1668 265 146. Halicz, 19 kwietnia 1668. Laudum sejmiku halickiego. 1. My rady, dygnitarze, urzędnicy i wszystko rycerstwo, zjechawszy się na sejmik ziemi halickiej i z powiatami do niej naleźącemi pro die 16 Aprilis przez uniwersał J. Kr. Mci p. n. m. naznaczony, takowe laudum de consensu wszystkich braci postanawiamy i uchwalamy. 2. A naprzód z wielkim żalem ubolewać musimy, infelicitatem temporum incusando, że takowe dzieją się in Republica inconvenientia per impia consilia et privatorum odia, którzy widząc przed tem multis victoriis triumphantem Rempublicam teraz zaś tot oppressionibus defessam, sejmy bez żadnej potrzeby rozrywają, skąd ani zdrowej rady ani porządku ani bespieczeństwa krajów naszych a nadewszystko pożądanego spodziewać się nie możemy po­koju. Upatrując tedy jakoby się temu mogło subvenire, którzy najpierwsi tot jesteśmy expositi periculis, już i tak będąc spustoszeni, a prawie ferro et igne popiołami in ruinam prostrati, ostatnie subsidium sił Rzptej zażyć musimy i pospolite ruszenie, przychylając się do uniwersału i wici J. Kr. Mci, podług praw dawnych konstytucyj anni 1621 między sobą uchwalamy. 3. Na które pospolite ruszenie IMć pp. obywatele stanu szlacheckiego sami w osobach swych nie przez substytutów stanąć, miasta zaś króla IMci do pospolitego ruszenia należące, wyprawę stawić powinni sub poenis legibus regni descriptis. 4. A dla lepszego porządku popis generalny pro die octava Maii pod Haliczem sobie naznaczamy i tam z pocztami in armis we wszelakim porządku do wojska należącymi stawić objecujemy i tam in absentia IMci p. kasztelana, IMci p. pułkownika, rotmistrzów, sędziów i to cokolwiek concernet ad bonum ordinem postanowić powinni będziemy et verbo nobili ziścić objecujemy, z tą jednak deklaracyą, kto jest obligatus służbą Rzptej, aby nie przy cho­rągwiach albo pocztach swoich, ale do ziemie halickiej poczty w dobrym porządku in locum osób swoich przysyłali i póty w polu stać, póki górne województwa zostawać będą. 5. Szlachta zaś rozrodzona, bracia, którzy na dworzyskach tylko mieszkają a poddanych nie mają, ci podług laudum podczas beresteckiego pospolitego ruszenia przez nas opisanego stawać mają, w czem na popisie teraźniejszym medium adinveniemus. 6. A ponieważ mamy do ziemi naszej przez dystrybutę sejmową naznaczonego sobie pewnych chorągwi żołnierza, który że dotychczas niepłatny zostaje, na to uchwalamy sześcioro podymnego, które podług ostatnich kwitów a prima Maii przez IMć p. Wojciecha Wolanow­skiego, podstarościego grodzkiego trembowelskiego, poborcę naszego ad ultimam eiusdem wy­bierane być mają1, a od kwitu groszy ośmnaście pozwalamy, z tą deklaracyą, aby się IMć nie ważył wybierać więcej nad to salarium. Z których tu w ziemi rachować się powinien, w którym razie omnem evictionem do skarbu koronnego praesenti laudo cavemus. A te pieniądze wybrane IMć p. poborca na żadne insze asygnacye wydawać, sub solutione de suo, nie powinien aż do deklaracyej ziemi halickiej, sub poenis legibus regni descriptis. 1 Takie i urzędnicy grodzcy: Jan Stanisław jastrzębski pisarz grodzki halicki i Wojciech Wola­nowski podstarości grodzki trembowelski uniwersałem z dnia 16 marca w Haliczu datowanym z powoła­niem się na laudum z 7 grudnia 1667 zwołali szlachtę powiatów na 16 kwietnia do Halicza celem obmy­ślenia bespieczeństwa. C. Tremb. 141 p. 240. 1 Uniwersał poborcy w Castr. Hal. 164 p. 508. Akta grodzkie i ziemskie XXIV. 34