopiero odstąpionemi przezemnie gruntami, sianożę- ciami, sadzibami, woleń i moceń będzie każdy z włościan jako chcieć roz- rządzać, one swoim potomkom podawać lub też w rownym sobie będącym stanie sprzedawać, za wiadomością jednak dworu, ktore na takowe sprzedaże konsensa wydawać będzie z tym ostrzeżeniem, że wspomniane role i budowle, czyli to w sposobie spadku czyli też sprzedaży, nigdy nie będą mogły być dzielonemi na cząstki, lecz całkowicie jednemu sprzedane albo też po śmierci ojca, gdyby wiele zostało dzieci, syn najstarszy lub testamentem ojca przy wojcie i świadkach ktorykolwiek z młodszych naznaczony rolę po ojcu po- zostałą weźmie, a inne dzieci majątkiem, w ktoren i rola ta włączona być ma, przez wojtow otaksowanym, rowno wraz z biorącym rolą dzielić się i przez tegoż spłaconemi być obligowani zostają, a to tym końcem, aby ro- bocizna i daniny przez podział roli na cząstki nie zmniejszała się. 6-to. A lubo role, sianożęcie i sadziby z szczegolniejszego mego względu tyle razy powtorzonym włościanom odstąpiłem i z nich zupełnie wyzułem się wiecznemi czasy, jednak aby dobroczynność ta moja przez nich lub przez ich potomkow na złe użytą nie została, niniejszym zaraz nadawczym prawem ostrzegam i chcę, aby te nadania moje na złe przez włościan użytemi, a po- stępnie grunta i budowle do opustoszenia nie przychodziły, lecz w takim sta- nie, w jakim, być powinny utrzymane, na zawsze zostawały i regularność w od- byciu pańszczyzn, tudzież oddawaniu danin i pełnieniu wszelkich powinności zachowaną była, czego wojci i same nawet gromady pilnie i najmocniej prze- strzegać mają, gdyż wszyscy za jednego, a jeden za wszystkich odpowiedzieć powinni. 7-mo. Tym zaś sposobem rządząc się włościanie i będąc już tyle razy upewnieni o wolnościach i własności sobie nadanej, nie będą mogli ani ich potomkowie odtąd żądać, w jakimbądź chce sposobie, wsparcia od dworu, lecz to wszystko, cokolwiek do dobrego i rządnego należy gospodarza, wła- sną starannością nabywać obligowani są i będą, ani nawet pożar ognia lub temu podobny traf do dworskiego regulowanym nie będzie skarbu, mając szarwarki na to zostawione w pomoc Jednak nowo zakładany budynek bez wiedzy dworu nie ma być, aby z linii prostej przy pomierze każdej wsi ozna- czonej domy nie wychodziły, co regularność połaci i rowność domow utrzy- mać ma. 8-vo. Że nareszcie między dobremi i rządnemi mieszkańcami znajdować się zwykli źli ludzie, ktorzy nie tylko pierwszych swemi postępkami gorszą, ale nadto i spokojność publiczną mieszać częstokroć odważają się, przeto aby i z tej miary można dojść zamierzonego celu w utrzymaniu wszystkich w spo- kojności i zarządzeniu i dla koniecznego w tych dobrach porządku osobnym Archiwum Komisji Prawniczej T. XI. 54 ORDYNACJA DLA DoBR OSTROGSKICH 40 nadaniem moim ustanawiam wojtow, ktorym przepisane obowiązki rownie jako i samo ich ustanowienie tej mocy, co i niniejsze prawo, mieć chcę, po- ruczając tymto wojtom moc, zwierzchnictwo, porządek, baczenie na wszystko we wsiach swojemu zarządzeniu podległych, niemniej za przestępstwa win- nych ukaranie sądowne, ktore z pomiarkowaniem być ma i przenosić w cie- lesnej karze plag 15 nie powinno, powtarzanym jednak być może w miarę wykroczenia. Gdy zaś przestępca na grzywny ukaranym będzie, zaczym aby te marnotrawionemi nie były i prywatnego zysku komu nie zrządzały, w ob- myśleniu sposobu zachowania onych ustanawiam kasę, chcąc mieć, aby grzywny te nie gdzieindziej, jak do niej składane były, ta zaś kasa we dworze klu- czami trzema przy starszych w porządku wojtach z osobna zawsze będącemi zamknięta zostawać powinna a z tych składanych grzywien wojci corocznie gromadzie rachunek zdadzą, i grzywny te podupadłym przez niespodziany przypadek gospodarzom gromada, jak się jej podobać będzie, oznaczać moc będzie miała. Upewniając przytym włościan, że zwierzchność dworska nigdy więcej jak pięcia plagami mimo sądowość winnego karać nie będzie, i gdyby ktory z włościan większej godzien był kary, wtenczas przez zwierzchność dworską pod sąd wojta oddanym być powinien. 9-no. Aby zaś tym porządniej układ niniejszej ustawy mojej był zacho- wany a własności swojej tak każdy w szczegolności, jako i w powszechności wszystcy wsiow wyżej wymienionych mieszkańcy tym pewniejsze oglądać i mogli mieć bezpieczeństwo, przeto postanawiam i nadaję im księgę, na po- czątku ktorej prawo niniejsze co do słowa, a po nim ustanowienie wojtow, nareszcie inwentarz zawierający w sobie wszystkich wsiow role i do nich przystosowan(ych) powinności przez wyznaczonych od gromad podpisany, wpi- sane będą, po tych dopiero tranzakcje inne, ktore włościanie między sobą czynić mają, jakoto: przedaże, działy, kwity, prezenty i inne tym podobne (procz samych zastawow i zapisow, gdyż te grunta obciążać nie mają), przez ustanowionego na to ode dworu wpisywane i z tej księgi każdemu żądają- cemu wypisywane (z pieczęcią, ktorą do tego ustanawiam w tym sposobie, to jest: cyfrę S. M., pod nią rok 1790, wkoło onej napis: Pieczęć Państwa Ostrogskiego) i podpisem wypisującego stwierdzone będą. 10. Żeby zaś zatrudniający się tak wpisywaniem do ksiąg, jako i wy- pisywaniem z nich, darmo czynić nie zdawał się, chcę mieć i postanawiam, iżby od każdej tranzakcji żądający po zł. 2 pol. a zaś od wyjęcia czyli wy- pisania w użyciu jednego arkusza po zł. i ustanowionemu na to ode dworu wypłacił. Ktore to prawo tym sposobem przeze mnie dopiero nadane nie tylko sam tak wszystkim w powszechności włościanom, jako i każdemu w szcze- golności dopełniającemu powinności przepisane dotrzymać, ale nadto że i sukcesorowie moi wiecznemi czasy za stałe i niewzruszone mieć będą, przy- rzekam. A w przypadkach niezachowania niniejszego postanowienia i zdarze- nia srogości kary lub powiększenia powinności przez dwor na włościan nad 40—41 427 inwentarz teraźniejszy albo przez tychże włościan niepełnienia przyjętych, Pr. Komisją wojewodzką miejscową, prawem sejmu teraźniejszego ustanowioną, obieram, ktorej samej dopełnienie sprawiedliwości i wskazanie uskutecznień przepisow teraźniejszych oddaję, a to za podanym memoriałem przez ukrzyw- dzonego i tego oskarżonemu komunikowaniem, wyłączając stopnie procesu używanego w celu uchronienia kosztow. Dla tym większej zaś mocy, trwa- łości i pewności to nadanie własną ręką podpisuję, pieczęcią rodowitą stwier- dzam i księgami publicznemi roborować deklaruję. Dan w Warszawie dnia 17 miesiąca lutego R. P. 1790. 41. Pawłow, 1 września 1791 r. Pawia Ksawerego Brzostowskiego przyznanie doku- mentu umownego czyli ustawy dla włości Pawłowskiej. Oryg. obecnie nieznany. Kop. Archiwum Państwowe w Wilnie. Księga sądu ziemskiego wileńskiego nr 4235 str.—4010: Przyznanie dokumentu umownego czyli ustawy dla włości pawłowskiej przepisanej względem obowiązkow, w jakich zachować się po- winna, na rzecz onychże wydana i onymże służąca, przez JW. J. ks. Pawła Ksawe- rego Brzostowskiego, referen. W. Ks. L., sporządzona i podpisana i potwierdzona roku tysiąc siedmset dziewiędziesiąt pierwszego, miesiąca septembra dziewiątego dnia. Przed aktamiziemskiemi wojewodztwa wileńskiego stawając osobiście JW. J. ks. Paweł Ksawery Brzostowski, referendarz W. Ks. L., a pirwiej pisarz w. W. Ks. L., i kanonik katedry Wileń., orderow ś. Stanisława i Orła Białego ka- waler, Ziemi Pawłowskiej i wsiow do niej należących Wołokienniki, Gołąb- szczyzna, Małachowie, Pawłow, Baranowszczyzna, Leśno, Holandia, Stary Gro- mek, Ksawerow, Zamojście, Dobra Nowina, Uściszki, Żamejdziszki, Chrepto- •wicze nazwanych i innych zaściankow hrabia, pan i dziedzic, dokument umowny czyli ustawa dla włości pawłowskiej przepisana względem obowiązkow, w ja- kich zachować się powinny, na rzecz onychże wydana i onymże służąca, przede mną Fortunatem Kończą, ziemskim wojewodztwa wileńskiego regentem, przy- znał i takowe przyznanie wedle przepisu prawa, mianowicie konstytucji tysiąc siedmsetnego sześćdziesiąt czwartego roku sejmu koronacyjnego, w protokole zapisowym przyznała i aktykacji własnej swej ręki stwierdził podpisem, ktory co do słowa w księgi ziemskie wojewodztwa wileńskiego spraw wieczystych wpisując temi następującemi wyraża się słowy. Na końcu aktu: Ktory to do- kument umowy czyli ustawy, dla włościan ziemi pawłowskiej przepisanej, za przyznaniem onego przez wyż wyrażoną osobę oczywistym jest w księgi ziem- skie wojewodztwa wileńskiego spraw wieczystych przyjęty i wpisany. Dr. Zaznaczony w Estreichera Bibliografii Polskiej XIII, 403 druk Ustawy obecnie nieznany. aW tekście: przyznan. 54* 428 PRZYZNANIE USTAWY DLA WŁOŚCI PAWŁOWSKIEJ 41 Potwierdzenie ustawy dla włościan Ziemi Pawłowskiej. Paweł Ksawery hrabia Brzostowski, pierwiej pisarz w. W. Ks. L. i ka- nonik katedry Wileńskiej, pośledniej referendarz W. Ks. L., orderow ś. Sta- nisława i Orła Białego kawaler, Ziemi Pawłowskiej i do niej wsiow należących: Wołokienniki, Gołąbowszczyzna(s), Małachowie, Pawłow, Baranowszczyzna, Leśno, Holandia, Stary Grodek, Ksawerow, Zamojście, Dobra Nowina, Uści- szki, Żamejdziszki, Chreptowicze nazwanych i innych zaściankow pan i dzie- dzic. Czynię wiadomo wszystkim, do kogo należeć będzie, iż objąwszy w roku tysiącznym siedmsetnym sześćdziesiątym siodmym dnia dwudziestego czwar- tego lipca majętność Merecz nazwaną, w wojewodztwie wileńskiem położoną,, do ktorej przykupiwszy wsie przyległe i przezwawszy ten obręb Ziemi Paw- łowskiej, w roku tysiąc siedmset sześćdziesiąt dziewiątym dnia dziesiątego- marca dobrowolnie umowioną z włościanami postanowiłem ustawę i w roka tysiąc siedmsetnym siedmdziesiątym pierwszym miesiąca września dwudzie- stego szostego dnia oną do ksiąg ziemskich wojewodztwa wileńskiego poda- łem 1, w przeciągu zaś czasu aż do roku teraźniejszego tysiąc siedmset dzie- więdziesiątego pierwszego, dla rożnych odmian między mną, dziedzicem, a włościanami ziemi tutejszej na mocy ustawy nastałych, urzędownie uczy- nionych i do tejże ustawy wprowadzonych, oraz zadość czyniąc nakazom prawa dnia trzeciego maja w tymże roku uchwalonego a w artykule czwar- tym, do włościan ściągającym się, w jeden opis one zebrawszy, za wiadomo- ścią włościan w poniższych artykułach, z oryginału ustawy wyciągniętych i tak ode mnie, jako też od urzędu włościańskiego podpisanych, na skutek prawa krajowego za szczęśliwego panowania najjaśniejszego Stanisława Au- gusta takową ustawę dla większego utwierdzenia przyznać w ziemskim sądzie wojewodztwa wileńskiego przedsięwziąłem. Artykuł pierwszy. Powinność chrześcijańska. Starać się o to wszyscy mają najpierwiej, ażeby nie tylko nazwiskiem, ale rzeczą samą byli prawdziwemi chrześcijanami rzymskokatolikami, zachowując się wszędzie i zawsze w bojaźni Bożej, dziatki swe w karności, posłuszeństwie winnym ro- dzicom, zwierzchności utrzymując, w potrzebnych, co do wiary należy, ćwi- czyli się wiadomościach; ktora że każe kochać bliz nich, z jakiegokolwiekbądź zatym wyznania ludz mi obcować jak najłagodniej powinni będą. Drugi. Urzędy i ich obowiązki tym się stanowią sposo- bem. Primo. Cenzor czyli setnik. Secundo. Podcenzor czyli podsetnik. Tertio. Ławnikow dwoch. Quarto. Strażnikow czterech. Quinto. Burmistrz. Sexto. Dziesiętnikow czyli wojtow czterech. Septimo. Poddziesiętnikow podług po- trzeby wyznaczonych będzie. Octavo. Mostowniczych czyli budowniczych dwuch. Nono. Leśniczych czterech. Urząd jednak zupełny z nie więcej osob składać się ma, tylko dwunastu, obranym przeto na urzędnikow dwa i trzy 41. 1 Ob. nr 39. 2 T. j. konstytucji 3 maja 1791 r. Z 1791 R. 429 urzęda poruczone być mogą, ktorych obowiązki do wykonania łatwiejsze będą. Powinności cenzora — mieć zwierzchnos c nad czterma dywizjami, ktore ziemię tutejszą na cztyry dzielą wojtostwa, każde zaś wojtowstwo, mając nad sobą dziesiętnika czyli wojta i poddziesiętnikow, władzy jego podług opisow tej •ustawy ulegać powinne. To jest: cenzor z dziesiętnikami dostrzegać będzie, aby zbytkow po wsiach między gospodarzami nie było czasu szlubow, chrzcin i pogrzebow, z sąsiadami aby pokoj był zachowany i grunta ziemi tutejszej ustronnym ludziom w najmę dawane nie były, aby rolnictwo udoskonalone jak najlepiej zostawać mogło, grunta ugnajane w porze i dobrze uprawiane były. Gospodarze po wsiach mieszkający aby przechodniow bez zaświadczenia żadnego włoczących się nie przyjmowali, ale do dworu przyprowadzali; po cudzych karczmach sami trunkow nie brali; długow nie zaciągali; do innego młynu, opuszczając skarbowy, nie jeździli. Przytem mieć będą uwagę, iżby młodzież życia bezżennego bez przyczyny nie wiodła, zbiegłych od domow i gospodarzy przez hultajstwo i swywolę imać rozkażą. Czynsz i daniny aby w czasie przeznaczonym od włościan dworowi składane oraz do skarbu pu- blicznego podatki prawem sejmu teraźniejszego ustanowione i nastąpić ma- jące aby odnaszane były, dopilnują; niemniej aby każdy gospodarz musztrę, (o ktorej się poniżej wspomina w artykule piątym), doskonale umiał, baczność nieprzerwaną mieć będą. Podcenzor, do pomocy ułatwiania obowiązkow cen- zorowi dodany, pod nieprzytomność miejsca jego jest zastępcą. Powinność ławnikow: składać sądy, do ktorych sprawy tylko uczynkowe należą, straż- nikow jest obowiązkiem mieć opiekę i dozor nad wdowami i sierotami oraz pilnować, aby nauki dla młodzieży w swoim czasie utrzymywane były. Po- winność burmistrza: dozierać porządku w samym tylko miasteczku. Dzie- siętnicy czyli wojtowie rząd utrzymujący w swoich dywizjach mieć będą wła- dzę nad gospodarzami po wsiach mieszkającemi, ktorzy we wszystkim do ich woli i zalecenia stosować się mają. Poddziesiętnicy ku pomocy dodani dziesiętnikom czyli wojtom ułatwiać ich rozrządzenia, a w niebytności zastę- pować miejsce obowiązani zostaną. Powinnością mostowniczych czyli budow- niczych dostrzegać, aby każdy we wsi gospodarz miał wiadra i kruki dla dania prędkiej pomocy w przypadku zajmującego się ognia. Ciż dopilnować mają, aby po wszystkich mieszkalnych budynkach kominy murowane nad dachem wyprowadzone i okna w przyzwoitej światłości dawane były, oraz domy nowe w prostej stawiane linii i u każdego gospodarza ogrod owocowy znajdował się. Ulice po wsiach aby wygodne do przejazdu podrożnych i ochę- dożnie utrzymywane były, tudzież stawy i rzeki, aby z ryb bez wiedzy dworu przez innych ogołocone nie były, dojrzeć obowiązani zostaną. Drogi wszelkie, mosty i groble aby porządnie zachowane i poprawione były, uważać mają, do czego użycie szarwarku koleją włości całej jest przeznaczone. Leśniczych powinnością strzec granic w całym obrębie Ziemi Pawłowskiej i puszczy, aby nie tylko obcy nie wycinali, ale też właśni ziemi tutejszej gospodarze aby nie psuli, zwłaszcza na barcie i brusy zgodnego drzewa, tudzież aby ognie po PRZYZNANIE USTAWY DLA WŁOŚCI PAWŁOWSKIEJ 41 lasach rozkładane nie były; włościanie z drwami na przedaż do miasta Wilna- nie jeździli; trzebieży żadnych bez otrzymanego na karcie od dworu pozwo- lenia nikt czynić nie ma i pszczoły po barciach w puszczy aby uszkodzenia nie odnosiły, dopilnują. Trzeci. Sprawiedliwość. Co niedziela porą wieczorną w guber- nium ławnicy sądy swoje składać będą, do ktorych sądow należeć mają sprawy o szkodę w zbożach, nieposłuszeństwo, pobicie, kłotnie, pijaństwo, kradzież i tym podobne, w ktorym rodzaju, po rozpoznaniu sporow między stronami, winnego ukarać nie więcej, jak trzydziestą plagami dyscypliną cieleśnie... a grzywny do złotych ośmiu przeznaczyć mocni będą z wolną apelacją do- drugiego sądu, w ktorym od strony trzej wybrani gospodarze, zniosłszy się z dwoma ławnikami, albo pierwszy utwierdzić albo innej większością gło- sow wyrok ogłosić mocni będą. W sądzie ławniczym jeśliby rowność zdania, okazała się, zasiadający dozorca od dworu tę rowność, przychylając się zda- niem swoim do jednej strony, rozwiąże. W sądzie zaś drugim, z przydanymi? gospodarzami odbywającym się, dozorca nie sądzić, ale przytomnym być tylko powinien. W pierwszą niedzielę miesiąca sądy drugie czasu schadzki, z sie- dmiu wyższych urzędnikow pod pierwszeństwem cenzora składające sięr w miejscu wyznaczonym blisko domu sesyjnego odbywać się mają, do kto- rych sprawy o działy między bracią, przedaże, kontrakta, domowstwa, długi., spadki, zapisy i tym podobne należeć będą. Utwierdzenie zapadłych w tym- sądzie wyrokow lub odmiana w niektorych tylko szczegułach do pana samego należeć będzie. Na tejże sesji czyli schadzce odbywać się mają interesa, od włościan do dworu, i nawzajem od dworu do włościan ściągające się; w kan- celarji skarbowej stronie potrzebującej dekreta i rożne karty wydawane- będą. Ustanawia się zaś cena opłaty: za dekret złoty jeden, za wyjęcie karty złotych dwa, ktore to pieniądze kancelarystom przeznaczone będą. Sesja ro- czna w czasie od samego dziedzica wyznaczonym ze wszystkich urzędnikow dwunastu pod prezydencją pana w domu sesyjnym złożoną będzie, na ktorej interesa ogulne, Ziemi Pawłowskiej tyczące się, i rożne poprawy lub urzą- dzenia (nie naruszając w niczym ustawy) odbywać się mają i one w księdze, »Protokuł ziemski« nazwanej, zapisywane zostaną. Ktore to utwierdzenia i po- prawy trwać w skutkach swoich powinny aż do nastąpić mającej komisji,, ktora co lat cztyry składaną tym sposobem będzie: pod prezydencją sa- mego dziedzica lub osoby (z) jego ramienia wyznaczonej, dwunastu urzędnikow i ośmiu deputatow, na ten czas z każdej dywizji czyli wojtostwa po dwuch wyznaczonych, z przełożeniem żądań, każdego udzielnie wojtostwa tyczących się, znajdować się będzie. Na ktorych to sesjach komisyjnych większością głosow też od wojtowstwa podane żądania, oraz w czasie między jedną a drugą komisją zaszłe odmiany stanowione, utrzymywane lub uchylone zostaną. Pre- zydujący na komisji rowność zdań rozwiązywać, z osoby swojej w każdej materji dwie kreski dawać mocen będzie, a każdego rodzaju tocząca się ma- teria kiedy do rozwiązania pod większość głosow podpadać będzie, używane Z 1791 R. 43 zostaną sekretne zezwolenia lub przeznaczenia, do czego podług wielości osob- rozdane będą gałki białe i czarne, białe utwierdzenie, czarne odrzucenie ozna- czające. Na tejże komisji urzędnicy potwierdzeni lub inni na miejscu dawnych- obrani przez samego dziedzica będą, zalecenia jednak osob do tychże urzę- dow od całej włości przyjęte zostaną. Komisja zaś odbywać się dłużej nie może nad przeciąg dni dziewięciu, tylko dla nagłych potrzeb na żądanie włości i za zezwoleniem dziedzica nad wyznaczony czasu zamiar do dni trzech lub najwięcej pięciu przeciągnięta będzie. Czwarty. Ostrzeżenie. W sądach przysiąg naznaczać w żadnych sprawach nie wolno będzie; tak w sądach ławniczych, jako też schadzkowych stosować się należy do prawa krajowego, używając roztropności i sprawiedli- wości nadewszystko, aby sprawa każda nie dłużej po zawołaniu, jak do trzech dni przeciągnioną została. Inkwizycja w sprawach uczynkowych przez tutej- szych włościan od sądu wyznaczonych odbywana ma być, świadkow trzech, ludzi nienotowanych, w nadarzonym przypadku użytych do wyświecenia sprawy być może; inne zaś rodzaje spraw uczynkowych większej wagi i wszelkich występkow do sądu krajowego po rozpoznanie odsyłać należy. A że się na- darza między samym dziedzicem jednym czyli kilku włościanami spor zacho- dzący z okazji prywatnej umowy, kontraktow i tym podobnych, naowczas cały urząd z osob dwunastu złożony rozważy i nie sposobem dekretu, lecz tylko z przełożeniem dziedzicowi rzecz, o ktorą idzie, doniosą, ktory na ich umiarkowaniu przystać powinien będzie. Jeśliby ławnicy obowiązkom swoim- nie czynili zadosyć, tedy i ci do tegoż sądu należeć mają z tą rożnicą, iż natenczas dozorca od dworu zasiadać i jako prezydujący zdanie swoje dawać będzie. Do sądu każdemu stronę powołać samym tylko doniesieniem jest wolno, a jeśliby strona stawać nie chciała, natenczas ordynans posłany przytomność stronie u sądu zaleci; skoroby i. te zalecenie uskutecznione nie było, wowczas sąd nieposłusznego przyzwoicie ukarze. Piąty. Milicja ziemiańska. Wszyscy gospodarze obowiązani są grontow swoich i granic ochraniać; ażeby zaś nie tylko dworowi, ale i całemu krajowi pożytecznemi w czasie byli, do wczesnej posługi przygotowanemi zo- stać powinni. I na ten koniec każdy gospodarz co niedzielę po południu o godzinie trzeciej na musztr żołnierski do dworu, z karabinem pod jedną kalibrą czyli miarą, własnym ekspensem utrzymywanym, w odzieży gospo- darskiej i butach przychodzić obowiązanym zostanie. Wszyscy zatym włościa- nie, składający ziemiańską milicją, mają nad sobą dla subordynacji i porządku przełożonych oficjerow, cenzor jest w randze porucznika, mający pod rządem swym chorągiew, do ktorej cztyry dywizje czyli wojtostwa należą, z głow stu dwudziestu złożoną, podcenzor — podporucznikiem, burmistrz — chorążym, dziesiętnicy— podchorążami, poddziesiętnicy—kapralami. Ubior jednostajny dla wszystkich, od woli dziedzica przeznaczony, należeć będzie, ktory aby kosztownym nie był, zastrzega się. Koszt zaś na umundurowanie w części jednej od dworu, w drugiej od samych gospodarzow łożonym zostanie, a ja- PRZYZNANIE USTAWY DLA WŁOŚCI PAWŁOWSKIEJ 41 kowy mundur przez lat sześć trwać powinien. W uniformie pod bronią na- tenczas tylko milicja stawać będzie, kiedy od dziedzica wyraźny na piśmie rozkaz zajdzie. Skoro milicja pod bronią w całym umundurowaniu do służby stanie, natenczas sądy ławnicze ustają; wszelkie zatym sprawy uczynkowe, a mianowicie z niekarności żołnierskiej wynikające, do sądu milicyjnego na- leżeć mają, ktory oficjerowie wszyscy pod przełożeństwem cenzoraporucznika składać będą. Sąd ten tak oficjerow przestępujących obowiązki, jako też każ- dego pod bronią zostającego zajmować będzie, srogość zaś kary na prze- stępnych do plag tylko pięciudziesiąt cieleśnie dyscypliną rozciągniętą być może, zawsze jednak ludzkość w sądzeniu zachowywać należy. Od tych zaś wyrokow dozwala się stronie wolność założenia apelacji do dziedzica, ktory umniejszyć karę albo oną wypełnić nieodwłocznie zaleci. Szosty. Szkoła i lekarz. Ażeby z grubej niewiadomości, ktora powszechnie w prostocie panuje, włościanie miejsca tego łacniej wyjść mogli, przeznaczona jest suma od dziedzica na utrzymanie dyrektora wiecznemi czasy dla ocalenia tychże włościan zdrowia — na felczera złotych polskich trzy- dzieście tysięcy, ktora udzielnym dokumentem, w ziemstwie wojewodztwa wi- leńskiego roku tysiąc siedmset ośmdziesiąt osmego miesiąca novembra dwu- dziestego dnia przyznanym jest utwierdzona i zabezpieczona, a pod opiekę prześwietnej Komisji Edukacyjnej oddana. Siodmy. Należność dworowi od włościan. Każdy gospodarz z włoki jednej corocznie w gotowiźnie złotych polskich sto złotem ważnym holenderskim oraz kwitowego złoty jeden do skarbu dziedzica, od ś. Michała dwudziestego dziewiątego dnia września począwszy, w ośmiu dniach wznaszać jest obowiązanym; w zbożu żyta beczki puł i garniec jeden, owsa beczkę je- dną garniec jeden, jęczmienia ośminę jedną i garniec jeden od ś. Szymona i Judy, dwudziestego osmego października, w dziesięciu dniach, do magazynu dwornego odsypie; kur sześć, jajek sztuk sześćdziesiąt do kuchni pana do- starczą; sztukę jedną zwierzyny odniesie; siana dobrego zielonego woz je- den od kit dwudziestu pięciu czyli dwa koleśniki letnie. Od ś. Piotra i Pawła dnia dwudziestego dziewiątego czerwca w dwunastu dniach z łąk swoich do odryny skarbowej odwiezie furmankę parokonną jedną, w potrzebie skarbo- wej do miasta Wilna odbędzie, drew na opał sążeń kosy, w kwadrat zimową porą skrążawszy, z puszczy skarbowej do dworu przywiezie i w porządny stus złoży. Na wartę nocną z dzidami i klakotkami dwuch lub trzech przy- chodzić do dworu zkolei wszyscy są obowiązani i każdą godzinę śpiewaniem i klakotką ogłaszać. Dworne usiewne pola na zawsze są skasowane i onych dwor bez zezwolenia dotąd tak samego pana, jako też włości całej, mieć nie może, procz włoki jednej na dwie części rozdzielonej, ktorą z ogrodem pała- cowym warzywnym, chmielowym, z łąkami udzielnemi, na wozow piędziesiąt gospodarze wszyscy szarwarkiem wyrobić, zasiać, skosić, zebrać, zwieźć, zboże wymłocić, ogrody wyczyścić, wygracować, drzewa zaś sadzić, wypleć, gnoje wywieźć, inne barłogi i trzaski z dziedzińcow uprzątnąć mają, w obowiązku Z 1791 R. 433 czego cenzor z dziesiętnikami dopilnować i, aby w czasie przyzwoitym porą zwyczajną ta robota odbywaną była, dostrzec powinni będą. Każdy oddający czynsz i daninę powinien uzyskać kwit, w generalnej zaś kwitami podczas sesji rocznej za uczynioną rewizją dopełnienie wszystkich nalezności zapisze się, ktorą cenzor w pilnym dozorze mieć będzie razem z innemi papierami, włos cianom tutejszym służącemi. Czeladź dostarczona być powinna ku po- trzebie dwornej, od włości zaporęczona przez gospodarzow, aby dwor dosta- tecznie onej zaufał, z ktorej płata podług umowy postanowiona dochodzić sprawiedliwie będzie. Ordynans kolejno z koniem codzień dawany od wło- ścian ma być i nie dalej, jak o mil dwie posyłany być może, jeśliby zaś od- leglej użytym został, tedy za każdą milę po złotym jednym nadgrodzony zo- stanie, ktory oraz porządku we dworze postrzegać jest obowiązany; stoł i na konia wygoda ze skarbu dostarczona być powinna. Jeśliby kiedy włość żądała skasowania musztru, naowczas oprocz płaty i daniny wyżej opisanej złotych polskich sto corocznie z włoki jednej każdy gospodarz płacić obowiązanym będzie. W jakowym zaś razie wszyscy co do jednego z gospodarzow mają prawo zezwolenia lub przeczenia, a dwie części przeciwko trzeciej za utrzy- maniem musztru czyli płaty stanowić będą. Wypada więc włoka jedna ziemi tutejszej czyniąca dochodu dziedzicowi złotych polskich dwieście ośmdziesiąt, to jest czynszu w gotowiźnie złotych sto, w daninach i tam dalej złotych ośmdziesiąt musztr żołnierski złotych sto, co uczyni w jedno złotych polskich dwieście ośmdziesiąt. W potrzebie dwornej ochoczo najmować się powinni i tutejsi włościanie, ktorym płata co dzień jeden porą jesienną i wiosenną gro- szy dwadzieścia miedzianych, latem złoty jeden, pieszemu zimową porą gro- szy dwadzieście, z koniem złoty jeden, raz na zawsze wyznacza się. osmy. Zabezpieczenie. Żebyśmy nic nie opuścili, coby w czasie następnym wielorakiemu rozumieniu podlegało, przeto, co najwięcej każdego człowieka interesuje, objaśnia się, iż zabezpieczywszy każdemu na tej ziemi mieszkającemu niniejszą ustawą wolność osoby i użycie własności majątkow, jeśliby nadto ktory gospodarz, mający ochotę porzucić swoje siedlisko, (kto- rego dwor przez się odebrać nikomu nie może i prawa nie ma, chybaby ktory sądem schadzkowym za długi wielkie lub popełnione występki od niego oddalonym został), nie bronno mu będzie. Ma jednak wprzody przed odej- ściem swoim wyliczyć do skarbu złotych polskich dwieście, zostawić opa- trzone zabudowanie, dom mieszkalny z kominem murowanym, zasiew żytni i jarzynny, przytym opłacić długi, jeśliby się jakie ukazały. Po dopełnieniu tych obowiązkow otrzyma kartę od dziedzica uwalniającą, ktora służyć za- wsze mu będzie za dokument zupełnej jego wolności; a jeśliby innego na swym miejscu kondycji rolniczej gospodarza postawił, od płaty złotych pol- skich dwuchset skarbowi wolen i całe domostwo z ziemią wyprzedać następcy swojemu za wiedzą dworu i uzyskanem a na to potwierdzeniem mocen będzie. a W te kicie: uzyskaniem. Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 55 PRZYZNANIE USTAWY DLA WŁOŚCI PAWŁOWSKIEJ 4* Aby mocniej ciż włościanie Ziemi Pawłowskiej zostali utwierdzeni, dozwoli- łem pod rokiem tysiąc siedmset siedmdziesiąt osmym miesiąca kwietnia szo- stego dnia szukać sprawiedliwości w grodzie wojewodztwa wileńskiego, jeśliby sukcesorowie moi lub inni dziedzice takową ustawę, swobody, nadania i umowy chcieli kiedykolwiek w najmniejszym naruszać punkcie. W czasie zaś teraź- niejszym, stosując się do formy rządu krajowego, włościanom pawłowskim poszukiwanie sprawiedliwości nie już w grodzie wileńskim, ale w Komisji Cy- wilnoWojskowej Porządkowej miejscowej zachowuję, a to za podanym da tego sądu memoriałem (wyłączywszy długie stopnie procesu od włościan, do ktorego cały urząd włościański podpisać się powinien) przychodzić mają i o utrzy- manie swobod swoich (według) opisow ustawy dopraszać się, a sąd przyzwoitej onym opieki odmowić nie zechce i z pośrzodka siebie jednego komisarza zeszle dla dośledzenia krzywdy i nakazania we wszystkim dopełnienia obu stronom obowiązkow takowej ustawy. Nie wprzud jednak włościanie Ziemi Pawłowskiej do sądu Komisji z zażaleniem udawać się mają, aż po podaniu zwierzchności dwornej dwoch memoriałow, przez urzędnikow wszystkich za wolą włości całej podpisanych, w przeciągu trzech miesięcy od dziedzica względu żadnego na prośby i dopełnienia przepisow niniejszej ustawy nie uzyszczą. Dla pamięci zaś włościan tutejszych w roku tysiąc siedmset siedm- dziesiąt osmym miesiąca kwietnia szostego dnia przysięga od nich wykonana przy końcu tej ustawy kładnie się: My, włość pawłowska, oświadczamy się na tym, jako uznajemy za dziedzica i rządcę naszego Pawła Ksawiera Brzo- stowskiego, referendarza W, Ks. L.; na tym, jako wierni i posłuszni mu bę- dziemy z potomkami naszemi; jako ustawy, nadania wszelkie i umowy utrzy- mywać we wszystkim nieodmiennie będziemy; na tym, jako granicę ziemi tutejszej wiernie ochraniać mamy, i na tym, jako sprawiedliwie wszystko przy- rzekamy dopełnić. Boże nas błogosław. Konnotuje się oraz w tej ustawie, iż w roku przeszłym tysiąc siedmset dziewiędziesiątym miesiąca listopada dwudziestego piątego dnia włościanie Ziemi Pawłowskiej złożyli sumę złotych polskich cztyry tysiące na wykonanie dwoch armat kalibry trzyfuntowej i one ofiarowali do artylerii W. Ks. L., •z ktorej odliczonej do kasy skarbowej sumy kwit odebrali. Obowiązkiem jest zatym teraz samego dziedzica uiścić takową ofiarę. Dla tym większej trwałości i pewności tę ustawę i dobrowolną umowę z włoscianami Ziemi Pawłowskiej, wypisaną z dawnych ustaw i poźniejszych odmian, potwierdzam i przy wyciśnionej rodowitej pieczęci mojej oną podpi- suję. Dan w Pawłowie w domu sesyjnym roku tysiąc siedmset dziewiędziesiąt pierwszego miesiąca września czwartego dnia. (Tu ustęp objaśniający kancelarii sądowej. U tego dokumentu umowy czyli ustawy dla włościan Ziemi Pawłowskiej przepisanej względem obowiązkow, jakich zachować się powinni, na rzecz onychże wydanej i onymże służącej, podpis J. W. aktora przy wyciśnionej na czerwonym laku herbowej sygnetowej pieczęci, poniżej podpisy W W. J. pp. pieczętarzow w te słowa): 41 Z 1791 R. 435 Paweł Ksawery Brzostowski. Ustnie i oczewisto proszony do tego po- twierdzenia ustawy dla włoscian Ziemi Pawłowskiej od JW. J. ks. Pawła Ksawe- rego Brzostowskiego, referendarza W. Ks. L., kawalera orderow polskich, pie- czętarz podług prawa podpisuję się. Daniel Buczynski, cześnik i komisarz cywilnowojsko wy powiatu oszmiańskiego. Prawnie proszony pieczętarz do tego potwierdzenia ustawy, dla włościan Ziemi Pawłowskiej służącej, podpisuję się. Franciszek Michałowski, skarbnik kowieński. Prawnie proszony pieczętarz do tego potwierdzenia ustawy, dla włościan Ziemi Pawłowskiej służącej, podpi- suję się. Symon Tyszko. 55* DODATKI 42. Malborg, 6 października 1622 r. Melchiora Weyhera ekonoma malborskiego ordynacja Wielkich i Małych Żuław Malborskich. Oryg. obecnie nieznany. Kop. Preussisches Geheimes Staatsarchiv, ręk. Rep. 9. 5. x. B; jest to odpis z XVIII wieku. Uw. Wiadomość o tej ordynacji podał dr Walter Ziesemer w notatce pt. Über Georg Wilhelms Ordnung des grossen Werders vom Jahre 1633, Mit- teilungen des westpreussischen Geschichtsvereins t. V (1901 r.) nr. 3 str. 78. Tu drukuje się ją według fotografii, nadesłanej przez Geheimes Staatsarchiv w Berlinie. Ordynacja ta posłużyła za podstawę do nowej ordynacji z 22 paź- dziernika 1633 r., ktorą wydał elektor Jerzy Wilhelm, gdy w rozejmie alt- marskim z 1629 r. otrzymał czasowo Wielką Żuławą. Ta ordynacja jest szerszą od ordynacji z r. 1622, zawiera 45 artykułow; fotografia jej, z tegoż rękopisu sporządzona, oraz odpis znajdują się w aktach Komisji Prawniczej Polskiej Akademii Umiejętności. Ordnungk dess grossen undt kleinen Marienburgischen Werders, so anno 1622 den 6. octobris durch die hohe Obrigkeitt kön. Schlosses Marienburgk mitt Einwilligung der Eltesten, Teichgräffen, Teichgeschwornen durch beyde Werder an- genommen, durch die Herrn kön. Revisoren jeziger Zeit approbiret undt bestätiget worden. Nachdem die hohe Obrigkeitt des kön. Schlosses Marienburg nebenst den Teichgräffen undt Teichgeschwornen beyder Werder genugsam gesehen undt erfahren hatt, wie fast der meiste Theil beyder Werder durch ihr selbst unordentliches Wesen undt Hantirung zu mercklichen Schaden undt Unvormögenheit gerahten ist, und noch ie länger ie mehr darum gerahte, auch also, wo dem nicht zeitig mit gutter undt nützlicher Ordtnung begegnet würde, zulezt beyder Werder euserste Armuth undt endtlicher Untergang zu besorgen wehre, so ist derwegen von der hohen Obrigkeitt dem grossmäch- ORDYNACJA WIELKICH I MAŁYCH ŻUŁAW MALBORSKICH 42 tigen undt wolgebornen Herrn, Herrn Melchior Weyher, Elbingschen Castellan,. Marienburgischen Oeconomo, Hauptman auf Dirschaw undt Tügenhoff, mitt einhelliger Beliebung der ersamen Teichgräffen undt Teichgeschwornen eine gewisse Ordtnung in nachfolgende Artickell schrifitlich verfasset und zu der gemeinen Werder undt eines ieden Besonderheitt, Nutz, Frommen undt Ge- deyen unverrucklich zu halten fur nötig angesehen undt demnach bey harter Straffe undt unerlässlicher Busse, so bey jeden Artickel verzeichnet stehet, gantz ernstlichen Gebotes, dass von nun an künftig ein ieder sich derselben, gemess verhaltten soll. 1. Damit forthin die ubermässigen Uncosten, so bisshero in Verlöbnüs- sen, Hochzeitten undt Kindelbieren geschehen, aufgehoben undt abgethan werden, sintemahl dardurch nichts anders geschalt wirdt, den das sich ihr viel in grosse Schulde stecken undt an ihrer Nahrung Mangel leiden, so ist beschlossen, dass hinfuhro keine grosse Verlöbnüsse mehr geschehen sollen, sondern nur denjenigen, welche das Jawohrt undt den Krantz holen und empfangen, alleine soll eine schlechte Collation ausgerichtet werden. Item zu einer gantzen Koste oder Hochzeitt soll man nicht mehr alss aufs höchste 6 Fass oder 12 Tonnen Bier nehmen, undt darzu schlachten 2 Oxen, 6 Schepsen,. 2 Kälber. Gense und Hüner mügen zu seiner Zeitt anstadt der Kälber ge- braucht, undt soll die Hochzeitt nicht länger als 2 Tage lang gehaltten werden. Item zu einem iden Kindelbier aufs höchste nicht mehr als I Fass oder 2 Tonnen Bier undt darzu auf 2 Tische zu essen. Weniger soll iederman frey stehen, welcher aber mehr uber diss thun würde, der soll nach Erkänt- nüss der hohen Obrigkeit gestrafft werden. 2. Damitt der Uberfluss in Kleidungen, so bisshero allein zur Hoffart undt folgendes zue grossem Schaden undt Verderb beyder Werder Unter- thanen im Schwange gegangen, verbüttet werde, soll es forthin also gehaltten werden, das die Schulzen und Einwohner beyder Werder sollen sich in gutt Tuch kleiden, aber mitt Schnüren nicht sehr verbrehmet. Dessgleichen ein Kleidt von Zayn, Upper, Zettrin oder Zamlott oder dergleichen Materien, ihre Hütte und Mützen mitt Fuchse oder Marderer gefuttert, Sammet aber undt Seidenzeug, wie auch Zobeln undt SammetMützen, sollen ihnen gantz verboten sein. Die Frawen undt Jungfrawen sollen undt mügen tragen weisse, silberne Gürtel undt Scheiden; die aber Ubergöltes für jetzo haben, mögen es vollents abtragen, künfttig aber keine vorgoltte Sachen mehr machen lassen. Undt zu Kragen, Schorzen undt Schammergen sich kleiden von guttem Tuche, türckischen grobgrün Zamlott, sambt andern solchen Wahren, wie auch von Damaschken undt von Kafftsammet Kragen, nur allein, doch das die Elle uber 4 Mk. nicht koste, undt solches mit kleinen Schnüren verbremen lassen. Die goldene Schnüre undt Knöfte aber nebenst den goldenen Hauben, trat- tenen Kollern undt sammeten Schuen, item die sammeten Schmargen, da- maschkene, dobbelt Karteckene, Tobinene, seiden grobgrune Schorze, die biberne undt reine zobelne Mützen, die nicht geferbet sindt, sollen gantz: Z 1622 R. 441 undt gar ihnen zu tragen verboten sein. Welcher vorgeschriebenen Satzung nach ein ieder Einwohner seine Söhne undt Töchter kleiden soll, undt den- selben keinesweges etwas anderes hierwieder gestatten, da denn die, so anders thun werden, sollen nach des Hern Voigts undt der Eltesten Erkändtnüss gestrafft werden. So soll auch kein Krüger oder Handtwercker, so in beiden Werdern wohnen, nebenst ihren Weibern undt Kindern, kein Seidenzeug ne- benst andern kurtz erwehnten verbotenen Sachen undt zobeln Mützen tragen, bey eben gemeltter Straffe. 3. Ein iedes Erbe oder Hoff im Werder, so eines Wirtts oder Wirttinne Bedarff, undt verkauft und getheilet muss werden, soll Besitzer des Hofe nicht ehe, als nach Umbgang 6 Wochen schuldig sein, den Erben Schicht undt Theilung zu geben, laut Culmischen Rechte, undt bey solchem Erbe, das besetzet wirdt, sollen bleiben zur Besatzung zu jeder Thamhube 6 ziehende Pferde, 7 MelckeKühe oder in Mangelung derselben zweyjährige Oxen, von ieder Hube 6 Schaffe, 6 Schweine, einen grossen Wagen mit Sielen undt aller Zubehör undt eine Egde, zur 2 Hüben einen Pflug, auf iedere Tammhube zu Saatgetreyde undt Brodt 15 Schl. Korn, 40 Schl. Gerste undt 20 Schl. Haber. Item zu iederm Hofe einen gutten beschlagenen Reit- wagen. Im Fall es aber bey einem iederem Erbe nicht vorhanden wehre, soll dasselbe nach der Eltesten beyder Werder Erkäntnüss taxiret undt von der Kaufsumma undt Aussweisung abgezogen undt vergnüget werden. Die Wei- dehuben aber in anderer Dörffer Grentzen sollen keine Besatzung haben. Was sonsten an kleinen Sachen, wie anderswo specificiret, zu einem Hofe gehöret, sollen auch nach alter Gewohnheitt darbey bleiben, aber am Kauffe nicht defalciret werden. 4. Wen ein Erbe oder Hoff durch Schicht undt Theilung feyl undt den rechten Erben, Wirtt oder Wirttin, verkaufft undt zu besitzen uberlassen wirdt, soll in den besten undt furnembsten Dörffern beider Werder eine iedere Tham Zinss undt ScharwercksHube nicht höher als Tausent Marck preusch. taxiret bey dem Erbe gelassen undt verkaufft werden. Darauf von einer iedern Huben Aussweisung 300 Mk. undt jährliche Erbegelde 30 Mk. gefallen sollen. In den Dörffern aber, welche des Ackers undt Gelegenheitt halben geringer sein, sol ein iedere Huhe in gedachter Schätzung nach der Geschworen des Werders Erkäntnüs gelindert undt gemindert werden. Woferne aber die Thei- lung geschehen möchte, das die Huben aus vollem Gutte schon beseet wehren, soll von dem Getreide nach Erkentnüss der Eltesten des Werders den Erben ein Abtragk zue thun schuldigs ein. Doch sollen die freyen undt Weide Huben an diese Ordtnungk nicht verbunden sein, wie den auch alle diejenigen, welche ihre Erbe, Höfe undt Huben etwa an frembde Leute zu besitzen ver- kauffen möchten, soll ihnen freystehen, dieselbigen so hoch undt tewer zu verkauffen, als sie können, jedoch mit Vorwissen der Obrigkeitt undt der Geschworen des Werders, 5. Dieweil auch die Höfe oder Erbe an Gebeuden sehr ungleich sein Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 56 ORDYNACJA WIELKICH I MAŁYCH ŻUŁAW MALBORSK1CH 42 undt nur von einem fleissigem Hausswirtt gebawet werden, damit nun den Erbnehmern desswegen keine Vorkürzung geschehe, sollen sie von den El- testen Teichgreff undt Teichgeschworen des Werders geschatzet werden undt den Erbnehmern davon einen Abtragk zu geben schuldig sein. 6. Niemand soll hinfort seinen Acker umb die Helftte zu beseen irgent einem gestatten, vielweniger seinem Knechte solches zu lassen, bey Verlust des Getreydes undt Straffe des Thurms a. 7. Es soll ein ider Pawersman seiner Wirttschaft undt Haussnahrung also vorstehen, damit er ihmo zur Notturft seines Ackers Saatgetreyde be- halten möge. Da aber iemandt befunden undt uberzeuget würde, dass er ein böser Wirtt, das seinige nicht achte, sondern mitt Fressen, Sauffen undt Spielen in den Krügen undt anderswo durch unkeusches Leben zubrächte, dem soll inzeitten, ehe er das Erbe gantz undt gar schwächete, mit Vorwissen der Obrigkeitt sein Hoff undt Huben, durch die Eltesten des Werders ge- schätzet, an ander Leutte, so eines gutten Gerichts sein, verkaufft undt be- setzet werden, der Prasser aber mag zusehen, wie er sich anderswo durch seiner Handtarbeit ernehren kan; soll ihm auch auss dem Erbe kein Leibge- dinge gegeben werden. Wehre es aber Sache, das sein Weib eine gutte Wirttin undt auss Zwang ihres bösen Mannes nicht darzu hette thun oder hemmen können, so mag sie bey der hohen Obrigkeitt anhaltten, das die- selbe den Eltesten des Werders aufferlege, nach Erkäntnüss sie mit einem billichem Leibgedinge zu versorgen. 8. Mitt dem Gesinde, Knechten undt Magden soll es also gehaltten werden. Die Knechte undt Jungen sollen gemiedet werden von s. Martini biss wieder auf s. Martini Tag, die Megte aber von H. Weinachten zue Wei- nachten iedes Jahrs, damitt also die grosse Unzucht, so bisshero uff Mart tini von beiderseits getrieben, ezlichermassen verhütet werde; wer hierwieder thun wirdt, soll für iede Persohn 14 Tage mitt Gefängnüss des Thurms ge- strafft werden. 9. Weill auch alle Sachen ieziger Zeit sehr aufgestiegen undt tewer sein, soll man geben einen starcken Knecht, welcher da alles, was im Hofe zu thun, beschicken, anfertigen undt anzurichten weiss, auf ein Jahr zu Lohne 35 Mk. undt anzugeben I Pahr Schue, 1 Pahr Hosen undt I Hembde, nach alten Gebrauch, einen Mittell Knechte aber 30 Mk., einen grossen Jungen 25 Mk., einen Mittelljungen 20 Mk., einen kleinen Jungen 15 Mk., einer gro- ssen Magdt 12 Mk., der Mittellmagdt 10 Mk., der kleinen Magdt 6 Mk., undt anzugaben den Mägden zue zweyen und dem Knechten zu einem, nach altem Werderschen Gebrauch. Wer hierwieder handeln würde, soll dem H. Voigt geben vor ieden Punct 6 Mk. 10. Ess soll keiner dem Andern sein Gesinde entspähnen oder, wen es ihme entlauffen ist, annehmen undt verhaltten, bey Straffe dem H. Vogt iedesmahl 10 Fl. pol., das Gesinde aber soll von der Obrigkeit mit Gefäng- a W tekście: Thurns. Z 1622 R. 443 nüss gestrafft werden undt nichts desto weniger seiner Herrschafft (wo sie solche begehren werden) vollents ausdienen. Auch soll ein ieder Dienstbote, der sich von seiner Herrschafft begiebet, einen schriftlichen Beweiss unter des Schulzen Handt undt Siegell haben, seines Vorhaltens und Abscheides. Wo nicht, so soll er uberall angehalten undt der Obrigkeitt zue Schlosse zur Straffe uberantworttet werden. Da auch irkein Wirtt einen Knecht, Jungen oder Magt nach s. Martini mieten würde, welcher keinen Beweiss haben wirdt, derselbe soll dieselbe mitnahmen undt, wie es von Persohn gestalt, den negsten Sonnabendt im VogttAmbte ansagen, damit ein ieder daselbst nach seinem Gesinde forschen kan, welcher entlauffen oder nicht, bey Straffe 6 Mk. 11. Ess soll kein Krüger oder Hecker am h. Sontage oder geordne- ten Feyertagen für der Messe oder unter der Predigt Bier, Meth, Brandtwein oder Wein schencken, noch iemandes vortragen undt verkauffen, bey Straffe dem Herrn Voigt für iedesmahl 6 Mk. preusch. 12. Ess soll auch kein Krüger bey Herbstoder Winterzeitten weder an a Feyertagen noch andern Tagen auf den Abendt nicht lenger Bier austra- gen undt demb ArbeitsVolcke verkauffenc, biss ein Schilling Licht verbrandt ist, bey Straffe dem H. Voigt für jedesmahl 6 Mk. 13. Kein Krüger soll am Werckeltage irkeinem vermiettetem Knecht oder Taglöhner Bier im Kruge furtragen undt verkauffen, bey gleicher Busse dem H. Voigt, wie izt gemelt. 14. Ess soll kein Gertner im Garthause, noch Hirte im Hirthause, eini- ges vermietetes Volck die Nacht uber beherbergen, viel weniger einiges loses Volck aufhaltten, auch nicht Bier oder Brandtwein schencken, bey Straffe 6 Mk.; wer es nicht zu zohlen hatt, soll mitt Gefängnüss der Spansell vom H. Vogt im Schlosse gestraftt werden. 15. Weil auch ohn Unterscheidt junge undt alte, starcke undt schwache Leutte sich mitt Bettlen ernähren und häuffig in beiden Werdern umbherstrei- chen, da dann unter solchem Schein den Leutt allerley Muttwill, ja Dieberey undt Merderey geschehen, wie die Erfahrung bezeuget, itzundt auch newlicher Zeit ein Betler zur Mewa gerichtet, welcher 52 Persohnen ermordet, undt sein Weib viel Weiden vergifftet hatt, das viel hundert Stück Vieh sindt weggestorben, soll hinfort kein Bettler zue Bettlen sich unterstehen, er habe den von der Herrschafft des Schlosses Marienburgk oder Eltesten des Wer- ders, seines Gebrechens halben, einen glaubwirdigen Schein undt Beweiss; welche aber solches nicht haben werden, soll man nicht allein kein Allmosen geben, sondern dieselbe zue Schlosse zur Straffe einliefern. Doch soll jeder Beweiss nicht länger den auf ein Jahr gelten undt den wieder vernewert werden. 16. Ess sol forthin alles Doppelspiel in Krügen aufgehoben sein. Der Wirtt so es höher verhergt undt zugibt, solches verschweiget undt den H. Voigt nicht ansaget, soll umb 6 Mk., wie dan auch der Spieler umb 6 Mk gestraftt werden. a W tekście: am. b W tekście: den. • Powtórzone: bey Herbst undt Winteraeit. 56* ORDYNACJA WIELKICH I MAŁYCH ŻUŁAW MALBORSKICH 43 17. Ess sollen künfftig alle Sontage undt Feyertage, welche von der h. Christlichen Kirchen verordnet sindt undt von den Pristern geboten wer- den, geehret undt gefeyret werden, bey 6 Mk. Busse dem H. Voigt. 18. Ein Witwer oder Witwe soll sich keinesweges voränden, es sey den vorhin seinen Kindern oder Erben richtige Schicht undt Theilung ge- schehen, bey Straffe nach Erkäntnüss der Obrigkeitt 19. Weil sich dan auch der gemeine Mann undt sonderlich die Jugent sehr aufs Messerstechen undt -schneiden befleist undt dadurch mancher ver- letzt undt entleibet wirdt, ist folgende Straffe darauf geordnet, dass nemb- lichen, so iemandt nur ein Messer zur Rache zeugt, ob er schon damit nicht beleidiget, da ers nur uberzeuget wirdt, derselbe soll zur Straffe 2 Monat mit dem Spansei oder ins Fusseysen im Schlosse eingeschmiedet undt ge- strafft werden. Da er ihm aber eine zeugbare Wunde gestochen oder ge- scheitten, soll ihme die Handt abgehawen werden oder dieselbe lösen, un- schädtlichen des Gefängnüsses, undt dema vorlezten Parte wegen Vorsaumnüss undt Schadens einen billichen Abtrag zu thun schuldig sein. Stürbe aber iemandt von solchen Stechen undt der Thäter auf frischer That begriffen wirdt, soll ihm erstlich seine rechte Handt vor des Entleibeten Hause oder Stelle abgehawen werden undt darnach das Haupt. Im Fall der Thäter ent- kähme, soll ihme das Gebiete, in welchem die That geschehen, zu ewigen Zeiten verbotten sein, bey vorgemeltter Straffe. 20. Ess soll auch hinförder den alten Leuten, welche ihre Höfe Alters undt Schwachheit halben ubergeben undt verkauffen müssen, vom Besitzer des Hofes auf iede Persohn zue ihren Lebetagen ein Leibgedinge gemacht werden, welches dan die Eltesten des Werders nach Gelegenheitt der Gütter undt Huben erkennen undt vorordern sollen. 21. Weil den auch die Zeit hero das liebe Vieh (leider Gottes) heuffig hinweg gestorben, undt man gnugsam erfahren hatt, das die Seuche des ab- sterbenden Viehes zu Zeitten durch das krancke Vieh, welches aus Pohlen undt anderswo anhero ins Landt zu verkäuffen getrieben, veruhrsacht undt dardurch weiter in unser Vieh eingerissen, dass wirdt hiermitt ernstlich ge- hohten, das künfftig niemandt wissendtlich solch kranck Vieh nicht allein käuffen, sondern auch in seinen Grentzen nicht leiden soll. Würde aber ie- mandess Vieh kauffen, daran keine Kranckheit zu mercken wehre, der soll es acht Tage lang allein auf seinem Hofe oder Lande halten undt damit sol- ches probiren. Würde aber iemandes solchem nicht nachkommen, sondern das gekauffte Viehe strachs unter seines Nachbarn Vieh jagen undt den her- nach Unglück undt Sterben unter demselben Viehe sich erhübe, so soll der Keuffer des Viehes allen Schaden zu erstatten schuldig sein undt noch we- gen solches Muthwillens von der Obrigkeitt zu Schlosse in hartte Straffe genommen werden, andern zum Exempell. a W tekście: den. - Z 1622 R. 445 22. Ingleichen soll kein Pawersman in beyden Werdern einiges Pferdt, welches da schnuppicht, pirzlich oder schorffig ist, unter des andern Nach- barn Pferde wissentlich gehen lassen, sondern mit dem allerersten demselben Raht finden oder gar abschaffen undt in solcher Zeit sie alleine halten. Würde aber iemandt darwieder handeln undt seiner Nachbarn Pferde damit auch verunreinigen, der soll ebenmässig als ein Muthwilliger mit gleicher Straffe, wie obgemelt, gestrafft werden. 23. Es soll niemandt seinen Dröschern von Augste an biss auf den Neu- teichschen Jahrmarckt Dreschlohn mehr geben, als von Schl. Wintergetreyde I g. undt 15 d. vom Sommergetreyde, bey Busse dem H. Voigt 2 Mk., hernach den Winter uber vom Schl. Wintergetreyde 2 ß undt vom Sommergetreyd 9 d., bey gleicher Straffe. 24. Niemandt soll im Augste mit dem ArbeitsVolcke Lohnes halben dingen, sondern ein ieder sich haltten nach dehme, wie es die Obrigkeitt zu Schlosse nebenst den Eltesten beyder Werder vor dem Augste angesetzt undt beschlossen hatt; wer darwieder handelt, soll nach Erkäntnüss der Obrigkeit gestraftt werden. 25. Ess soll hinfort kein Pawersman beider Werder am Freytage, wie denn auch in dena Fasten, sein Gesinde mit Fleisch fleisten, wie dan auch die Vesperkost oder Abendtbrodt nur allein im Augste, Gersten Saatzeit undt Mistellzeitt soll gegeben werden, aber keines am Sontage, bey Straffe dem H. Voigt, so offt er beschlagen wirdt, 3 Mk. 26. Ess soll in Landesnöhten oder in der Eysswacht kein Pawersman sich vollsauffen, bey Straffe 6 Mk. den Eltesten des Werders. 27. Ein jeglich Dorff soll haben 2 Fewerhaken undt von 4 Huben einen ledern Eimer, dessgleichen ein ieder Wirtt vor seinem Hausse eine Leiter undt einen Bosshaken. Wo er aber an einem solchen b Stück fehlen wirdt, so soll er dem H. Voigt 3 Mk. vorfallen haben. Welches den auch der H. Vogt entweder selbst eigener Persohn oder durch seine Diener jährlichen einmahl schawen soll. Undt obwohl zu dieser Fewerordnung mehr Bosshaken, lederne Eymer undt Leitern von nöhten sein, sowol auch andere Bereitschafft, ist sol- ches mitt gutter Vorsorge in der Brandtordnung des Werders alles richtig specificiret undt beschrieben, welches durch die Eltesten des Werders jährli- chen mitt gutter Zusicht unterhalten wirdt. 28. Weile auch ie länger ie mehr in den königl. Wäldern der Strauch, womit die Thämme an Weyssel undt Nogat müssen erhalten werden, ab- nimpt, undt darkegen sich ezliche viel Einwohner des Werders mit Weiden zu setzen fundiren, wovon sie dan zum Nothfall etwas Strauch haben könten zu Unterhaltung des Thammes, dieselbigen Weyden, ehe sie recht bekleiben, werden von ubermütigen Leuten zu Zeiten auss der Erden gerissen, etwa auss- a W tekście: der. b W tekście: solcher. ORDYNACJA WIELKICH I MAŁYCH ŻUŁAW MALBORSKICH 42 gewiggelt oder gar abgehawen auss lauter Vorwitz undt Ubermuth, wo nun einer oder mehr uber diesem betretten oder uberzeuget würde, soll von ieder Weide, so er aussgewiggelt oder abgehawen oder sonst verdorben, dass sie nicht hatt wachsen können, acht Tage mit dem Spansein an den Füssen im Schlosse gestrafft werden, undt soll nichts destoweniger eine andere auf seine Uncosten an den Ohrt zu setzen verpflichtet sein. 29. Weil den auch furnehmlichen, so woll bey Sommerals Winterzeiten, alle Jahr die Haupter an Thämmen, meistentheils durch die Traben des Schlosses, auch Vorstadter undt ander Leutte mehr schändtlichen spolyret, der Strauch mitt Gewalt abgerissen, die Pfähle abgehawen undt verbrandt werden, welche doch mitt so schweren Uncosten zu machen sein, soll hin- führo fleissig Aufsicht darüber gehalten werden, undt wen einer darüber be- griffen wirdt oder dessen zu uberzeugen ist, derselbe soll zum erstenmahl acht Tage in den Spansein gefänglich gehen, zum andern Mahl einen Monat solchermassen gestrafft werden undt zum dritten Mahle aussgestrichen undt des Landes zue ewigen Zeitten verwiesen werden. 30. Weil man auch in Erfahrung kompt, das ezliche gefunden werden, die den Strauch, welcher zu Reparirung undt Unterhaltung der Thämme auss königl. Waiden, sowolJ als der Herrn von Danzigk undt Elbing Walden gegeben wirdt, in seinen eigen Nutz wenden undt verbrennen, soll solches hiermit gäntzlichen untersaget sein. Der hierüber wirdt beschlagen oder dessen uberwiesen, der soll acht Tage im Thurm gefänglich sitzen undt den Ge- schworen des Werders solches mit 6 Mk. verbüssen. 31. Die verlauffenen Pferde belangendt, so einem undt dem andern entlauffen, soll ein ieder, der solches anhelt oder antrift, schuldig sein, in acht Tagen in das kön. Vollwergk einzubringen, bey Straffe des Ge- fängnüsses. Undt wenn sie es innerhalb 6 Wochen nicht abfordern, so soll es dem königl. Vollwerck verfallen sein oder sich mitt der Herrschafft dess- wegen vertragen. Würde es aber innerhalb 6 Wochen abholen, so soll er fur iedes Haupt fur die Woche 15 g. Futteroder Weidegeldt geben. Keiner aber soll das fremde Vieh anspannen undt gebrauchen, bey oben gespecifi- cirter Straffe. Dessgleichen auch wegen des Rindtviehes soll es also gehalten werden; welcher irkeines anhalten wirdt, soll schuldig sein, dasselbe dem Schulzen im Dorffe anzumelden, welcher den Tag, wan es geschehen, auf- zeichnen soll, undt so es in 6 Wochen nicht abgefordert wirdt, soll es ins kön. Vollwergk einliefern, undt vor Futterundt Weidegeldt iedere Woche 15 gr. gegeben werden, es sey vom Proviantschreiber oder von deme, deme es zukompt, bey obenmässiger Straffe. 32. Niemandt soll irkeinen Mietsman, Krüger, Hecker oder Handwercker, wie auch Gertner, Kammerleute, noch Hirten in seine Wohnung einnehmen, es sey den, das er seines erlichen Verhaltens halben einen glaubwirdigen Schein undt Beweiss habe; wer hierwieder thut, soll den Eltesten des Wer- ders 6 Mk. Straffe verfallen sein. Z 1622 R. 447 33. Alle Wege undt Stege soll eine idere Dorfschafft in ihren Gräntzen wie auch in der Marienburgischen Trifft undt bey den Mühlen (wo sie von alters hero schuldig sein), wenn es ihnen von den Eltesten des Werders an- gesaget, schuldig sein dermassen zu verfertigen, damit ein ieder darüber Fahrende sich nicht zu beschweren habe, wie den auch den Mist undt Strauch in königlichen Strassen, Landtwegen undt DorfsFreyheiten wegraumen undt nicht mehr hinführen, bey Straffe zwey Tage im Thurm zu sitzen undt den Eltesten dess Werders 6 Mk. unsaumlich zu erlegen, so offt irkeiner darwie- der handeln wirdt. 34. Niemandt soll sich unterstehen, irkeine Weiden zu setzen an Triften undt Wegen, welche bösen Weg durch ihre Schattung machen, bey Straffe Eltesten des Werders 6 Mk; undt wen er von den Eltesten des Werders nach j Besichtigung angeordnet wirdt, die gesazten Weyden abzuschaffen undt weg- zuraumen, soll ein ieder demselben nachkommen, bey ebenmässiger Straffe. Weil fast unmüglich ist, dass die Schulzen alle diese vorgeschriebene undt offentlich vorlehsene Artikell im Gedachtnüss behalten undt ihren Nach- barn, wie auch andern daheime vormelden, so gebeudt die hohe Obrigkeitt, das ein ider Dorff insonderheit diese newe Ordnung schrifftlich aussnehme, damit sie den Nachbarn undt iedermänniglichen vorgelehsen werde undt sich niemandt der Unwissenheit zu entschuldigen habe. Darnach habe sich ein ieder zu richten undt vor Schaden zu hütten. Actum auf Marienburgk den 6. octobris anno Domini 1622. 43. 13 września 1676 r. Komisarzy Jana III króla polskiego wilkiem dla Żuław Polskich. Or. obecnie nieznany. Dr. Hariwich, Geographischhistorische Beschreibung derer dreyen im Pohlnischen Preussen liegenden Werdern, str. 334—342: Diese Willkühr ist anno 1676 den 18. September von Sr. Königl. Maj. Johannis III abgeschickten commissariis zu Marienburg approbiret und dabey eine Gerichtsordnung ver- fasset, welche in beyden Werdern der Marienburgischen Oeconomie fest und unverbrüchlich soll gehalten werden, und bestehet solche in folgenden 25 Puncten. Po tekście wilkierza na str. 342—343 jako § 4 umieszczony nastę- puiący ustęp: Dieses sind nun die Gesetze, wornach sich die Werderschen in der Marienburgischen Oeconomie sowol in als ausser dem Gerichte zu achten haben, welche von den obbenandten Commissariis aus den alten Gewohnheiten vermehret, erleichtert und bekräfftiget sind. Damit man aber auch wissen möge, was denen Schultzen und Schoppen vermöge der Willkühr vor ein WIKIERZ DLA ŻUŁAW POLSKICH 43 Amptseyd mit vorbehaltenem Crucifix auf gebogenen Knien und mit zween ausgestreckten Fingern zu thun obliege, so ist derselbe folgendes Inhalts: Ich N. N. gelobe" und schwöre zu Gott dem Allmächtigen, dass ich soll und will das Gerichte, wozu ich anitzo gesetzet werde, erbarlich, treulich und fleissig verwalten und besitzen, auch meines allergnädigsten Königes und Herrn Obrigkeit, Herrligkeit und Gerechtigkeit helfen handhaben, dero bestes suchen und Schaden nach Mögligkeit verhüten, auch denen Partheyen und männiglichs, so bey Gerichte zu schaffen hat, fürbringen, mit allem Fleiss an- hören und einnehmen nach Culmischen Rechte und in Sonderheit nach unlängst publicirter Werderschen Willkühr und Gerichtsordnung, so uns unter gegen- wärtigem königlichen Oberamptsinsiegel wird ausgegeben, meinem besten Verstände nach rechtmässig Urtheil und Abschiede darüber helfen sprechen und finden, und das nicht unterlassen umb Liebe und Leid, Freundschafft, Gunst, Furcht, Verheissung, Gabe, Geld oder Geldeswerth oder ichts das, so sich einigen Nutzen vergleichen mag, alles getreulich und ohn Gefehrde. So wahr mir Gott helfe. ib. Alle Schultzen sollen den in ihrer Willkühr verfasten Eyd vor Sr. Gnaden dem Herrn Oeconomo auf Marienburg, oder welchen derselbe darzu verordnen wird, ablegen, und zwar innerhalb 2 Wochen vom dato der Pu- blication gegenwärtiger Verordnung. Dafern aber in einem Dorfe mehr als ein Schultz möchte befunden werden, so soll derselbige, so tüchtig vorn Ober- ambt erkandt wird, dazu deputiret und verordnet werden, welchem die an- dere gehorsamen sollen ohne einige Vorwendung ihres Rechtens, so weit als sich die angeordnete gerichtliche Jurisdiction erstrecket. In andern Dörfern aber, so wenigere Einwohner an der Zahl haben, soll ein Gericht durch ihre Schultzen zusammengehalten werden. Und zwar im grossen Werder sollen die Schultzen in den Dörfern Simonsdorf, Altenau und Trappenfelde nach Arth der Sachen, wie dieselbe die Güter oder die Personen angehen, zusam- men ein Gericht halten. Im kleinen Werder aber, gleichfals in Schlablau, Kykoyten und Klackendorf zusammen ein Gericht. In Klattendorf, Parwerg und Nozendorf gleichfals zusammen ein Gericht, wie denn in Schönwiese, Lecklau und Proppendorf gleichfals auch zusammen ein Gericht soll gehal- ten werden. 2c. Es sollen aber alle und jede Sachen, so bishero im oeconomischen oder Postambt geführet worden, in gedachten Dorfgerichten gerichtet werden, ausgenommen fiscalische Sachen, öffentliche Gewaltsachen, item schwere frisch begangene Missethaten; dieselben sollen die Dorfschultzen bey hoher Straffe entweder dem oeconomischen oder Vogtambte, wohin sie ihrer Arth nach gehören, zu hinterbringen verbunden seyn, damit selbige gebührlich abge- strafft oder entschieden werden mögen: * Na marginesie: Schultzenund SchoppeneEyd. b Na marginesie: Vom EydesPflicht der Schultzen. aNa marginesie: Was vor Sachen im Schultzengericht können vorgenommen werden. Z 1676 R. 449 3*. Die Sibbeerbschafft und Theilungssachen, als welche eine grössere Wissenschafft des Rechtens erfordern, worinnen man die Gradus der Blut- freundschafft in Acht nehmen muss, soll auch zwar das Dorfgerichte richten und entscheiden, aber doch nicht ohne Bedencken und Rath der nächst an- wohnenden Schultzen, welche vorgedachte Sachen entscheiden oder vertragen zu helfen auf Begehren sich darzu einstellen sollen, bey Strafe 10 Marck, so auf Anhalten eines jeden sie dem oeconomischen Ampt erlegen sollen. Und wenn nun obgedachte Sachen erwehntermassen entweder entschieden oder verglichen worden, so sollen doch die Parte, so entweder entschieden oder verglichen sind, über solche Entscheidung oder Vergleich die Appro- bation beym königlichen Oberambte zu suchen und zu erhalten verbunden seyn; sonst soll der im Dorfgerichte geschehene Vergleich oder Entscheidung nichtig und krafftlos seyn. 4b. Imgleichen sollen alle Käufe, Verkäufe und Feilbietung der Güter selbigem Dorfgerichte zugehören zu richten, doch dass dieses wie ein ewig wehrendes Gesetze dabey in Acht genommen und gehalten werde, dass bey Verschreibung des Contracts alle und jede Privatleuthe, so Höfe und Huben kaufen wollen, die behandelte Kaufsumma der Güter innerhalb 6 Jahren er- legen sollen, und zwar auf nächstfolgende Weise, nemlich: die erste ratam alsofort bey Antretung der Güter, die andere ratam innerhalb 3 Jahren und endlich die dritte ratam bey Ausgang des 6-ten Jahres. Dafern aber der Käufer die behandelte Kaufsumma, so wie dieselbe im jeglichen Termin zu zahlen angesetzet, innerhalb obiger gesetzter Zeit nicht abtragen oder erlegen würde, so soll er der. gäntzlichen Kaufsumma, wenn er die Jahre der Zahlung vor- beyschüssen lassec, verlustig und der Verkäufer die verkaufte Güter frey wieder anzutreten berechtiget seyn. 5d. Nachdem Hoff und Hüben vermittelst öffentlicher Publication und Feilbietung bey dem Schultzenoder Dorfgericht verkaufet, soll derselbe, dessen Güter verkauft, keine Hoffnung noch Macht mehr haben, vermittelst Einspruchsoder Nahergeltungsrechtens die verkaufte Güter wieder an sich zu ziehen, und solches darumb, damit die Zerrüttunge der Rechte, der Con- tracten und Betrügligkeiten wider die Creditoren verhüttet und die Kaufcon- tracte unter der Approbation e. königlichen oeconomischen Ampts in ihren Kräfften und Sicherheiten verbleiben mögene. 6f. Damit auch die Bossheit der Menschen zurückgehalten werden möge, welche ihre Güter und Huben mit grösseren Schulden beschweren, als die Eigenschafft und Vermöge derselben Güter austrägt, so erkennen, ordnen und setzen wir, dass ein jeglicher Creditor beym Schultzen des Dorfs, unter wessen Iurisdiction die Güter gelegen, sich angeben und von demselben, * Na marginesie: Von den Sibbe-, Erbschafftund Theilungssachen. b Na marginesie: Von Kaufen und Verkaufen der Hoffe und Huben. c W tekście: lassen. d Na marginesie: Vom Ein- spruchund Näherungsrecht der Verkäufer. e W tekście: möge. f Na marginesie: Von Ingros- sirung der Schulden im Dorfgerichte. Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. WILKIERZ DLA ŻUŁAW POLSKICH 43 nachdem er wegen Erlangung seines Geldes den Schuldener besprochen, einen Consens oder Verabscheidung, wie viel er eigentlich zu fordern hat, erlangen solle; welchen Consens auch die Dorfschultzen in Ansehung und Betrachtung der Nothwendigkeit und Beschwer der Güter mittheilen sollen. Dafern aber der Schultz solchen Consens zu geben sich weigern würde, soll er nebst seinem Ampte mit seinem eigenen Blut dem Creditori antworten und davor gerecht werden. Der Creditor aber soll über die Summa, worüber er keinen Consens vom Schultzenampte erhalten, noch aufzuweisen hat, nichts zu fordern berechtigeta seyn, krafft und vermittelest gegenwärtiger Verordnung. 7b. Dieweil auch die Einwohner derer Werder wider die Vorschrifft Culmischen Rechtens und Erforderung der Gerechtigkeit mit ungebührlichen Interessen von Creditoren beschweret werden, so setzen und verordnen wir auch, dass der Creditor von jeglichen 100 fl. 7 fl. Interesse nehmen möge; welcher Creditor aber über diese gegenwärtige Verordnung von den bereits verwichenen Jahren von seinem Schuldener in beyden Werdern ein mehreres erzwungen oder gehoben haben möchte, soll dasselbe dem Schuldener in denen künftigen Jahren abzuziehen frey stehen und dem Fisco wider solche freventliche Beginner sein Recht vorbehalten. 8c. Es soll hinführo kein Creditor einige Possession der Güter zu prae- tendiren haben, weder unter dem Vorwand des Erbrechtes, weder der Ver- wandschafft, weder der Erbtheilung oder Schuldforderung, welcher nach der Publication des Universals ihrer königl. Majest. und nach verflossenen dreyen Jahren nach letzteren schwedischen Kriege die Possession der Güter bishero nicht angetreten; und sollen auch die Besitzer der Güter und Höfe, weil sie vermittelst königlichen Befehls und bishero davon getragenen und ausge- standenen Beschwerden versichert seyn, deswegen in keinem Gericht zu ant- worten schuldig, sondern in allen obigen denen Creditoren ein ewiges Still- schweigen auferleget seyn. 9d. Alle und jede Schultzen sollen ihre richtige Bücher und gerichtli- che Acta über Kauf-, Verkaufund andere Sachen zu haltene verbunden seyn, wie auch ein sonderlich Buch, worinnen sie die Gerichtsstraffen ein- schreiben sollen, von welchen Straffen ihnen ein dritte Part zukommen soll, die übrigen zwey dritte Part nach den Rechten und Privilegien der Creutz- herren sollen sie dem königlichen Oberampte alle Quartal nebst richtiger Rechnung abzugeben schuldig seyn. 10f. In allen und jeden Sachen sollen die Schultzen dem appellirenden Parte die Appellation an das oeconomische Gericht ihrer königl. Majest. nach- geben. Damit aber die freventliche Appellationes gehemmet und zurückge- halten werden mögen, so soll auch die Appellation, wenn einer freventlich a W tekście: brrechtigt. b Na marginesie: Von gebührlichen Interressen des Landes. c Na marginesie: Von Praetendirung der Handfestengüter. d Na marginesie: Von den Gerichtsbüchem derer Schultzen. e W tekście: zu hallen. f Na marginesie: Von ordentlichen und freventlichen Appellationen. Z 1676 R. 451 und unrechtlich an das Obergericht appelliret, zugelassen werden. Es soll aber derselbe, so freventlich appelliret zu haben im Obergericht wird befun- den werden, die in der Willkühr enthaltene Straffe doppelt erlegen und da- nebst die Schaden und Unkosten alsofort, und ehe er vom Gericht abgehet, seinem Widerpart zu vergelten schuldig seyn; welches auch in Sonderheit von den Richtern, so durch ihren Spruch das Part mercklich beschweren, soll verstanden werden. 11a. Alle und jede Schultzen, so von einem oder andern möchten ci- tiret werden in Sachen, so Schuldgründe und Thätigkeit betreffen, wie auch in anderen Sachen, sollen von ihrem nächstangelegenen Schultzengerichte, welches sich der Kläger in dem Winckel des Werders, wo des beklagten Schultzen Güter gelegen, erwehlen wird, gleich als andere werdersche Leuthe zu antworten und Urtheil und Recht zu leyden schuldig seyn; so er aber tragenden Amptsb wegen soll citiret werden, soll er vor dem königlichen oeconomischen Ampte zu antworten schuldig seyn. 12c. Appellationssachen sollen in Zeit von 6. Wochen von der Publi- cation gegenwärtiger Verordnung an zu rechnen und denn folgends von der Zeit, die zu Haltung der erstfolgenden Gerichte wird angesetzet werden, das königliche oeconomische Ampt richten, und nur in dem Punct, wovon ap- pelliret ist, verfahren. Schichtund Theilungsoder Erbvergleichscontracte, it. Contracte, wodurch Schenckung, Uebergabe und Vermahnung geschehen, soll das königliche Oberampt approbiren und alle Urtheil und Rechte entweder durch sich selbst exequiren oder durch den Richter, von welchem appelliret worden, vermittelst Remiss exequiren lassen. 13d. Das königliche Vogtampt soll gleichfalls alle Criminalsachen, so Leibund Lebensstraffe nach sich ziehen, richten und entscheiden, doch dass die Urtheil, ehe sie zur Execution gebracht werden, von dem Herrn Oeco- nomo confirmiret werden sollen; wie denn auch imgleichen gedachtes könig- liches Vogtampt die Appellationssachen, so nach ihrer Art an das Vogtampt gehören, richten und entscheiden soll. Das königliche oeconomische Gerichte soll an ihrer königl. Majest. Städte oder dero Assessorialgerichte von der Summa, so über 300 fl. sich nich erstrecket, keine Appellation zulassen, son- dern was geurtheilet und gerichtet ist, zur gebührenden Execution bringen, wie auch sowol in königl. oeconomischen, als königlichem Vogtampt ge- schworne Notarios verordnen und approbiren. 14e. Beyde, sowol das königliche oeconomische, als königliche Vogt- ampt, sollen ihre Gerichte ordentlich halten zur Zeit, wie es im vorigen Ar- tickel bereits angesetzet, die Schultzen und Schppen aber auf den Dörfern zu gewisser Zeit, nemlich des Montags und Freytags; doch wenn ein Festtag a Na marginesie: Wo die Schultzen sollen verklaget werden. b W tekście: Amprs. c Na marginesie: Wer die Appellationsachen richten soll. d Na marginesie: Die Pflicht des königli- chen Vogtampts. e Na marginesie: Die Zeit der GerichtsTage. 57* WILKIERZ DLA ŻUŁAW POLSKICH 43 auf einen oder andern verordneten Gerichtstag einfallen möchte, dass alsdenn die Gerichte vaciren und ruhen sollen. 15a. Weil es sich auch offters zuträgt, dass unterschiedliche Gerichtsstelle von den geistlichen Personen in ihren Sachen müssen turbiret und verun- ruhiget werden, dass die werderschen und derselben Einwohner denen uhr- alten Gebräuchen und bischöflichen Verordnungen widerstreben und nicht nachleben wollen, als erkennen und verordnen wir, dass wofern ein werder- scher Einwohner den Decem, item Tauf-, Beichtund Begräbnisgelder und andere gewöhnliche Gefälle zu rechter gebräuchlicher Zeit nicht abtragen und entrichten würde, so soll das Schultzengerichte innerhalb 3 Tagen nach altem erhaltenen Gebrauch die Zahlung der hinterstelligen Schuld und Pflicht erkennen und gebührende Gerechtigkeit pflegen. Solte aber gedachtes Schultzen- gericht die gesuchte Gerechtigkeit aufschieben oder auch gar nicht pflegen wollen, so soll solches Schultzengerichte auf die erste Ladung von sr. Gna- den dem Herrn Oeconomo zu antworten und alle Unkosten nebst Erstattung der Hauptsachen ertragen und dabey noch gewärtig seyn, was ihnen vor eine Straffe wegen versagter Rechtspflege der Billigkeit nach vom Oberge- richte wird gefunden werden. 16b. Die Teichgräf und Geschwornen sollen in Sachen, so Gründe und Schuldforderung angehen, wie auch in anderen in der Willkühr verfasten Fällen vor selbigem Dorfgerichte zu antworten gehalten seyn. Jedoch, wenn ihnen grosse Beschwer und Gefahr bey der Thämmung vorfallen, soll ihnen bis zu gewisser Zeit rechtliche Dilation und Aufschubc gegeben werden. 17d. Alle und jede Sachen aber nach ihrer Art, welche im königlichen Oberampte angefangen und bishero noch nicht entschieden, wie denn auch dieselbige, worinnen zwar Decreta ergangen, aber bis dato noch nicht zur Execution gebracht seyn oder welche wegen nicht interponirten Appellation oder nicht in acht genommener Zeit des Rechtens die Kraft desselben Win- ckels erreichet haben, sollen von den Dorfgerichten gerichtet werden. Von den andern aber allhie nicht benandten Sachen soll umb Erhaltung der Au- toritaet und des oeconomischen Gerichts ihrer königlichen Majest. ein ewi- ges Stillschweigen seyn und verbleiben. Und wer sich unterstehen würde die im Obergericht einmahl gerichtete und entschiedene Sachen, es geschehe auch, aus was Ursach und Gelegenheit es wolle, an das Dorfgerichte zu ziehen oder auch, der Unterrichter dieselbige zu richten vornehmen würde, soll der- selben ein jeder im königlichen oeconomischen Obergerichte 20 Marck Straffe erlegen, wovon die Helfte dem Oberrichter, die andere Hellte dem beleidigten Theile zukommen soll. a Na marginesie: Accidentien der Geistlichen sollen auf Klage von den Schultzen eingetrieben werden. b Na marginesie: Das Forum der Teichgräfen und Geschwornen. e W tekście: Anfschub. d Na marginesie: Limitation der obergerichtlichen Sachen, welche von den Dorfgerichten können gerichtet werden. 43 Z 1676 R. 453 18a. Kein Ampt soll militarische oder sonsten eine andere scharfe Exe- cution über die Güter und Personen in beyden Werdern vollenziehen lassen, es geschehe denn vermittelst eines gewissen Executorialmandats, welches von dem zur Zeit anwesenden Herrn Oeconomo unterschrieben seyn soll. In Sa- chen aber, so Todtschläge, öffentliche Gewalt und andere schwere Missetha- ten belangen, sollen alle, so wol Oberals Unterämpter die Execution zu vollziehen, ihre Hülfe zu thun verbunden seyn. 19b. Die Erbtheilungssachen, welche mit grossem Schaden und Nachtheil der Unmündigen auf viele Jahre bishero haben pflegen verschleppet und auf- gezogen zu werden, sollen von den Gerichten erster Instanz der Billigkeit nach innerhalb 10 Jahren zu Ende gebracht und nicht weiter verzogen wer- den, die Approbation derselben bey dem königlichen oeconomischen Ampte zu suchen und zu erhalten zu grösserer künftiger Sicherheit einem jeden vor- behaltlich. 20c. Alldieweil auch die Güter derselben, so ohne Leibeserben verstor- ben, auch keine andere Erben bis auf den 7-den Grad der Blutfreundschafft hinterlassen haben, an den Fiscum oder in Verordnung ihrer königl. Majest. verfallen, so sollen die Schultzen und Schoppen keine Frembde zum Besitz und Einnehmung der Güter zulassen, ehe und bevor sie vorm Oberrichter ihre Sibbschafft und Nähigkeit rechtmässig werden bewiesen haben. Solche und dergleichen Sachen aber sollen die Schultzen und Geschworne, wenn sie Kundschafft davon erlangen, dem Obergerichte hinterbringen, auf dass selbi- ges nach erlangter Information deswegen gerichtlich weiter inquiriren und Nachforschung thun könne. 21d. Dieweil auch Leuthe gefunden werden, welche aus Antrieb eiteler Ehre oder Missgunst Höfe und viele Huben in der Zahl auf mancherley Art zusammen bringen und dadurch, indem die Höfe vernichtet und abgebro- chen werden, einen Ruin und Verwüstung der Dörfer einführen, als ordnen und setzen wir jetzt und ins künftige, dass alle und jede, so mehr also Hu- ben in einem Dorf besitzen, einen Hoff zu den übrigen Huben innerhalb 2 Jahren von dato an zu rechnen fertig zu bauen gehalten seyn sollen, bey Straffe 50 Marck pr., und sollen die Schultzen nebst ihrem Gericht ernstlich darüber halten und dieser Verordnung unfehlbar und unmässige Execution thun, bey 15 Marck unnachlässiger Straffe, welche der Verbrecher dem Ober- gerichte erlegen soll. Und diese Verordnung soll gleichfalls verstanden wer- den von denen, welche fertige und stehende Höfe von ihren Hüben abge- brochen haben. 22e. Alle Bürger, welche in beyden Werdern einige Hüben nach wer- derschen oder sonsten anderm Rechte besitzen, sollen in Sachen, so Gründe, a Na marginesie: Von denen Executionen. b Na marginesie: Von Processen der Unmün- digen. c Na marginesie: Von verfallenen Erbgütern. d Na marginesie: Von Vermehrung der Höfe bey übrigen Huben. e Na marginesie: Von dem Foro der Bürger, so werdersche Huben besitzen. WILKIERZ DLA ŻUŁAW POLSKICH 1676 R. 43 Güter, Gräntzen, zugefügte Schaden im Werder und Verordnung gebührender Execution belangen, vor selbigem Dorfgerichte zu antwortena schuldig seyn ohn einige Exception und Ausrede, damit Schaden und Unkostung, so die Werderschen sonsten in frembden Gerichten anwenden müssen, verhütet werden mögen. In welchen Sachen so einiger Respect der bürgerlichen Per- son darunter laufen würde, soll selbige an das Obergerichte remittiret und Terminus unter den Appellationsachen angesetzet werden. 23 b. In denen Sachen aber, welche im königlichen oeconomischen Ampte zwar verabscheidet, bis dato aber die Execution und Vergnügung des Partes noch nicht erfolget ist, sollen die Schultzen alsofort die unverzügerliche und endliche Execution thun, bey Straffe 10 Marck, so sie dem Obergerichte im ersten Termino nach ergangener schlechten Citation, wenn die Appellations- sachen gerichtet werden, unfehlbar und unnachlässig nebst Erstattung der HauptSachen erlegen und abtragen sollen. Und diese alle und jede Sachen soll das Obergericht zu jeder Zeit und für allen Dingen, sobald als Appel- lationssachen zu richten einfallen werden, zu richten und zu verabscheiden schuldig seyn. 24c. Alldieweil auch gewisse Einwohner des marienburgischen Werders wegen zugefügter Beschwerde supplicando sich höchlich beschweret wider die- selbe, so vermittelst allerhand vortheilhafften Contracten und an sich erkau- ften alten Schulden und übermässigen Interessen (wie solches von den ge- dachten werderschen Einwohnern und Unterthanen ihrer königl. Majest. wird dargethan und erwiesen werden) unter allerhand Schein und Praetext Hoffe und Huben in den Werdern von den Unterthanen an sich gebracht, selbige zugefügte Beschwerde und Nachtheil aber gedachte königliche Unterthanen im oeconomischen Ampte wegen desselben grossen Ansehens und, damit sie nicht ärger beschweret werden möchten, bishero nicht haben rechtlich suchen können, als wird, der königlichen Unterthanen Schaden zu verhüten, dem oeconomischen Obergerichte die völlige Macht gegeben, solche Personen und Klagen ungeacht aller und jeden deswegen bereits ergangenen Acten und erhaltenen Decreten bey den Appellationsachen aus einem sonderlichen Re- gister vermittelst peremptorialischen Citation zu richten und mit gebührender Straffe wider dieselbe, so freventlich solche Sachen vorzunehmen sich unter- standen, auf klare und gnugsahme Beweisung zu verfahren und zu verab- scheiden. 25d. So auch annoch einige Geldsummen bey dem gegenwärtigen oeco- nomischen Ampte verhanden, so bey ergangener Publication oder Verkäufe der Höfe und Güter im Werder, dem bishero gehaltenem Gebrauch gemäss, a W tekście: antwoeten. b Na marginesie: Wer die Execution des Obergerichts fortzu- treiben schuldig sey. c Na marginesie: Von Reducirung derer mit Ungebühr erworbenen Güter. d Na marginesie: Von richtiger Auszahlung der im oeconomischen Ampte deponirten Gelder. POSTANOWIENIA RADY M. TORUNIA Z 1678 R. 455 bey gedachten oeconomischen Ampte deponiret und abgeleget worden, so sollen selbige Beampte, sobald sie von den Parten, welche vermöge Contracten beym Schultzen oder Dorfgerichte ihre Sachen weiter zu suchen gemeinet seyn, vermittelst vorgängiger Quietation selbige Gelder Krafft gegenwärtiger Verordnung herauszugeben schuldig seyn, und solches bey Verlust ihres Ampts und andern willkührlichen Straffen. Stanisl. Buzenski S. Krajewski gen. comm. S. R. M. Commiss. 44. Toruń, 22 sierpnia 1678 r. Postanowienia rady miejskiej Torunia dla wsi tegoż miasta: Czarnowa, Pędsewa i Złej Wsi. Or. obecnie nieznany. Kop. 1. Archiwum miasta Torunia, rękopis3521a k. 40—47v; nagłówek ręką późniejszą: Czarnower, Pansawer, Bösendorffer Handfest d. 22 August a. 1678; jest to odpis z r. 1704, jak wynika z zapisku na końcu tekstu: auff Bösendorff aus dem rechten Original von Wort zu Wort abgeschrieben d. 2 Aprilis a. 1704. — 2. Tamże k. 32—39; ten sam tekst bez daty. Uw. Powtórzeniem z bardzo niewielkimi zmianami tego wilkierza są wilkierze dla tychże wsi: z 1 października 1723, liczący 43 art. (odpisy w tymże rękopisie k. 4.8—56, k. 59—68, k. 111—118 i bez daty k. 120—128), z 1 października 1753 r., (tamże k. 76—89, może tylko projekt) oraz z 10 gru- dnia 1755 r., liczący 45 artykułów (tamże k. 92—106). Zgodne z treścią tego wilkierza z małymi zmianami są wilkierze dla wsi toruńskich Górska1 i Sta- rego Torunia z 22 sierpnia 1678 r. (odpis tamże k. 135—144v), z 1 paździer- nika 1723 r. (tamże k. 155, 164 i 154—172v) i z 10 grudnia 1755 r. (tamże k. 180—194). Wir Burgermeister und Rathmanne königlicher Stadt Thorna thun kundt und bekennen hiemit vor jedermanniglichen offenbahr, denen solches zu wissen nötig, dass wir und der erbaren Ordnungen resp. Herren Käm- merer auf vorgehaltenen Raht und mit einträchtigem Wollbedacht umb gemeiner Stadt bestens Willen derselben erbliche Gütter Czarnow 2, Pansaw3 und Bösendorff4 sambt aller Zubehörung, wie dieselben in ihren Gräntzen ent- halten, den itzigen Einsasen und ihren Nachfahren zu genüsslichem Gebrauch a W tekście: Thoron. 1 Górsk wieś, niem. Gurske, kolo Torunia. 2 Czarnowo wieś koło Torunia. 3 Pedzewo wieś, niem. Pensau, kolo Torunia. 4 Zła wie/, niem. Bösendorff. koło Torunia. POSTANOWIENIA RADY M. TORUNIA 44 umb einen gewissen järlichen Zinss abermahl vermittet, aussgethan und ver- liehen haben, wie dann hiemit vermitten, aussthun und verliehen mit nach- folgenden conditionibus und Bedingungen. 1. Erstlich vorbehalten wir unss undt dieser Stadt an diesen obgemeldten Güttern volkommen alle Erbgerechtigkeit undt Eigenthum, Oberund Unter- Gericht, ohne wass dem Schultzen und den Geschwornen üblichem Dorffge- brauche nach zur Erhaltung gutter Ordnung zu richten und fortzustellen ge- bühret, davon in ihrer von unss bestätigten aWilkuhr breiter enthalten; solches lassen wir in seinem Brauch beruhen. 2. So sollen auch alle Untersasen unss und den Herren Verwalter die Trewe, Gehorsam und Ererbietung zu erzeigen schuldig sein und sich in allem verhalten, wie es trewen und ehrlibenden wol anstehet. 3. Mit der Burgerschafft aber dieser Stadt sollen sie friedlich und nach- barlich leben und jeder Zeit ein guttes Vernehmen haben. 4. In Sonderheit aber sollen dieser Gütter Mittssleute, Untersasen und Einwohnere der Ordnung und Wilkühr, welche von unss alss der ordentlichen Obrigkeit angestellet undt bestettiget und von allen diesen Einsassen ein- trächtig angenommen und belibet, volkommen unterworffen seyn. 5. Wir versprechen hinwiederumb gemeldete Untersassen in allen ge- bührlichen Sachen, sonderlich aber in Gräntzen, wieder allerley Gewalt zu vertreten, zu schutzen und zu handthaben. 6. Und soll diese Mietszeit sich erstrecken auf dreyssig nacheinander folgende Jahre, also dass gemeldte Mietsleute und Untersassen in obgedachte Mietung anfänglich in diesem 1678-sten Jahre auf Maria Lichtmesse eintreten und aber den ersten Zinns auf Lucie desselben 1678-sten und künftig jährlich auf selbigen Tag zu erlegen schuldig seyn sollen; dass Ende aber dieser Mie- tung soll sein nach abgelegtem letzten Zinsse im 1708-ten Jahre. 7. Weil dann nach Aussgang der ersten Mitssjahren vermöge vorigen Contract unss alss den Oberherren und dieser Stadt alle Verbesserung am LandeGebewden undt, wass dem anhängig, gäntzlich heimbfället undt ge- bühret, so haben wir gemeldeten Untersassen obgedachtes LandGebewde und gantze Verbesserung in diese Mietung wieder eingereumet, zugestellet und übergeben, davor sie unss zum Anstandtgelde, dem Zinss ohne Abbruch, so viel alss eines Jahrs Zinss aussträgt, in zwey gleichen Terminen, eine Helffte auf Bartholomai dess jetzlauffenden 1678-sten Jahres, die ander aber gleichfals aut Bartholomai dess negstfolgenden 1679-sten Jahres geben und unfehlbar erlegen sollen. 8. Von obgemeldeter Mietung, Haltung und Geniessung dieser Dorff- schafften Pansaw, Czarnow und Bösendorff sollen genante Mitssleute unss und dieser Stadt die bestirnte dreyssig Jahre durch und durch alle Jahr von einer jeden Morgen Landess nach Advenant fünff Groschen weniger, als sie a W tekście: bestägtigten. z 1678 R. 457 in den negst vergangenen Jahren gegeben, zu zinssen schuldig seyn, also und der Gestatt, dass die Czarnower zwar nebenst den Smogusskem, wie auch die Bösendorffer, da sie hiebevor theilss zu 25, theils zu 30, theils 35 Gr. von einem jedem Morgen gegeben, an itze undt von nun an inss kunfftige anstadt der 25 Gr. zwantzig, dann anstadt der 30 Gr. f unff und zwantzig und anstat der 3 5 Gr. dreyssig Groschen geben, die Pansawer im gleichen, so bishero 35 Gr. von jeder Mor- gen gezinset, sollen anitzo dreysig Gr., und die 45 Gr., hinführo viertzig Gr. zinsen, beynebenst aber zum Auffenthalt der armen Schüler in die Schul- Communitet die Pansawer zwar vier Achtentheil Butter, die anderen beyden- Dorffschafften aber, Czarnowo und Bösendorff, jede zwey Achtentheil Butter, dass halbe Theil im Monat Majo, dass anderhalbe Theil auf Michaelis jähr- lich zu entrichten schuldig seyn sollen. Zu solchem obbenimbten Zinsse sollen auch über dieses besagter Dorffschafften Untersassen, alss nemlich die Czar- nower nebenst den Smogursskern und die Bösendorffer dem Hoffe Toporzysk, die Pansawer aber dem Hoffe Pansaw jahrjährich ein jeder Untersass Nach- bahr gleich mit vier Pferden und nothwendigem Gesinde, wan und zu welcher Zeit die Herren Haltere beyder Hoffe es von ihnen ihrem Beliben nach be- gehren werden, es sey zu pflügen oder auch Mist, Getreyd, Hew und Holtz zu führen, sechss Tage Scharwerck zu thun schuldig sein, bey welchem Schar- werck ihnen dann auss dem Hoffe essen und trincken gelanget werden soll; damit ess aber trewlich, fleissik und nachbargleich verrichtet werde, alss soll der Schultz oder zwen Elteste einess jeden Dorffes dem Gesinde nicht allein beywohnen, sondern auch fleissig Achtung auf die Scharwercks Arbeyt geben, und da jemandt dawieder handien wirdt, selbigen mit einer Straffe, darüber sich die Dorffschafften ingesampt ihren Laden zum besten vergliechen mögen, belegen, wodurch jedoch der absonderlichen der Herren Haltere ernster Straffe, welche wieder die Verbrechere ohnfehlbar ergehen wirdt, nichts benommen seyn soll. 9. So sollen auch die Untersassen dieser dreyen Dorffschafften zu Un- terhaltung des Predigerss zu Gursk, die Czarnower zwar 20 Marck, die Bösen- dorffer zehen Scheffel Korn, die Pansawer aber von jeder Hube Landes 20 Gr., dass ist von 21 Hüben 21 Marck zu geben schuldig sein, von welchem allem die Kirchväter zu Alt Tohrn und Gursk, zu denen im Nahmen der dreyen Dorffschafften Czarnow, Pansaw und Bösendorff einer oder zwey auss der Dorffschafft Pansaw nach Beliebung eins edlen hochw. Rahts erkohren und bestellet werden sollen, dem Herren Halter zu Alt Tohrn undt Gursk järlich richtige Rechnung zu thun gehalten sein sollen; wass sonsten auss einem geistlichen gutten freyen Willen ein jeder ihm geben will, soll hier- innen niemand die Handt geschlossen seyn, 10. Wass ihrer königlichen Maiestat alss unserem allergnädigsten Ober- herren im Fall der gemeinen Noth zu Stewer und Hülffe oder diesem ge- meinen Vaterlande zur Rettung, Schutz und Defension von Land und Städten zu contribuiren undt zusamen zu schossen künftig wird belibet und be- Archiwum Komisji Prawniczej. T. Xl. 58 45» POSTANOWIENIA RADY M. TORUNIA 44 schlossen werden, davon sollen diese Mitsleute so wenig als andere Unler- tahnen und benachbarte aussgezogen und befreyet, sondern andern gleich die gemeine Bürde zu tragen schuldig seyn. 11. Wir wollen auch diese Untersassen damit befreyet haben, dass sie binnen dieser ihrer Miteszeit sollen befreyet sein, einen oder zwey Knaben in die SchullCommunitet andern gleich zu halten, da ihnen denn neben an- dern Stelle vergennet werden soll. 12. Ess soll ihnen auch zu ihrer heusslichen Nothdurfft mit besserer Unterhaltung Fleisch, Fische, Zugemüsse und dergleichen Victualien alhier auff freyem Marckte nach der Stadt MarcktOrdnung einzukauffen und für sich und ihr Haussgesinde zu gebrauchen zugelassen und nachgegeben seyn. 13. Ess sollen aber auch obbenimpter Dorffschafften Untersassen weder Getreydig, noch irkeine Milchspeise, alss Butter, Kässe und dergleichen, viel- -weniger die Rüben in fremde Herrschafften oder sonsten an andere fremde Orter zu verführen und abzuschiffen, sondern eintzig und allein an Bürgere -dieser Stadt umb zimlichen Kauff nach des Marcktes Gebrauch und Anord- nung zu verkauffen schuldig sein, bey Verlust dessen und der Herren Haltern ernster Straffe. 14. Demnach es auch hochnötig, dass der Waldt und Strauch an der Weissei wegen der Gefahr dess Stroms, Eyses und Versandung nicht ver- hawen, noch verwüstet werde, so soll an dähnen Fähren, da ess sich wil thun lassen und Mittel dazu sein, ein Bausenteich gelassen, welcher in die Huben Zahl nicht soll eingemessen werden; denselben soll ein jeder gegenst seinen Lande verzeuhnen und den Zaun unterhalten, damit keiness von der Untersassen Vieh, ess sey gross oder klein, hin einkomme, bey willkührlicher der Herren Haltern Straffe, zu derer Disposition nach eines jeden Ortes Ge- legenheit gemeldte Bausenteiche eintzig und allein verbleiben sollen. Weilen aber bei Czarnow die Bausenteiche gantz weggerissen sein sollen, so wollen wir dessfals eine Revision ergehen lassen, und wie nach Bewantniss der Sa- chen deme zu helffen und weiteren Schaden zu begegnen seyn, die noth- wendig Verordnung stellen. 15. Die fertigen Schläusen und Thämme sollen die Dorffschafften, wie vormals gesehen, auch noch zu unterhalten schuldig und verbunden sein; da aber irkeine gantz eingangene von newen oder auch rechte newe Schläussen undt Thämme den Dorffschafften zum besten müssen geleget werden, so soll auch ihnen ex publico zu staten kommen werden, und benebst werden die Herren Haltern die Verordnung wissen zu machen, damit die Last oder dass Beschwer auf alle, so dessfals vor dem Schaden dess Wassers beschutzet werden mögen, gleich zu tragen ankommen möge. 16. Wegen befreylichen a Schadens der Landfrüchte vom SommerWasser wil ee. hochw. Rath dass Beste von dem Allerhöchsten Gott hoffen, solte * Poprawione na : besorglichen. Z 1678 R. 459 aber inss künftige, da Gott vorsey, dass Land von einem Wasser, welchem zu stewren unmüglichen, gantz überschwemmet und also bedecket werden, dass angrentzter Dorffschafften Untersassen das gantze Jaar durch gar kei- nen Nutzen herauss einnehmen konten, werden alsdan wir auf ferneres der Dorffschanfften Anhalten nach Beschaffenheit undt Erweisung dess Schadens gutter Discretion nach hierinnen zu verfahren nicht entgegen seyn. 17. Da auch der Weiselstrohm also zu nehmen und wachsen solt, dass die Schleussen und Graben, dadurch dass Weisseiwasser in die Lande, welche die Dorffschafften halten, lauffen kene, müssen zugemacht werden, alssdann und aus einen solchen Fahl soll eine. jede Dorffschafft schuldig sein dass Oberwasser, so aus den Wälderen oder auch Springen in die Niederung lauffen thut, an allen Orten und Stellen, da ess von Nöhten, zu verthämmen, auf dass hiedurch den Untersten kein Schade gesche und also zwischen den Untersassen Liebe und guttes Verständnüss beybehalten bleibe, zu welchem Ende dann bey willkührlicher der Herren Haltern Straffe die Schultzen und Eltesten gutte Anstellung und Aufsicht haben sollen. 18. Weil auch viel Unrichtigkeyten verdechtige und schädliche Durch- stiche bey Verkauffung und Übergebung solcher Nützung der Lande hin und wieder furfallen, alss ist unser Meinung und Wille, dass sich die Untersassen zum höchsten befleissigen sollen, solches Kauffens und Verkauffens und über- messigen Übersetzens zu enthalten, sondern vielmehr sich dahin zu bemühen dass sie neben ihren Erben bestendig ihre Mietsjaar ausshalten und durch solche Bestendigkeit und gutten redlichen aufrichtigen Wandel sich darzu- halten, dass sie nicht allein von unss alss ihre Obrigkeit und unserer Bur- gerschafft gelibet und geferdert werden, sondern es wird auch solches darzu dienen, dass sich zu eines jeden Gelegenheit bissweilen die Einwohner dieser Stadt mit ihnen befreunden, sie auch oder die ihrigen dieser Stadt Bürger- recht und Gebrauch der Nahrung üblicher Gewohnheit nach erhalten mögen, dazu wir den wolgeneiget und gewogen einem jedem, so dazu tüchtig be- funden wird, zu befordern; dagegen aber giebt ess die Erfahrung, dass dass stete Abwechslen, Kopien, Kauffen und Verkauffen nicht allein eine Anzei- gung ist eines unbestendigeu Umbstreichens, sondern da dass unmessige Übersetzen dazu kommt, ist solches der nechste Weg zum Schulden, zum Bettelstabe und bösen Nahmen. 19. Da aber jemandt von den Untersassen aus erheblichen Ursachen und erweislicher Noht (welche sie unss oder den Herren Halteren zu entdecken schuldig sein sollen) seinen Sitz einem anderen gebührlicher Weise verkauffen und seiner erheischenden Gelegenheit nach sich sampt den Seinigen auss diesen Dorffschafften in andere Orter begeben wurde, wollen wir solches Niemand verweigern, sondern ess soll ihnen ungehindert frey zugelassen wer- den, doch solcher Gestelt, dass derjenige, welcher sich nach gebuhrlich Ver- kauffen seinem Sitz unter eine andere Herrschafft ausser der Kron Pohlen be- geben wurde, er alsdann den sechsten Pfenning unss als der Obrigkeyt abzu- 58* POSTANOWIENIA RADY M. TORUNIA 44 legen und hinbringen zu schuldig sein solle; da er aber in diesem Königreich Pohlen bliebe, soll er von Erlegung des sechsten Pfenningss befreyet sein, es wehre denn, dass an einem oder mehr Ohrten in dieser Krohn nicht allein den sechsten Pfenning, sondern auch ein Mehres von denen, die sich in dieser Stadt Jurisdiction begeben, abgefordert wurde; auf solchen Fahl sol ess auch alhier gleichmessig gehalten werden. Da sich dann, wie obgedacht, jemandt auss dieser Lande oder Krohn Pohlen begeben wolte, soll derselbe ein Ge- zeuchnüss von seiner newen Herrschafft bringen, dahin er sich zu begeben willenss, so soll er alsdann den sechsten Pfenning zu erlegen befreyet seyn. Solte aber solches Kauffen und Verkauffen in Misbrauch und also zur Kupp- lerey gezogen werden, dadurch nicht allein den Untersassen der euserste Verderb auf den Hals gezogen wird, sondern auch der Herrschafft nach- theylig seyn werde, so wollen wir unss hierinen ein gebuhrliches Einsehen und Anordnung zu thun vorbehalten haben. 20. Doch sol keiner seines Landes Brauch jemanden verkauffen, allein einer solchen Persohn, welche unss und den anderen Mitsleuten angenehm sey. 21. Der Käuffer aber soll schuldig sein allewege unss und denn respec- tive Herren Kämmerern auch von newen dass AnstandtGelt zu geben von jeder Morgen 36 Gr., so offt ein newer Besitzer sein wirdt. 22. In Erbschafften, ess sey durch Testament oder ohne Testament, sollen diese unsere Untersassen gleichmessig Recht mit unser Bürgerschafft haben undt gebrauchen. 23. Da sichs aber zutrüge, dass ein Erbfahl wehre an fremde Öhrter ausser dieser Krohn Pohlen auss diesen unsern Guttern angestorben, so ge- buhret uns vermöge habendem Rechte alter Gewohnheit, so wie in der Stadt, also auch alhier, dass sechste Theil vonn dieser Erbschafft, so an fremde Ohrter angestorben ist. 24. Da auch unverhofte Kriegeslauffte (welches Gott gnedig verhutten wolle) einfallen wurden, sind wil erbötig, sobald mann etwass hiervon erfähret, die Untersassen zum allerforderlichsten zu verwaren, auff dass sie mit ihrem Viehe, Haab undt Gutt an sichern Orter sich begeben können. 25. Wofern auch Kriegesfehde halben dieses gemitte Landt gar nicht zu gebrauchen, noch zu genissen wehre, so soll der Mietsmann solche Zeit über keinen Zinss zu geben schuldig seyn. 26. Ess sollen auch gemeldete Untersassen ohne unseren Zulass in unseren Wälderen und Heyden, so in ihrem ausgemessenen Lande nicht begriffen, Holtz und dergleichen zu holen und ausszuführen bey unser und dess Herren Verwalters ernsten Straffe sich enthalten, wie auch Holtz, ob es gleich in besagten ihrem Lande begriffen wehre, alhir in der Stadt oder anderwehrts zu verkauffen, bei Confiscirung desselben, sich nicht unterstehen. Doch soll ihnen aus unserem Walde mit Vorbewust und Bewilligung dess WaltHerren Holtz und Strauch zur Besserung Brucken, Stege und Wege vergönnet und Z 1678 R. 461 zugelassen seyn, sonsten soll ihnen auch Baw undt ander Holtz am Weysel- strohm alhier bey dieser Stadt zu kauffen frey stehn, wie auch da sie eini- gen Nothbaw wurden thun mussen, vom WaltHerren oder der Kämmerey gegen Entgeldt mit Holtz auss dem StadtWalde gefuget werden. 27. Fischerey in der Weysell und Lachen, wie auch die Wehren, dess- gleichen auch die Jagt von allerley Wildt und Vöglen und auch dass Bienen- wend behalten wir für unss ungehindert, daherr soll niemanden von diesen Mietsleuten, noch auch ihrem Gesinde, mit Rechten zu fischen, mit Röhren in die Welder zu gehen, Bienen zu halten, erlaubet seyn. Auch sollen sie keine Fischsäcke bey Confiscirung derselben, wie auch wilkuhrlicher ernster Straffe der Herren Haltern, in die Graben zu stellen befuget sein; mit Hantreeten aber im Weyssel Ufer vor sich zu fischen und Endten, Puhle, anzurichten soll ihnen unverboten seyn. 28. Zu einem jeden Dorffe soll ein Krüger und Bierschencker seyn, doch dass kein fremdes, noch ander Bier, den allein Thornisches Schwartz und WeissBir auff den gemeldeten LandGutteren geschenket, wie auch im gleichen auff Hochzeiten, Kindelbieren und Begrebnissen, als auch sonsten kein anders alss obgedacht den Gästen aufgesetzet und getrunken werden. Wer hierwieder handelt und darüber betroffen wirdt, soll solches nebest Conviscirung dess Bieres dass erste Mahl mit zehen, dass ander Mahl mit zwantzig und dass driete Mahl mit hundert Reishtahler Straffe verbüssen, dass vierte Mahl aber über Recht seines gantzen Landes verlustig seyn. 29. Ess soll auch sonst keiner unter ihnen neben dem Ackerbaw kei- nerley eigennützige Fürkäufflerey, noch Handwerck umb dass Lohn und auff Gewin treiben, der Stadt Burgerschafft zum Verfang und Nachtheil, doch soll einem jeden ihme selbst und für sein Hauss zur Notdurfft, wass er kan, zu machen und zu bereiten nachgeben werden. 30. Über dieses alles, weil eine jede Obrigkeit von Gottes und Ambts- wegen schuldig ist, nicht allein, wass den zeitlichen dieses Lebenss Aufen- thalt betreffen thut, für ihre Untersassen hochsten Fleisses zu sorgen, sondern auch und zwar am allermeisten umb die Wohlfahrt ihrer Seelen und dersel- ben Seeligkeit bekummert zu sein, als wollen wir auch hiemit unss auss- drücklich erkläret haben, dass wir in diesen Contract keinesweges wollen eingeschlossen haben, auch in unsern Gutteren nicht verstaten wollen ärger- liche Secten, als da sind Arianer, Wiedertäuffer, Manisten und dergleichen, wie wir auch in Sonderheit wollen hiemit verboten haben alle offentliche oder heimliche derselben Zusammenkunfte, welche zu ergerlicher Übung derselben Secten gerichtet seyn. 31. Auch wolen wir hiemit ernstlich verboten haben, dass niemand unser Untersassen keine Zauberer, TeuffelsBeschwerer, Umbleuffer, auch die eines verdechtigen Lebenss sein, wissentlich häuse, noch heege, noch mit ihm Gemeischafft habe, vielweniger selbst solche verbothene Händel brauche, bey POSTANOWIENIA RADY M. POZNANIA 44 höchster Straffe. Wer auch von solchen verdechtigen undt gefährlichen Leu- ten Wussenschafft hat, dass sich dieselben in unser Iurisdiction bey jemand verhalten, und aber solches dem Ambte nicht ansagen, sondern wissentlich verschweigen wurde, derselbe soll auch mit harter Straffe beleget werden. 32. Solte sichs auch begeben, dass jemand unserer Untersassen sich seiner Obrigkeit mühtwillig wiedersetzen oder gegen dieselbe etwas furzu- nehmen sich unterstehen oder auch seiner Nachbarschafft unaufihörlich sich wiederspenstig erzeugen wurde, derselbe soll entweder nach Verdinst gestrafft werden oder gantz auss unserer Untersassen Gemeinschafft und auss unserem Gebiete von Hauss und Hoff ohne irkeine Erstatung der Gebäwde und Ver- besserung des Landes aussgesetzt werden. 33. Es sollen diese Mitsleute und Unterthanen solche Gutter an Acker, Wiesen, Gebewden, Zeunen, Graben, Thämmen, Schläusen, nicht allein zu unterhalten und nicht untergehen lassen, sondern nach hochstem Vermögen zu verbesseren schuldig seyn; dessen sollen sie befuget seyn durch die gantze Zeit ihrer Mietung solch LandGebewde zu ihrem besten Nutz anzuwenden und zu gebrauchen, dasselbe alles und jedes in gutten Baw und Wesen zu erhalten, zu verbesseren, und so etwass davon abgehen wurde, wieder zu erbawen und anzurichten; doch newe Hoffe auffzurichten und zu bawen und also die Wirhte zu heuffen soll ihnen hiemit untersaget und gäntzlich ver- boten seyn. 34. Nach Aussgang aber der Mietszeit sollen alle und jede Gebewde und Verbesserung, so zu demselben Lande gehörig, unss und der Stadt ohne einige Entgeltung, Hinderung und Einrede verbleiben eingereumet und über- geben werden. 35. Item auf den Fall zu setzen, als man doch zu geschehen sich nicht versieht, ob und wann mehrbenendte Zinssleute, ihre Erben und Nachkom- men an Erlegung, Aussrichtung und Bezahlung dess obbemeldeten Zinses, welchen sie aüff einen Tag jahrjärlichen zu erlegen schuldig seyn, oder eini- gen anderen obbeschriebenen Pünckten säumig und hinterstellig bleyben wor- den (dass aber keinesweges seyn soll), so soll es durchauss gehalten werden, wie in der bestätigten Wilkühr enthalten, alda alle vor einen und einer vor alle gutt gesaget. 36. Da auch diese Stadt mit Krieg (welches doch Gott gnädig abwen- den und verhutten wolle) angegriffen würde, so sind diese Untersassen ne- benst unss, dero Obrigkeyt und Burgerschafft und anderen Untersassen ihrem gutwilligen Erbieten nach schuldig mit Darstreckung Leibes und Guttes zur Defension derselben sich unverdrossen finden zu lassen, im gleichen wir sampt der Bürgerschafft mit gebührlichen Schutz zum höchsten gegen ihnen unss auch zu erzeigen erböhtig und willig sindt. 37. Auch sollen diese Untersassen neben anderen unsern Unterthanen an der WeiselNiedrung auff allen Nohtfahl jährlich mit gutten Oberund Z PRZED 1728 R. 463 Unterwehren zu einer Musterung zu erscheinen schuldig seyn, wie hiervon wir weitere Anordnung zu thun nicht unterlassen werden. 38. Sonsten soll niemandt von denen Mietsleuten, er sey burgerlichen oder bauren Standes, auff mehr besagten Länderen Schaffe oder Ziegen zu halten erlaubet seyn. 39. Ess sollen auch gemeldeter dreyer Dorffschafften Untersassen jähr- lich achtzehen Viertelholtz zu Rahthause, die Czarnower zwar acht, die Bösen- dorffer sechss, die Pansawer aber vier Viertel Holtz aufzuführen verbun- den seyn. 40. Letzlich soll die gantze Nachbarschafft der Untersassen zu Bösen- dorff die Gräntze zwischen gemeldeten Dorffen Bösendorff und Toporzysk in- gesampt nach dem Loss, wie sie. solche nach Hubenzahl unter sich werden wissen einzutheilen, zu halten schuldig und verpflichtet seyn, wozu denn wir aus den Wälderen ihnen hinzu Strauch und Pfahlholtz folgen zu lassen die Verodnung thun wollen. 41. Was sonsten zu dieser Untersassen Gebuhr erfordert wirdt, wirdt ia der gemeinen Willkühr mit mehrem enthalten, dahin wir unss hiemit nicht allein wollen gezogen haben, sondern ist auch unser ernster Befehl, dass sich ein jeder bey Vermeydung der Straffen darnach richten soll. 42. Hierauff haben gemeldete unsere Untersassen von Czarnow, Bösen- dorff und Pansaw uns einen Revers und gegen Obligation wieder zugestellet und eingeantwortet. Zu merer Urkundt dieses alles haben wir offtermeldeten Mietsund ZinssLeüten alss investirten und eingewisenen Einwohnern und Innehabern diesen Brieff mit der Stadt Insiegel wissentlich besiegelt und zugestellet a, Actum im versamleten sitzenden Raht den zweyundzwantzigsten MonatsTag Augusti im tausent sechshundert acht und siebentzigsten Jahr. L. S. Simon Schultz secretarius manu propria. 45. Przed 1728 r. Jana Władysława Kretkowskiego, kasztelana chełmińskiego, wilkiers dla wsi Bystrsca. Or. obecnie nieznany. Kop. z 25 maja 1870 r., przechowywana w archiwum wsi Bystrzca; na końcu: Datum in dem hochadelichen Weissenhofe den 25-ten Majus anno 1770. * Dotąd Kop. 2. WILKIERZ DLA WSI BYSTRZCA 45 Dr. Döhring G., Willküren einiger Stadtund Landgemeinden im Kreise Marienwerder, II Teil, Zeitschrift des historischen Vereins für den Reg.-Bez. Marienwerder, zeszyt 49, Marienwerder 1911, str. 55—64. Uw. Tu wydaje się ten wilkierz według Dr., ogłoszonego przez Döh- ringa, ktory opierał się na Kop. — Jan Władysław Kretkowski, kasztelan chełmiński, umarł w r. 1728, ob. Döhring j. w., Zeitschrift j. w., zeszyt 4.8 str. 22, Boniecki A., Herbarz polski t. XII str. 272; wilkierz więc przed tą datą był wydany. Wir Joannes W. Władislaw Kretkowski, Castellan von Culm, des hochade- lichen Guttes Weissen und Rothen Höffischen 1 ErbHerr etc. etc, thun hiemit kundt und zu wissen allen und jedermänniglichen, denen hieran gelegen und solches zu wissen von Nöthen, dass wir in Anmerkung dessen, wenn keine Rechte oder Willkühr in Dörffern befunden werden, es daselbsten sehr un- richtig zugehe, seyn derowegen bewogen worden, folgende Willkühr unsern Untersassen der WeissHößischen Holländern mitzutheilen, welche von Wort so laut, wie folget: 1. Zum Ersten, weil Gott uns in seinem heiligen Wort gebent, dass wir am Ersten sollen trachten nach dem Reiche Gottes und nach seiner Gerechtigkeit, so werde uns dass andere alles zufallen, als soll ein jeder am Sonntage sich zur Kirchen und Gottesdienst und Gotteswort halten und soll niemandt am Feyertage, so in der grossen Kirchen vom Prediger zu feyren gebothen, keine Handarbeit thun, bey zwey Marck Busse. 2. Zum Andern, sollen sie frey haben auff ihrem Dorffe einen Schul- meister zu halten, welcher der rechten Augspurgischen Confession zugethan; jedoch dass er sich bey ihnen zu predigen nicht unterstehe. 3. Zum Dritten, alle gemeine Sachen umb Schaden, Schuldt und Scheltwort, Schläge, braun oder blau, sollen ihnen in ihrem Dorffe zu richten obliegen, auch die Busse von denselben gefällig sollen sie behalten. Denen aber, so sich vor ihrem Abscheide beschweren, sollen sie da an die hohe Obrigkeit Appellation frei lassen; wer aber frewentlicher Weise appelliret, der soll geben 2 fl. 4. Zum Vierdten. Halssachen aber wie auch andere, somit gantzen oder halben Wehrgelde mögen beledet werden; als kommen offenbahre Wunden, Schandmahl und dergleichen, sollen an die hohe Obrigkeit gebracht werden. Und die Straffe von denselben gefällig soll der hohen Obrigkeit zu- fallen und soll derselben keine verhalten werden, bey zwey ungerische Gulden Busse. 5. Vor das Schultzen Gerichte sol sich ein Jeder mit Worten und That der Gebühr nach verhalten, und wer dawieder sündiget, leydet des Schultzen und Rahtleute Urtheil. 6. Dem Schultzen und Rahtleuten soll vor ihre Mühe, so sie in Vor- 1 Weisshoff, czyli Bystrzec, wies w wojewodztwie chełmińskim. -45 PRZED 1728 R. 465 stehung des Dorffes tragen, von der Nachbahrschafft von der Hube Zahl mit aller Bewilligung von der Hube jährlich mit 30 Groschen gegolten und ge- zahlet werden. 7. Niemand thue im Vorjahr seinem Nachbahrn mit Fischen, Holtz- Lesen oder Auffahren binnen seinen Gräntzen Eindrang, bey drey Marck Busse; da aber in grosser Wässerung einem etwas, entweder Rücke oder Holtz, entschwommen wäre und er es auff eines andern Landes fünde, hat er es Macht wegzunehmen, doch mit Bewust dessen, auf welchem Lande es lieget. 8. Stege und Wege von Schultzen und Rahtleuten dem Dorffe zum besten geordnet soll ein jeder binnen acht Tagen ohne alle Wiederrede schul- dig seyn zu machen, bei 2 fl. Busse, so oft er säumig erfunden wird. 9. Eine rechtfertige Gräntze soll heissen ein Grabe einer halben Rutten breit und 2 Ellen tieff, item ein Rücken oder Strauchzaun aber 2 Elen hoch und 30 Rutten lang, also dass ein Schwein oder Ganss nicht kannn überoder durchkommen. 10. So ein Nachbar dem andern seine Gräntze mit Graben oder Zäu- nen nach Gelegenheit des Landes nicht halten würde; wer das nicht thun wird und einem hierüber Schaden geschicht, soll derselbige den Schaden gelten, und so offt er darüber angeklaget wird, soll auff Schultzen und Raht- leuten Erkäntniss gestraffet werden. 11. Eine rechtmässige Gräntze, die ohne Tadel sey, welche von der Dorffschaft vor Recht erkandt, soll jeder halten. So aber jemand ein Haupt- vieh hat, dass dadurch steigt oder überspringet, der soll es zähmen oder gar vom Lande wegbringen, dem es zuhöret, bey Straffe 1 fl. 12. So jemand etwas gestohlen würde oder ein Dienstbothe einem ent- ginge oder entlieff und von dem Schultzen gebothen würde, dem Diebe oder Dienstbothen nachzufolgen, der dass nicht thun würde, der soll verfallen haben der Nachbahrschafft zwey gutter Marck. 13. Zum Dreyzehnten. Soll jedermann, dem es von dem Schultzen -anbefohlen wird, den ersten Tag nach zu reiten auff seine Zehrung; so er aber auff gewisse Spuhr länger bleibet, dem soll die Zehrung aus gemeiner Dorffslade wiederumb erstattet werden. 14. Niemand soll dem Andern ohne Consens und Beliebung seines Nach- bahrn, bey dem sie Arbeit haben angenommen und ehe er dieselben abge- lohnet und willig abgefertiget, seinen Tagelöhner oder Dienstbothen abstän- dig machen oder aus der Arbeit nehmen, bey Straffe zwey gutter Marck. Wolte auch der Taglöhner oder Dienstbothe, unangesehen er sein Lohn und Kost nach Nothdurfft bekommen und bey seinem Herren nicht länger ar- beiten will, sondern setzt ihm den Stuhl als muthwillig vor die Thür, der entgeht vor die Arbeit den verdienten Lohn und soll denselben keiner von den Nachbahrn zu sich nehmen oder Arbeit geben, bei Straffe zwey gutter Marck der Nachbahrschafft zum besten. Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 59 WILKIERZ DLA WSI BYSTKZCA 45 15. Item. So sich jemand untersteht seinem Nachbahrn einen Knecht oder Magd ausszumieten, der soll verfallen seyn zwey gutter Marcke und gleichwoll den Knecht oder Magd seinem Herren in den Dienst folgen lassen. 16. Rahtleute und Schoppen sollen dem Schultzen gehorsam seyn in allen billigen Dingen und Sachen, wie auch in Nothfällen, bey Straffe 15 gl. 17. Wer auff Schultzen Geboth oder Verboth und angesetzte Stunde nicht kommt, der büsset der Nachbahrschafft zu gutte zehn Groschen. 18. Ein jeder so auff diesem Dorffe Huben kaufft oder mittet, der gibt zur Einführung eine Tonne Bier, und so offt ein aufrichtiger Kauff und Ver- kauff geschieht auff einen Hoff oder Land, so soll die angegebene Baarschafft in den Schultzenambte richtig gezehlet und erleget werden. Woferne aber solches nicht auffrichtig geoffen bahret wird, so soll der Verkaufter und Käuffer nach Laut der Nachbahrschafft Erkäntniss gestraffet werden. 19. Wer mit seinem Viehe, wie es immer Nahmen haben mag, seinem Nachbahren Schaden thut, der gelte den Schaden nach der Rathleute Er- käntnis. 20. Ein jeder mache seine Grentze, wens ihme angesaget wird, binnen acht Tagen, bey drey Gulden Straffe. 21. Die Wassergänge und Seegraben kraude ein jeder, so offt es ihm anbefohlen wird, ohne alles Säumen, bey einem Gulden Busse. 22. Da durch Schultzen und Rathleute mit Bewilligung der Nachbahren Wasserläuffe oder Graben (dem Dorffe dienstlichen) geordnet würden, sollen dieselben ein jeder binnen angesetzter Frist verfertigen, bey 2 Marck Busse. 23. Gepfändetes Viehe, wie es immer Namen haben mag, soll niemand solches in seine Verwahrung nehmen ohne Befehl des Schultzen, sondern soll dass Vieh in das Schultzenambt treiben und der Schade nach der Rathleute Erkäntniss gegolten werden, bey 3 Marck Busse. 24. Gepfändetes Viehe soll die erste Nacht im Schultzengerichte frey stehen, die ander Nacht büsset es 5 gl., die dritte 10 gl., die vierte Nacht 20 gl. Die fünffte Nacht fället es dem Dorffe heimm. 25. Wer ohne des Schultzen Urlaub Viehe auss der Pfändung nimmt oder zu nehmen befiehlet, der verbusset dem Dorffe eine Tonne Bier und bezahlet gleichwoll den Schaden. 26. Viehe so im Schaden gefunden wird, soll niemand mit hauen, ste- chen, werffen oder auff andere Art und Weise schädigen oder lähmen, bey drey Marck Busse dem Dorffe und Geltung des Viehes. 27. Das gepfändete Viehe hält der Schultz in seiner Verwahrung biss zu Entrichtung der Sachen, bey 3 Marck Busse. 28. Seine Schweine ringe ein jeder, wenn es befohlen wird, oder halte sie auf dem seinigen ohne seiner Nachbahrn Schaden, bei vier gl. Busse von jedem Stück. 29. Niemandt lasse sein Viehe bey nachtschlaffener Zeit auff der Trifft gehen, bey drey Marck Busse dem Dorffe. PRZED 1728 R. 467 30. Die Gräntze am Schlosslande gehöret die Hälffte von der Nogath an dem Marienwerderschen Schlosse zu machen, die andere Helffte gehöret den vier Rotthöffwischen Nachbarn, alss Hanss Warkentien, Michael Redner David Frowarck und Martien Rieboldt, auff ihre Huben eingetheilet, und betrifft von zwey Morgen eine Rutte. Wenn aber ein Heck auff der Trifft an der Gräntzen muss gehalten werden, dass gehöret dem gantzen Dorffe zu machen und zu unterhalten. 31. Sollen die Gräntzen von denen Nachbahren von unten auff, als von des Herren Landt an, richtig gehalten werden. 32. Es soll sich niemand unterstehen ohne Bewust und Willen des gantzen Dorffes frembdes Vieh oder krankes Vieh oder schnupffichte Pferde auff sein Landt zu nehmen, wodurch ein ganzes Dorffvieh kann angestecket werden, bey Straffe 6 Marck, und solches Vieh dazu abschaffen. 33. Niemand unterstehe sich nicht einem Nachbahren einen Bollen oder ein Hengstpferdt heimlich vom Lande wegzuhohlen ohne Bewust dessen, dem der Boll oder Hengstpferdt zugehöret und eigen ist, bey Straffe eine Marck. 34. Wenn ein Einwohner auffs Dorff zeucht, soll erstlichen bey dem Schultzen Auszeuchgeldt geben 20 gl. Item so einer von den Einwohnern wieder abzeucht, soll wieder bey demselben Schultzen ablegen 10 gl. der Nachbarschafft zum Besten. 35. Wer seines Nachbahren Gräntze öffnet durch Zubrechen der Zäune oder Zuwerffung der Graben, Vie dadurch zu treiben, oder in einigerley ver sehret, der verbüsset dem Dorfe eine Tonne Bier. 36. Der einem anderen Unthat beschuldiget, der soll schuldig seyn Beweis zu hohlen, und nicht der, da beschuldiget wird. 37. Wer bey trunkenen Muth Kühe oder Pferde, Haus oder Hoff und was immer seyn mag, verhandelt, auff den Morgen aber bereuet, der entgeht es desselbigen Tages durch einen Widerruff mit einem Weinkauff oder Lein- kauff bey Sonnenschein; daferne aber der Kauff fortgehet, soll solches mit Consens der Obrigkeit geschehen. 38. Da jemand sein Land vermiethen wolle, soll er solchen Leuten ver- miethen oder verkauffen, die der Nachbahrschafft angenehm und vor den Zinss stehen können, doch alles mit Consens unserer hohen Obrigkeit. 39. Zu allen Kauften und Miethungen sollen die Nachbahren vor Fremb- den, wo kein BluttFreundt vorhanden ist, die Nähesten seyn, sonderlich dem es zur Gräntze lieget, umb die Miethung oder Zahlung, so ein Frembder giebt. 40. Zum Feuer ist ein jeder schuldig zuzulaufen mit einem holtzern oder ledern Eymer und einer Axt, bey Busse eines ungerischen Gulden. 41. Wer im Brande frembd Gefäbs hat, als Beylen, Exen. Eymern,. Haacken, oder wie es immer Nahmen haben mag, der soll es zum Schultzen bringen, auff dass es wieder werde, dem es gehöret, und nicht mit sich zu Hause hinweg tragen, bey Straffe einer Marck gutt Geldt. 59* WILKIERZ DLA WSI BYSTRZCA 45 42. Niemand soll dem andern vor seiner Thür lauffen mit aussheischen. Wer dass thun würde, der soll verfallen seyn drey gutter Marck und damit der gebührlichen LeibesStraffe nicht entgehen. 43. Ob ein gutt Mann dem andern oder eine Frau die andere über- ausshandelte und an ihrer Ehre schulte, und könnte solches bezeugen mit zweyen untadelhafften Personen, der oder dieselben sollen solches vorwetten, als Recht ist, und einem ehrbaren Schultzen Gerichte verfallen seyn einer gutten Marck. 44. So sich erhube ein gewaltsam Zetergeschrey in der Nacht bey schlafender Zeit oder im Tage, wer dazu nicht kommt mit seinem Gewehr, so er einheimisch währe, der soll verfallen seyn der Nachbahrschafft drey gutter Marck. 45. Wenn der Schultz mit den Rahtleuten zu Gerichte sitzet, soll kein Weib, es sey denn, dass sie für ihre Persohn zu klagen hat, und ihr Mann, wo sie einen hat, nicht einhämisch währe, für Gericht kommen, bei Straffe 5 gl. 46. Wer einem vor Gerichte mit unhöfflichen Worten anfähret oder Lügen straffet, soll solches mit 5 gl. vorwetten. Dreuet er aber ihn zu schla- gen, soll er Gehorsam halten, zehn Groschen ablegen und nicht ehe ausge- lassen werden, er habe sich derowegen mit seinem NebenChristen vertragen. 47. Wer von den Nachbahren ein Hack oder Zuschlag öffnet und nicht wieder zumachet und Schaden dadurch geschieht, soll derselbige den Scha- den gelten und zu Straffe eine gutte Marck verfallen seyn. 48. Der Schultz und Rathleute sollen schuldig sein alle acht Tage auffn Dienstag, oder wie es sich passt, den Nachbahren Recht zu sitzen und auch Klage und Antworten zu verabscheiden und die verwirkten Straffen unwägerlich abzufordern, darzu die Nachbahren einander den Tag zuvor an- sagen und laden lassen sollen; dem Frembden aber sollen sie jederzeit bei Erlegung der Gebühr Rechtens verhelffen. 49. Von der Zusammenkunft. Wenn der Schultz mit den Rathleuten zu Gerichte sitzet, Klage und Antwort verabscheidet, alssdann wer mit Un- recht befunden wird, der soll ablegen 18 gl. Spruchgeld, davon dem Schul- tzen die Helffte und den Rahtleuten die andere Helffte zukommt. 50. Wenn einer kommt zu dem Schultzen und hat Klage beyzubringen und begehret die Zusammenkunfft, davor soll er ablegen 3 gl. dem Schultzen. 51. Wer seinen Zins auf bestirnte Zeit nicht ablegen wird und dass Dorff dadurch von der hohen Obrigkeit Schaden und Ungelegenheit haben wird, derselbige soll den Schaden gelten. 52. Wegen den Fünf Hüben Schaden zu verhütten, es sey im Herbst oder bey VorjahrZeiten, so soll sich keiner von den Nachbahren unterstehen, seine Brücken auffzubrechen, über welche andere Nachbahren fahren müssen, ohne Bewust der ganzen Nachbahrschafft, damit ein jeder seine hohlen kann. Wer dass thun wird, der verbusset dem Dorffe zur Straffe zwey Marck. PRZED 1728 R. 469 53. So ein Frembder begehret aus der Dorffschafft ein Beweiss oder Gezeugniss, der soll ablegen drey fl. polnisch. 54. Im übrigen soll sich kein Nachbahr unterstehen, einen Einwohner auffs Dorff zu nehmen ohne Ansagung bey Schultzen und Gerichten und der gantzen Nachbahrschaft, bey Straffe einer gutten Marck. Zum 55-ten. Soll die Nachbahrsbhafft schuldig seyn alle zwey Jahr auffs Pfingstfest Schultzen Kühr zu halten, und so offt sie einen Schultzen kühren und erwehlen, so soll der Nachbahrrahtmann als der jüngste schuldig seyn, dem Schultzen die Rahtlade und den Gehorsamm des Dorffes zu bringen innerhalb 14 Tage; woferne er dass nicht thun wird, so verbusset er dem Dorffe drey Marck. Zum 56-ten. Hat die Nachbahrschafft bewilliget, dass ein jedweder Nach- bahr soll schuldig seyn, bei AugstZeiten seine Schweine auff seinem Lande zu halten, dass sein Nachbahr und NebenChrist keinen Schaden davon hat, und nicht ehe überlauffen lassen, biss die Nachbahrschafft dass Getreyde alle eingeführet haben. Wer dass nicht thun wird und seinen Nachbahrn Schaden thut, derselbe sol den Schaden gelten und dazu der Nachbahrschafft zur Straffe verfallen seyn 2 Marck. Damit diese Artikel alle und jede vermöge dieser verfasseten Willkühr zu allen Zeiten steth und fast gehalten, auch die Verbrecher wieder dieselbe mögen gestraffet werden, haben wir solches unter unseres Hochadelichen Hoffes Insiegel einem jeden des Dorffes Einwohner mit eigener Handt unter- zuschreiben und ihre gewöhnliche Hausmarcke zu unterzeichnen befohlen. Soll auch keiner zum Nachbahrn angenommen werden, er unterschreibe sich denn dasselbe stett und fast zu halten, ohne alle Arglist, mit abgelegtem Eyde, so wahr ihnen Gott helffe und sein Heiliges Wort. 46. Poznań, 22 kwietnia 1747 r. Jana Gabriela Boniatowicza, kanonika poznańskiego, ordynacja dla wsi Jankowa. (Zatwierdzona w 1783 i 1784 r.) Or. obecnie nieznany. Kop. sporządzona przez śp. ks. Władysława Chotkowskiego. Uw. Wobec nieodszukania oryginału tu wydaje sie tę ordynację we- dług Kop. ORDYNACJA DLA WSI JANKOWA 46 In nomine Sanctae et Individuae Trinitatis, Patris et Filii et Spiritus Sancti. Ordinatio in forma privilegii villae Jankowo1 fundi seu praebendae theologalis canonicatus cathedralis Posnaniensis, die vigesima secunda mensis aprilis a. D. MDCCXLVII confecta et promulgata. Jan Gabriel Boniatowicz, S. T. D., kanonik katedralny poznański, pro- boszcz leszczyński, komu o tym wiedzieć należy, respective do wiadomos ci podaję, jako doznawszy traktem kilkunastoletniej eksperiencji, że przez okazją w arendę dobra, zwłaszcza duchowne, ciężkiej podpadać zwykły ruinie, bu dynki się walą, poddani niszczeją, rola płonieje, uszczerbek znaczny w gra- nicach tak dalece, że względem rożnych defalkacji do rzetelnej i statecznej intraty przyprowadzone być nie mogą, przeto takowym zapobiegając inkon- weniencjom, dla ustanowienia rzetelnej a nieochybnej intraty, dla konserwacji poddaństwa i utrzymania wsi w należytej porze, obrociwszy ludzi na czynsz, takowe czynię rozporządzenie, mając ufność, że od krześnickiej zwierzchności na potomne czasy ta ordynacja łaskawie uznana, przyjęta i utwierdzona bę- dzie. Podzieliłem tedy całą wieś na dwanaście śladow a bardziej na dwa- naście części, gdyż nie można było dostać miernika przysięgłego, nadawszy ludziom wszystką oziminę dworską i dla zachęcenia dwieście złotych na ziarno do zasiewu jarego; z każdej części na niej osiadły do roku płacić powinien tymffow sto (po 38 groszy w tymffie) czynszu, kapłonow cztery i cztery men- dele jaj, tudzież i ćwiertnię jedną wielkiej miary kostrzyńskiej jęczmienia. Czynsz pieniężny dwoma ratami wypłacą, i choć osadzeni są na czynsz dnia wyrażonego 23 miesiąca kwietnia, jednak za pierwszą połowę prędzej nie zapłacą, jak nazajutrz po świętym ś. Marcina w roku teraźniejszym 1747 po pięćdziesiąt tymffow, a tyleż drugiej połowy dadzą dopiero po świętym ś. Woj- ciecha w roku blisko przyszłym 1748. Co zaś jaja, to począwszy od Wielkiej- nocy da Bog w przyszłym 1748 roku a kapłony i jęczmień nazajutrz po świętym ś. Marcina oddawać będą i tym sposobem w dalsze lata corocznie kontynuować powinni. A gdyby na jednej części dwoch osiadło, tedy więcej ci dwaj pospołu nie dadzą, tylko tyle, ile się od jednego przynależy. Co się zaś tyczy drew, tedy ile ich jest gospodarzy, czy to na całej lub połowie części osiadły(ch), tedy na rok po trzy fory drew, to jest na Wielkanoc, Świątki i Boże Narodzenie każdy do kanonii dowieść powinien; ale ponieważ lasu ani boru nie mają, przeto trzeba im będzie obmyślić, skądby drwa brali, albo też dadzą po dwa złote za forę każdą. Oprocz tych wspomnionych 12 części podzielonych jeszcze jest cokol- wiek roli, ktora się wydała do karczmy, item na kowala i sołtysowi gratis, A dla lepszego wspomożenia puszczam ad interim mielcuch ze statkami i ko- tłem, ktory w Libanowie za stary zamieniłem, dodawszy 12 czerwonych zło- tych, pod kondycją, aby statki browarne w dobrym stanie wraz z mielcuchem nowo wystawionym konserwowali, studnię należytą dobywali i piwo kolejno 1 Janikowo, wieś 10 powiecie poznańskim, woj, poznańskim. Z 1747 R. 471 robili, także i karczmę aby w reparacji utrzymali. Jęczmień z tej racji dają, aby nie byli obciążeni przyrabianiem piwa pańskiego i zwożeniem do ka- nonii albo na inne miejsca. Od mielca słodow piwnych dadzą młynarzowi Jankowskiemu po jednym garcu piwa od każdej ćwiertni. Za rządzcę tej wsi postanawiam sołtysa Jana Florka, ktorego osadziłem we dworze i jemu wszystkie budynki dworskie oddałem; ten też trzyma dwie części całej wsi, a drudzy części dziesięć. Ten tedy sołtys ma kawał roli za pracę swoją na- dany, jak już wspomniano, gratis i uwolniony od daniny kapłonow czterych i jaj mędli cztery, inne zaś podatki i czynsz powinien dać i wypłacić rowno z drugimi. Łowienie ryb tak lecie jak i zimie w stawie na pana się ekscypuje. Powinności sołtysa są takowe: 1. Aby według przysięgi swojej szczerym i wiernym był panu. 2. Sprawiedliwość aby każdemu administrował, bez wszelkiej uwagi na na pokrewieństwo, kolligacją, kumostwo i przyjaźń, nie mając względu na nikogo w składkach na publiczne lub prywatne podatki, lepiej się mających aby nie uchraniał, a pomniejszych nie obciężał. 3. Wszystkie sprawy sołtys z dwiema przysiężnymi ławnikami będzie miał moc do rozsądzenia; ktoraby zaś strona nie była kontenta, tedy w tydzień abo naydali we dwie niedziele po dekrecie do pana apellować powinna. 4. Ażeby gromada sołtysowi była posłuszna, zwłaszcza kiedy znak ro- ześle po wsi, aby się do niego schodzili; dla tego dwaj młodszy będą wyzna- czeni z gminy do posługi urzędowi sołeckiemu. 5. Kiedy się trafi, że rodzice pomrą a dzieci w leciech dziecinnych zo- staną, tedy sołtys z ławnikami naznaczą im opiekunow, rzeczy każe spisać i do protokułu ingrossować, aby sierotom żadna nie stała się krzywda. 6. Kiedy mąż abo żona umrze, a potem by do powtornego małżeństwa z nich ktore pozostałe udać się chciało, tedy (z) pozostałem z pierwszego łoża potomstwem należyty podział według prawa magdeburskiego powinien bydź" uczyniony. 7. Protokoł i księga sołecka na zapisanie wszelkich transakcji i dekretow aby był porządny i od każdych dekretow i transakcji, ktore do protokułu mają być regestrowane, pisarzowi pewna pojdzie rekompensa. także i od kwerendy. 8. Pieniądze ze sztrafow mają być do skrzynki złożone i do pańskiej zostawać dyspozycji. Do skrzynki będzie klucz jeden u sołtysa od zamku a od dwoch kłotek u starszych. 9. Podatki publiczne Rzeczypospolitej, jako to hibernę, pogłowne, abo żeby jakie inne nastąpić mieli, tudzież i słuszne kościołowi usarzewskiemu, aby wcześnie, unikając exekucji, oddawane corocznie były. 10 Do rezydencji kanonicznej rocznie ordynacyjnie we dwa miesiące raz przybędzie sołtys z raportem, co się we wsi dzieje, a jeżeliby się przypadek jaki ekstraordynacyjny trafił, albo kto pozwą położył, tedy nie czekając zaraz •o tym dać znać powinien. ORDYNACJA DLA WSI JANKOWA 46 ił. Granice aby często objeżdżał i w nie worywać się sąsiadom sołtys- nie pozwalał, dla tego baczność będzie miał, aby Jankowczani zaraz orywali, zwłaszcza od Puszczykowa, gdzie już poczęli kamienie zamykać, i miejsce- gdzie był kopiec do Święcimka, aby drugim pokazał i miał na baczności. 12. Rowy niemałym moim sumptem wykopane i na nich mostki aby były konserwowane, do ktorych konserwacji cała gmina należeć będzie wraz. z sołtysem. 13. Piece do lnu suszenia aby były na wsi wystawione i pod karą,. 20 grzywien albo tyleż plag przykazuje się, jeżeliby się ktora abo ktory wa- żyli len w piecu chałupiannym suszyć abo konopie. 14. Co dwie niedziele sołtys z ławnikami lub młodszymi obchodzić po- winien wszystkie chałupy i kominy rewidować, jeżeli są czysto wymiecione- i wylepione; także jeżeliby kto łuczywo na piecu suszył, tedy da dziesięć grzywien sztrafy abo też wez mie tyle plag; także jeżeli chałupy, ktore sarni- nie wystawili, ale je przy podziele odebrali, w dobrym zostają stanie. 15- Drogę aby przez wieś cała gmina wysuszyła i wierzbami abo lipami- osadziła. 16. Aby nikt nie przechowywał cyganow lub innych ludzi podejrzanych- i żadnego do siebie nie przyjął w komorze bez opowiedzy i otrzymania kon- sensu pańskiego. 17. Bydła cudzego ani owiec żeby na paszę nie przyjmowali a komor- nicy lub rzemieślnicy, jeżeli ktory odbierze pański konsens na mieszkanie,, więcej nad dwie krowy mieć nie powinien, a to unikając niewygody z paszy, 18. Sołtys nie powinien mieć osobnego pasterza, ale sołtysowa i wiejska, trzoda wraz powinna być paszona. 19. Owce także sołtys wraz z owcami całej gromady wyganiać i paść będzie a nie osobno. 20. Kiedy sołtys w interesie gminy dokąd pojedzie, tedy mu kolejno» fory dawać a cała wieś na drogę jemu się złożyć koszta powinna. 21. Tak sołtys jako i gmina nie gdzieindziej tylko w młynie Jankowskimi pod sztrafą talera bitego za każdym razem mleć powinni, ani też na żar- nach, pod takową sztrafą. 22. Do reparacji grobli i drogi u młyna z obudwoch stron sołtys z całą gminą należeć będzie, i ktoby za daniem znać wcześnie przez młynarza nie- wyszedł, ten da 10 grzywien sztrafy abo weźmie dwadzieścia plag, bo to jest publiczny interes: i pociągałby za sobą uszczerbek w intracie pańskiej. 23. Młynarz, chociaż nie należy do jurysdykcji sołeckiej, jednakże do- podatkow publicznych rowno z drugimi musi się przykładać. 24. Każdy na części osiadły ma wolność placu i budynku przedać, ale- za wyraz nym pańskim konsensem i żeby nie innemu, tylko katolikowi. 25. Od przedaży części powinien dać na pan(a) dwa czerwone złote, kiedy obcy, a. kiedy poddany jankoski po ojcu abo po matce pojdzie na gospo- 46 z 1747 R. 473 darstwo, tedy na pan(a) da czerwony złoty jeden, urzędowi beczkę piwa i poł garca gorzałki; toż samo da i obcy i tymffów trzy pisarzowi. 26. Grundgeldu powinien każdy dać od części po tymffow 50, w tymfie po groszy 38. 27. Ktoby z poddanych nie wypłacił i oddał przynależący czynsz tale pieniężny i innych rzeczy, przydana temu będzie egzekucja, ktorej się na- znaczy, siła jej się będzie należało za egzekwowanie, i nie ustąpi, bo jeżeli nie zapłaci, tedy za tydzień duplikowana ma być tak sama egzekucja; jeżeli się spoźni do trzeciego tygodnia, to mu będzie wybrane i otaksowane co- kolwiek z bydła, a jeżeli się w drugim roku opoźni, tedy wcale ma być wy- sworowany ze wsi, potaksowawszy całą jego substancją, z ktorej się odciągnie, coby był winien, reszta mu się odda a innego za dekretem pańskim sołtys osadzi. Dla tego sołtys ma mieć baczność i każdego przestrzec", aby się do- brze rządził i nie był pijakiem. 28. Książeczkę każdy będzie miał, w ktorą mu się wpisze oddanie czynszow. 29. Książka będzie także jedna u sołtysa, w ktorą się wpisze odwiezienie drew, kapłonow, jaj i jęczmienia od całej gromady. 30. Czego Bog niech łaskawie zachowa, gdyby ktory gospodarz miał pogorzeć albo kilku, tedy jeden drugiego, alias wszyscy w zwożeniu drzewa i innych materiałow ratować powinni, ktoryby zaś temu był przeciwny, ten za każdą rażą da talar bity sztrafy abo plag weźmie dziesięć. 31. Sołtysa aby cała gmina tak respektowała i posłuszna była, jakby samemu panu, i ktoryby był nieposłuszny i nie przyszedł zwołany do gro- mady a znajdowałby się w domu, a przestrzeżony dniem przed tym a nau- myślnie by wyjechał, tego sołtys ma wziąść do gąsiora na poł dnia i sztrafy da do skrzynki grzywien dwie. Tę tedy ordynacją tym czasem podpisałem, rezerwując sobie doskonalszą eksperiencją, aż da Bog zaciągnę sprzysięgłego miernika, tudzież obaczę, jak się rządzić i czynsz punktualnie oddawać będą, dopiero additamentem resztę tej ordynacji formować zechcę, nim pojdzie ad trutinam do prześwietnej zwierzchności na aprobacją. Działo się w rezydencji kanonicznej die vigesima secunda aprilis anno milesimo septingentesimo quadragesimo septimo. Ks. Bo- niatowicz S. T. D., canonicus cathed. Posnaniensis, prepositus Lesnensis. mpp. Anno 1765 mensis aprilis. Sprowadziwszy miernika przysięgłego, stanęła tedy według sprawiedli- wego rozmieszczenia takowa finalna ordynacja I. Podzielona cała wieś na części dwanaście, z ktorych Florkowi sołty- a W tekście: przestrzegł. Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. 60 ORDYNACJA ULA WSI JANKOWA 46 sowi dostało się morgow sto jedynaście, repete 111 dziesięciu po morgow pięćdziesiąt i jednym i poł — facit morgow . . 515 na kowala 22 summa morgow . . 648 dico morgow sześćset czterdzieści i ośm karczmarz 13 sołtys gratis 9 670 Od tych po dwa tymfy od morga płacić powinni, w każdym tymfie po groszy polskich 38 (oprocz tego zostaje do karczmy morgow trzynaście, tu- dzież i sołtysowi gratis morgow dziewięć). Imiona posesorow nie kładę tu, ale są regestrowane w protokole, a to z tej racji, że się odmieniają przedażą jedne drugiemu; przykazuję tedy pod sztrafą stu grzywien abo stu plag, jeżeliby się kto ważył plac, ogrod albo rolą zamijać, ale żeby wszystko w stanie, jak wymierzono, każdy konserwował; bez pańskiego konsensu i skiby roli nie powinien zamijać, odcinać albo i na- być. Danina zaś inna tak zostaje, jak jest wyrażona w przywileju od dwu- nastu części. A ponieważ mielcuch przez tak wiele lat wcale zaniedbali (18 lat) względem należytej konserwacji, studnię należytą nie wykopali, na kryski piwo wypijali, co im było powodem do rozpijania się, więc propinacją tak piwa jak i gorzałki na pan(a) odebrałem, a czyli to przez arędę ktokolwiek we wsi miałby trzymać lub cudzy, albo też cała wieś arędą, tedy przyjść powinni kolejno do rąbania drew, do podpalania pod kocioł i roboty piwa, za co każdemu powinien arendator dać na dzień, pokąd do roboty piwa będą, po garcu jednym piwa na dzień. A jeżeliby się trafiło, żeby do ka- nonii drzewa nie powinni zwozić, arendator piwo robił, tedy te piwo nie po- winni do rezydencji kanonicznej gromada odwozić, ale sam arendator o od- wożenie onego starać się powinien, gdyż z tej racji, aby piwa abo żyta abo mąki z młyna nie odwozili do kanonii, po ćwiertni jęczmienia, jak jest w przy- wileju wyrażono, każdy na części osiadły z jednej części daje, co na rok wynosi dwanaście ćwiercień jęczmienia. Prawo to nie ma wszystkim służyć, tylko tym, ktorzy się wybudowali i grundgelt zapłacili. Inszym zaś, ktorzy się nie wybudowali i owszem chałupy pańskie pustoszyli i grundczynsz nie za- płacili, tym się naznacza czas do miesiąca decembra da Bog w roku 1769; jeżeli się tedy nie wybudują ani grundczynszu nie oddadzą, tedy będzie rewizja spustoszenia i taksa wszystkiego i inni na ich miejsce osadzeni będą. W protokole są imiona tych wyrażone, ktorym przywilej ten służyć ma, i co w tym protokule jest wyrażone, tu jest takiego samego waloru, jakby w tym przywileju było wypisano. Żeby żadna część po rodzicach między kilkoro dzieci nie była podzie- lona, ale jeden z nich (co najbardziej do młodszego będzie należało) powi - nien drugich spłacić a sam na siebie trzymać, chyba tego słuszna by była racja, i to z konsensem pańskim. Z 1747 R. 475 Owiec aby od stada więcej nie trzymali, jak po 40 sztuk. Rewizja bę- dzie co rok; jeżeli się ktory odważy przydrzeć roli, ktora jest do wygonu zostawiona, to nietylko co zasieje, mu będzie zabrane, ale i karę odbiera. Ostrożność aby wszelka była z ogniem, u kogo broń Boże ogień by się pokazał, ten da dwadzieścia grzywien sztrafy i dwa dni w gąsiorze po- siedzi. Niech Bog zachowa nieszczęścia ognia, ale jeżeliby się u kogo zajął a wszyscy nie wyszli do ratowania, tedy ten, ktoryby nie wyszedł do rato- wania, będzie karany na pieniądze albo plagami lub gąsiorem. (dopisano:) Powyższą ordynację ponowił 26 czerwca 1783 w Jankowie Andrzej Rep- towski, kanonik katedralny poznański, proboszcz łęczycki i osiecki mpp. Zatwierdził Josephus Miaskowski, praepositus cathlis Posn., praesidens capituli mp., Mattheus Zymchanowski, sekretarz kapituły, 4 iulii 1783 podpisał na sesji kapituły jak(o) sekretarz. Antoni Onufry z Okęcia Okęcki, biskup po- znański, kanclerz w. koronny, w Warszawie 24 lipca 1784 ręką własną za- twierdził. 60* WYKAZ OSÓB I MIEJSCOWOŚCI Oznaczenie powiatów i województw podawane jest o ile możności według podziałów dawnej Rzeczypospolitej na podstawie „Polski XVI wieku pod względem geograficznostatystycznym".- Achac kanonik warm., administrator ol- sztyński (ok. 1639) 122 Adrian Jakób sołtys koziborski (1729) 217. Altenau wieś na Wielkich Żuławach malb. 448 Alt Thorn 66, 457 Augsburg 34; zob. augsburskie wyznanie Baierhamowie: Jan, Kunegunda, Jerzy, Hansiurga, Marianna Katarzyna, wło- ścianie we wsi Dębiec (1737) 280 Balzer 0. 1 Baranowszczyzna wieś w ziemi pawłow- skiej k. Wilna 427; zob. Pawłów Barkałabowo pow. bychowski 312 Bartel sołtys (1904) 383 Bednarczyk Mateusz włośc, we wsi Jonne (1765) 391 Benclerowie: Jerzy. Kunegunda, Jakub, Anna, Małgorzata, włościanie we wsi Luboń (1719) 221 11. Berent zob. Kościerzyna Berlin (Geheimes Staatsarchiv w Berlinie) 439 Beslerowie: Andrzej, Kunegunda, włość. we wsi Luboń (1719) 221 Bewerle Mikołaj włość, we wsi Rataje (1745) 300 Beyer Krzysztof rajca m. Gdańska, sołtys wsi Rychemberk (1551) 5, 7 n. Białaczów wieś w pow. włodzimirskim, woj. wołyńskim 423; zob. Ostróg Bibon Wojciech włość, we wsi Rataje (1745) 300 Bieńkowski prob, w Sząbruku (1875) (Warm.) 122 Bierzgłowo (Birgelaw) wieś w pow. toruń- skim, woj. chełmiń. 60 Birgelaw zob. Bierzgłowo Bieżuń wieś w pow. sierpskim, woj. ma- zowieckim 390; por. Elżbiecin, Jonne Billewicz Jan Malcher ciwun szawdowski, starosta saski i boptoski, komisarz król. w ekon. szawelskiej (1684) 165 Birże wieś w ekon. szaw., ziemi żm. 168; zob. Szawle Bischofsberg = Biskupia góra w pow. gdań- skim, woj. pom. 83 Blinslerowie: Jerzy, Anna włośc, we wsi Luboń (1719) 221 Bogucki Albert starosta skolski 92 Bommelen Herman v. sołtys we wsi Ry- chemberk (1551) 5, 7, 8 Boniecki A. heraldyk 464 — M. 162 boptoski starosta ob. Billewicz Borzyszkowski ziem. w Gostycynie, p. Tu- chola (1900) 311 Bösendorff ob. Zła wieś Brak, Brdak Adam włośc. we wsi Jonne (1765) 39I Brandenburgia 227 Bratian wieś, dawniej zamek w woj.. chełmiń. 174 Brodów wieś w pow. łuckim, woj. woł. 423;. zob. Ostróg Bruchnicki Sebastian rajca m. Poznania (1719) 219 Brygidy św. klasztor w Gdańsku 106, 120 n. Brzostowski Jan Wład. referendarz W. Ks. Lit., starosta subocki,miadzialskiiorań- ski, komisarz król. w ekon. szawelskiej (1684) 165 WYKAZ OSOB I MIEJSCOWOŚCI 477 Brzostowski Paweł Ksawery kanonik wil., pisarz w. W. Ks. Lit., nast. referendarz (1771) 411 n., 434 n. — Robert pułkownik znaku petyhor. bu- ławy polnej W. Ks. Lit. (1769) 421 Buczyński Daniel cześnik i kom. cyw.- wojsk. pow. oszmiańskiego (1791) 435 Budka Maciej włośc, we wsi Jonne (1765) 391 Bukuś Jozef włość, we wsi Zegrze (1785) 289 — Maciej włośc, we wsi Zegrze (1745) 288 Bumpiński Wojciech Onufry ławnik po- znański 288 Bury Jozef (1769) 421 Buszkowy (Busskau, Buschkau) wieś w pow. gdańskim, woj. pom. 86 Busskau (Buschkau) zob. Buszkowy Bychowy wieś n. Dnieprem 312 Bystrzec (Weisshof) wieś w woj. malb. 463 Bytowo miasto pow. na Pomorzu zach. 397 Caykowski Antoni przysiężny we wsi Gru- czno 383 Chełmno (Culm) miasto 464. Chirszowie: Andrzej, Dorota, Piotr, włość, we wsi Dębiec (1737) 280 Chomętowski Wł. 162, 194 Chorow wieś w pow. łuckim, woj. woł. 423; zob. Ostrog na Wołyniu Chotkowski Wl. 469 Chreptowicze wieś w ziemi pawłowskiej k. Wilna 427; zob. Pawłow Chrozow wieś w pow. łuckim, woj. woł. 424; zob. Ostrog Chwaszczyn (Quassin) wieś w pow. gdań- skim, woj. pomorskim 83 Culm zob. Chełmno Curicke kronikarz gdań. 227 Czajka Jan włośc. we wsi Zegrze (1745) 288 — Michał włośc. we wsi Zegrze (1745) 288 Czarnowo wieś w pow. toruńskim, woj. chełm. 36, 455 Czartoryski Kaz. Florian biskup włocł. (1663) 76 Czempiński Michał rajca poznański (1739) 223, 280 n. — Wojciech Onufry ławnik m. Poznania (1719) 219, 300, 309 Czernieccy 92 Czerwonydwor (Rothhof) wieś w woj. malb. 464 Czuszow wieś w pow. miechow. 395 Dąbrowno wieś w pow. horeckim n. Dnie- prem 312 Dąmbski A. starosta dybowski (1754) 321, 338 Dąmbski Z. (1733) 200, 217 Danzig zob. Gdańsk Demuth Wawrzyniec Ludw. kanonik war- miński, oficjał gdański, admin. olsztyń- ski (1679) 161 n. Denhof Gerhard administrator malb. (1631) 103 n., 106 Derewiancze wieś w ord. Ostrogskiej na Wołyniu 423; zob. Ostrog Dębiec dawniej wieś, dziś dzielnica m. Poznania 282 n.; zob. Kurczak Dieboy ob. Dybowo Dietrichswalde ob. Gietrzwałd Dirschau ob. Tczew Dobra Nowina wieś w ziemi pawłowskiej k. Wilna 427 n.; zob. Pawłow Döhring G. 103, 464 Dreser Krzysztof włośc. we wsi Rataje (1745) 300 Duliniewo wieś w woj. inowrocł. 321 Dumalski Marcin ks., komendarz lipin- kowski i łąkorski (1789) 174 n Duszyński Wojciech szafarz z kol. 20 mę- żow m. Poznania (1737) 287 n., 299 n., 311. Dybowo (Dieboy) wieś w pow. i woj. inowrocł. 200 n., 217, 322, 338; zob. Nieszawa Działyński Tomasz krajczy kor., starosta bratiański, łąkorski (1692) 174 Dziolek Wawrzyniec włośc. we wsi Ze- grze (1745) 289 Edsema Filip sołtys wsi Rychemberk (1551) 5, 7, 8 Elbląg (Elbiąg, Elbing) 227 Elżbiecin wieś w pow. sierpskim, woj. ma- zowieckim 391; zob. Bieżuń Estreicherow bibliografia 165, 395, 411,427 Estreicher St. 165 Falenty wieś w pow. warszaw. 395 Fankidejski Jakob ks. historyk 67 478 WYKAZ OSoB MIEJSCOWOŚCI Felin w Inflantach 106 Filipy wieś w ord. ostrogskiej na Wołyniu 424; zob. Ostrog Fincelowie 1. Finclerowie: Michał, Małgo- rzata, Michał, Kunegunda, Elżbieta, Małgorzata, włośc. we wsi Luboń (1719) 221 n. Firczowie: Michałowa, Jan, Hansjurga, Michał, Katarzyna, Kunegunda, włośc. we wsi Dębieć (1737) 280 Fischer Jan włośc. we wsi Rataje 300 Fischerowa Elżbieta, Jan, Wit i Kune- gunda, włośc. we wsi Dębiec (1734) 281 Frankenbergowie: Stefan, Małgorzata, Ja- kub, Kunegunda, Dorota, Maria, włośc. we wsi Luboń (1719) 221 n. Frombork miasto na Warmii 122, 161 Frowark Dawid włośc. we wsi Bystrzec (ok. 1728) 467 Gapa Walenty włośc. we wsi Jonne (1765) 391 Gdańsk (Danzig) 5, 86, 106 n., 120, 227, 397 Gembicki Jan bp włocławski (1674—76) 76 Giese Tideman burmistrz m. Gdańska, sołtys wsi Rychemberk (1551) 5, 7, 8 Gietrzwałd (Dietrichswalde) wieś na War- mii, w pow. olsztyńskim 122, 161 Gliemowie: Mikołaj, Małgorzata, Adam, Jerzy, Kunegunda, włośc. we wsi Lu- boń (1719) 221 Gliniany miasteczko w pow. przemyskim 312 Gniew (Mewe) miasto w pow. tczew- skim, woj. pom. 151, 423 Gniewosz Mikołaj bp włocł. (1642—54) 76 Gniński Trach Wojciech ekonom bpa włocł. (1649) 76 Gołąbszczyzna wieś w ziemi pawłowskiej k. Wilna 427; zob. Pawłow Gostycyn wieś w pow. tucholskim, woj. pom. 311 Gottswalde wieś w pow. tczewskim, woj. pom. 7 Gorsk (Gurske) wieś w pow. toruńskim, woj. chełmiń. 31, 66, 457 Grabowiec wieś w pow. toruńskim, woj. chełmiń. 236, 257 Graczyk Jozef włośc. we wsi Jonne (1765) 391 Graczyk Walenty włośc. we wsi Jonne (1765) 391 Grochowski Wawrzyniec szafarz, ławnik m. Poznania (1737) 287 Gruczno wieś w pow. świeckim, woj. pom. 383, 386 Grudziądz miasto w woj. chełmiń. 131 Gulczewo wieś w pow. płockim n. Wisłą 174, 194 Gumienice wieś w pow. wiślickim, woj- sandomierskim 162, 165 Gurske zob. Gorsk Halicz miasto w woj. lwowskim 1 Handschuch Wojciech włośc. we wsi Ra- taje (1745) 300 Hartwich 227 Heiligenbeil (Świętasiekierka) miasto k- Krolewca w Prusach Wsch. 228 Heydelmanowie: Andrzej, Kunegunda, Jerzy, Andrzej, Jan, Małgorzata, włośc. we wsi Luboń (1719) 221 Heykelman Jan Jakub włośc. we wsi Ra- taje (1745) 300 Hillerowie: Michał, Dorota, Andrzej,Piotr, Jerzy, Jan, Małgorzata, włośc. we wsi Dębiec (1737) 280 Hinkielmanowie: Jan, Barbara, Kune- gunda włośc. we wsi Luboń (1719) 221 Hirszowie: Franciszek,Katarzyna,Andrzej Piotr, Jerzy, Ewa, włośc. we wsi Lu- boń, nast. Dębiec (1719) 221 n., 281 — Jurga, Marianna, Jan, włośc. we wsi Dębiec (1737) 281 Hohol ks., komisarz we włości tuchelskiej (1698) 199 Holandia wieś w ziemi pawł. k. Wilna 427; zob. Pawłow Hoppenbruch wieś w pow. gdańskim, woj. pomorskim 95 Hrymiacz wieś w pow. łuckim, woj. woł- 424; zob. Ostrog Huncyg (Muncyg) Michał mieszczanin pozn. (1745) 288, 298, 300, 309 Jan Zygmunt elektor brandenb. (1619) 227 Janiszki wieś w ekonomii szawelskiej w zie- mi żmudzkiej 167, 170; zob. Szawle Jankowo, Janikowo wieś w pow. poznań- skim, woj. pozn. 469 n. WYKAZ OSoB I MIEJSCOWOŚCI 479 Jankowicz Wojciech włośc. we wsi Elżbie- cin (1765) 391 Jerzy Wilhelm elektor brandenb. (+ 1640) 439 Jezierczak Kazimierz włośc. we wsi Ze- grze (1745) 289 Jonne wieś w pow. sierpskim, woj. mazo- wieckim 390; zob. Bieżuń Kaczmarczyk Kazimierz 258 Kalwaria wieś w pow. trockim 312 Kamiński Teofil sołtys w Grucznie (1905) 383 Kapusta Wojciech włośc. we wsi Zegrze (1745) 288 Karloczy Dymitr zarządca dobr Skole (1625) 92 Kartuzy klasztor w pow. mirachowskim, woj. pomorskim 23 Kasprzak Jakub włośc. we wsi Zegrze (1745) 288 Kazimirczakowie: Adam, Jędrzej, Marcin, włośc. we wsi Jonne (1765) 391 Kikoiten wieś na Żuławach Malb. Ma- łych 448; zob. Żuławy Klackendorf, Klattendorf wsie na Żuła- wach Malb. Małych 448; zob. Żuławy Komierowski Roman 151 Konarski Dawid opat oliwski (1616) 67, 76 — Jan Kazimierz (1679) 162, 165 Kończa Fortunat regent ziem. woj. wileń. 427 Kopanina (Kompanie) wieś w pow. to- ruńskim, woj. chełm. 257 Kornik miasteczko w woj. pozn. 395, 409 Koślinka wieś w pow. tucholskim, woj. pomorskim 311 Kosman Jakub włośc. we wsi Rataje (1745) 300 Kosobudy wieś w pow. tucholskim, woj. pom. 319 Kostrzyn 470; zob. miara kostrzyńska Kościerzyna (Berent) miasto w woj. pom. 106 Kowno miasto w woj. trockim 167 Kozibor wieś w pow. toruńskim, woj. chełm. 200, 217 Krajewski komisarz krol. w Żuławach Pol. (1676) 455 Krajow wieś w pow. łuckim, woj. woł. 423; por. Ostrog Krakow 93 Kretkowski biskup chełmiń. i pomezań. (1730) 367 n. — Jan Wład. kaszt. chełmiń. (f 1728)436 Kropiwnicki Antoni notariusz W. Ks. Lit. (1819) 287 Krolestwo Polskie 297 n., 304 Kruszelnicki Jerzy 92 Krzyżanowski Bartłomiej gospodarz (1819) 383 . Ksawerow wieś w ziemi pawłowskiej k. Wilna 418, 427; zob. Pawłow Kubiak Franc, włośc. we wsi Jonne (1765) 39I Kujot Stan. ks. 23, 76, 151, 311 Kurany wieś w ekonomii szawelskiej, zie- mi żmudzkiej 168; zob. Szawle Kurczak folwark k. Poznania (1719) 222, 280; zob. Dębiec Kutno miasto w pow. gostynińskim, woj. rawskim 390 Kwidzyn (Marienwerder) miasto w Pru- sach Wsch. 467 Lecklau (Leklowy) wieś na Żuławach Malborskich 448; zob. Żuławy Lekszycki K. archiwariusz Arch. Państw. w Poznaniu 258 Leski Wojciech bp chełmiń. i pomezań. († 1758) 339, 367 Lesslau zob, Włocławek Leszek Czarny książę pol. († 1288) 92 Leszno miasto w pow. wschowskim, woj. pozn. 470 Leśno wieś w ziemi pawłowskiej k. Wilna 427; zob. Pawłow Lezenko wieś w pow. puckim, woj. po- morskim 395 Lęborg miasto pow. na Pomorzu zach. 397 Libaber Wojciech szafarz z kol. 20 mę- żow m. Poznania (1719) 219, 227 Libanow wieś w woj. pozn. 470 Lipski Andrzej bp włocł. (1623—31) 76 Lubawa miasto bpie w woj. chełmiń- skim; burgrabia 340 Lubień Mały wieś w star. grudziądzkim, woj. pom. 131 Lubomirz wieś w pow. szczyrzyckim, woj. krak. 197 Luboń wieś w pow. pozn., woj. pozn., 219 u., 226, 282 48o WYKAZ OSÓB I MIEJSCOWOŚCI Lubomirski Tadeusz 257, 390, 395 Lubomirska Teofila marsz. nadw. koronna (1698) 197, 199 Łąkorz starostwo w pow. lubawskim, woj. chełmiń. 174; starosta ob. Działyński Łebedzie wieś w ord. ostrogskiej na Wo- łyniu 424; zob. Ostrog Łęczyca 475 Łojko Tomasz włośc. we wsi Jonne (1765) 391 Łoś Jan 1 Łojow wieś w pow. rzeczyckim n. Dnie- prem 312 Łubieński Maciej bp włocł. (1631—42) 76 Ługastowicz Wojciech sekretarz krol., raj- ca pozn. (1745) 288 n., 299 n., 311 Łukaszewicz Jozef 257 Maćkowy (Matzkau) wieś w pow. gdań- skim, woj. pomorskim 83 Malborg (Marienburg) miasto 103, 106, 227. 439 n., 443, 447 Małachowo wieś w ziemi pawłowskiej k. Wilna 427 n., zob. Pawłow Małachowski Stan. referendarz w. koron- ny, marszałek sejmu (1790) 423 Mańkowski Alfons ks. 339, 383 Marienburg ob. Malborg Marienwerder zob. Kwidzyn Marquart Jerzy kanonik warm., adm. ol- sztyński (1639) 123 Matusiak Franciszek włośc. we wsi Elżbie- cin (1765) 391 Matzkau zob. Maćkowy Märcker Hans 131 Merecz = Pawłow wieś k. Wilna 411, 421, 427; zob. Pawłow Mewe zob. Gniew miadzialski starosta ob. Brzostowski Miaskowski Jozef prepozyt katedry pozn. (1783) 475 Miączyński Atanazy podskarbi nadw. kor., pułk. (1689) 173 Michale (Michelau) wieś w pow. świec- kim, woj. pomorskim 18 Michałowski Franc, skarbnik kowieński (1791) 435 Michelau ob. Michale Mirachowo wieś w woj. pomorskim 409; starosta zob. Przebendowski J., Mizoczyk wieś w pow. łuckim, woj. woł. 424; zob. Ostrog Mölenfeldt wieś w pow. tczewskim, woj. pomorskim 7 Montawa dopływ Wisły w woj. pom. 19; grobla 175 Morze (bałtyckie) 407 Morawski Leon archidiakon, oficjał gen. gnieźn. (1763) 390 Morus Sebastian włośc. we wsi Zegrze (1745) 289 Moszczenica wieś w pow. łuckim, woj. wo- łyńskim 423; zob. Ostrog Muncyg zob. Huncyg Nadaliński Walenty szafarz pozn. 219, (1719) 227 Nahaczow wieś w pow. jaworowskim, woj. ruskim 395 Nalazek Paweł gospodarz w Grucznie (1819) 383 Neuman Jakub mieszcz. gdański (1637) 107 Nieszawa Wielka, Mała, wsie w woj. ino- wrocł. 200, 317, 323; zob. Dybowo Niewieściński Jakub starosta dybowski 200, (1729) 217 Nogat odnoga Wisły 445, 467 Nowak Walenty włośc. we wsi Zegrze (1745) 289 Nowogrod; gościniec stary nowogrodzki 418 Nowosiołki wieś w pow. łuckim, woj. woł. 423; zob. Ostrog Nowostawce wieś w pow. łuckim, woj. woł. 423; zob. Ostrog Nowydwor (Tiegenhof) wieś na Żuławach Malb. 440; zob. Żuławy Notzendorf wieś na Żuławach Malb. 448; zob. Żuławy Ohra zob. Orunia Okęcki Antoni Onufry bp pozn., kanclerz w. koronny (1784) 475 Oliwa wieś w pow. gdańskim, woj. po- morskim 67 Olsztyn miasto na Warmii 122, 161 n. orański starosta ob. Brzostowski Orunia wieś w pow. gdańskim, woj. pom. 97 Osiek wieś w pow. rypińskim, ziemi dobrz. 434, 475 WYKAZ OSoB I MIEJSCOWOŚCI 481 Osobia Jozef włośc. we wsi Zegrze (1745) 289 Ostrog miasto w pow. łuckim, woj. wo- łyńskim; ordynacja, zob. Białaczow, Brodow, Chorow, Chrozow, Filipy, Hrymiacz, Krajow, Łebedzie, Mizo- czyk, Moszczenica, Nowosiołki, Nowo- sławce Rozważ, Tatarska ulica, To- czewiki, Zawidow, Zuzuleńce Ostrogska Teofila kasztelanowa krak. (ok. (1620) 92 n Ostrogski Janusz kaszt. krak. (ok. 1620) 92 Papie Fryderyk 92, 197 Parwerg wieś na Żuławach Malb. 448; zob. Żuławy Paszkowski Maciej komisarz ks. T. Lubo- mirskiej we włości tuchelskiej (1698) 92, 199 Tawlik Stefan 395, 409 Pawłow wieś k. Wilna 411, 418, 421, 427; por. Baranowszczyzna, Chreptowicze, Dobra Nowina, Gołąbszczyzna, Holan- dia, Ksawerow, Leśno, Małachowo, Stary Grodek, Uściszki, Wołokienniki Pelplin wieś w pow. tczewskim., woj. pom. 95 Pendrak Walenty włośc. we wsi Zegrze (1745) 289 Pensau zob. Pędzewo Petzowie: Adam, Barbara, Marianna włośc. we wsi Dębiec (1737) 281 Pędzewo (Pensau) wieś w pow. toruń- skim, woj. chełm. 455 Pflaum Wojciech włośc. we wsi Rataje (1745) 300 Pińsk miasto pow. w woj. brzeskolit. 312 Plenzel Jakub sołtys wsi Luboń (1719) 219 Płock miasto 393 Podlasie 312 Polen zob. Polska Poleś wieś w ekon. szawelskiej w z. żm. 168; zob. Szawle Polska (Polen) 35 Pomerania 77, 397 Pommerellen 77 Pomusze wieś w ekon. szaw. w ziemi żm. 168; zob. Szawle Poznań miasto 219, 223, 257, 279—81. 284, 293, 309, 469 Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. Preussen zob. Prusy Proppendorf wieś na Żuł. Malb. 448; zob. Żuławy Prusy (Preussen) 227 Przebendowski Ignacy starosta pucki i mi- rachowski (1767) 395 Puck miasto w woj. pom. 395, 397; Pucka kępa 403, 407, 409 Pupiczak Michał ławnik we wsi Kozibor (1719) 217 Puszcz Szymon włośc. we wsi Jonne (1765) 39I, 394 Puszczykowo wieś w pow. i woj. pozn. 472 Quassin zob. Chwaszczyn Radunia (Radaune) rzeka w pow. gdań- skim 81 n. Radziwiłł Albrecht kanclerz W. Ks. Lit., starosta tucholski (1643) 311 Ramlein Wojciech włośc. we wsi Rataje (1745) 300 Rammelhamer Wawrzyniec włośc. we wsi Rataje 300 Rataje wieś w pow. i woj. pozn. 257, 259, 261, 275, 278, 292, 299, 306 Redner Michał włośc. we wsi Bystrzec (1728) 467 Reichenberg (Rychemberg) wieś w pow. tczewskim, woj. pomorskim 4,8 Remlowie: Jan, Marianna, Małgorzata, włośc. we wsi Dębiec (1737) 280 Rembowski Leonard opat pelpliński (1621) 95> 103 Reptowski Andrzej kan. kat. pozn., pro- boszcz łęczycki i osiecki (1783) 475 Rękoraj wieś w pow. piotrkowskim, woj. sieradzkim 423; zob. Ostrog Rieboldt Marcin włośc. we wsi Bystrzec (1725) 467 Rohd Henryk włośc. we wsi Kozibor (1719) 217 Roszkowski L. A. komisarz gen. starostwa tucholskiego (1749) 311 Rothhof zob. Gzerwonydwor Rozwaz wieś w pow. łuckim, woj. woł. 423; zob. Ostrog Rożewicz Wawrzyniec włośc. we wsi Ze- grze (1745) 289 Rucewo wieś w pow. puckim, woj. pora. 395 Rudno wieś w pow. tczew., woj. pom. 103 61 WYKAZ OSOB I MIEJSCOWOŚCI Ruthowie: Jan Jerzy, Anna, Jan, Fryde- ryk, Michal, Anna włośc. we wsi Dę- biec i przysięzny (1737) 280, 287 Rutkowski Jan 258 Rychemberk ob. Reichenberg Ryga miasto 167 Ryszowie: Kasper sołtys, Barbara, Jan, Anna, Małgorzata, Wolborgien, włośc. We wsi Dębiec (1737) 281, 287 Rzepecki Maciej szafarz poznański (1719) 219, 227, 279 Sapieha Michał Antoni wojewoda, gene- rał ziem podlaskich (1719) 311 n. Sarnowski Stanisław bp włocł. († 1680) 76 saski starosta ob. Billewicz Schablau wieś na Małych Żuł. Malb. 448; zob. Żuławy Scheveken Daniel mieszcz. gdański (1637) 107 Schidlitz ob. Szydlice Schifhauer Mikołaj włośc. we wsi Rataje (1745) 300 Schillno ob. Silno Schlingen ob. Silno Schneyderowie: Konrad sołtys, Marianna włośc. we wsi Dębiec (1737) 281, 287 Schottland ob. Szodand Schönbeck ob. Szembek Schönwiese wieś na Żuławach Malb. 448; zob. Żuławy Schultz Szymon sekretarz m. Torunia (1678) 463 Schultze Jan mieszczanin gdański (1637) 107 Schwengel J. przeor kartuski (ok. 1750) 23 Seyffert Melchior szafarz m. Poznania (1745) 299 Seylemenowie: Jerzy, Elżbieta, Jerzy, Anna włośc. we wsi Luboń (1719) 22t n. Silno (Schillno, Schlingen) wieś k. Toru- nia w woj. chełmiń. 9 Simonsdorf ob. Symon Skole wieś w ziemi przemyskiej, woj. ru- skim 197, 199; starosta zob. Bogucki A., rządca zob. Karloczy D. Słonim miasto w pow. grodzieńskim, woj. nowogrodzkim 312 Smogorsk wieś w pow. toruńskim, woj. chełmiń. 36, 457 Sobieski Jan III 447 Soldadini Paweł kan. gnieźn (1763) 390 Spicimir założyciel m. Tarnowa (1289) 92 Stanczak Stanisław włośc. we wsi Elżbie- cin (1765) 391 Stanecki Wojciech szafarz poznań. (1745) 288, 299, 300, 311 Starogrod wieś w woj. chełmiń. 367,383,386 Starołęka wieś w pow. i woj. pozn. 292 Stary Grodek wieś w ziemi pawłowskiej k. Wilna 427; zob. Pawłow Stawiski Edward 194 Steffen Augustyn 122 Stępień Wawrzyniec wojt we wsiach Gu- mienice i Straszniow (1679) 162 Stolzenberg wieś w pow. gdańskim, woj- pom. 83 Straszniow wieś w pow. wiślickim, woj^ sandom. 162 Stroband Henryk starszy zarządca wsi m. Torunia (1605) 32 —Krzysztof mieszcz. gdański (1637) 107 Stroiński Stefan czł. kol. 20 mężow nu Poznania (1719) 219 Strzygi wieś w pow. rypińskim ziemi do- brzyńskiej 174, 194 subocki starosta ob. Brzostowski Sucha wieś w pow. i woj. krak. 194 n. Symon (Simonsdorff) wieś na Żuławach Malborskich Wielkich 448; zob. Żuławy szawdowski ciwun ob. Billewicz Szawle ekonomia krol. w z. żmudzkiej 165, 167; zob. Birże, Janiszki, Kurany, Po- les, Pomusze, Szyłowo, Wilkija, Zago- ny, Zaniusze Szembek (Schönbeck) Jan, kanclerz w. k., starosta grudziądzki († 1731) 131 Szmitowie: Jan młodszy, Maria, Ewa, Barbara, Kunegunda, włośc. we wsi Luboń (1719) 221 n. Szmitowie: Jan, Małgorzata włośc. we wsi Dębiec (1737) 280 Szneyder Jan włośc. we wsi Rataje (1745) 300 Szotland (Schotdand) wieś w pow. gdań- skim, woj. pomorskim 78, 83 Szperna (Szporny) Jan ławnik pozn. (1745) 288, 300, 309 Sztebergowie: Zachariasz, Małgorzata, Wit, Jerzy, Andrzej, Michał włośc. we wsi Luboń (1719) 221 n. WYKAZ OSoB I MIEJSCOWOŚCI 433 Szteper Jerzy sołtys we wsi Luboń (1719) 219 Sztepert Wojciech włośc. we wsi Rataje (1745) 300 Szydlice (Schidlitz) wieś w pow. gdań- skim, woj. pomorskim 106 Szyłowo wieś w ekonomii szawelskiej, z. żmudzkiej 168; zob. Szawle Świecie miasto pow. w woj. pom. 131 Świecimek wieś w pow. i woj. pozn. 472 Tarłowna zob. Ostrogska T. Tarnow miasto 92 Tatarska Ulica wieś w ord. ostrogskiej na Wołyniu 423; zob. Ostrog Tczew (Dirschau) miasto pow. w woj. pom. 440 Tews Michał sołtys we wsi Grabowiec (1900) 236 Tiegenhof ob. Nowydwor Toczewiki wieś w pow. łuckim, woj. woł. 424; zob. Ostrog Todt Karol Teodor pruski komisarz krol. i notariusz w Poznaniu (1805) 299 Toporzysko wieś w pow. toruńskim, woj. chełmiń. 457, 463 Toruń miasto 9, 31, 34, 56, 200, 236, 257, 311, 321, 339, 383, 455 Tuchla wieś w ziemi przemyskiej, woj. lwowskim 92, 197 Tuchola miasto pow. w woj. pom. 311 n., 319 Tuławski Jakub proboszcz w Gietrzwał- dzie (1639) 122 Turgle wieś k. Wilna 416 Tyczowie: Piotr, Barbara, Małgorzata, Magdalena (1719) 221 Tyszko Szymon pieczętarz (1791) 435 Ulanowski Bolesław 165, 258, 395, 409 Usarzewo wieś w pow. średzkim, woj. pozn. 471 Uściszki wieś w z. pawł. k. Wilna 427; zob. Pawłow Valachi ob. Wołosi Wagnerowie: Piotr, Elżbieta, Dorota włośc. we wsi Dębiec (1737) 280 Warkentin Jan włośc. we wsi Bystrzec (1728) 467 Warmia 122 Warszawa miasto 475 Warta rzeka 266 Weichsel ob. Wisła Wejherowo miasto w pow. puckim, woj. pom. 395 Weisshof zob. Bystrzec Weiter sołtys 311 Werder zob. Żuławy Weyher Melchior kaszt. elbląski, ekonom malb. 439 n. Weyssel ob. Wisła Wielopolska Anna kanclerzowa koronna (1696) 194—7 Więckowicz (Więckiewicz) Jozef Grzegorz geometra pozn. (1745) 287, 299 Wilkija wieś w ekon. szawelskiej, z. żmudzkiej 168; zob. Szawle Wiłkowyszki wieś w pow. kowieńskim 312 Wilno miasto 411, 416, 434 Wisła (Weyssel, Weichsel) 17, 32 n., 58, 445: 458 n. Włocławek (Lesslau) 77 Woluski Jozef szafarz poznańskr (1719) 219, 227 Wołosi (Valachi) 2 Wołokienniki wieś w ziemi pawł. k. Wilna 427; zob. Pawłow Wołucki Paweł bp włocł. i pomor. (1616—22) 77, 91 Zagony wieś w ekon. szawelskiej, z. żmudz- kiej 167; zob. Szawle Zaleski Aleksander Antoni (1769—71) 421 Zamojski Andrzej kanclerz w. koronny (1765) 390 Zaniusze wieś w ekon. szaw., z. zm. 167; zob. Szawle Zasław n. Swisłoczą, miasto w pow. miń- skim 312 Zawidow wieś w pow. łuckim, woj. woł. 423; zob. Ostrog Zegrze wieś w pow. i woj. pozn. 255, 259, 261, 275, 278, 306 Zereda Iwan arendarz karczmy we wsi Tuchla (1622) 92 ZeyfTert Melchior szafarz poznański, admi- nistrator i ekonom generalny dobr miej- 61* WYKAZ OSÓB I MIEJSCOWOŚCI skich (1745) 288, 299 n., 311; zob. Seyffert Zielenkiewicz Wojciech szafarz poznański (1737) 279, 287 Ziemnice wieś w pow. błońskim lub ko- ściańskim, woj. poznańskim 395 Ziesemer Walter 439 Zimolża wieś w pow. sierpskim, woj. ma- zow. 393 Zła wieś (Bösendorff) wieś w pow. toruń- skim, woj. chełmiń. 455, 463 Złotoria wieś w pow. lipnowskim, ziemi dobrzyńskiej 257 Zuzuleńce wieś w ord. ostrogskiej na Wo- łyniu 423; zob. Ostrog Zymchanowski Mateusz sekretarz kapituły pozn. (1783) 475 Żuławy (Werder) 227, 348, 447;— Mal- borskie 228, 439, 445, 447 n., 452 n.; na Żuławy uchodzić 181, 348; por. Kikoiten, Klackendorf, Lecklau, No- tzendorf, Parwerg, Proppendorf, Schab- lau, Schönwiese, Simonsdorf, Tiegen- hof; zob. Krajewski S. WYKAZ RZECZY Aas begraben 17,142; — in die Weichsel schleppen 255 Abend brodt 445 Aberglauben, Beschwörung (zabobon) 58 abgräntz v. Nachbar 209 Ableiten des Wassers 231 abpflügen vom Nachbar 231 abspendigk (abspenstig) machen das Ge- sinde 30, 57, 218, 233, 254,275; zob. Gesinde, odmawiać Absterben des Viehes 16 Accidentien d. Geistlichen 452 Achttheil 144 Acker-, Hausverkauf: Erlaubnis der Obrig- keit 87 administrator gnębi poddanych 166; — ol- sztyński 123; zob. ekonom generalny agrawować poddanych 166 Alienation 11 o alle für einen, einer für alle (Zinszahlen) 11; zob. czynsz Almosen einsammeln mit Tafel u. Schale 66- Ampt (Amt) ökonomisches 449, 454 Amptdiener 98, 108; —leute 25, 97; — mann 27, 31; — eyd der Schulzen u. Schöppen448;—personen (Eid) 120; — Schreiber 117 apelacja, Appellation 91, 343, 387, 408; — do rady 35, 37, 113. 118 n.; — do zwierzchności 123, 240, 296; — do sądu wojtowskiego 298; — do dworu 199; — do pana 471; — do marszałka 418; — od wiejskich sądow do bpich 365; — ordentliche u. freventliche 450 n.; — wen sie richten soll 451; — Sachen 451, 459; — Zeit 451 aprobata działow rodzinnych przez szafa- rzy 294 Arbeit am Sonntag 96; zob. niedziela, święta Arbeitsleute 57, 102; zob. czeladnik, robotnik arenda 102, 203; — mielcucha 308; — gburstwa, lądu 332 arendarze odwożą czynsze 398; — propi- nację trzymają, karczmy 413, 416 Arian nie tolerować 35, 85, 100, 461 armaty darowanie przez włościan 434 Arrest 118, 203;— nehmen 149 arrestatus fugitivus 2 Artikel d. Willkür vorlesen 111; zob. Willkür artyleria W. Ks. Lit. 434 Assessorialgericht 451; zob. sąd aufbrechen, Grenzen 135 aufgeschleifter Pflug 104 auflegen, sich, gegen die Willkür 102 aufpenden = auspfänden, zająć 7, 20, 108, 113, 137, 141 Augst (= żniwa) 114, 445; — zeit 469 ausdienen vollends 442 ausfordern, provocatio 79, 88 ausgewiggelt (wierzby na Żuławach) 446 Ausland Geldt 460 Ausländer (nie dopuścić do prawa wspol- noty) 87 ausmieten d. Gesinde 137; zob. abspen- dig, odmowić Ausruf, Ausrufzettel 117 Ausrufer 53 n., 77; zob. subhastator Aussätzer (urzędnik sądowy) 117 aussetzen = wysiedlić opornych władzy 58 Auszahlung deponierter Gelder 454 Auszeuchgeld 467 Axt 136, 467; zob. ogień, pożar Baby (wiechy w kominach) 189 357 Bach: Unflat in den B. reinigen in; Wasser i. B. nicht hemmen 111 ; zob. Bäume bachusowe dni (swawola) (357, 382 WYKAZ RZECZY Backofen, Schornstein revidieren 27, 105, 114; zob. sołtys bakałarza ustanowić 414; zob. szkoła, Schule balgen, bülgen = schlagen 99 Banck hegen (zu Gericht sitzen) 115 n. barci w drzewach 318 barłogi przy kominie usunąć 314, 399 bartnicy 3, 318; zob. Biene, pszczoła bauen, budulec zwozić 28, 74; zob. drzewo Baussenteich (= grobla zewn.) 45; jak założyć 48; nie pasać na nim 232; zerwany 458 Bäume an Bächen, nie wycinać 112 Bäcker, Becker 80; miary i wagi u nich 99 beczka 432; — piwa i gorzałki 372, 385 Begräbnisse baussen der Kirche 66; stypy po pogrz. 461 Beiding 117 Beil 136, 467; zob. Axt Beisteuer zum Bau 135 Beiurtheil 119 bejzecer 259 nn.; — vel przystolny 260, 276 Besetzung (Inventar) 119; Specifikation der B. 234 Besilbunge (= Beziehungen) 116 Besoldung eines Dieners 113 Bettelstab 459 Bettler 235; tylko za świad. władzy wolno zebr. 443; zob. żebrak Beweis = świad. służby 443 bezdziedziczny spadek 263, 298 bękarstwo zadać (zarzucić) 271 białogłowa 93, 253; świadectwo jej 199; — podejrzana 269; — zgwałcona 269 biberne Mützen 440 Bienen 142; zob. bartnicy Bienenwend 461; — halten 461 Bier 443; — ausländ, heiligenbeilisch 228; —schanck 58, 99; — massrechtes 58; — brauen (nur Obrigkeit) 58; — vergiessen 147; — schank ohne Konsens 144; — probe 233; — ge- schmeckt von Schulz und Rathleuten 233; — (jako kara) 105, 135, 137; in B. beziehen 228; — in Tonnen 440; — nach 10 Uhr nicht schänken 100; — Thorner schwarz und weiss 461; Tonne B. zur Einführung 466; zob. piwo biesiady 69; porządek 270 bijatyka 93; — na kierze 124; — karcz- marza z gospodarzami 273; b. i prze- lew krwi donieść do zamku 336, 372; zob. balgen, schlagen Bischöfliche Gnaden 86; — Verordnun- gen 452 Blechhandschuhe 62 bliźniego poratowanie 314, 400 Blutu. Todwunden 134; — gericht gehört nicht vor den Schulzen 21; — freund 146, 467; — freundschaft 449» 453 bluźniercy 108; bluźnierstwa i zabobony 24; zob. Lästerung, Flüche bojar 414; obowiązki 419 Bollen, Bullen 29, 467; — abholen 142; zob. byk Bollwerk unterhalten 111 Bosak, Boshaken 105, 154, 314, 445; — do rozrywania bud., gdy pożar 399; z b. na ryby nie wolno 410 Boże męki 341, 369; — imię szanować 175) 34I; - nadużywane 312, 369 Braache (Brache): auf Br. Vieh treiben 232 brachen, brächen auf dem Hufentheil 105, 114 bractwo literackie 261 n., 264 n., 275 Brandordnung 445; — schaden; zob. Feuer, ogień, pożar Brandwein, Branntwein 443 Brauhaus 26; zob. browar braun u. blau schlagen (bić) 98; zob. schlagen, stechen Brautschatz: nicht zu viel geben 26 broń 124;—milicji ziemiańskiej 432; bez b. do karczmy 153; bez b. na so- łectwo 255; zob. Wehr u. Waffen browar z naczyniem 199; — bpi 371; — kapituły 389; — w starostwie 403; zob. brauhaus, piwo brog 72; — pański i sąsiedzki 195 brusy 416 Brücken in Ordnung halten 106, 136, 230, 460; — aufbrechen 468; zob. mosty brzegowe 146 brzezina 193 budynki porządnie pobudowane 399; — konserwować 283, 304, 418; — prze- WYKAZ RZECZY 487 dać 309; — przybudowanie 309; — nie bez wiedzy dworu stawiać 425 Burgendenk 157 burgrabius, burgrabia 3; urząd 339; pi- sarz b. 361; zob. Lubawa burmistrz 428; — przysięgły 413; — rach. ma zdać 449; rota przysięgi 420; — sądzi; — chorążym 422, 431 bursztyn zbierać 497 Bux, Büchse für Almosen im Krug 30; — gmiński 126; ob. skrzynia Büchsenschöss zakazany 99; zob. schies- sen, strzelać Bürger, Benutzer Werderscher Huben 453; — recht für Dorfbewohner 459; — meister und Rathmanne 455; — schaft 456 bydło na pole za zgodą pospolstwa wygn. 73; — czyniące szkodę nie bić, szczuć 206; — obłąkane 155, 186, 317, 353, 375, 405; — szkodliwe 160; — głowne, ukradzione 213; — zdychające 213, 356, 375; — zakopane 213, 337; — nie gnać po zasiewach 192; — wyku- pione 50; — zdrowe 295; — na paszę nie przyjąć 264, 297, 309 4.72; kupno ba 265; — zaraźliwe 265; — ludzi raniące 269; rogow mu przyrzynać 317; — i konie szkodę czyniące 326; — prowadzić między zbożami; — wyganiać na pole 354; — komornikow i rzemieślnikow 472; zob. Vieh byk 154; — w oborze 72; — gmiński 129; chować 207, 329; trzymać w ogro- dzeniu; bykowa wina 93; zob. Bollen Cacha 125, 127; — kolejna 187 caduca res, Heimfall 90, 102; inwent. 117 cantiones funebres zob. Totengesänge capitaneus 3, 78; zob. Hauptmann Cartenspiel überflüssig 235 Carthäuserorden 23 Catholische bei Erbschaft privilegirt 90; — auch beim Kauf auf geistl. Gütern 101 causae criminales 199 cautio fideiussoria 23 cecha zamkowa na miarach 315 cenzor 433; — czyli setnik 428; obo- wiązki c. 429; — dogląda, prze- strzega wilkierza 423; — przysięgły 413, 420; — porucznikiem 422, 431 chałupy wiejskie sołtys ma oglądać 74; — pańskie spustoszone 474 charta (mapa) 109 chłopi: uciekają 94; — uchylają się od podatkow 169; upartego wojt zgrabi 173 chmielu sadzenie 362, 379, 388 chorągiew zagodzić 171 chorąży 366 chorych na śmierć opatrzenie 396 chrzciny 69; — według wilkierza 152; — skromne 192; — nie zbytnie 377; zob. Kindelbier chrzest noworodka w 3 dniach 312, 396 chrześcijańska powinność poddanych 428 Churfürst 227 . ciągli 414; ich obowiązki 419 Ciganen nicht aufnehmen 100; zob. cy- ganie cios znaczony 195 Citation: schlecht ergangene 454; zob. pozew ciwun 165; — dworny przysięgły 413; rota przysięgi 420 Clause, Stock 60; zob. więzienie Closter: dem Cl. Schicht u. Teilung 24, 110 cmentarz 210, 322 Collation, schlechte 440 conductus 86 Confession, augsburgische 34 Contracte für Gericht 101 Contributionsgelder od. Poborren 108 conventicula zob. Zusammenrottung 107 corek posagi 285 n.; — wydawanie za mąż do obcej wsi 293; - na cudzą ju- rysdykcję 262 Creditor, wieviel er zu verlangen hat 450;— Stillschweigen auferlegt 450 Creutzherren Privileg 450 criminalia, criminales causae 199, 375; Criminalsachen 89 crudus terminus 199 cudza poddana 293; — jurysdykcja 278; cudzej gorzałki ni piwa nie brać 400; cudzy kupujący ląd ma przedstawić świadectwo uczciwości 216; cudzej poddanej nie brać za żonę 304 cudzoziemcy osiąść pragnący 417 WYKAZ RZECZY Culmisches Recht 450 cyganie 152, 176; nie radzić się 313, 342, 369.; 397; nie przechowywać 472; zob. Ciganen cyrulik 269, 276 czapka nagrodą i odznaczeniem 115; zdjąć cz . w izbie sądowej 271 czarnoksiężnik 152, 313; zob. Zauberer czarostwo zadać (zarzucić) 271 czarownica (wnik) 152; — nie radzić się 313; — nie cierpieć 75, 397; — spa- lić 94; zob. Zauberei, Diebstahl, zło- dziej czaśnik 127 czeladnik; — zawodzący 181; — dozoro- wany 346, 373; — zbiegły 181; nie odmawiać go 155, 181, 211, 251, 316, 347. 373; płacić mu 179, 345, 371, 382; cudzego nie trzymać 181, 347, 373; nie zatrudniać 214, 256; urzą- dzić 373; zadatek dla cz. ustalić 275» 345; kiedy godzić 275; gdy bez przycz. opuszcza pracę 335; tylko katol. 293; karać za łamanie umowy 347; nieuczciwość 343; jego długi 386; cz. dostarczyć dworowi 423; zob. Arbeit czeladź 275 czopowe 172 czwartnik z pustych rol 176 czynsz włościan do dworu 432; — wypła- cany 420; — za robociznę 301; — po- łowiczny 301; — gruntowy 69, 744; — egzaminowany 473; — pogorzelcom opuszczony 169; — płacony na ś. Mar- cin 278; — kościelny 284; —• wyszcze- golniony 286; — do szafami 286; — corocznie płacony 325; uchylanie się od płacenia go 166; wolność od niego 221; zob. Zins, alle f. einen..., wszyscy za jednego... czynszowi gospodarze 289; — mieszkańcy 392, ćwiertnia 221, 295; —jęczmienia 470 Daczki 197 n. Damaschken materia 440 damnum a pecoribus 3 danina 433, 474;— i podatek 288, 302; zob. czynsz dannicy 74, 367 dań przymusowo ściągnięta 241 decima (taca) należna proboszczowi 25 defalka 301, 452 degradować z urzędu 198 delia, w niej sołtys urzęduje 130 demnitz, temnitz (ciemnica) 106 depaktować poddanych 198 depede, Tiefe (głębia) 11 deutscher Mann nabywcą lądu 210, 248 dębina, grabina, brzezina 193 Dieb nachjagen 64,81, 112,213,229, 253;. zob. gonić Diener, besoldet 105, 120 Dienstboten 105, 443; — gesinde 57; — volk 218; — nicht abspenstig machen 17, 465; vorzeitig Dienst verlassen strafbar 106; den entlauf. D. verfol- gen 465; zob. Hausgesinde, Arbeiten długu oddanie 272; — przepadniecie 272: dni pańskie odrobić 164, — bachusowe: 382; zob. pańszczyzna dobelt 129 dobra opackie 74; — krolewskie 286; — patronimiczne 290; — duchowne zrujnowane 470; — na czynsze obrocić 300, 307; — zasekwestrować 226; — sprzedać 285; — nie legować kościo- łowi 285; z d. nie wolno uciekać 74; dobr rozdział, szacunek 344, 370; zob. Gut dobrej woli sądownictwo 430 n. dochodami urzędnikow nie agrawować poddanych 172 dokład bejzecerow 265 dokument stęplowany 402 Dolchzüge verboten 99 doły wilcze 318, 406; — na śmieci 415, domy: zamykać na noc 270; najście d. 318 Donationen, Verehrungen, Legate 101 Doppelspiel um Geld verboten 112; — in Krügen 443 Dorffreiheit 447; — frieden 104, 230; — gericht 133, 448 n. 454; — lade 465; — rechnung auf Fastnacht 233; — recht 34; — Schreiber (notarius) 39 jego przysięga i obow. 40 n., nauczy- cielem 40; — gerechtigkeit 104; — Geschworene 113, ich przysięga 122; — schmied 57; zob. wieś vDörfer beste, vornehmste 234 drabem gnane konie 127 drabina na dachu 72, 153, 278, 314; d- WYKAZ RZECZY 489 rewidować 30; — ile ma mieć szczebli 123; zob. Leiter, Schornstein dragon zamkowy 365 dragonia nie pro oppressione ludzi 167 dranicami kryte dachy 418 draszować (młocić) 237 Drescherlohn 445 drobiazgi, drob 267 n. droga do Warszawy 391; — i mosty dobre być mają 72, 191 n., 264, 317, 359, 377, 401 n.; — przez zboże 185, 352, 374; — rewidowana przez sołt. 124; d-ę naprawić 401, 416, 422; w dr. z polecenia sołtysa 268; d. suszyć, ob- sadzić drzewami 472; zob. Weg drohen vor Gericht 468 Drommel 62 drybus 314 (na ślizie) drygant (ogier) 207; — chować 329; — w ogrodzeniu mieć 329 drzazgi nie zapalać w stod. 356; przy drz. nie młocić 189, 376 drzewa, nie wycinać 71, 318; — do ochrony od ognia sadzić 154; — urodzajne sa- dzić, szczepić 74, 404; — po ulicach 419; — nie sadzić przy drogach pu- blicznych 416; — nie odzierać z kory 318; zob. Eichen drzewo pańskie, sąsiedzkie brać 195; — przypławione przez wodę 213, 252, 334; — z podworza kraść 277; -— do morza wozić 75; — do ogrodzenia dworow 167; — do budowania 71; — wozić 72, 318, 380, 460; z d. do miasta nie jeździć 415; zob. bauen, Holz dubeltowa wina 401 dukat 96—8 dupla 282 dworny sąd 414; izba wyższa i niższa 422 dworzec (ląd) arendować 332; dwa d. w sąsiedztwie 210, 331; zob. rola dwoch na jednej części osiadłych 470 dwor (dziedzictwo) sprzedać z wiedzą pań- ską 71; dworowi należność od włościan 432; zob. Hoff dyrektor = kierownik szkoły powsz. 432; fundacja na utrzymanie go 432; zob. szkoła, Schule dywizja czyli wojtostwo 429—31 działo 412 Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. działy, ugody, spadki 71, 261, 294; — majątkowe aprobow. ingrosow. do ksiąg 294; dz. i kupno sąsiedzkie 324; zob. Erbe, Verkauf, Theilung, dzieci dziczkow szczepienie 415 dzieci zamykane 189; — zatracone 269; — małoletnie 285; — potrzebne ro- dzicom w gospodarstwie 316; — edu- kacja 180, 345, 373; — nadzor 180; — nie lokować za granicę 304; — od krewnych krzywda 285; — nie wolno rodzicow opuszczać 404; między dzieci majątku rodzicow obdzielenie 162, 178; zob. Schicht, Vormund dziedzina 292 n.; — z ludzi ogołocona 304; zob. grunt, wieś dzień pański kupić od sołtysa 196; zob. robota, pańszczyzna dziesięcina, taca ks. plebanowi 128, 393; zob. decima dziesiętnicy 412, 428, 433 dzwonek z bydlęcia ukraść 271 Edyktow pańskich przybijanie 416 Egden, Eggen (brony) 232, 441 egzekutor 167, 171 Ehe, andere, dritte, vierte; rechtliche Fol- gen 88, 102, 110 Ehre schelten 468 Eichen (własn. państwa) 59; — wycinać nie wolno 28; zob. drzewa Eicheln 138 Eid 228; iurament sołtysa 77, 120 n.; — innych urzędnikow 97; zob. przysięga Eimer 105, 130, 467; — lederne z. Feuer- löschen 81, 100, 445; zob. ogień, pożar Eindrang thun mit Fischen verboten 465 Einspruchsrecht 449 einweisen in das gekaufte Gut 101, 118 Einwohner: kathol. in der Religion nicht behindern 96; — werdersche 452; — aufs Dorf 211; — nehmen 218, 456, 469; — Kleidung 440; zob. Ca- tholisch Einsassen = gburzy 455 Eisgefahr 458; — weicht 445 ekonom 259,274,277;—generalny 288,300 ekonomii przychod i rozchod 169; — pi- sarz 259 Eltermann 112, 115 Elteste (starszyzna) 36 n., 234 n., 439, 62 WYKAZ RZECZY 442; — des Werders 444 n.; — des Dorfs 235; liczba, pobory, posłuszeń- stwo, uszanowanie 39; obowiązki 48, 65; zob. sołtys, Obrigkeit emfiteuta 75 Endurtheil 119 Enten (kaczki) 218, 461 entleiben (zabić) 83 Erbe oder Hoff 27, 109 n., 234, 441; — erworbenes 145; Erbgeld 441, 27; —geber 102, 234; —gut 41; —herr 40; —bücher 102, 116; —gericht 116; —teil 43; —zettel (inwentarz) 152; —haus 52; —schicht 10, 89, 203; —teilung 102; —nähme (Erfnahme) 8, 235, 442; —schaft 1640, 89, 460; —-teilungssachen 453; —vergleichungs- kontrakt 451; —guter, verfallende, ohne Erben 453; —gerechtigkeit vor- behalten der Stadt 456; zob. dzieci, Schicht, spadek Evangelische Kirche Thorns 34 Execution 118, 453; — wer sie einführen soll expeditionales 2 Expenszettel 120 Fabryka warzenia okrasy 403 Fackel 136 falsarii et fomentatores suplik 166 fantować 206, 243; — bydło 327 Fasten: nie przedaw. mięsa 96; — halten 445 Fastnacht (Missbrauch) 84 97; auf F. Dorfrechnung 233 fasy wielkie wody do gasz. ognia 399 Faustrecht 98 Fähre 458 Feiertage 9, 91, 89 n., 96, 103, 107, 237, 464; — geordnete 443; — verordnete 444; zob. niedziele, święta Feilbietung der Güter 449 feisten (tuczyć) mięsem w post 445 felczer: fundacja na jego utrzymanie 432 Feldgraben 230; zob. row FeldOrdnung 104, 106 Ferding 8, 20 Feuerschaden 15, 100; — brunst 28, 218, 251, 467; — im Wald 28, 60, 99; —herr 80; —eimer u; —haken 81, 100, 445; —noth 80, 81; —herde, —Ordnung 445; — mauern 100, 114; — verwahren 136; — holen 99; zob. ogień, pożar, las figury przydrożne 175 fiscalische Sachen 448 Fischsäcke 461 Fischen 143 Fischerei 7, 59; — in der Weichsel u. Lachen 461; zob. rybacy, ryby, ry- bitwa fisci ius 310 Flachs, Hanf 60, 105 Fleischer 13; — ochsen 245 Fleischhauer 80; zob. Fasten floreny 78 nn.; — węgierskie 82. 146 Flüche, Maledeiung wider Gott 97, 108, 228; zob. Gotteslästerung, bluźniercy Flüchtige 10; zob. fugitivus Flüsse 218 folwark 222 n.,; z f. wypędzenie 302 formunder 161; zob. opiekun, Vormund fornal 275 Forum der Bürger, die werdersche Hüben besitzen 453 Frau (nicht zu Gericht kommen) 148 Freibier 139, 215, 218; — oder Nachbar- bier 256; Aussschluss v. Fr. 147; bei F. nicht schlagen 218, 256, 336; zob. piwo, sołectwo Freigelder 109 Freiheit (Asyl) 85 frejszulc 174, 176, 193 n.; — ma towary na przedaż 179; zob. sołtys Fremde 235; — ausgeschlossen von jura communitatis 87; — Zeuge 101, 146; — nicht aufnehmen, Haus vermieten 101; — ehrlich Land verkaufen 247; — kaufen Höfe 22, 467; zob. polnisch Fressen, Saufen des Wirths 235; — —, spielen 442 Früchte: Feldgarten 138 fugitivus 2; zob. Flüchtige, uciekać, wy- nosić się Fusseisen 444 Futteroder Weidegeld 446 Füchse oder Marder (zu Mützen) 440 FünfHubenSchaden 468 Fürkaufflerey (pokątne kupczenie) 461 Gajony sąd 155; zob. sąd, Bankę hegen, gehegtes Ding WYKAZ RZECZY 491 gajowy pilnuje lasu 318 garber (Gerber, garbarz) 82 gardłem karanie 93, 172, 195 gardłowa sprawa 237; zob. Halsgericht garmistrz (Garnmeister) 409; gwi mają rybacy sieci pokazać 410 garniec 273, 432 Garthener, Gärtner, Miethoder Kammer- mann 21, 136, 228; do wsi 56, 143 Gassen, ulice, na nich świnie reinhalten iii; — treter 88 Gänse, gęsi 440; — gemeinsam hüten 30; — razem 73; — podskubywać 317; — Hock 137, 218; — schaden 141 — szkodę czynią 374; — podskubywanie 406; zob. gęsi gąsior 269—73, 275—6, 475; do g. wsa- dzić 473 gburstwa, lądu kupienie przez sąsiadow 337; — nabywcy obcego badanie 337 Gebäude sehr ungleich 235 Gebote der Schulzen respektiren 466 Gebrauch alter kathol. b. Begräbn. 97; — gerichtlicher 101; — Werderscher 442; — uralter 452, 456 Geburt ehrliche 234; G. brief 119 Gebühr (pobor) erlegen 143 Gefängnis 97 n., 107, 109; — haft 113; — der Spanseil 443 Gefässe fremde ins Schulzenamt 136 gehegtes Ding 115; zob. gajony sąd Geistliche 452 Geld aufnehmen ohne Einwill. d. Herrsch. 27; — deponiertes auszahlen 454 Geleitsbrief 100; — ort der Flüchtigen 100; — gelder 102 Gemeine zusammenberufen v. Schulzen 26; — des Dorfs 104; — Zusammen- kunft 112; zob. gromada Geometra przysięgły 288 Gerechtigkeit, Verlust der 108 Gericht 102, 114, 144, 150; — nicht ver- achten 17, 48, 218; — des Dorfs 9; — personen 10,237, 239 n.; — und Schrei- bereid 121; — voigt 24; — instanz 37; — lade 90; — Schreiber 101; — verwandten 112; — tage nicht an Feier- tagen 96, 451; — geschworener 276; — u. Memorialbuch, was zu ingrossiren 104; 41, 91; — mann 217; — handeln 108; für G. Reisenkosten 240; — schmähen 256; — vacirt, ruht 452; — Kgl. Ökonom. 451; — bücher des Schulzen 450; — strafen 450; — Si- tzung 468; Gutes Betragen im G. 148; für G. Jahrlohn 240; Drohung vor G. 468; zob. sąd, gajony sąd przyjąć Gerste 441; — Saatzeit 445 Al Gertner, Garthaus 443; zob. Garthener Geschworene des Werders 446; — des Dorfs 456; — ehren 25; — taxiren Schaden 29; zob. radcy Geselle 84, 88 Gesetze, werdersche 227 Gesinde 88, 102; — Ordnung 105; — ausmieten 137; — fremdes 139; —• entlaufenes 233; — entspahnen (od- mowić) 112, 442; — abspenstig ma- chen 100, 105, 233; zob. czeladnik, Arbeitsleute, abspenstig Getränkeverkauf an Sonnu. Feiertagen 228; zob. święta Getreide; nicht Schaden machen 135; — nicht auf den Hausboden legen 30; — nicht mit Pflug u. Egge 104; — nicht mit Pferd und Wagen befahren 232 Gewaltthäter 60; öffentl. G. Sachen 448 Gewehr 468; — (Geschütz, Degen, Schies- se, Hellepardten, Äxte etc.) nicht aufs Gericht bringen 148, 255, auch nicht in die Versammlung 98, nicht auf die Strasse 99; — dem Schulz abgeben 114; zob. Wehr, broń Gewicht der Victualien 80; — Danziger 99; — vom Schulzen besichtigt 99 Gezeugnis 150; — aus der Dorfschaft 469 gęsi i kaczki w ogrodzeniu trzymać 207; — jako czynsz 286; — daniną 302; zob. Gänse Glaubenssachen; keine Verletzung 107; wegen G. niemand verachten 107 Glocke: nach G. 10 abends nicht schän- ken 89; zob. szynkowanie Glöcklein; Feuer G. 81 gmin 259 290, 292; — ratajski 305, 307 gminna skrzynka 307 gmińskie rowy 377 gomoły = ubior sołtysa 130 gonić złodzieja 334, 374, 407; — zbiegow 371; zob. Dieb 62* WYKAZ RZECZY gorzałka pańska 319; wg. i piwie fałsz 196; zob. szynkować gorzenie 190 gospoda 70 gospodarstwa przedanie 297, 302, 310; — przefrymarczenie za zgodą pańską 392; — upadek 302; — nie dzielić 474; — całość dla jednego dziecka 474 gospodarz czynszowy 288, 289; — zbiegły 226, 286; — nowy do wsi przyjęty 388 — bezpotomny 392; — osadzony 305 — ratajski 306; — na musztr żołnierski do dworu 431; — wypr. się za gra- nicę 310; — sam się ma o czeladź starać 397; — inny na jego miejsce 433; ga przysięga 226; utratnego g. usunąć 284, 291, 303, 388, 392; gowi wynagradza czel. szkodę 274; niedba- łego g. sołt. ma karać 291; ga starość 306; gwi dobremu w nagrodę czapka 415; gowi podupadłemu pomoc 426; ga zelżenie 348 gości liczba na chrzcin, itd. 6g, 275; zob. Kindelbier, chrzciny gościńca szerokość 360; — porządne utrzymanie 372, 385; zob. Weg Gottesdienst evangel. 34; — u. Gottes-, wort 464 Gotteslästerung 24, 107; zob. bluźniercy, Lästerung, Flüche Gottespfennig 119 Gotteswetter (grom) 135 Graben, Graffen (rowy) 4, 8, 20; — re- vidieren 114; — reinigen 28; — in Ordnung halten 100, 106, 134; Breite des G. u. Tiefe 45, 242; zob. row Granice, Grenzen, rechtdänige 11; — un- terhalten 19, 22; — besichtigen 31, 137; — machen auf Geheiss 466; — aufbrechen 135; — rechtfertige 136, 465; — öffnen 467; — nicht halten 465; Grenzpfahl ändern 17; Feldgrenze 136; Grenzhaufen 31, 178, 316; — objechać 260, 472; — zachować 283; — rowami opatrzyć 205; — dobra 205; — obejrzeć 242; — przestrzegać 292; w gr. cudze się wdzierać 292, 303, 394; — publiczne 292; — publicz- nych dziedzin (wsi) 304; graniczne rowy, płoty prawdziwe 326; — rewizja 344, 370, 384; — opisanie 384; — zmie- rzenie 384; — ustalenie 408; rowu głęb., szerok. 205, 218; za gr-ą robo- cizna 373; — żerdziowa 205 graniczne kopce, drzewa 70, 155, 178, 316; — znaki oglądać 401 Gras (trawa) fremdes nicht beschädigen 106, 232 grobgrüne seidene Schorze 440 grobla; reparacja 393, 422; gr. młyńską na- prawić 416, 472; gr. wysypywać 413 grodzba płotow 351 grodzki sąd 364 gromada 93, 194, 198 n.; — sołtysowi po- słuszna 471; — zwołana 313, 473;— są- siedzka, na niej stanąć 202, 266, 347 zob. sołtys, wieś gromadzka skrzynka 387; zob. Büchse grosz miedziany 433 grod wileński 434 Grundzins 25, 108; — geld 473; zob. czynsz grunta porzucone 169; — pustoszone 294; — sadzibne, opuszczone gospo- darzami osadzić 170, 265; — puste 198; — osuszyć 292; — przedać 370, 384; — nie wynajmować 415;-— sporne podzielone 319; grmi się dzielić 305. gry pieniężne w karty itd. zakazane 319,. 407 grzęda wiejska 315 grzybow, rydzow stoff panu dać 74 grzywna 153, 203, 238; — na poprawę inwentarza i szkoły 322; — kościołowi 363, 379; — wybierana 199 gubernator = rządca 413 gumna pańskie i sąsiedzkie 195 guślarzy nie radzić się 313, 342; — nie przyjmować 397; zob. cyganie Gut, Güter: verkopen, warunki 22, 449; — unbewegliche vermachen 110; — die Hälfte 81; — taxiren 117; — Grenzen Schaden zugefügt 454; — mit Ungebühr erworben, reduciert 454 Gut gestohlenes suchen helfen 144 n.; zob. Dieb, gonić Gürtel weisser, silberner 440 gwałt pański lub sąsiedzki 195 Haakwerck 118, 120; zob. Haeken, hakarz. Haber 441 Hackhammer 106 WYKAZ RZECZY 493 Hader, Streit 21; — beim Schulzen 98, 256 Haeken 136; Haecker 229; Haeckerey 233; zob. Haakwerck haeresis, Ketzerey 77 Hafft bringen 120 Hagenweiden 104 hakarz 70;— pobor płaci 144; how miary rewidowane 99; ob. Hecker Haken, zum Retten 136, 467 Halseisen 228, 230 Halsgerichte 9, 218, 238; — sachen 464; zob. gardłowa sprawa Halter (rządca) 458; — beider Höfe 457 Hammen (sieci) 143 Hand abhauen 236, 444; — verlustig 82; — strecken (podać) 41 Handel 179, 265 Handfeste 32 n., 455; — oder Vormie- tungsnotel 34; — guter 450 Handmark 150 Handwerk Meister 84, 88; — gesel- len 97 Handwerker helfen bei Uberschwemmung 21; — sollen Geschäfte schliessen 90, 96; — zahlen Poborren; zob. rzemie- ślnicy Hanf 105; zob. len, konopie Hantierung verbotene 57 Hantreeten 461 Haswer, Hofwehr (płot) 205, 326 Hauben goldene 440 Haufen a. d. Grenze besichtigen 31; zob. Kopce Haupt am Damm 231, 446 Hauptmann (starosta) 78; — Einwill, zum Verkauf 83, 86 n., 89 n.; zob. capitaneus Hauptsachen 102 Hauptvieh 139; — zähmen 465 Hausgarten: Erbe unverkauft, ohne Ein- will, der Obrigkeit 101 Hausgesinde an sich ziehen 83; — soll gehorsam sein 88; zob. Gesinde, ab- spenstig, odmowić, czeladnik Hauskammer 106 Hausmarke 469 Haussuchung 98, 112 Hauswirt 104; — fleissiger 442 Haut u. Haar, an seinem Leben gerecht- fertigt 99 Hack 468 Heckaufsperren bestraft 49 Hecker 443; zob. hakarz, Krüger hegen, Bank 115; — Ding 115 Hegeweide, gehegtes Feld 29 heimfällige Güter (caduca bona) 90 Heimlichkeit verschweigen 133 Heller 105 Hellparte (halabarda) 62, 148 Hengst 218; — pferd 467; — u. Bollen- schaden 12, 50; — nicht abholen 142; zob. drygant Herrenhalter der Ortschaften (Verwalter) 67; zob. Halter Heugras 218; — schlag 232 hiberna 223, 282, 290, 301, 309, 313, 343, 398, 471 Hirt, Hirtenhaus 443; — garten 230; — lohn 230; — treibt Vieh aus 232; — gehorsam dem Schulzen 27; zob. pa- sterz, pasterska chałupa Hochzeit 440; — in verbotenen Zeiten 86, 96; — übermässige Unkosten 234; zur H. woher Bier 461; zob. chrzciny, Kindelbier Hock 137 Hof = gburstwo; — nicht verkaufen ohne Wissen d. Obrigk. 26; — u. Erbe ver- kaufen 105; zwei He i. der Nach- barschaft 210; —wehr, haswer 205, 326; — wehrgrenze (ogrodz. pod- worza) 11, 218, 242, 244; — grenze 46; — dienste (Scharwerk) 25; — stelle 137; — kaufen und nicht bezie- hen 147; — kaufen, miethen 233; — neu aufrichten verbot. 462; — ver- mehrt 453; — abbrechen 453; — ver- nichten 453; zob. dwor holenderska wieś 338; — złoto 432 Holländer Gebrauch u. Gerechtigkeit 210, 248; holl. weisshöfische Gebrauch 464; holländisch 13; zob. olęd... Holz und Rohr zum Bau 135; — diebstahl 28; — flössen verboten 59; — ange- schwommenes 252, 465; — anfahren 463; zob. drzewo Hopfen u. Nüsse pflücken 57 Hospital 35; — legate 110 hospodyn 199 Hörner zob. Kühe; Hubenteil 105; — zahl 213, 254; — schlag WYKAZ RZECZY 2 54, 334; — Vermehrung, übermässige 453; — reihe 441; — kauf 466; — werdersche 453 huby 259; — dwie trzymać 262; — nie- mieckie 280; — podział 281, 288; — wymierzyć 293, 298, 305; — rozebra- nie 293; — przedaż lub rozdzielenie 302; — powzdane 308; zob. grunty, rola hultaj 424 hu(n)tsfot 270 Hühner 440 Hüte u. Mützen gefüttert 440 Imbier 179 Imienia Bożego nadużywanie 369, 396; zob. Flüche ingrosować do ksiąg szafarskich podział gruntow 294; — do ksiąg gromadzkich 387 Injurien 98, 133 Inkursje (nieprzyjacielskie) 292, 304 Innowiercow cantiones funebres 78 Insiegel 469 Instygator 156; — ekonomiczny 168; przy- sięga 77, 121; obowiązki 91, 97, 115; pobory 117 intabulacja transakcyj 291 interes, Interesse = odsetki 11, 204, 221 241, 450 interesow (spraw) gospodarskich roztrzą- sanie 413 inventaria caducorum 102, 117 inwentarz budynkow spisany 310;— z oka- zji powtorn. małż. 262; — spisany 298, 413; zob. Schicht, działy inwentarza (zwierząt) bicie 360, 377; — chowanie 380, 389; zob. bydło, Vieh Isganck 21; zob. Eisgang Jagd 59, 129, 461; zob. myśliwstwo, zwie- rzyna jagły 162 Jahrlohn sołtysa 10, 203, 240; zob. sołtys jaj danina 286, 302; — mendele 470 jałowcu stoff 74 jarmark 265 jary zasiew 470 jarzyny kradzież 278; — wschodzące 381 Jawort u. Kranz holen 440 jazy 320, 416 Jägermeister 65 zob. Jagd jeden za wszystkich, wszyscy za jednego 204, 425; zob. alle für..., czynsz jęczmień; zob. Gerste Juden nicht aufnehmen 86, 100; zob. żyd jurament sołtyski 194, 259, 320; — bejze- cerow (ławnikow) 260; — radzkich 320; — karczmarza 321; — leśnych 321; zob. przysięga jurgielt doroczny 169 jurydyczne sprawy 361, 387 jurysdykcja szafarzy, arendarzy 283; — sołecka fundowana 297; — miejska 297 jus theutonicum 1; — emphyteuticum 25; — culmense revisum 227; — communitatis 87; — fisci 310; zob- prawo Kabat 161; — nieodpowiedni na sołtysa- 130 kaczmarska miara 371, 385 kaczmarz zob. karczmarz Kafftsammet 440 kalkulacja pieniędzy ze skrzynki wiejsk. 177, 343, 370, 415; zob. skrzynia, Büchse, Lade kalwin 305 kamieni przeciskania zakaz 365, 37g; zob- Stein 99 kamlarz 158 Kammermann, komornik 56 kancelaria szafarska 294 kanonik 421 kapituła fromborska 122 kapłon 286, 2go, 302, 470 kapst barmunden(?) szond mol (Schand- mal) 158 kara cielesna 426; — publ. kościelna 382 karabin 416, 431 karbowana żywizna 126; — laska 127 karbownika przysięga 196 karby 400; — wiejskiej do domu nie za- brać 401 karczemniki furiaty 196 karczma, karczmarz 70, 193, 196, 265; 371,385,392; - pański 393; dok. z to- porem 93; do k. bez broni 153; w k. miara sprawiedliwa 153, 179; ky re- paracja 268; w k. zbytki, swawole 372, 386; zob. Krüger, hakarz WYKAZ RZECZY 495 karta uwalniająca 433 karteggene (doppelt) Schorze 440 kasa wzajemnej pomocy 393 Kasten zum Geld 67; zob. skrzynia katechizmu, kazania słuchać 342, 372, 386 katolicy 305; — osiedleni 293, 300; — cze- ladź 293; ich zniewaga 80; przywileje 90; obowiązki relig. 259; tylko kowi sprzedać grunt 472; zob. Kauf Kauf, Kaufhandel 55, 57; — nichtig, Geld niedergelegt 56; — heimlicher 146; Reu- kauf 206, 249; — ungültig ohne Ein- willigung d. Obr. 85, 87; — brief 116 n.; — unehrlicher 249; — con- tract approbiert vom Amt 449; — von Gütern 449; — missbräuchlicher 460; pierwszeństwo katol. 90, 101; — summe 449; zob. kupno Kawel (kawał ziemi) 153 Kälber 440 Kämmerer 455, 460; zob. kamlarz Käufer der Nachbarschaft angenehm 460, 467 kątnicy (obywatele) 414; obowiązki 420 Ketzerei 77; — arianische 100 kiera (wybor) sołt. i radzk. 124; zob. Kür kierchow 129 kiermasz 172 kiernoz gmiński 129, 154 Kindelbier 440, 461; nur Paten einladen 26; zob. chrzciny Kindergut 102;— brief 117; — taufe nicht aufschieben 97, 234 • Kirche kathol. 228, 230; — evang. 228; — gehen Kathol. nicht behindern 96 Kirchendiener besolden 25 Kirchenvater 31 Kirchhof 201, 210 kita np. 25; kit 432 klakotka, klekotka 432 Kleider prächtige verboten 26, 440, kluza (więzienie) 152, 379, 381 kłoda 152, 179; — wiejska 371, 398; — piwa 154; — czyli taras 318 kłotnie na sołectwie 256; — sąsiadow 313; — nie wszczynać 415 kmetho 2 Knecht, starker 442; — u. Magd aus- mieten 446 kniaź 93 n., 197—9 Knöfte (guziki) 440 kolenda 164; — księdzu 397 koleśniki letnie 432 Koller (naszyjnik) 440 kołowroty 124, 128, 153 n., 186, 316; za- mykanie 353, 375, 405 kominy rewidować 72, 123, 223, 266, 358, 399, 283, 472; — oprawić, wymieść 153, 304; — zatykać 357, 376; — nie- bezpieczne 358, 376, 399; — nad dach wyprowadzić 415, 418; koty ska- czące przez k. 376; zob. Schornstein, kot komisarski sąd 365; — władza 199 komisarz = administrator dobr 199 komisja edukacyjna 432; — cywilnowojsk. 434; — rozstrzygająca sprawy podda- nych 431 komornik (Einwohner) 211, 250; — ma robić w swojej wsi 333; — i ogrodnicy do roboty za granicą 348; — do wy- miaru gruntow 416 kompas przed sołtysem 75 konopie 472; — nie przy kominie 189, 399; sprzęt 164; zob. len konseminacja 308; — przedanie 309 konsens pański 472 konskrypcja inwentarza 362, 378; — po zmarłym właścicielu 388 kontradukt 157 kontraktowy obywatel 380 kontrybucje 292, 304 kontusz 429 koń nosaty, smarkaty, parchaty 73, 155, 317, 353, 374, 185, 245; — zołzowaty 208, 329; — pętany 317; — ukra- dziony 213; — i wół na oziminie 126; — zarażony 317, 405; — parszywy 353; — przez płoty skaczący 317, 403, 352, 374; sołtys na koniu zwabia gburow na sołtystwo 123; zob. Pferd kopa litewska 171 n.; strzeżenie na po- lach 164 kopce graniczne oglądać 155, 316; — roz- rywać 195 Kopf verlieren (Hinrichtung) 236 koplen = kupczyć 459 korbaczem karanie 273, 276 kord 124 Kom (żyto) 441 kosterstwo 180, 345 WYKAZ RZECZY kościelni rachunek składają 313; kne obow. poddanych 413 kościoł 174; — ś. Jana Jerozol. 307; re- paracja 175; należność dla k. 261, 379; grzywny i składki 363; powin- ność 340 n., 369, 396 kośnicy 381 kot kominem skaczący 190, 357 kowal 470 koza 382 kradzież 374; — w ogrod. 183,195,278; — w stodole 183, 350; — uzd, powro- zow itd. 271; — koni, bydła 253; — w szopach, na polach 350; — ziarna przy młoceniu 350; rzeczy z kr. po- chodź, nie kupować 195 Kragen (uzbrojenie) 62 krajnicy 197—9 Krambuden Sonntags schliessen 96 Krämerladen Sonntags schliessen 90; zob. hakarz kredyty 372, 386 krescencja 301 kretowiznę i krze wykopać 267, 270 kreuden (czyścić) 7, 466; — die Wasser- gänge 13 krew rozlana przez gwałtownika 196; — przelana przy bijatykach 336 Krieg schwedischer 450; — volk 254; — leute, Durchzug 60, 254; — laufte 60, 460; — fehde 400; — dienst 462; zob. wojna krowa paktowa 391; kom swawolnym rogow utrzeć 187; zob. Vieh kruk żelazny (bosak) 418 kruszec 265 Krüger soll herrschaftliches Bier schänken 26; — — nur gutes Bier 233; — u. Höcker sollen für Reisende Waren halten 30; zum Kr. ohne Waffen, kein Zank 58 n.; — zu Fastnacht sollen nicht schänken 84; — zahlen Po- borren 144; Kr. zu wählen 145; wann sollen Kr. schänken? 443; — u. Bierschänker 461; zob. karczmarz hakarz, szynkować krzesiwa do boru nie brać 318 krześnicka (chrześcijańska) zwierzchność 470 księga praw i przywilejow majętn. 196; — szafarska 307; — sołecka co zawierać ma 471; — dwoista dla niebezpieczeń- stwa ognia 393; — wieczysta, prawno- gruntowa 426; — u sołt. zawierająca świadczenia gromady 473; — burgrab- ska 361; — grodzka 364; — sołtyska 386; zob. Lade, skrzynia Kugel, eiserne, werfen 82 kulą zwabić gmin do gromady 123; — obesłać 177; — czyli znak 313; zob. sołtys kupiectwem się nie trudnić 417 kupno gruntow bez konsensu zamkowego 313; zob. grunt, Hof kupowanie kradz. rzeczy 195; — i spro- wadź, towarow 422; zob. Kauf Kupplerei 460 Kühe, Hörner beschneid. 29; zob. krowa Kür (Wahl) 133 n., 150, 203; zob. kiera, kyra kyra 324; zob. kiera, Kür kwitarnia generalna 432 kwitow konserwacja 2g6 Lachen, Lacken (bagno) 45, 143; — rybo. łowstwo w nich 461 Lade (für Geld u. Bücher) 27, 31, 90, 154; — beim Schulzen 38, 248; Nachbar- lade 256; zob. skrzynia Laden schliessen go Ladung 118 laegelweise Bier schänken 144 Land verkaufen 13, 146, 218;- einem Dt., nicht Polen 13 n., 330; — nicht falsch übertragen 218; — nicht verkau- fen vor i Jahr 218; — Übertrag 338; — nächster 218, 338; — kauf 338; — recht 227 (preuss); — recht (culm.) 40; — Steuer 36; — tag (preuss.) 227; —wege i. Ordnung halten 46; — tafel (prawo krajowe) 235; — messer 109; — Gebäude, Schleusen, Dämme etc. 456, 462; zob. Hof, grunty, rola Landesnöthe 445 las płonący ratować 71; — nie rujnować 75; ochrona i pomnożenie 402; wiechy zatknięte 402; w 1. tabaki nie kurzyć 402; ognia nie krzesać 402; z pnia nie ścinać 402; — sosnowy ochraniać 394; — starościński 465; zob. Wald laska = miara długości 267 n. WYKAZ RZECZY 497 Laster in Fastnacht 84 latarnia do szopy 153; w niej świeca 30, 314; — na gorę 99; przy 1. młoce- nie 189, 399; — zob. Leuchten Lästerungen 84; — im Gericht 108; zob. bluźnierca ląd przedać 247;- Niemcowi 247; — zaarendować 206, 209 n., 216, 250; fałszywe podanie 210; zob. Land Legate, Verehrungen, Land in fremde Hände 101, 110; — wann ungültig 261, 285, 302 Lehm, Land, Triften 217, 234 Leibeserben 453 Leibgeding 235 n.; — Frauen leicht- sinniger Bauern 442; — alten Nach- barn 444 Leiche begleiten 27; zob. Begräbnis Leinkauf 146, 210, 218, 467 Leiter (drabina) do komina 27, 105; — do ratowania, gdy pożar 81, 100, 445 leman 312; baczność na nich 369 len 472; — i konopi nie suszyć w domu 72, 189,267; pożar od lnu i kon. 212; — przy kominie 357, 376; wyciera- nie 357, 376; czesanie i klepanie 357, 376; — i konopie dworskie oprzędzać 75; — czesać 189; lnowanie 167. 189 leśny 193; — plagami karany 402; obo- wiązki 413, 416, 429, 394 letnia rybitwa; zob. ryby Leuchter im Hause 105; Licht und — 106, 136 Leute werdersche 227 libra wosku 124 Liegen 218 list rodowy 150; — odprawczy 171; od- syłanie 408 litkup 210; zob. Leinkauf Lohn dem Arbeitsvolk 445; — verdienter 465 Lohnherr (Brotherr): Arbeit nicht abspen- stig machen 15; zob. odmowić Lopeyen 121 Los (dział) 135, 463 lubieżna swawola karana 269 ludzie niemieccy, przychodni 220; z 1. ogo- łocona dziedzina 293; — szukających osady nie oddalać 284; — podejrzanych nie przyjmować 397 luterka 305 Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. luźny człowiek 182 Lügner (in Schulzenversammlung) 134 Łagiewki 70 łagwiami piwo brać 70 łanowska rola 290, 301 łanowy 398 łapek, sieci nie stawiać na zwierza 406 ławieckie (ławnicze) księgi wiejskie 71; zob. Gerichtsbuch ławnik 156, 173, 220, 413, 428; — po- znański 300; ł-ow pawłowskich obo- wiązki 429; sądy w niedziele 430; — przysiężny 471; zob. radzki łąk osuszenie 292; — ubywanie 306 łowić zapowiedne potoki 94; zob. Fischerei łuczywa do szopy nie brać 153, 265, 399; świecenie 277, 314 Maass = miara zboża 80; oględziny 99; zob. Gewicht Magd ausmieten 466 magistrat miejski 259, 393 maju do kościoła przysposobić 223, 283 Maledeyung wider Gott 97; zob. bluźnierca małżeństwo wtorne 69; — w sąsiedztwie 286; przed m. taksa majętności 313, 344, 370, 390, 4715 nie żyć w m. 93; przed m. kontrakty 313; zob. Ehe, Vormund, sieroty, opiekun mandaty zamkowe 313 Manisten (Mennoniten) 461 manny halbę panu oddać 74 margiel na miejską publ. potrzebę 295, 306; doły po m. zrownać 295, 306 Mark preuss. 109, 138, 238 Markt freier 458 Marktordnung w mieście 58, Ą58 MelkeKühe 441 memoriał do zwierzchn. dwornej 434 mendel (sztyga) 277; z nich kradną zboże 277 Messer zücken 82; — Stecher 236, 444 meszne 295, 307, 313; zob. decima, taca Methschenke 99, 443 Meuterei 79 Meyersense 62 miara kostrzyńska 470; — poznańska 296; — kaczmarska 371; — koronna 391; — sprawiedliwa w karczmie 153, 273; — w młynie 199; m. nie fałszować 401 63 WYKAZ RZECZY miarka macowa 192 miasta ochędożenie 224, 284, 290 miedza 129; przeoranie 153; rozoranie 191, 195, 292, 359, 377; zob. granica, Grenze mielcuch 308, 470; — zaniedbany 474 mielec słodow 471 miernik przysięgły 471, 473 mieszczanie 172 Mietmann 56, 460; — leute 34, 456, 458, 463; — zeit 456; —jahre 456 Mietung (Katholiken hevorzugt) 90, 456; — der Knechte, Mägde 442; zob. czeladź milicja ziemiańska 431 ministerium ewang. w Toruniu 34 miotlarze 403 miod do dworu 416, 419 Missethäter 98; — nicht aufnehmen 110 Mistausführen 232 Mistelzeit 445 Miterbe kann nicht Vormund sein 41; zob. Erbe Mittelknecht, Mitteljunge 442; magd 441 młocenie przy drzazgach 356, 376 młyn, Mühle, mole 193; — zrujnowany 168; — w ktorym mleć 472; do cu- dzego m. nie wolno zboża wozić 26, 70, 94, 192, 319, 406, 416; podatek 472 młynarze dobrze mleć mają 318, 377, 406 modlitwy 152 morowe powietrze (1709) 129, 220 morticinia 4 morze: do m. drzewo wozić 75 mostowe 266 mostowniczy 413; — budowniczy 428; obowiązki 429 mosty rewidować 124; — naprawiać 72, 153, 190, 267, 416, 229, 377, 435, 371; zob. Brücken, Wege mrzost 320 mszy św. w niedz. i święta słuchać 196; zob. niedziele, święta mulkty kościołowi 388 mundury obywatelskie 414 Muskete 62 Musterung der Unterthanen 462 musztr żołnierski gospodarzy 431, 433 myśliwstwo 170; myśliwcy swawolniki 196; zob. Jagd myto wolnych, poddanych 94; — pastur- skie 127; — kwartalne szulmistrza 129; — czeladzi 382; — wypłacać 274; z m. nie wytrącać 275 Nabożeństwo katolickie 67 Nachbar, nachpuer 330; des N. Land- verkaufen 247; — verbitten (zwołać) 239; — Schaden durch fremdes Vieh 12, 133; — gemeinsame Hengste, Bul- len 12; — zahlen solidarisch die Zin- sen 36; — dem Schulzen 465; — hel- fen einander Diebe verfolgen 98, 105;— helfen gestohl. Gut suchen 144; — rei- sen gemeinsam 192; — haben Ver- kaufsrecht 22, 55; ohne Einwill, kein Bierschank 144; — bier im Schulzenhof ohne Zank 17, 256; — rathmann 469;. — lade 202, 256; — strafe 211; — eid 228; — ehrliche Geburt 234; — buch 240; Nachbarschaft zusammen- rufen 10, 18 n. 98, 104, 149, 202, 323, 469; keine Verpacht. ohne N. 14; Nachbarschaftsgericht 218, 238; zob. sąsiedzi, Näherung Nachfahren 455 Nachrede, böse 148 Nachtwachen, Tagwachen 114 nadmiar w jedzeniu i piciu 440 nadmiarki 315 nagroda wzorowym gospodarzom przyzna- na 415 najem roli zabroniony 387 najemnikom sprawiedliw. zapłata 316,415. krzywda 275; zob. czeladź. najście domu 349, 373, 401 nakładacz 291 należność dworowi od włościan 432 namiestnik (rządca) 69, 197; — czyli pi- sarz 413; zob. Verwalter napastnik ukarany 182 (pod) nawiercią pola poorać 94 Näherungsrecht, Nähergeltungsrecht der Verkäufer 449 (Vorrecht); zob. Nähig- keit Nähigkeit, Nächstung (ius propinquitatis) 146, 453, 467; zob. Näherungsrecht nędzy przyczyna 69 niedziele i święta kośc. 130, 196, 237, 341; zob. Feiertage Niemiec 288; ląd N. przedać 248, 330; WYKAZ RZECZY 499 niem. cudzoziemscy ludzie 220; zob. polnisch niemowny (niepełnoletni) 161 nierząd (ojciec z synową) 93 nierządnice 70, 313, 346, 373; zob. Weiber niesprawiedliwość tępić 261 niwy zasianej nie przejeżdżać 160 nobilis Ruthenus 2 NorderErffe 8; zob. Erbe nosate, nosowate konie 125, 374; zob. koń, Pferd notariusz, Dorfschreiber 39; przysięga 77; kara na n. 91 Obcego nabywcy posiadła badanie 338 obchod leśny 402; zob. objezdny obdukcja 158 obdze 125 Oberampt 229, 453; — kgl. 449 n.; — siegel 448; zob. Ampt Obergericht 451, 453 n.; — ökonomisches 454, 456; wer die Execution hat 454; zob. Gericht, Halsgericht, sąd Oberund Unterwehr (broń) 463 Oberwasser (aus Wäldern u. Springen) 459 objezdny (nadleśniczy) 402; zob. las, le- śniczy, gajowy, obchod obligi (dawać) 171 obława na wilki 406 Obrigkeit: Einwill, zum Verkauf 109; hohe O. richtet 464; zob. Ampt, za- mek, Schloss obroki (ryby) do zamku 320 obronno mają stanąć obywatele sttwa 319 obywatel 193, 319; — kontraktowy, za- prawny 380; — niegospodarny rugo- wany 387 ochędostwo przy domach, na ulicy 418; — w mieście 290 Ochsen 440 n. odmawiać służby nie wolno 71, 212, 251, 275, 333, 347; zob. abspenstig odprawa skarbowa 432 odprawczy list 171 odszczepieństwo od wiary katol. wzbro- nione 293 oeconomus 440; — malborski 448 Official des Bischofs 78, 80, 86 ogień zakryć 152, 188; — nakryty przez wieś nieść 277; — w lasach nie niecić 71 154, 193, 277; — nie zaproszyć 193; —gasić 193, 475; — lekkomyśl- nie spowodować 252, 295; — szkodę wynagrodzić 295, 304; — do boru nie brać 318; — w borach 318; — z nie- dozoru 307; — z braku ostrożności 475; — przypadkowy 307; — we wsi 358; — niebezpieczeństwo 399; — ostrożność 123, 188, 283, 304, 356, 376; nie z o. do stodoły ale z latarnią 399; zob. Feuer, pożar ogrodnicy i komornicy w sttwie pracować mają 405; zob. Gärtner ogrodzenie dla trzody, drobiu 328; — po- dworza 267, 377; zob. Zaun ogrod owocowy założyć 415; — jarzynny 168 oka sieci jak duże być mają 410 okna szklane 415, 418 okrężyć świnie (»ringen«), opatrzyć w pier- ścienie 328 okupna rola 261 n., 281, 353, 398; — gospodarz, nie poddany 264 okupnik 312; —jak ma siać 317; — skąd piwo ma brać 319 olęderskie zwyczaje 210; prawo 217; zob. holenderska wieś opiekun 71,217, 253, 313, 398, — obranie 338, 388; — sierot 362, 394, 471 opław drzewa na rzece 223 oprawy prząść 164 Ordenspersonen,kath.,nicht verunehren 96 Ordnung aller Gerichts -und Amptsspor- tulen 116; Dorfsord. 439; —vorlesen 447; zob. wilkierz ordo feriarum et festorum 91 ordynacja dla wsi 473; zob. Ordnung, wil- kierz ordynans z koniem 433 orzechow stoff pani oddać 74 osadnicy katolicy 300 osady szukanie 224 osadzić innych na rolach swoich nie wolno 284; — winnych we więzieniu 373 osiadłych dwoch na jednej części 470; zob. grunt, rola osuszenie gruntow, łąk 292 owce całej gromady 472; — ile trzymać 475; — strzyc 164 owczarskie sądy 362, 378, 388 owczarz 382; — niedbały 276 63* WYKAZ RZECZY owies 296 owocow kradzież 195, 278 ozimina wschodząca 381; — dworska 470; por. jarzyna, Gerste öffentliche Gewalt 453 ökonomisches Amt 448 — 454; — Gericht 450; por. Amt, Obrigkeit, zamek Padlinę zakopać lub utopić w Wiśle 17, 255; zob. Aas paktowa krowa 391 pandowna wina (kara za zajęcie) 152, 315, 402; por. Pfänden, zajęcie pańskie dni odrobić 164 pańszczyzna 164, 431, 419; zob. robota parchate konie 125; zob. nosate, zołzowate parobka nieposłuszeństwo 273; — kara korbaczem 273 parow 185 part (strona) 113; — (część) 450 n. pas czerwony 419 pasterska chałupa, pastornia 72, 359; — sołtys ma pnię rewidować 124; zob. Hirt, Hirtenhaus pasterska władza plebana 164 pasterz, pasturz 193, 375; — gna bydło 127, 153, 316, 375; — ma pastucha 164, 186 n.; pa myto 127, 154; — trzody wiejskiej 472; pa niedba- lość, stąd szkoda 276; pa zabawia- nie 187, 354, 375, 405 pastewnik 354 pastwiska wspolne 282, 294; — wolne 298 pasza nocna 126; — domowa 126; — w parowach 185; — na odżętych po- lach 186; zob. pastwisko patronimiczne dobra 288, 290 Pauren = Bauern 21, 442 n. Pestzeit, wie sich verhalten 62 n., 254; — unter dem Vieh 231 pętane na obdzach konie 125 Pfahlholz 463 Pfand 112, 230 Pfandgeld 11, 141, 218, 244; — dem Schulz anzeigen 140; — vieh nicht schlagen 139; — Schaden taxiren 140 pfänden 20 n., 243; — Vieh 466; zob. zajęcie Pfennig, sechster, für die Stadt 55; — der Obrigkeit 459; Befreiung vom P. 460 Pferde und Ochsen auf der Saat, Scha- denersatz 2g; — u. Vieh »zeudern« 30; — u. V. austreiben 114; — lose 104; — verlaufene 231,446; —stehlen 218; — hirt 232; — rotzig u. schnupfig 218, 231, 245; — schnupp., pirzliche, schorff ige abschaffen 445; — ziehende 441; zob. koń, Vieh, bydło, parchate Pflug, aufgeschleifter 104, 441 pflügen 114 Pforten in Ordnung halten 100, 136 piec chlebowy w domu 267; — wspolny do lnu 267,472; — rewidować 123,399;— piekarski 72, 154, 190; — kaflany 418 pieczęć szafarska 298; p. rodowita 434; — herbowa sygnetowa 434; — pań- stwa ostrogskiego 426 pieczętarz 421, 434 piekarnię rewidować 39g pieniądze ze sztraffow 471; — odwiezione 167; — nie zaciągać 285; py kalku- lacja 343, 370 pieniężnik obywatel 414, 417; obowią- zek 419 pieprz 179 pies, otruty 276; — kaleczący na łańcu- chu 276 pijany przysiężnik 194—6 pijaństwo 275; — karane 312, 397; — zabronione 473 pisarz prowentowy 167, 199, 320; — sza- farski 287; — przysięgły 361, 387; zob. Schreiber piszcze płacone, zniesione 169 piwo pańskie kupować, szynkować 70, 179; — gmińskie 124, 215; — robić 179; przy p. w sołectwie zwada 215; beczka jako kara 210; pa garniec 126; — i gorzałkę pańską kupować 319,400; — szynkowanie 371, 385; — odwoże nie 474; — na kreski wydane 474; zob. Bier placu i budowli przedanie 472 plaga 277, 472; — postronkiem 154, 172, 182; — rozgami 269; — karanie 381; — za nieratowanie w czasie pożaru 475; — smagać za fałszywą miarę 372 plaga powietrzna, zaraza na inwent. 294 plebanowi taca 68, 175 płaca według umowy 433 płot grodzić 72 n., 125, 153, 184, 326; — oglądać 73, 316; — łamanie, przeska- WYKAZ RZECZY 501 kiwanie 73; — w porządku 124; — kra- dzież 183, 195, 351, 374; — chrostowy 205; pem ląd obwarować 241; — wo- zem obalić 277; grodzba 351; rewizja 405; nieprzełamanie 405; zob. Zaun pobić się w karczmie 273 pobory, kontrybucje 108, 143 n., 163; — sołtysa i sądowych 325 poczta W. Ks. Lit. 173 podatki państwowe 94, 163, 284, 292; — i składki 198; — Rzpltej 342, 384; — do skarbu Rzpltej 369, 417, 471; od p. wolność 221; zob. podymne, po- głowne, Steuer podcenzor czyli podsetnik 428; obowiązki 429 poddany 94; — depaktować 198; — cu- dzego poślubić nie wolno 293, 304; — cudzych nie przyjmować 397; wychodź- two do Gdańska zakazane 398; zob. Untersassen, Unterthanen poddaństwo = poddani 193; — znosi się 424; — konserwacja 470; od poddań- stwa wolność 265 poddziesiętnik 428; — kapral 431 podejrzaną rzecz donieść 195 podporucznik 431 podsłuchiwanie pod drzwiami 468 podstarości (pozwol, jego na kupno) 152 podwodne pieniądze 173 podwody 16, 167, 214, 218, 254, 293, 304; — stawić 335 pogębek (policzek) 158, 182, 318, 402 pogłowia 10-ro (ptastwa) 171 pogłowne 223, 278, 283, 290, 301, 309, 313, 343, 393, 398, 471, pogorzelcy 169; pomoc p. zwłaszcza wzwo- żeniu drzewa 190, 212, 251, 279, 314, 333, 358; pomoc p. przy budowie 399; zob. Feuer, pożar pogorzenie gospodarza 473 pogrzeb 129, 461; zob. Begräbnis pokarm bydlęcy i zboże nie w domu cho- wać 72 pokątnicy al. komornicy 173 pola zagnojone 415; — zagajone 317, 353; — poorać pod nawiercią 94; — obe- żnięte 354, 375; na p. i łąkach szkoda 353 polnisches Grab 6; polnischem Bauer Land verkaufen 14, 206, 210; Pola- kowi ląd przedać 248, 330 polowanie 129; — obywatelom wzbro- nione 406; zob. Jagd, myśliwstwo pomoc podupadłemu gospodarzowi 380;— powodzianom 252, 266 pop ruthenicalis 2; — pobity 93; grzech p. nieczysty 93 popasać zboże lub sianożęć 94 porąb 127; porębować 154 porucznik 366 porządek u stołu biesiadnego 270; — wiej- ski 345, 373, 386 porządki trzy miejskie 220, 282, 288, 297 — gospod, oddać komu należy 274 posag białogłowski 69, 225, 262; utracenie p. 152; zob. Brautschatz Posenbrand (pożar lasu?) 59 n. posesora nowego przyjmowanie 363, 379 posiadli obywatele 70 posłuszeństwo starszym 343, 347; — soł- tysowi 398 pospolstwo: przed nim rachunek złożyć 400 Postamt 448 postow zachowanie 175, 340, 368 postronkowanie 172 poszemczyzna (introitales) 1, 3 potomstwo z pierwsz. małżeństwa 471 potraw siec 130 potwarz karać 94 powietrze na ludzi 188; — na bydło 356, 375; — morowe 129; ostrożność w cza- sie p. 376 powinność kościołowi 396; — religijna pod- danych 368, 413, 428; — pasterzom 68; — rycerska powołanie przed sąd 256 n. powołowszczyzna 199 powzdanie gruntow 220, 224 n., 284, 290, 301 pozew starosty 94; — sołtyskim nie gar- dzić 238, 323; zob. Citation, sołtys pożar leśny 75; — domu od lnu i konopi 212; — gasić 266; zob. Brand, Feuer, ogień połgarcowka (miara) 273 połgospodarz 221, 224, 284 połhubie 280 n. połrolnik 222 połtorak 164 połwłoczek 392 Praetendirung der Handfestengüter 450 WYKAZ RZECZY prawna sprawa 378 prawo wilkierza czytane osadnikom 226, 287, 298; — okupne 281; —chełmiń- skie 320; — holenderskie 217; — ma- gdeburskie 471; — podziału gruntow 305; — podziału należyt. majątku mię- dzy dz. po 1. małż. 471; — łamią- cego pr. ze wsi wypędzić 264; przed pr. w stoł uderzyć pko sołtysowi 213; — niewiadomość 297, 308; zob. Erbe, Schicht prebenda teologa 470 Predigen durch Schulmeister verboten 464; — heimliche 78, 96 Prediger 35, 97, 464; — Unterhalt 457 pręgierz przy sołtysie postawić 400 Priester, kathol., nicht verachten 96 Principale 115 n. Privilegia go, 102; zob. Gerichtslade proboszcz 470 Processus 119 procurator 97, 115, 195 propinacja odebrana 474 proso 163 Protestation 118 protokoł ingrosować 471 Proventschreiber 446; zob. pisarz provocatio 79 prowentow publicznych upadek 294 Prozesse der Unmündigen 453 prząść oprawę 164 przedanie na inszą dziedzinę cudzego zboża 94; — gruntow, dobr prz. 225, 249, 370, 384; — okupnej roli 264; — nie prz. bez konsensu zamkow 313, 398; nie prz. bez kons, sąsiedztwa 330; zob. Kauf przedaż fałszywa, nieprawidł. 331; — roli nie przed upływem roku 331; — omo- wić z sąsiadami 332; od prz. połowa na pana 472; zob. Kauf przekupią bydła się bawić 265 przepych w strojach 70; zob. Sammet przesiekać sąsiadowi 153 przewoźne piwa i gorzałki 196 przezwisko 220 przędziwa suszenie 314, 399 przypijać pełnicami nie wolno 124 przysiewki czeladzi 345, 381 n. przysięga ludzi osiedlonych przed szafa- rzem 286; — rugownika 195; — go- spodarza 226; — sołtysa i radnych 151, 176, 384; — urzędnikow (sok., radzk., lemanow, karczm., mielcarzy, gajo- wych) 320, 370; — szlachty, urzędn. 342; — włości pawłowskiej 434; zob. Eid przysiężni 193 n.; — kościelni 68; cześć się p. należy 313, 398 przystolny (»bejzecer«) 260 przywilejow nie zastawiać 313 psy złe 160; — wściekłe 355, 375; — stroże domu 187, 355; — szczujące bydło 243; — szkodliwe 355, 375; — milczkiem kąsające 188, 356, 375 pszczoły rabusie 360, 378 publiczna kara kościelna 382 pułkownik znaku petyhorcow 421 Pungen: Ausziehung der P. 82 pustki osadzać 169 pustkowianie 312, 407 n. pustoszę = puste grunta 416 pustoszenie gruntow 294 puszka do jałmużny dla ubog. 70; — w karczmie 315, 401; zob. Büchse pytel 193 Quietation der Gelder 455 Rachunek, Rechenschaft d. Schulzen u. Ratleute 203, 218, 239; — ekonomow 260; — wszystk. spraw sąsiedzkich 324 radło 220 radni 71, 151 radzki, radzcy 123, 176, 193, 312; — przy- siężny 177; — rewidują płoty i rowy 29; — rewid. piece i kominy 314; — załatwiają spory 21; — prowadzą ra- chunki 26; koszty podroży r. 134; zob. Unkosten, Ratleute ran zadanie 318, 349, 401, 273 Rapiere, Blässen der R. 83 rata sumy kupna 449 ratajska dziedzina 305; — gmin 305; — folwark 288, 307; — gospodarze 306 Rathlade 134, 469; zob. skrzynia, lada Rathleute 133 n., 230, 322, 464; — sollen dem Schulzen gehorsam sein 466 Raubbienen 142 zob. pszczoły Rauch (= ognisko) 229 Rauchfang 136 räudige, rotzige Pferde 142; zob. koń, Pferd WYKAZ RZECZY 503 rebellisch in der Schulzenversamml. 98 Rechnung d. Einnahme u. Ausgabe d. Schulzen 134 Recht, culm., magdeburg., poln. 227, 234, 441, 450; zob. prawo, ius Rechtshändel 203; —pflege 452; —sitzung 468; — vorbehalt 456 Recognition 118 Reducierung unrechtmässig erworbener Güter 454 referendarz W. Ks. Lit. 434 regestr ludności 69; — podrożnych 422; — generalny 315, 400; — ludzi osiadłych 415 Rehnzaun, Reyzaun 104, 230 Reichsthaler 117, 281, 284 Reigen (miedza) kenntlich ziehen 109 Rein, Rain (miedza) 231 Reiseunkosten der Schulzen u. Ratleute 134 n., 218; zob. radzki, Unkosten Reitwagen 234, 441 Relaxation des Arrests 118 religii katol. wyznanie 77; — jedność relig. 96; — znajomość u poddanych 24, 34, 68; — dysputy zakazane 396; — rodzice mają relig. wychować dzieci 396 religionis exercitio innowiercow 25 Religionsverfälscher und Sectirer nicht ge- litten 35 Remis 119 Rente, Prozent 204 Replik 118 Restiergeld 203 Reukauf 14, 105, 147, 249, 467; zob. Kauf Reusen 7, 143 rewolucje 292, 304 ręki na gospodarza podniesienie 274 Richter 115; — bischöfl 78 Rickenzaun, ryka 20, 45, 114, 135, 183, 205, 242; — grenze 11, 205, 242; zwei R. hohe Grenze 136; ryki rewi- dować 124, 326; — kradzenie 351, 374; — grodzba 351 Rindvieh entlaufenes 446 Ringen der Schweine 207, 466; zob. Schweineringe, okrążyć robić w tydzień dni pięć 163 robociądzow odmawiać 333 robocizna za granicą 373; od r. uwol- nienie 289, 301; zob. pańszczyzna, czeladź robota pańska od wsch. do zach. słoń- ca 75 robotnik (Tagelöhner) 15 Rochhäuser 105 rodzicow sędziwych utrzymanie 262 rogow ucinanie, ucieranie 72, 154, 355, 375, 406; zob. krowa, Vieh Rohr zu Bauten 20, 135; — (= Schiess- rohr) 62, 461; — abschiessen 28 rola kmieca 281; — łanowska 290, 301 ; — nad wymiar 278; — okupna 261; cudzej nie zabierać 191; woranie się w r. 191, 359, 377; rozoranie r. (mie- dzy) 191, 292, 377; r. i ogrodow osu- szenie 291, 303; — nie wynajmować 380, 387, 406; — zamiana zabroniona 474; — przedać za pań. konsensem 398, 474; zob. grunt, Hof, Land Ross 125 rotmistrz, porucznik, chorąży 366 rotzige Pferde 13, 29; zob. koń, Pferd, nosaty rowy gmińskie 191, 359,377; — konser- wować 472; — kopać 267, 303,326, 403; — głowne wychędożyć, czyścić 124, 246, 292, 303, 329; — wielki po- dłużny 191, 208, 292, 303; głębokość row i szerokość 242; — kawiarni ko- pać 153 rozsadnik 125 rozgi, plagi 244 n., 347 rożaniec odmawiać 342, 372, 386 ruchomizna 225 rugować niepłacących czynsze 309; — obywateli niegospodarnych 387 rugownik 195 rukent 313 rusznica 71, 124 Rute (pręt) 105, 109, 144, 229; mit R. streichen (biczować) 83 rybacy 75, 193 rybitwa letnia, zimowa 193 ryby lub węgorze 410; — nieprawne ło- wienie 195, 410; — kradzież 410; — kiedy łowić 320, 471; — nocne łowie- nie przy łuczywie zabronione 410; zob. łowić, Fischerei, sieci rycerska powinność 365; zob. żołnierz ryka zob. Rickenzaun rządca wsi = sołtys 471 rzemieślnicy we wsi 178 WYKAZ RZECZY rzemiosło 265 rzepa 184; w rz. szkoda 333, 374 Saatgetreide u. Brot 441 Sachen u. Schaden, gemeine, richtet Dorfs- gericht 464 Sacken, Staknetzen 143; Säcke (Netze) 7 sadziby, sianożęcie i role wymierzone 424 sadzić, szczepić drzewa 74; — wierzby 362 salarium sołtysow i radnych 240; zob. pobory salvus conductus 86 Samrnet, Seide, Zobel, Marder 26, 440; zob. Kleider Satzungen jedes Quartal vorlesen 102; zob. wilkierze säen auf die Hälfte mit andern Nachbarn 27; zob. siać sąd wojtowski 172, 194, 197, 223, 310; — we dworach 172; - -sołtyski 177, 201, 296, 370, 393, 398; — przysieżny 197; — zborowy 198; — wiejski 342; — na gardło 201, 322; — szafarski, ra- dziecki 223; — owczarski 362, 378, 380; — zamkowy 365, 408; — dworny 414; — ławnikow w niedzielę 430; — jak się odbywa 363, 430; — dworny, izba wyższa i niższa 422; — ławniczy 431; — schadzkowy 431, 433; — soł- tyski jak się odbywa 378; — bur- grabski 364; — grodzki 364; — ko- misarski 365; — kryminalnego gajenie 155; taksa kosztow 157 sądownictwo dobrej woli 430 n. sądowy (Schöppe) 201, 239; — roczne po- bory 203, 325; — z gminu 322; — opłaty 430 sąsiedzi (samsiedzi) 94, 151; — słuchać mają sołtysa 159; — nie znieważać go 160; — szanować go 159; zgoda 182, 373; kłotnie 313; sąsiada bliskiego prawo pierwotnym 209; — mają sta- wić się do gromady, kara 324; zob. Nachbar sąsiedzkie drzewo, stawy 195; — gromada 202; — zgoda 348; — protokoły, księgi 240; — spraw rachunek 324 sąsiedztwo całe sądzi 323; — zwołać na sąd 202,238 n.,; —pograniczne, skutki gospodarcze 286 Schaden ersetzen 46, 466; — durch al- lerlei Vieh 49, 469; — schätzen 140; — Fünf Hüben 468; zob. szkoda Schafe u. Ziegen 463, 441 Schaltgeld 118; zob. Schelten Schandmal 464 Schankhaus; nach 10 abends nicht schän- ken 89; zob. szynkować, karczma Schanze 112 Scharwerk 25, 230, 233, 457; — ange- sagt 25, 100; — hube 234, 441 Schaugeld 134 Schauung (rewizja) 229 Scheffel, rechter, 144 Scheiden am Gurt 166, 440 Schelte 18, 21 schelten an der Ehre 468 Scheltwort u. Treugeschläge 113 Scheppen, Schöppen 8, 37, 115, 231; — Eid der S. 77; — buch 88, in der Dorflade 26 n., was darin zu ingros- siren 27; — dem Schulzen gehorsam 466; Gerichtssch. 201 Schepsen 440 Schicht u. Teilung 40, 102, 149, 239, 441, 444, 451; — der Erbschaft 117; — nur mit Einwilligung d. Obrigkeit 27; — nach Culm. Recht 234, 236 Schiesse 148 schiessen im Wald verboten 59 Schilling 8, 104; - licht 443 Schimpf, kathol. Geistlichen angetan 96 Schindeldach 105 schlagen braun u. blau 82; — blutig 218 Schleuse 4, 458; — aufmachen 49 Schlosszinr 230; — obrigkeit 233 n.; — zu klagen 218, 238; — land 467; — Obrig- keit und Elteste 445; zob. Obrigkeit, zamek schmargen 440 schmähen, Schmähworte in Gegenw. der Schöppen 98, 139; — den Richter 78; — einen andern 79; — die Ka- tholiken 80 Schmiede 230 schnuprichte Pferde 467; zob. koń, Pferd Schnüre 440 Schornstein reinigen 136, 229; — in Ord- nung halten 21, 114; — revidieren Schulz u. Schoppen 27, 60, 80; Feuer im S. 80, 99 n.; zob. komin Schorzen 440 WYKAZ RZECZY 505 Schoss 36 Schotten zahlen Poborren 144 schraden 104 Schreiber des Gerichts 101; — des Dorfs 37, 975 — geld 240 Schuh (Mass) 105, 136, 242; Schuhe sammete 440 Schuhmacher 82 Schulden im Dorfgericht eintragen 449; — u. Widerschulden 51, 53; — Sachen 113 Schulen in Thorner Dörfern 35, 201; — meister 78, 464; — heimliche verboten 97; — haus u. Garten 135; — com- munität 457 n.; zob. szkoła Schulz, Schultheiss, Schulzenamt 5, 6, 10, 24, 77, 108, 132, 229, 305; — Eid 448; — gericht 338, 448; — kür 338, 469; — hof 323; — kleidung 440; — la- dung 338; vor S. anständiges Betra- gen 17, 18, 213 n., 215; aufs S. amt ohne Waffe 17; — hof 17, 201; — soll ohne Ursach nicht strafen 219; — verbot (= pozew) 133, 228; — ent- scheidet über Schuldhändel 36; dem S. billige Erstattung (pobory) 37; — Rath u. Geschworene ehren 25, 213 n.; — versammelt die Nachbarn 26, 229; — u. Rathl. revidieren Schornsteine u. Backöfen 27, 100; — soll die Gren- zen umgehen 31; Schultheissengericht 79, 218, 230; — soll strafen 91; dem S. u. Eltesten Gehorsam 39, 229, 239; ihre Pflichten 46—8; — huben 118; — lohn 133, 218, 240, 338; — nicht injurieren 133; — soll Rechnung legen 134; — gebühr 141;—oder Dorfgericht 449; — wo sie verklagt werden können 451; — treiben die Accidentien der Geistlichen ein 452; — u. Rathleute 464; ihre Mühewaltung bezahlt 465; mehrere Sen 448; zob. sołtys Schüler, arme 457 Schwaden (pokosy) nicht überfahren 232 Schweine 441; — ringen 141, 218, 244, 466; — hock 137; — im Korn u. Wei- deland 141; — im Getreide u. auf den Gassen 104;zob. świnie, ringen, okrążyć Seegraben kreuden 466 Seidenzeug nicht gestattet 441; zob. ubior, Kleider Seitenwehr 62 Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI. sekciarze z osadnikow miast poznań. wy- kluczeni 293 Sekten, 396; — ärgerliche 461 siać na poły nie wolno 73 siana nie przedawać 74; — sprzęt 168; — nie kraść 195 Sibbeerbschaft 449 sidła na ptaki 70, 170; zob. strzelać, Jagd sieci na zwierza zakazane 318; — do ryb, jakie oka mieć mają 410; zob. Fischerei, ryby, Sacken siedlisko porzucić 433 sieroty 15, 71,217,225,344; opieka nad s. 250, 253, 471; krzywda s. 344; zob. Erbe, opiekun, Vormund, Teilung sierpiarze 381 Sippschaft 453 skarb znaleziony 266 skarga przed sołtysem 323 sklutowane ściany 418 skrzynia, skrzynka wiejska, lada 24,31, 71, 74 n., 125, 161, 177, 201, 315, 343; — gminna 261, 265, 290, 296, 307, 370; — gromadzka 387;— u sołtysa 471; — dobrze oprawiona 400; zob. Bux, Lade słoboda 417; — poddanym 198 słomy nie sprzedawać 74 słod ze swego młyna 94; zob. mielcuch słupy wierzbowe 205 slużeństwa: kradzież 275; choroba 275; przed czasem odejście 275; odmowie- nie gospodarzowi 275: krzywda 271 smagiem karać 274; — wyłupić 278 Smolarze 319 snopki zgub. z woza zatrzymane 277; — poszyć s. chałupę 267 snopszczyzna do dworu 416 sobole, kuny 70; zob. Zobel sołtys 123, 305; — strożem sprawiedli- wości 274; urząd s. 259, 296; zniewa- żenie s. 160, 370; rozkazy s. 159; po- zwy s. 202, 238, 323; s. powinność 369, 471; przysięga s. 259, 369, 384 sąd 313; — rewiduje kominy i piekar nie 314; zelżenie s. 123, 178, 256,270 przestroga s. 161; słuchać s. 153, 155, 177, 180; — nie ma dręczyć niesłusz- nymi karami sąsiadow 216, 337; po- magać s. przy wymierzaniu kar 181; — alias włodarz 196; —w odpowiedn. sukni 130; punktualność w urzędowa- 64 WYKAZ RZECZY niu 229; — poddanym zaprzedaje ro- boty, opuszcza je 196; — na cudzym gruncie pańskim każe robić 196; u niego skromne zachowanie się sąsiadow 253; szanować s. 270. 373, 473; —wyna- muje poddanym szarwarki 69, 75; — niedbały 69; — ma oglądać chałupy wiejskie 74; przed s. zegar 57; sa wolne obieranie i zatwierdz. 223, 260, 283, 296, 394; — z raportem 471; — wyjeżdża w interesach gminy 472; — i ławnicy rozsądzają 471; sądzenie s. 308; elekcja s. czytana gminowi 308; — obierany kreskami 370; — aprobo- wanie 308; urząd i jurysdykcja 307 n.; s. i przysiężnych czcić należy 313, słu- chać ich 320, 307; — i radzcy usta- nawiają zapłatę najemnikom 316; po- bory 325; księgi urzędowe 386; przed s. nie wolno uderzyć w stoł 213, 335; sądu sa łajanie, szkalowanie 214, 335, 393, 398; czynności s. 394; przed s. skarga 323; zob. Schulz sołtystwa nie zastawiać bez pozwolenia pańskiego 26; zob. Obrigkeit Sommergetreide 445 Sommerwasser (woda ś-tojańska) 458 Sonnund Feiertage halten 218, 228, 237, 322; zob. niedziela, święta sosen, brzoz nie ścinać 403 Söller 229 sol 179; — Suchedniowa do skarbu 393 * spadek po ojcu 225; — bezdziedziczny 262 Spansel 443 n., 446 Speck, Fleisch in Fasten nicht verkau- fen 96 Spielen u. rasseln verboten 25; Spieler, Säufer 442 n. spiż, miedź, ołow, żelazo 266 Sportülen (Sportein) 116 spory i zwady w karczmach, na weselach 215; wzniecenie s. karane 398 spowiedź wielkanocna obowiązkowa 175, 312, 341, 368 Sprackgeld 218, (Sprokgeld) 338 sprawiedliwość w administr. 471; — mię- dzy gosp. a służeństwem 274 Spring = Quelle 459 Spritzen 111 Sprockweiden 138 Spruch gerichtlicher 149 n. stadniny chowanie 187, 355, 375; — na noc niewypuszczanie 187, 317, 375, 46 Stadtwald Thorn 461 staje, zagony wyorywać 268 stajnia wjezdna przy karczmie 265 Stamm-, Lagerholz nicht verkaufen 28 Standgeld 244 starosta 93, 129, 132 starsi jak mają sądzić 363; starszego zel- żenie 344; słuchać s. 343, 346 statki oddać, zapisać 274 stator 138 stecki (ścieżki) rewiduje sołtys 124 Stege u. Wege unterhalten, ordnen 111, 465; zob. drogi Steinbrücken 111 Sterbung des Viehes 218 Steuer u. Hülffe dem Vaterland 457 Steuerung = opodatkowanie za karę 83 Stock (więzienie) 60 n., 143 stodoła, przy niej nie ma być słomy 155 stof 372; — grzybow, rydzow, orzechow panu oddać 74 stofweise Bier schänken 144 Stoppel 104, 141; — abweiden 232 Strafen 102, 218 Strafgelder 86, 102; zob. sztrafy, grzywny Strassen kgl. 447 Strauch, dem Nachbar nicht wegnehmen 20; — zur Dammreparatur 446 Strauchzaun zob. płot straż kolejna gospodarzy 276; — jak od- prawiać 276 strażnik 428; — s. obowiązki 429 strąd objeżdżać ma sołtys 407 Stroh, Heu nicht an Gebäuden 229; zob. len Strohwisch ausstecken 118, 120 stroje przesadne 319; zob. Kleider, ubior Stromgefahr 458 stroż złodziej 277 stroża 164 strzelać do zwierzyny nie wolno 71, 318; zob. Jagd, schiessen strzelba 171, 418; zob. Wehr u. Waffen studnia kopana 279; — porządnie ogro- dzona 399 Sturmhaube 62 Stute nicht beibringen 142 stypy po pogrzebie 461 WYKAZ RZECZY 507 subhastator 97, 102; zob. Ausrufer Submission 119 sukcesje po krewnych 261 sum pieniężnych zaciągać nie wolno 291, 302 Superintendent (nadzorca) 166 swawola młodzieży zabron. 160; — i zby- tek w karczmie 386 syn po ojcu przejmuje gospod. 294; — starszy dziedziczy 285 szacunek dobr 344, 370 szafarnia 223 n., 283, 305 szafarskie księgi 225, 307; — urząd 291, 308; — pieczęć 311 szafarz 220, 223, 280, 282, 290 n., 305; — posłuszeństwo sz. 284 szarwark 69, 108, 224, 284, 290, 302; — oznajmia sołtys poddanym 69; zob. robota, pańszczyzna szaty kosztowne zabronione 152; zob. Seide, ubior szeląg 203 szelężne 172 szkoda w zbożu, w ogrodach 184, 293, 351; — na rzepach 184, 352; — na polach i łąkach 185, 353; — przez konie 154, 205, 327; — przez bydło 327; — przez złe płoty 155; — przez gęsi i i. 352; — taksować 268; zob. Schaden szkolnego w każdej wsi chować 74, 397; — nauki przedmioty 377 szkoła 210; — wiejska 346, 322 szkudła z dachu 265 szlachta 285; — starsi jako urzędnicy 342; przysięga 342; osiadłej uzbroje- nie 366 szopmistrz, szepmistrz 155 szorsztyny 72; zob. kominy szpital 163; należność 261; grzywna 163; okradzenie 276; porządek 276; rola 277 sztrafy 293 nn.; z sz. rachunek składać 260; — na zamek 320; ob. Strafen szulmistrz 129; zob. szkoła, Schule szwedzka wojna 220; zob. Krieg, wojna szynkowanie bez fałszu 315;—gorzałek 172; kiedy nie wolno 416 ściany sklutowane 418 ślad 470 śladu przypędzenie 198 śledzie 179, 385 ślubiny 69 śluzy młyńskie 380; zob. młyn, Schleuse spichlerz wspolnym kosztem 314, 400 śpiewaniem do roboty zachęcać 276 średniak 275 świąt święcenie 175, 200, 237, 368; zob. Feiertage świece w latarni 72, 277; •— białe fun- towe do kościoła 2 /4 świętojańskie 181, 347 świnie 127; — i drob w ogrodzeniu trzy- mać 207, 328; — wyganiać 317; — okrążyć (»ringen«) 328; szkoda przez św. 374; zob. Schweine Tabaka 179, 385 , Tabakschmauclier, Tobackschmaucher228 taca, dziesięcina 128, 175,341; — ple- banom 369, 397; zob. powinność ko- ściołowi, decima, meszne TafelBier (kara) 109 Taglöhner 17, 57, 137, 443; — abständig machen 465; zob. czeladź, robota taksa kościelna 152; — dobr 107; — szkody 268 talar, taler 223 n., 268, 282, 472 Tamme (= Dämme) Wassergänge, Brü- cken revidiren 38, 135, 231 n., 458; — an der Weichsel u. Nogat 445 Tammhube 234, 441; — arbeit 230, 233 Tammung, Wallung 46 n., 452; — durch- stecken strafbar 49 taras czyli kłoda 318, 397 n. targi po wsiach i mtach 172; — pokątne 172; zob. Markt targowe 170 Taufe der Kinder 86; — gelder 452; zob. Kindelbier Teding 117, 119 Teichgräben, Teichgeschworenen 227,439, 442, 452; forum sądowe 452 Teilung 40, 239; — der Erbschaft 102; — heimliche 149 temnitze (ciemnica) 107; zob. Damnitz terminus crudus 199 terminy płacenia czynszow 289 terrigena (ziemianin) 12 testament 40, 101, 110, 117, 460 Teufelsbeschwörer 58, 461 teutonicum jus 1; zob. jus 64* 5oS WYKAZ RZECZY Teutscher (holländ.) 13 n. thornisch, schwarz u. weiss Bier 58 Tischschlagen 218 tłuka do miasta 268 torf kopać 404 Totengesänge (protest.) 78; zob. cantiones Totschlag 84, 218, 453; zob. bijatyka Tötliche Verwundung bestraft 83 transakcje 361, 386, 408; — zapisane w księgach szafarskich 302; — zapisa- ne w księg. burgrabskich lubawskich 361; —w zamkowych 398; — w wie- czystych 426; — dla archiwum 386, 378 trawy wykoszenie 183, 350, 374; — wy- rzynanie na łąkach pańskich 195; zob. Gras, Heu trąbą zwołać gmin do gromady 123; zob. sołtys Treugeschläge 113 Trift (wygon) 19, 46, 466; — gruben (für Aas) 106; — in Lehm und Sand gra- ben 234; — Marienburger 447 Trommelschläge 97 trunki cudze 315, 401; — z karczmy pań. 393; — z browaru pań. 401; miary nie fałszować 401; przedaż w niedz. i święta 443; zob. Bier, piwo. szynkowanie trwogi gdyby nastąpiły 94 tryb żołnierski 366 trzebież zabroniona 417 (w) trzeciznę puszczać role okupne 262, 264; — z niej siać 297 trzody wiejskiej pasterz 472 Tuch (gutes) 440 Turmstrafe, turma 172, 442, 446; —mia- steczkowa 418 tymf 222, 281, 289, 293, 301, 305, 309, 470, 473 tywon 93 tzuynen (płoty, Zäune) 20; zob. Zaun, płot, Strauch Ubior przesadny 440; — przystojny go- spodarzy na sołtystwie 130, 161; — obywateli miejskich 419; — dla mi- licji ziemian. 431 ubogich krzywdzenie 277 uciekać zob. fugitivus ugor orać 128, 155, 192, 316, 404; — zatknąć 186, 354, 375; zob. Brache ulice wygodne do przejechania 422 Umläufer 461 Umstreicher 58, 60, 459 Unflat in die Bäche werfen 111 ungar. Gulden 7 ungebührlich erworbene Güter reducirt 454. Ungeld 99 uniform milicji ziemian. 432; zob. ubior Unkosten, unkoszty 241, 293, 303; zob. pobory unmündige Kinder 16, 41 n., 88, 253; — Erbschaft sichern 117; Prozesse der u. Kinder 453; zob. Vormund, Erbe Unpflicht kommt der Herrschaft zu 108- Unteramt 453 Untergericht 456 Untersassen 456, 464; — dienen der Herr- schaft 35; — bewaffnet 62; — ge- meinschaft, Ausschliessung aus dersel- ben 462; Mahlpflicht in der herrsch. Mühle 26, 31; zob. poddani, Unter- thanen Unterschleife der Verträge 89 Unterthanen 454; zob. Untersassen untüchtige Käufer 248 unzüchtige Personen 84, 110; zob. Weiber Upper (materia) 440 Urbar 7 urząd szafarski 291, 296; przed księgami sz. zapisy 291; — sołecki 296; nieusza- nowanie u. 196 urzędnikow wynagrodzenie 422; — i na- miestnikow 172; — dochody 172 usługi nadzwyczajne koło śluz młyńskich itd. 380, 388 uwłaszczenie włościan 425 uzbrojenie szlachty osiadłej 366 Übeltat v. Gericht bestraft 83, 99 Übeltäter nicht aufnehmen 30; —verfol- gen 105 Überfluss in Kleidungen 440 übergöltes (wyzłacane) 440 Überschwemmung 459 Übersetzen (przedaż) übermässiges 459 Überträge (transakcje) 203 Übertreter guter Ordnungen 89; zob. Mis- setäter Vaterland 457 Verabscheidung (Konsens) des Schulzen 450 WYKAZ RZECZY 509 Verbeten (= wezwać) 133; — zur Schul- zenversamml. 104, 133; — vor Gericht und die Herrschaft 112 Verbot des Schulzen respektiren 468 "Verbotene Zeiten 86 Verbotgeld 108; — termin 133; zob. gromada, sołtys Verbrämt mit Schnüren 440 Verbrecher 102, 104, 114 verdächtige zob. vordächtige verdingen, Tagelöhner 137 verfreimarken sein Erbe nicht beim Bier 109; zob. Kauf, Reukauf verkaufen seinen Acker mit Einwill. d. Obrigkeit 87, 441; — sein Getreide, Milch etc. in Thorn 56 Verlassengut 102 Verlöbnisse 440 Vermietung eines Hofes 54, 100; Katho- liken haben Vorrecht 101 Versandungsgefahr 458 Verschreibungen der Güter vor Gericht 101 Vertrag nur mit Wissen der Obrigkeit 27 Vertragshandel an Feiertagen verboten 107 Verwalter zob. Vorwalter Vesperkost 445 Victualien, Gewicht, Mass 80, 458 Vieh gemeinsam gehütet 29, 73; — verlau- fen 145, 231; — sterben 16, 218; — krankes nicht halten 444; — fremdes, krankes 467; — austreiben 144; — unbändiges hemmen 137; — stossendes 137; — gestorbenes begraben 142, 231; — anderer nicht schlagen 218; — pfänden 218, 466; — stehlen 218; — nicht auf Brache etc. weiden 232; — verleugnen 232; — nachts auf die Trift 466; Schaden durch V. 466; zob. bydło Vigintivirat 260, 311 villae ruthenicales 1 Vogt, Voigt 441—3, 448; — amt, seine Pflichten 451 Volk vermietetes, loses 443 vollsaufen 445 Vollwergk kgl. 446; zob. Vorwerk, folwark vorbehaltene Rechte 456 vordächtige, verdächtige Leute nicht auf- nehmen 56, 100 Vorfang (damnum) der Obrigkeit 101, 110 Vorflut, Vorflucht 7, 246 vorlesen öffentl.; zob. Willkür Vormund 41 n., 117, 148, 217, 219, 253; — für Kranke, Greise etc. 88; — ins Dorf- gerichtsbuch eintragen 88; — vor Ein- gehung e. zweiten Ehe 102; —schaft nicht weigern 149; zob. Schicht, Tei- lung, opiekun Vorsteher (Obrigkeit) 113, 161 n. Vorwalter, Verwalter im Auftr. d. Stadt 35, 43 n., 51 Vorwerk 25; zob. Vollwerk, folwark vorwetten 486 Wachs für die Kirche 31 Wagen mit Sielen 441 Wagenspärr 46 Waisen (Waysen) guter 149; — kinder 216 n. 219 Wald nicht abholzen, Holz i. W. nicht stehlen, Brand verhüten 28; — nutzung in Dorfprivilegien 59; — und Strauch an der Weichsel nicht verwüsten 458; — hörn des Oberförsters 460; — knecht s. Pflichten 28; — herr 59; i. W. gemeinsame Weide 23; — hörner, hölzerne (waltornie) 65; zob. las Wallungen (groble) besichtigen 4, 8, 18, 19, 134 wały, groble 362, 379, 387 wardieren (Schaden taxieren) 20 Warschauung 119 n. warta nocna 418; — z dzidami i klekot- kami 432 Wassergang 6, 46 n., 134 n., 218, 329; — kreuden 1318, 208, 387466; — revidie- ren 38; — fertig halten 230; — nicht verwerfen 230; — reinigen 246; Breite u. Tiefe 18; zob. row, Graben Wasserlösung (spuszczenie wody) 13, 208, 218, 246, 338; — in Bächen nicht hemmen 111; — ableiten 231 Wassersnoth 15, 21, 60, 252; durch W. weggestrichenes Holz etc. 218 Wathen (sieci) 7, 143; zob. rybacy, Fischer Wäscher, waschhaftiger Mensch, Lügner vor Gericht 134 Wässerung (Wisły) 8 wdowy prawa do gospodarstwa 285 Weg (Wech) 19, iii; — u. Brücken in WYKAZ RZECZY Ordnung halten 27; — nicht ohne Willen des Eigentümers durch Getreide 106; — besichtigen 134; — u. Stege 447; — ausbessern 460, 465; zob. drogi, Getreide, Gras Wehr und Waffen, verboten 99, 114; — der Untersassen (szczegoły) 60, 62; mit W. nicht in den Krug gehen 59; — nicht tragen 82 Wehren 461 Weiber nicht zum Gericht 468; — un- züchtige nicht aufnehmen 30, 100 Weichseldamm 18; —wasser 459 Weidehuben 234, 441; — land 20; — auf W. nicht fahren 134 n.; — geld 232; — gemeine 23 Weiden 138; an den Landstrassen u. Triften zu pflanzen verboten 236, 447; — se- tzen zum Strauch, nicht abhauen 445 Wein 443; — schenke 99, 118 Weinkauf (Leinkauf) 147; — bei Sonnen- schein 467 »werdo« 418 Wergeid, ganz u. halb 464 Werktag 443 wesela, nie zbytkowne 192, 377; zob. chrzciny Weterung; zob. Wässerung węborki drewniane lub skorzane 314 węgli w lesie nie palić 402 wiara katol., lut., kalw. 305; —katolicka 3, 12, 99, 118, 288; zob. religia wiardunek 153 Widdern 230 Widersetzlichkeit geg. Obr. u. Strafe 462 wiechy w lesie wytknięte 402 Wiedertäufer nicht zu dulden 35, 461 wiejski porządek 386 wiertel 221 wierzb, chmielow sadzenie 362, 368, 379, 404 wieszczki 52, 313, 342, 369 wieszczow, wrożkow nie przyjmować 397 wieś holenderska 338; —szlacheckie, bpie 340; ze wsi h. wypędzenie 269 wieża zanikowa 365 więzienie znikowe 195; — ciemne na ra- tuszu 261; — w ratuszu wiejskie 273 n., 350; — w wieży zanikowej 365 Wild, Jagd auf W. u. Jagdnetze verboten 30; -zob. sieci wilcze doły 318 wilki, rysie, niedźwiedzie 170; — gonić 75; na w. polować, Wolfsjagd 64; zob. zwierzyna, myśliwstwo, polowanie, Jagd Wilkierz, Willkür 33, 65, 95, 114, 131; — podpisać 469; — zaprzysiąc 469; — stary 95; — des Gerichts 102; wa czytanie 31, 95, 107, 114; willkürlich strafen 138; gardzenie w. karygodne 408; — słuchanie 366; — konser- wacja 389 Winkelgespann 233 winnego uwięzienie 347 Winter u. Sommerfeld 104; — getreide 445; — abweiden 232 wina bykowa 93; — kartowa g4; — inne 94; — 10 zł do kościoła 274; — odło- żyć w. 123; wybieranie w. 92, 442; w. i kary spisywać 75 Wirth, böser 264, zob. gospodarz Wittiber, Wittibe (Wittwe) 88, 236; zweite Ehe 444 wiwenda 275 włodarz alias sołtys 196 włościan czynsze do dworu 432; zob. czynsz wody rozlanie 124; — spuszczenie 13, 208,. 246, 330; — w naczyniu dużym do gaszenia ognia 415; przez w. przy- pławione drzewo 213; zob. pożar, ogień, woda Wohnhaus bauen mit Einwillig, d. Obrig- keit 109; im W. Missetäter nicht auf- nehmen 446 wojenne straty 254; wojna szwedzka 220;. zob. Krieg wolność od podatku i czynszow 221; — przenoszenia się 424; — od poddań- stwa robocizn i danin 424; — i wła- sność zabezpieczyć 433; — plebanowi 175 wolnych ludzi praca w obrębie sttwa 316- wcły rzeźuickie 245; wołu, konia kradzież, kara za to 272; obcych w. i krow na pastwę nie brać 208 worywać się w granice 74; — sąsiadom 472 woźny 197 wojt 162; — klasztorny 168; — zapo- zwany przez chłopa 171; — niepo- słuszny 171; — zasądzony 173; — mia- steczka 172; zob. sołtys, Schulz WYKAZ RZECZY wojtostwo 166; — degradować 170—3 wojtowski sąd 163, 310 woz parokonny 277; — płotu obalenie 419 wrota 121, 128; — zamykać 155 wrożki 152, 176, 313 wsiekać się w łąkę 268 wszeteczeństwo 180; zob. Weiber wszyscy za jednego, jeden za wszystkich płacą czynsze 204; zob. czynsze, alle für einen Wunde 98; — offenbare 464; zob. bi- jatyka, braun u. blau schlagen wybiorka 167 wyborca przysięgły 198 wygnaniem karanie 225, 302 wymiar roli 278; — wsi 288 wynosić się z dobr opackich nie wolno 74 występki grubsze 269 występnych ludzi do domow przyjmować nie wolno 70 wytrychy 271 wzgarda na sołt. i radzkich 123; zob. sołtys Zabezpieczenie wolności i własności 433 zabudowanie opatrzyć 433 zachowanie się porządne we wsi 180, 345 zaciąg, szarwerk 69 zaciosy 384 zadatek czeladzi 275; — wziąwszy u in- negosię urządzić 275; zob. świętojańskie zagajone pola 317; szkoda w nich 374 zajęcie bydła 160; zob. pfänden załoga = żelazny inwent. 392 zamek: apelacja do z. 238; konsens z. do kupna i przedaży gruntow 38 zamkowe księgi 313; — sądy 408; — man- daty 313, 398; — cecha na miarach 315 Zamlott, türk. grobgrüner Stoff 440 Zank, Feindschaft vor Gericht ablegen 89 zapalenie 434 zapisy na dworach gburskich 71; — na kość. i klaszt. nieważne 261; — za- bronione 291 zapłata sprawiedliwa najemnikom 316 zapowiadane, zapowiedziane, pola, łąki 124 n., 127, — las, gaj 129; zapo- wiedne potoki łowić 94 zaprawny (za prawem siedzący) obywatel 380 zapusty; zob. Fastnacht zaraza bydła 295, 306, 309 zarośla wycinać 283, 394 zastawienie przywilejow zabronione 313 zaścianek 169 n. zatwor 295, 297, 306, 309 Zauberei 58; Zauberer 461; zob. czarostwo Zaun 45, 440; — in Ordnung halten 101, 114, 145; — Dorffredle, Hecke in gutem Zustand 28; — zubrechen 467; zob. plot, Strauch Zäunung 230 zbiega gonienie, łapanie przez wszystkich gospod. 178, 417 zborowe w wielki post 198 n. (do) zboru, prawa stanąć 94 zboża: pożyczenie biednym sąsiadom 314; drogi przez z. 374; szkoda w z. 184 n., 351, 374; — wypasać 94; — zagajone 405; — nie chować przy ko-- minie 72; •— nie wozić do innego młyna 94; — nie kraść 195, 271, 277; — przedanie 379; — wywożenie 389, za granice sttwa 467 zbrodnie donosić władzy wiejskiej 261 zbytki na chrzcinach etc. 319, 406, 440; zob. Überfluss, chrzciny Zeche 107 zegar słoneczny przed sołtysem 75; zega- row brak na wsi 276 Zehe weiden 139 Zehn Uhr, od tej godz. wieczorem zakaz przedaży trunk. 100, 105; zob. szyn- wanie zehnter Pfennig (kara) 87, 101; zehnte, zehende klasztorowi od przedaży 110 Zehrung 241; bei Verfolgung des Diebes Kosten 465 Zetergeschrei bei Nacht 468 Zettrin (materia) 440 zeuden = paść konie na ozim., jarz. 104; zob. Winterfeld Zeugen verhören 150 Zeugherr 62 zgoda sąsiedzka 348, 373 ziemiańska milicja 431 Zigeuner, Ziganen, Zigänez nicht auf- nehmen 85; zob. cygani Zins gebührlicher 36, 218, 241; — wird solidarisch gezahlt 36; zob. czynsz, einer für Alle WYKAZ RZECZY Zinser 108 Zinshube 441; Zinshübner 108, 234 zleszczyzna 198 n. złoczyńcę brać i schować 216, 337; — szukać 154; — gonić, pojmać 75; — gardłem karać 72 złodziej 163; za gonienie 16, 124, 182,213, 253= 319, 334, 349, 374; — gonienie konne 278; —pojmanie 75;—karanie 93, 253, 349; — nieprzechowywanie 198; zob. Dieb, Missetäter złoto holenderskie 432 złoty węgierski 238, 255 zmowiny 319, 407 zmurwysyn (s) 270 znak czyli kula 313 znalezioną rzecz oddać 195 Zobel, Marder (Luxus verboten) 26; zo- belne Mütze 440 n.; zob. Kleider köstl. zołzowate konie 329; zob. koń, Pferd zrzebce, źrebce 185, 353, 374 zsypka 107 zuchwalstwo wobec władzy 379, 389 Zusammengespann zu Scharw. u. Dam- marbeiten 233; — kunft (= Gerichts- sitzung) 468; — künfte heimliche, verboten 107; — künfte religiöse 96; — kunft beim Schulzen 114; — künfte andere verboten 98; — rottungen (con- venticula) 79 Zuschlag (Thor) 136, 145, 468 zwierz, zwierzyna wielka 130; — wielki lub mały 318 n.; — (lisy, zaj., kurop.) łowić 196; zob. myśliwy, polować, Jagd zwierzchności zamkowej posłuszeństwo 159; — uznanie 302; zob. Obrigkeit, zamek Zwinigkeiten, Händel beilegen vor dem Schulzen 99; — vor Gericht 101; zob. spory zwozka drzewa 380 Żarna zabronione 472 żebrać tylko za świadectwem władzy 443; zob. Bettler żebrak mordercą 443 żeglujących na morzu ratować 407 żelaz płużnych kradzież 271; — radlicy kradz. 271 żenić się nie z cudzą poddaną 304 żenki (pobicie się) 94 żerdzie do płotu 154 (w) żniwa z robotnikami o płacę nie ukła- dać się 445 żniwowanie wspolne 128 żołnierza godzić 171 żołnierskie uzbrojenie szlachcica 366; musztr gospodarzy 431 żupan 419 żydom pobyt, handel zakazany 407; — osiąść nie wolno w mieście 418; — dzierżawca 619 żywizna (inwentarz) 186, 345; — karbo- wana 126 POPRAWIĆ NALEŻY: Na str. g w nagłowku zamiast: Sitno — powinno być: Silno. Na str. g dopisek i powinien brzmieć: Silno wieś nad Wisłą koło Torunia. Na str. 23, w. 8 od dołu, zamiast: Schwergla — powinno być: Schwengla. Na str. 31, w. ostatni od dołu, zamiast: „Gusszke" — powinno być: Gurszke. Na str. 76, w nagłowku, zamiast: Schottland — powinno być: Szotland, Na str. 104, wiersz ostatni w dopisku, zamiast: Rudna — powinno być: Rudno. Na str. 106, w nagłowku, zamiast: Schidlitz — powinno być: Szydlic. Na str. 107, wiersz ostatni w dopisku, zamiast: Schidlitz—powinno być: Szydlice, i dodać: dziś przedmieście Gdamka. Na str. 151, w uwadze, zamiast: Towarzystwa Przyjacioł Nauk w Poznaniu—powinno być: Towarzystwa Naukowego w Toruniu. Na str. 174, w uwadze, zamiast: Łąkosz — powinno być: Łąkorz. Na str. 236, w. 16 od dołu, zamiast: Semran — powinno być: Semrau. Na str. 464, w dopisku, zamiast: chełmińskim — powinno być: malborskim, i dodać: Rothhof czyli Czerwony Dwor, wieś w woj. malborskim. Archiwum Komisji Prawniczej. T. XI 65